Ostatni Ruch Oporu

background image

Ostatni Ruch Oporu

OROp

Notatka

Z książki „Gra” Neil Strauss

Opracował: Ósmy

Kiedy podwiezie cię do domu, zaproś ją, żeby pokazać coś, o czym rozmawialiście
(stronę internetową, piosenkę, książkę, fragment filmu, koszulę,
kulę do gry w kręgle, cokolwiek).
Ale najpierw uruchom kolejną zegarynkę na niby: powiedz jej, że musisz wcześnie pójść
spać, bo jutro masz mnóstwo pracy. Powiedz: „Możesz wpaść tylko na kwadrans, potem
będę cię musiał wyprosić". W tym miejscu przypuszczalnie obydwoje
wiecie, że będziecie uprawiać seks, ale w dalszym ciągu musisz się trzymać
rozgrywki właściwej, tak żeby sztuka mogła sobie później wytłumaczyć,
że to się jakoś tak samo stało. Oprowadź ją po mieszkaniu. Zrób jej drinka. Powiedz, że musi
zobaczyć naprawdę zabawny pięciominutowy film. Niestety, telewizor w salonie
jest popsuty, ale masz drugi w sypialni.
Oczywiście w sypialni nie ma krzeseł. Jest za to łóżko. Kiedy na nim
usiądzie, ustaw się jak najdalej od niej. Niech poczuje się swobodnie, może
być nawet trochę zdziwiona, że nie próbujesz się do niej dobierać.
Przechodząc obok, dotknij ją znacząco, ale potem odejdź. Zastosuj kombinację
zegarynek i huśtawki, żeby wzmocnić jej zainteresowanie.
Przez cały czas powtarzaj, że zaraz będzie musiała iść.
Następnie, kiedy uznasz za stosowne, powiedz jej, że ładnie pachnie.
Wąchaj ją powoli, od nasady szyi do koniuszka ucha. Tym samym uruchom
sekwencję ewolucyjnego zjazdu na pobocze: powąchaj ją, ugryź
w ramię, pozwól się ugryźć w szyję, ugryź ją w szyję, a potem pocałuj.
Jeżeli na taką eskalację nie zareaguje atakiem pożądania, nie
przestawaj mówić, żeby zająć jej umysł i odsuwaj się, zanim poczuje się
zagrożona.
To ty powinieneś mieć zastrzeżenia. To się nazywa kradzieżą
rzeczywistości. W tej chwili twoim celem jest ją podniecić, ale tak, żeby
nie czuła presji ani niepokoju, że zostanie wykorzystana.
Pieszczoty w toku, zdejmujesz jej koszulę, ona zdejmuje twoją, zaczynasz
rozpinać jej stanik. A to co? Nie pozwala ci? S-mistrze mają na
to nazwę - ostatni ruch oporu albo OROp.
Dwa kroki, i z powrotem do przodu. I tak do skutku. To nie jest prawdziwy opór. To tylko
OND -obrona niby-dziewicza. Nie chce, żebyś sobie pomyślał, że jest łatwa.

Tak więc tulicie się, rozmawiacie. Zadaje kretyńskie pytanie, ile masz rodzeństwa;
po twojej szczerej odpowiedzi zaczyna się czuć odprężona. A ty
wracasz do samego początku: pieszczoty w toku, zaczynasz rozpinać jej
stanik. Tym razem ci pozwala. Ssiesz jej sutki. Wygina ją do tyłu. Teraz
jest podniecona. Siada na tobie i zaczyna się ocierać. Jesteś twardy. Też
jesteś podniecony. Pragniesz jej.
Zdejmujesz ją z siebie i zaczynasz rozpinać jej spodnie. Odsuwa twoją

background image

dłoń.
-Masz rację, to bardzo niedobre - zgadzasz się, dysząc jej do ucha.

-Nie powinniśmy tego robić.
Pieszczot ciąg dalszy. Znowu sięgasz do rozporka. Aż do skutku. Ona
znowu cię powstrzymuje. A ty zdmuchujesz świeczki, włączasz światło,
wyłączasz muzykę i rujnujesz atmosferę. Potem siadasz do laptopa
i sprawdzasz maile, a ona leży na łóżku zdezorientowana. To się nazywa
chłodnik. Jeszcze przed chwilą czuła się dobrze, delektowała się twoim
zainteresowaniem, twoim dotykiem i intymnością otoczenia; a teraz to
wszystko jej zabrałeś.
Przysuwa się i zaczyna całować twój tors, chce wciągnąć cię z powrotem.
Odkładasz komputer, wyłączasz światło, odwzajemniasz pieszczoty.
Sięgasz w stronę spodni. Ona cię powstrzymuje. Mówi, że dopiero się
poznaliście. Odpowiadasz, że ją rozumiesz. Włączasz światło. Ona pyta,
co robisz. Wyjaśniasz, że kiedy kobieta mówi „nie", to ty szanujesz jej decyzje,
ale odmowa działa na ciebie jak kubeł zimnej wody. Nie masz
tego za złe. Informujesz ją o tym neutralnym głosem. Ona wdrapuje się
na ciebie i przedrzeźnia cię żartobliwie: „nie".
Ona chce to zrobić. Chce mieć również pewność, że później do niej
zadzwonisz, tak żeby nie miała z tego powodu wyrzutów sumienia - nawet
jeżeli jej na tobie nie zależy. Dajesz jej tę pewność.
Mówisz jej: „Zdejmij spodnie".
podejmuje. Przez całą noc świetnie się bawicie i dajecie sobie nawzajem
wiele orgazmów. A potem rano. I może nawet następnej nocy.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ostatni Ruch Oporu
63 Szoa Ruch oporu w KL Auschwitz Birkenau
63 Szoa Ruch oporu w KL Auschwitz Birkenau
esej Ruch Oporu Armii Krajowej 1
kataryzna michalska ruch oporu w popkulturze
Ruch oporu na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej
ruch oporu
15 RUCH OPORU W OKUPOWANYCH KRAJACH EUROPY
prezentacja Ruch konsumencki
FRANCZYZA W POLSCE ostatnia wersja
Wykł 05 Ruch drgający
ruch wektorowy
Ustalony ruch przez dyfuzje gazow wg Maxwella
Prezentacja klaryfikator ruch

więcej podobnych podstron