Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie
całości lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci
jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną,
fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich
niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami
firmowymi bądź towarowymi ich właścicieli.
Autor oraz Wydawnictwo HELION dołożyli wszelkich starań,
by zawarte w tej książce informacje były kompletne i rzetelne.
Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani za ich wykorzystanie,
ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych
lub autorskich. Autor oraz Wydawnictwo HELION nie ponoszą
również żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe
z wykorzystania informacji zawartych w książce.
Redaktor prowadzący: Barbara Gancarz-Wójcicka
Projekt okładki: Anna Mitka
Fotografia na okładce została wykorzystana za zgodą Shutterstock.
Wydawnictwo HELION
ul. Kościuszki 1c, 44-100 GLIWICE
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail: onepress@onepress.pl
WWW: http://onepress.pl (księgarnia internetowa, katalog książek)
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres
http://onepress.pl/user/opinie/neurom
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
ISBN: 978-83-246-5662-2
Copyright © Helion 2012
Printed in Poland.
SPIS TRECI
1. DLA KOGO JEST TA KSIKA
I JAK Z NIEJ KORZYSTA?
7
2. POCZTEK PRZYGODY Z NEUROLOGI
9
Podstawowe zaoenia neuromarketingu w wersji 2.0
12
Jak dziaa umys konsumenta?
15
Filtry percepcyjne w marketingu
21
Procesy neurologiczne
24
3. ZMYSY — WROTA DO UMYSU KLIENTA
29
System wzrokowy
30
System suchowy
45
System kinestetyczny (czuciowy)
50
4. EMOCJE
59
Parametry emocji
60
Zjawiska zwizane z emocjami
63
Struktura wybranych emocji
66
5. NEUROLINGWISTYKA
79
Jzyk zmysów
80
Neurogramatyka
86
Neurointerpunkcja
111
Emocjonalny adunek wyrazów
116
Kup książkę
Poleć książkę
4 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
6. NEUROWRITING
117
Matryce otwarcia i zamknicia
117
Podstawowe zasady pisania duszych tekstów
121
Opowiadanie historii (storytelling)
122
7. ZOONE RODKI SENSORYCZNO-JZYKOWE
137
Synestezja
138
Kontrast
140
Zaznaczanie analogowe
143
Hiperbola (przesadnia)
144
Elipsa (wyrzutnia, ominicie)
145
Metafora
147
Wieloznaczno
151
Aluzja
152
Powtórzenia
153
Neologizmy
154
Ironia
155
Absurd
156
Frakcjonowanie (przerywanie) i niedostpno
156
Poczenie z kontekstem
158
Instalowanie faszywych wspomnie
160
Dawanie dowodów
163
Podsumowanie
169
8. OPISYWANIE GRUPY DOCELOWEJ
171
Do kogo waciwie chcemy trafi?
171
Jak grupowa ludzi?
172
Poziomy neurologiczne grupy docelowej
172
Ogólne wytyczne podczas opisywania grupy docelowej
175
Grupa docelowa pod lup
176
Konkurencja
185
Kup książkę
Poleć książkę
S P I S T R E C I | 5
9. NEUROPROJEKTOWANIE
189
Neurobranding, czyli projektowanie marki
189
Projektowanie komunikatów marki
214
10. PRZESTROGA NA KONIEC
221
PODZIKOWANIA
223
RÓDA, Z KTÓRYCH KORZYSTAEM,
PISZC T KSIK
225
Literatura
225
Internet
226
Szkolenia
227
Kup książkę
Poleć książkę
6 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
Kup książkę
Poleć książkę
Rozdzia 1.
DLA KOGO JEST TA KSIKA
I JAK Z NIEJ KORZYSTA?
Ksik t napisaem z myl o praktykach, którzy na co dzie zaj-
muj si tworzeniem wszelkich komunikatów reklamowych i per-
swazyjnych — od stron internetowych, bannerów, ogosze, przez
materiay drukowane, a po spoty telewizyjne, internetowe czy ra-
diowe. Omawiane tutaj problemy i zagadnienia dotycz bowiem
tego, jak umys reaguje na wszelk perswazj i form promocji, bez
wzgldu na to, na jakim fizycznym noniku zostaa ona odbiorcy
przekazana.
