D
oÊwiadczenia przeprowadzone
na zwierz´tach odegra∏y zasad-
niczà rol´ w rozwoju wspó∏cze-
snych terapii medycznych. B´dà one na-
dal konieczne, by przynosiç ulg´ w
znanych obecnie dolegliwoÊciach i po-
znaç pojawiajàce si´ nowe choroby. Ka˝-
dy przedstawiciel nauk medycznych
musi przyznaç, ˝e eksperymenty na
zwierz´tach sà tylko jednym z uzupe∏-
niajàcych podejÊç badawczych. Niektó-
re kwestie mo˝na jednak rozstrzygnàç
tylko za ich pomocà. Chcemy przedsta-
wiç te badania na zwierz´tach, które na-
szym zdaniem odegra∏y w przesz∏oÊci
istotnà rol´, i wskazaç zagadnienia,
w których b´dà niezb´dne w przysz∏o-
Êci. Wyliczenie wszystkich osiàgni´ç za-
j´∏oby znacznie wi´cej miejsca ni˝ to,
którym dysponujemy, nie ma bowiem
ani jednej dziedziny badaƒ medycz-
nych, która nie zawdzi´cza∏aby do-
Êwiadczeniom na zwierz´tach wielu z
najwa˝niejszych dokonaƒ.
W po∏owie XIX wieku wi´kszoÊç wy-
niszczajàcych chorób spowodowana by-
∏a zaka˝eniami bakteryjnymi lub wiru-
sowymi. W owych czasach lekarze
uwa˝ali, ˝e dolegliwoÊci te wynikajà
z wewn´trznych zak∏óceƒ organizmu.
Dopiero francuski chemik Louis Pasteur
i jemu wspó∏czeÊni badacze chorób za-
kaênych zwierzàt domowych dowiedli,
˝e ludzkie przypad∏oÊci sà w istocie wy-
wo∏ane przez mikroorganizmy pocho-
dzàce z zewnàtrz. Pasteur, który wie-
dzia∏, w jaki sposób psuje si´ zanieczy-
szczone wino i piwo, uzmys∏owi∏ sobie,
˝e choroby takie jak cholera kurczàt
i wàglik równie˝ sà powodowane przez
mikroorganizmy.
Aby sprawdziç t´ hipotez´, Pasteur
zbada∏ treÊç jelit kurczàt cierpiàcych na
choler´, wyizolowa∏ mikroby b´dàce
przypuszczalnie jej przyczynà, a nast´p-
nie namno˝y∏ je w hodowli. Próbki z tej
hodowli podane zdrowym kurcz´tom
i królikom wywo∏a∏y chorob´, co by∏o
dowodem, ˝e Pasteur prawid∏owo zi-
dentyfikowa∏ odpowiedzialny za nià
czynnik. Przypadkiem zauwa˝y∏ te˝, ˝e
po pewnym czasie hodowane mikroor-
ganizmy traci∏y zdolnoÊç do zara˝ania.
Kurcz´ta, którym podano inaktywowa-
ne mikroby, sta∏y si´ odporne na Êwie-
˝e hodowle – zabójcze dla nie zabezpie-
czonych w ten sposób ptaków. Ju˝
przedtem lekarze dostrzegli, ˝e ludzie,
którzy prze˝yli ostry atak danej choro-
by, rzadko miewajà jej nawroty. Pasteur
odkry∏ wi´c metod´ wywo∏ywania po-
dobnej odpornoÊci bez zachorowania.
Eksperyment ten doprowadzi∏ go do
wniosku, ˝e mo˝na uodporniç pacjen-
tów na chorob´ zakaênà, podajàc im
os∏abione szczepy bakterii b´dàcych jej
przyczynà.
Przeprowadzajàc podobne doÊwiad-
czenia na królikach i Êwinkach mor-
skich, Pasteur wyizolowa∏ drobnoustrój
wywo∏ujàcy wàglika, a nast´pnie opra-
cowa∏ szczepionk´ przeciwko tej Êmier-
telnej chorobie. Dzi´ki wiedzy zdoby-
tej w doÊwiadczeniach na zwierz´tach –
nigdy w takim zakresie nie prowadzo-
nych na ludziach – udowodni∏ on nie
tylko, ˝e choroby zakaêne sà wywo∏y-
wane przez mikroorganizmy, ale tak˝e
i˝ uodpornienie mo˝e chroniç przed
zachorowaniem.
