Pani Walewska bez pieczenia
/24cm x 17cm/
Masa:
Żółtka [2 sztuki]
Mleko [2 szklanki]
Cukier [3 łyżki ]
Mąka pszenna [3 łyżki]
Mąka ziemniaczana [2 łyżki]
Masło [200 g]
Cukier waniliowy [16 g]
Dodatkowo:
Herbatniki [ 180 g]
Powidła śliwkowe [1/2 słoiczka]
Płatki migdałów [garść]
Małe bezy [10 sztuk]
Żółtka utrzeć z cukrem. Dodać mąkę, 1 szklankę mleka i zmiksować. Drugą szklankę mleka zagotować z cukrem wanilinowym. Na gotujące mleko wlać przygotowaną mieszankę. Zagotować, energicznie wymieszać. Powinien powstać gęsty budyń. Przykryć i odstawić do ostygnięcia. Masło (w temperaturze pokojowej) utrzeć na puch, do białości. Dodawać po 1 łyżce budyniu, cały czas miksując. Powinna powstać gładka masa. Masę można zastąpić gotową masą do karpatki.
Dno blaszki wyłożyć warstwą herbatników. Ciastka posmarować cienko powidłami. Odłożyć 3 łyżki masy na bok. Pozostałą podzielić na pół. Pierwszą część wyłożyć na powidła. Masę wyrównać. Wyłożyć drugą warstwę herbatników. Posmarować powidłami i wyłożyć drugą część masy. Przykryć ostatnią warstwą herbatników. Wierzch ciasta posmarować odłożoną na początku masą. Wstawić na kilka godzin do lodówki, a najlepiej na całą noc, by ciastka zdążyły zmięknąć.
Przed podaniem udekorować ciasto (można to zrobić wcześniej, ale bezy, które spędzą w lodówce kilka godzin, zmiękną i nie będą chrupiące. Można także udekorować przed włożeniem do lodówki, ale odłożyć połowę bez i te pokruszyć i ułożyć na cieście później). Płatki migdałów wsypać na suchą patelnię, podgrzewać do uzyskania lekko złotego koloru. Bezy pokruszyć. Mieszanką bez i migdałów udekorować ciasto.
http://zjemto.blox.pl/2014/04/Pani-Walewska-bez-pieczenia.html