Jana 11 w.25_BYT POZA GROBEM
Stan naszych bliskich przez śmierć zabranych
Nęci umysły mężów, żon, matek,
Ludzie chcą poznać los ukochanych,
Matki odgadnąć szczęście swych dziatek.
Z uporczywością godną litości.
Ludzkość wciąż wierzy kłamstwu Szatana,
I choć grób kryje spróchniałe kości,
Mało kto wierzy we słowa Pana.
Choć Pan rzekł ‘za grzech - śmierć jest zapłata’,
Dusza co grzeszy musi umierać,
W krainę duchów myśl ludzka ulata,
Chcą martwą duszę w żywot ubierać.
I wierzą ludzie, że poza grobem,
Życie pełniejsze niż tu na ziemi,
Bo Szatan skłamał: ‘żadnym sposobem’
Nie zostaniecie śmiercią straceni.
Złe duchy ciągle szepczą do ucha,
I biorą na się umarłych postać,
Zwiedziona matka wierzy i słucha,
Od syna pragnie wiadomość dostać.
Pozagrobowa duchów kraina,
Świat do rozmowy dzisiaj zaprasza.
I tu się właśnie dramat zaczyna,
Tu się zaczyna tragedia wasza.
Te szepty nie są to zmarłych głosy,
Upadłe duchy ludzkość tumanią,
I chociaż po śmierci smutku jest dosyć,
To jeszcze kłamstwem serca nam ranią.
Spirytyzm jest to grzeszna pokusa,
Biblijna prawda jest nie do pobicia,
Że przez zmartwychwstanie mocą Chrystusa,
Świat do wiecznego wnet dojdzie życia.
Jana 11:25