Wiedza zawarta w tej ksice przyda si te kademu wacicie-
lowi firmy oraz dyrektorowi marketingu, poniewa do ich zada
naley te patrzenie na wytwory agencji reklamowych i ocenianie
ich pomysów, bo w gr nieraz wchodz due pienidze. W ksice
tej oferuj im metody, przy uyciu których bd mogli szczegóowo
porównywa róne koncepcje reklam i odrzuca te, które nie bd
skuteczne, lub te dokonywa w nich wanych korekt.
W kocu ksika ta jest równie skierowana do pasjonatów ludz-
kiego umysu. To, jakie reklamy do nas trafiaj, co nas bawi i prze-
raa, mówi te przecie co o nas, o naszej naturze, dobrych i zych
stronach.
Temat atwy nie jest i pewnie bdzie budzi kontrowersje oraz
dyskusje. Zatem prosz Ci, Drogi Czytelniku, aby korzysta z tej
ksiki jak ze szwedzkiego stou — bra to, co Ci smakuje, co Ci si
podoba i co chcesz wykorzysta — a reszt po prostu zostawi.
Kup książkę
Poleć książkę
8 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
Kup książkę
Poleć książkę
Rozdzia 2.
POCZTEK PRZYGODY
Z NEUROLOGI
Tak jak klient przychodzcy do restauracji pragnie dosta potraw,
która bdzie mu smakowa, tak samo mózg przecitnego konsu-
menta pragnie dowiadcza reklam oraz marek, które bd przy-
rzdzone idealnie dla niego, przekazów smacznych, lekkostrawnych
i dostarczajcych mu czego cennego.
Dlatego jaki czas temu w amerykaskich laboratoriach zrodzia
si idea neuromarketingu. Naukowcy wpadli na pomys, by bezpo-
rednio bada mózgi oraz reakcje cia ludzi naraonych na oglda-
nie reklam i sprawdza, co si wtedy dzieje. Pojawia si wielka na-
dzieja, e uda si „wama” do wiata skrywanych ludzkich myli
i pozna reakcje konsumentów na reklamy, ich prawdziwe prefe-
rencje i obawy. Podczas bada zaczto wykorzystywa aparatur,
która pierwotnie suya do celów medycznych — elektroencefalo-
grafi, tomografi komputerow czy elektromiografi. Niektórzy
liczyli, e oprócz rozgryzienia ludzkiego umysu odkryj te magicz-
ny „guzik kupowania” (ang. buy button), który sprawi, e ludzie
wycz racjonalne mylenie i zaczn bezmylnie wydawa resztki
swoich pienidzy na wszystko, co si im zaproponuje.
Mózg jednak jest zbyt sprytny i zbyt zoony, aby idea guzika
kupowania moga okaza si prawdziwa. Klasyczny neuromarke-
ting wci jednak bada umysy konsumentów w poszukiwaniu cze-
gokolwiek, co mogoby pomóc sprzeda cho o jedno opakowanie
Kup książkę
Poleć książkę
1 0 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
produktu wicej. W badania te due pienidze zainwestoway takie
firmy jak Coca-Cola, Kodak czy Nestlé. I prawd mówic — przy-
najmniej z tego, co wiadomo oficjalnie — nie odkryto niczego, co
byoby w jaki specjalny sposób odkrywcze czy przeomowe. Wyniki
wielu bada nie nadaway si za bardzo do praktycznego zastoso-
wania. Odkryto np., e gdy pijemy napój nieznanej marki, uaktyw-
nia si w mózgu orodek odpowiedzialny za smak, a kiedy pijemy
napój markowy (na butelce jest logo producenta), orodek smaku
pozostaje nieaktywny, za to aktywizuje si orodek odpowiedzial-
ny za… pami! Jakbymy pili wspomnienia, a nie napój. Badanie
potwierdzio zatem, e istnieje co takiego, jak „magia marki”. Tylko
co z tego wynika i co z tym fantem zrobi? Na to pytanie odpowie-
dzie ju nieco trudniej.
Wyniki wielu bada neuromarketingowych okazyway si te
czsto atwe do przewidzenia. Przykadowo copywriterzy w USA
ju wieki temu wiedzieli, e tekst w ramkach jest czytany niemal
zawsze w 100% — nie trzeba byo do tego kosztownych bada ru-
chów gaek ocznych (eyetrackingowych). Wystarczyo obserwowa
ludzi (lub siebie).