Odkrycia Pasteura znalaz∏y po-
wszechny oddêwi´k. Wp∏yn´∏y na przy-
k∏ad na zapatrywania wybitnego bry-
tyjskiego chirurga Josepha Listera, któ-
ry pierwszy u˝y∏ wodnego roztworu
fenolu do sterylizacji narz´dzi chirur-
gicznych, nici i opatrunków, zapobie-
gajàc w ten sposob zaka˝aniu ran.
W 1875 roku królowa Wiktoria poprosi-
∏a Listera o zaj´cie stanowiska podczas
Êledztwa Komisji Królewskiej w spra-
wie wiwisekcji, aby – jak si´ wyrazi∏a –
„sporzàdzono raport pot´piajàcy te
przera˝ajàce praktyki”. Lister, b´dàcy
kwakrem, nieraz wypowiada∏ si´ pu-
blicznie przeciwko wielu okrucieƒ-
stwom wiktoriaƒskiego spo∏eczeƒstwa,
ale mimo ˝àdania królowej nie zamie-
rza∏ pot´piç wiwisekcji. OÊwiadczy∏
przed komisjà, ˝e doÊwiadczenia na
zwierz´tach mia∏y istotne znaczenie w
jego badaniach nad zaka˝eniami i ˝e ich
ograniczenie uniemo˝liwi dokonanie
odkryç, które mogà przynieÊç po˝ytek
ludzkoÊci.
Szczepionki i antybiotyki
Idàc za przyk∏adem Pasteura i innych,
naukowcy ustalili przyczyny i opraco-
wali szczepionki przeciwko wielu cho-
robom zakaênym, w tym b∏onicy, t´˝-
cowi, wÊciekliênie, krztuÊcowi, gruêlicy,
chorobie Heinego-Medina, odrze, Êwin-
ce i ró˝yczce. Badania nad tymi choro-
bami niewàtpliwie by∏y w du˝ym stop-
niu uzale˝nione od doÊwiadczeƒ na
zwierz´tach. W wi´kszoÊci przypadków
naukowcy identyfikowali podejrzewa-
ne mikroby, po czym podawali je zwie-
rz´tom, aby zobaczyç, czy zapadnà na
danà chorob´.
Podobne prace sà kontynuowane do
dzisiaj. Ostatnio naukowcy opracowali
szczepionk´ przeciwko Haemophilus in-
fluenzae typu B (Hib), g∏ównej przyczy-
nie zapalenia opon mózgowo-rdzenio-
wych. Przed rokiem 1993 w USA cho-
roba ta uÊmierca∏a lub powa˝nie uszka-
dza∏a mózg 800 dzieci rocznie. Wcze-
sne wersje tej szczepionki dawa∏y jedy-
nie s∏abà, krótkotrwa∏à odpornoÊç.
Dopiero nowa szczepionka, którà prze-
testowano na królikach oraz myszach,
dowodzàc, ˝e jest wystarczajàco sku-
teczna, mo˝e byç powszechnie stosowa-
na. Po pierwszych dwóch miesiàcach
od wprowadzenia jej na rynek w USA
i Wielkiej Brytanii liczba przypadków
zaka˝enia Hib spad∏a o 70%.
Badania na zwierz´tach prowadzà nie
tylko do opracowania nowych szcze-
pionek przeciw chorobom zakaênym,
Badania na zwierz´tach
niezb´dne medycynie
Jack H. Botting i Adrian R. Morrison
Eksperymenty na zwierz´tach
odegra∏y zasadniczà rol´
w opracowaniu wspó∏czesnych
terapii i nadal b´dà
konieczne.
Na niektóre pytania
mo˝na odpowiedzieç tylko dzi´ki
doÊwiadczeniom na zwierz´tach.
CHRISTOPHER BURKE/QB
(z lewej)
; CORBIS-BETTMANN
(poÊrodku)
; GEOFF TOMPKINSON
SPL/ Photo Researchers, Inc. (z prawej)
lecz równie˝ leków przeciwbakteryj-
nych i antybiotyków. Na przyk∏ad
w 1935 roku mimo przestrzegania za-
sad aseptyki zwyk∏e zranienie mog∏o
spowodowaç powa˝ne zaka˝enie, któ-
re cz´sto koƒczy∏o si´ Êmiercià lub am-
putacjà. W tym samym czasie zarówno
w USA, jak i w Europie posocznica po-
∏ogowa (choroba poporodowa matek,
najcz´Êciej b´dàca skutkiem zaka˝enia
paciorkowcami hemolitycznymi) wy-
st´powa∏a w 200 przypadkach na 100
tys. porodów. Ponadto 60 na 100 tys.
