Dagmara GłuszekSzafraniec: Razem czy osobno? Współpraca hiszpańskich ruchów separatystycznych
Dagmara G łuszek Szafraniec
05.03.2007.
Hiszpania, obok W łoch, jest jednym z najciekawszych przyk ładów państwa regionalnego. Dzia łające w jej granicach ruchy narodowo niepodleg łościowe powoduj ą ewolucję pa ństwa
w stron ę coraz g łębszych podzia łów terytorialnych. W Hiszpanii nie mamy do czynienia wy łącznie ze spektakularnym nacjonalizmem baskijskim, wspieranym przez radykaln ą
organizacj ę Euskadi Ta Askatasuna (ETA). Istnieje także silny ruch katalo ński. Do nich dołącza jeszcze nacjonalizm galicyjski, cho ć obecnie nie jest mocno akcentowany.
REKLAMA
Galicja, Katalonia i Kraj Basków uznawane s ą za historyczne ziemie Hiszpanii. Oznacza ło to zawsze specjalny status tych prowincji, szerokie uprawnienia w dziedzinach gospodarki i
polityki. One nadawa ły ton polityce wewn ętrznej pa ństwa hiszpa ńskiego. Podkre ślały te ż różnice kulturowe, kt óre sta ły si ę przyczyn ą powstania ruch ów separatystycznych w tych
regionach.
Od ko ńca XIX wieku zacz ęły powstawać partie nacjonalistyczne, kt óre reprezentuj ą interesy region ów na forum ca łego kraju. W kilku momentach historii dosz ło do pr ób współpracy
pomiędzy tymi ugrupowaniami, g łównie na rzecz reform ustrojowych pa ństwa w celu nadania bądź poszerzenia autonomii.
Pierwszy raz do takiego porozumienia dosz ło w 1917 roku. Dzi ęki presji baskijskiej i katalo ńskiej bur żuazji rz ąd hiszpa ński zrezygnowa ł z pomys łu opodatkowania wszystkich
dochodów, uzyskanych przez przemys łowców w czasie pierwszej wojny światowej. Wp ływowa w tamtym czasie katalo ńska Liga Regionalna zapocz ątkowała w ówczas dyskusj ę na
temat uzyskania przez Kataloni ę i Kraj Bask ów autonomii. Propozycja ta by ła do ść ostrożna, zgodna z has łem przyw ódcy Ligi, Camb ó: „Dla Katalonii i Wielkiej Hiszpanii ”. [1] Na
mocy Paktu z San Sebasti án Baskijskie Stronnictwo Nacjonalistyczne postanowi ło wraz z Lig ą żądać prawa do autonomii r ównież dla Baskonii. Katalo ńczycy i Baskowie rozpocz ęli
więc wsp ółpracę w kolejnych kampaniach wyborczych, co przynios ło im wielki sukces i doprowadzi ło deputowanych z region ów do hiszpa ńskich Kortez ów. Dzi ęki zjednoczeniu
ruchów nacjonalistycznych, kwestie baskijska i katalo ńska mog ły zosta ć omówione na szerszym forum. Sytuacja polityczna w Hiszpanii, mimo sukces ów wyborczych stronnictw
narodowych, nie sprzyja ła jednak propozycjom autonomicznym. Ówczesny szef rz ądu, Antonio Maura, by ł przeciwnikiem separatyzmu i po obj ęciu swojego stanowiska, rozwi ązał
parlament.
Idea uformowania wsp ólnego stanowiska wobec Hiszpanii pojawi ła si ę po raz pierwszy w katalo ńskim dzienniku La Publicitat, 8 lipca 1923 roku. By ła to inicjatywa partii Acci ó
Catalana, a do łączyły do niej baskijska Partido Nacionalista Vasco Aberri oraz galicyjska Irmandade da Fala de A Coru ña. Zawarto w ówczas potr ójne porozumienie La Triple
Alianza. Celem g łównym paktu by ło uzyskanie przez Baskoni ę, Katalonię i Galicję niepodległości. [2] Ani autonomia, ani te ż federacyjny model pa ństwa nie wchodzi ł w grę. La Triple
Alianza powraca ł do rewindykacji historycznych praw i przywilej ów, kt órymi regiony te szczyci ły si ę od wiek ów. Co wa żne, po raz pierwszy sugerowano tak że wsp ólną walkę
zbrojną o wolno ść. Zaobserwowa ć można by ło w tamtym czasie wp ływ nacjonalizmu irlandzkiego w śród nacjonalist ów w Hiszpanii, zw łaszcza baskijskich. Ich żądania czy te ż
struktury partyjne wzorowane by ły na Wolnym Pa ństwie Irlandii i partii Sinn Fein.