Zatem powstao pytanie — co dalej?
Analiza zdj mylcych gów, fal mózgowych czy bada ruchu
gaek ocznych to wci za mao, aby odkry, jak dokadnie przebiega
tak zoony proces jak podejmowanie decyzji o zakupie. Korzysta-
jc z takich bada, zawsze moemy zobaczy tylko may fragment
caoci. Czysto psychologiczne teorie, obarczone równie wielkim
ryzykiem bdów we wnioskowaniu, take niespecjalnie tumaczy-
y do koca, co zachodzi w umyle odbiorcy reklam.
Jako inynier informatyki w medycynie (z wyksztacenia) i mar-
ketingowiec (z zawodu i powoania) zaczem odczuwa pewien
niedosyt wiedzy. Wyniki wielu bada mózgu okazyway si intere-
sujce, jednak mao praktyczne. Z kolei miaem wraenie, e psy-
Kup książkę
Poleć książkę
P O C Z T E K P R Z Y G O D Y Z N E U R O L O G I | 1 1
chologia momentami za bardzo gubia si w terminologii i nie po-
trafia prostymi sowami wyjani ludzkich zachowa oraz decyzji
lub te zasypywaa truizmami i powierzchownymi obserwacjami.
Zrodzia si wic we mnie ch sprostania wielkiemu zadaniu, za-
daniu uporzdkowania wiedzy neurologicznej, psychologicznej,
lingwistycznej i kadej innej, która pomogaby mi — jako specja-
licie zajmujcemu si tworzeniem reklam i marek, ale te jako
czowiekowi — zrozumie, co tak naprawd kryje si w odmtach
ludzkiego umysu. Zaczy si miesice i lata bacznych obserwacji.
Dziesitki razy klatka po klatce ogldaem najlepsze spoty telewi-
zyjne i reklamy prasowe z caego wiata, wziem pod lup najlep-
sze logotypy, hasa, rozbiem na atomy sowo po sowie, ujcie po
ujciu, nut po nucie. I z tej caej galaktyki obrazów, dwików,
wrae i sów zaczy wyania si pewne fascynujce, powtarzaj-
ce si wzory. Wzory doskonaoci. Czuem, jak oddziauj one na
moje emocje, i syszaem podszepty mojej intuicji, e to jest wanie
to. Odkrycie witego Graala marketingu — moe to zbyt mocno
powiedziane, moe to zbyt górnolotne okrelenie, ale zdecydowa-
nie co w tym jest.
Czym w rzeczywistoci kierujemy si, kupujc ten, a nie inny
produkt? Czemu jedna reklama nam si podoba, a inna ju nie?
Czemu tak czsto reklama, która nas estetycznie razi, dziaa? A cze-
mu reklama, któr odbieramy jako zabawn, nie przynosi rezultatu?
Mino wiele lat, zanim przebrnem przez przepastne tomy.
Zanim spotkaem ludzi, którzy opowiedzieli mi fascynujce rzeczy
o ludzkim mózgu. I zanim sam podczas wasnej marketingowej
praktyki zweryfikowaem wiele teorii. Efektem moich dugich prze-
myle sta si nowy neuromarketing — marketing drugiej generacji
— który na nowo porzdkuje wiedz o ludzkim umyle. Wprowadza
prostot w myleniu o tym, co dzieje si w gowach konsumentów
(czyli nas wszystkich), tworzy w miar prosty szkielet informacyjny
Kup książkę
Poleć książkę
1 2 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
wypeniony w wielu miejscach wynikami bada. W wielu miejscach
te wci pusty i wymagajcy uzupenienia, które — mam nadziej
— z czasem si pojawi.
Aby lepiej zrozumie, na czym polega neuromarketing 2.0 —
pozwól, e wprowadz Ci, Drogi Czytelniku, w wiat podstawowych
poj i zaoe, którymi bd si posugiwa w tej ksice.
PODSTAWOWE ZAOENIA
NEUROMARKETINGU W WERSJI 2.0
Wyobra sobie globus. Taki normalny, zwyky globus, który stoi na
biurkach na caym wiecie. Czym on waciwie jest? Jest uproszczo-
nym modelem naszej planety. Widzimy na nim kontynenty, morza
i oceany, ale to tylko symboliczna reprezentacja tego, jak Ziemia
wyglda naprawd. Model ten nie jest zgodny z obiektem mode-
lowanym. Przede wszystkim jest wiele razy mniejszy. Lejszy. Po-
kryty mniejsz iloci kolorów, ale jest uyteczny. Dziki globuso-
wi moemy np. zmierzy, jaka odlego dzieli nas od wybranego
zaktka wiata, moemy zaplanowa podró lub zapozna si z te-
renami, których do tej pory nie znalimy.
