Polska polityka zagraniczna w latach 1918

Polska polityka zagraniczna w latach 1918-1939


Po I wojnie światowej polska polityka zagraniczna była dość trudna, gdyż jej położenie między dwoma wielkimi mocarstwami, które rywalizowały między sobą, nie było najlepsze . Polska pod względem powierzchni w owym czasie znajdowała się na 6. miejscu w Europie zaraz po Związku Radzieckim , Francji , Hiszpanii , Niemczech i Szwecji . Był to naprawdę duży obszar kraju, jednak granice Polski nie wyglądały najlepiej. Większość z 5529 km była otwarta, tak więc były one trudne do upilnowania. Granice tworzyły liczne półwyspy i wybrzuszenia. Najbardziej niedogodny był wąski występ sięgający do morza oraz długi pas wileński, ciągnący się od Niemna, aż do Dźwiny. Jednak z naszych najbliższych sąsiadów, najbardziej niedogodny kształt miała Czechosłowacja, która w późniejszym okresie została rozebrana ze swych ziem, do czego przyczyniła się Polska. 
Terytorium Polski właśnie ze względu swojego położenia, tzn. że leżała ona zawsze w centrum Europy, gdzie łączyły się szlaki komunikacyjne i eksportowe, było w przeszłości miejscem napięć politycznych i militarnych . Patrząc na odległą historie Europy można zauważyć, że żadna z wielkich wojen nie ominęła Polski . 
Władze polskie po pierwszej wojnie światowej podjęły decyzje , ze najważniejszym zadaniem polityki zagranicznej jest obrona statusu quo i umacnianie pozycji Polski na arenie międzynarodowej .
Polska prowadząc swa politykę stanęła przed dylematem wielkich sąsiadów – Rosji Radzieckiej i Niemiec. Rosja dawała wiele, sama zaś nie żądała dużo . Chciała jedynie zabezpieczyć swe granice przed napaścią Niemiec. Potwierdził to komisarz Cziczerin, który w maju 1925 r . przemówił na Zjeździe Rad ZSRR : „położenie geograficzne Polski z punktu widzenia naszej polityki ogólnej czyni owa ugodę szczególnie dla nas ważna, ponieważ żadna wielka inwazja militarna przeciw nam nie może być przeprowadzona bez udziału Polaków, która byłaby awangarda takiego uderzenia. Dlatego właśnie w ogólnych wariantach naszej polityki pokoju ustanowienie trwałych stosunków z Polska zajmuje jedno z głównych miejsc .” Odpowiedz Polski także była bardzo znamienna : „Ani jeden Polak nie marzy o tym, aby chociażby o jeden kilometr posunąć się dalej w głąb rosyjskiego bezmiaru.” Te słowa były wypowiedziane przez ministra Skrzyńskiego. Jednak nadal ani ze strony polskiej, ani rosyjskiej nie wyszedł pomysł zawarcia układu o nieagresji. 
Sprawa z Niemcami wyglądała całkiem inaczej. Niemcy nie ukrywały faktu , ze powstanie Polski jest rzeczą niechciana . już w 1918 r . pokazali swe prawdziwe oblicze , wysyłając posła do Warszawy , po to , aby posiał nieufność i poróżnił młode państwo z państwami zachodnimi . Niechęć Niemiec wynikała z tego , ze obawiali się oni , ze niepodległa Polska zechce połączyć wszystkie swe ziemie , w tym także zaboru pruskiego . Jednak to nie była główną przyczyna , inna to fakt , ze Berlinie widziano w niej sojuszniczkę Francji , która zechce wykorzystać do otoczenia Niemiec od wschodu .
