P R A C E NA U K O W E A k a d e mi i i m. J a n a D
áugosza w CzĊstochowie
Seria: Pragmata tes Oikonomias
2011, z. V
Agnieszka SZUMILAS
Wydzia
á Architektury Politechniki Wrocáawskiej
Rozwój sieci sklepów dyskontowych w Polsce
Wst
Ċp
Artyku
á porusza zagadnienie zmian zachodzących w sektorze usáug – na
przyk
áadzie rozwoju sieci sklepów dyskontowych. Celem pracy jest przedsta-
wienie mechanizmów towarzysz
ących temu zjawisku w Polsce. Intencją autorki
sta
áa siĊ prezentacja ewolucji ww. formy handlu, na tle rozwoju przestrzennego
wspó
áczesnych obiektów handlowych oraz okreĞlenie czynników, dziĊki którym
dyskont cieszy si
Ċ tak duĪym zainteresowaniem ze strony klientów.
Pojawianiu si
Ċ wspóáczesnych obiektów handlowych w tkance miejskiej
zawsze towarzysz
ą silne emocje, czĊsto związane z obawami przedstawicieli
osiedlowych, ma
áych sklepów. Z drugiej strony natomiast, fachowa prasa zarzu-
ca nas raportami pe
ánymi szczegóáowych analiz, rokowaĔ i prognoz. MyĞlą
przewodni
ą tekstu jest zwrócenie uwagi na humanistyczną stronĊ gospodarki.
Samo poj
Ċcie gospodarki kojarzone jest z finansami, biznesem, czĊsto z proce-
sami, które dziej
ą siĊ gdzieĞ poza zwykáym obywatelem. Gospodarka, wg Sáow-
nika j
Ċzyka polskiego PWN okreĞlana jest jako: „caáoĞü mechanizmów i warun-
ków dzia
áania podmiotów gospodarczych związana z wytwarzaniem i podziaáem
dóbr i us
áug”. Zatem gospodarka – poza niedostĊpną, skomplikowaną sferą eko-
nomiczn
ą – ma takĪe ludzkie oblicze, w postaci procesów urbanistycznych oraz
cho
üby zadowolenia z Īycia – spowodowanego stanem ducha i portfela.
Tekst sk
áada siĊ z trzech czĊĞci. Pierwsza przedstawia rozwój przestrzenny
wspó
áczesnych formatów handlowych. Druga obejmuje zagadnienia związane
z handlem dyskontowym w Polsce, m.in. zachowania konsumentów wzgl
Ċdem
dyskontów, przedstawienie najnowszych bada
Ĕ marketingowych oraz relacjĊ
handel dyskontowy – handel tradycyjny. Trzecia cz
ĊĞü traktuje szczegóáowo
o przeniesieniu si
Ċ wspóáczesnego handlu do maáego miasta.
130
Agnieszka SZUMILAS
1. Rozwój przestrzenny wspó
áczesnych formatów handlowych
1.1. Handel w mie
Ğcie
Wymiana towarów jest jedn
ą z pierwotnych funkcji miasta, a jego rozwój
zawsze
áączyá siĊ z rozwojem handlu. Osady powstawaáy na skrzyĪowaniu szla-
ków komunikacyjnych, handlowano w sukiennicach i na rynku. Z czasem han-
del wraz z miastem przekroczy
á mury obronne, Īeby kilka wieków póĨniej roz-
wija
ü siĊ w dzielnicach.
W XX w.
ĞródmieĞcia przestaáy byü kojarzone z handlem. Przeniósá siĊ on
na przedmie
Ğcia. WpáynĊáo na to wiele czynników – przede wszystkim rozwój
dzielnic podmiejskich, a co za tym idzie – ewolucja uk
áadu komunikacyjnego
oraz wzrost transportu indywidualnego. Nie bez znaczenia by
á równieĪ postĊp
technologiczny. Nowe rozwi
ązania konstrukcyjne pozwalaáy przekryü
1
du
Īą
przestrze
Ĕ stosunkowo szybko przy relatywnie niskich kosztach.
