1
Od oratury do reifikacji słowa: alfabet i kultura pisma (grafemiczność) podstawą
kształtowania się teorii poezji i refleksji metajęzykowej.
BEZ ALFABETU NIE MÓGŁ POWSTAĆ SYSTEM, TEORIA, DOKTRYNA ITD.
Bez pisma nie ma mowy o powstawaniu zamkniętych systemów teoretycznych
Wszystkie systemy moralne i etyczne to wynalazek alfabetu
od V w pne piśmienność rywalizuje z oralnością
Zrębami teorii były(twórca:Gorgiasz?)
apate (iluzja)
katharsis (wyładowanie uczuć) mimesis (odtwarzanie)
Do Platona teoria poezji miał inny system pojęciowy bo istniała w formie ustnej.
Przed Platonem „doktrynami” były techniki mnemotechniczne; proste, konkretne
pojęcia w literaturze oralnej; pojęcia abstrakcyjne nie mogły się pojawić przed pismem.
Alfabet umożliwia to zestawianie prostych pojęć w relacje i determinuje sposób
funkcjonowania umysłu - zgodny z zapisem
przejście od empirii do procesów dialektycznych
O Platona widać zmianę: zmienia się składnia, zdania już nie są aforystyczne dzięki
alfabetowi zmienia się sposób myślenia.
Platon – prosta składnia, abstrakty pojęciowe, inny sposób myślenia związany z
piśmiennością (analityczność, systematyczność[?})
Twórczość ustna tworzy nieuchwytne twory, obrazy, złudy, widzenia, ale te „zwidy”
odtwarzają jednak jakąś rzeczywistość. artysta: odtwórca i twórca jednocześnie
„Techne” w Grecji, „Ars” w Rzymie i w średniowieczu, nawet jeszcze w początkach
ery nowożytnej znaczyły tyle, co umiejętność, mianowicie – umiejętność zrobienia
jakiegoś przedmiotu, domu, okrętu, garnka, odzieży, a także dowodzenia wojskiem,
przekonywania słuchaczy. Umiejętność polegała na znajdowaniu reguł , nie było
wiec sztuki bez reguł i przepisów.
Robienie czegokolwiek bez reguł, tylko z natchnienia lub fantazji, nie było dla
starożytnych czy dla scholastykow sztuką: było jej przeciwieństwem. We
wcześniejszych wiekach Grecy sądzili o poezji, że jest natchnieniem Muz – i wtedy
nie zaliczali jej do sztuki.
- W. Tatarkiewicz, Dzieje sześciu pojęć, s.21-22.
Mimetyzm przed Platonem poezja ekspresjonistyczna, teatralno-aktorska;
Początki krytyki literackiej charakter interpretacyjny wiedzy
2
Nie ma rodzajów literackich (dramat, epika, liryka) nie taki jeszcze poziom abstrakcji;
tyko gatunki
Mitologia, Muzy itd. – źródło wiedzy o poezji, reguł poezji (???)
Gorgiasz – patron wymowy i oratorstwa (sofista)
Retoryka jako sposób funkcjonowania słowa zajmowała się związkiem, koherentnością
słowa i rzeczy
Walter J. Ong, autor jednego z podstawowych opracowań specyfiki kultur oralnych w
porównaniu do kultur pisma i druku, opierając się na innych szczegółowych badaniach
antropologicznych, podaje następujące zasadnicze cechy kultur oralnych:
Addytywność (zamiast podrzędności właściwej kulturom opartym na druku)
Nagromadzenie (zamiast analizy)
Redundancja (czyli obfitość)
Zachowawczość (tradycjonalizm)
Bliskość ludzkiego świata
Zabarwienie agonistyczne
Empatia i zaangażowanie
Homeostaza
Sytuacja (zamiast abstrakcji)
Styl homerycki - sposób pisania stworzony przez starożytnego pisarza Homera w
"Iliadzie" i "Odysei". Styl homerycki cechuje się obecnością stałych epitetów, porównań
homeryckich, wzniosłością (występuje patos), inwokacja, heksametr, hiperbola a także
obecnością rozbudowanych realistycznych opisów, powodujących retardację, czyli
spowolnienie akcji utworu. Występują też stałe formułki na wprowadzenie i
zakończenie oraz przenikanie się świata bogów i ludzi.(Odyseja i Iliada pierwotnie
istniały w formie ustnej)
REIFIKACJA SŁOWA:
Pismo dokonuje reifikacji słowa – słowa zaczynają przypominać rzeczy (bo są trwałe, a
nie ulotne, jak słowa mówione). W kulturze pisma myślimy o słowach jako o
widzialnych śladach sygnalizujących słowa tym, którzy te ślady dekodują. Pismo
ujarzmia czas – w słowie żywym czas przepływa, w piśmie – zostaje unieruchomiony w
przestrzeni kalendarza lub tarczy zegara
3
E. Sarnowska-Temeriusz, W zasięgu filozofii. 1.Oświecenie attyckie i kult słowa [w] ta
sama, Przeszłość poetyki.