Bardzo znamienne dla stosunków polsko-niemieckich stało się wydarzenie z wiosny 1919 r. , kiedy to Niemcy posiadały jeszcze względnie dużo sile militarna i pewna swobodę działania . Wtedy to Niemcy przygotowywały się do agresji na Polskę . Pierwszym ich celem miała być Wielkopolska . Jednak na szczęście akcja została w ostatniej chwili odwołana . Ujawnili wtedy oni swoja prawdziwa twarz , która aż do drugiej wojny światowej był ukrywana . Kanclerz republiki weimarskiej Josef Wirth oświadczył poufnie swoim współpracownikom w 1922 r. , ze „Polska musi być załatwiona” , dowódca armii niemieckiej generał Hans von Seeckt podkreślał , w tym samym czasie , ze „egzystencja Polska jest nie do pogodzenia z potrzebami życiowymi Niemiec . Polska musi zginąć i zginie ...” 
Niemcy nie mogąc już działać siłą , robili wszystko by utrudnić Polsce start na arenie międzynarodowej .
Również stosunki z innymi państwami układały się rożnie . Bardzo ważne było dla Polski stanowisko Anglii , która była krajem , który wiele znaczył w powojennej Europie.
Jednak Anglia nie traktowała Polski jako godnego poparcia partnera . Uważała ja za „egzotyczny kraj” i sojusznika Francji . To właśnie przedstawiciele Wielkiej Brytanii przyczynili się do wyznaczenia niekorzystnej granicy polsko-niemieckiej. Jednym z największych przeciwników Polski był premier brytyjski David Lloyd George . Jego wystąpienie z marca 1918 r. Zasłynęło na arenie międzynarodowej , kiedy to określił Polskę jako naród , który „ przez cały ciąg swej historii nie zdołał wykazać uzdolnienia do utrzymania stałej samodzielności ...” .
Jednak Polska posiadała również wielka sojuszniczkę – Francję, która chciała widzieć Polskę możliwie silna i duża . Sojusz polsko-francuski nie ukształtował się na zasadzie równości . Francja była partnerem o wiele ważniejszym i silniejszym . Współpraca miedzy nimi rozwinęła się , gdyż oba państwa czuły się zagrożone ze strony Niemiec . Lecz dzieliły je rozbieżne dążenia i nie zawsze tożsame interesy .
Największe znaczenie miały stosunki z Czechosłowacją ze względu na długość wspólnej granicy , lecz i duże możliwości współpracy. Jednak owe stosunki nie wyglądały najlepiej. Próby jakiejkolwiek naprawy kończyły się fiaskiem . Powodem takiego stanu rzeczy był zatarg terytorialny o Śląsk Cieszyński i skrawki pogranicza tatrzańskiego który wygrała strona czechosłowacka . Jednak źródło nieporozumień tkwiło znacznie głębiej. Otóż ludzie , którzy kierowali polityka Czechosłowacji odnosili się do Polski z niechęcią . Uważali oni ze Polska nie przetrwa . Polska zaś uważała ze to Czechosłowacja jest tworem sztucznym , niezdolnym do dłuższego istnienia . Miedzy obydwoma państwami istniała rywalizacja o odegranie przodującej roli w Europie środkowo-wschodniej . Jednak rywalizacja ta przybrała formę wzajemnego szkodzenia sobie i utrącania inicjatyw drugiej strony przy lada okazji , choć przecież Czechosłowację i Polskę powinno łączyć wspólne niebezpieczeństwo jakim były Niemcy. 
Jednak to nie były najgorzej układające się stosunki Polski z sąsiadami . Najgorzej ułożyły się stosunki z Litwa . Tutaj najbardziej widoczny był brak wszelkich normalnych kontaktów . Przyczyny tkwiły w sprawie odzyskania Wilna i jego regionu . Jednak powód był jeszcze głębszy Litwa starała się uodpornić od wciąż silnych kulturalnych wpływów polskich . Dla Polski fakt ten był bardzo niekorzystny , gdyż utrudniał on działania na ważnym odcinku bałtyckim .
Stosunki z Łotwą układały się o wiele lepiej . Jednak i one szczególnie w początkowym okresie nie były pozbawione napiec i zatargów. Znamienna cech była tu podejrzliwość Litwinów , choć nie uzasadniona . Natomiast silnym czynnikiem łączącym stały się wspólne zainteresowania polityczne i wymiana handlowa. Później również bardzo liczna emigracja sezonowa polskich robotników rolnych na Łotwie .
