13 26 Igor Borkowski Śmierci tajemnicze wrota Językowy świat inskrypcji nagrobnych

background image

IGOR BORKOWSKI

Uniwersytet Wroc³awski

Œmierci tajemnicze wrota.

Jêzykowy œwiat inskrypcji nagrobnych

1. Ju¿ w staro¿ytnoœci wiedziano, ¿e korzeniami kolebki jest grób – takie s¹

koleje ludzkiego losu. Fakt œmierci jest w kulturze obudowany wieloma rytua³a-

mi pomagaj¹cymi uzewnêtrzniaæ uczucia tym, którzy stracili kogoœ bliskiego.

Ekspresja ta mo¿e siê odbywaæ i za pomoc¹ jêzyka. Dowody kultu zmar³ych to

materialne grobowce ró¿nych typów, a tak¿e wyryte na nich inskrypcje.

Kult grobów i cmentarzy znany nam w dzisiejszej postaci to zjawisko nowe.

Jak dowodz¹ badacze, „œmieræ budz¹ca lêk to nie œmieræ w³asna, lecz œmieræ dru-

giego – »twoja œmieræ« (la mort de toi). To w³aœnie uczucie tkwi u Ÿróde³ wspó³-

czesnego kultu grobów i cmentarzy” (Aries 1979: 120). W spo³eczeñstwach

wspó³czesnych sprawy ostateczne, zwi¹zane ze œmierci¹ i reakcj¹ na ni¹ ¿ywych

otacza k³opotliwe milczenie. W drugiej po³owie naszego wieku œmieræ zosta³a ze-

pchniêta w zacisze szpitalnej sali, do hospicjów i domów spokojnej staroœci. Ze-

rwane zosta³y wiêzy ³¹cz¹ce dawniej ca³¹ rodzinê towarzysz¹c¹ temu, kto umie-

ra³. Zmiana w traktowaniu œmierci wynika te¿ z pogardy dla ludzkiego ¿ycia, ja-

k¹ przynosz¹ kolejne wojny i masowa eksterminacja ca³ych narodów, odbywaj¹-

ca siê na oczach reszty œwiata.

Œmieræ budzi u wspó³czesnego cz³owieka nieprzeparty lêk. Przeczy wierze

w niespo¿yte mo¿liwoœci opanowania natury przez gatunek ludzki. Koniec ¿ycia

budzi lêk, gdy¿ w zlaicyzowanym spo³eczeñstwie nie jest ju¿ progiem, po które-

go przekroczeniu przechodzi siê do krainy ¿ycia wiecznego, ale stanowi niewy-

jaœnialn¹ zagadkê.

Kult grobów i cmentarzy jest odpowiedzi¹ spo³ecznoœci na tabuizowanie faktu

œmierci. Cmentarz staje siê miejscem prywatnego i publicznego zarazem oddawania

czci zmar³ym, trwania pamiêci o nich i znakiem ich obecnoœci mimo fizycznej

œmierci. Stanowi te¿ dowód historycznej ci¹g³oœci spo³eczeñstwa, jego zakorzenie-

nia i trwania, co marsza³ek Foch uj¹³ w s³owach „ojczyzna to ziemia i groby”.

Acta Universitatis Wratislaviensis No 2218

JJêêzzyykk aa K

Kuullttuurraa

• tom 13 • Wroc³aw 2000

background image

2. Miejsce, gdzie koñczy siê ziemska wêdrówka cz³owieka, jest stworzonym

ludzk¹ rêk¹ krajobrazem pe³nym symboli

1

. Cmentarz to wydzielony teren, na

którym wyraŸnie zgrupowane s¹ mogi³y pogrzebanych tam zmar³ych. Nagrobek

w postaci kamiennej steli, rozbudowany grobowiec czy zwyk³a mogi³a ziemna

z drewnianym krzy¿em s¹ widocznym znakiem poœmiertnej obecnoœci osoby

zmar³ej.

2.1. Semiotyczny pejza¿ cmentarza mo¿emy odtwarzaæ na podstawie inskryp-

cji. Przekazuj¹ one przede wszystkim informacje onomastyczne, przedstawiaj¹ za-

ksjologizowan¹ hierarchiê zawodów i ról spo³ecznych, staj¹ siê sposobem realiza-

cji potrzeby wyra¿ania bólu po stracie bliskiej osoby. Tworz¹ te¿ z grobu miejsce

intymne, godne, by mówiæ tu o sprawach donios³ych, g³êboko tkwi¹cych w sercach

¿ywych, przychodz¹cych „na grób”. St¹d mo¿emy odczytywaæ, jak radz¹ sobie ¿y-

wi ze zjawiskiem œmierci, jak postêpuje proces oswajania „œmierci drugiego” przez

oswajanie przestrzeni cmentarnej. Pomocna staje siê tu struktura ca³ego cmentarza,

gdy¿ spo³ecznoœæ zmar³ych jest hierarchizowana jak spo³ecznoœæ ¿ywych. Wyra-

Ÿnie wydzielony murem cmentarz ma swe centrum i rozleg³e peryferie. Sakralizu-

j¹ go symbole religijne (na cmentarzach chrzeœcijañskich krzy¿ podtrzymuje wiêŸ

z miejscem œwiêtym – koœcio³em). Mo¿emy wiêc stwierdziæ, ¿e „w ukszta³towa-

nym przez procesy cywilizacyjne i kulturowe œwiecie nowoczesnym rolê [...] czyn-

nika wiêziotwórczego przej¹³ cmentarz. I mo¿e dlatego musia³ on przybraæ postaæ

oryginalnego, sobie tylko w³aœciwego pejza¿u semiotycznego, by móg³ skutecznie

wype³niaæ rolê przestrzeni pamiêci” (Kolbuszewski 1995: 310).