Zagadnienie funkcjonowania handlu w mie
Ğcie jest powszechnie znane, jed-
nak pojawienie si
Ċ w strukturze miejskiej wspóáczesnych obiektów handlowych
jest problemem skomplikowanym,
áączącym zagadnienia z dziedziny socjologii,
ekonomii oraz urbanistyki. Lokalizacja obiektów handlowych w ma
áych mia-
stach jest szczególnie istotna. Nie dysponuj
ą one tak zróĪnicowanym progra-
mem funkcjonalnym jak du
Īe miasta, a kaĪda ingerencja w tkankĊ miejską nie-
sie za sob
ą konsekwencje dla caáoĞci.
Ojczyzn
ą wspóáczesnych form handlu są Stany Zjednoczone. W Europie ich
rozwój zacz
ąá siĊ nieco póĨniej, fakt ten związany byá z II wojną Ğwiatową oraz
zniszczeniami wojennymi. Rozwój wspó
áczesnych form handlu w Stanach Zjed-
noczonych, w Polsce oraz innych krajach europejskich mia
á podobny przebieg.
Nale
Īy podkreĞliü sáowo podobny, poniewaĪ kraje te dzielą róĪnice kulturowe,
historyczne, mentalne itp. W Stanach Zjednoczonych obiekty handlowe rozwija-
áy siĊ bez przeszkód, zajmując gáównie lokalizacje podmiejskie. W Europie na-
tomiast rozwój nowych form handlu spowolni
áy zniszczenia wojenne. Ich loka-
lizacja natomiast cz
ĊĞciej niĪ w USA obejmowaáa tereny miejskie [1].
Rozwój wspó
áczesnych obiektów handlowych związanych z wolnym ryn-
kiem w Polsce mia
á miejsce po 1989 roku i rozpocząá siĊ on okoáo 80 lat póĨniej
ni
Ī w Europie. W związku z otwarciem i liberalizacją gospodarek krajów Euro-
py
ĝrodkowo-Wschodniej w latach 90. dziaáalnoĞü w Polsce podjĊáy prawie
wszystkie najwi
Ċksze koncerny handlowe z Europy, co spowodowaáo gwaátow-
ny przyrost sklepów z kapita
áem zagranicznym [6]. Trafiáy one na praktycznie
zerow
ą konkurencjĊ oraz na duĪy potencjaá i zainteresowanie klientów.
1
Przekrycie, konst. – przegroda budowlana pozioma lub pochy
áa przykrywająca pomieszczenie
zamkni
Ċte lub przestrzeĔ otwartą. W zaleĪnoĞci od przeznaczenia rozróĪnia siĊ przekrycia:
stropowe, dachowe i stropodachowe, a w zale
ĪnoĞci od ksztaátu przekrycia páaskie i krzywi-
znowe. Definicja wg Leksykonu architektoniczno-budowlanego, Arkady, Warszawa 2008, s. 273.
Rozwój sieci sklepów dyskontowych w Polsce
131
1.2. Rozwój przestrzenny wspó
áczesnych form handlu
Pod koniec lat 90. XX w.
Ğrednia liczba sklepów w Polsce osiągnĊáa
2
Ú
3
Ğred-
niej ilo
Ğci sklepów w krajach Europy zachodniej. Fakt ten Ğwiadczy o dobrej
ch
áonnoĞci rynku polskiego, ale równieĪ o tym, Īe nasz kraj szybciej napotka
problemy, do których kraje europejskie mia
áy czas siĊ przygotowaü.
