Cechy charakterystyczne filozofii starożytnej:
Przedmiot
Filozofia chce wyjaśnić wszystko czyli całą rzeczywistość bez wyłączania jakiejkolwiek części czy momentu tej rzeczywistości
Metoda
Filozofia chce być czysto racjonalnym wyjaśnieniem tej całości. W filozofii liczy się argument rozumowy, logiczne uzasadnienie. Filozofia nie zadowala się stwierdzeniem, zweryfikowaniem danych faktycznych, nagromadzeniem doświadczeń. Filozofia musi wyjśc poza doświadczenia, znajdując dla nich rację, przyczynę, zasadę. Filozofia szuka przyczyn i zasad całej rzeczywistości, podczas gdy nauki szczegółowe szukają przyczyn szczegółowych, przejawów rzeczywistości.
Cel filozofii
Filozofia ma charakter czysto teoretyczny czyli kontemplacyjny i zmierza ona wyłącznie do poszukiwania prawdy dla niej samej, pomijając jej praktyczne wykorzystanie.
Filozofia poszukuje ARCHE- nerwu rzeczywistości.
W edług starożytnych filozofia składała się z 5 budulców
WODA |
ZIEMIA |
POWIETRZE |
OGIEŃ |
ETER |
Z filozofii starożytnych pozostały urywki zdań, możemy jedynie rekonstruować te poglądy (wielki pożar w bibliotece Aleksandryjskiej).
ARCHE |
||
Pochodzenie |
Filozof |
Filozofia |
Z Milet |
Tales (WODA) |
Wszystko jest z wody, z wody powstało i z wody wszystko się składa. Woda zatem jest ARCHE świata. |
Anaksymenes (POWIETRZE) |
Powietrze jest ARCHE dlatego, że jest to jedyny z żywiołów ilościowo nieokreślonych. Kiedy jest równomiernie rozproszone, jest niewidoczne. Widoczne zaś staję się poprzez rozrzedzenie i zagęszczanie się. Wtedy przyjmuje inny wygląd i stan skupienia. Przez rozcieńczenia staje się ogniem, a przez skondensowanie wiatrem, potem wodą, ziemią, a nawet kamieniem. Swoją teorię Anaksymenes wykorzystywał do wyjaśniania zjawisk meteorologicznych. Zauważył związek między temperaturą, a stanem skupienia materii. Ogień był dla niego ciałem najgorętszym i zarazem najrzadszym , kamień zaś najgęstszym i najzimniejszym. |
|
|
Anaksymander (BEZKRES) |
Uważał, że ARCHE nie jest żaden z żywiołów, ale bezkres (bezkres- APEIRON, pierwsze pojęcie abstrakcyjne w historii filozofii). Z bezkresu przyroda ciągle powstaje, jakby z rezerwuaru materii. Bezkres istniał na początku i istnieje nadal, a tylko traci swą nieokreśloność w miarę jak tworzy się z niego przyroda. W jaki sposób przyroda z bezkresu? Nie jest to przemiana żywiołów. Pojawia się z bezkresu na zasadzie przejawiania się przeciwieństw. Pierwotnie w bezkresie były same przeciwieństwa, w przyrodzie są już one rozdzielone. |
Z Efezu |
Heraklit (RZECZYWISTOŚĆ, OGIEŃ, LOGOS) |
Przemiany ognia odbywają się na dwóch drogach w dół i w górę. Kierunki są dwa, ale droga jedna. „Zasadniczą własnością przyrody jest jej zmienność, obrazem rzeczywistości jest rzeka”. PANTA REI- wszystko płynie. „Niepodobnie wstąpić dwukrotnie do tej samej rzeki”. Obrazem rzeczywistości jest również śmierć. „Obawiamy się jednej śmierci, a już wielu śmierciom ulegliśmy”, „Dla duszy śmiercią jest stać się wodą, a dla wody ziemią”. Natura jest ciągła śmiercią i ciągłym rodzeniem się, ta sama natura jest ciągle inna. Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy, bo „jesteśmy i nie jesteśmy zarazem”. Prawdą jest tylko, że się zmieniamy, trwałość jest jedynie złudzeniem. Nie ma rzeczy o trwałych włościach, jest tylko stawanie się. Jedno prawo rządzi wszystkimi przemianami zarówno człowiekiem jak i wszechświatem. To rozumny LOGOS. LOGOS nie jest specjalną ludzką zdolnością, lecz siłą kosmiczną, w której człowiek ma jedynie udział- przekonanie o rozumności świata. Heraklit był pierwszym filozofem z zainteresowaniami humanistycznymi. „Złymi świadkami są oczy i uszy ludziom, którzy mają dusze barbarzyńców”. „Jeden wart tyle, co dziesięć tysięcy, jeśli jest najlepszy” – jakość człowieka.