3. Podstaw¹ niniejszych dociekañ nad jêzykowym obrazem œmierci i zjawisk

z ni¹ zwi¹zanych bêd¹ inskrypcje nagrobne o ró¿nym sposobie utrwalenia. „Na-

pis nagrobny niejako zbiera wszystkie cechy inskrypcji, od czystego nazewnic-

twa (epitafium onomastyczne), poprzez protokolarnoϾ (epitafium identyfikacyj-

ne), po metaforyczno-peryfrastyczne (epitafium poetyckie). Jest to zupe³nie zro-

zumia³e, jeœli siê weŸmie pod uwagê ró¿norodnoœæ nasilenia emocjonalnego

zwi¹zanego z osob¹ obdarzon¹ napisem nagrobnym” (Trzynadlowski 1977: 67-

68). Analiza materia³u inskrypcyjnego skierowana bêdzie na opis dwóch zjawisk:

informacji o spo³ecznoœci lokalnej, funduj¹cej nagrobki na konkretnym cmenta-

rzu

2

, oraz sposobów mówienia o uczuciach, relacjach osobowych (¿ywi – umar-

344

Igor Borkowski

1

Kult zmar³ych zostaje utrwalony w ca³ej strukturze miejsca grzebalnego. Cmentarz ma dziœ

za³o¿enie parkowe i uk³ad nekropolitalny, zbli¿aj¹cy miasto umar³ych do miasta ¿ywych. Rozleg³e

cmentarze – historyczne pomniki (Rossa w Wilnie, Cmentarz £yczakowski we Lwowie, warszaw-

skie Pow¹zki, Pere Lachaise w Pary¿u), cmentarze wojenne, rozleg³e cmentarze miejskie i ma³e,

zwykle po³o¿one na zalesionym pagórku, cmentarzyki wiejskie ³¹cz¹ w sobie elementy parku i swo-

istego muzeum. Je¿eli przyj¹æ, ¿e muzeum jest œwiadectwem pamiêci, kultu tradycji i przesz³oœci,

to cmentarz jest te¿ takim miejscem. Takie widzenie cmentarza wi¹¿e siê z ogóln¹ postaw¹ lêku

przed rozstaniem z bliskimi, dostrzeganiem irracjonalnoœci œmierci.

2

Podobne opracowanie, ale na du¿ym materiale regionalnym, przedstawi³ Kazimierz D³ugosz

(1991).

background image

li), pojmowania spraw ostatecznych, a wiêc œmierci, rozstania z ¿ywymi i po-

œmiertnych losów cz³owieka.

Podstaw¹ materia³ow¹ do czêœci dotycz¹cej inskrypcji jako Ÿród³a wiedzy

o spo³ecznoœci lokalnej s¹ 122 napisy nagrobne, zebrane na cmentarzu w Strze-

linie. Cmentarz ten powsta³ w 1846 roku, po 1945 roku zosta³ przejêty przez

przyby³ych do trzynastotysiêcznego miasta Polaków. Dzisiaj, jak podaj¹ ksiêgi

cmentarne, nekropolia liczy 6 tysiêcy grobów.

Druga czêœæ pracy opiera siê na zbiorze epigrafiki nagrobnej, któr¹ zawiera

opracowanie Wiersze z cmentarza Jacka Kolbuszewskiego (1985), uzupe³nionym

w³asnymi kwerendami

3

.

Analizuj¹c inskrypcje nagrobne, przede wszystkim na p³aszczyŸnie leksykal-

nej i metaforycznej, bêdziemy mogli pokazaæ „swoiste dla danego jêzyka sposo-

by widzenia poszczególnych sk³adników œwiata oraz ogólniejsze rozumienie

organizacji œwiata, panuj¹cych w nim hierarchii i akceptowanych przez spo³ecz-

noœæ jêzykow¹ wartoœci” (Anusiewicz 1994: 113).

4. Inskrypcje nagrobne wyodrêbniaj¹ mogi³ê z ca³ej zbiorowoœci nagrobków.

Elementy onomastyczne wpisuj¹ siê w pewien ujednolicony i powtarzalny sche-

mat, czynnikiem wyró¿niaj¹cym i nobilituj¹cym jest zaœ rzadziej siê pojawiaj¹-

ca inskrypcja. Pomijaj¹c wypadki budowania sobie grobu za ¿ycia, nadawc¹ ko-

munikatu inskrypcyjnego s¹ osoby bliskie zmar³emu (choæ i tu s¹ wyj¹tki),

odbiorcami zaœ na poziomie kultu prywatnego – rodzina i bliscy, na poziomie kul-

tu publicznego – figura viatora, czyli przechodnia. Poniewa¿ z nagrobnych p³yt

przemawiaj¹ do nas zwykle ¿ywi, bo od ich inwencji zale¿y, jaki napis na grobie

zmar³ego siê znajdzie, przeto mo¿emy z inskrypcji powzi¹æ wiele informacji

o fundatorach, a co za tym idzie – o spo³ecznoœci, której s¹ czêœci¹.