Jako pierwsze zacz
Ċáy powstawaü centra podmiejskie, których gáównym
udzia
áowcem byá hipermarket. Etap drugi obejmuje obiekty zlokalizowane
w miastach. Nie zajmowa
áy one jednak lokalizacji Ğródmiejskich. W obiektach
tych zwi
Ċkszyá siĊ udziaá galerii handlowych, czyli innych inwestorów – nie tyl-
ko hipermarketu. Kolejnym krokiem by
áo lokowanie obiektów handlowych
w
Ğcisáych centrach miast. Po raz pierwszy obiekty te nawiązują juĪ formą oraz
architektur
ą do otoczenia. Przestaáy byü blaszanymi prostopadáoĞcianami od-
dzielonymi od ulicy parkingiem. Obiekty te poza handlem spo
Īywczym oraz ga-
leri
ą handlową posiadają w swojej ofercie rozrywkĊ (w postaci kina, krĊgielni,
salonu gier itp.). Zapocz
ątkowują tym samym trend áączenia handlu i rozrywki
w centrach miast. Liczba
Ğródmiejskich inwestycji jest jednak ograniczona, dla-
tego kolejny zauwa
Īalny trend to zainteresowanie inwestorów mniejszymi miej-
scowo
Ğciami [3]. Centra handlowe pojawiają siĊ w miejscowoĞciach liczących
poni
Īej 100 tys. mieszkaĔców – w tym najwiĊksze Cuprum Arena w liczącym
75 tys. mieszka
Ĕców Lubinie. Jednak prawdziwa ekspansja zauwaĪalna jest
w rozwoju sieci sklepów dyskontowych, które zdominowa
áy maáe miasta.
2. Rozwój sieci sklepów dyskontowych
2.1. Czynniki sprzyjaj
ące rozwojowi sieci dyskontowych w Polsce
Pojawiaj
ące siĊ w Polsce na początku lat 90. pierwsze sklepy dyskontowe
stanowi
áy innowacyjną formĊ handlu. Przewaga sklepów dyskontowych nad
konkurencj
ą wynika ze strategii niskich cen. Ta forma handlu oferuje klientom
towar w ni
Īszej cenie niĪ konkurencja, do tego charakteryzuje siĊ ograniczonym
asortymentem oraz standaryzacj
ą zarówno bryáy, jak i wnĊtrza obiektu. Pierwszy
raz poj
Ċcie sklepu dyskontowego pojawiáo siĊ na początku lat 20. w Stanach
Zjednoczonych [4]. Jednak idea sklepu dyskontowego narodzi
áa siĊ po II wojnie
Ğwiatowej w Niemczech. Miaáo to związek z trudną sytuacją materialną miesz-
ka
Ĕców. Europejskimi liderami w dziedzinie handlu dyskontowego są Niemcy,
jednak najwi
Ċksza iloĞü sklepów przypadająca na mieszkaĔca obserwowana jest
w Norwegii – 253 sklepy na milion mieszka
Ĕców. Wedáug tego samego kryte-
rium Wielka Brytania znalaz
áa siĊ na ostatnim miejscu w Europie.
Rozwój sieci dyskontowych wynika g
áównie z oszczĊdnoĞci klientów. Ist-
niej
ą dwie grupy klientów – ci, których zmusiáa sytuacja, a w przypadku osób
lepiej wykszta
áconych jest to wybór nowego modelu konsumpcji, nastawionego na
minimalizacj
Ċ kosztów zakupu standardowych artykuáów codziennego uĪytku [2].
132
Agnieszka SZUMILAS
Sieci sklepów dyskontowych rozwin
Ċáy siĊ gáównie pod wpáywem liberalnej
polityki handlowej. Do ko
Ĕca lat 90. prawodawstwo pozwalaáo na lokacjĊ obiek-
tów dyskontowych w zasadzie bez ogranicze
Ĕ [4]. Ograniczenia dotyczące loka-
lizacji wielkopowierzchniowych obiektów handlowych symulowa
áy rozwój
mniejszych sklepów. Dzia
áania ustawodawcy nastawione na ochronĊ handlu tra-
dycyjnego umo
Īliwiáy rozwój sieci sklepów dyskontowych [2].
Nie bez znaczenia by
áo równieĪ otwarcie polskiej gospodarki na początku lat
90. Zbieg
áo siĊ to z trendem szybkiej globalizacji i internacjonalizacji dziaáalno-
Ğci wielu koncernów. DuĪa konkurencyjnoĞü i nasycenie ich rodzimych rynków,
jak równie
Ī prawne ograniczenia rozwoju sprawiáy, Īe koncerny te zaczĊáy szu-
ka
ü moĪliwoĞci rozwoju w innych krajach.
Sieci dyskontowe zajmuj
ą rynki, które charakteryzują siĊ duĪą zdolnoĞcią
nabywcz
ą i w których stopieĔ rozwoju nowych form dystrybucji jest wysoki.