Deklaracje wsp ółpracy nie mia ły jednak pokrycia we wsp ólnej polityce. Pr óby walki przeciwko dyktaturze Primo de Rivery w latach dwudziestych XX wieku ponios ły pora żkę.
Pomiędzy nacjonalistami dosz ło do nieporozumie ń z powodu kontakt ów Katalo ńczyk ów z ruchami anarchistycznymi i komunistycznymi, czemu sprzeciwiały si ę partie galicyjskie i
baskijskie, b ędące pod wp ływem my śli konserwatywno chadeckiej. Po upadku dyktatury w latach trzydziestych żadna partia nie by ła ju ż zainteresowana wskrzeszeniem La Triple
Alianza.
Opór Katalo ńczyk ów wobec rz ądów Primo de Rivery by ł zdecydowany. Cz ęść radykalnych dzia łaczy ruchu baskijskiego do łączyła do nich i w 1925 roku w Pary żu podpisano pakt
Comit é de Acci ón de la Triple Alianza. Pakt ten mia ł zapocz ątkować wspólną walkę zbrojną przeciwko Hiszpanii. Do wykonania deklaracji jednak nie dosz ło. Rząd Primo de Rivery
sprzeciwia ł się ostro ideom separatyzmu. Jedynym sukcesem nacjonalist ów baskijskich w tamtym czasie by ło wynegocjowanie przywileju ekonomicznego dla Kraju Bask ów
(Concierto econ ómico w 1925 roku). [3]
Czas II Republiki (od pocz ątku lat trzydziestych do wybuchu wojny domowej) by ł bardzo korzystny dla ruch ów narodowych Bask ów i Katalo ńczyk ów. Katalonia dzięki rządom Macíi
zdołała utworzy ć preautonomiczn ą organizacj ę, a p óźniej uzyska ć większą autonomię. Baskom uda ło si ę to dopiero w 1936 roku. Oba regiony w momencie wybuchu wojny
domowej opowiedzia ły się więc za republik ą, która da ła im szans ę samostanowienia.
Kiedy Kraj Bask ów zosta ł zajęty przez wojska gen. Francisco Franco, cz ęść działaczy ruchu narodowego kontynuowała walk ę w obronie republiki na terenie Katalonii. Rz ąd baskijski
z Jos é Antonio Aguirre na czele schroni ł się wówczas w Barcelonie, gdzie wsp ółpracowa ł z w ładzami katalo ńskimi. 5 lutego 1939 roku lehendakari Aguirre wraz z prezydentem
Katalonii Companys ’em wyemigrowali do Francji. Jednak do samego ko ńca starali się bronić republiki.