|
Z Elei |
Parmenides |
Tak samo jak Heraklit uważał, że w zjawiskach są przeciwieństwa. Pojęcie bytu było jego przedmiotem rozważań. Punkt wyjścia: trzeba powiedzieć i myśleć, że tylko to co JEST – ISTNIEJE. Bo byt jest, a niebytu nie ma. Sformułowanie ontologicznej zasady tożsamości z której Parmenides wywnioskował wszystkie inne zasady bytu: Byt nie ma początku, bo z czego miałby powstac skoro niebytu nie ma Byt nie ma końca, jest więc wieczny Byt jest ciągły, gdyż każda przerwa byłaby niebytem Byt jest nieruchomy, niezmienny, bo mógłby zmienić się tylko w niebyt Byt jest niepodzielny, bo część bytu nie będąc bytem, musiałaby być niebytem Byt nie ma w sobie różnic, gdyż to co różne od bytu, nie jest bytem. Byt jest stały i jeden, jest przeciwieństwem stawania się i mnogości. Parmenides był filozofem, który systematycznie i świadomie stosował rozumowanie dedukcyjne. Ufał jedynie rozumowi i dedukcji. |
Z Grecji |
Pitagoras (LICZBA) |
ARCHE dla Pitagorasa i Pitagorejczyków jest liczba. Pitagorejczycy byli pierwszymi, którzy zaczeli systematycznie uprawiac nauki matematyczne. Uważali, że wiele zależności przyrodniczych można przedstawić na zależnościach i relacjach liczbowych, a więc w sposób matematyczny. Zastosowali to wobec muzyki, zaczęli przedstawiać ją w sposób matematyczny, liczbowy. Odkryli interwały, oktawę, kwintę i kwartę oraz rządzące nimi prawa matematyczne. Dla antycznego sposobu myślenia liczba jest rzeczą realną i jako taka może być konstruktywna dla innych rzeczy. Według Pitagorejczyków liczby wywodzą się z jeszcze pierwotniejszych elementów. Wszystkie liczby można zestawić w dwie grupy: parzyste i nieparzyste za wyjątkiem 1- zdolna jest ona tworzyć liczby parzyste i nieparzyste poprzez dołączenie. To co bezgraniczne (BEZKRES) pojmowali jako otaczająca wszystko próżnię. Wszechświat powstał poprzez wchłonięcie przez coś jednego, co jest przyczyną zróżnicowania rzeczy i liczb. Świat Pitagorejczyków jest światem w którym przeciwstawne sobie elementy zostały zespolone w harmonii. Jest to świat ukonstytuowany przez liczby i według liczby. |
Z Aten |
Sokrates (469 – 399 r. przed Chrystusem) |
Sokrates nie pozostawił żadnych pism, jego nauki znamy dzięki Platonowi. Sokrates jest twórca etyki- CNOTA MORALNA. Wartości moralne były najważniejsze dla starożytnych. Chcieli znaleśc drogę do ideału cnoty moralnej. Człowiek zaczął postrzegać swoja wartość i mierzyć ją w aspektach moralnych (jesteś wielki, jeśli sprawiedliwy itp.). |
Sokrates sprawił, że we współczesnej Europie przywiązujemy wagę do moralności. Przyczyniły się do tego również tablice z dziesięcioma przykazaniami.
Człowiek cnotliwy według Greków był człowiekiem prawym, uczciwym, tymczasem obecnie jest to określenie bezpośrednio związane z seksualnością.