4.1. Miejsce na nagrobku zarezerwowane jest dla informacji wa¿nych, zaj-

muj¹cych najwy¿sze miejsce w hierarchii faktów, które kojarz¹ siê ze zmar³ym.

Nale¿¹ do nich: rodzaj wykonywanego zawodu i miejsce urodzenia. Strzeliñski

cmentarz nie ma, niestety, czytelnej struktury aksjologizuj¹cej przestrzennie gro-

by. Jako cmentarz czêœciowo ponownie zape³niany mogi³ami zmar³ych Polaków

(w miejsce grobów niemieckich), czêœciowo powiêkszany rz¹dzi siê raczej chro-

nologi¹ pochówków. Dlatego pomin¹æ mo¿na rozmieszczenie grobów na terenie

cmentarza i za kryterium donios³oœci uznaæ inskrypcje.

4.1.1. Protokolarnoœæ inskrypcji koncentruje siê najczêœciej na rzeczowniko-

wo wyra¿onej nazwie profesji. Sygnalizowane jest, ¿e zmar³y by³ nauczycielem

lub kap³anem. Podobnie estym¹ otoczony jest zawód leœniczego. Informacjê uzu-

pe³nia tu lokalizacja miejsca pracy – leœniczówki.

Jêzykowy œwiat inskrypcji nagrobnych

345

3

W pracy tej zawiera siê antologia reprezentatywnych tekstów wspó³czesnych inskrypcji na-

grobnych charakterystycznych dla ponadregionalnego obiegu w ca³ej Polsce. Zbiór obejmuje 103

jednostki (Kolbuszewski 1985).

background image

(1) Leœniczy z Romanowa

(2) Leœniczy z Goœciêcic
Godne umieszczenia w inskrypcji jest równie¿ to, ¿e by³o siê za ¿ycia leka-

rzem lub farmaceut¹.

Nawet na cmentarz dotar³a ideologizacja ¿ycia wspó³czesnych Polaków. Kilka

inskrypcji tytu³uje zmar³ego skrótem tow. Znamienne, ¿e fundatorami takich epita-

fiów s¹ raczej przyjaciele zmar³ego, nie zaœ rodzina. Protoko³y zas³ug, pomieszczo-

ne w omawianych inskrypcjach, akcentuj¹ przynale¿noœæ wojskow¹ i partyjn¹:

(3) Tow. NN

Weteran ruchu robotniczego

cz³onek KPP PPR GL AL i PZPR

odznaczony krzy¿em oficerskim Orderu Odrodzenia Polski

Czeœæ Jego pamiêci

W wypadku eksponowania w inskrypcji zawodu, zas³ug itp. mo¿emy mówiæ

o swoistej laudatio. Wskazanie na zespó³ wartoœci, z którymi zwi¹zany by³ zmar-

³y przez fakt wykonywania okreœlonego zawodu, nobilituje go. Profesja ksiêdza

i nauczyciela ma wpisany w spo³ecznym postrzeganiu warunek sine qua non po-

wodzenia w ich wykonywaniu – powo³anie. Mo¿emy tu równie¿ dodaæ lekarzy.

Ten zawód te¿ wi¹¿e siê z powo³aniem i idealizowan¹ misj¹ ratowania ludzkie-

go ¿ycia. Podobnie ocenia siê farmaceutê, który bliski jest sferze reprezentowa-

nej przez lekarza.

Laudacje wspó³czesne wskazuj¹, ¿e estym¹ w badanej spo³ecznoœci ciesz¹

siê przede wszystkim ci, których zawód implikowa³ s³u¿bê innym, pracê dla

i wœród ludzi. Byæ mo¿e, œwiadczy to o antropocentrycznym ujmowaniu w po-

tocznym postrzeganiu œwiata i tej sfery rzeczywistoœci. Pamiêtaæ te¿ nale¿y

o kulturowych i historycznych uwarunkowaniach kszta³tuj¹cych tak¹ hierarchiê.

Choæ okolica nie nale¿y do zbyt lesistych, ani nie dominuje tam przemys³

zwi¹zany z leœnictwem, inskrypcje sygnalizuj¹ wysok¹ pozycjê spo³eczn¹ zawo-

du leœnika. Presti¿ tej profesji jest najpewniej wynikiem wi¹zania jej z si³¹ fizycz-

n¹ potrzebn¹ w konfrontacji cz³owieka z natur¹ oraz bliskoœci¹ sfery militarnej

(umundurowanie, stopnie, broñ).

4.1.2. Wa¿nym dla omawianej spo³ecznoœci problemem jest brak wiêzi z te-

renem, który zamieszkuje. Znajduje to potwierdzenie w informacjach o miejscu

urodzenia zmar³ych (w g³ównej mierze repatriantów z kilku miejscowoœci w oko-

licach Lwowa). Z kwerendy wynika, ¿e potrzeba lokalizacji pochodzenia zmar-

³ego uwidacznia siê w latach szeœædziesi¹tych i siedemdziesi¹tych, gdy umiera³o

pokolenie emocjonalnie zwi¹zane z Kresami i dobrze je pamiêtaj¹ce. Nak³ada siê

tu i ta przyczyna, ¿e urzêdy zobowi¹zane by³y do wpisywania w dokumentach

Polaków, urodzonych na terenach zajêtych przez ZSRR, w rubryce „miejsce uro-

dzenia” nazwy obcego pañstwa. Inskrypcja by³a wiêc enklaw¹ wolnoœci, gdzie

przepisy pañstwowe traci³y sw¹ moc:

