Prace pszczelarza w ciągu roku Leszek Rum

background image

LESZEK RUM

ABC PSZCZELARZA

PRACE PSZCZELARZA

W CIĄGU ROKU

PORADY PRAKTYCZNE

P o z n a ń 1 9 8 5 r.

InstytutMiodu.pl

background image


S P I S T R E Ś C I

Wstęp...........................................................
Rok pasieczny... ...............................................

Zasady obchodzenia się z pszczołami ...........................
Podczas pracy w pasiece należy : ...............................

Postępowanie po użądleniu .....................................
Ratowanie pożądlonych ..........................................

Jak pracować z pszczołami ....................................
Rok pszczelarza : ............................................

Późne lato - Przejawy życia pszczół .........................
- Przejawy życia pszczół .........................

- Wymiana i dodawanie matek ......................
- Wymiana matek ..................................

- Brak czerwiu ...................................
- Robienie odkładów ..............................

- Późne miodobranie ..............................
- Przygotowanie zapasów na zimę ..................

- Usuwanie miodni ................................
- Przeglądy ......................................

- Wstępne ułożenia gniazda na zimę ...............
- Karmienie na czerw .............................

- Ułożenie gniazda na zimę .......................

Jesień - Prace pszczelarza ..............................

- Przejawy życia pszczół .........................

Zima - Prace pszczelarza w zimie ......................

- Ocena zimowania ................................

- Sprawdzanie stanu zdrowotnego ..................

Przedwiośnie - Prace pszczelarza ..............................
- Przejawy życia pszczół .........................

- Zaranie wiosny .................................

- Prace pszczelarza ..............................

- Przejawy życia pszczół .........................
- Pierwszy oblot wiosenny ........................

- Pierwszy przegląd wiosenny .....................
- Odgradzanie ....................................

- Łączenie rodzin ................................
- Poddawanie matki ...............................

- Uzupełnianie zapasów ...........................
- Poidło .........................................

- Drutowanie ramek i wtapianie węzy .........

InstytutMiodu.pl

background image

Wiosna - ..................................................
- Prace pszczelarza ................................

- Przejawy życia pszczół ...........................
- Przygotowanie pszczół do pożytku ................

- Poszerzanie .....................................
- Zasilanie rodzin ................................

- Wyrównywanie siły ...............................
- Wędrówki ........................................

- Produkcja wosku .................................

- Ramka pracy .....................................
-

Wczesne lato- Prace pszczelarza ................................
- Przejawy życia pszczół ...........................

- Hodowla matek na własne potrzeby .................
- Rójka ............................................

- Uruchamianie miodni ..............................
- Ramka pracy po uruchomieniu miodni ...............

- Postępowanie z rodzinami wyrojonymi ..............
- Osadzanie rojów ..................................

Lato - Prace pszczelarza ................................
- Przejawy życia pszczół ...........................

- Letnie miodobranie ...............................
- Sposoby miodobrania ..............................

- Jakie plastry z miodem odbieramy ? ...............
- Postępowanie z odwirowanym miodem ................

- Przechowywanie miodu .............................

Dokumentacja pasieczna .........................................

InstytutMiodu.pl

background image

W S T Ę P
Opracowanie niniejsze przeznaczone jest dla tych wszystkich, którzy pragną zająć się
pszczelarzeniem dla własnej przyjemności i dla zbierania miodu na własne potrzeby.
Autor starał się przedstawić całoroczne czynności pszczelarza - stąd tytuł opracowania.
Dla zobrazowania przejawów życia pszczół podano również krótką informację o roku pasiecznym,
różniącym się nieco w czasie w stosunku do roku pszczelarza.

R O K P A S I E C Z N Y

Okres I

. Rozpoczyna się 1-go sierpnia i trwa około 45 dni. W okresie tym matki powinny

intensywnie czerwić, aby pszczoły mogły wychować jak najwięcej młodych, zdolnych do zimowli
pszczół. W okresie tym podajemy syrop 1:1 lub ciasto cukrowo - miodowe [75 % cukru pudru + 25
% miodu]. Zadbać należy również o dostateczną ilość pyłku. Podkarmianie pobudzające trwa 15
dni bez jednego dnia przerwy. Po ustaniu podkarmiania na czerw - 3 dni przerwy i układamy
gniazdo na zimę. Koniec sierpnia - początek września ostatni przegląd i uzupełnienie pokarmu na
zimę. Syrop na zimę podajemy dużymi dawkami, po ok. 3 litry. 15 września koniec wszelkich prac
w pasiece.

Okres II

. Okres ten trwa około 200 dni i stanowi spokój zimowy - czynny odpoczynek. Życie

rodziny pszczelej przebiega w zwartym kłębie. Początkiem tego okresu jest ostatni oblot jesienny a
zakończeniem pierwszy oblot wiosenny.

Okres III

. Okres ten trwa 45 dni, od ukazania się pierwszego wziątku pyłkowego do zakwitania

rzepaku. Stanowi on dynamiczny rozwój wiosenny i intensywny wzrost rodziny pszczelej. Odbywa
się wymiana starej ubiegłorocznej pszczoły na młodą.
Po pierwszym wziątku pyłkowym obowiązuje pośpiech w przygotowaniu gniazda do jak
najlepszych warunków rozwoju a przede wszystkim ciepło w gnieździe. Żaden dzień nie może być
zaniedbany. Na pasieczysku uruchomić poidło. W pasiekach występują pierwsze zatrucia
spowodowane nawozami sztucznymi. Przestrzegać terminów przeglądów, podawania węzy i
poszerzania gniazd.

Okres IV

. Trwa około 60 dni i zaczyna się odbiorem miodu z rzepaku a przy braku tego pożytku -

ukazaniu się miseczek matecznikowych. Jest okresem dojrzałości biologicznej rodziny pszczelej,
występuje akumulacja młodej pszczoły i szczyt rozwoju rodziny. Naturalna gospodarka pszczół to
rójka lub obfite zbiory. Pszczelarz gospodaruje tym, co wychował pod koniec lata tzn. w I okresie i
w czasie wiosny w III okresie. Jest to najbardziej pracowity okres. Następuje tu odbudowa gniazda
do początku następnego wziątku, tworzenie odkładów po drugim wziątku, zapobieganie rójce,
walka z anatomicznymi trutówkami, przeglądy przed nowymi pożytkami, terminowe wędrówki,

InstytutMiodu.pl

background image

wychów matek do odkładów i na lipcową wymianę starych matek, wirowanie miodu, poławianie
pyłku, produkcja mleczka, propolisu i wosku.

Okres V

. Trwa około 15 dni i objawia się wyraźnym ograniczeniem czerwienia oraz wyciszaniem

aktywnej pracy pszczół. W przypadku pojawienia się nowego wziątku ze spadzi lub wrzosu -
pszczoły zbierają nektar lecz równocześnie przygotowują się do zimy. Należy zatem przygotować
tak gniazdo, aby matka mogła je zaczerwić dla wychowania " zimowej " pszczoły. W tym okresie
należy szczególnie dokładnie przeglądać gniazda bowiem teraz bardzo łatwo ujawnić objawy
zgnilca i kiślicy.
Prace w pasiece to przede wszystkim przestrzeganie terminów. Rok pasieczny trwa wprawdzie 365
dni, lecz lato pasieczne tylko 165 dni.

ZASADY OBCHODZENIA SIĘ Z PSZCZOŁAMI

Na każdą ingerencję z zewnątrz pszczoły reagują szybko. Pierwsze mobilizują się wartowniczki
pilnujące wylotka.
Atakujące pszczoły wydzielają substancję alarmową w postaci octanu izoamylu, którego zapach
mobilizuje dalsze pszczoły do obrony ula.
Agresywność pszczół może mieć różne nasilenie w zależności od wielu czynników. Przyczynami
większej niż zwykle agresywności pszczół mogą być:

1. zła pogoda - w tym również silny wiatr lub nadchodząca burza,
2. brak pokarmu w ulu,
3. dużo starych pszczół w ulu - dlatego zwykle w drugiej połowie lata i jesienią pszczoły
skłonniejsze są do żądlenia podobnie, jak w okresie bezpożytkowym,
4. ciągłe niepokojenie rodzin pszczelich przez człowieka, zwierzęta domowe albo pszczoły
rabujące,
5. nieumiejętna praca pszczelarza,

Pszczoły najczęściej atakują ludzi i zwierzęta szybko się poruszające i wykonujące gwałtowne
ruchy. Dlatego opędzanie się od pszczół, drażni je jeszcze bardziej. Pszczoły bywają podrażnione
również przez:

1. zapach potu,
2. zapach farb i lakierów,
3. zapach środków owadobójczych,
4. zapach czosnku,
5. zapach perfum szczególnie o zapachach nie spotykanych w przyrodzie,
6. drażni je również włochata, szorstka tkanina oraz odkryte włosy.

Przystępując do pracy w pasiece pszczelarz powinien mieć na sobie odzież ochronną - najlepiej z
gładkiej, lnianej lub bawełnianej tkaniny w kolorze zielonym [najodpowiedniejszy jest zielony
lniany kombinezon wpuszczany w buty z cholewami] oraz kapelusz z siatką osłaniającą szczelnie
głowę.
Od wieków do uśmierzania agresywności pszczół służy dym. Lecz dym musi być zimny. Po
wpuszczeniu, przez wylotek, do ula nieco dymu strażniczki wycofują się, a około 50 % robotnic
napełnia swe wola pokarmem. Jednak napełnienie wola pokarmem nie wstrzymuje pszczół od
żądlenia i nie zmniejsza ich agresywności. Zatem rozpalony podkurzacz powinien być zawsze pod
ręką w czasie pracy w pasiece.

InstytutMiodu.pl

background image

Przed otwarciem gniazda należy wpuścić kilka kłębów dymu przez wylotek i zaczekać 2-3 minuty.
Dopiero po tym czasie otwieramy gniazdo. W trakcie przeglądu gniazda należy od czasu do czasu
puszczać parę kłębów dymu na szykujące się do lotu pszczoły. Nie należy jednak dymić bez
uzasadnionej potrzeby, a już nie dopuszczalne jest nadmierne dymienie. Trzeba wiedzieć, że
dymienie jest daremne, gdy rodzina głoduje. Gdy brak zapasów w gnieździe, dym może
powodować jeszcze większą agresywność pszczół. Drażniąco na pszczoły działa również dym
gorący z iskrami i popiołem. Aby uniknąć tego typu przypadków należy kurzywo w podkurzaczu
stale uzupełniać. Jeśli pszczoły są bardzo agresywne, można dodać do kurzywa nieco wosku.
Można też i to z dobrym skutkiem, używać rozpylacza z jakimś olejkiem zapachowym. Najlepiej
migdałowym [aldehyd benzoesowy] lub melisowym. Z braku olejków zapachowych możemy
stosować esencje herbaciane z melisy, mięty, lipy lub tymianku.

P O D C Z A S P R A C Y W P A S I E C E N A L E Ż Y :

1. pracować spokojnie bez gwałtownych ruchów,
2. unikać gniecenia pszczół, gdyż ginące pszczoły wydzielają substancję alarmową a to wywołuje
znaczną agresywność pozostałych pszczół,
3. unikać stukania, uderzania i wstrząsania ulem,
4. nie należy stawać przed wylotkiem ula i na linii lotu pszczół.
Najlepiej pracować w pasiece podczas dobrej pogody, dobrych warunków pożytkowych i silnego
lotu pszczół. Jeśli pora jest bezpożytkowa należy pracować pod wieczór. Jeżeli natomiast w pasiece
kręcą się pszczoły rabujące, należy jak najmniej używać dymu, gdyż zmniejsza on obronność
pszczół rabowanych zarówno wobec człowieka , jak i wobec pszczół rabujących.

P O S T Ę P O W A N I E P O U Ż Ą D L E N I U

Każdy pszczelarz jest narażony na użądlenie, które jest dość nieprzyjemne a niekiedy bardzo
bolesne. Głowę i twarz chronimy kapeluszem i siatką a na ręce możemy nałożyć rękawice. Praca
w rękawicach jest bardzo niewygodna. Jednak o ochronie osobistej należy pamiętać, gdyż znaczny
odsetek ludzi jest bardzo uczulonych na jad pszczeli. Po użądleniu nawet przez jedną pszczołę
mogą wystąpić bardzo przykre objawy. Najczęściej występuje zaczerwienienie w miejscu
użądlenia. Wystąpić mogą też takie zaburzenia, jak: spadek ciśnienia tętniczego krwi, świąd ciała,
nadmierne zaczerwienienie całej skóry, obrzęk warg i okolicy oczu, pieczenie spojówek a nawet
przytępienie słuchu, mdłości, wymioty a w skrajnych przypadkach - omdlenie. Są to objawy
ogólnej reakcji organizmu.

R A T O W A N I E P O Ż Ą D L O N Y C H

1. Żądło należy jak najszybciej usunąć ze skóry, zeskrobując je nożem, dłutem pasiecznym lub

paznokciem prowadzonym od miejsca wbicia żądła w skórę ku aparatowi żądłowemu. Nie
należy chwytać żądła palcami, gdyż w ten sposób wyciska się jad z woreczka jadowego do
ranki.

2. Celem złagodzenia bólu należy stosować: smarowanie patoką, okłady z wody z dodatkiem

octu, okłady z octanu glinu lub okłady z lodu. Najskuteczniejszym środkiem jest świeży
miód [patoka], którym po usunięciu żądła posmarować bolące miejsce - ból mija prawie
natychmiast.

3. W razie wystąpienia objawów reakcji ogólnej, osoba użądlona powinna przyjąć krople

nasercowe [Cardiol, Cardiamid] i koniecznie udać się do lekarza lub wezwać go na miejsce,

InstytutMiodu.pl

background image

jeśli występują cięższe zaburzenia. W cięższych przypadkach lekarz powinien podać
podskórnie zastrzyk z Adrenaliny.

