Przepis na pyszne, kokosowe muffinki pochodzi z naszej nowej książki - Cecylka Knedelek i Wielkanoc. Książkę przyniósł nam zajączek, a właściwie Pani Zajączkowa nam ją przysłała. Nie znaliśmy wcześniej Cecylki. Kojarzyłam ją jedynie z kilku przepisów na blogach. Teraz mamy ją w domu i muszę powiedzieć, że bardzo nam się podoba. Synek szaleje za tą książką, na Wielkanoc chciał zrobić wszystko co w niej zobaczył. Wybraliśmy na razie jeden przepis, ale na pewno będziemy pichcić więcej, nie tylko na święta. :) Z cecylkowego przepisu zrobiliśmy 6 babeczek w kształcie babeczek (dwie poszły do koszyczka świątecznego) i chyba 8 muffinek ;) Oblaliśmy je lukrem i były dziecięcym hitem wielkanocnym:)
Natalko, dziękujemy pięknie za wspaniały prezent, uściski cieplutkie :***
Składniki:
*1 i pół kubka mąki
*2płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
*3 jajka
*3/4 kubka cukru
*3/4 kubka naturalnego jogurtu
*1/2 kubka oliwy
*dwie czubate łyżki wiórków kokosowych (daliśmy więcej)
*szczypta soli
Wykonanie:
Oddzielić białka od żółtek. Żółtka i cukier utrzeć na gładką masę. Dodawać stopniowo przesianą mąkę, oliwę i jogurt cały czas miksując. Wsypać wiórki kokosowe i wymieszać ciasto drewnianą łyżką.
Do białek dodać odrobinę soli i ubić je na sztywną pianę. Przełożyć do wcześniej otrzymanej masy i bardzo delikatnie wymieszać drewnianą łyżką.
Ciasto
nakładać do papilotek, do 3/4 wysokości. Piec 25-30 minut w
temperaturze 180 stopni.
Smacznego
:)