346

Igor Borkowski

background image

(4) NN 11.IV.1896 we Lwowie 19.III.1959 w Strzelinie
(5) NN 26.II.1923 we Lwowie 17.IV.1965
(6) Józefa i Zdzis³aw N.

urodzeni we Lwowie

(7) NN urodzony w Burza³ach obok Lwowa

Prze¿y³ 89 lat

Pojawianie siê lokalizacji miejsca urodzenia stanowi manifestacjê pamiêci

o ma³ej ojczyŸnie oraz chêci podtrzymania wiêzi przesiedlonych Polaków z wa¿-

nymi miejscami z przesz³oœci – tak¿e z pozostawionymi na Kresach cmentarza-

mi, a na nich grobami najbli¿szych.

4.1.3. Autorzy i nadawcy komunikatów epigraficznych d¹¿¹ do wykorzy-

stania ró¿nych funkcji tekstu. Jêzyk poetycki, w powszechnym przekonaniu,

jest gwarantem odczytania przez odbiorców napisu jako prawdy ponadjedno-

stkowej, która, wpisana w przypadek okreœlonej jednostki, dotyczy nie tylko

jej jednej.

Kanon cytowanych na strzeliñskim cmentarzu utworów kszta³tuje pierwotnie

szko³a i jej przymus lekturowy. Pierwotnie, gdy¿ wtórnym czynnikiem jest mo-

da i podpatrywanie cytatów w innych miejscach cmentarza. Mamy wiêc wœród

cytowanych twórców Jana Kochanowskiego, Adama Mickiewicza, Mariê Ko-

nopnick¹, Stanis³awa Wyspiañskiego, Konstantego I. Ga³czyñskiego, Mariê Paw-

likowsk¹-Jasnorzewsk¹.

(8) A na tym grobie wspólnym nam

niech mi wicher ga³¹zki ³amie

ga³¹zki zesch³e, zwiêd³e i kruche

w jesienn¹, deszczow¹ zawieruchê

St. Wyspiañski

Prócz cytatów regularnych, z podaniem autora czy tytu³u dzie³a, czêste s¹

aforystyczne modyfikacje znanych wersów z klasyki literackiej:

(9) Drogi ojcze wielk¹ pustkê uczyni³eœ

w sercach naszych tym odejœciem swoim

Rol¹ wiêkszoœci inskrypcji, zakorzenionych w tradycji literackiej, jest prze-

³amanie intymnoœci kontaktu i zdobycie odbiorcy wœród nie zwi¹zanych uczucio-

wo ze zmar³ym przechodniów, a wiêc dzia³anie odwrotne do omówionego powy-

¿ej. Pomiêdzy tak wykorzystywanymi fragmentami dzie³ zdarzaj¹ siê cytaty

z tekstów religijnych – Biblii, pieœni koœcielnych i pogrzebowych:

(10) Ps. 37.20 Sprawiedliwi odziedzicz¹ ziemiê

i bêd¹ w³adali na wieki.

(11) ¯ycie Twoich wiernych o Panie

zmienia siê, ale siê nie koñczy.

Jêzykowy œwiat inskrypcji nagrobnych

347

background image

5. Przedstawienie jêzykowego obrazu œmierci, ¿ycia doczesnego i wieczne-

go z perspektywy traumatycznego wstrz¹su doznanego z powodu straty bliskiej

osoby oraz uczuæ ³¹cz¹cych ¿yj¹cych z umar³ymi, jaki wy³ania siê z inskrypcji

nagrobnych, warto poszerzyæ o materia³ przyk³adowy, pochodz¹cy z ró¿nych re-

gionów kraju

4

. Pozwoli to na dokonanie pewnych uogólnieñ.

5.1. Czêœæ peryfrastyczno-metaforyczn¹ inskrypcji traktowaæ trzeba jako

swoist¹ informacjê naddan¹. Istnienie nagrobka oraz wiadomoœci zawarte w czê-

œci onomastycznej stanowi¹ ju¿ spory ³adunek wiedzy (osoba o okreœlonym imie-

niu i nazwisku urodzi³a siê – tu data, zmar³a – tu data, wykonywa³a okreœlony za-

wód, pochodzi³a z – tu miejsce urodzenia).

Dodane do inskrypcji onomastycznej informacje peryfrastyczno-metaforycz-

ne mo¿na rozpatrywaæ jako element kulturowego obrazu zjawisk zwi¹zanych ze

œmierci¹ w szerszej perspektywie ni¿ jednostkowa. Ten ponadjednostkowy prze-

kaz ma na celu oswajanie œmierci przez wpisanie jej w system kultury dzisiejsze-

go spo³eczeñstwa. Jak ju¿ wspomnia³em, wspó³czesny cz³owiek boi siê œmierci,

stara siê j¹ wyrugowaæ ze swej codziennoœci, zepchn¹æ w niebyt. W jêzyku

wspó³czesnej epigrafiki bêdzie siê to objawia³o silnym eufemizowaniem wszyst-

kiego, co siê ze œmierci¹ wi¹¿e

5

.