Rzeczpospolita pozostawiając z większością swych sąsiadów w stosunkach raczej napiętych , potrzebowała rzeczywiście życzliwego jej sprzymierzeńca , i nim właśnie okazała się Rumunia . Stosunki z nią były podobne do tych z Łotwą . miedzy Polska a Rumunia nie rozwinęły się żywsze kontakty bezpośrednie . Wymiana handlowa była nikła z wyjątkiem polskich prób eksportowania sprzętu i uzbrojenia do Rumunii . 
Bezpośrednim sąsiadem Polski , choć tylko przez kilka miesięcy 1939 r. były Węgry . Zajmowały one nadzwyczaj życzliwą postawę wobec Polski . Jednak w sumie niewiele zdołano zdziałać wspólnymi siłami. Ani Polska nie mogła udzielić Węgrom dostatecznego poparcia , ani one nie okazały jej efektownej pomocy . 
Polska posiadała jeszcze jednego sąsiada-niesąsiada . Było nim Wolne Miasto Gdańsk . Gdańsk znajdował się na polskim obszarze celnym i Polska posiadała prawo reprezentowania go na arenie miedzy narodowej , to jednak nie należał on do Polski i dominowały tam wpływy niemieckie . Ten obszar był niejako barometrem stosunków polsko-niemieckich , każdy zatarg na linii Berlin-Warszawa miał swoje odbicie właśnie tam.
Stosunki z sąsiadami w owym czasie stanowiły poważny problem w jej polityce zagranicznej . Współcześnie mówi się , ze wtedy Polska posiadała 75% granicy stale zagrożonej , 20% niepewnej , a zaledwie 5% bezpiecznej .
Zasadniczym celem polityki zagranicznej było utrwalenie i utrzymanie uzyskanego stanu posiadania , uspokojenie atmosfery wokół nowo powstałego państwa . Ponieważ kraj był wyczerpany wojna , władze polskie wybrały kierunek polityki pokojowej . Bardzo znamienny dla tej polityki był opracowany w Sztabie Generalnym dokument , który stal się podstawa uchwały z dnia 19 stycznia 1922 r. . Pisze w nim miedzy innymi , ze „Jesteśmy jako państwo zainteresowani przede wszystkim w możliwie długim utrzymaniu swego statusu quo .Niezbędnym nam jest wystarczająco długi okres konsolidacji wewnętrznej i pracy spokojnej .Nadmiaru prężności na zewnątrz nie posiadamy . Z punktu widzenia wojskowego polityka zagraniczna winna zmierzać do unikania konfliktów zbrojnych .”
Pokojowe tendencje doszły szczególnie do głosu w czasie sprawowania urzędu ministra spraw zagranicznych przez Konstantego Skirmunta (1921-1922) . To właśnie dzięki nie mu doszło do zbliżenia z państwem czechosłowackim , choć w rezultacie zakończyło się ono niepowodzeniem . 
Państwo polskie nie było zainteresowane rozwijaniem stosunków z odległymi krajami , jednak i one do tego nie dążyły . Ogólnie wiec biorąc stosunki z państwami odległymi rozwijały się powoli i labo . Jednak były 2 wyjątki . Pierwszy to Brazylia i Stany Zjednoczone , gdzie znajdowała się liczniejsza ludność polska . Zaś drugi to kraje azjatyckie. 
Pierwsza polowe lat dwudziestych określić można jako czasy kształtowania się polskiej polityki zagranicznej i układania stosunków z sąsiadami . W tym czasie sytuacja międzynarodowa Polski ulęgła wyraźnemu wzmocnieniu . Najbardziej widocznym osiągnięciem w tej dziedzinie jest zatwierdzenie przez mocarstwa Ententy polskiej granicy na wschodzie – 15 marca 1923 r.