Pszczelarze o zwiększonej wrażliwości [idiosynkrazji] na jad pszczeli powinni na kilka minut przed
przystąpieniem do pracy w pasiece przyjąć tabletkę lub drażetkę jednego z następujących
środków: Antistin, Allergan, Allergan B, Allergan P, ACTH,Themozolinum. Przyjmowanie
środków antyhistaminowych może mieć miejsce tylko w porozumieniu z lekarzem. Dodać należy,
że większość pszczelarzy po kilku latach pracy z pszczołami nabiera trwałej odporności na jad
pszczeli.
Zdarza się również, że część pszczelarzy po paru latach, czasem po kilkunastu a nawet
kilkudziesięciu, nabiera zwiększonej wrażliwości na jad pszczeli. Największe przykrości spotykają
ludzi nie mających stałego kontaktu z pszczołami i nie zdających sobie sprawy ze swej
idiosynkrazji, objawiającej się zazwyczaj po drugim użądleniu.
Pamiętać również trzeba o postępowaniu przy silnym, czasem kilkusetkrotnym pożądleniu, gdy
zbyt długo trwałoby usuwanie pojedynczych żądeł. W takim wypadku należy użyć mydła, najlepiej
szarego gdyż pieni się nawet w zimnej wodzie. Miejsca, na których znajdują się żądła, zwilżamy
wodą i nacieramy mydłem wytwarzając możliwie dużą ilość piany. Piana mydlana neutralizuje
histaminę, która jest główną przyczyną bólu a równocześnie zmywamy ze skóry zapach jadu,
chroniąc się tym samym przed dalszymi użądleniami. Piana mydlana, będąc roztworem ługu
[zasadowym] rozkłada jad pszczeli, [który jest kwasem], na obojętne sole.

J A K P R A C O W A Ć Z P S Z C Z O Ł A M I ?

Praca z pszczołami podlega pewnym prawidłom, których należy bezwzględnie przestrzegać aby
niepotrzebnie nie drażnić pszczół i nie być narażonym na przykre użądlenia. Jednym z
podstawowych prawideł jest zachowanie czystości osobistej w czasie pracy z pszczołami. Najlepiej
mieć pod ręką naczynie z wodą, w której obmywamy ręce i narzędzia w czasie pracy. Praktycznie
wygląda to tak: przed przeglądem pierwszego ula, płuczemy ręce i narzędzia w wodzie, po czym
przystępujemy do przeglądu.
Po przeglądzie pierwszego gniazda i jego zamknięciu, myjemy ręce i narzędzia w wodzie i dopiero
przystępujemy do przeglądu następnego gniazda. Przeglądając pasiekę, szczególnie gdy jest ciepło,
pocimy się, należy więc również obmyć twarz z potu, aby niepotrzebnie nie drażnić pszczół jego
zapachem.
Drugim prawidłem jest, aby przed przystąpieniem do przeglądu obserwować przez chwilę pracę
pszczół i zapamiętać, których praca różni się od innych. Te rodziny należy przede wszystkim
sprawdzić. Trzecim prawidłem jest, aby przed przystąpieniem do pracy zastanowić się dobrze
czego chcemy się dowiedzieć o stanie naszej pasieki i do tego celu przygotować potrzebne
narzędzia, materiały i sprzęt. Wszystkie potrzebne przybory i materiały nosić najlepiej w
podręcznym stołku pasiecznym a jeszcze lepiej wozić na taczkach pasiecznych.

Do podstawowych narzędzi stale potrzebnych przy pracy w pasiece, należą: dłuto Rhota, zmiotka
[lub pióro], podkurzacz, rozpylacz; następnie drobny sprzęt, taki jak: fajka do chwytania matek,
klateczki do przetrzymywania matek, beleczki powałkowe, kraty odgrodowe itp.
W osobnej transportówce - rojnicy, przygotowujemy zapasowe ramki z suszem - wczesną wiosną
lub z węzą - w okresie późniejszym.
Ważną sprawą jest posiadanie odpowiedniego kurzywa do podkurzacza. Dobre kurzywo powinno
się tlić nawet przy małym przeplywie powietrza. Najlepsze jest próchno miękkich drzew liściastych
[wierzba, topola, lipa], oraz torf sfagnowy,

InstytutMiodu.pl

background image

R O K P S Z C Z E L A R Z A

Tak jak rok pasieczny dzielimy na 5 okresów, tak rok pszczelarza podzieli się na 7 okresów, a
mianowicie:
1. późne lato
2. jesień
3. zima
4. przedwiośnie
5. wiosna
6. wczesne lato
7. lato
W każdym z wymienionych okresów przypadają do wykonania odpowiednie prace pszczelarza, jak
również występują wyraźne objawy życia pszczół.

PÓŹNE LATO

Okres ten rozpoczyna się żytnimi żniwami i jest jednym z najbardziej pracowitych okresów. Jest to
również czas kwitnienia lipy, śnieguliczki, prawoślazu, słonecznika, koniczyny białej, a w lasach
kwitnie trojeść amerykańska, jeżyna, kończy kwitnienie malina. Pod koniec tego okresu dojrzewają
kasztany i w pełni zakwita wrzos.

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A
Prace pszczelarza przypadające na ten okres to: zdejmowanie miodni [jeżeli nie ma pożytków
jesiennych], robienie odkładów i poddawanie [wymiana] matek, tworzenie zsypańców,
przygotowywanie do zimowli zapasowych matek, wyrównywanie siły rodzin, podkarmianie
pobudzające na czerw, zapobieganie rabunkom, ostatni przegląd, ułożenie gniazd na zimę,
uzupełnianie zapasów na zimę.

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł
Obserwujemy wyraźny spadek aktywności pszczół. Słabsze są loty za pożytkiem. Pszczoły za to
intensywniej zbierają pyłek. Następuje wypędzanie trutni, obserwujemy obloty oczyszczające
młodych pszczół. Występują rabunki szczególnie wśród pszczół rasy kaukaskiej i ich mieszańców.
Obserwujemy znaczne osłabienie czerwienia matek, a u niektórych [Carnika] zupełny zanik.
Pszczoły przenoszą zasoby do zimowego gniazda. Występuje gwałtowny spadek pszczół lotnych.

W Y M I A N A I D O D A W A N I E M A T E K

InstytutMiodu.pl

background image

Przy wymianie i dodawaniu matek musimy znać przede wszystkim siłę rodziny i jej skłonność do
przyjęcia nowej matki. Według tego postępujemy. Latem i wczesną jesienią wymiana i dodawanie
matek jest trudne i wymaga specjalnej opieki . Jest znacznie trudniejsze niż wiosną i wczesnym
latem.

W Y M I A N A M A T E K
W rodzinach, w których matkę starą lub wadliwą zamieniamy na młodą
- mówimy o w y m i a n i e.
Gdy poddajemy matkę do rodziny osieroconej lub bezmatecznej - zachodzi d o d a w a n i e.
Rodzinę pszczelą posiadającą czerw w różnym wieku, w tym również jajeczka lub larwy 1 - 2
dniowe, ale pozbawioną matki nazywamy b e z m a t k i e m.
Rodzinę pozbawioną matki i nie posiadającą czerwiu nazywamy r o j e m o s i e r o c o n y m.

W rodzinach posiadających starą lub wadliwą matkę wymiany dokonujemy dwoma sposobami:

1. przy dodawaniu nadstawek przewieszamy 2 - 3 plastry z otwartym czerwiem i matką do

miodni. Miodnię oddzielamy od gniazda siatką [kratą] aby matka nie mogła przejść do
gniazda [rodni]. Po zakryciu czerwiu w gnieździe zabieramy starą matkę a plastry
zaczerwione z miodni przekładamy do gniazda równocześnie podając młodą zapłodnioną
matkę w klateczce. Klateczkę z wymienianą matką podajemy na plaster z wygryzającymi
się pszczołami. Po podaniu młodej matki musimy przez około tydzień pozostawić rodzinę
w spokoju. W tym czasie nie wolno zaglądać do gniazda.

2. zanim jeszcze podamy miodnię, możemy starą matkę izolować w klateczce z

równoczesnym poddawaniem młodej, tak aby pozostawała w gnieździe, ale nie mogła
czerwić. Dobrze zamkniętą klateczkę z młodą matką umieszczamy w ostatniej uliczce
obsiadanej przez pszczoły tuż za plastrem z krytym czerwiem. Po dojrzeniu i zasklepieniu
wszystkiego czerwiu, wymieniamy starą matkę na młodą, którą zamykamy w tej samej
klateczce, lecz tym razem zalepiając otwór ciastem cukrowo – miodowym. Po wymianie
matki pozostawiamy rodzinę pszczelą przez kilka dni w spokoju a następnie sprawdzamy
przyjęcie młodej matki.

Zasadą jest, że wymiana matki tak jednym, jak i drugim sposobem może nastąpić dopiero po
zasklepieniu wszystkiego czerwiu. Należy jeszcze przed podaniem młodej matki, sprawdzić czy
gdzieś nie ma matecznika.
Znalezione mateczniki należy usunąć i dopiero wtedy podać młodą matkę.
Pamiętajmy, że dziesiątego dnia pszczoły zasklepiają czerw.
Rodzinom osieroconym lub bezmatecznym możemy podawać matki sposobami jak niżej:

1. Rodzinom bezmatecznym podajemy matki zapłodnione z pewnym opóźnieniem, to znaczy po
zasklepieniu wszystkiego czerwiu i zerwaniu wszystkich "dzikich" mateczników. Następnie
postępujemy jak przy wymianie matek.
2. W rodzinach osieroconych, które nie mają możności wychowania matki z własnego czerwiu,
podajemy młodą matkę zapłodnioną lub nie zapłodnioną - przy pomocy zsypańca utworzonego z
rodziny, do której podajemy matkę.
3. Zdarza się, że musimy podać matkę do rodziny bezmatecznej albo osieroconej, w której już
czerwią trutówki. W takim przypadku podajemy matkę w odkładzie wykonanym w czerwcu lub
lipcu [matkę młodą i czerwiącą], następującym sposobem: rodzinę bezmateczną przekładamy do

InstytutMiodu.pl

background image

rojnicy a na jej miejsce do ula wkładamy odkład, to znaczy wszystkie plastry zaczerwione i z
zapasami, obsiadane przez pszczoły. Po upływie doby otwieramy wylotek rojnicy. Wszystkie lotne
pszczoły odlecą na poprzednie miejsce gromadząc się na zamkniętym wylotku podstawionego ula.
Plastry z rojnicy, z których odleciały wszystkie lotne pszczoły, przenosimy do ula, układając je za
odkładem. Jeżeli jest w nich czerw, to plastry z czerwiem dodajemy do plastrów z czerwiem
odkładu. Po ułożeniu gniazda otwieramy wylotek ula.

B R A K C Z E R W I U

Stwierdzamy przy przeglądzie, że w gnieździe brak czerwiu. Może to wskazywać na brak matki lub
też na cichą wymianę. W drugim przypadku młoda matka może jeszcze nie czerwić. Może być i
tak, że matka uległa uszkodzeniu lub zestarzała się i przestała czerwić. W takim przypadku
dokładnie przeglądamy całe gniazdo, aby sprawdzić czy matka jest lub też jaka ona jest. Często
mimo dokładnego przeszukiwania, nie możemy matki znaleźć, tym bardziej jeśli matka jest nie
oznakowana. Najprościej jest zorientować się czy jest matka, kiedy podajemy ramkę z otwartym
młodym czerwiem. Jeśli brak matki to po trzech dniach znajdziemy mateczniki.
Zabieramy plaster i po zerwaniu mateczników [ a raczej ich zaczątków ] oddajemy go rodzinie, z
której był zabrany. Jeśli natomiast pszczoły nie odciągają mateczników to znak, że matka jest i
musimy ją koniecznie znaleźć.
Młodą matkę podajemy jednym z poprzednio wymienionych sposobów.
Jeżeli na kontrolowanym plastrze nie ma mateczników, to znak, że matka jest i nie należy podawać
młodej matki gdyż pszczoły jej nie przyjmą i zetną.
Musimy poczekać 8 - 10 dni i jeśli jest w ulu młoda matka to w tym czasie zacznie czerwić.
Dodatkową wskazówką, że w rodzinie jest młoda matka jeszcze nie zapłodniona, jest obecność w
gnieździe trutni. Gdy jednak w gnieździe jest matka stara lub wadliwa, to nie ma innej rady, jak
dokładnie przejrzeć całe gniazdo a najlepiej zmieść pszczoły do rojnicy i odnieść od ula na jakieś
50 m. Po otwarciu rojnicy lotne pszczoły odlecą i łatwiej będzie starą matkę odnaleźć.

R O B I E N I E O D K Ł A D Ó W

Późne lato, po zakończeniu głównego pożytku, jest dobrym okresem na robienie odkładów. Jednak
z uwagi na dość późną porę, odkłady muszą być silne. Przy robieniu odkładów obowiązuje zasada,
że odkład musi być na tyle silny aby mógł dojść do siły przed zazimowaniem. W tym celu z
rodziny silnej rozrajanej bierzemy 2 -3 ramki czerwiu, dodając 2 ramki osłonowe z pierzgą i
pokarmem. Do pustych komórek w ramkach osłonowych nalewamy nieco wody. Jeśli do odkładów
podajemy matki unasienione to między ramkami z czerwiem powinna być choć jedna z młodym
czerwiem i jajeczkami, natomiast gdy musimy podać matkę nieunasienioną to wszystek czerw
powinien być zakryty a jedna ramka musi być z czerwiem wygryzającym się.
Jeżeli nie mamy zapasowych młodych matek, to robimy odkłady szybkościowe bez wyszukiwania
starej matki, pamiętając jednak o tym aby zarówno w gnieździe, jak i odkładzie znalazł się choć
jeden plaster z jajeczkami. Matki otrzymane w ten sposób przetrzymujemy do czasu uzyskania
matek kwalifikowanych.

P Ó Ź N E M I O D O B R A N I E

W rejonach gdzie występują pożytki z gryki i wrzosu, należy pszczołom zapewnić dużo miejsca na
gromadzenie nektaru. Miodobranie miodu gryczanego i wrzosowego należy przeprowadzić
możliwie wcześnie gdy jeszcze trwają minimalne wziątki, gdyż po całkowitym zakończeniu

InstytutMiodu.pl

background image

pożytku w przypadku gryki dochodzi do rabunków przy wirowaniu. Natomiast miód wrzosowy,
który ma konsystencję galaretowatą, po jego zasklepieniu nie da się odwirować.