W okresie rz ądów genera ła Francisco Franco ruchy narodowe ziem historycznych Hiszpanii stara ły si ę współpracowa ć na rzecz poszanowania swych tradycyjnych praw, jednak
reżim uniemo żliwiał wcielanie w życie deklaracji Bask ów, Katalo ńczyk ów i Galicyjczyk ów. Jeszcze w 1940 roku narodzi ła si ę koncepcja Konfederacji Republik Iberyjskich
(Confederaci ón de Rep úblicas Ib éricas), na kt órą składałyby si ę Galicja, Kraj Bask ów i Katalonia. Jednak baskijscy nacjonali ści ostatecznie wykluczyli mo żliwość utworzenia
autonomicznego regionu w ramach republiki hiszpańskiej. [4]
W okresie transformacji, po śmierci Franco, ka żda z partii nacjonalistycznych prowadzi ła samodzieln ą politykę na rzecz autonomii w łasnego regionu. W demokratycznej Hiszpanii
wyjątkiem by ła Deklaracja z Barcelony, podpisana 16 lipca 1998 roku. [5] W ówczas przedstawiciele Converg ència Democr àtica de Catalunya (CiU) , Unió Democr àtica de
Catalunya (UDC) , Partido Nacionalista Vasco (PNV) i Bloque Nacionalista Galego (BNG) uznali Hiszpanię za pa ństwo wielonarodowe, kt óre powinno wzmocni ć właściwości
kulturowe poszczeg ólnych autonomii. W tek ście deklaracji domagano si ę większej samodzielno ści dla region ów historycznych, a tak że reformy ustrojowej pa ństwa, kt óra
umożliwiłaby stworzenie konfederacji. W ówczas Katalonia, Galicja i Kraj Bask ów jako pa ństwa zwi ązkowe (subsystemy) zwi ększy łyby swoje kompetencje w dziedzinie polityki
zagranicznej. Dzi ęki konfederacji mog łyby wchodzi ć w bezpo średnie relacje z Uni ą Europejsk ą. Idea Europy region ów przewija si ę w większo ści program ów ruchów narodowych w
Hiszpanii, gdy ż przynajmniej cz ęściowo zaspokaja aspiracje niepodleg łościowe.
Z koncepcji konfederacji wycofali si ę Katalończycy, kt órzy prezentuj ą umiarkowane postawy wobec plan ów oderwania si ę od Hiszpanii. Następne wspólne deklaracje dotyczy ły już
tylko reformy Trybuna łu Konstytucyjnego i ewentualnych zmian statutowych autonomii.
Niestety postanowienia Deklaracji z Barcelony nigdy nie zostały urzeczywistnione. Nie podpisa ły jej przede wszystkim radykalne partie narodowe, które zawar ły własny pakt z Iru ña
w 1999 roku. W ich dokumencie znalaz ło się przede wszystkim żądanie prawa prowincji do samostanowienia.
Sygnatariusze Deklaracji z Barcelony nie wystartowali ze wsp ólnym programem, jak zak ładał to dokument, w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dodatkowo nie stworzyli w
PE wspólnego frontu, lecz przyst ąpili do różnych partii europejskich.
Podczas kampanii wyborczej w 2000 roku w wyborach do parlamentu hiszpa ńskiego ruchy nacjonalistyczne skonsolidowa ły si ę. Powrócono do za łożeń Deklaracji z Barcelony.
Program wyborczy kandydat ów CiU (Convergencia i Uni ó), PNV i BNG zak ładał reform ę państwa, poszerzenie autonomii oraz nadanie narodom i rz ądom autonomicznym
kompetencji w dziedzinie polityki mi ędzynarodowej. Domagano si ę również likwidacji Ministerstwa Kultury, aby ka żdy nar ód Hiszpanii samodzielnie zajmowa ł się tą sferą.
Wybory zwyci ężyła Partia Ludowa (Partido Popular), a rz ąd Jos é Maríi Aznara potrzebowa ł wsparcia nacjonalist ów. Jednak w Kortezach zn ów nie powsta ł wspólny front
autonomiczny. Baskowie i Galicyjczycy g łosowali przeciwko rz ądowi, za ś Katalończycy weszli do koalicji, g łównie za spraw ą swojego premiera Jordi Pujola, kt óry potrzebowa ł
poparcia deputowanych z ramienia Partido Popular w parlamencie autonomicznym. Deklaracja z Barcelony zosta ła zredukowana wi ęc tylko do sfery kulturalnej.
W 2004 roku partie BNG, CiU oraz PNV zaapelowa ły, by terroryzm nie sta ł się centralnym punktem kampanii wyborczej wiosn ą 2004. Og łoszono wsp ólny program dialogu,
porozumienia i tolerancji, [6] kt óry mia ł być reakcj ą na komunikat ETA o czasowym zawieszeniu broni. Zamach z 11 marca 2004 roku w Madrycie zupe łnie zmieni ł Hiszpanię.
