Zagrożenia w procesie komunikacyjnym rodzic – dziecko.
Brak częstych rozmów twarz a w twarz. Coraz większy problem sprawia wielu osobom komunikacja „twarzą w twarz”. W wiekszkości przypadków problem ten dotyczy osób młodych. Tradycyjne i prawidłowe sposoby komunikacji, które powinny odbywać się bezpośrednio, zastępują im różnego rodzaju komunikatory, oraz portale społecznościowe. Niestety problem ten zaczyna rozszerzać się także, w komunikacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem, bez wyjątku czy rodzic mieszka z dzieckiem czy poza granicami kraju z dala, od wychowanka. Rodzice zaczynają popełniać bardzo duży błąd!! Komunikuj się z dzieckiem, poprzez komunikatory społecznościowe, SMS, dzwoniąc. Śmieszne i według mnie niedopuszczalne, jest to, że rodzice taki rodzaj komunikacji wybierają nie tylko będąc gdzieś daleko od dziecka, ale wtedy gdy ich pociecha znajduję się np. w drugim pokoju obok! Skutek: osoby, dzieci, którzy bez większych problemów dogadują się w sieci, podczas realnego spotkania mają problem podtrzymaniem, a nawet rozpoczęciem rozmowy, ze znajomymi, rodziną, w szkle, z nauczycielem, i co najgorsze z rodzicami!! Wiec jednym z zagrożeń komunikacji rodzić dziecko jest brak bezpośredniej komunikacji oraz komunikacji twarzą w twarz.
Bariery językowe ( bark umiejętności odpowiedniej komunikacji z dzieckiem) Do najczęściej stosowanych barier komunikacyjnych należą:
-Krytykowanie np. „Jesteś bałaganiara”.
-Obrażanie np. „Straciłeś rozum czy co?”.
-Orzekanie np. „To nie twój interes”.
-Chwalenie połączone z oceną (służące manipulowaniu) np. ”Masz talent do rysowania, więc może przygotujesz laurkę i dla mnie?
-Doradzanie: „Zrób tak ...”.
-Zmienianie tematu: „Mam kłopot : „Ty zobacz jakie auto”.
-Logiczne argumentowanie: „Wszędzie czają się podli ludzie, taki to już ten świat”.
-Grożenie: „Spróbuj to zrobić, to mnie popamiętasz”.
-Moralizowanie: „Ja w twoim wieku już wszystko potrafiłam zrobić”. Itd.
Brak czasu.
Brak czasu na różnego rodzaju konwersacji, to jedna z najczęstszych, w jakie wpadają rodzice. Przyczynami są: roztargnienie, stres, nieuwaga. Bez względu na to, co jest powodem, brak czasu przyczynia się do wadliwej komunikacji pomiędzy rodzicem a dzieckiem.
Brak aktywnego słuchania.
Techniki aktywnego słuchania, są pozytywnymi czynnikami, które sprzyjają otwarciu się dziecka wobec rodzica, chęci do szczerego mówienia o swoich uczuciach i problemach. Cząstko tez sprzyja znalezieniu konstruktywnego rozwiązania problemów. Wszystko to sprzyja powstaniu między rodzicem a dzieckiem, przyjaznego kontaktu. Oczywiście działa to w dwie strony ( rodzic >dziecko) ) (dziecko>rodzic). Bark aktywnego słuchania zawęża komunikację. Rodzi się dystans, niechęć do rozmowy, osamotnienie, powielanie się problemów. Itd.