5.1.1. Eufemizm, czyli zastêpczy œrodek jêzykowy, u¿yty „w celu unikniêcia

wyrazu, wyra¿enia lub zwrotu zakazanego przez tabu jêzykowe albo niewskazane-

go ze wzglêdów perswazyjnych” (Encyklopedia 1991: 78), w wypadku zjawisk

zwi¹zanych ze œmierci¹ motywowany jest wierzeniami religijnymi, magi¹ i stra-

chem.

5.1.2. Mówi¹c o œmierci, nadawcy tekstów nagrobnych zwracaj¹ uwagê na

zewnêtrzne jej znamiona:

(12) Od kiedy Wasze oczy s¹ zamkniête...
(13) Œpij anio³ku
(14) Œpij kochana matulu
Jak wynika z badañ nad eufemizmami prowadzonych przez Annê D¹browsk¹,

„wyraŸnie wyodrêbnia siê grupa metafor i metonimii, których podstaw¹ jest sko-

jarzenie cz³owieka œpi¹cego i zmar³ego” (D¹browska 1993: 95). Zastêpowanie

œmierci snem znane jest zarówno w kulturach staro¿ytnych, jak i u chrzeœcijan

i prócz z³agodzenia obrazu ma przypominaæ o odwracalnoœci œmierci (w chrzeœci-

jañstwie jest nim zmartwychwstanie, które traktuje siê jak przebudzenie).

Bardzo czêste jest obrazowanie oparte na czasowniku odejœæ. Eufemizuje on

œmieræ i przywo³uje szerszy sens przemiany, przejœcia z jednego œwiata do dru-

giego, nieznanego ¿ywym:

348

Igor Borkowski

4

Przyk³ady prezentowane w dalszej czêœci pracy pochodz¹ z ksi¹¿ki Wiersze z cmentarza

(Kolbuszewski 1985).

5

Bogaty materia³ przyk³adowy i szersze wyjaœnienia tego zagadnienia czytelnik znajdzie

w nastêpuj¹cych pracach: Engelking 1984, D¹browska 1993 i D³ugosz 1991.

background image

(15) Odesz³aœ kochana ze œwiata
(16) Jak mog³aœ tak prêdko odejœæ
(17) Odszed³eœ synku

z cierpieñ doliny

do niebios krainy

Odejœcie zmar³ego mo¿e zostaæ zast¹pione metafor¹ zgaœniêcia (gwiazdy lub

p³omienia œwiecy) oraz zwiêdniêcia, œciêcia lub zerwania kwiatu.

Gwiazda wprowadza w symbolikê œwiat³a, podobnie jak p³omieñ œwiecy. ¯y-

j¹cy cz³owiek jest metaforycznie zobrazowany jako œwiec¹ca gwiazda. Przeko-

nanie, ¿e cz³owiekowi w czasie ca³ego ¿ycia towarzyszy gwiazda, która wraz

z jego œmierci¹ gaœnie, nale¿y do starych prawd astrologii i czêsto wykorzysty-

wane bywa w sztuce. W inskrypcji peryfrastyczny mechanizm milczenia o œmier-

ci ka¿e odwo³aæ siê do metafory gasn¹cego œwiat³a œwiecy lub gwiazdy, które s¹

symbolami ludzkiej egzystencji na ziemi, nader czêsto:

(18) Zgas³aœ jak gwiazdka na nieba b³êkicie
(19) O gwiazdeczki co tak wczeœnie pogas³yœcie mi
(20) Zgas³aœ mi kochana

¿ycia p³omieñ znik³

Przemijanie ¿ycia czêsto zostaje wyobra¿one jako gin¹cy kwiat. Œmieræ to

przecie¿ utrwalony w dzie³ach artystycznych kosiarz, szkielet z kos¹, który œci-

na bez litoœci i najpiêkniejsze kwiaty:

(21) Kwiat który siê rozwin¹³ i pad³
(22) Dopierom rozkwit³

ju¿ mnie zerwano

(23) Jeszczem nie rozkwit³

ju¿ mnie zerwano

(24) Czy nie za wczeœnie o Bo¿e

œmieræ nasze dzieciê skosi³a

5.1.3. Wspó³czesna epigrafika usi³uje dok³adnie zaznaczyæ moment zgonu –

zawsze jest on przedwczesny – i sygnalizuje go przys³ówkami: nagle, za wczeœ-

nie, przedwczeœnie, za szybko. W jêzykowym obrazie œmierci eksponuje siê prze-

³omowy charakter zgonu, uwypukla przejœcie w inny wymiar czasowy – z czasu

rozumianego w wymiarze doczesnym do wiecznoœci, a wiêc czasu mistycznego,

boskiego:

(25) Kres ¿ycia

pocz¹tkiem wiecznoœci

IdŸ w ni¹ z Bogiem

Œmieræ nie jest w ujêciu inskrypcyjnym definitywnym zakoñczeniem ¿ycia.