W początkowym stadium swojego rozwoju poetyka zaciągnęła istotne zobowiązania
wobec filozofii. Zanim stała się w pełni dojrzałą i samodzielną dyscypliną – żyła niejako
wewnątrz dyskursu filozoficznego, stanowiąc jego integralny element. Z grona greckich
filozofów wywodzili się pierwsi interpretatorzy i komentatorzy tekstów poetyckich. Jak
też autorzy najwcześniejszych rozpraw o poetyckiej twórczości. Był wśród ich m.in.
Demokryt z Abwery, ostatni w szeregu jońskich filozofów przyrody, który dożył
działalności Platona, tym samym zaś nowej ery w dziejach myśli filozoficznej i w
dziejach myślenia o poezji.
Demokryt koncepcje naśladowania natury przez sztukę łączył natchnienie,
warunkującym poetycką kreację. Nawiązywali do niego Cyceron.
Najstarsze dzieje filozofii greckiej (od połowy VII do połowy V wieku p.n.e.) były
przede wszystkim historią wiedzy kosmologicznej, ogarniającej swym zasięgiem całość
wszechświata, i wiedzy przyrodniczej.
Sytuacja zmieniła się wraz z nastaniem (około V wieku pne) epoki, która
przyniosła wielkiej miary osiągnięcia twórcze i naukowo-badawcze. „złoty wiek”
literatury greckiej również i dla filozofii okazał się nadzwyczaj owocny; nastąpiły
przemiany wiodące m.in. do humanizacji problematyki filozoficznej oraz do
wyeksponowania zagadnień związanych z artystyczną, intelektualną, literacką i
poetycką działalnością człowieka. Wiedza o wymowie i poezji osobnym działem filozofii.
Kultura okresu wcześniejszego posiadała charakter zdecentralizowany,
policentryczny. Po okresie kolonizacyjnym i zakończeniu walk Ateny mogłby skupić się
„na sobie” i stać się ośrodkiem życia umysłowego i kulturalnego Grecji.
Do demokratyczny Aten przybyli sofiści – propagatorzy idei filozoficznych,
znawcy języka, wymowy i poezji, zaangażowani w prace badawcze, nie stroniący też od
aktywnego uprawiania rozmaitych form krasomówczych i literackich.
Ich działalność przypadła na czas tzw. oświecenia attyckiego – charakteryzuje
się ten okres rewolucyjnym w sensie intelektualnym przewrotem, wiążącymi się z
nowymi założeniami teoretycznymi i filozoficznymi, relatywizmem, akcentem na
praktyczny aspekt nauk itd. Sofiści odpowiadali swymi dydaktycznymi i pedagogicznymi
umiejętnościami potrzebom ateńskiej społeczności. Przyczynili się do wzbogacenia
naukowego dorobku dialektyki, retoryki, polityki, wiele uwagi poświecili też studiom
nad językiem i stylem, nad sztuką i poezją.