W 1925 r. odbyła się konferencja w Locarno . Polska została potraktowana jako klient Francji . Delegaci polscy nie zostali wpuszczeni na sale obrad i mogli tylko przyjmować do wiadomości przyjęte tam decyzje . Polska została w ten sposób ośmieszona i upokorzona . Tak wiec w rezultacie w Locarno położenie międzynarodowe Polski ulęgło pogorszeniu . Szczególnie widoczne było stanowisko niemieckie , które to wypowiedziały się o Polsce jak o „państwie sezonowym” . Rząd niemiecki nie mogąc działać siła na Polskę obrał metodę presji ekonomicznej i w 1925 r. wypowiedział jej wojnę celna . W swych zmaganiach z Niemcami Polska była osamotniona , nie pomogła jej Francja , ani inny sojusznik. 
Wkrótce po Locarno w Polsce nastąpił Przewrót Majowy , jednak nie zmienił on polityki zagranicznej , ożywiły się natomiast nowe kierunki działania , dawniej pasywne . 
Ogólnie rzecz biorąc druga polowa lat dwudziestych nie była okresem szczególnej aktywności polityki zagranicznej . Był to okres dość spokojny dla Polski. W kołach międzynarodowych pomału zaczęto się przyzwyczajać do obecności Polski , traktowano ja jako istniejącą realność , a nawet czynnik stabilizacji i równowagi w Europie. Jednak lata dwudzieste były niejako cisza przed nadchodzącą burza . W początek lat trzydziestych kapitalistyczna Europa wstrząs wielki kryzys ekonomiczny . Lecz ominął on Niemcy , a nawet przyniósł mu korzyści . Wkrótce potem , bo 30 stycznia 1933 r. urząd kanclerski w Niemczech objął Adolf Hitler . 
Już na początku lat trzydziestych a Warszawie zaczęto sobie zdawać sprawę , ze zaczyna się nowy okres w polityce zagranicznej .Wtedy to człowiekiem , który napędzał polska politykę zagraniczna był Józef Beck – człowiek oddany Piłsudskiemu i cieszący się jego zaufaniem . Beck uważał , ze Polska może stać się wobec swych sąsiadów równorzędnym partnerem , aby tak się stało musiała rozwinąć się gospodarczo i ekonomicznie . 
Związek Radziecki zmierzając do zabezpieczenia swej granicy zachodniej , już od dawna proponował rządowi polskiemu zawarcie układu o nieagresji . Bardzo znamienna w tym kierunku była wypowiedz Wiaczesława Mołotowa na Zjeździe Rad w maju 1929 r. . Mołotow podkreślił iż „Niejednokrotnie deklarowaliśmy i potwierdzam to ponownie - mówił Mołotow – nasze pragnienie osiągnięcia z Polską trwałych , pokojowych stosunków. Proponowaliśmy jej zawarcie układu o nieagresji , proponowaliśmy zastosowanie najpoważniejszych środków, ażeby zabezpieczyć granice. W Polsce wiedza , ze nie czynimy tego z tchórzostwa . Przesłanką naszej polityki wobec Polski jest przeświadczenie , iż utrwalenie pokojowych stosunków będzie korzystne dla obydwóch narodów , dla obydwóch państw .” 
Od 1931 r . w stosunkach polski z ZSSR zarysowało się wyraźne odprężenie , zaś już 25 lipca 1932 r. doszło do podpisania polsko- radzieckiego układu o nieagresji . Układ ów „stanowił przedział miedzy pełną wzajemnej nieufności przeszłością a przyszłością chłodną w swej poprawności . Pakt o nieagresji nie był jeszcze paktem o współpracy dwóch sąsiadów , aczkolwiek mógł się stać punktem wyjściowym dla takiej współpracy w przyszłości . Jego rezultatem było odprężenie w stosunkach wzajemnych i stworzenie przesłanek dla modyfikacji istniejącej konfiguracji politycznej . Polska uzyskiwała bez wątpienia większą zdolność manewru w kształtowaniu swego bezpieczeństwa.”