W 2001 roku najwi
Ċkszy udziaá sklepów dyskontowych w handlu ĪywnoĞcią
charakteryzowa
á NorwegiĊ, nastĊpnie Niemcy, BelgiĊ oraz DaniĊ i AustriĊ –
22%. Dane te potwierdzaj
ą fakt, Īe rozwój dyskonta dokonuje siĊ w krajach za-
mo
Īnych, o ustabilizowanej i silnej pozycji nowoczesnego handlu wielkopo-
wierzchniowego, na którego tle dyskontowy mo
Īe ujawniü swą przewagĊ kon-
kurencyjn
ą.
Najwa
Īniejszą przyczyną sukcesu sklepów dyskontowych jest zjawisko wy-
kreowania „
Ğwiatowego konsumenta” [5]. UwaĪa siĊ, iĪ podstawowe potrzeby
cz
áowieka w dziedzinie handlu są takie same bez wzglĊdu na region czy kraj.
Zakup standardowych artyku
áów codziennego uĪytku musi odbywaü siĊ w miej-
scu przyjaznym, w miar
Ċ blisko miejsca zamieszkania, z moĪliwoĞcią zaparko-
wania auta. Wszelkie inne cechy traktuj
ące o sukcesie tej formy handlu są po-
chodn
ą ujednolicenia gustów konsumentów.
2.2. Handel tradycyjny a handel dyskontowy
Jednym z elementów strategii sieci sklepów dyskontowych jest wprowadze-
nie do oferty produktów marki w
áasnej, czyli – w opinii Polaków – taĔszych
substytutów produktów markowych. W kraju produkty te uzyska
áy rzeszĊ sym-
patyków, jednak nie ze wzgl
Ċdu na jakoĞü, ale na niską cenĊ. Polaków nie udaáo
przekona
ü siĊ, Īe marki wáasne to produkty równie atrakcyjne, co produkty mar-
kowe. Ró
Īnimy siĊ pod tym wzglĊdem od konsumentów z Europy Zachodniej.
Jedynie 10% zakupów Polaków to wspomniane produkty marki w
áasnej,
u Szwajcarów dla porównania wska
Ĩnik ten wynosi 50%.
Dane G
áównego UrzĊdu Statystycznego informują nas o staáym spadku licz-
by tzw. tradycyjnych sklepów. Jako winowajc
Ċ takiego stanu rzeczy czĊsto
wskazuje si
Ċ wszechobecne markety. Agencja BadaĔ Rynku Nielsen przeprowa-
dzi
áa badania dotyczące znikających z rynku sklepów. Z badaĔ tych wynika, Īe
Polacy dobrze czuj
ą siĊ w maáych sklepach. Piekarnie, warzywniaki i sklepy
spo
Īywcze są odwiedzane przez klientów czĊĞciej niĪ super- i hipermarkety [7].
Rozwój sieci sklepów dyskontowych w Polsce
133
Z rynku rzeczywi
Ğcie znikają maáe sklepy, są to w wiĊkszoĞci sklepy spo-
Īywcze, spoĪywczo-przemysáowe, kioski oraz sklepy wielobranĪowe. àączna
ilo
Ğü takich obiektów spadáa w ciągu 5 lat o 20 tys. Zmniejszyá siĊ równieĪ
udzia
á tradycyjnych sklepów w sprzedaĪy artykuáów spoĪywczych – w ciągu 2
lat o 3%. Nielsen prze
Ğledziá równieĪ dane dotyczące struktury i rodzaju skle-
pów znikaj
ących z rynku. Z badaĔ wynika, iĪ z rynku znikają sklepy mające
jednego pracownika (w latach 2004–2010 ilo
Ğü sklepów spadáa o 22%). Nato-
miast sklepy posiadaj
ące juĪ 2 pracowników utrzymują siĊ na staáym poziomie,
a liczba sklepów zatrudniaj
ących minimum 3 pracowników stale roĞnie. Zatem
z rynku znikaj
ą sklepy maáo atrakcyjne w opinii klientów. Oczywistym jest, Īe
sklep, którego w
áaĞciciel dostarcza towar, sprzedaje, a po zamkniĊciu sprząta,
nie b
Ċdzie tak wydajny jak sklep posiadający do tych czynnoĞci kilku pracowni-
ków, zatem rynek porz
ądkuje siĊ metodą selekcji naturalnej. WáaĞciciel – jedyna
pracuj
ąca osoba – nie jest w stanie zapewniü bogatego asortymentu i dáugiego
czasu otwarcia, tym samym sklep taki jest mniej atrakcyjny dla klientów [7].