Ważnym przedmiotem ich refleksji stało się słowo ludzkie i władza, jaką można
dzięki niemu sprawować nad człowiekiem. Gorgiasz wypowiadał się na temat potęgi
języka, który, jeśli w odpowiedniej chwili się do niego odwołamy, pozwala narzucić
odbiorcy mniemanie (doksa), jakiego wzbudzenie jest celem mówcy. Mowa, jaką zajmuje
się Gorgiasz jest dwojakiego rodzaju: odróżnia on prozę oratorską, produkt i narzędzie
sztuki retorycznej, niekoniecznie przestrzegającą prawdy, natomiast wymagającą od
retora zręczności i sprawności technicznej oraz umiejętności argumentowania i
perswazji, ponadto zaś mowę poetycką, czyli poezję, uważaną z a mowę metryczną i
głównie miarowością różniącą się od prozy. W gruncie rzeczy i te różnice Gorgiasz
zacierał. Korzystał z różnych środków poetyckich, wiele uwagi przykładał do figur i
4
tropów („schematy gorgiańskie”: metafory, alegorie, metonimie, apostrofy itd.) – ale to
było już wcześniej. Bezpośrednim wkładem Gorgiasza do wiedzy o poezji były jego
poglądy na temat odniesień istniejących pomiędzy wypowiedzią poetycką i jej odbiorcą
oraz na temat artystycznego i poetyckiego iluzjonizmu.
Dzięki naśladowaniu (mowa nasycona treścią) dokonuje się akt „wprowadzenia
w błąd”, iluzjonistycznego czy też „apatetycznego” oddziaływania poezji, która stawia
odbiorcę wobec nierealnego swiata, ten jednak jest przezeń przyjmowany jako niby-
rzeczyiwsty. Iluzja niesie zatem w sobie – jak sądzi Gorgiasz – wartości poznawcze.
Poglądy sofistów sprawiły, ze zaczęto żywić wobec nich potrzebę
ustosunkowania się – poparcia a w przypadku braku poparcia krytykę, która
musiała zaowocować nowymi refleksjami (!) Na przykład: próba alegorycznego
odczytywania opowieści mitycznych (w zasadzie nic nowego, już wcześniej w ten
sposób odczytywano Homera). Jednak ten typ krytyki literackiej stworzył przesłanki do
pojmowania utworu poetyckiego jako struktury o co najmniej dwupoziomowym
znaczeniu. Sofiści tym samym podważali utrwalone od wieków wierzenia, a dalej
sprzeciwiali się ustalonym konwencjom, postanowieniom itd., stąd sprzeciw ze strony
Sokratesa, Platona i Arystotelesa.
Sokrates – jego heurystyczna metoda badawcza, podobnie jak rozumowanie
przez analogię ora indukcyjny sposób budowania pojęć i podniesienie definicji do roli
ważnego narzędzia badawczego – stały się czynnikiem metodologicznego rozwoju
wiedzy, również wiedzy o sztuce i poezji. Ponadto Sokrates dostrzegał odrębność sztuk
naśladowczych i sztuk rzemieślniczych.
Podsumowanie: oświeceniowego ruchu w Atenach, którego natężenie przypadało
na okres rządów Peryklesa i czasy wojny peloponeskiej, wyrastał ze złożonego podłoża.
Zarzewiem umysłowym była nie tylko działalność sofistów i Sokratesa – atmosferę
intelektualna epoki tworzyły także dyskusje wokół problemów podejmowanych przez
filozofów przyrody, przez pitagorejczyków i medyczna szkołę Hipokratesa itd., itp.
Dawały one znać o sobie w komediach Arystofanesa, tragediach Eurypidesa, w pracach
historiozoficznych Herodota.