Wyborcy opowiedzieli si ę w glosowaniu za parti ą socjalistyczn ą, która chcia ła wycofania wojsk hiszpa ńskich z Iraku. Bezpiecze ństwo sta ło si ę więc g łównym motywem p ójścia do
urn milionów Hiszpanów. Dyskusja o prawach narod ów Hiszpanii do samostanowienia nie była istotna dla obywateli wobec realnego zagro żenia pa ństwa.
W lutym 2007 roku rz ądy autonomiczne Galicji, Kraju Bask ów i Katalonii podj ęły współpracę na rzecz rewitalizacji język ów narodowych. W ładze lokalne domagaj ą się poszanowania
praw do u żywania język ów regionalnych.
Wszystkie te inicjatywy maj ą raczej charakter deklaratywny ani żeli praktyczny. Ruchy narodowe w Hiszpanii miały już różne oblicza. Skrzyd ła umiarkowane proponowa ły autonomię
bądź ustrój federalny czy te ż konfederacj ę, zaś grupy radykalne optowa ły za pe łną niepodległością i zerwaniem z Hiszpani ą. Problemem ruch ów nacjonalistycznych jest ich
różnorodno ść pod wzgl ędem organizacyjnym, ideologicznym (np. marksistowskie wp ływy w ETA i radykalnej baskijskiej partii Batasuna), a przede wszystkim r óżnice interes ów. O
ile Kraj Bask ów i Katalonia obecnie maj ą poczucie krzywdy z powodu utraty cz ęści wypracowanego dochodu na rzecz reszty ziem hiszpa ńskich, o tyle Galicja ch ętnie korzysta ze
wspólnej kasy pa ństwa. Relacje mi ędzy ugrupowaniami politycznymi tych region ów s ą więc cz ęsto powierzchowne. Nacjonalizm galicyjski jest stosunkowo najs łabszy spo śród
omawianych. W ruchu katalo ńskim wida ć częstą zmianę polityki i niech ęć do radykalnych posuni ęć. Cho ć akurat w przypadku Katalonii polityka zdobywania ma łymi krokami coraz
to nowych uprawnie ń przynios ła efekty w postaci nowego statutu autonomicznego. Nacjonalizm baskijski, reprezentowany w relacjach z innymi ruchami głównie przez Baskijsk ą
Partię Nacjonalistyczn ą (PNV), charakteryzuje si ę zaś zmiennością postaw, zar ówno wobec Hiszpanii, jak i poj ęcia niepodleg łości.
Jedynym czynnikiem wi ążącym te ruchy jest negatywne postrzeganie Hiszpanii. To przeciwko niej ruchy podejmuj ą współpracę. Ten negatywny motyw jest wi ęc przyczyn ą braku
głębszego porozumienia mi ędzy ugrupowaniami narodowymi region ów Katalonii, Galicji i Kraju Bask ów.
Przypisy:
[1] Manifesto „Per Catalu ña i l ’Espanya gran ”, Història d ’una pol ítica. Actuacions i documents de la Lliga Regionalista. 1901 1933, Biblioteca de a Lliga Catalana, Barcelona, 1933.
ss.180181
[2] Pacto de la Triple Alianza. Barcelona, 11 wrze śnia 1923. Casassas Javier, La Dictadura de Primo de Rivera (1923 1930). Textos, Antrophos, Barcelona, 1983, ss.70 72
[3] Tuñon de Lara Manuel, Valde ón Baruque Julio, Dom ínguez Ortiz Antonio. Historia Hiszpanii, Universitas, Krak ów 1997, ss.534538
[4] De la Granja Jos é Luis, Beramendi Justo, Anguera Pere. La Espa ña de los nacionalismos y las autonom ías, Madryt 2001
[5] Declaraci ón de Barcelona, 16 lipca 1998, El Viejo Topo (Barcelona), grudzie ń 1998, Nr 122: ss.1011
[6] Declaraci ón cinjuta BNG CiU PNV, 20042007: La legislatura del diálogo entre todas las fuerzas pol íticas, Madryt, 19 lutego 2004
Dagmara GłuszekSzafraniec: Razem czy osobno? Współpraca hiszpańskich ruchów separatystycznych
Dagmara G łuszek Szafraniec
05.03.2007.
