Niezależny serwis społeczności blogerów
Krasnodębski Polska na drodze Niemiec do statusu mocarstwa
Marek Mojsiewicz, 30.01.2012 13:01
Niezwykle interesująca analiza Krasnodębskiego w artykule
” dotycząca rosnącego hegemonizmu Niemiec i przekształcania Polski w państwo
neokolonialne metodami „hegemonialnej socjalizacji „ .
Trudno komentować ten tekst . Jest pomimo swoje krótkiej formy najlepszym opisem
dynamiki politycznej w naszych relacjach . Bardzo ważne są oceny Krasnodębskiego , na
co chciałbym zwrócić uwagę funkcjonowania polskich elit politycznych ,
przekształcających się w struktury „koncesjonowane „ przez establishment niemiecki .
Wybrałem według mnie najistotniejsze tezy Krasnodębskiego , tezy z którymi trudno
dyskutować . Na jeszcze jedno chciałbym zwrócić uwagę . Na terminologię
Krasnodębskiego i definicje , zaczerpnięte prze niego od Ikenberrego , którą warto
zapamiętać , jako bardzo ważne narzędzie w dyskursie dotyczącym relacji polsko
niemieckich . I jeszcze jedno . Z tekstu wyłania się jeszcze jedno zagadnienie , mogące
tłumaczyć zjawisko polskiej politycznej wojny domowej . Krasnodębski relacjonuje
fundamentalnie odmienne , nie do pogodzenia różnice ideologiczne pomiędzy obozem
pruskim i obozem Wolnych Polaków . Obóz pruski akceptuje i „przyswaja normy
kulturowe państwa hegemonicznego , dzięki temu uprawia politykę zgodną z
wyobrażeniami hegemona o porządku politycznym” . Obóz Wolnych Polaków jest
spadkobiercą koncepcji politycznych Lecha Kaczyńskiego mających za cel nie
dopuszczenie do hegemoni niemieckiej i przekształcenia społeczeństwa polskiego w
prymitywne neokolonialne zaplecze Niemiec . Polska jest kluczem do hegemoni Niemiec
w Europie i przekształceniu ich w globalne mocarstwo .Śmiertelnym niebezpieczeństwem
dla Niemiec jest polityka jagiellońska . Włączenie Ukrainy i Białorusi do Unii .
Przypomnę tylko dążenie Lecha Kaczyńskiego do zawarcia ścisłego strategicznego
sojuszu z Ukrainą, sojuszu jagiellońskiego .Kaczyński mówiąc o nim opisał ten
potencjalny sojusz jako jeden z najsilniejszych w Europie . Ukraiński polski sojusz
jagielloński byłby na tyle silny politycznie ,że stanąłby na drodze Niemiec do budowy IV
Rzeszy .
Krasnodębski „Ostatnia faza kryzysu finansowego spowodowała, że do świadomości
Polaków, a także innych Europejczyków dotarło, jak bardzo dominującym państwem na
Starym Kontynencie jest nasz zachodni sąsiad „ Stało się coś, czego się kiedyś obawiano.
strona 1 / 3
Niezależny serwis społeczności blogerów
Jak wiadomo, Wielka Brytania i Francja zgodziły się bardzo niechętnie na zjednoczenie
Niemiec, bojąc się zakłócenia równowagi w Europie ....”„W liberalnym ładzie
hegemonicznym reguły są negocjowane, podporządkowanie się jest oparte na zgodzie.
(…) Słabsze i drugorzędne państwa mają możliwość głosu, a ich zgoda, by operować w
ramach ładu jest oparta na gotowości państwa dominującego, by się powściągać i
sprawować swoją władzę oraz przywództwo, kierując się dobrem ogólnym. W swej
najbardziej rozwiniętej formie liberalnej ład hegemoniczny jest oparty na regułach prawa”
....” Obecnie, gdy trudna faza jednoczenia Niemiec została zakończona, ich siła wzrosła
niepomiernie. Czy Niemcy staną się hegemonem Europy? A jeśli tak, to czy będą
hegemonem liberalnym w wyżej zdefiniowanym sensie? Może Europa przekształci się w
imperium z dominującym, niemieckim rdzeniem? „...”Trzeba jednak pamiętać, że są
drugim na świecie eksporterem broni, a ostatnio eksport ten również szybko rośnie
„....”Nie można jednak wykluczyć, że zwyciężą tendencje mocarstwowe, coraz mocniejsze
wśród niemieckich elit. Tony Corn, doradca amerykańskiego Departamentu Stanu,
twierdzi, że „dzisiaj niemieckie elity (…) próbują uczynić z 27 członków Unii
Europejskiej nowoczesny odpowiednik 27 landów Cesarstwa Niemieckiego”….”o taką
formę ładu politycznego i współpracy, w której Polska zachowałaby suwerenność,
przyjazne stosunki z sąsiadami i możliwości rozwojowe, a jednocześnie, która nie
pozwalałaby na dominację Niemiec. Rozumiał to Lech Kaczyński, podkreślając, że „nasza
rozgrywka w Unii to w pewnym sensie gra o suwerenność wobec polityki niemieckiej”
….”Coraz wyraźniejsze jest też podporządkowanie kulturowe i polityczne. Podejmowane
w Polsce przez niemieckie instytucje działania mogą uchodzić za przykład „hegemonialnej
socjalizacji”, w której elicie państwa podporządkowanego wpaja się normy kulturowe
państwa hegemonicznego.Elita kraju podporządkowanego przyswaja je sobie i dzięki temu
uprawia politykę zgodną z wyobrażeniami hegemona o porządku politycznym
„.....”Prezydent Lech Kaczyński zwracał uwagę na chęć uzyskania przez Niemcy wpływu
na polską politykę: „Nie chodzi o to, że chcą nas zaatakować, wymordować czy nie
pozwolić nam w miarę dobrze żyć. Chodzi o to, aby nie pozwolić Polsce stanąć na drodze
Niemiec do statusu mocarstwa w skali globalnej„.....”W cytowanej książce Ikenberry
przeciwstawia liberalnej hegemonii relacje kolonialne, w których dominacja jest
zupełna.Istnieją jednak także formy pośrednie, na przykład relacje neokolonialne.
Zakładają [one] bardziej pośrednie rządzenie, w którym lokalne elity sprawują rządy w
swoim systemie politycznym, ale pozostają bezpośrednio związane z krajem dominującym
i są zależne od niego. Lokalne elity są kooptowane do odgrywania pomocniczej roli w
szerszym hierarchicznym porządku polityczno-gospodarczym i są nagradzane
ekonomicznymi korzyściami i gwarancją bezpieczeństwa. Zarówno w przypadku
kolonialnych, jak i neokolonialnych relacji w tle istnieje groźba zastosowania przemocy w
celu wymuszenia władzy dominującego państwa, ograniczającej suwerenność i
wyznaczającej granice wyborów politycznych w państwie podporządko-wanym
strona 2 / 3