Poglądy sofistów i Sokratesa stanowią jeden z najbardziej charakterystycznych
przykładów myślowego synkretyzmu jaki cechował – aż do Arystotelesa – greckich
badaczy, teoretyków, filozofów. Nie chodzi tu wyłącznie o synkretyzm przejawiający się
w obrębie jednej doktryny, jednej teorii naukowej lub filozoficznej, głoszonej i
opracowanej przez określoną jednostkę. Żywotne były ówcześnie tendencje do
budowania wiedzy o rozległym zakresie przedmiotowym. Były płynne granice pomiędzy
różnymi dziedzinami wiedzy. Estetyka, wiedza o sztuce, wiedza o wymowie i poezji
dzieliły los innych działów filozofii, egzystując przeważnie w ramach ogólnej wiedzy
filozoficznej.. Stosunkowo najwcześniej usamodzielniła się retoryka (V w. pne), która
zdobyła rangę w miarę samodzielnej dyscypliny. Nawet wówczas, gdy pojawił się Platon
tworząc rozbudowany system, Anie wiedza estetyczna, ani wiedza o poezji ni uzyskały
statusu autonomicznych dyscyplin.
Sokrates o piśmie( z Fajdrosu Platona)
LIX, 274C-275B – Sokrates opowiada przypowieść o Teucie i Tamuzie, bogach egipskich.
Wyraża w ten sposób swój pogląd, zgodnie z którym słowo mówione ma przewagę nad
5
pisanym. Słowo pisane nie zapobiegnie zapominaniu przez ludzi rzeczy, ale do tego
doprowadzi, gdyż człowiek przestanie ćwiczyć
pamięć.
Twierdził że liczy się tylko przekaz ustny, ponieważ to co napisze może zostać opacznie
odebrane i tym sposobem myśl jaką chciałby przekazać może być zinterpretowana w
różny sposób i tego właśnie chciał uniknąć. Książka nie może się obronić w
przeciwieństwie do człowieka, a tym samym może zostać uznana nie za dzieło lecz za
coś bezwartościowego. Inną bardzo istotną wadą książki jest to, że nie wyczerpuje
wszystkich zagadnień jakie porusza i przy tym nasuwa coraz to nowe pytania na które
czytelnik nie znajdzie w niej odpowiedzi. Według Sokratesa najważniejszy jest kontakt
bezpośredni z drugim człowiekiem. Uważał że pismo ma naturę lekarstwa: leczy i truje
jednocześnie. Pismo ponadto zatrzymuje myśl i ustatecznia ją, stwarza
niebezpieczeństwo zamknięcia się w pewnych standardach myślenia (myśl drepcze w
miejscu). Jeżeli wiedza jest przekazywana ustnie to wtedy żyje.
Mirosław Korolko, Sztuka retoryki
Mowa – klasyczna forma retoryczna. Znamiennym rysem kultury antycznej,
zwłaszcza helleńskiej, było przekazywanie słowa za pośrednictwem głośnego mówienia.
Dlatego też klasyczną forma retoryczną jest mowa, która w praktyce krasomówczej
mogła mieć rozmaite wcielenia. Między słowem naprawdę mówionym a słowem
naprawdę pisanym istniały rozmaite formy przejściowe; pojawiły się one zwłaszcza po
wynalezieniu druku, kiedy kultura słowa pisanego zaczęła wypierać kulturę słowa
mówionego.
Wprawdzie antyczna „kultura ucha”, pozbawiona techniki powielania tekstów (druku)
na szerszą skalę, nie wytyczyła tak wyraźnej dziś granicy między mową żywą a książką,
to jednak dostrzegano dość istotne różnice pomiędzy estetyką słowa żywego i pisanego.
Platon pisał wręcz o marności słowa pisanego w porównaniu z potęgą żywej mowy.
Arystoteles zaś stwierdzał, ze „kunszt aktorski jest darem natury i trudno go zdobyć
systematyczną nauką. Można zaś nauczyć się zasad dobrego stylu”. Oratorstwo –
podobnie jak teatr – należy do pogranicznych rodzajów sztuk, tj. należy do sztuki
pisarskiej i do sztuki dramaturgicznej.
Arystoteles, Poetyka (wstęp Henryka Podbielskiego)
Sądy krytycznoliterackie przed Arystotelesem
Do Platona. Trudno byłoby wskazać początek historii krytyki literackiej w starożytnej
Grecji. Zanim przekształciła się dzieki geniuszowi Arystotelesa w naukę traktującą
o prawidłowościach sztuki literackiej, o zasadach budowy, składnikach i podstawach
oceny dzieła literackiego, istniała instynktownie w pracy twórczej, w formie pewnych
spostrzeżeń i opinii wypowiedzianych mimochodem przez poetów oraz w nie
sformułowanych kryteriach rozstrzygania licznych na terenie całej niemal Grecji.