m´˝czyzn w wieku 45–64 lat przed-
wczeÊnie umiera∏o z powodu p∏atowe-
go zapalenia p∏uc. Sytuacja zmieni∏a si´
radykalnie, gdy pojawi∏y si´ sulfonami-
dy: w 1960 roku tylko 5 na 100 tys. ma-
tek zapad∏o na posocznic´ po∏ogowà
i tylko 6 na 100 tys. m´˝czyzn umar∏o
na p∏atowe zapalenie p∏uc. Równie˝ roz-
maite inne zaka˝enia leczono za pomo-
cà tej nowej klasy leków.
Historia wprowadzenia leków sulfo-
namidowych jest pouczajàca. Zespó∏
pracujàcy nad nimi – grupa Gerharda
Domagka z Laboratoriów Bayera
w Wuppertal-Elberfeld w Niemczech –
przestrzega∏ zasady, aby wszystkie no-
we zwiàzki by∏y sprawdzane raczej
w tzw. teÊcie neutralizacji na zaka˝o-
nych myszach (mouse protection test)
ni˝ na bakteriach hodowanych na szal-
kach z agarem. PrzenikliwoÊç Domagka
okaza∏a si´ bardzo fortunna: na przy-
k∏ad zwiàzek chemiczny zwany pron-
tosyl, niezwykle skuteczny w przypad-
ku myszy, zupe∏nie nie dzia∏a∏ na
bakterie in vitro. W organizmie zwierz´-
cym bowiem z prontosylu powstaje
przeciwbakteryjna substancja czynna –
sulfanilamid. Wspomniani naukowcy
zsyntetyzowali równie˝ inne, jeszcze sil-
niejsze leki sulfonamidowe i z powo-
dzeniem zastosowali je przeciw wielu
zaka˝eniom. Za swoje prace nad leka-
mi przeciwbakteryjnymi Domagk otrzy-
ma∏ w 1939 roku Nagrod´ Nobla.
Nieprzeprowadzenie doÊwiadczeƒ na
zwierz´tach opóêni∏o o 10 lat zastosowa-
nie znakomitego antybiotyku – penicyli-
ny. Alexander Fleming w 1929 roku nie
sprawdza∏ na myszach skutecznoÊci
swych hodowli zawierajàcych surowà
penicylin´ (chocia˝ wykaza∏, ˝e nie sà
one toksyczne dla myszy i królików). Jed-
nak w 1940 roku Howard W. Florey,
Ernst B. Chain i inni badacze z Universi-
ty of Oxford w∏aÊnie dzi´ki testowi neu-
tralizacji na myszach ostatecznie wyka-
zali, ˝e penicylina ma niezwykle silne
dzia∏anie antybiotyczne.
Po˝ytki
Mimo sukcesów terapii opartych na
szczepionkach i antybiotykach choroby
zakaêne pozosta∏y na ca∏ym Êwiecie naj-
wi´kszym zagro˝eniem dla ludzi. Nie
jest znana ˝adna skuteczna szczepionka
przeciw malarii i AIDS. Lekarze coraz
cz´Êciej napotykajà szczepy bakterii
opornych na obecnie stosowane leki
przeciwbakteryjne, a wcià˝ pojawiajà
si´ nowe choroby zakaêne. Trudno so-
bie wyobraziç opracowanie lepszych
szczepionek oraz leków przeciw choro-
bom zakaênym bez doÊwiadczeƒ wy-
konanych na zwierz´tach.
Podobne badania na zwierz´tach ma-
jà istotne znaczenie równie˝ w licznych
innych ga∏´ziach medycyny. Operacje
na otwartym sercu – które w samych
Stanach Zjednoczonych ratujà ˝ycie 440
tys. ludzi rocznie – sà obecnie wykony-
wane rutynowo po 20 latach badaƒ na
zwierz´tach prowadzonych przez ta-
kich naukowców jak John Gibbon z Jef-
ferson Medical College w Filadelfii.
Równie˝ sztuczne zastawki serca po-
wsta∏y dzi´ki wieloletnim doÊwiadcze-
niom na zwierz´tach.