Podobnie jest z naszym mózgiem. Próbuje odtworzy rzeczy-
wisto, konstruujc tzw. model rzeczywistoci. Model, który
obejmuje cae nasze yciowe dowiadczenie — nasz wiedz, prze-
konania, zasady itd. — i jest podstaw podejmowania ludzkich decy-
zji. Jest nasz map suc do nawigowania po burzliwych tery-
toriach rzeczywistoci. Jednak nigdy nie jest sam rzeczywistoci
— o czym gosz mdrcy ju od wielu lat. Dlaczego tak jest?
Przede wszystkim nasz umys obejmuje tylko cz dowiadcze,
a cz z nich pomija (np. uzna za niewane lub w ogóle niedostp-
ne dla zmysów). Te dowiadczenia, które zdobdzie, generalizuje
na reszt wiata (jeli pajk uksi mnie w Polsce, to spodziewam
si, e moe mnie uksi inny pajk, np. w Wenezueli). A na koniec
Kup książkę
Poleć książkę
P O C Z T E K P R Z Y G O D Y Z N E U R O L O G I | 1 3
je dodatkowo znieksztaca (np. „pajki s straszne” — przez co wy-
daj si wiksze).
W ten sposób wszyscy yjemy w jednej rzeczywistoci, ale wie-
rzymy w odmienne jej wersje. Jedni mog uwaa wiat za przyja-
zny, inni za wrogi. Jedni bd lubi koperek, inni — czekolad z chili
itd. Wszystko bowiem podyktowane jest faktem, e mamy odmien-
ne modele rzeczywistoci i to na ich bazie podejmujemy decyzje.
Zatem jedno z podstawowych zaoe neuromarketingu w wer-
sji 2.0 brzmi:
Konsumenci podejmuj decyzj na bazie swoich neu-
rologicznych modeli rzeczywistoci.
Obserwacja ta ma ogromne znaczenie z punktu widzenia mar-
ketingu i reklamy. Cho kady jest inny, nie bdziemy skupia si
na indywidualnych rónicach midzy modelami wiata ludzi, ale
na ich podobiestwach, po to, bymy mogli grupowa ludzi i tra-
fia do nich jednym komunikatem, który sprytnie uderzy we wspól-
ne ich mylenie, a jednoczenie pominie te wszystkie subtelne ró-
nice midzyludzkie.
Jednym z najwaniejszych celów marketingowców jest pozna-
nie klienta. Pozna swoich klientów, to — z punktu widzenia neu-
romarketingu w wersji 2.0 — zna ich mózgi, ich modele wiata,
ich procesy nerwowe. Przekona klienta do zakupu, to przekona
jego mózg do podjcia konkretnego dziaania.
Jeli proponujemy co klientowi, a on odmawia lub ma obiek-
cje — znaczy to, e co pominlimy, e jest w jego modelu wiata
jaki element, który mówi „nie”, a my nie wiemy, w jaki sposób
on dziaa. Nie moemy mie do potencjalnego klienta pretensji —
on dokonuje wyborów najlepszych sporód tych, które dostrzega
w swoim wiecie. Jeli chcesz, by za Tob pody — poka mu ta-
kie opcje, jakie uzna za lepsze od tych, które mia do tej pory.
Kup książkę
Poleć książkę
1 4 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
Kolejne wane zaoenie neuromarketingu w wersji 2.0 brzmi:
Mózg nie moe nie reagowa na to, czego dowiadcza.
Czasem nie jest to reakcja w postaci jawnego i dajcego si za-
uway zachowania. Czasem jest to tylko mikroekspresja, drobny
rumieniec pojawiajcy si na policzku. Jednak zawsze jest jaka
reakcja — cho czasem nie jestemy w stanie jej zauway. Kon-
sument nie moe nie reagowa na reklam, któr widzi i syszy.