Hiszpania, obok W łoch, jest jednym z najciekawszych przyk ładów państwa regionalnego. Dzia łające w jej granicach ruchy narodowo niepodleg łościowe powoduj ą ewolucję pa ństwa
w stron ę coraz g łębszych podzia łów terytorialnych. W Hiszpanii nie mamy do czynienia wy łącznie ze spektakularnym nacjonalizmem baskijskim, wspieranym przez radykaln ą
organizacj ę Euskadi Ta Askatasuna (ETA). Istnieje także silny ruch katalo ński. Do nich dołącza jeszcze nacjonalizm galicyjski, cho ć obecnie nie jest mocno akcentowany.
REKLAMA
Galicja, Katalonia i Kraj Basków uznawane s ą za historyczne ziemie Hiszpanii. Oznacza ło to zawsze specjalny status tych prowincji, szerokie uprawnienia w dziedzinach gospodarki i
polityki. One nadawa ły ton polityce wewn ętrznej pa ństwa hiszpa ńskiego. Podkre ślały te ż różnice kulturowe, kt óre sta ły si ę przyczyn ą powstania ruch ów separatystycznych w tych
regionach.
Od ko ńca XIX wieku zacz ęły powstawać partie nacjonalistyczne, kt óre reprezentuj ą interesy region ów na forum ca łego kraju. W kilku momentach historii dosz ło do pr ób współpracy
pomiędzy tymi ugrupowaniami, g łównie na rzecz reform ustrojowych pa ństwa w celu nadania bądź poszerzenia autonomii.
Pierwszy raz do takiego porozumienia dosz ło w 1917 roku. Dzi ęki presji baskijskiej i katalo ńskiej bur żuazji rz ąd hiszpa ński zrezygnowa ł z pomys łu opodatkowania wszystkich
dochodów, uzyskanych przez przemys łowców w czasie pierwszej wojny światowej. Wp ływowa w tamtym czasie katalo ńska Liga Regionalna zapocz ątkowała w ówczas dyskusj ę na
temat uzyskania przez Kataloni ę i Kraj Bask ów autonomii. Propozycja ta by ła do ść ostrożna, zgodna z has łem przyw ódcy Ligi, Camb ó: „Dla Katalonii i Wielkiej Hiszpanii ”. [1] Na
mocy Paktu z San Sebasti án Baskijskie Stronnictwo Nacjonalistyczne postanowi ło wraz z Lig ą żądać prawa do autonomii r ównież dla Baskonii. Katalo ńczycy i Baskowie rozpocz ęli
więc wsp ółpracę w kolejnych kampaniach wyborczych, co przynios ło im wielki sukces i doprowadzi ło deputowanych z region ów do hiszpa ńskich Kortez ów. Dzi ęki zjednoczeniu
ruchów nacjonalistycznych, kwestie baskijska i katalo ńska mog ły zosta ć omówione na szerszym forum. Sytuacja polityczna w Hiszpanii, mimo sukces ów wyborczych stronnictw
narodowych, nie sprzyja ła jednak propozycjom autonomicznym. Ówczesny szef rz ądu, Antonio Maura, by ł przeciwnikiem separatyzmu i po obj ęciu swojego stanowiska, rozwi ązał
parlament.
Idea uformowania wsp ólnego stanowiska wobec Hiszpanii pojawi ła si ę po raz pierwszy w katalo ńskim dzienniku La Publicitat, 8 lipca 1923 roku. By ła to inicjatywa partii Acci ó
Catalana, a do łączyły do niej baskijska Partido Nacionalista Vasco Aberri oraz galicyjska Irmandade da Fala de A Coru ña. Zawarto w ówczas potr ójne porozumienie La Triple
Alianza. Celem g łównym paktu by ło uzyskanie przez Baskoni ę, Katalonię i Galicję niepodległości. [2] Ani autonomia, ani te ż federacyjny model pa ństwa nie wchodzi ł w grę. La Triple
Alianza powraca ł do rewindykacji historycznych praw i przywilej ów, kt órymi regiony te szczyci ły si ę od wiek ów. Co wa żne, po raz pierwszy sugerowano tak że wsp ólną walkę
zbrojną o wolno ść. Zaobserwowa ć można by ło w tamtym czasie wp ływ nacjonalizmu irlandzkiego w śród nacjonalist ów w Hiszpanii, zw łaszcza baskijskich. Ich żądania czy te ż
struktury partyjne wzorowane by ły na Wolnym Pa ństwie Irlandii i partii Sinn Fein.