Jednak taka atmosfera trwała tylko zaledwie parę lat . Gdyż w roku 1933 nastąpiło pogorszenie stosunków niemiecko-rosyjskich . Tak wiec Polska stanęła przed trudnym wyborem . Każde z mocarstw starało zjednać ja ku sobie . Dyplomaci radzieccy ostrzegali przed zagrożeniem jakie niesie osoba Hitlera , wskazując , ze nadal będzie on kontynuował pruskie tendencje zaborcze . Jednak to nie pomogło Beck wybrał inną drogę . Uznał ze polityka zagraniczna nie może być oparta tylko na jednym sojuszniku . Tak wiec wybrał prowadzenie polityki równowagi , utrzymywanie przez Polskę jednakowego dystansu miedzy jej sąsiadami . Jednak wkrótce okazało się , ze taki stan rzeczy nie był możliwy .
Początkowo stosunek z Niemcami był oziębły , a nawet wrogi . w istocie Hitler nie był zainteresowany polepszeniem wzajemnych stosunków . Jednak dla dobra swych interesów gotów był maskować swe rzeczywiste zamierzenia pokojowym frazesem . Pomału stosunki miedzy państwami polepszały się i już nie długo potem zrodził się projekt układu o nieagresji miedzy nimi. Podpisano go 26 stycznia 1934 r. i nosił nazwę deklaracji o niestosowaniu przemocy w stosunkach wzajemnych .
Wtedy to pomału następowało naruszanie polityki równowagi na korzyść sąsiada niemieckiego . 
Formalnie Polska zyskiwała wiele , stała się krajem równorzędnym . Lecz już wtedy można było zauważyć nietrwałość stosunków wytworzonych po układzie. Rząd niemiecki nie uznał i nie zagwarantował istniejącej granicy z Polska .Faktycznie Polska dzięki układowi nie zyskała nic , wręcz przeciwnie , zaś Niemcy uzyskały bardzo dużo , nie wnosząc nic . 
Strona bardziej aktywna we wzajemnych stosunkach były Niemcy . Starały się one narzucić Polsce swa inicjatywę , zneutralizować ja wobec swych kolejnych posunięć. I udało się im to , Polska nie zareagowała na wprowadzenie powszechnego obowiązku służby wojskowej w Niemczech. 
Jeden z czołowych dygnitarzy hitlerowskich Hermann Goring bawiący w Polsce w 1935 r. . wysunął plany wspólnego marszu przeciwko Rosji . powtórzył to parokrotnie w latach następnych . Lecz Polska nie zgadzała się na to . Gdy na początku 1935r. Goring przebywał na spotkaniu z Piłsudskim i zaczął mówić o agresji na ZSSR , ten przerwał mu kategorycznie i oświadczył , ze Polska jako sąsiad ZSSR musi prowadzić spokojna i powściągliwą politykę i nie chce wplątać się w żadne antyradzieckie kombinacje „Nie możemy dopuścić , ażebyśmy się znaleźli w sytuacji , w której trzeba było by spać z karabinem pod poduszka . Karabiny powinny pozostawać w arsenałach” – konkludował. Także Beck po śmierci Piłsudskiego zajmował podobne stanowisko. 
Od początku 1937 r. daje się zauważyć wzmożone antypolskie propagandy .
Polskie stosunki miedzy innymi państwami uległy pogorszeniu , głownie z Litwa . Rząd polski nadal zachowywał wobec ZSSR stanowisko pełne rezerwy i ostatecznie uznał ja za kraj bardziej niebezpieczny . Pogląd taki przede wszystkim reprezentował Piłsudski , który „porządnie skrytykował i zwymyślał” generała Fabryca , który to przedstawił raport sugerujący , ze Niemcy są wrogiem Polski numer jeden .
Polityka równowagi była uzupełnieniem koncepcji znanej pod nazwa „międzymorze” . Chodziło w niej o polepszenie stosunków z państwami znajdującymi się w podobnej sytuacji co Polska . 
