Żyjący w XV
wieku historyk polski Jan Długosz tak zapisał:
" Rzadko
za naszych czasów pamiętano tak sławną bitwę, w której by z
taką dzielnością i taka wytrwałością walczący po obydwu
stronach zabiegali o zwycięstwo.
I chociaż wspomniane
zwycięstwo pod Koronowem było w istocie mniejsze niż pod
Grunwaldem, to jednak, jeśli się weźmie pod uwagę
niebezpieczeństwo, zapał i wytrwałość w walce, zwycięstwo
walczących tutaj należy stawiać wyżej od grunwaldzkiego.'
Klęska Krzyżaków pod Koronowem była zupełna. Miała
ona istotne znaczenie dla dalszych losów wojny. Zakon wyraźnie
przegrany musiał zgodzić się na rozejm. W lutym 1411roku podpisano
w Toruniu pokój. Mistrz krzyżacki Henryk von Plauen zobowiązał
się zwrócić Litwie Żmudź na czas życia Jagiełły i Witolda a
Polsce- Ziemię Dobrzyńską. (Ziemia Chełmińska i Pomorze Gdańskie
nadal pozostawały w państwie zakonnym).
Strona polska i
litewska wyszły zwycięsko z politycznego starcia z krzyżakami na
forum międzynarodowym. W 1415 na soborze w Konstancji ( 1414-1418)
Krzyżacy wystąpili ponownie z zarzutami przeciw Litwie o pozorny
chrzest, a przeciw Polsce o popieranie pogan. Na zarzuty odpowiadał
w imieniu delegacji polskiej profesor uniwersytetu krakowskiego,
Paweł Włodkokowic, dowodząc, że cesarz i papież nie mają prawa
odbierać ziemi poganom lub nękać ich wojną i wskazując, że
wobec Litwy pokojowa misja polska dala lepsze rezultaty, niż
wieloletnie najazdy Krzyżaków. Za życia Jagiełły doszło do
kolejnej wojny polsko- krzyżackiej w 1422r., która również
zakończyła się zwycięstwem Polski. Układ zawarto 22 IX.1422r.
nad Jeziorem Melneńskim.
Wielki mistrz Paweł von Russdorf
poszedł na ustępstwo - Polska otrzymała Nieszawę, ( która leżała
wówczas naprzeciwko Torunia), a na rzecz Litwy, Zakon wieczyście
zrzekł się Żmudzi i Puszczy Sudowskiej. Pokój melneński zamknął
i zakończył 200 lat trwający okres wojen litewsko- krzyżackich.
Litwa swój stan posiadania utrzymała do rozbiorów ( dostęp do
morza-15 km. Połąga) ujście Dźwiny i Niemna w rękach
niemieckich.
Mimo wielkich zwycięstw odniesionych przez Polskę
nad Zakonem Krzyżackim w I połowie XV w. utrzymywanie się państwa
krzyżackiego u ujścia Wisły tworzyło stały stan zagrożenia dla
Polski, utrudniało jej rozwój gospodarczy, ograniczało możliwości
inicjatywy politycznej na innych odcinkach.
Charakterystycznym
następstwem klęski państwa zakonnego w : "wielkiej wojnie'
był wzrost niezadowolenia społeczeństwa z rządów krzyżackich
nie tylko na Pomorzu, ale także w Prusach. Koszt prowadzonych wojen
powodował ucisk fiskalny- zwiększenie różnego rodzaju podatków.
Gospodarka miast pomorskich, zwłaszcza Gdańska, cierpiała również
z powodu krzyżackiej polityki celnej, stawiającej bariery w handlu
z Polską.
Niezadowoleni mieszkańcy państwa zakonnego
utworzyli w 1440r. Związek Pruski.
Kilkunastoletnie spory
Związku z Zakonem doprowadziły ostatecznie do rozwiązania Związku
przez cesarza i rzucenia klątwy przez papieża na jego członków.
Tymczasem uczestnicy Związku wywołali powstanie
antykrzyżackie i opanowawszy część kraju zwrócili się do króla
polskiego Kazimierza Jagiellończyka z prośbą o przyłączenie
terytorium zakonnego do Królestwa Polskiego.
Do Krakowa
przybyło poselstwo związkowców pruskich, a stojący na jego czele
Jan Bażyński powiedział:
", przeto udajemy się do
Majestatu Twego z prośbą, abyś nas raczył przyjąć za Twoich i
królestwa Twego wieczystych poddanych i hołdowników, i wcielił
nas do Królestwa Polskiego, od którego jesteśmy oderwani.
Poddajemy się dobrowolnie i z posłuszeństwem pod Twoją
zwierzchność i rządy, poruczając Ci siebie, żony, dzieci i
rodziny nasze oraz wszystkie miasta i wsie, zamki i miasteczka, bądź
zdobyte przez nas, bądź zdobyć się kiedyś mające.
Nie
odrzucaj zatem próśb naszych, a przyjmij je razem od tych, których
poselstwo sprawujemy.'
Kazimierz Jagiellończyk przychylił się
do prośby i wydal 6III 1454r. akt inkorporacyjny, wcielający Prusy
i Pomorze do Polski.
W momencie rozpoczęcia wojny sytuacja
Zakonu była ciężka, ale spodziewał się on militarnej i
finansowej pomocy z Europy Zachodniej.