Musi zaj wobec niej jakie stanowisko. Oczywicie najlepiej, je-
li zareaguje emocjonalnie, gdy emocje s najlepszym motorem
do dziaania.
Jeli zatem nasza reklama i komunikacja, któr serwujemy lu-
dziom, nie przynosi efektów, jakie bymy chcieli, zróbmy co innego.
Celem neuromarketingu w wersji 2.0 jest nie tylko opisanie
modelu wiata klienta, ale te opisanie modelu wiata, jakim klient
ma dysponowa po kontakcie z mark i z jej komunikatami. Jak
ma si zmieni mylenie klienta? Co ma znikn z jego gowy i co
ma si w niej pojawi w zamian?
Zazwyczaj mamy tutaj do czynienia z trzema sytuacjami — promu-
jemy zupenie nowy produkt, produkt ze z opini i z opini dobr.
x Nowy produkt powinien by promowany w sposób jedno-
stronnie wychwalajcy jego dobre cechy i korzyci z nich pyn-
ce. Ludzie nie maj jeszcze wyrobionej opinii o nowych produk-
tach, dlatego te nie maj powodów do podejrzliwoci. Raczej
nie zdarza si, by jednostronne wychwalanie produktu zostao
przez nich odrzucone.
x Produkt ze z opini powinien by reklamowany w taki
sposób, aby najpierw dopasowa si do wtpliwoci klienteli,
a nastpnie te wtpliwoci zakwestionowa. Inaczej wiadomo-
ci nie bd przyjmowane.
Kup książkę
Poleć książkę
P O C Z T E K P R Z Y G O D Y Z N E U R O L O G I | 1 5
x Produkt z dobr opini moe by promowany ju bez inten-
sywnego zachwalania korzyci (bo grupa je zna); mona oprze
si jedynie na reklamach przypominajcych o istnieniu produk-
tu lub np. rozszerzajcych jego zastosowanie.
Zanim zaczniemy tworzy jakikolwiek komunikat reklamowy,
powinnimy zada sobie wane pytanie:
W co musi (u)wierzy nasz Klient Idealny, aby nie móg
nie kupowa naszych produktów?
Jak brzmi to jedno najwaniejsze twierdzenie, do którego b-
dziemy chcieli przekona naszych odbiorców? Bez przekonania
o czym nigdy nie kupi on naszego produktu? Dobra odpowied na
to pytanie jest bardzo wana. Bez niej nie ma skutecznej sprzeday.
Bo co z tego, e bdziesz umia przekona odbiorców do wszystkie-
go, skoro nie bdziesz wiedzia, do czego?
JAK DZIAA UMYS KONSUMENTA?
Drogi Czytelniku, na wstpie przyjmij, prosz, moje przeprosiny.
Przeprosiny za to, e ujm temat w zupenie zdehumanizowany spo-
sób, odzierajc go z aury tajemniczoci, i od strony czysto fizycznej
oraz neurologicznej uka to, co dzieje si z nami kadego dnia, gdy
ogldamy jak reklam.
Reklama, jaka by nie bya — czy to prasowa, czy radiowa, czy
telewizyjna — moe trafi do umysu konsumenta na dwa sposoby:
kanaem wzrokowym lub suchowym. Ewentualne dodatki do
reklamy, które wpadaj do gowy konsumenta innymi kanaami —
dotykowym, smakowym czy wchowym — s mao wymowne sa-
me w sobie i bez szerszego kontekstu raczej reklamy stanowi nie
mog. Std te zdecydowaem si w tej chwili koncentrowa w swoich
wywodach gównie na zmysach wzroku i suchu — jako e w naszej
Kup książkę
Poleć książkę
1 6 | N E U R O M A R K E T I N G 2 . 0 .
kulturze te kanay wykorzystywane s najczciej. Dlaczego? Po-
wodów moe by wiele. By moe jednym z nich jest to, e potrafi
nie stosunkowo najwicej informacji w krótkim czasie.
Opisz to czysto fizycznie: strumie fotonów oraz fale akustycz-
ne trafiaj do narzdów zmysów. Odpowiednio do oczu i uszu. Na-
rzdy te s uzbrojone w tzw. receptory — komórki wyspecjalizo-
wane w odbieraniu okrelonego rodzaju czstotliwoci (czy to fal
wietlnych, czy te dwikowych). W receptorach doznania zmy-
sowe s zamieniane na impulsy nerwowe o okrelonych czstotli-
wociach, które biegn nerwami i trafiaj do mózgu, a konkretnie
do wyspecjalizowanych w interpretacji dowiadczenia podukadów
nerwowych.
