REPORTAŻ I FELIETON WE WSPÓŁCZESNEJ LITERATURZE POLSKIEJ
H.Kral - „Zdążyć przed panem Bogiem"- reportaż, wywiad, oparty o rozmowę z Markiem Edelmanem i żyjącymi uczestnikami powstania w getcie.
Tematem
reportażu-wywiadu Hanny Krall jest martyrologia Żydów w okresie II
wojny światowej. Przeprowadziła ona wywiad z zastępcą komendanta
ŻOB-u (Żydowskiej Organizacji Bojowej) - Markiem Edelmanem - po
wojnie lekarzem kardiologiem. Utwór ma dwie rzeczywistości:
przeszłość, naznaczoną piętnem śmierci, a nawet samobójstwa,
gdy jest ono obroną przed wrogiem i teraźniejszość: ratowanie
ludzkiego życia. Obie rzeczywistości są "wyścigiem z Panem
Bogiem", oznaczonym jedynym celem: zdążyć!. Zdążyć połknąć
cyjanek - zanim hitlerowcy znajdą cię, by zabijać i torturować.
Zdążyć operować, zanim choroba zabierze pacjenta. Zdążyć przed
Panem Bogiem, bo Bóg zsyła chorobę, bo Boga w okrzyku "Gott
mit uns" wpisali sobie Niemcy na sztandary...
Hanna
Krall prezentuje walkę i bohaterstwo Żydów. Ukazuje w tym także
wstrząsające obrazy życia w Getcie. Oto dobrodziejstwem jest
odstąpienie cyjanku, istnieje walka o tzw. numerki życia,
samobójstwa, brak żywności i 1:400 000 - czyli na 400 tysięcy
ocalał jeden. I tak straszliwa jest beznamiętna, na wzór naukowych
opisów, analiza głodu i procesu śmierci głodowej człowieka -
równie przerażająca jak numerki życia. Dywan był wart więcej
niż ludzkie życie - oto suma dokonań hitleryzmu.
„Medaliony" Nałkowskiej- opowiadania, reportaż napisane w oparciu o zeznania świadków i dowody zgromadzone przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich.
Jak
powstały "Medaliony"?
Zofia
Nałkowska napisała je w oparciu o badania i obserwacje, poczynione
podczas prac Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich. Pisarka
była członkiem tej komisji i wszystko, co zawarła w swojej prozie,
jest faktem. "Medaliony" stanowią cykl opowiadań,
zestawionych na zasadzie podobieństwa tematu i identycznej formy.
Zauważmy, że autorka nie poddaje materiału specjalnej obróbce
literackiej. Jest to zabieg celowy. Suchy fakt - bez komentarza i bez
interpretacji wystarczy i uderza najmocniej.
Dlaczego
taki tytuł?
Tytuł
pochodzi od medalionów nagrobkowych, zamieszczanych na grobach
portretów ludzi zmarłych. Autorka prezentuje w swoich krótkich
opowiadaniach-relacjach literackie portrety ludzi, którzy przeżyli
gehennę hitleryzmu - ich wypowiedzi, zeznania, zwierzenia.
Co
oznacza motto utworu?
Motto
"Medalionów" brzmi: "Ludzie ludziom zgotowali ten
los." Wyczuwamy gorycz-refleksję i pytanie: jak to się mogło
stać? Jak człowiek mógł tak skrzywdzić i upokorzyć drugiego
człowieka? Motto Nałkowskiej to bezmiar przerażenia, że
przedstawione "drobne" obrazy są dziełem człowieka, że
ludzie stworzyli faszyzm, hitleryzm, piece i miejsca kaźni, że są
autorami tak strasznej rzeczywistości.
"Medaliony"
Nałkowskiej określa się często mianem prozy wojennej, małych
form prozatorskich itp. Jakim są gatunkiem? Są to opowiadania -
lecz nie tylko. Opowiadania te bliskie są reportażowi,
sprawozdaniom z procesu sądowego, często przybierają formę
zeznania świadków. Zawierają prawdę - mają wymowę dokumentu,
więc bliskie są literaturze faktu. Styl opowiadań jest zwięzły,
surowy, pozbawiony komentarzy. Bohaterowie - to zwykli, szarzy
ludzie, mówią własnym językiem i prezentują tylko własny,
prywatny wycinek wojennej rzeczywistości, w dodatku widziany tylko z
własnej perspektywy. Narracja - tworzą ją strzępy relacji i
ułamki zdarzeń, zawsze prezentowane z punktu widzenia osób
mówiących. Komentarz autorki jest ograniczony do minimum. Lecz
wyczuwamy jej postawę - absolutnego protestu wobec zbrodni
ludobójstwa.
"Medaliony"
- dzięki prostocie języka, braku moralizowania, zwykłym bohaterom
i bezpośredniej relacji - uderzają swoim autentyzmem. Utwór
wystawia świadectwo prawdzie o zbrodni, kacie i ofierze - ukazuje
tym samym tragedię ludzi w czasie II wojny światowej.
„Rozmowy z katem" Moczarskiego -relacja wywiad- która jest odtworzeniem rozmów w celi więziennej z ludobójcą.