P R Z Y G O T O W A N I E Z A P A S Ó W N A Z I M Ę

W rejonach gdzie główny pożytek kończy się w czerwcu-lipcu i później występuje okres
bezpożytkowy, lipiec jest miesiącem przygotowania zimowego pokarmu. W rodzinach mamy
bardzo dużo starych pszczół robotnic, które należy wykorzystać do inwertowania syropu. W tym
celu dodajemy do gniazd woszczyznę, na której będą rodziny zimowały.
Przygotowujemy duże 3 - 4 litrowe podkarmiaczki i podajemy syrop o stężeniu 5:3 albo 8:5. W
pierwszym przypadku mamy w 1 litrze syropu 0,8 kg cukru a w drugim 1,0 kg. Takie stężenie
ułatwia nam obliczanie ilości podanego cukru. Zawsze obliczamy ilość podanego cukru a nie
syropu.
Syrop podajemy co drugi dzień w dawkach 2 - 3 litrowych.
Plastry z poszytym pokarmem należy odbierać i przechowywać w chłodnym pomieszczeniu.
Równocześnie z produkcją zimowego pokarmu, ograniczamy matkę na 5 plastrach w środku
gniazda w stojakach a w leżakach przy zapasowym wylotku. Pszczoły z konieczności, mając stały
dopływ wziątku w postaci syropu, złożą zapasy nad lub za kratą odgrodową. W typowych
stojakach, do składania zimowego pokarmu, możemy wykorzystać nadstawki normalno - ramkowe.

U S U W A N I E M I O D N I

Późne lato jest okresem usuwania miodni o ile nie występują pożytki jesienne.
W stojakach po prostu zdejmujemy korpusy czy nadstawki a w leżakach wyjmujemy kraty
odgrodowe dając w to miejsce ścieśniacze. Usuwanie miodni, szczególnie w silnych rodzinach,
bywa nieraz uciążliwe, dlatego należy się do tej czynności odpowiednio przygotować. Najlepiej na
dzień lub dwa przed zdejmowaniem nadstawek włożyć pomiędzy korpusy przegonkę
Pottera, a w razie jej braku, zamknąć na głucho korpus gniazdowy, otwierając zapasowy wylotek w
miodni. Jeżeli nie mamy ani przegonki, ani zapasowych wylotków, czeka nas żmudna praca
usuwania pszczół z plastrów nadstawkowych. Pomocnym w tej pracy jest a l d e c h y d b e n z o
e s o w y czyli popularny olejek migdałowy używany do wypieku ciast.
W nadstawkach półramkowych praca jest ułatwiona, gdyż pszczoły całe ramki opuszczą, natomiast
w korpusach o ramce normalnej, pszczoły zejdą tylko do połowy. Przy użyciu aldechydu
wykonujemy następujące czynności: lnianą lub bawełnianą ścierkę, równą powierzchni korpusu
miodni, nasycamy aldechydem i kładziemy na otwartą miodnię. Po kilku minutach pszczoły zejdą
do gniazda. Jeśli ramka jest wysoka musimy użyć spryskiwacza, delikatnie spryskując ramki.
Możemy również usuwać pszczoły przy pomocy dymu i zmiotki. W tym celu przygotowujemy
podkurzacz z dodatkiem liści tytoniowych, aby otrzymać dużo zimnego dymu. Ramki z pszczołami
wyjmujemy i stawiamy jednym końcem na krawędzi miodni, lekko odymiamy pszczoły,
równocześnie stukając delikatnie zmiotką w górną beleczkę ramki.
Oczyszczone z pszczół ramki wstawiamy do transportówki. Pamiętajmy o tym że nie wolno
strząsać pszczół do gniazda uderzając w górną beleczkę. Zdjęte nadstawki czy korpusy, ustawiamy
na siatkowej dennicy i możemy w nich przechowywać do wiosny puste plastry.

P R Z E G L Ą D Y

Wszystkich przeglądów, zarówno miodni jak i gniazd, dokonujemy w tym okresie w godzinach
popołudniowych kiedy zmniejsza się aktywność pszczół.

InstytutMiodu.pl

background image

Przy przeglądach musimy pracować bardzo ostrożnie i bardzo szybko. Przed przystąpieniem do
pracy musimy wiedzieć dokładnie co mamy zrobić, aby niepotrzebnie nie otwierać gniazd. Nie
wolno również pozostawiać na pasieczysku plastrów z miodem, plastrów z pierzgą czy pustych
usuwanych jako nadmiar. To samo dotyczy innych części oraz sprzętu.

W S T Ę P N E U Ł O Ż E N I E G N I A Z D N A Z I M Ę

Koniec lipca to zakończenie roku pasiecznego i czas na wstępne ułożenie gniazd na zimę. W tym
czasie dokonujemy dokładnego przeglądu rozbierając całe gniazdo i usuwając z niego niewłaściwe
plastry. W to miejsce dajemy tylko plastry równo odbudowane 2 - 3 razy zaczerwione. Plastry
wycofane, w których jest czerw, dajemy za kratę a po wygryzieniu się pszczół usuwamy z ula. Przy
wstępnym ułożeniu gniazd przyjmujemy, że będziemy zimowali na 9 ramkach. W tym celu dajemy
dwie ramki osłonowe z pierzgą, a w środek 7 ramek nadających się do zaczerwienia. Gniazda
ocieplamy, bo noce są już zimne. Na skraju gniazda przy ścieśniaczu dajemy małą podkarmiaczkę
do syropu o pojemności 0,3 litra. Za ścieśniaczem umieszczamy usunięte ramki z miodem [jeżeli
nie będziemy ich wirować]. Pszczoły w krótkim czasie przeniosą miód do gniazda.

01 sierpnia - początek nowego roku pasiecznego.

K A R M I E N I E N A C Z E R W

Karmienie na czerw rozpoczynamy 01 sierpnia, dając co wieczór 0,25 litra rzadkiego syropu 1:1
lub 1;1,5. Karmienie prowadzimy do 20 sierpnia, po czym pszczoły pozostawiamy w spokoju na
3-4 dni. W tym czasie pszczoły syrop odparowują i wstępnie ułożą zapasy na zimę w gnieździe.
Jeżeli mamy pasiekę oddaloną od miejsca zamieszkania i nie możemy w niej być codziennie,
wówczas podajemy ciasto cukrowo- miodowe w małych dawkach co 2-3 dni. W sumie należy
podać 2 kg ciasta. Ciasto podajemy w podkarmiaczkach ramkowych lub też owinięte w gazę i
położone na powałce.

U Ł O Ż E N I E G N I A Z D A N A Z I M Ę

Utrzymanie silnych rodzin, które są w stanie wykorzystać wczesne pożytki wiosenne, jest głównym
zadaniem pszczelarzy. Ważne jest, aby w rodzinie zimującej było jak najwięcej pszczół, które
wygryzły się między 20 sierpnia a 10 września. Pszczoły, które wygryzły się w tym czasie
odżywiają się intensywnie miodem i pyłkiem, co prowadzi do wykształcenia u nich ciałka
tłuszczowo-białkowego stanowiącego podstawę dobrej zimowli.
Mając powyższe na uwadze układamy odpowiednio zimowe gniazdo. Musi się w nim znaleźć
dostateczna ilość pokarmu białkowego - pierzgi i dostateczna ilość cukru. Podstawą obliczenia
potrzebnego pokarmu jest ilość ramek z czerwiem, przy czym na jedną ramkę wielkopolską
dwustronnie zaczerwioną czerwiem krytym lub otwartym dajemy 1,5 kg cukru.

Przykład: Jeżeli w gnieździe stwierdziliśmy, 2 ramki zaczerwione dwustronnie

3 ramki zaczerwione w połowie też dwustronnie i 2 ramki

w połowie jednostronnie, to wszystko razem sumujemy.

W wyniku otrzymamy 4 całe ramki czerwiu obliczeniowego a nie

siedem rzeczywistych. Zatem gniazdo będzie liczyło 4 ramki

czerwiu + 2 osłonowe z pierzgą.

InstytutMiodu.pl

background image

Ramki częściowo zaczerwione z czerwiem krytym dajemy na skraj gniazda a po wygryzieniu się
czerwiu - usuwamy do magazynu. Jeżeli w ramkach usuwanych jest pokarm to przechowujemy go
do wiosny na podkarmianie pobudzające.
Przy zimowym układaniu gniazda, szczególną uwagę należy zwrócić, na jakość plastrów
przeznaczonych do zimowli. Będą to przede wszystkim plastry dobrze odbudowane, bez komórek
trutowych, najlepiej 2-3 razy zaczerwione a więc plastry odbudowane na węzie podanej w maju
lub na początku czerwca. Nie dajemy plastrów starszych, gdyż z nich wygryzają się mniejsze
pszczoły. Plastry "dziewicze" są za zimne. Pamiętać trzeba również i o tym, aby gniazdo ułożone
było z plastrów jednego koloru.
Jeżeli nie mamy przygotowanego wcześniej pokarmu, to początek sierpnia jest
najodpowiedniejszym okresem do rozpoczęcia zimowegp podkarmiania.
Przystępując do podkarmiania - zwężamy [ale nie zniżamy] wylotki na 2 cm a następnie
napełniamy podkarmiaczki syropem. Jeżeli karmiliśmy pszczoły na czerw od początku sierpnia i
wszystkie rodziny otrzymały syrop, to przy uzupełnianiu pokarmu dużymi dawkami, wylotków
zmniejszać nie trzeba.
Gdy zimujemy rodziny, np. na 6 ramkach czerwiu w ulach wielkopolskich to podajemy 9,0 kg
cukru, czyli 11,5 litra syropu 5:3 względnie 9,0 litrów syropu w stosunku 8:5. Syrop należy
podawać ciepły o temp. 22-25 ° C.
Silnym rodzinom dajemy po 3 litry co drugi dzień, a słabym po 1 litrze codziennie z przerwą
jednodniową po czterech dniach.
Zakończyć wszystkie prace w pasiece.

J E S I E Ń

W pasiece okres ten zaczyna się około 15 września i trwa do końca listopada.
Jeszcze gdzieniegdzie kwitną późnojesienne kwiaty dające pszczołom pożytek pyłkowy a więc:
słoneczniki, astry nowobelgijskie i nowozelandzkie, nawłoć, lawenda, tymianek, a także drugi raz
zakwita mięta. Może jeszcze występować spadź.

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A

W pogodne dni dokonujemy ostatnich przeglądów uli, ale bez zaglądania do gniazd. Uzupełniamy
ocieplenie górne i boczne. Usuwamy usterki daszków.
Wycinamy zbyt nisko rosnące gałęzie krzewów i drzew tak, aby nie ocierały się o ule. Od strony
przeważających wiatrów budujemy ażurowe ogrodzenia.
Z nastaniem przymrozków likwidujemy poidło. Czyścimy i porządkujemy sprzęt usunięty z uli.

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł

Pszczoły wygryzione w początku września dokonują oblotów oczyszczających. W pogodne dni
możemy jeszcze obserwować zbieraczki pyłku i nosicielki wody. Czas na poszerzenie wylotków.
Pamiętajmy, że pszczoły nie boją się zimna i wylotki muszą mieć 20 mm wysokości. W chłodne
dni i noce, gdy temperatura spada do 10 ° C pszczoły tworzą kłąb. Przy temperaturze 5 ° C kłąb
uwiązany jest na stałe i pszczoły zdrowe nie opuszczają już gniazd.

Z I M A

InstytutMiodu.pl

background image

W zimie, trwającej od końca listopada do końca lutego, staramy się przede wszystkim zachować
spokój na pasieczysku, aby nie prowokować pszczół do rozwiązania zimowego kłębu i
wylatywania z ula. Nie zaglądamy do uli.
Staramy się również, aby na pasieczysku nie było ptactwa zarówno dzikiego, jak i domowego oraz
innych zwierząt, które mogłyby naruszyć spokój zimujących pszczół. Duże szkody wyrządzają w
pasiece szczury, myszy i ryjówki. Również gałęzie drzew i krzewów poruszane wiatrem i
ocierające się o ule, mogą pobudzić pszczoły do rozwiązania kłębu.
Pszczelarz usuwający śnieg z wylotków, powinien pracować cicho i spokojnie. Nagromadzony na
wylotkach lód, najlepiej usuwać gorącą cegłą.

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A W Z I M I E

W okresie zimowli ma pszczelarz dość czasu aby wykonać wszelkie prace, na które brak czasu w
okresie pożytkowym. Zimą budujemy nowe ule, zbijamy ramki, czyścimy i naprawiamy zapasowe
ule i nadstawki oraz inny sprzęt potrzebny w sezonie. Jest również czas na dokładne
przestudiowanie ubiegłorocznych zapisków.

O C E N A Z I M O W A N I A

Jakość zimowli i zdrowotność pszczół, w okresie zimy możemy określić tylko pośrednio, gdyż w
tym czasie nie możemy rozbierać gniazda. Stan zdrowia pszczół możemy określić przez
sprawdzenie co się znajduje na dennicy.
Często również na wylotku znajdujemy martwe robotnice, trutnie, kryształki miodu, drobiny
wykrystalizowanego cukru. Czasem zauważymy wyciekanie wody. Według tych oznak, możemy
wnioskować co się dzieje w zimowym kłębie pszczół.
Duża ilość martwych pszczół może nam wskazywać na niektóre choroby zakaźne [nosemoza lub
choroba roztoczowa]. Jeśli pszczoły mają nadęte odwłoki a na dennicy lub wylotku znajdują się
ślady kału - to znaczy, że pszczoły się zaperzyły zimując na nieodpowiednim pokarmie [miód
spadziowy lub sfermentowany cukier].
W każdym takim przypadku należy pobrać próbki pszczół i oddać do zbadania. Dennica a
szczególnie wylotek nie powinny być zasłane martwymi pszczołami przeto możliwie często
oczyszczamy je. Bywa, że między martwymi robotnicami znajdują się martwe trutnie, co może
wskazywać na osierocenie rodziny.
Kryształki cukru wskazują na wykrystalizowanie się zasobów. W takim przypadku należy w
cieplejszy dzień zastąpić je nowymi zapasami [nieskrystalizowanymi], które odsklepiamy i
spryskujemy letnią wodą.
Wyciekająca woda świadczy o zbyt dużym gnieździe i przechłodzeniu wnętrza ula.
Często, w rodzinach osieroconych, pszczoły wychodzą z kłębu do wylotka i tam giną. Podobną do
osierocenia sytuację może wywołać obecność w ulu szkodników, takich jak myszy lub ryjówki.
Obecność w ulu tych gryzoni poznajemy również po zapachu wydobywającym się z ula, po
ułamkach plastrów i po przegryzanych pszczołach.
Pszczoły głodujące podkarmiamy przez podanie odsklepionego plastra z pokarmem lub też przez
podanie ciasta cukrowo - miodowego lub cukrowo - drożdżowego. We wczesnym okresie
podajemy ciasto zawinięte w gazę opatrunkową lub podziurkowany papier. Ciasto cukrowo -
drożdżowe w postaci placków, układamy na górnych beleczkach i dobrze z góry ocieplamy.
Również, gdy temperatura się nieco ustabilizuje, podajemy ciasto w podkarmiaczkach
kieszeniowych. Gdy temperatura powietrza oscyluje wokół + 12 °C uzupełniamy zapasy syropem
w stężeniu 1:1 o temperaturze 22-25 ° C względnie w dalszym ciągu podajemy plastry z

InstytutMiodu.pl

background image

odsklepionym pokarmem, które przed włożeniem do ula należy skropić ciepłą wodą albo
przetrzymać w pomieszczeniu o temperaturze 20-25 °C.
Ule ze spadłymi pszczołami usuwamy z pasieczyska dopiero po oblocie w pogodny lotny dzień.
Do niedawna jeszcze, zalecano osłuchiwanie pszczół w czasie zimowli. Nie należy tego czynić
gdyż hałas wywołany wsuwaniem wężyka, powoduje ruszanie się kłębu i niepotrzebną stratę ciepła
przez zimujące pszczoły.