Deklaracje wsp ółpracy nie mia ły jednak pokrycia we wsp ólnej polityce. Pr óby walki przeciwko dyktaturze Primo de Rivery w latach dwudziestych XX wieku ponios ły pora żkę.
Pomiędzy nacjonalistami dosz ło do nieporozumie ń z powodu kontakt ów Katalo ńczyk ów z ruchami anarchistycznymi i komunistycznymi, czemu sprzeciwiały si ę partie galicyjskie i
baskijskie, b ędące pod wp ływem my śli konserwatywno chadeckiej. Po upadku dyktatury w latach trzydziestych żadna partia nie by ła ju ż zainteresowana wskrzeszeniem La Triple
Alianza.
Opór Katalo ńczyk ów wobec rz ądów Primo de Rivery by ł zdecydowany. Cz ęść radykalnych dzia łaczy ruchu baskijskiego do łączyła do nich i w 1925 roku w Pary żu podpisano pakt
Comit é de Acci ón de la Triple Alianza. Pakt ten mia ł zapocz ątkować wspólną walkę zbrojną przeciwko Hiszpanii. Do wykonania deklaracji jednak nie dosz ło. Rząd Primo de Rivery
sprzeciwia ł się ostro ideom separatyzmu. Jedynym sukcesem nacjonalist ów baskijskich w tamtym czasie by ło wynegocjowanie przywileju ekonomicznego dla Kraju Bask ów
(Concierto econ ómico w 1925 roku). [3]
Czas II Republiki (od pocz ątku lat trzydziestych do wybuchu wojny domowej) by ł bardzo korzystny dla ruch ów narodowych Bask ów i Katalo ńczyk ów. Katalonia dzięki rządom Macíi
zdołała utworzy ć preautonomiczn ą organizacj ę, a p óźniej uzyska ć większą autonomię. Baskom uda ło si ę to dopiero w 1936 roku. Oba regiony w momencie wybuchu wojny
domowej opowiedzia ły się więc za republik ą, która da ła im szans ę samostanowienia.
Kiedy Kraj Bask ów zosta ł zajęty przez wojska gen. Francisco Franco, cz ęść działaczy ruchu narodowego kontynuowała walk ę w obronie republiki na terenie Katalonii. Rz ąd baskijski
z Jos é Antonio Aguirre na czele schroni ł się wówczas w Barcelonie, gdzie wsp ółpracowa ł z w ładzami katalo ńskimi. 5 lutego 1939 roku lehendakari Aguirre wraz z prezydentem
Katalonii Companys ’em wyemigrowali do Francji. Jednak do samego ko ńca starali się bronić republiki.