Post´p w leczeniu nerek nastàpi∏
wskutek stopniowego ulepszania tech-
nik poprzez eksperymenty na zwierz´-
tach. Obecnie dializa, a nawet transplan-
tacje nerek mogà ocaliç ˝ycie pacjentów
cierpiàcych z powodu zaburzeƒ funk-
cjonowania tego narzàdu wynikajàcych
z rozmaitych chorób, w tym zatruç, sil-
nych krwotoków, nadciÊnienia lub cu-
krzycy. W USA oko∏o 200 tys. ludzi
rocznie wymaga dializy, 11 tys. otrzy-
muje nowà nerk´. W szczególnoÊci lek
niezb´dny w dializie (heparyna) musi
byç wyekstrahowany z tkanek zwierz´-
cych i dla bezpieczeƒstwa testowany na
znieczulonych zwierz´tach.
Transplantacja nerek lub ka˝dego
innego narzàdu nastr´cza wiele trud-
noÊci. Tak˝e w rozwiàzywaniu tych
problemów pomocne by∏y badania na
zwierz´tach. DoÊwiadczenia na kotach
pomog∏y rozwinàç techniki przyszy-
wania naczyƒ krwionoÊnych do prze-
szczepianego narzàdu tak, aby by∏y
wystarczajàco mocne i wytrzyma∏y
ciÊnienie krwi. Badacze przeprowa-
dzajàcy eksprymenty na królikach i
innych gryzoniach oraz psach i ma∏-
pach opracowali równie˝ metody za-
hamowania czynnoÊci uk∏adu odpor-
noÊciowego w celu unikni´cia odrzuce-
nia przeszczepu.
Lista zas∏ug si´ wyd∏u˝a. Przed
wprowadzeniem insuliny pacjenci z
cukrzycà najcz´Êciej umierali. Przez
ponad 50 lat hormon, który ratuje ˝ycie,
musia∏ byç ekstrahowany z trzustek cie-
l´cych lub Êwiƒskich. Bezpieczeƒstwo
wymaga∏o testowania takiej insuliny i jej
aktywnoÊci na królikach lub myszach.
Gdy rozpoczynaliÊmy naszà prac´ na-
ukowà, wykrycie nadciÊnienia z∏oÊliwe-
go prognozowa∏o Êmierç w ciàgu roku,
cz´sto poprzedzonà nieznoÊnymi bóla-
mi g∏owy i Êlepotà. Badania na kotach
pod narkozà prowadzone w latach pi´ç-
dziesiàtych spowodowa∏y pojawianie
si´ wielu coraz lepszych leków przeciw
nadciÊnieniu, dzi´ki czemu obecna te-
rapia tej dolegliwoÊci jest skuteczna
i wzgl´dnie ∏agodna. Równie˝ wrzody
˝o∏àdka wymaga∏y cz´sto powa˝nych
zabiegów chirurgicznych, obcià˝ajàc
pacjenta znacznym ryzykiem Êmierci.
Dzisiejsze leki przeciwwrzodowe, opra-
cowane na podstawie testów przesie-
wowych na szczurach i psach, mogà po-
wstrzymywaç i leczyç chorob´, jeÊli sà
stosowane wraz z antybiotykami nisz-
czàcymi bakterie Helicobacter pylori.
Typowe nieporozumienia
Argumenty rzeczników praw zwie-
rzàt sprowadzajà si´ w gruncie rzeczy
do ró˝nic w fizjologii i reakcji na leki
wyst´pujàcych mi´dzy gatunkami, co
rzekomo czyni doÊwiadczenia na zwie-
rz´tach zbytecznymi lub zwodniczy-
mi. Wystarczy jednak przestudiowaç li-
teratur´ naukowà, by obaliç te argu-
menty. Na przyk∏ad oponenci badaƒ
na zwierz´tach cz´sto wskazujà talido-
opracowanie antybiotyków
opracowanie szczepionek
operacje na otwartym sercu
badania nad cukrzycà
leczenie nadciÊnienia
opracowanie leków przeciwwrzodowych
transplantacje narzàdów,w tym:
zastawki serca
nerki
R
R
R
R
O
O
O
O
Z
Z
Z
Z
SS
SS
TT
TT
R
R
R
R
Z
Z
Z
Z
Y
Y
Y
Y
G
G
G
G
A
A
A
A
JJ
JJ
Ñ
Ñ
Ñ
Ñ
C
C
C
C
EE
EE
W
W
W
W
Y
Y
Y
Y
N
N
N
N
II
II
K
K
K
K
II
II
::
::
LONNY SHAVELSON
Impact Visuals (z lewej);
UNIPHOTO
(z prawej)
mid jako przyk∏ad leku, który by∏
dok∏adnie przetestowany na zwierz´-
tach, a swoje teratogenne dzia∏anie
przejawia∏ jedynie u ludzi. Nie jest to
do koƒca prawda. Naukowcy nie te-
stowali talidomidu na ci´˝arnych zwie-
rz´tach a˝ do czasu ujawnienia si´ de-
formacji p∏odu u ludzi. Gdy prze-
prowadzili takie próby, okaza∏o si´,
˝e lek ten rzeczywiÊcie powoduje nie-
prawid∏owoÊci w rozwoju p∏odu u kró-
lików, myszy, szczurów, chomików
i kilku gatunków ma∏p. Podobnie nie-
którzy twierdzili, ˝e nigdy nie sto-
sowalibyÊmy penicyliny, gdyby wcze-
Êniej by∏a ona podana Êwinkom mor-
skim, jest bowiem dla tego gatunku
nadmiernie toksyczna. Zwierz´ta te
jednak reagujà na penicylin´ w ten
sam sposób jak wielu ludzi – na sku-
tek d∏ugotrwa∏ej terapii tym antybio-
tykiem zapadajà na zapalenie jelit.