EZER KENEGDO- w wolnym tłumaczeniu z łaciny- chronić przed śmiercią (np. Matka Boska, pielęgniarki w szpitalach wojskowych)
Cnota jest dobrem bezwzględnym. Prawa dotyczące cnoty moralnej są „niepisane”, nie znajdziemy ich w kodeksach, są jednak trwalsze niż zapisane zasady. Wywodzą się bowiem z samej natury rzeczy, a nie zapisanych, przymuszonych praw ustanowionych przez człowieka. Prawa moralne posiadają charakter powszechny. Człowiek powinien zabiegac o dobro, nie licząc się z zagrożeniami, a nawet ze śmiercią. Dla dóbr moralnych powinno się poświęcać dobra niższe, pozorne i materialne.
Cnota wiąże się z pożytkiem i szczęściem. Pożytek należny jest od dobra. Tylko to co dobre jest naprawdę pożyteczne, dlatego też ludzie często błądzą, nie wiedząc co jest dobre. Szczęśliwy jest ktoś, kto posiada największe dobro, czyli cnotę, bo cnota jest największym dobrem.
Sokrates: cnota jest wiedzą, wszelkie zło pochodzi z nieświadomości, nikt nie czyni zła ze świadomością, umyślnie. Skoro dobro jest pożytecznie i gwarantuje szczęście. Nie ma powodu aby ktoś, kto zna szczęście nie czynił go. Wiedza jest zatem warunkiem dostatecznym cnoty.
INTELEKTUALIZM ETYCZNY- cnota jest wiedzą
Cnoty można się uczyć, gdyż cnota jest wiedzą, a wiedzy można się uczyć.
Cnota jest jedna. Np. sprawiedliwość jest wiedzą o tym, co się komu należy. Pobożność to wiedza o bogach, natomiast odwaga jest wiedzą o tym, czego należy się bać.
CNOTA |
|
Antystenes z Aten – twórca szkoły cyników |
Jedynym dobrem i celem życia jest cnota. Wobec tego wszystko inne jest obojętne. Poza cnotą wszystko inne jest niepotrzebne, bo ona sama wystarcza do szczęścia. Należy zatem zobojętnieć dla wszystkiego poza cnotą, wtedy jest się prawdziwie wolnym i niezależnym. Cnota to obojętność dla pozornych dóbr i niezależność wobec losu. Mędrcami dla cyników byli ci, którzy zupełnie uniezależnili się, np. Sokrates. Ceniąc jedynie życie wedle natury, potępial wszystkie urządzenia społeczne i państwowe, uważając je za konwencjonalne. Cynicy byli za równouprawnieniem kobiet i niewolników. |
Arystyp z Cyreny – Twórca szkoly cyrenaików |
Sprawy praktycznie są ważniejsze od teoretycznych. Poznajemy tylko własne stany, a nie rzeczy, które te stany wywołują. Nasze własne stany SA przyjemne bądź przykre i to są jedyne ich właściwości, które daja podstawe, aby między nimi wybierać. Faktycznie zabiegamy zawsze o przyjemność, a unikamy przykrości. Przyjemność jest zatem jedynym dobrem, a przykrość jedynym złem – HEDONIZM. |
Epikur z Grecji (341r. – 270r. przed Chr.)- twórca szkoły epikurejczyków |
Szczęście jest największym dobrem, polega na doznawaniu przyjemność, a nieszczęście na doznawaniu cierpień. Grecy rozumieli szczęście, jako życie możliwie najlepsze, w którym osiągnięta została dostępna człowiekowi doskonałość. Podstawową myślą Epikura było, że do szczęścia wystarczy brak cierpienia, bo odczuwamy je już jako przyjemność. Tłumaczył to tym, że człowiek z natury jest szczęśliwy, byleby tylko nie unieszczęśliwiały go cierpienia. Naturalny stan człowieka, gdy nie spotyka go nic ani złego, ani dobrego, jest stanem przyjemnym- samo życie jest radością. Jest to radośc wrodzona, o którą nie potrzebujemy zabiegać, gdyż nosimy ją w sobie. Jako wrodzona, jest niezawodna. „Niech tylko ciało będzie zdrowe, a dusza spokojna, a