Nasuwaj
ące siĊ wnioski są budujące. Z analiz wynika, iĪ pomimo rosnącej
popularno
Ğci wspóáczesnych obiektów handlowych Polacy nie zacháysnĊli siĊ tą
form
ą handlu. Byü moĪe oznacza to, Īe nie grozi nam sytuacja, jaka ma miejsce
w rozwini
Ċtych krajach Europy – czyli caákowite wyparcie tradycyjnej tkanki
handlowej.
3. Funkcjonowanie obiektów dyskontowych w miastach
3.1. Handel wspó
áczesny – przeniesienie do maáego miasta
Rozwój wspó
áczesnych form handlu zapoczątkowaáy obiekty lokalizowane
w du
Īych miastach. Jednak liczba takich lokalizacji jest ograniczona. Fakt ten
sk
áoniá przedsiĊbiorców do inwestycji w mniejszych miastach. Obecnie w Polsce
sklepy dyskontowe powstaj
ą juĪ w kilkutysiĊcznych miejscowoĞciach. Z jednej
strony, media podaj
ą, iĪ prognozą rozwoju sieci dyskontowych w maáych mia-
stach s
ą stosunkowo niskie zarobki mieszkaĔców. Z drugiej jednak, widoczny
jest trend rozwoju sieci sklepów dyskontowych w krajach zamo
Īnych –nasuwa
si
Ċ zatem wątpliwoĞü dotycząca relacji pomiĊdzy zarobkami mieszkaĔców
a rozwojem sieci sklepów dyskontowych. Sie
ü ta rozwija siĊ i funkcjonuje po-
dobnie w ró
Īnych warunkach przestrzennych. Powodem takiego stanu rzeczy
jest wspomniane ju
Ī ujednolicenie gustów konsumentów. W literaturze moĪemy
doszuka
ü siĊ róĪnych tez traktujących o rozwoju sieci sklepów dyskontowych.
Jak pisze T. Doma
Ĕski: „We Francji sklepy dyskontowe rozwijają siĊ w maáych
miastach (hipermarkety natomiast dominuj
ą duĪe miasta) powstanie takiego
obiektu przyczynia si
Ċ do poprawy wizerunku marketingowego miasta” [2].
Ekonomi
Ğci zauwaĪają równieĪ, Īe niepokojące zjawiska obserwuje siĊ w ma-
áych miastach, gdzie budowa sklepu dyskontowego o powierzchni zaledwie
134
Agnieszka SZUMILAS
300m
2
powoduje upadek kilkudziesi
Ċciu lokalnych przedsiĊbiorstw [4]. Teza ta
jednak nie jest prawdziwa dla wszystkich miejscowo
Ğci. Faktem natomiast jest,
i
Ī pojawienie siĊ obiektu dyskontowego w maáym mieĞcie stanowi powaĪną in-
gerencj
ą w tkankĊ miejską. O ile w przypadku duĪego miasta obiekt taki wpáywa
na kszta
át osiedla, o tyle w maáym mieĞcie niesie za sobą konsekwencje dla caáoĞci.
3.2. Unifikacja przestrzeni miasta
Powstawanie w mie
Ğcie identycznych obiektów w podobnych lokalizacjach
prowadzi do unifikacji przestrzeni. Rola projektanta przy powstawaniu obiektu
dyskontowego jest znikoma. Za
áoĪeniem inwestora jest wykreowanie czytelnej,
rozpoznawalnej formy. Powstaj
ą zatem takie same obiekty, o takiej samej po-
wierzchni, o takim samym sposobie zagospodarowania terenu. Klienci obs
áugi-
wani s
ą przez personel ubrany w takie same uniformy, w sklepie czynnym w ta-
kich samych godzinach – bez wzgl
Ċdu na region.