Zarówno w przypadku Êwinki mor-
skiej, jak i tych pacjentów przyczynà
choroby jest zaka˝enie bakterià Clo-
stridium difficile.
W istocie nie ma ˝adnych zasadni-
czych ró˝nic fizjologicznych mi´dzy
zwierz´tami laboratoryjnymi a cz∏owie-
kiem. I one, i my sterujemy swojà we-
wn´trznà biochemià za pomocà hormo-
nów, które zasadniczo sà takie same.
Zarówno cz∏owiek, jak i zwierz´ta la-
boratoryjne wydzielajà z komórek ner-
wowych oÊrodkowego oraz obwodo-
wego uk∏adu nerwowego podobne
przekaêniki chemiczne i reagujà w ten
sam sposób na zaka˝enie lub uszkodze-
nie tkanek.
Zwierz´ce modele chorób sà nie-
sprawiedliwie krytykowane na podsta-
wie faktu, ˝e ich przebieg nie jest iden-
tyczny jak u ludzi. Ale nie po to by∏y
opracowane; modele takie dostarczajà
bowiem narz´dzi do badaƒ poszczegól-
nych procedur leczniczych. Tak wi´c
mukowiscydoza u myszy nie musi
przypominaç dok∏adnie tej choroby
u cz∏owieka (nawiasem mówiàc, ró˝ni
si´ ona znacznie u poszczególnych
pacjentów). Mimo to pomaga ustaliç
optymalnà metod´ terapii genowej.
I wreszcie przeciwnicy doÊwiadczeƒ
na zwierz´tach powtarzajà, ˝e wi´kszo-
Êci chorób mo˝na uniknàç przez zmia-
n´ stylu ˝ycia, na przyk∏ad przejÊcie na
diet´ wegaƒskà, która polega na re-
zygnacji z wszelkich produktów pocho-
dzenia zwierz´cego. Mimo i˝ bardzo
popieramy zdrowe od˝ywianie, nie sà-
dzimy, by dzi´ki niemu mo˝na by∏o
w znacznym stopniu zapobiec przyto-
czonym schorzeniom.
Czarna dziura
Nasi oponenci twierdzà, ˝e nawet je-
Êli doÊwiadczenia na zwierz´tach ode-
gra∏y pewnà rol´ w rozwoju nowocze-
snej medycyny, nie znaczy to, ˝e by∏a
to rola istotna. Argumentujà, ˝e gdyby
takie praktyki zosta∏y zakazane, badacze
musieliby byç bardziej twórczy i dzi´-
ki temu wynaleêliby lepsze techniki. In-
ni sugerowali, ˝e wyeliminowanie ba-
daƒ na zwierz´tach nie zostawi∏oby
pustki – czarnej dziury; zastàpi∏yby je
ostro˝niejsze i bardziej uwa˝ne bada-
nia kliniczne i komórkowe.
Czarna dziura w rzeczywistoÊci by-
∏a. Póki dzi´ki badaniom na zwierz´-
tach nauka nie stan´∏a na solidnej, em-
pirycznej podstawie, póty nie nastàpi∏
w medycynie ˝aden widoczny post´p.