S P R A W D Z E N I E S T A N U Z D R O W O T N E G O

W czasie zimowli najłatwiej jest sprawdzić stan zdrowia zimujących rodzin, szczególnie jeśli
chodzi o nosemozę, chorobę roztoczową i warrozę. W tym celu przygotowujemy puste pudełka od
zapałek - po jednym na każdą zimującą rodzinę z numerem ula i nazwiskiem pszczelarza.
Do pudełek wkładamy po co najmniej 30 martwych pszczół [jeszcze lepiej jest dać pszczoły żywe].
Próbki pszczół pobieramy przed pierwszym oblotem, gdyż później pszczoły oczyszczą dennice.
Pobrane próbki oddajemy do badania.

P R Z E D W I O Ś N I E

Œ

Zaczyna się na przełomie lutego i marca. Okres ten to oczekiwanie na pierwszy oblot i dlatego
należy szczególnie obserwować wylotki. Gdy średnie temperatury przekroczą +8 °C należy
uruchomić poidło. Zakwitają przebiśniegi, leszczyny i wierzby.

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A

Przedwiośnie to okres, w którym drutujemy ramki, wtapiamy węzę, a także wytapiamy zaległy
wosk. Analizujemy wykonane prace i zastanawiamy się nad ich usprawnieniem w celu uzyskania
lepszych efektów gospodarowania.
Do określania produktywności rodzin stosujemy następujące przeliczenia:
10 dcm2 odbudowanej węzy = 0,2 kg miodu
10 dcm2 odbudowanej ramki pracy = 0,4 kg miodu
10 dcm2 odebranego czerwiu = 1,0 kg miodu
1 kg odebranych pszczół = 2,5 kg miodu

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł

Matki zaczynają czerwić, szczególnie rasy Carnika. Na wylotku pojawiają się krople wody.
Rozpoczynają się pojedyncze obloty pszczół.
Przy podwyższonych temperaturach następuje rozluźnienie zimowego kłębu.
W słoneczne dni zbieraczki wylatują po wodę.

Z A R A N I E W I O S N Y

Trwa od 26 marca do 30 kwietnia z pięciodniowym odchyleniem. Zaranie wiosny to budzenie się
wegetacji z zimowego spoczynku. Zakwitają rośliny, których kwiaty rozwijają się przed rozwojem
liści, są to: leszczyna, wierzba iwa, osika, wiąz pospolity, białodrzew - czyli topola biała, dereń
właściwy, cis pospolity, przylaszczka pospolita, podbiał pospolity, zawilec gajowy oraz kaczeniec.

InstytutMiodu.pl

background image

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A

W zaraniu wiosny, z nastaniem cieplejszych dni, przychodzi pora pierwszego wiosennego oblotu
pszczół. Przed jego dokonaniem pszczelarz powinien poszerzyć wylotki i oczyścić je z martwych
pszczół. Jeżeli przed ulami znajduje się jeszcze śnieg to należy go usunąć, a jeszcze lepiej posypać
słomą, sieczką lub torfem, gdyż białe podłoże oślepia pszczoły, które na śniegu padają na plecy i
tężeją. Najwyższy czas uruchomić poidło. Po oblocie stawiamy ul na wadze i co osiem dni
kontrolujemy.

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł

Wraz z ustępującą zimą pojawiają się pierwsze jajeczka. Początkowo jest to małe koliste skupienie
jajeczek złożonych w połowie plastra zbliżonej do wylotka. Później koliste skupienie przybiera
kształt owalny, w którym znajduje się czerw różnego wieku, od najmłodszego na obwodzie, do
najstarszego w środku. Nad czerwiem pszczoły układają wieniec pokarmu.
Jeżeli brak pokarmu na plastrach z czerwiem, pszczoły przenoszą go z plastrów skrajnych. W miarę
upływu czasu rosną powierzchnie zaczerwionych plastrów. Wygryza się coraz więcej pszczół i
równocześnie rodzina staje się coraz liczniejsza i coraz więcej pszczół może karmić młody czerw.
Pierwszy pożytek, a szczególnie dopływ świeżego pyłku pobudza matkę do składania coraz
większej ilości jajeczek. Równocześnie wzrasta zapotrzebowanie na wodę. Stopniowo rośnie
ciepłota w ulu i powoli zbliża się do letniej przez to, że do tej pory pszczoły ogrzewały tylko
niewielką przestrzeń, w której był uwiązany kłąb, a teraz - po rozluźnieniu kłębu - zajmują i
ogrzewają miejsca dotąd puste. W tym okresie pszczelarz musi zauważyć wszystkie
nieprawidłowości i w miarę możliwości zaradzić niedostatkom, jak: osierocenie, brak pokarmu,
choroba.
P I E R W S Z Y O B L O T W I O S E N N Y

Dobrze jest jeśli pszczelarz może być w pasiece i może obserwować pierwszy oblot oraz zwrócić
uwagę na następujące objawy:

1. Jeżeli pszczoły gromadnie wylatują z ula i po oczyszczeniu się wracają pośpiesznie z powrotem,
jest to znak, że rodzina dobrze przezimowała i jest zdrowa. Takiej rodziny nie musimy przeglądać.
2. Jeżeli pszczoły wylatują pojedynczo i słabo latają, znaczy to, że rój osłabł. Przy najbliższym
pogodnym dniu musimy dokonać przeglądu i stwierdzić przyczynę osłabnięcia.
3. Jeśli pszczoły krążą wokół ula, a niektóre wpadają wprost do wylotka lub też mrowią się na
mostku i po przedniej ścianie ula, może to świadczyć o osieroceniu. Przy najbliższym przeglądzie
należy stwierdzić stan rodziny.
4. Jeżeli pszczoły nie wylatują i nawet przy stukaniu w ścianę nie odzywają się, tylko na wylotku
pojawiają się pszczoły z drżącymi skrzydełkami - znaczy to, że rodzina głoduje i że natychmiast
trzeba podać odsklepiony plaster z pokarmem. Dobrze jest też skropić pszczoły, rzadkim, ciepłym
syropem lub też podać ciasto cukrowo - miodowe w ilości około 0,5 kg
Rodzina taka musi być pod stałą kontrolą.
5. U niektórych rodzin występują pojedyncze przeloty pszczół z oddawaniem kału w powietrzu,
znaczy to, że rój nie potrzebuje jeszcze oczyszczenia. Potwierdzeniem tego będzie silne i krótkie
huczenie przy stukaniu w ul. Takich rodzin nie potrzebujemy przeglądać.

Po zebraniu powyższych informacji planujemy szczegółowo prace w pasiece.

InstytutMiodu.pl

background image

P I E R W S Z Y P R Z E G L Ą D W I O S E N N Y

Na podstawie obserwacji pierwszego oblotu ustalamy kolejność przeglądu.
Najpierw przeglądamy rodziny "podejrzane", które się nie oblatywały albo oblot był
nieprawidłowy, następnie te, które oblatywały się prawidłowo.
Przeglądu dokonujemy szybko i spokojnie, stwierdzając najpierw ilość zapasów. Jeżeli są zapasy w
górnych częściach ramek - to znaczy, że rodzina osłabła z innego powodu. O ile stwierdzimy brak
pokarmu, należy zapasy natychmiast uzupełnić. Przeglądu dokonujemy po pierwszym oblocie i
wtedy nie musimy obawiać się o zanieczyszczenie gniazda.
Dokonywanie przeglądu przed oblotem wzburza pszczoły, które gremialnie oczyszczają się wprost
na plastry.
Przeglądu dokonujemy w pierwszy bezwietrzny dzień, gdy temperatura w cieniu przekroczy +10
°C. Stwierdzamy wówczas siłę rodziny, ilość czerwiu i pokarmu.
Siłę rodziny określamy według obsiadanych przez pszczoły plastrów. W tym czasie za silne
uważamy te rodziny, które obsiadają 7 ramek, średnie 5-6, a słabe tylko 5. Rodziny obsiadające
mniej niż 5 ramek - łączymy. Aby rój mógł się dalej dobrze rozwijać, musi mieć 4-5 kg zapasów.
Sprawdzamy zatem, ile jest zapasów w zasklepionych plastrach. Jeśli zapasy są mniejsze,
podajemy wg okoliczności albo odsklepiony plaster z zimowego zapasu [jest to najlepszy sposób]
albo ciasto cukrowo-miodowe lub cukrowo-drożdżowe.
Przy pierwszym przeglądzie stwierdzamy o b e c n o ś ć m a t k i i przy okazji, sposób
czerwienia. Czerw ułożony równomiernie świadczy o zdrowej i wartościowej matce. Ilość czerwiu
o tej porze bywa jednak różna.
Podczas pierwszego przeglądu łatwo jest znaleźć matkę, szczególnie jeśli jest znakowana. Łatwo
też ją teraz oznakować, co bardzo ułatwi nam późniejsze jej wyszukiwanie. Na nieobecność matki
wskazują, po otwarciu ula, rozlazłe pszczoły i silne wietrzenie. Przy przeglądzie zwracamy również
uwagę na wilgotność w ulu, który należy wytrzeć do sucha. Leżące na dennicy martwe pszczoły
zmiatamy do osobnego pojemnika i później palimy. Usuwamy ramki z zapleśniałym pyłkiem, a
także te nieobsiadane przez pszczoły.
Zmniejszenie gniazda po pierwszym przeglądzie, pomaga pszczołom w utrzymaniu odpowiedniej
temperatury w gnieździe.

O D G R A D Z A N I E

Po wiosennym przeglądzie pomagamy niektórym rodzinom przez odgradzanie. Przy odgradzaniu
oddzielamy plastry z czerwiem, od dwu lub więcej plastrów z pokarmem, ścieśniaczem nie
sięgającym dna.
W 2/3 wysokości ścieśniacza robimy otwór o ? 2 cm lub 3x1 cm. Za ostatni plaster z zasobami
wstawiamy drugi ścieśniacz, ale lepiej zatwór i całość dobrze ocieplamy. W ulach o zimnej
zabudowie, musimy tę część otworu wylotka, która wiedzie do zasobów, zasłonić wkładką tak, aby
obce pszczoły nie rabowały zapasów. W miarę wzrostu ilości czerwiu i wygryzanie się młodych
pszczół poprawi się gospodarka cieplna. Przy tak ułożonym gnieździe słabe rodziny mają możność
stałego pobierania pokarmu bez potrzeby wylatywania. Gdy rodzina zwiększy swą siłę, i w miarę
wybierania pokarmu, przesuwamy ścieśniacz za następny plaster, aż do jego zupełnego usunięcia.

Ł E C Z E N I E R O D Z I N
Rodziny, które przez zimę osłabły i nie wskazują na to aby do wystąpienia pożytku doszły do siły,
należy połączyć wczesną wiosną z rodzinami silnymi.

InstytutMiodu.pl

background image

W tym okresie jest to sprawa prosta. Silnej rodzinie możemy poddać [połączyć] rodzinę słabą wraz
z czerwiem po uprzednim odebraniu matki z rodziny słabej. Również rodzinę osieroconą możemy
poddać do rodziny silnej.
Postępuje się w takim przypadku następująco: pszczoły obsiadające ramki i ściany ula zmiatamy do
rojnicy, a następnie wsypujemy do silnej rodziny.
Opróżniony ul, zamykamy i odstawiamy a w wolnej chwili dobrze czyścimy, odnawiamy i
dezynfekujemy.

P O D D A W A N I E M A T K I

W tym okresie możemy również poddawać matki do rodzin osieroconych metodą zwaną "na ostro"
tzn., że poddajemy matkę wprost na plaster między pszczoły. Pszczoły wczesną wiosną, bardzo
chętnie matkę przyjmą.