Wskazuj¹ na to cytaty i sentencje, pojawiaj¹ce siê na mogi³ach:

Jêzykowy œwiat inskrypcji nagrobnych

349

background image

(26) ¯ycie Twoich wiernych o Panie

zmienia siê, ale siê nie koñczy

(27) Choæ Ciê ukry³y œmierci tajemnicze wrota

Drogê mi wska¿e

Ariadny niæ z³ota

moja têsknota

(28) Powiêkszy³ grono anio³ków
(29) Krótka by³a z tob¹ radoœci chwila

ta myœl nas od rozpaczy powstrzymaæ zdo³a

¿eœ j¹ Bo¿e powo³a³ na swego anio³a

Inskrypcja jest tworem kontekstualnym, trzeba j¹ czêsto rozpatrywaæ w po-

wi¹zaniu z elementami rzeŸbiarskimi, kamieniarskimi, topografi¹ terenu. Jako

przyk³ad kontekstualnoœci pos³u¿yæ mo¿e motyw uchylonych drzwi, który czêsto

pojawia siê jako plastyczne t³o tekstu inskrypcyjnego. Na drodze z doczesnoœci

do wiecznoœci pojawiaj¹ siê drzwi lub wrota, które przekracza zmar³y, by poznaæ

drug¹ stronê ¿ycia. Tajemnicze wrota œmierci s¹ elementem konsolacyjnym, gdy¿

pozwalaj¹ wierzyæ, ¿e zmar³y trwa w jakiejœ nieznanej nam rzeczywistoœci.

5.1.4. W jêzykowy obraz œmierci, jaki wy³ania siê z analizowanego materia-

³u, wpisane s¹ te¿ przyczyny rozstania siê z tym œwiatem. Dominuj¹ce jest tu

przekonanie, ¿e Bóg decyduje o d³ugoœci ludzkiego ¿ycia na ziemi:

(30) ¯y³em bo chcia³eœ

Umar³em bo kaza³eœ

Zbaw bo mo¿esz

(31) Bo¿e czemu tak m³odo go zabra³eœ

B¹dŸ wola Twoja kiedy tak chcia³eœ

(32) Zabra³eœ nam syna ty wielki Bo¿e

i my ten smutek przyjêli w pokorze

Szukaj¹cy wyt³umaczenia œmierci bliskiej osoby nadawcy epigrafiki nagrob-

nej znajduj¹ przyczynê sprawcz¹ – Boga i czyni¹ ze œmierci narzêdzie w Jego rê-

ku, dziêki któremu mo¿e On odwo³ywaæ ludzi do wiecznoœci.

Z powodu lêku przed œmierci¹ tworzone s¹ eufemistyczne jej obrazy, ³ago-

dz¹ce drastycznoœæ zgonu. Doskonale o tym œwiadczy zunifikowany i pojawia-

j¹cy siê najczêœciej na mogi³ach w kwaterach dzieciêcych napis:

(33) Powiêkszy³ grono anio³ków
(34) Odszed³ do grona anio³ków
Œredniowieczne pytanie – ubi sunt? znajduje tu jasn¹, choæ mocno skonwen-

cjonalizowan¹ odpowiedŸ. Mo¿e byæ ona wyra¿ana na kilka sposobów, ale posia-

da nadrzêdn¹ presupozycjê: dziecko (jako istota niewinna) na pewno po œmierci

znajduje siê w niebie:

350

Igor Borkowski

background image

(35) Córuchno nasza droga

módl siê w niebie

za nas do Boga

(36) Anio³ki ma³e

œpiewajcie Bogu

wieczn¹ chwa³ê

Wiarê w poœmiertn¹ chwa³ê niebiesk¹ zmar³ego dziecka wyra¿a rzeczownik

anio³ lub frazeologizm powiêkszy³ grono anio³ków (bêd¹cy te¿ eufemizmem rze-

czownika œmieræ i czasownika umrzeæ). W potocznej œwiadomoœci los dziecka po

œmierci nie podlega dyskusji – zostaje ono bezwarunkowo zbawione. Dziecko

okreœla siê czêsto mianem anio³a ‘niematerialnej istoty poœrednicz¹cej miêdzy

Bogiem a cz³owiekiem’. W inskrypcji nastêpuje kontaminacja postaci dziecka

i anio³a ze wzglêdu na podobne cechy: niewinnoœæ, szczególne umi³owanie przez

Boga, nieszkodliwoœæ, niez³oœliwoœæ. Ta stereotypowa kontaminacja zostaje na-

stêpnie sfunkcjonalizowana – podobne do anio³a dziecko odchodzi do grona nie-

bieskich duchów i uzyskuje mo¿liwoœæ orêdowania za ¿ywymi.

Inskrypcje ukazuj¹, jakie cechy zewnêtrzne, jakie reakcje organiczne uznaje

siê w powszechnym mniemaniu za konstytutywne dla doskona³ego ¿alu po œmier-

ci drugiego cz³owieka:

(37) Mieciuniu drogi pozostawi³eœ na zawsze

w smutku ¿alu kochaj¹cych ciebie

(38) Od kiedy wasze oczy s¹ zamkniête

nasze oczy ci¹gle p³acz¹

(39) Odesz³aœ kochana ze œwiata

Dla Ciebie mi³oœæ i kwiaty

dla matki, mê¿a i dzieci

ból i ³zy

(40) pogr¹¿eni w p³aczu i ¿a³obie
(41) pozostawi³ w nieutulonym ¿alu
(42) nam smutki pozosta³y
Wspó³czesna epigrafika charakteryzuje siê ubogim zasobem œrodków leksy-