życie będzie rozkoszą”. Życie jest dobrem i to jedynym, które tak naprawdę jest nam dane na własność. Jest dobrem ograniczonym i krótkotrwałym, stąd wniosek, że życie trzeba ocenić i użyć od razu, bo jest przemijające- trzeba do użyć od razu, gdyż na przyszłe bytowanie nie mamy co liczyć. Przyjemności zewnętrzne- radość z życia jest głównym składnikiem szczęścia, ale nie jedynym. Oprócz tego istnieją przyjemności spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Są one jednak zupełnie innego typu niż żywiołowe poczucie szczęścia wynikające z samego życia. Wymagają działania zewnętrznych przyczyn zależnych od okoliczności, przez co zdane są na los szczęścia i niepewność. Dla osiągnięcia pełnej przyjemności muszą być spełnione dwa warunki: -trzeba mieć potrzeby -trzeba zaspokajać potrzeby Te dwa rodzaje przyjemności nie są sobie równe. Tylko przy braku potrzeb człowiek jest wolny od cierpienia, gdzie zaś są potrzeby, tam zawsze grozi ich niezaspokojenie, a i samo zaspokajanie związane jest z cierpieniem. Zatem nie należy zabiegać o przyjemności, ale unikać cierpień, nie zaspokajać potrzeb, lecz się ich wyzbywać. |
Zenon z Kition – twórca szkoły stoików |
Szczęścia nie można być pewnym, póki zależy od zewnętrznych okoliczności, należy więc się od nich uniezależnić. Skoro nie można zapanować nad światem, trzeba zapanować nad sobą. Aby wszystko mieć, trzeba się wszystkiego wyrzec. Mędrzec będzie zabiegać tylko o dobra wewnętrzne, które zależą tylko od niego i dlatego są pewne, uniezależnia się od wszystkich niepomyślnych okoliczności i zapewnia sobie szczęście. Stoicy uznali, że cnota jest warunkiem dostatecznym szczęścia. Często cnotę utożsamiali ze szczęściem, uważając ją za jedyne prawdziwe dobro. Kult natury- natura jest: -rozumna -harmonijna -boska Największą doskonałością dla człowieka jest dostosowanie się do powszechnej harmonii. Życie człowieka powinno być zgodne z naturą samego człowieka, a wtedy będzie zgodne z naturą w ogóle, bo jedno prawo rządzi naturą i człowiekiem. Życie szczęśliwe polega na życiu zgodnym z naturą. Życie cnotliwe jest życiem wolnym, a kto działa zgodnie ze swoją naturą, ten jest wolny (działanie cnotliwe jest zgodne z naturą). Życie zgodne z naturą jest zarazem zgodne z rozumieniem. Nie namiętności, lecz rozum stanowi naturę człowieka, stąd rozum był miarą postępowania dla stoików. Cnotę definiowali jako rozsądek, rozum i wiedzę. Rozum rządzi nie tylko człowiekiem, ale całym kosmosem, stanowi więc łącznik między człowiekiem i kosmosem. Między cnotą ludzką, a prawem natury. Koncepcja „mędrca”- człowiek rozumny i cnotliwy, który dzięki temu jest szczęśliwy i wolny, bogaty, ponieważ posiada to, co naprawdę cenne. Przeciwieństwem mędrca jest szaleniec- nędznik, człowiek biedny, nieszczęśliwy. Cnota nie podlega stopniowaniu, dlatego też między nędznikiem- szaleńcem, a mędrcem nie ma żadnej formy pośredniej. Cnota jest dobrem, które cechuje samowystarczalność. Poza cnotą i jej przeciwieństwem- złem, wszystko jest obojętne. Uroda, pieniądze, nawet zdrowie i życie. Mędrzec ignorując te rzeczy staje się prawdziwie niezależny. Rzeczy obojętne są materiałem naszych czynów, można z nich zrobić dobry, albo zły użytek. Rzeczy godne wyboru dzielą się na: -duchowe: talenty, pamięć, bystrość, postępy w wiedzy -cielesne: sprawność