W okresie rz ądów genera ła Francisco Franco ruchy narodowe ziem historycznych Hiszpanii stara ły si ę współpracowa ć na rzecz poszanowania swych tradycyjnych praw, jednak
reżim uniemo żliwiał wcielanie w życie deklaracji Bask ów, Katalo ńczyk ów i Galicyjczyk ów. Jeszcze w 1940 roku narodzi ła si ę koncepcja Konfederacji Republik Iberyjskich
(Confederaci ón de Rep úblicas Ib éricas), na kt órą składałyby si ę Galicja, Kraj Bask ów i Katalonia. Jednak baskijscy nacjonali ści ostatecznie wykluczyli mo żliwość utworzenia
autonomicznego regionu w ramach republiki hiszpańskiej. [4]
W okresie transformacji, po śmierci Franco, ka żda z partii nacjonalistycznych prowadzi ła samodzieln ą politykę na rzecz autonomii w łasnego regionu. W demokratycznej Hiszpanii
wyjątkiem by ła Deklaracja z Barcelony, podpisana 16 lipca 1998 roku. [5] W ówczas przedstawiciele Converg ència Democr àtica de Catalunya (CiU) , Unió Democr àtica de
Catalunya (UDC) , Partido Nacionalista Vasco (PNV) i Bloque Nacionalista Galego (BNG) uznali Hiszpanię za pa ństwo wielonarodowe, kt óre powinno wzmocni ć właściwości
kulturowe poszczeg ólnych autonomii. W tek ście deklaracji domagano si ę większej samodzielno ści dla region ów historycznych, a tak że reformy ustrojowej pa ństwa, kt óra
umożliwiłaby stworzenie konfederacji. W ówczas Katalonia, Galicja i Kraj Bask ów jako pa ństwa zwi ązkowe (subsystemy) zwi ększy łyby swoje kompetencje w dziedzinie polityki
zagranicznej. Dzi ęki konfederacji mog łyby wchodzi ć w bezpo średnie relacje z Uni ą Europejsk ą. Idea Europy region ów przewija si ę w większo ści program ów ruchów narodowych w
Hiszpanii, gdy ż przynajmniej cz ęściowo zaspokaja aspiracje niepodleg łościowe.
Z koncepcji konfederacji wycofali si ę Katalończycy, kt órzy prezentuj ą umiarkowane postawy wobec plan ów oderwania si ę od Hiszpanii. Następne wspólne deklaracje dotyczy ły już
tylko reformy Trybuna łu Konstytucyjnego i ewentualnych zmian statutowych autonomii.
Niestety postanowienia Deklaracji z Barcelony nigdy nie zostały urzeczywistnione. Nie podpisa ły jej przede wszystkim radykalne partie narodowe, które zawar ły własny pakt z Iru ña
w 1999 roku. W ich dokumencie znalaz ło się przede wszystkim żądanie prawa prowincji do samostanowienia.
Sygnatariusze Deklaracji z Barcelony nie wystartowali ze wsp ólnym programem, jak zak ładał to dokument, w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dodatkowo nie stworzyli w
PE wspólnego frontu, lecz przyst ąpili do różnych partii europejskich.
Podczas kampanii wyborczej w 2000 roku w wyborach do parlamentu hiszpa ńskiego ruchy nacjonalistyczne skonsolidowa ły si ę. Powrócono do za łożeń Deklaracji z Barcelony.
Program wyborczy kandydat ów CiU (Convergencia i Uni ó), PNV i BNG zak ładał reform ę państwa, poszerzenie autonomii oraz nadanie narodom i rz ądom autonomicznym
kompetencji w dziedzinie polityki mi ędzynarodowej. Domagano si ę również likwidacji Ministerstwa Kultury, aby ka żdy nar ód Hiszpanii samodzielnie zajmowa ł się tą sferą.
Wybory zwyci ężyła Partia Ludowa (Partido Popular), a rz ąd Jos é Maríi Aznara potrzebowa ł wsparcia nacjonalist ów. Jednak w Kortezach zn ów nie powsta ł wspólny front
autonomiczny. Baskowie i Galicyjczycy g łosowali przeciwko rz ądowi, za ś Katalończycy weszli do koalicji, g łównie za spraw ą swojego premiera Jordi Pujola, kt óry potrzebowa ł
poparcia deputowanych z ramienia Partido Popular w parlamencie autonomicznym. Deklaracja z Barcelony zosta ła zredukowana wi ęc tylko do sfery kulturalnej.
W 2004 roku partie BNG, CiU oraz PNV zaapelowa ły, by terroryzm nie sta ł się centralnym punktem kampanii wyborczej wiosn ą 2004. Og łoszono wsp ólny program dialogu,
porozumienia i tolerancji, [6] kt óry mia ł być reakcj ą na komunikat ETA o czasowym zawieszeniu broni. Zamach z 11 marca 2004 roku w Madrycie zupe łnie zmieni ł Hiszpanię.