Najbogatszym źródłem przedarystotelesowskiej myśli teoretycznej w zakresie literatury
są dialogi Platona, a zwłaszcza jego Państwo , Prawa, Ion i Fajdros.
Refleksje najstarszych poetów greckich dotyczą przede wszystkim natury i funkcji
poezji. Dla Homera i Hezjoda talent poetycki jest darem Muz. Nie jest on jednak sprawą
chwilowego natchnienia, lecz stałą predyspozycją. Hezjod misję poety, a zarazem
6
główną funkcję poezji widział przede wszystkim w przekazywaniu ludziom boskiej
wiedzy na temat „świętej historii wszechświata”. Wiedzy, która pozwalała im zrozumieć
sens ludzkiego życia i wzmacnia wiarę w istnienie obiektywnej sprawiedliwości opartej
na boskim porządku. W związku profetycznie pojęta funkcją poety i poezji teogonicznej
w przeciwstawieniu do świeckiej podnosi Hezjod problem prawdy i fałszu przekazu
poetyckiego.
W poematach homeryckich wymienia się natomiast wielokrotnie jako cel poezji –
przyjemność płynącą ze swoistego oczarowania słowem poetyckim. spór o to czy
poezja ma uczyć właściwego postępowania czy tez sprawiać przyjemność.
W tym też okresie możemy odnotować pierwsze próby formalnej oceny literackiej
wartości dzieła podczas konkursów poetyckich, o jakich wspomina Hezjod i autorzy tzw.
hymnów homeryckich.
W wieku VI obserwujemy narodziny długotrwałego sporu między filozofią a poezją.
Filozofowie, dążąc do racjonalnego wyjaśnienia początków wszechświata, podważali
prawdziwość podań mitologicznych, które stanowiły przemiot epiki homeryckiej.
Filozofia, która wyznaczyła linie ataku na Homera, z kolei szukała dróg jego obrony.
Theagenes z Region, a następnie Anaksagoras proponują alegoryczna interpretację
mitów i bóstw homeryckich, która ma odsłonić wielka mądrość i prawdę ukrytą w
poezji.
Bardziej określona formę przyjmuje krytyka literacka V wieku p.n.e. Jest to epoka
triumfu sztuki i literatury, a zwłaszcza tragedii, komedii i retoryki. Wzrasta też
swiaodmość sztuki literackiej u samych poetów. Pindar z Teb mówi już o „prawach
sztuki”, o „prawach hymnu”, czyniąc niejako aluzję do uznanych przez tradycję pewnych
zasad i prawidłowości poezji. Mówi o uwodzicielskim oczarowaniu i o iluzyjności tej
sztuki. Podkreśla wyższość wrodzonego talentu nad wyuczoną umiejętnością tworzenia.
U niego po raz pierwszy zaznacza się przeciwstawienie natury i sztuki.
Rozwój sztuki retorycznej i jej teorii w drugiej połowie V wieku skierował uwagę na rolę
słowa w osiągnięciu celu artystycznego i na formalną stronę budowy zdania. Tego
rodzaju studia filologiczne prowadzili sofiści, a z grona filozofów – Demokryt. Jak można
wywnioskować z tytułów jego dzieł interesował się w dużej mierze aspektami
estetycznymi utworu literackiego, a zwłaszcza języka. (np. O rytmie, O Poezji, O słowach,
O pięknie słów) .nie zachowały się; za pośrednictwem Horacego i Cycerona dotarła do
nas jedynie myśl Demokryta akcentująca doniosłość „natchnienia” w procesie twórczym.
Towarzyszące ruchowi sofistycznemu zainteresowanie istotą wymowy skierowało
uwagę na potęgę słowa, czemu dobitny wyraz dał Gorgiasz.