narządów zmysłowych -zewnętrzne: posiadanie dzieci, rodziców, miłości, uznanie, dobre pochodzenie, umiarkowana majętność Rzeczy obojętne nie są dobrami, ale nie są również złem. Złe jest tylko życie wbrew cnocie, naturze, rozumowi. Źródłem zła są afekty silniejsze od rozumu. Istnieją dwa zasadnicze afekty (namiętności): Zawiść Pożądliwość Smutek Obawa Afekty są popędami, na podłożu których wytwarzają się stany stałe, będące dla duszy tym, czym choroby dla ciała. Żadna namiętność nie jest naturalna i żadna dobru nie służy, należy się ich wyzbyć. Apatia, czyli beznamiętność charakteryzuje mędrca, ona stanowi najbliższy cel życia moralnego. |
Platon (427r.- 347r. przed Chr.) |
Świat jest jedynie odblaskiem świata idei. Pierwotna materia jest materią nieokreśloną, pogrążoną w chaosie. Pleroma – strefa gwiazd stałych. Cechy idei: Inteligibilność- idea jest przedmiotem intelektu i może być ujęta tylko przez intelekt. Nie może być ujęta za pośrednictwem zmysłów. Niecielesność – idea należy do zupełnie innego wymiaru niż świat materialny, który można poznać zmysłami. Bytowość w sensie ścisłym- idea jest bytem, który istnieje naprawdę. Niezmienność- i nie tylko nie powstają i nie giną, lecz również nie podlegają jakiekolwiek zmianie Samoistność- idee istnieją w sobie i przez siebie, czyli są bezwzględnie obiektywne. Jedność-
każda idea jest jednością jednoczącą wielość rzeczy, które
w niej partycypują (uczestniczą). Platona koncepcja duszy- u Platona po raz pierwszy dusza występuje jako byt czysto duchowy. Ujęta jest w dwóch znaczeniach: Szerszym- biologicznym Węższym- religijnym Dusza świata jest jedna zasadą, która przenika wszystko co żywe. Dusza jest tym, co się samo porusza i tym co jest źródłem wszelkiego ruchu. Dusza jest tez źródłem poznania. Duszą rozumną są ożywieni: Demiurg (boski budowniczy), Idee, bóstwa gwiezdne, ziemia, cały świat, demony, półbogowie i ludzie. Cechy duszy rozumnej: niematerialna niezależna od ciała niezłożona Jest doskonalsza od ciała (człowiek to dusza władająca ciałem) Pokrzywdzona przez złączenie z ciałem Nieśmiertelna. Dusza ludzka obok skłonności egoistycznych i hedonistycznych, ma również pociąg do rzeczy nadzmysłowych, wiecznych i bezwzględnych. Przez swą miłość do idei dusza staje się pośrednikiem między światem realnym, a idealnym. Należąc do świata realnego sięga idei. Etyka Platona - cnota jest ładem i harmonią duszy. Są trzy cnoty odpowiednio do trzech części duszy: Mądrość- jest cnotą części rozumnej Męstwo- jest cnotą części impulsywnej Panowanie nad sobą- jest cnotą części pożądliwej Sprawiedliwość- łączy wszystkie części duszy i utrzymuje wśród nich ład, aby każda spełniała swoje funkcje. Sama wiedza i cnota nie czynią jeszcze życia ludzkiego pełnym i doskonałym. Widza bez radości jest tak samo niedoskonała jak radość bez wiedzy. Radość, która dają zmysły, jest zazwyczaj zmieszana ze złem i cierpieniem. Czysta radość płynie z piękna, wiedzy i harmonijnego ukształtowania życia. Platon uznał dobra realne za niezbędny szczebel do osiągnięcia dóbr idealnych. Cnota jest dążeniem do idei dobra. Dobro jest pierwsza zasadą, wedle której powstał świat i ostatecznym celemdo którego dąży. Koncepcja miłość wg. Platona: Miłość to właściwe duszy dążenie do osiągnięcia i wiecznego posiadania dobra. Dzielił ją na cztery