Na północy była to Litwa , z która dzielił Polskę otwarty konflikt . Od lat 1933-1934 nasiliły się ze strony polskiej propozycje załatwienia spraw spornych , jednak rząd litewski grał na zwłokę . W takiej sytuacji Beck za najlepsza metodę złamania uporu Litwinów, uznał drogę ponawiania nacisków . Występował przeciwko rozwiązaniem częściowym i koncesjom w dziedzinie transportu i handlu . Lecz ów nacisk okazał się niewystarczający i tylko wywołana Litwie fale rozjątrzenia.
Na południu zaś nadal źle układały się stosunki z Czechosłowacją .Przyczyna tkwiła w stosunku Becka do owego sąsiada. 
Tak wiec idee „międzymorza” była realizowana bez Litwy i Czechosłowacji . Beck skupił się wiec na północy .Próby ożywienia stosunków z Łotwą i Estonia również nie przyniosły rezultatów . 
Szwecja i Finlandia także nie wykazywały inicjatywy . Żadne z państw skandynawskich trzymając się ściśle polityki neutralności , nie wykazało ochoty włączenia się w wir skomplikowanych spraw srodkowo-europeiskich.
Podobnie ukształtowała się sytuacja na południowym skrzydle . Węgry opowiadały się za współpracą z Polską , lecz w rzeczywistości miedzy obydwoma krajami istniały dość wątłe bezpośrednie stosunki . Łączył je przede wszystkim wspólny antagonizm do Czechosłowacji . 
Ogólnie wiec biorąc patrząc plany koncepcji „międzymorza” zakończyły się niepowodzeniem . Polsce pozostało wiec złudzenie polityki równowagi , tak bardzo w rzeczywistości zachwianej pomiędzy sąsiadami. 
Niemcy mając pewność ze żadne ich działania nie będą kontrolowane przez inne państwa , pomału przechodziły do otwartych aktów agresji . Pierwszym obiektem ich działań miała stać się Austria .Dnia 13 marca 1938 r. Niemcy proklamowały wcielenie Austrii do Rzeszy , ale już 12 marca Wehrmacht przekroczył granice austriacka . Niemcy rzeczywiście nie pomyliły się co do stanowiska innych mocarstw. 
W 1938 r. nastąpiło największe zbliżenie miedzy Trzecia Rzesza a Polska . Państwo polskie okazywało Niemcom wszelka pomoc przy minimalnych bądź żadnych korzyściach dla siebie. Również Polska dążyła do załatwienia swych spraw w sposób jaki robiły to Niemcy. Otóż 17 marca 1938 r. wysunęła ultimatum do Litwy z kategorycznym zadaniem nawiązania stosunków dyplomatycznych . Rząd litewski nie otrzymawszy znikąd pomocy , musiał ugiąć się pod presja . 
Jednak większe i bardziej negatywne miało wystąpienie w stosunku do Czechosłowacji , ona widząc jak groźna jest Polska starała się unormować z nią stosunki , jednak ta była nie przejednana . i gdy tylko zapadły decyzje monachijskie , rząd polski wystosował 30 września 1938 r. ultimatum do Pragi żądając natychmiastowego oddania Zaolzia , Niemcy poparły to żądanie . Dnia 2 października wojska polskie przekroczyły Olzę . 
Po upokorzeniu mocarstw zachodnich w Monachium , Hitler uznał , iż najwyższy czas podporządkować sobie Polskę , która ciągle wymykała się im z rak . Niemcy żądały od Polski przyłączenia Wolnego Miasta Gdańsk do Niemiec i budowy eksterytorialnej autostrady przez Pomorze . W zamian za to obiecywali zagwarantowanie Polsce istniejących granic , przedłużenie układu polsko-niemieckiego o 25 lat i współpracę w działaniach na rzecz zaspokojenia roszczeń kolonialnych . Rząd polski stanął po raz kolejny przed koniecznością podjęcia ważnej decyzji. Minister Beck starał się ja odwlec , mijały miesiące ,a decyzja wciąż nie była podjęta. 