D
ąĪenia inwestora oraz instytucji dbających o wizerunek miasta są sprzecz-
ne. Jednej stronie zale
Īy na standaryzacji, dla przedsiĊbiorcy istotne jest stwo-
rzenie czytelnej, wyodr
Ċbnionej z przestrzeni formy, która reklamowana w me-
diach przyci
ąga klientów. Drugiej stronie, którą reprezentują lokalne wáadze, za-
le
Īy na zachowaniu odrĊbnoĞci miejsca. Dyskonty zajmują lokalizacje miejskie,
bez wzgl
Ċdu na historiĊ danego miasta. Nie korespondują z lokalną architektura
oraz nie nawi
ązują do ukáadu urbanistycznego. Poprzez znaczne gabaryty domi-
nuj
ą nad przestrzenią. Dáugo otwarte, rozĞwietlone obiekty stają siĊ czasem je-
dyn
ą wieczorną rozrywką.
Podsumowanie
Z pewno
Ğcią ksztaátowanie przestrzeni jest zagadnieniem niezmiernie istot-
nym, jednak forma handlu dyskontowego niezaprzeczalnie niesie korzy
Ğci
mieszka
Ĕcom. Przede wszystkim daje im moĪliwoĞü zakupu taĔszych produk-
tów w dogodnych godzinach. Rozwi
ązuje problem parkowania w mieĞcie oraz
nie posiada barier wzgl
Ċdem osób niepeánosprawnych.
Jako
Ğü przestrzeni miejskiej jest waĪna, jednak komfort mieszkaĔców rów-
nie
Ī. Dlatego w rĊkach lokalnych wáadz pozostaje okreĞlenie záotego Ğrodka
pomi
Ċdzy komfortem mieszkaĔców a rozwojem wspóáczesnych form handlu.
ĩyjemy w XXI wieku. Jak zostaáo wspomniane w tekĞcie, jesteĞmy Ğwiato-
wymi konsumentami [5]. Mamy dost
Ċp do tych samych mediów, pragniemy te-
go samego i tego samego si
Ċ boimy. Autorce podczas pracy nad tekstem towa-
rzyszy
áa refleksja, którą moĪna by ironicznie uproĞciü do znanej sentencji: Co
by
áo pierwsze: jajko czy kura. Jajko symbolizuje w tym uproszczeniu gospodar-
k
Ċ, a kura spoáeczeĔstwo. Zatem dylemat dotyczy tego, czy procesy gospodarcze
determinuj
ą zmiany w spoáeczeĔstwie, czy jest odwrotnie.
Rozwój sieci sklepów dyskontowych w Polsce
135
Literatura
[1] Coleman P., Shopping Enviroments: Evolution, Planning and Design, Archi-
tectural Press, Oxford 2006.
[2] Doma
Ĕski T., Strategie rozwoju handlu, Polskie Wydawnictwo Ekonomicz-
ne, Warszawa 2005.
[3] Ledwo
Ĕ S., Wpáyw wspóáczesnych obiektów handlowych na strukturĊ Ğród-
mie
Ğü, praca doktorska napisana pod kierunkiem dr hab. inĪ. arch. E. Rataj-
czyk-Pi
ątkowskiej, Politechnika GdaĔska, GdaĔsk 2008.
[4] Maleszyk E., Handel dyskontowy w Polsce, Instytut Rynku Wewn
Ċtrznego
i Konsumpcji, Warszawa 2003.
[5] Szumilak J., Handel detaliczny, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2004.
[6]
ĝliwiĔska K., Tendencje w handlu i sprzedaĪy w warunkach globalizacji,
Oficyna Wydawnicza Akademii Ekonomicznej w Katowicach, Katowice
2003.
[7] http://pl.nielsen.com/news/dyskonty.shtml.
Summary
Development of discount stores in Poland
The purpose of this article is to present the case of how discount stores function in terms
of urban planning. Text consists three parts. First presents spatial development of modern
shopping centers. Second part describes development of discount stores in Polish cities and
presents marketing researches. The last part describes in detail how discount stores have
moved to small towns.