U Z U P E Ł N I A N I E Z A P A S Ó W

Najlepszym sposobem uzupełniania zapasów jest podawanie ich w plastrze.
Dlatego w czasie jesiennego podkarmiania musimy "wyprodukować" dodatkowe plastry z
poszytym syropem, które przechowujemy do wiosny w magazynie o stałej dodatniej, choć niskiej,
temperaturze. Jeśli nie mamy zapasowych plastrów to wtedy należy podać syrop cukrowy w
stężeniu 1:1 w dawkach po 1 litrze. Tak postępować możemy jedynie z rodzinami silnymi i tylko
przy niektórych systemach karmienia. Np.: karmienie wiosną z bocznych podkarmiaczek bywa
niewskazane. Natomiast podkarmianie z podkarmiaczek powałkowych w pobliżu czy nad plastrami
z czerwiem jest korzystne. Syrop podajemy ciepły o temp. ok. + 30 oC. Bardzo dobre wyniki
uzyskujemy przy karmieniu ciastem cukrowo-miodowym położonym wprost na beleczkach. Ciasto
owijamy w gazę, aby za szybko nie spłynęło. Pamiętać należy, aby przy każdym podawaniu ciasta
lub syropu, gniazdo dobrze ocieplić.
Często na wiosnę stwierdzamy brak pyłku. Wtedy zachodzi konieczność dokarmiania również
pyłkiem. I w tym przypadku, podobnie jak z dokarmianiem syropem, najlepiej podawać pyłek w
plastrach.
Możemy również podawać pyłek zakonserwowany, a mianowicie: 1 część pyłku mieszamy
dokładnie z 3 częściami płynnego miodu i tak przygotowany podajemy na miseczce postawionej na
górnych listewkach ramek, albo smarujemy tą mieszaniną plastry nad czerwiem. W ciągu tygodnia
podajemy
5-6 łyżek tej mieszaniny. Jeśli nie mamy pyłku wtedy należy podać mąkę sojową w osobnej
podkarmiaczce postawionej na pasieczysku.
Możemy także, dla uzupełnienia białka, podać ciasto cukrowo-drożdżowe. Przygotowujemy je
następująco: na 1kg cukru pudru dajemy 12-14 dag świeżych drożdży piekarniczych i ugniatamy
tak długo aż otrzymamy ciasto o konsystencji ciasta chlebowego. Podajemy je zawinięte w gazę w
ilości 1 kg na rodzinę.

P O I D Ł O

W chłodnym, przedwiosennym okresie, kiedy pszczoły dokonują krótkich przelotów musimy na
pasieczysku, w pobliżu uli, uruchomić poidło.
Pszczoły potrzebują dużo wody dla swoich normalnych czynności życiowych, a szczególnie gdy
karmią czerw, korzystając jeszcze z zimowych zapasów.

InstytutMiodu.pl

background image

Aby pszczoły nie latały do przygodnych źródeł wody, budujemy na pasieczysku sprawne
higieniczne poidło, które musi być zawsze napełnione wodą. Ważne jest aby pszczoły pobierały
wodę czystą. Zaletą dobrego poidła jest to, że pszczoły się w nim nie topią. Najlepsze są takie
poidła z których pszczoły pobierają wodę od dołu. Poidło musi być czynne cały sezon, gdyż
chwilowa przerwa może spowodować, że pszczoły poszukają sobie innego źródła wody.

D R U T O W A N I E R A M E K I W T A P I A N I E W Ę Z Y

Przedwiośnie jest okresem, w którym należy przygotować ramki i wtapiać węzę. Na jedną rodzinę
musimy przygotować co najmniej 10 ramek wielkopolskich z węzą do odbudowy. Aby węza
włożona w ramkę nie krzywiła się i plastry były mocne, należy ramki odpowiednio drutować. W
tym celu nawiercamy po cztery otwory w górnej i dolnej beleczce ramki. Przez otwory
przeciągamy drut i naciągamy go tylko tyle, aby nie wyginać beleczek. Końce drutu przybijamy
małymi gwoździkami do dolnej beleczki.
Węzę do drutów możemy przymocować na zimno lub na gorąco. Na zimno przymocowujemy
zębatym radełkiem, a na gorąco przy użyciu transformatora o napięciu wtórnym 12 V lub
prostownika do ładowania akumulatorów o napięciu 6 lub 12 V pr. stałego.
W obu przypadkach stosujemy deseczkę wchodzącą w światło ramki.
Przy wtapianiu radełkiem na gorąco lub na zimno, na deseczkę kładziemy najpierw arkusz węzy, a
następnie ramkę z naciągniętymi drutami, po których wodzimy radełkiem.
Przy wtapianiu prądem elektrycznym, na deseczkę kładziemy najpierw ramkę, a następnie arkusz
węzy, po czym do końców drutu dołączamy źródło prądu elektrycznego. Przepływający prąd,
nagrzewa drut i węza własnym ciężarem opada na deseczkę. Po wyłączeniu prądu druty szybko
stygną i trwale utrzymują węzę. W każdym przypadku należy pamiętać aby węza, przy górnej
beleczce, była zagięta na 1 cm i przylepiona.

W I O S N A

Pszczelarska wiosna rozpoczyna się od zakwitania mniszka lekarskiego, agrestu i czeremchy.
Potem zakwitają klony, poziomki, porzeczki i sady.
W sadach pierwsze zakwitają morele, brzoskwinie a następnie czereśnie, wiśnie, śliwy, jabłonie i
grusze. W miarę wzrostu dopływu pyłku i nektaru pszczoły zaczynają pobielać plastry. Jest to znak,
że należy wstawić ramkę pracy, a następnie poszerzać, w miarę potrzeby, gniazdo węzą.
Na samym początku pszczoły budują plastry pszczele, później dodają nieco komórek trutowych.
Jeżeli pszczoły mają ramkę pracy to w niej budują przeważnie plastry trutowe. Rodziny, które chcą
wymienić matkę, bardzo wcześnie przystępują do wychowu trutni.

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A

Głównym zadaniem pszczelarza, w okresie wiosennym jest poszerzanie gniazda. Gniazda silnych
rodzin można czasem poszerzać już z końcem marca lub początkiem kwietnia. Należy dbać o to,
aby wszystkie ramki były obsiadane przez pszczoły. Może się zdarzyć, że przez zbyt szybkie czy
zbyt duże poszerzenie gniazda, pszczoły nie obsiądą wszystkich ramek i wtedy, zwłaszcza w

InstytutMiodu.pl

background image

drugiej dekadzie kwietnia, gdy następują chłody może nastąpić wstrzymanie rozwoju rodziny. W
tym okresie pszczoły, przy spadkach temperatury, szybko zawiązują kłąb i niechętnie obsiadają
zimne plastry.
Silnym rodzinom, na 7 ramkach wielkopolskich - gdy przyjdzie pora - dodajemy dwie ramki suszu
z małymi zasobami. Natomiast, średnim i słabym rodzinom, tj. na 6 lub 5 plastrach dodajemy 1
plaster suszu, a jeżeli mają mało zapasów to zamiast suszu podajemy plaster z pokarmem.
Węzą zaczynamy poszerzać gniazdo dopiero wtedy, gdy pszczoły rozpoczynają pobielanie starych
plastrów i budują ramkę pracy. W okresie wiosennym węzę podajemy tylko do kuli czerwiu, ale
nigdy nie wkładamy jej w środek gniazda. Podanie wiosną węzy do środka gniazda, powoduje
rozdzielenie rodni na dwie części. Pszczoły pracują i ogrzewają tylko tę część rodni, w której
znajduje się matka.

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł

Wiosną wyróżniamy trzy okresy pracy pszczół.

1.

Okres rozwoju

- który przejawia się stopniowym wzrostem czerwienia, a w miarę

dopływu pożytku - pobielaniem starych i budową nowych plastrów.

2. Okres rozmnażania - przejawia się silnym czerwieniem matki i przygotowywaniem się

rodzin do rójki, co jest wskaźnikiem, że wszystkie stare [zimowe] pszczoły już
wyginęły, a w ulu są tylko młode pszczoły.

3. Okres gromadzenia zasobów - ma dla pszczelarza szczególne znaczenie, ponieważ tę

skłonność pszczół wykorzystuje on na swoje potrzeby przy zapylaniu roślin i
gromadzeniu miodu.

Przez dokładną obserwację pszczół możemy zawczasu określić aktualny stan rodziny pszczelej i
instynktowne działanie pszczół obracać na swoją korzyść.

P R Z Y G O T O W A N I E P S Z C Z Ó Ł D O P O Ż Y T K U

Wszystko zależy od tego, jak przygotujemy pszczoły do głównego pożytku.
Zatem od jesieni aż do wiosennego przeglądu doglądamy pszczół tak, aby wszelkie nasze wysiłki
doprowadziły rodziny do siły na czas głównego pożytku
Pomaga nam w tym "p r a w o 4 0 d n i" w zakresie przestrzegania zmian biologicznych, jakie
zachodzą w rodzinie pszczelej, a szczególnie w rozwoju robotnic od jajeczka do zbieraczki. Wg
tego prawa na 40 dni przed głównym pożytkiem matka powinna intensywnie czerwić. Pomagamy
pszczołom w ten sposób, że w okresie bezpożytkowym dokarmiamy je pobudzająco, aby na
główny pożytek mieć jak najwięcej pszczół lotnych. Dokarmianie kończymy na 9 dni przed
spodziewanym pożytkiem. Jeżeli nie ma innego źródła nektaru, matka ograniczy czerwienie, a w
konsekwencji również ilość młodych pszczół.
Karmienie pobudzające rozpoczynamy zatem na 6 tygodni przed spodziewanym wystąpieniem
pożytku. Podajemy codziennie przez 30 dni o tej samej porze syrop rzadki 1:1 w ilości po 0,25
litra. Jeżeli pasiekę mamy oddaloną i nie możemy codziennie do niej dojeżdżać, to wtedy
stosujemy ciasto cukrowo - miodowe lub cukrowo drożdżowe.

InstytutMiodu.pl

background image

Z obserwacji rodzin pszczelich wynika, że 2/3 pszczół zajmuje się pracą w ulu i wychowywaniem
czerwiu, a tylko 1/3 pracuje w polu. Naszym zadaniem jest tak pokierować rozwojem rodziny
pszczelej, aby te proporcje odwrócić.
Wiosną mamy już nową generację pszczół robotnic, ale rodziny są jeszcze słabe i praktycznie
pożytek z sadów bywa tylko rozwojowym. Lepszy już jest pożytek z rzepaku ozimego. Po rzepaku
następuje okres bezpożytkowy aż do zakwitania akacji, lipy, względnie dopiero wrzosu. Wiosną
dbamy o dobre ocieplenie gniazda. Po przekwitnięciu rzepaku, robimy odkłady, rodziny
przygotowujemy do wychowu matek i do produkcji mleczka pszczelego.

P O S Z E R Z A N I E

W ulu stojaku możemy gniazdo poszerzać trzema sposobami:

1. Najczęściej stosowanym sposobem jest p o z i o m e p o s z e r z a n i e g n i a z d a tylko w
jednym korpusie. W takim przypadku poszerzamy gniazdo, dodając węzę i susz przed lub za
plastry z czerwiem. Po 7-10 dniach, zależnie od okoliczności, dokonujemy pobieżnego przeglądu i
dodajemy 1 plaster [jeśli trzeba] z pokarmem, albo plaster suszu. Jeśli występuje pożytek to
poszerzamy suszem lub węzą, biorąc pod uwagę temperaturę powietrza. W okresie chłodnym
dajemy susz, w ciepły - węzę.
Po dwa arkusze węzy dodajemy tym rodzinom, które są dostatecznie rozwinięte i obsiadają 7
plastrów w 10 ramkowym ulu lub 8 w leżakach.
Za wcześnie podana węza, której pszczoły z powodu chłodu nie mogą odbudować, stanowi
skuteczną przegrodę i ogranicza czerwienie matki.
Pszczoły dobrze odbudowują węzę począwszy od kwitnienia sadów, a najlepiej w czasie kwitnienia
rzepaku. Rodzinom silnym obsiadającym na czarno wszystkie plastry, poszerzamy gniazda szybciej
[wcześniej] niż słabym. Gdy węza zostanie odbudowana, podajemy następną. Zwracamy uwagę na
to, by rodzina doszła do 10-11 ramek jeszcze przed głównym pożytkiem [do połowy maja]. Jako
ostatnią w gnieździe dajemy ramkę pracy, na której poznajemy stan rozwoju rodziny. Otrzymujemy
na niej czysty wosk i dajemy pszczołom możność budowania komórek trutowych.

2. Drugim sposobem poszerzania gniazd jest tzw. p r z e w i e s z a n i e [przekładanie]. Tym
sposobem możemy poszerzać gniazdo tylko w czasie ciepłej wiosny i tylko bardzo silnym
rodzinom. W tym przypadku poszerzamy gniazdo wzwyż, czyli dokonujemy przewieszania
plastrów gniazdowych do miodni. Zarówno gniazdo, jak i miodnię poszerzamy suszem i węzą.
Pamiętać trzeba, aby ramki z czerwiem umieszczać nad sobą, pozostawiając między nimi otwarte
uliczki nakryte kratą odgrodową. Wolną część gniazda i miodni oddzielamy ścieśniaczami od
pustych części ula. Całość ocieplamy. Wygodą takiego poszerzenia gniazda jest to, że dość szybko
dostajemy pszczoły do miodni [nadstawki]. Jeżeli dajemy węzę to również zmuszamy pszczoły do
intensywnej pracy nad odbudową plastrów, czym skutecznie osłabiamy nastrój rojowy, jaki czasem
może wystąpić o tej porze.
Przy dalszym poszerzaniu równomiernie podajemy węzę lub susz tak do gniazda jak i do miodni,
przy czym węzę dodajemy raczej do miodni gdzie panuje wyższa temperatura, W ciągu 14-21 dni
mamy zakończone poszerzanie zarówno gniazda jak i miodni.
Przewieszanie możemy zaczynać dopiero przy podwyższonej temperaturze otoczenia i przy
wystąpieniu pożytku. Jeżeli wiosna jest chłodna, stosujemy pierwszy sposób, a gdy całe gniazdo
jest wypełnione, dodajemy drugie korpusy.

InstytutMiodu.pl

background image

3. Trzecim sposobem jest poszerzanie z izolacją matki. Stosujemy go dopiero na dzień przed
wywożeniem pszczół na pożytek, tzn. : od wczesnej wiosny poszerzamy gniazdo poziomo tak, aby
do wystąpienia pożytku dojść do 7-8 ramek czerwiu, następnie dokonujemy przeglądu.
Przy przeglądzie usuwamy z gniazda 2-3 ramki do transportówki. Wstawiamy pionową kratę
odgrodową. Za kratę, od ściany ula, wstawiamy ramkę z pierzgą. Teraz wyszukujemy ramkę z
jajeczkami, na której pracuje matka i tę ramkę przenosimy za kratę [koniecznie musi być na niej
matka]. Następnie dodajemy 1 ramkę suszu do zaczerwienia. Kratę przesuwamy o dwie ramki tak,
aby pomiędzy trzema wstawionymi ramkami a kratą powstała pusta przestrzeń. Z gniazda do
drugiego korpusu przenosimy ramki z czerwiem otwartym. Puste miejsca zarówno w gnieździe, jak
i w miodni uzupełniamy węzą. W ulu będzie taki układ:

Gniazdo: 1 ramka osłonowa, + 2-3 ramki czerwiu krytego ,+2-3 ramki
węzy, krata odgrodowa, pusta przestrzeń, 1 ramka suszu,
+1 ramka, na której pracuje matka, +1 ramka pierzgi.
Miodnia: 1 ramka pierzgi, +4-5 ramek czerwiu otwartego, +3-4 ramki
węzy, + ramka pracy.