etapy: Pierwszym etapem są dobra realne, np. piękne ciała Z czasem dopiero rodzi się świadomość duszy, że piękno dusz jest większe od piękna ciał i przedmiotem miłości stają się wtedy piękne myśli i czyny, piękne wytwory dusz, jednym słowem- piękno duchowe Później przychodzi zrozumienie, że jeżeli przedmioty są piękne, to dlatego, że mają w sobie piękno, które jest wszystkim im wspólne i wytwarza się miłość nie do tego czy innego pięknego przedmiotu, lecz do piękna wszystkich przedmiotów Celem jest kontemplacja piękna wiecznego, idei piękna |
Arystoteles |
Etyka Arystotelesa: centralnym zagadnieniem etyki jest problem dobra. Dobro rozumie on jako szczęśliwość, polega ono na dobrym życiu lub dobrym postępowaniu. Dobrym działaniem jest zaś takie, które jest swoiście ludzkie, a skoro człowieka od zwierząt różni rozum, to znaczy, że owym dobrym postępowaniem jest działanie rozumne. Zatem rozumnośc działania, czyli jego cnotliwość jest pierwszym warunkiem szczęścia, które jednak domaga się i innych, drugorzędnych dóbr takich jak zdrowie, przyjaźń, stanowisko, majątek. Gdy w tej drugiej sferze zachodzą braki, wówczas zakłóca się pełnię szczęścia. Szczęście w swej istocie jest czymś stałym, a nie wyrywkowymi dlatego nie można go mylić z przyjemnością czy zadowoleniem. Cnota jest pewną sprawnością, a układ cnót składa się na moralność. Moralność zakłada wolność, a wolność brak przymusu i wiedzę. Cnota moralna, jest to „trwała dyspozycja do pewnego rodzaju postanowień, polegająca na zachowywaniu właściwej ze względu na nas średniej miary”. Umiar, czyli złoty środek, zawsze występuje między dwiema skrajnościami, które są złe. „Męstwo to środek pomiędzy zuchwałością, a tchórzostwem. Umiarkowanie to środek pomiędzy rozwiązłością, a oschłością. Łagodność to środek pomiędzy porywczością i nieudolnością. Ukoronowaniem wszelkich cnót jest wielkoduszność.” |
Pseudo- Dionizy Areopagita (V – VI w.) |
Koncepcja Boga: Bóg jest ośrodkiem całej spekulacji Pseudo- Dionizego. Mistyk, czyli „wtajemniczony”, szuka Boga w ciemnościach niewiedzy. Końcem poszukiwań jest milczenie, gdyż Bóg pozostaje poza wszelkim dyskursem. Pseudo- Dionizy wyróżnia trzy drogi poznania Boga: Teoria pseudotafatyczna- zaczynamy ją od próby opisania istoty Boga. Przypisujemy my (Bogu) okreslenia zaczerpnięte ze świata stworzeń, np. Król królów, Pan panów, Dobro, Piękno, Prawda. Ale nawet najwyższe z tych pojęć nie są w stanie oddać i wyrazić istoty Boga. On bowiem jako ich źródło i przyczyna, przekracza je wszystkie. Zatem droga ta z natury swojej jest ograniczona. Teologia apofatyczna (negatywna)- chcąc okreslic Boga, wychodzimy od stworzeń, których właściwościom zaprzeczamy. Bóg nie ma ciała, kształtu, jakości, zmysłów. Nie ma w nim zmiany, ale jednocześnie nie jest jestestwem, ani zyciem, ani rozumem, ani dobrem, ani pięknem w takim sensie, w jakim są nimi byty przezeń stworzone. Proces negacji poprzez przeciwstawne sobie przeczenia, oraz stwierdzenia. Bóg przekracza wszelkie określenie, jest ponad substancjalny Teologia symboliczna- wszelkie określenia Boga są tu traktowane symbolicznie. Tak należy rozumieć słowa Pisma Świętego czy Liturgii, kiedy czytamy o złości, smutku Boga, jego kształcie czy ozdobach. Najmniej doskonała jest droga symboliczna, a najdoskonalsza apofatyczna czyli negatywna. |