Dnia 8 stycznia 1939 r. odbyła się na warszawskim Zamku , z udziałem prezydenta Rzeczypospolitej , narada , w czasie której zebrani ustalili , ze „a) jeśli Niemcy podtrzymywać będą nacisk w sprawach dla nich drugorzędnych , jak Gdańsk i autostrada , to nie można mieć złudzeń ze grozi nam konflikt w wielkim stylu , a obiekty są tylko pretekstem ; b) wobec tego chwiejne stanowisko z naszej strony prowadziłoby nas w sposób nieunikniony na równię pochyłą , kończącą się utrata niezależności i rola wasala Niemiec .”
W lutym 1939 r. w Warszawie gościł minister Ribbentrop i powtórzył propozycje sojuszu , kładąc nacisk na wynikające z niego korzyści . Jednak nic nie osiągnął . Rozgoryczony i zniecierpliwiony , miał Ribbentrop powiedzieć do towarzyszących mu osób : „Polacy są twardzi , twardsi niż Czesi” . 
Otwarty konflikt zbliżał się coraz szybciej . Dnia 26 marca Ribbentrop w rozmowie z ambasadorem Lipskim wystąpił z ostrymi zarzutami w związku z podjętymi przez Polskę krokami wojskowymi . 
Dyplomacja polska zaczęła podejmować gorączkowe starania o pozyskanie dla kraju sojuszników wobec grożącej mu agresji . Już 30 marca Polska przyjęła gwarancje brytyjskie , do których następnie przyłączyła się Francja . Na przychylność i neutralność Węgier można było liczyć , choć i one znalazły się pod wzrastającym wpływem Rzeszy. Także w Rumunii wzmagały sie3 wpływy niemieckie , a to zmniejszało wartość sojuszu polsko-rumunskiego . Pomoc ze strony państw skandynawskich także nie wchodziła w grę .
Ogólnie biorąc Polska pozostała osamotniona w grożącej jej agresji. Tymczasem decyzje w Berlinie zapadały a moment uderzenia na Polskę zależał już tylko od gotowości Wehrmachtu .
24 kwietnia 1939 r. Hitler powołując się na fakt przyjęcia przez Polskę gwarancji brytyjskich , wypowiedział układ polsko-niemiecki z 1934 r. . 
Polska stała się bariera na drodze ekspansywnej polityki Niemiec na wschodzie. Dopóki istniała , hitlerowska agresja przeciwko ZSSR nie była możliwa .Dzieje polityki zagranicznej Polski w okresie międzywojennym zamykają się bardzo mocnym akcentem , kraj najpierw znalazł się pod presja Hitlera i stawił mu czoło . 
Polska stała się ofiarą napaści Trzeciej Rzeszy , przyjęła na siebie pierwsze uderzenie wojennej machiny Hitlera i mimo bohaterskiego oporu żołnierzy polskich- uległa , lecz wciągnęła hitlerowskie Niemcy w wir wojny , z której już nie miały powrotu .


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
POLSKA POLITYKA ZAGRANICZNA W LATACH 1936 1939
Polska polityka zagraniczna w latach 1944 1966
Polska polityka zagraniczna w latach 1935-1939, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP
Polska Polityka Zagraniczna w Latach 1989 - 2005, Międzynarodowe Stosunki Polityczne
POLSKA POLITYKA ZAGRANICZNA W LATACH 1936 1939
Polska polityka zagraniczna w latach 1944 1966
Polska polityka zagraniczna po zmianach zapoczątkowanych w89
6 konspekt. Niemcy II, Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
2 Rosja (20.02.), Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
3 konspekt. Rosja II, Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
PPZcwiczenia 7XII, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, Polska polityka zagraniczna, PPZ
PPZ.25XI, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, Polska polityka zagraniczna, PPZ
Polska polityka zagraniczna wykłady, Polska polityka zagraniczna
polityka zagraniczna polski 1918, Polityka Zagraniczna Polski 1918-1945
Polska polityka zagraniczna po zmianach zapoczĐtkowanych w 1989, Prace dyplomowe
8 konspekt. Stany Zjednoczone, Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
PPZ , Polska Polityka Zagraniczna
Polska polityka zagraniczna, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP
Polska polityka zagraniczna oraz jej wpływ na politykę

więcej podobnych podstron