Tak przygotowaną rodzinę możemy pozostawić w spokoju na 2-3 tygodnie.
Metodę tę stosujemy wtedy, gdy nie możemy zbyt często do pasieki dojeżdżać. Pamiętać trzeba aby
część gniazda, gdzie się znajduje matka, od góry zakryć beleczkami, a część wylotka przysłonić
odpowiednią wkładką. Przy zabudowie ciepłej matkę izolujemy przy tylnej ścianie ula i wtedy nie
musimy przysłaniać wylotka.
Przy wszystkich trzech sposobach, w chwili gdy stawiamy drugie korpusy, najlepiej jest gniazdo
układać na ciepło, a miodnię na zimno.

Z A S I L A N I E R O D Z I N

Przy wiosennym przeglądzie, dzielimy rodziny na trzy grupy: silne, średnie i słabe. Najwięcej
uwagi wymagają rodziny słabe, które bez naszej pomocy nie dadzą żadnego pożytku. Rodziny
należy zasilać na 3-4 tygodnie przed głównym pożytkiem, następującymi sposobami:

1. Niekiedy, w czasie słabego pożytku rozwojowego, możemy rodziny zasilać młodymi pszczołmi
uzyskanymi z rodzin silnych, którym odbieramy od 0,5 - 1 kg pszczół [zwracać uwagę aby nie
wziąć matki].
Pszczoły podajemy na pomost przed wylotkiem. Starsze - lotne pszczoły odlecą a młode - nie lotne
wejdą przez wylotek do ula rodziny zasilanej. Jeżeli chcemy, aby wszystkie pszczoły weszły do
rodziny zasilanej, to wtedy musimy rodzinę zasilaną wywieźć na odległość 3-5 km od pasieki, aby
stara lotna pszczoła nie wróciła do matecznego ula.

2. Zasilanie lotnymi pszczołami możemy stosować w drugiej połowie kwietnia lub na początku
maja. Postępujemy wtedy tak, gdy wystąpi nagły pożytek, gwałtowne ocieplenie i masowe
zakwitanie roślin.
Silne rodziny, które mają zasilić słabsze, odstawiamy kilkadziesiąt metrów od poprzedniego
stanowiska, a na ich miejsce stawiamy rodzinę zasilaną. Wszystkie lotne pszczoły powrócą na stare
miejsce i zasilą podstawione rodziny. Rodziny odstawione zostaną pozbawione lotnych robotnic i
musimy się nimi szczególnie zaopiekować, aby doszły do siły na późniejszy pożytek. Tym
sposobem możemy zasilać rodziny na zbór miodu z sadów lub rzepaków. W zasilanych rodzinach
nie przekładamy plastrów z czerwiem do miodni. Pszczół jest tak dużo, że wystarczy otworzyć 2-3

InstytutMiodu.pl

background image

uliczki, aby zajęły miodnię, przy czym nie musimy wcale wypełniać całej miodni suszem.
Korzystniej jest poszerzyć miodnię tylko o 2-3 ramki suszu i dobrze ocieplić a w miarę zalewania
suszu nakropem dodawać dalsze.
Można też, w okresie wystąpienia silnego pożytku, odstawić 2/3 uli na 10-20 m i skierować je
wylotkami w inną stronę aniżeli na poprzednim stanowisku. Lotne pszczoły w większości odlecą i
będą się "wpraszały" do pozostawionych pni. Przylatujące z pożytkiem pszczoły są chętnie
przyjmowane w każdym ulu i wzajemnie się nie ścinają.
Podane wyżej sposoby możemy stosować jedynie w przypadku, gdy mamy wszystkie rodziny na
jednym stanowisku, a przede wszystkim zdrowe i mamy dostateczną praktykę w doglądaniu rodzin
osłabionych.

3. W późniejszym okresie mamy możność zasilania słabych rodzin całymi rojami. Postępujemy tak
w przypadku gdy nie chcemy powiększać pasieki, a w niektórych silnych rodzinach może nastąpić
rójka. Rodzinom, które chcemy zasilić pszczołami rojowymi, zabieramy matki i po 2,5-3
godzinach wsypujemy rój z wierzchu do rodziny zasilanej. Sposób ten jest dobry, gdy chcemy
mieć silne rodziny na późny pożytek.

W Y R Ó W N Y W A N I E S I Ł Y

Mając wszystkie pszczoły zdrowe, możemy przed wystąpieniem głównego pożytku, wyrównać siłę
rodzin, które, mimo szczególnej opieki, zbyt wolno się rozwijają. Takie rodziny możemy zasilić i
doprowadzić je do takiego rozwoju, że w niczym nie będą ustępowały rodzinom silnym. Jednak
przed przystąpieniem do wyrównywania siły, musimy dokonać przeglądu całej pasieki, aby
wyszukać te rodziny, które "przerosły" swą siłą inne i mogłyby, z braku pożytku wyroić się. Od
tych rodzin zabieramy po 2-3 ramki z czerwiem na wyjściu. Plastry te, bez omiatania pszczół,
wkładamy do rojnicy i wraz z nią odnosimy kilkadziesiąt metrów od pasieczyska.
Na nowym miejscu rojnicę otwieramy, aby wszystkie lotne pszczoły odleciały. Pozostałe, nielotne
pszczoły i czerw podajemy do wybranych słabych rodzin. Przy wybieraniu plastrów należy
uważać, aby nie zabrać matki. Jest to też, między innymi dobry sposób zapobiegania rójce
naturalnej. Rodzinom, którym zabraliśmy plastry z czerwiem dajemy w to miejsce węzę do
odbudowy. Ramki z czerwiem, do słabych rodzin, dodajemy do ostatniego plastra z czerwiem tak,
aby rodzina stanowiła jedną całość. Po tygodniu, a jeszcze lepiej po 10 dniach, możemy zabieg taki
powtórzyć.

W Ę D R Ó W K I
Wiosną, w czasie zakwitania masowego roślin entemofilnych, rozpoczyna się okres wędrówek na
pożytki. Do wędrówek muszą być przygotowane zarówno ule, jak i cały potrzebny sprzęt.
Wędrówki ze słabymi rodzinami są nieopłacalne. Nadmienić tu należy, że korzyści z zapylania
roślin entemofilnych są o 90% wyższe dla rolnika niż dla pszczelarza.

P R O D U K C J A W O S K U

Prowadząc intensywną gospodarkę pasieczną, potrzebujemy znaczne ilości węzy, którą można
wyprodukować z pszczelego wosku. Unikać należy plastrów ciemnych. Aby mieć dostateczną ilość
dobrych i zdrowych plastrów, musimy co roku wymienić całe gniazdo na nowe. Jak tylko pszczoły
zaczną pobielać stare plastry i budować ramkę pracy, dajemy do gniazda węzę, a plastry z krytym
czerwiem przenosimy za kratę albo do miodni. Do plastrów tych, po wygryzieniu się pszczół,

InstytutMiodu.pl

background image

robotnice składać będą nakrop, dlatego tak postępować można dopiero po wystąpieniu pożytku z
mniszka i sadów.
Przy silnym pożytku możemy podać nawet i dwa arkusze węzy jednorazowo.
Pamiętajmy, że węzę wiosną podajemy z boku gniazda. Podkreślić tu trzeba, że pszczoły nie
mające wolnego miejsca [brak ramki pracy] odbudowują na węzie komórki pszczele i trutowe.
Chcąc mieć dobrze odbudowaną węzę, musimy zapewnić pszczołom możliwość budowania
komórek trutowych poza gniazdem. Możemy dokonać tego dwoma sposobami:

1. Do ramki wstawiamy tylko 2/3 arkusza węzy, pozostawiając 1/3 pustą oraz wstawiamy ją za

ostatnią ramką z czerwiem . W pustym miejscu, do górnej beleczki przymocowujemy tylko
1 cm szerokości pasek węzy. Pszczoły w pustej przestrzeni odbudują komórki trutowe, a w
pozostałej pszczele i matka równomiernie je zaczerwi. Po zaczerwieniu i zasklepieniu,
wycinamy robotę trutową i w to miejsce wstawiamy węzę, którą pszczoły szybko odbudują.
Postępując w ten sposób dojemy pszczołom możność zaspokojenia budowy trutowej. W
ulach wielokorpusowych plaster taki dajemy do górnego korpusu, ale zawsze tam gdzie jest
matka.

2. Znaczne ilości wosku, otrzymujemy wyłącznie z ramek pracy. Ramkę pracy dajemy za

plastrem okrywowym, aby matka jej nie zaczerwiła. W okresie bezpożytkowym, karmiąc
pszczoły syropem gęstym 1:2 w dawkach po 0,3 litra możemy stymulować produkcję
wosku. Takim sposobem stwarzamy złudzenie stałego, choć niewielkiego, dopływu
pożytku. Matki bez przerwy czerwią a robotnice mając mniej pracy poza ulem , zajmują się
wychowywaniem czerwiu, będąc zaś dobrze odżywione chętnie odbudowują węzę i ramkę
pracy. Ważne jest tu bezwzględne przestrzeganie reżimu podawania syropu. Przyjmuje się,
że na 1 kg wosku, trzeba skarmić 3 kg cukru. Ramkę pracy wycinamy co 4-5 dni.

Znaczne ilości dobrego wosku otrzymamy również po przez coroczną wymianę plastrów
gniazdowych, przy czym ilość wosku w tych plastrach, zależna jest od okresu użytkowania i
przedstawia się następująco:

budowa dziewicza - biała = 97,7 % wosku, 0 wych. Pokoleń

budowa dziewicza - żółtawobiała = 97,6 % wosku, 0 wych. pokoleń

woszczyzna złotoszara = 81,8 % wosku, 3-4 wych. Pokoleń

woszczyzna złotobrązowa = 75,9 % wosku, 5-7 wych. Pokoleń

woszczyzna brązowa = 62,1 % wosku, 8-10 wych. pokoleń

woszczyzna czarnobrązowa = 49,9 % wosku, 11-12 wych. pokoleń

Ze względu na rozwój pszczół, ich zdrowotność i ilość wosku, najlepszymi plastrami są plastry 3-4
razy zaczerwione.

R A M K A P R A C Y

Stosując ramkę pracy możemy na bieżąco odczytywać stan rodziny pszczelej.
Wylotek i ramka pracy są barometrem jej stanu.

Co możemy wnioskować na podstawie obserwacji wylotka i ramki pracy?

InstytutMiodu.pl

background image

1. Pszczoły słabo odbudowują ramkę pracy, a na wylotku znajdują się tylko pszczoły wylatujące
po pożytek lub wracające z nim. W takiej rodzinie wszystko jest w porządku i nie trzeba tu naszej
interwencji.
2. Pszczoły silnie i szybko budują komórki pszczele - pora dodawać węzę.
3. Wśród pszczelej zabudowy pojawiają się komórki trutowe. Taka rodzina wykazuje jeszcze
prawidłowy rozwój, ale należy uważać i podawać więcej węzy do odbudowy.
4. Pszczoły budują tylko komórki trutowe. Oznacza to, że rodzina jest w pełni dojrzałości
biologicznej i wchodzi w nastrój rojowy. W tym okresie znajduje się w rodzinie nadmiar młodych,
bezrobotnych pszczół, które trzeba jak najprędzej zatrudnić
5. Pszczoły słabo odbudowują ramkę pracy stawiając na niej pojedyncze języki. Taka sytuacja
wymaga przeglądu gniazda, gdyż zachodzi możliwość osierocenia lub choroby.
6. Pszczoły przestają w ogóle budować - zdarza się to w czasie nagłego ochłodzenia i ogólnej złej
pogody.
7. Na ramce pracy pojawiają się miseczki matecznikowe - znak to, że za 10 do 12 dni nastąpi rójka.
Należy zatem rodzinę taką odpowiednio zatrudnić. Pszczoły zatrudniamy jednym ze znanych
sposobów: poszerzanie gniazda, odbieranie czerwiu krytego, budowa studni w środku gniazda,
produkcja wosku itp.

W C Z E S N E L A T O

W naszej szerokości geograficznej rozpoczyna się z końcem maja- początkiem czerwca, kiedy
zaczynają zakwitać akacje, które są przewodnimi roślinami tego okresu. Wczesne lato to szczytowy
rozwój rodziny pszczelej. Występowanie rójek, początek gromadzenia drugiego pożytku,
podawanie nadstawek, robienie odkładów i początek wychowu matek.

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A

Kiedy rodzina pszczela zapełni już całe gniazdo, przy czym nie musi obsiadać uliczek "na czarno",
uruchamiamy miodnię. Do miodni, zarówno w stojakach jak i leżakach, przekładamy pszczoły albo
je wpuszczamy. Prace te musimy wykonać w ściśle określonym terminie. Nie możemy uruchamiać
miodni przed czasem, ale również nie możemy tego uczynić za późno.
Miodnię uruchamiamy tylko w pełni rozwiniętym rodzinom, pilnując przy tym, aby nie dopuścić
do zbytniego zagęszczenia pszczół w gnieździe gdyż przyśpiesza to nastrój rojowy. Jeżeli miodnię
uruchomimy za wcześnie, zanim rodzina dojdzie do siły, możemy, przez zachwianie równowagi
cieplnej, doprowadzić do ograniczenia lub do przerwania czerwienia i tym samym do osłabienia
rodziny. Uruchomienie miodni może nastąpić przy niektórych pożytkach przerywanych, o ile
rodzina jest bardzo silna i może dojść do rójki.