kalnych, wyra¿aj¹cych uczucia ¿ywych. Odnajdujemy w cytatach szcz¹tkowy

psychologizm, lecz stereotypowoœæ i silna konwencjonalizacja struktur jêzyko-

wych sprawia, ¿e formu³y te w niewielkim stopniu wyra¿aj¹ indywidualne uczu-

cia i emocje. Obraz procesów psychicznych, jakie s¹ udzia³em ¿ywych po œmier-

ci kogoœ, z kim byli emocjonalnie zwi¹zani, opisuj¹ wyra¿enia: pozostawaæ w ¿a-

lu (nieutulonym), pozostawiæ (przez zgon) smutek, ¿al, ³zy, ból. Czêsto pojawia siê

opozycja ty – zmar³y jesteœ ju¿ szczêœliwy, my – ¿ywi okryci niekoñcz¹c¹ siê ¿a-

³ob¹. D³ugoœæ stanu ¿a³oby jest bowiem wa¿nym sk³adnikiem idealnej postawy

¿yj¹cych wobec zmar³ych. Nadrzêdnym okreœleniem staje siê tu: zawsze, na za-

wsze, na resztê, ca³e ¿ycie, wci¹¿. Perspektywa przys³ówka zawsze rozci¹ga siê

Jêzykowy œwiat inskrypcji nagrobnych

351

background image

na ca³e doczesne ¿ycie nadawcy. Kresem ¿a³oby mo¿e siê staæ tylko œmieræ w³a-

sna i spotkanie ze zmar³ym. Wtedy nastêpuje sp³ata d³ugu pamiêci, jaki zostawia-

j¹ po sobie zmarli. Przytoczone tu deklaracje kierowane s¹ przez ¿ywych do

umar³ych, co pokazuje, ¿e inskrypcje pozwalaj¹ na dialog obu stron, czyni¹c

i w ten sposób wy³om w postrzeganiu œmierci jako definitywnej roz³¹ki, zrywa-

j¹cej wszelki kontakt.

5.1.5. Kolejnym sk³adnikiem obrazu œmierci we wspó³czesnych inskrypcjach

jest triada mi³oœæ – pamiêæ – trwanie. Ma ona silny zwi¹zek z zasad¹ nadrzêdn¹:

ci¹g³oœci¹ i nieprzemijalnoœci¹ pewnych stanów emocjonalnych nadawców. Nie-

rzeczywistoœæ œmierci polega tu na wierze, ¿e zmarli naprawdê nie umieraj¹, s¹

z najbli¿szymi, nie odchodz¹ zupe³nie. Jak g³osi jedna z inskrypcji nagrobnych:

(43) Cz³owiek umiera dopiero wtedy

gdy siê o nim zapomina

Rola pamiêci w postrzeganiu œmierci i mo¿liwoœci jej zawieszenia jest bar-

dzo wa¿na. Jej Ÿród³em jest potoczna wiara, ¿e umiera siê tak¿e za ¿ycia, gdy ktoœ

zostaje wy³¹czony poza obrêb spo³ecznoœci, ¿yje samotny i zapomniany.

Trwanie mimo, wbrew, a mo¿e nie licz¹c siê ze œmierci¹, jest mo¿liwe – jak

wnioskowaæ da siê z inskrypcji – dziêki ca³emu splotowi czynników.

Sfera uczuæ, reprezentowana zwykle przez mi³oœæ i jej siedlisko serce ³¹czy

siê z pamiêci¹ o zmar³ym. Deklaracje pamiêci pochodz¹ od najbli¿szych (czêsto

konkretnie nazwanych) i kieruj¹ siê do osób zmar³ych. S¹ swoist¹ przysiêg¹ na

wiernoœæ, której grób jest symbolem i pieczêci¹, a nie zerwaniem. Œmieræ wiêc

zostaje niejako pokonana, bo nie ma w³adzy nad ludzkimi uczuciami.

Pojmowanie wiecznoœci, w której ¿yje zmar³y dziêki pamiêci swych bliskich,

nie jest jednak to¿same z wiecznoœci¹ w znaczeniu religijnym. Tê bowiem wa-

runkuje ¿yciowa postawa zmar³ego. W inskrypcyjnych konsolacjach, utrzymuj¹-

cych obecnoœæ zmar³ych wœród ¿ywych, k³adzie siê nacisk na aktywn¹ postawê

¿yj¹cych. To ich zadaniem jest podtrzymywanie pamiêci o zmar³ym, a przez to

zawieszanie naturalnego prawa przemijania:

(44) Ci, których kochamy

nigdy nie odchodz¹ naprawdê

(45) D³ugoœæ ¿ycia nie mierzy siê czasem
(46) Syneczku, w naszej pamiêci

¿yæ bêdziesz wiecznie

(47) Kochana córeczko i siostrzyczko

nasze serca i myœli s¹ zawsze z tob¹

(48) Ty ¿yjesz choæ martwe masz powieki

bo w sercach rodziców

trwaæ bêdziesz na wieki

352

Igor Borkowski

background image

6. Przedstawiony tu zarys problematyki jêzykowego obrazu œmierci zawar-

tego w inskrypcjach nagrobnych oraz epigrafiki jako Ÿród³a wiedzy o spo³eczno-

œci lokalnej wymaga dalszych porz¹dkuj¹cych studiów. Podsumowuj¹c dotych-

czasowe rozwa¿ania, chcia³bym przedstawiæ wyniki badania czêstoœci pojawia-

nia siê poszczególnych elementów jêzykowych, sk³adaj¹cych siê na obraz œmier-

ci i spraw z ni¹ zwi¹zanych, w tekstach 103 inskrypcji nagrobnych, zawartych

w antologii J. Kolbuszewskiego.