Dawni badacze, jak Pasteur i XVII-
-wieczny uczony William Harvey, któ-
ry bada∏ krwiobieg u zwierzàt, nie trak-
towali doÊwiadczeƒ na zwierz´tach ja-
ko ∏atwego sposobu znalezienia odpo-
wiedzi na nurtujàce ich pytania. Stoso-
wali przecie˝ wszelkie dost´pne wów-
czas techniki: sekcj´ zw∏ok, obserwacj´
pacjenta oraz badanie bakterii w hodow-
li. W niektórych przypadkach jednak
uznawali za niezb´dne przeprowadze-
nie doÊwiadczenia na zwierz´tach.
ChcielibyÊmy zaproponowaç pewien
sprawdzian wszystkim ˝ywiàcym prze-
konanie, ˝e badania na zwierz´tach, ze
wzgl´du na nieadekwatnoÊç ich wy-
ników wobec ludzkiego organizmu,
opóêni∏y post´p. Wybierzcie jakieÊ osià-
gni´cie uzale˝nione od takich prac
i szczegó∏owo przedstawcie sposób,
w jaki alternatywna metoda da∏aby ta-
kie same korzyÊci. U˝ytecznym przy-
k∏adem mo˝e byç leczenie niedomykal-
noÊci zastawki dwudzielnej serca.
Opracowanie sztucznych zastawek ser-
ca to zas∏uga wielu lat badaƒ i testów
skutecznoÊci wykonywanych na psach
i ciel´tach. Sztuczna zastawka mo˝e byç
wszyta jedynie do serca, którego czyn-
noÊç przej´∏o sztuczne p∏uco-serce –
aparat doskonalony przez 20 lat do-
Êwiadczeƒ na psach. Skoro krytycy
eksperymentów na zwierz´tach, mimo
˝e sà bogatsi od ówczesnych badaczy
o wiedz´ zgromadzonà przez ostatnie
35 lat, w ciàgu których nauka dokona-
∏a ogromnego post´pu, nie potrafià
przedstawiç przekonujàcego scenariu-
sza skutecznej terapii niedomykalnoÊci
zastawki dwudzielnej, ich wiarygod-
noÊç jest podejrzana.
Czy rozwiàzanie problemów me-
dycznych czyni doÊwiadczenia na zwie-
rz´tach nadal koniecznymi? Zwierz´-
ta transgeniczne wyposa˝one w zmu-
towany jeden gen dostarczy∏y ju˝ wie-
lu nowych informacji o funkcjonowa-
niu bia∏ek i ich roli w procesie choro-
bowym, a bez wàtpienia przyniosà
dalsze korzyÊci. Przewidujemy rów-
nie˝ ogromny post´p w leczeniu uszko-
dzeƒ pourazowych oÊrodkowego uk∏a-
du nerwowego. Ostatnie doÊwiadczenia
na zwierz´tach dowodzà, ˝e regene-
racja nerwu jest jednak mo˝liwa. Trze-
ba b´dzie zatem zrewidowaç przeko-
nanie o nieodwracalnej utracie funkcji
w wyniku zniszczenia komórek nerwo-
wych w rdzeniu kr´gowym ssaków. To
tylko kwestia czasu, by odpowiednie
terapie zacz´∏y dzia∏aç. Trudno nam so-
bie wyobraziç, w jaki sposób post´p na
tym polu – oraz w wielu innych dzie-
dzinach nauk biologicznych i medycz-
nych – móg∏by w przysz∏oÊci nastàpiç
bez doÊwiadczeƒ na zwierz´tach.
T∏umaczy∏
Marcin Gierdalski
JACK H. BOTTING i ADRIAN R.
MORRISON od lat osiemdziesiàtych sà
aktywnymi obroƒcami badaƒ na zwierz´-
tach. Botting, emerytowany wyk∏adow-
ca, jest by∏ym doradcà naukowym Re-
search Defence Society (Towarzystwa
Obrony Badaƒ Naukowych) w Londynie.
Morrison jest dyrektorem Laboratory for
Study of the Brain in Sleep (Laboratorium
Badaƒ Âpiàcego Mózgu) w University of
Pennsylvania School of Veterinary
Medicine.
zaka˝enia Hib spadek o
70%
Zgony z powodu
posocznicy po∏o
gowej spadek
Zgony z powodu
p∏atowego zapalenia p∏uca spadek o
90%
Ograniczenie
badaƒ na zwierz´tach
uniemo˝liwi dokonanie
wielu korzystnych
dla ludzkoÊci odkryç.
LLEWELLYN
UNIPHOTO