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł

Wczesne lato to okres, w którym rodziny pszczele dochodzą do szczytowego rozwoju i jeśli
zaniedbamy je to zamiast spodziewanych zbiorów, szybko wystąpi rójka. Ilość składanych jajeczek
przez matkę ,jest znacznie mniejsza aniżeli możliwość ich wychowania. Matka w tym czasie
zależna jest od instynktu robotnic, które jako całość i jako pojedyncze osobniki, reagują
bezpośrednio na wszelkie podniety. Duża ilość pszczół powoduje, że nie wszystkie otrzymują
dostateczną ilość substancji matecznej przez co ograniczają swą działalność, gromadzą się na
obrzeżu gniazda powodując wzrost stężenia dwutlenku węgla, nadmierne zużycie pokarmu i
wcześnie doprowadzają do rójki. Skłonność matki do czerwienia jest różna w różnych okresach.

InstytutMiodu.pl

background image

Najsilniej [najwięcej jajeczek w ciągu doby] składa matka od połowy maja do pierwszej dekady
lipca. W sierpniu zanika powoli czerwienie matki i praktycznie powinno zakończyć się we
wrześniu.
Na leśnych pasiekach kwitną maliny, a na polach kończy kwitnienie rzepak i motylkowe. Jest to
najlepszy okres do hodowli matek.

H O D O W L A M A T E K N A W Ł A S N E P O T R Z E B Y

Wczesne lato bywa też okresem, w którym pszczoły przejawiają skłonności rojowe, zatem silne
rodziny, gdy pożytku jest mało, rozdzielamy na dwie lub więcej części. Przyczyn rojenia jest kilka.
Skłonności te pszczelarz powinien wykorzystać na własne potrzeby.
Przystępując do wychowu matek wyszukujemy najsilniejsze rodziny, które będą rodzinami
wychowującymi i do których podamy larwy w matecznikach sztucznych. Matecznikami
sztucznymi mogą być zarówno miseczki z naturalnego wosku, miseczki z plastyku jak i wycięte
komórki trutowe.

Rodzina, która ma nam wychować matki, musi być odpowiednio przygotowana, a mianowicie:
1. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem wychowu, rodzinę podkarmiamy pobudzająco, aby
wychowała jak najwięcej młodych pszczół.
2. W dniu, w którym podajemy larwy, przekładamy matkę za kratę, a w gnieździe, pomiędzy
młodym czerwiem odkrytym, robimy studnię na dwie ramki.
3. Po 2,5-3 godzinach do studni wkładamy ramkę koreczkową z larwami. Gniazdo ścieśniamy i
ocieplamy. Matka pozostaje za kratą.
4. Drugiego dnia, po włożeniu larw, sprawdzamy ilość przyjętych.
5. Jedenastego dnia izolujemy mateczniki.
6. Czternastego dnia przenosimy matki do ulików weselnych albo poddajemy do odkładów.
Należy dodać, że wychów matek na własne potrzeby w małych ilościach i w małych pasiekach jest
nieopłacalny. Lepiej nabyć je z pasiek hodowlanych.

R Ó J K A

Przyczyn rójki jest wiele. Niekiedy jest to wrodzona skłonność danej rodziny, która charakteryzuje
się silnym rozwojem jeszcze przed wystąpieniem głównego pożytku. Jest to skłonność dziedziczna.
Niekiedy przyczyną rójki jest ciasne gniazdo, jeśli na czas nie poszerzyliśmy go lub nie daliśmy
nadstawki. Przyczyną rójki może też być stara matka.
Główną przyczyną rójki jest niedostatek substancji matecznej [feromonu] co może wystąpić w
bardzo silnych rodzinach - szczególnie w okresie bezpożytkowym, kiedy nadmiar młodych
robotnic przebywa w ulu, jak i wówczas, kiedy stara matka posiada ograniczoną możliwość
wytwarzania feromonów.
Rójka i przygotowanie do niej wpływa na całą działalność rodziny. Robotnice pracują słabo,
zaniechana jest budowa w ramce pracy i nie odbudowywana węza. Bardzo dużo pszczół przebywa
w ulu. Pszczoły są ściśnięte. Wzrasta stężenie dwutlenku węgla w ulu, co podnieca pszczoły do
zakładania mateczników. Rojowe mateczniki znajdujemy, z reguły na krawędziach plastrów i
niekiedy bardzo dobrze ukryte.
Po złożeniu jajeczka do matecznika rojowego [czasem bywa tylko jeden, a przy cichej wymianie -
niekiedy kilka], robotnice ograniczają karmienie matki mleczkiem, dzięki czemu ogranicza ona
składanie jajeczek lub zupełnie przestaje czerwić, w wyniku czego staje się lżejsza i zdolna do
lotu.

InstytutMiodu.pl

background image

Rojenie się pszczół, jest przyrodzoną ich właściwością, która w cale nas nie cieszy, gdyż prowadzi
do strat w zbiorach miodu. Zapobiegamy rójce przez:
1. zgodne z siłą i potrzebami rodziny, poszerzanie gniazda i miodni,
2. odpowiednią wentylację gniazda,
3. przy nadmiernej sile - ujmowanie czerwiu krytego,
4. produkcję wosku,
5. dzielenie rodzin,
6. utrzymywanie młodych i dobrze czerwiących matek.

U R U C H A M I A N I E M I O D N I

Znane są dwa sposoby: jeden to wpuszczanie pszczół, drugi to przełożenie pszczół do miodni. Jeśli
poszerzaliśmy gniazda bez równoczesnego uruchamiania miodni przez przekładanie plastrów, to
teraz musimy to wykonać jednym z niżej podanych sposobów:
Stosując od wiosny przekładanie plastrów, otrzymujemy teraz równą ich ilość w gnieździe i
miodni. Przy przekładaniu wiosennym, gniazdo jak i miodnię, do której przekładamy plastry,
traktujemy jako całość, tzn. jako gniazdo piętrowe. Teraz wystarczy tylko zakratowanie uliczek
pomiędzy korpusami i przełożenie matki do dolnego korpusu, aby w górnym automatycznie
powstała miodnia.

1. Jeżeli pszczoły muszą przejść do następnego korpusu, nadstawki lub do miodni - mówimy o

wpuszczeniu pszczół do miodni. Ten sposób używany jest w ulach o jednakowej ramce w
gnieździe i miodni i jest jedynym w ulach o zmiennej wielkości ramek. Nakładając miodnię
w stojakach, czy uruchamiając ją w leżakach, oddzielamy ją od gniazda kratą odgrodową.
Słabym rodzinom dajemy do miodni tylko 2-3 ramki i dobrze ocieplamy. Puste miejsce w
gnieździe i miodni uzupełniamy suszem nie wcześniej jednak jak po upływie 10 dni.
Wszystko jednak zależy od pogody i pożytku.

2. Pszczoły do miodni przekładamy w ten sposób, że bierzemy kilka plastrów, z czerwiem na

wyjściu i z pszczołami je obsiadającymi a następnie przenosimy je do miodni. W leżakach i
stojakach o jednakowej ramce jest to czynność prosta. Przystępując do przekładania
plastrów musimy najpierw w gnieździe wyszukać matkę, którą wraz z towarzyszącymi jej
pszczołami zamykamy w klateczce, albo wraz z plastrem , na którym została znaleziona,
przenosimy ją do rojnicy. W silnych rodzinach, w których ten sposób stosujemy, wybieramy
3-5 dobrze zaczerwionych plastrów z pszczołami, najlepiej z czerwiem zasklepionym i
umieszczamy je w rojnicy. Pozostałe w gnieździe ramki zsuwamy ku sobie, a wolne miejsca
wypełniamy suszem lub węzą - zależnie od siły rodziny i pogody, przy czym w środek
gniazda wstawiamy plaster z matką przetrzymywaną w rojnicy, lub podajemy nową matkę
jednym ze znanych sposobów. Na tak ułożone gniazdo stawiamy drugi korpus - miodnię.
Pomiędzy gniazdem a miodnią pozostawiamy 2-3 uliczki otwarte i zakratowane. W miodni
dajemy od ściany susz - jako ramkę osłonową, a następnie plastry z czerwiem, które
odłożyliśmy do rojnicy. Pamiętać należy aby ramki z czerwiem w miodni znalazły się nad
czerwiem w gnieździe. Wolną przestrzeń w miodni uzupełniamy suszem. W ten sposób
mamy przygotowaną rodzinę do gromadzenia pożytku.

Jeżeli przy uruchamianiu miodni nie znaleźliśmy matki, to po tygodniu dokonujemy kontrolnego
przeglądu , sprawdzając czy czasem matka nie czerwi w miodni. Jeśli tak, to należy ją odszukać i
przenieść do gniazda.

InstytutMiodu.pl

background image

R A M K A P R A C Y P O U R U C H O M I E NI U M I O D N I

Do niedawna, w gospodarce pasiecznej, używaliśmy tylko jednego rodzaju ramki pracy. Obecnie,
w czasie zagrożenia warrozą używać musimy dwóch rodzajów ramek pracy. Ramkę starego typu,
tzn. z odejmowaną górną beleczką, stawiamy jako ostatnią w miodni, natomiast w gnieździe
umieszczamy ramkę pracy wbudowaną w normalną ramkę gniazdową. Wykonujemy ją w ten
sposób, że światło ramki przedzielamy pionową listewką w 1/5 szerokości. Przestrzeń tę
pozostawiamy pustą, a w pozostałej części wstawiamy węzę. Tak skonstruowaną ramkę stawiamy
tuż przy czerwiu w gnieździe, aby matka, po jej odbudowaniu komórkami trutowymi, mogła ją
zaczerwić. Po zasklepieniu czerwiu trutowego, część tę wycinamy. Natomiast woszczyznę z
normalnej ramki pracy w miodni, wycinamy co 4-5 dni.

P O S T Ę P O W A N I E Z R O D Z I N A M I W Y R O J O N Y M I

Po wystąpieniu nastroju rojowego, pszczoły przystępują do zakładania mateczników rojowych
zawsze na obrzeżu plastrów i zawsze do specjalnie zbudowanych miseczek matecznikowych, które
po zaczerwieniu przez matkę pszczoły dobudowują i po 9 dniach zasklepiają. Od tego momentu
mogą już wychodzić rójki. Pierwszy [pierwak] wychodzi ze starą matką. Po wyjściu pozostaje
zwykle w miejscu uwiązania od 1 do 2 godzin, po czym odlatuje na upatrzone miejsce. Następne
rójki wychodzą już z młodymi niezapłodnionymi matkami i te znacznie dłużej przebywają w
miejscu uwiązania. Mają one swoje nazwy: drugi - drużak, następnie trzeciak, czwartak itd.
Rój wychodzący z roju osadzonego w danym roku nazywamy dziewiczym lub panieńskim.
Ostatnie roje, nazywane poroje, są bardzo małe i nie zebrane przez pszczelarza i dołączone do
macierzaka szybko giną. piewającym rojem nazywamy rój, który wychodzi jako pierwak z

Œ

niezapłodnioną matką. Czasem bywa i tak, że w czasie nieodpowiedniej pogody, pierwak pozostaje
w gnieździe a wychodzi, jako pierwszy z niezapłodnioną matką - drużak.
Pozwolić aby wszystkie wygryzające się matki wychodziły z rojami, tzn. dopuścić do zupełnego
osłabienia rodziny i uniemożliwić jej przezimowanie.
Musimy zatem odpowiednimi zabiegami rozładować nastrój rojowy. Wycinanie mateczników na
nic się zda, gdyż pszczoły szybko zbudują nowe. Jedynym wyjściem jest zlikwidowanie starej
matki i poddanie młodej nawet niezapłodnionej. Jeśli mamy matkę wartościową i chcemy ją
jeszcze nieco przetrzymać, to przy wycinaniu mateczników musimy równocześnie usunąć wszystek
czerw trutowy i usunąć wszystkie już wygryzione trutnie z gniazda, gdyż są one stymulatorem
nastroju rojowego.
Jeśli zauważymy rój uwiązany nisko w pobliżu naszej pasieki, możemy przypuszczać, że rój ten
wyszedł z któregoś z naszych uli. Rój uwiązany wysoko, jest zazwyczaj rojem przychodzącym z
daleka. Jest rojem obcym i gdy go zdejmiemy musimy go izolować i sprawdzić jego stan
zdrowotny, a najlepiej obcych rojów nie zbierać. Pożytek z nich jest niewielki, a można stracić
własną pasiekę.
W okresie rójkowym należy obserwować pasiekę w godz. od 8 do 14-ej.
Jeśli nie stosujemy rojołapek, musimy pozwolić na wyjście roju i obserwować gdzie się uwiąże. Po
uwiązaniu się roju mamy czas 2-4 godzin na jego zebranie. Czasem się zdarza, że rój wyjdzie bez
matki lub matka niezdolna do lotu upadnie na pasieczysku, wtedy rój wraca do macierzaka.
Rodzinę wyrojoną musimy zaraz przygotować do pracy przez poszerzenie gniazda, podanie węzy
lub otwartego czerwiu, aby nam się ponownie nie roiła. Rój, który wyszedł i uwiązał się, musimy
najpierw zrosić wodą, pszczoły mokre są ociążałe i do wyschnięcia nie wzlatują, następnie
podstawiamy rojnicę i do niej strząsamy pszczoły. Jeżeli rój usadzi się na grubym konarze, pniu
drzewa, płocie czy kamieniu , wówczas należy go do rojnicy zmieść. Dobrze jest też do rojnicy

InstytutMiodu.pl

background image

wstawić plaster z otwartym czerwiem, na który dość szybko przejdą pszczoły z uwiązanego roju.
Po zabraniu roju trzeba rojnicę pozostawić jeszcze około 1 godz. na miejscu aby pszczoły, które
przy zbieraniu wzbiły się w powietrze, mogły połączyć się z rojem. Rojnica musi posiadać dobrą
wentylację. Po zebraniu roju, zamkniętą rojnicę odstawia się do ciemnego i chłodnego
pomieszczenia. Najlepiej do zimnej piwnicy na co najmniej 1 dobę, a następnie rój osadzamy w
przygotowanym ulu, na węzę. Pszczoły wsypujemy od góry na ramki albo lepiej na pomost
podstawiony przed wylotkiem. Drugi sposób jest dogodniejszy, bo pozwala na dość łatwe
odszukanie matki i ewentualną jej wymianę.

Można też rój osadzić po kilku godzinach, gdy pszczoły w rojnicy się uspokoją wówczas do ula
dajemy ramkę z otwartym czerwiem, 2 ramki osłonowe i w zależności od siły roju, 2-4 ramki z
węzą. I w tym przypadku pszczoły wpuszczamy przez wylotek.