Wyborcy opowiedzieli si ę w glosowaniu za parti ą socjalistyczn ą, która chcia ła wycofania wojsk hiszpa ńskich z Iraku. Bezpiecze ństwo sta ło si ę więc g łównym motywem p ójścia do
urn milionów Hiszpanów. Dyskusja o prawach narod ów Hiszpanii do samostanowienia nie była istotna dla obywateli wobec realnego zagro żenia pa ństwa.
W lutym 2007 roku rz ądy autonomiczne Galicji, Kraju Bask ów i Katalonii podj ęły współpracę na rzecz rewitalizacji język ów narodowych. W ładze lokalne domagaj ą się poszanowania
praw do u żywania język ów regionalnych.
Wszystkie te inicjatywy maj ą raczej charakter deklaratywny ani żeli praktyczny. Ruchy narodowe w Hiszpanii miały już różne oblicza. Skrzyd ła umiarkowane proponowa ły autonomię
bądź ustrój federalny czy te ż konfederacj ę, zaś grupy radykalne optowa ły za pe łną niepodległością i zerwaniem z Hiszpani ą. Problemem ruch ów nacjonalistycznych jest ich
różnorodno ść pod wzgl ędem organizacyjnym, ideologicznym (np. marksistowskie wp ływy w ETA i radykalnej baskijskiej partii Batasuna), a przede wszystkim r óżnice interes ów. O
ile Kraj Bask ów i Katalonia obecnie maj ą poczucie krzywdy z powodu utraty cz ęści wypracowanego dochodu na rzecz reszty ziem hiszpa ńskich, o tyle Galicja ch ętnie korzysta ze
wspólnej kasy pa ństwa. Relacje mi ędzy ugrupowaniami politycznymi tych region ów s ą więc cz ęsto powierzchowne. Nacjonalizm galicyjski jest stosunkowo najs łabszy spo śród
omawianych. W ruchu katalo ńskim wida ć częstą zmianę polityki i niech ęć do radykalnych posuni ęć. Cho ć akurat w przypadku Katalonii polityka zdobywania ma łymi krokami coraz
to nowych uprawnie ń przynios ła efekty w postaci nowego statutu autonomicznego. Nacjonalizm baskijski, reprezentowany w relacjach z innymi ruchami głównie przez Baskijsk ą
Partię Nacjonalistyczn ą (PNV), charakteryzuje si ę zaś zmiennością postaw, zar ówno wobec Hiszpanii, jak i poj ęcia niepodleg łości.
Jedynym czynnikiem wi ążącym te ruchy jest negatywne postrzeganie Hiszpanii. To przeciwko niej ruchy podejmuj ą współpracę. Ten negatywny motyw jest wi ęc przyczyn ą braku
głębszego porozumienia mi ędzy ugrupowaniami narodowymi region ów Katalonii, Galicji i Kraju Bask ów.
Przypisy:
[1] Manifesto „Per Catalu ña i l ’Espanya gran ”, Història d ’una pol ítica. Actuacions i documents de la Lliga Regionalista. 1901 1933, Biblioteca de a Lliga Catalana, Barcelona, 1933.
ss.180181
[2] Pacto de la Triple Alianza. Barcelona, 11 wrze śnia 1923. Casassas Javier, La Dictadura de Primo de Rivera (1923 1930). Textos, Antrophos, Barcelona, 1983, ss.70 72
[3] Tuñon de Lara Manuel, Valde ón Baruque Julio, Dom ínguez Ortiz Antonio. Historia Hiszpanii, Universitas, Krak ów 1997, ss.534538
[4] De la Granja Jos é Luis, Beramendi Justo, Anguera Pere. La Espa ña de los nacionalismos y las autonom ías, Madryt 2001
[5] Declaraci ón de Barcelona, 16 lipca 1998, El Viejo Topo (Barcelona), grudzie ń 1998, Nr 122: ss.1011
[6] Declaraci ón cinjuta BNG CiU PNV, 20042007: La legislatura del diálogo entre todas las fuerzas pol íticas, Madryt, 19 lutego 2004