W tym miejscu naleaoby rozróni umys od mózgu, ponie-
wa oba te pojcia bd wystpoway w caej ksice. Mózg to okoo
1,5 kg galaretki zamknitej szczelnie w naszych czaszkach. Wygl-
da niepozornie, ale jest to najbardziej zoona struktura, jak do
tej pory spotkalimy we wszechwiecie. Skada si z mniej wicej
100 miliardów komórek nerwowych zwanych neuronami, które po-
czone s wypustkami (tzw. aksonami) z innymi neuronami. W ten
sposób komórki nerwowe tworz sieci neuronowe — struktury
bardzo zoone, zdolne do przetwarzania informacji na poziomie
abstrakcyjnym i ogólnym. Konkretne sieci neuronowe s wyspecja-
lizowane w interpretowaniu okrelonego rodzaju bodców.
Umys z kolei to ogó procesów, które w mózgu zachodz. Przyj-
mijmy tak dla uproszczenia.
Czstotliwo, z jak impulsy przemierzaj nerwy, to charakte-
rystyczny kod mózgu. Wszystko, czego dowiadczamy — bez wzgl-
du na to, jakim zmysem dana porcja dowiadczenia „dostaje” si
do naszych ukadów nerwowych — jest zmieniane w takie wanie
impulsy o okrelonej czstotliwoci. Prof. Paul Bach-y-Rita — wy-
bitny amerykaski neurofizjolog — mówi: „Nie widzimy oczami,
widzimy mózgiem”. Jest w tym stwierdzeniu wiele susznoci. Przy-
Kup książkę
Poleć książkę
P O C Z T E K P R Z Y G O D Y Z N E U R O L O G I | 1 7
kadowo sodkie krysztaki cukru, niebieskie wiato czy fale aku-
styczne o czstotliwoci 440 Hz maj ze sob wiele wspólnego —
pobudzaj w ukadzie nerwowym impulsy o praktycznie tej samej
czstotliwoci. Gdyby zatem impulsy nerwowe biegnce z oka, które
widzi niebieskie wiato, powdroway do orodków w mózgu od-
powiedzialnych za such — wydawaoby nam si, e syszymy dwik
o czstotliwoci 440 Hz. Biolodzy mówi, e impulsy s „jakocio-
wo takie same” — cho pochodz z rónych zmysów.
Zdumiewajce, nieprawda?
Przetwarzaniem impulsów nerwowych zajmuj si w mózgu
okrelone orodki zbudowane z sieci neuronowych. Sieci te s fa-
scynujcymi tworami. Kada z nich ma co, co mona nazwa wej-
ciem — jest to grupa neuronów, które po pobudzeniu uaktywniaj
dziaanie caej sieci. Wysyaj one impulsy gbiej, powodujc pra-
c kolejnych komórek nerwowych. Komórki nerwowe mog by
poczone luniej lub cilej. Mówimy wtedy o tzw. wagach po-
cze midzy neuronami. Im wiksza waga, tym lepsze pocze-
nie midzy neuronami i tym wiksza szansa, e impuls przejdzie
dalej. To tak, jak z sieci ludzkich znajomoci. Z niektórymi ludmi
kontaktujemy si czciej, a innymi rzadziej. Im czciej si z kim
kontaktujemy, tym silniejsz, bardziej zay wi z nim mamy
i wiksza jest szansa, e przekaemy mu jak informacj — np. ja-
k nowo, plotk itd.
Kada sie neuronowa zawiera te komórki umownie nazwane
wyjciem. Na wyjciu sieci otrzymujemy zmodyfikowany wzorzec
impulsów nerwowych — przerobiony na wasn mod przez dan
sie neuronow. Wytworzone tak impulsy przesyane s do kolej-
nych sieci neuronowych i opracowywane dalej przez mózg — two-
rzc nasz zoony i samoorganizujcy si umys.
Wyglda to zatem tak: kade zdarzenie zmysowe jest przez nasz
ukad nerwowy rozkadane na czynniki pierwsze. Odmienne recep-
tory zajmuj si zbieraniem danych o rónych czstotliwociach.
Kup książkę
Poleć książkę