O S A D Z A N I E R O J Ó W

Rój osadzamy w czystym i wydezynfekowanym ulu. Gniazdo układamy z suszu i węzy, zależnie od
siły roju. Na 1 kg pszczół dajemy 3-4 ramki. Najlepiej osadzać je przez wylotek po pomoście.
Strząsanie pszczół do gniazda od góry jest nie wskazane, gdyż część ich ginie a pszczoły
wzburzone wzlatują i w większości błądzą. Gdy pszczoły obsiadają ramki, przesuwamy do
ostatniej ramki ścieśniacz, gniazdo ocieplamy i zamykamy wylotek siatką, którą usuwamy
następnego dnia.
Jeśli w czasie wyrojenia się pszczół, występuje pożytek, nie musimy ich podkarmiać. W
przeciwnym przypadku podajemy jednorazowo 3 kg cukru w syropie 1:1. Po tygodniu sprawdzamy
czerwienie matki i ewentualnie matkę wymieniamy.
Jeżeli nie chcemy poszerzać pasieki lub gdy rój był słaby postępujemy inaczej.
Zebranym rojem zasilamy inne słabe rodziny, bądź też nasiedlamy uliki weselne. Jeżeli wiemy skąd
rój wyszedł możemy go zwrócić, po osieroceniu, do macierzaka. Jeśli zwracamy rój do macierzaka
wraz z matką to musimy przedtem usunąć wszystkie mateczniki i następująco przygotować
gniazdo:
- plastry z czerwiem przekładamy do miodni, a na to miejsce dajemy węzę,
- po tygodniu należy sprawdzić, czy matka czerwi i czy w miodni nie ma mateczników.

L A T O

Pszczelarskie lato bywa czasem okresem najbardziej pracowitym.
Przypada nam letnie miodobranie. Jeszcze występują rójki. W dalszym ciągu wymieniamy matki i
kończymy ich hodowlę. Należy mieć na uwadze rabowanie słabszych rodzin. Jeszcze wędrujemy
na późne pożytki. Karmimy stymulująco

P R A C E P S Z C Z E L A R Z A

W okolicach, gdzie mamy tylko wczesne pożytki, następuje końcowe miodobranie. Trzeba wybrać
odpowiednie miejsce na składowanie miodu, przygotować odpowiednią ilość naczyń i opakowań.
Należy także przygotować miejsce na składowanie, po wirowaniu osuszonych plastrów. Starsze
plastry, w drugim roku używania przeznaczamy zaraz po osuszeniu, do przetopienia.
Przygotowujemy ule do osadzania nowych rodzin. Przygotowujemy cały sprzęt potrzebny do
zimowania i naprawiamy wszelkie uszkodzenia.

InstytutMiodu.pl

background image

Rodziny mające do 15 maja mniej niż 3 kg pszczół, należy połączyć, aby liczyły 6-7 kg. Matki z
tych rodzin dajemy do odkładów. Słabe rodziny do 3 kg w czasie jednego wylotu przynoszą 0,4-0,5
kg miodu, a za cały dzień 2-3 kg, po za tym tylko 30-40 % pszczół wylatuje po pożytek, a reszta
zajmuje się pracami w ulu. W rodzinach silnych, o wadze 5-6 kg, obsiadających na czarno 20 i
więcej uliczek, jeśli na czas ograniczymy matkę w czerwieniu - to ilość pracujących pszczół w polu
wzrośnie do 70 %. Mogą one w ciągu jednego lotu przynieść do 2 kg nektaru, a zatem w ciągu
jednego dnia mogą przynieść 10 do 15 kg. Praktycznie należy tak przygotować rodziny, aby
wszystkie były silne o wadze do 5 kg i obsiadywały 20 ramek wielkopolskich i posiadały 8 ramek
czerwiu. Posiadając tak silne rodziny, trudno jest utrzymać je w nastroju roboczym, gdyż w razie
niepogody czy mniejszych pożytków, wystąpi nastrój rojowy.

P R Z E J A W Y Ż Y C I A P S Z C Z Ó Ł

Rodziny pszczele doszły do swego szczytowego rozwoju. Jeśli są pożytki, to mamy obfite zbiory,
jeśli z jakichś przyczyn ich nie ma to mamy trudne do opanowania rójki. Brak dopływu świeżego
nektaru, powoduje ograniczenie czerwienia matek. W rodzinach ze starymi matkami następują
rójki, a z młodymi pszczoły wypędzają trutnie. We wszystkich rodzinach obserwujemy już
przygotowywanie do zimowli objawiające się zalewaniem gniazda nakropem. Matki niechętnie już
czerwią do dziewiczych plastrów, dlatego musimy do gniazda dać plastry 2-3 razy przeczerwione.
Wzrasta złośliwość pszczół. Pszczoły urodzone latem nie przezimują, będą nam jednak potrzebne
do wychowania pszczół zimowych, urodzonych późnym latem i wczesną jesienią, a także do
przygotowania zapasów na zimę.

L E T N I E M I O D O B R A N I E

Przy miodobraniu pszczelarz musi, przede wszystkim, zwrócić uwagę na to aby nie spowodować
rabunków. Zazwyczaj pszczelarskie lato jest okresem bezpożytkowym, ukończyły się rzepaki a
jeszcze kwitnie akacja, i z tego powodu pszczoły są bardziej złośliwe. W rodzinach pszczelich
wytworzyła się sytuacja stresowa podobna do osierocenia. Trzeba też pamiętać, aby zapasy nigdy
nie były mniejsze od 5 kg. Latem gdy rodziny są bardzo silne, dobowe zużycie pokarmu dochodzi
do 1 kg. Miodobranie musi zatem przebiegać bardzo sprawnie i szybko. Dlatego przed
przystąpieniem do niego trzeba przygotować:

1. Dwie transportówki, jedna do odbierania pełnych plastrów a w drugiej
znajdują się ramki z suszem do uzupełniania miodni.
2. Dwie mokre ścierki 1x1 m w naczyniu z wodą zaprawioną benzoesanem sodu, czyli olejkiem
migdałowym. cierki są nam potrzebne w wypadku wzburzenia się pszczół i do nakrywania miodni

Œ

lub transportówki w razie zaczynającego się rabunku.
3. Pojemniki, najlepiej puste korpusy, na składanie odebranych plastrów z miodem przed ich
wirowaniem.
4. Miodarka [najlepiej własna].
5. Odsklepiacze i stolik do odsklepiania.
6. Naczynia do miodu, jak wiadro, odstojnik, bańki.
7. Sita do cedzenia miodu [najlepiej podwójne].
8. Pojemnik do zasklepów [najlepiej podwójny garnek, w którym możemy je zaraz wytopić.
Pomieszczenie, w którym wirujemy miód, musi być czyste i dobrze zabezpieczone przed wszelkimi
owadami.

InstytutMiodu.pl

background image

S P O S O B Y M I O D O B R A N I A

Jest kilka sposobów miodobrania i każdy może sobie wybrać taki jaki mu najbardziej odpowiada.
1. Miodobranie jednorazowe, gdy odbieramy wszystkie plastry z miodem jednorazowo i
równocześnie uzupełniamy miodnię suszem. Sposób ten jest dobry w czasie trwania pożytku.
2. Miodobranie dwukrotne, zachodzi wówczas gdy odbieramy połowę plastrów z miodem
częściowo poszytym. Do wolnego miejsca dajemy ramkę pracy. W ten sposób odbieramy ramki z
miodem wszystkim rodzinom i po odwirowaniu ramki zwracamy rodzinom, którym je zabraliśmy.
Wirowanie miodu realizujemy w ciągu dnia, a puste ramki zwracamy wieczorem.
Ten sposób jest dobry w małych pasiekach i w okresie bezpożytkowym.

3. Miodobranie ciągłe, stosowane w większych pasiekach. Polega na tym, że odbieramy tylko
plastry z miodem dojrzałym [częściowo poszyte] a w to miejsce wkładamy susz. Sposób ten
możemy stosować zarówno w czasie trwania pożytku jak i w okresach bezpożytkowych.
Ogólnie można powiedzieć, że przy miodobraniu najlepiej zabierać plastry z miodem wcześnie
rano, a zwracać je wieczorem.

J A K I E P L A S T R Y Z M I O D E M O D B I E R A M Y ?

Wszystko zależy od gatunku miodu i pogody, jaka w czasie pożytku panuje. Uważa się
powszechnie, że jeśli 1/3 plastra z miodem jest poszyta, to można przypuszczać, że miód jest
dojrzały. Takie rozpoznanie dotyczy miodów wielokwiatowych. Miody akacjowe i lipowe, mogą
być nawet całkowicie poszyte. Natomiast miody: rzepakowy, gryczany i wrzosowy wymagają
wcześniejszego wirowania. Przy ciepłej i suchej pogodzie można je nawet wirować na trzeci dzień
po ich przyniesieniu do ula. Gdybyśmy czekali aż miody te zostaną poszyte, to nie byłoby
możliwości ich odwirować. Wcześniej też musimy odbierać plastry z miodem w czasie dobrej,
suchej pogody, gdy nektar jest zagęszczony.
Praktycznie poznajemy dojrzałość miodu po tym, że z odwróconej na płask ramki nie wypływa
nakrop.

P O S T Ę P O W A N I E Z O D W I R O W A N Y M M I O D E M

Odwirowany miód, z miodarki do pojemników, przelewamy przez gęste podwójne sito. Miód
gryczany i wrzosowy, nawet przez poczwórne.
Najlepiej, w mniejszych pasiekach, używać emaliowanych wiader 8-10 l. do których nalewamy
świeżo odwirowany miód. Po napełnieniu 4/5 pojemności wiadra, nakrywamy je gęstą gazą i
odstawiamy na 2-3 dni do chłodnego pomieszczenia. W tym czasie lekkie nieczystości [wosk,
części pszczół itp.] wypłyną w postaci piany na powierzchnie, a cięższe opadną na dno. Następnie
pianę zbieramy i miód przelewamy do odstojników, z których rozlewamy go do pojemników, w
których będzie przechowywany lub do naczyń, w których będzie sprzedawany.

P R Z E C H O W Y W A N I E M I O D U

Miód w mniejszych ilościach należy przechowywać, najlepiej w naczyniach kamionkowych,
porcelanowych, w skrzyniach lub beczułkach a drewna lipowego, w słojach ze szkła ciemnego
względnie przeźroczystego owinięte ciemnym papierem.

InstytutMiodu.pl

background image

Większe ilości miodu można przechowywać w konwiach, beczkach lub zbiornikach z blachy
kwasoodpornej lub cynowej. Nie należy przechowywać miodu w naczyniach żelaznych,
pocynkowanych, aluminiowych, miedzianych.
Pomieszczenia służące do przechowywania miodu muszą być czyste i suche, o względnej
wilgotności powietrza 65-75 %, dobrze wietrzone, pozbawione obcych zapachów, zabezpieczone
przed dostępem owadów. Temperatura przechowywania 8-10 oC. Miód przechowywany w
wyższych temperaturach szybko traci olejki eteryczne, krystalizuje i rozwarstwia się na glukozę i
fruktozę. Temperatury powyżej 25-35 oC powodują wzrost aktywności enzymów, wstrzymanie
krystalizacji, a w razie zbytniego rozrzedzenia
wywołują - fermentację. Miód wystawiony na światło dzienne i działanie promieni słonecznych,
szybko traci inhibinę a także olejki eteryczne.
Miodów skrystalizowanych nie wolno podgrzewać gdyż tracą wszystkie cenne składniki z inhibiną
na czele.
Jeśli już zachodzi konieczność podgrzewaniania rozluźniającago, to mając na względzie wartość
biologiczną miodu, zaleca się podgrzewanie najkrótsze, bo takie powoduje najmniejsze zmiany w
składzie chemicznym miodu.
Miód podgrzany przy powtórnej krystalizacji, rozwarstwia się i tworzy dwie warstwy, górną płynną
i dolną skrystalizowaną.
W górnej warstwie przeważa cukier owocowy czyli fruktoza, a w dolnej cukier gronowy czyli
glukoza. Jest to zatem tylko związek cukrów prostych nie mających wartości naturalnego miodu
pszczelego.

D O K U M E N T A C J A P A S I E C Z N A

Każdy pszczelarz, niezależnie od wielkości pasieki , powinien prowadzić zapiski dotyczące każdej
rodziny pszczelej. Najprościej jest to robić w zeszycie, gdzie każda kartka będzie służyła do opisu
jednej rodziny.

InstytutMiodu.pl

background image

InstytutMiodu.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jakie zmiany w ustawach o podatku dochodowym wprowadzone w ciągu roku obowiązują od 1 stycznia 20
Jedno zadanie na pracę domową sciagniete z roku wyzej
Jakie zmiany w ustawach o podatku dochodowym wprowadzone w ciągu roku obowiązują od 1 stycznia 20
okresy w ciągu roku
postrzegamy świat w ciągu roku
Bilans płatniczy jest zestawieniem wszystkich międzynarodowych transakcji ekonomicznych i finansowyc
Jerzy Zieliński Ty też możesz przeczytać Biblię w ciągu roku
Grzesiak-metodyka, montessori, W roku 1897 podjęła pracę w Klinice Psychiatrycznej Uniwersytetu Rzym
Test egzaminacyjny z medycyny ratunkowej dla studentów III roku ratownictwa medycznego, 2431, Prace,
Pytania na test zaliczeniowy z medycyny ratunkowej dla V roku, 2431, Prace, kosmetologia fizykoterap
Pytania na test zaliczeniowy z medycyny ratunkowej dla V roku (2), 2431, Prace, kosmetologia fizykot
ORGANIZACJA ROKU SZKOLNEGO W KRAJACH UNII EUROPEJSKIEJ - SZKOěA PODSTAWOWA, Prace dyplomowe
PROGRAM PROPAGOWANIA RUCHU I UPRAWIANIA SPORTU W ROKU 2012, Zdrowie Publiczne, prace
Warszawianka 1831 roku, Sql, Projekty, prace domowe, dodatkowe, itd. itp
PRACE WZBRONIONE PONIŻEJ 15 ROKU ZYCIA, BHP, Rolnictwo

więcej podobnych podstron