Najczêœciej pojawiaj¹ siê okreœlenia zwi¹zane ze stanem uczuæ nadawców

inskrypcji po œmierci bliskiej osoby. Leksemy z pola semantycznego SMUTKU,

¯ALU, ROZPACZY pojawi³y siê 71 razy. W 48 miejscach inskrypcje przywo³u-

j¹ imiê Boga (Bóg, Pan Bóg, Pan, Pan Jezus, Jezus), co œwiadczy o wysokim

stopniu religijnej motywacji obrazu spraw ostatecznych. Uzupe³niaj¹ go eufemi-

styczne nazwania œmierci (odejœæ, zgasn¹æ, skoñczyæ, rozstaæ siê; Bóg: zabra³, po-

wo³a³, odwo³a³, odebra³; zostawiæ, zerwaæ), które pojawiaj¹ siê 34 razy. Œmieræ

nazwan¹ expressis verbis spotykamy tylko 16 razy. Ró¿nie nazywane jest te¿

miejsce ludzkiego bytowania po œmierci: niebo spotykamy w 16 miejscach,

wieczn¹ chwa³ê w 5, okazjonalnie pojawiaj¹ siê zaœwiaty, królestwo niebieskie,

wiecznoϾ i raj.

Przywo³anie symboliki snu ma miejsce w 18 inskrypcjach, czêsto ³¹cz¹c sen

lub zaœniêcie z oczekiwanym obudzeniem.

Uwaga wspó³czesnego cz³owieka koncentruje siê wiêc – je¿eli o obraz œmier-

ci chodzi – na zewnêtrznych oznakach ¿alu, dowodach g³êbokiego przywi¹zania

do zmar³ego. W celach terapeutycznych i zgodnie z nakazem tabu jêzykowego

wypiera nazwan¹ wprost przyczynê tragedii – czyj¹œ œmieræ. Na obraz rzeczy

ostatecznych nak³ada siê ponadto skonwencjonalizowana wizja poœmiertych lo-

sów cz³owieka, czêsto motywowana religijnie.

Mimo poetyckiej formy wspó³czesne inskrypcje nagrobne prezentuj¹ potocz-

ne, a nie poetyckie postrzeganie zjawisk zwi¹zanych ze œmierci¹ i rzeczami osta-

tecznymi. Stereotypizacja i frazeologizacja struktur jêzykowych powoduj¹, ¿e nie

czeka nas w jêzykowym obrazie œmierci, odnalezionym wœród cmentarnych ka-

mieni, wizja zaskakuj¹ca, nowatorska, zbli¿aj¹ca teksty cmentarnych napisów do

poezji o wysokich walorach artystycznych. Inskrypcja prezentuje œwiat prostych

stwierdzeñ i prawd, regularnie upraszcza widzenie z³o¿onych zjawisk, zwi¹za-

nych ze œmierci¹ drugiego, redukuje je do elementów najczêœciej dostrzeganych,

wspólnych, powtarzalnych. Jest jednak Ÿród³em ciekawych obserwacji dotycz¹-

cych sposobów ekspresji uczuæ i radzenia sobie z tajemnic¹ ¿ycia przez cz³owie-

ka koñca XX wieku.

Jêzykowy œwiat inskrypcji nagrobnych

353

background image

Bibliografia

Anusiewicz Janusz (1994), Lingwistyka kulturowa. Zarys problematyki, Wroc³aw.

Aries P. (1979), Œmieræ drugiego, „Teksty”, nr 3.

D¹browska Anna (1993), Eufemizmy wspó³czesnego jêzyka polskiego, Wroc³aw.

D³ugosz Kazimierz (1991), Inskrypcje nagrobne z Pomorza Zachodniego w ujêciu jêzykoznawczym,

Szczecin.

Encyklopedia (1991), Encyklopedia jêzyka polskiego, pod red. Walerego Pisarka, Wroc³aw.

Engelking Anna (1984), Istota i ewolucja eufemizmów (na przyk³adzie zastêpczych okreœleñ œmier-

ci), „Przegl¹d Humanistyczny”, nr 4, s.115-129.

Kolbuszewski Jacek (1985), Wiersze z cmentarza, Wroc³aw.

– (1995), Przestrzenie i krajobrazy, Wroc³aw.

Trzynadlowski Jan (1977), Ma³e formy literackie, Wroc³aw.

354

Igor Borkowski


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wykład 13 - 26.03.2009, FARMACJA, ROK 5, TPL 3, Zachomikowane
Śmiercionośne Tajemnice
PR, wykład 13, 26 05 2017
Igor Borkowski
13 Zaginione Plemię Sithów VIII Tajemnice
PPA, wykład 13, 26 05 2017
HP i Łabądź Śmierci 1 rozdział 6 tom CAŁOŚĆ, Świat Harry'ego Potter'a
Tajemnice zycia po smierci, ŻYCIE PO ŻYCIU
WYK AD 13- 25-26-ZLN1-ZLN2 WSB w Gda sku-Podstawy zarz dzania-JB.x, PODSTAWY ZARZĄDZANIA
13. Wykład z językoznawstwa ogólnego - 3.02.2015, Językoznawstwo ogólne
Fianse Publiczne, pytanie 13, REJS MAJOWY 26


więcej podobnych podstron