Świat
PAP, PG/30.04.2009 18:24
Izrael ostrzega UE przed "wojowniczymi" sądami
Izrael ostrzegł Unię Europejską, by złagodziła krytykę wobec nowego izraelskiego rządu, jeśli
nie chce utracić roli mediatora w wysiłkach na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.
Ostrzeżenie pojawiło się po tym, jak komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-
Waldner skrytykowała w tym tygodniu odejście nowego prawicowego rządu w Izraelu od idei
utworzenia państwa palestyńskiego. Komisarz podkreśliła, że podniesienie na wyższy poziom
stosunków między Unią a Izraelem będzie zależeć od zaangażowania tego kraju w "rozwiązanie
polegające na uznaniu dwóch państw".
Apel Izraela do Unii pojawia się przed planowaną na przyszły tydzień podróżą do Europy
izraelskiego ministra spraw zagranicznych Awigdora Liebermana. To pierwsza oficjalna podróż
zagraniczna szefa dyplomacji w prawicowym rządzie Benjamina Netanjahu, powstałym po
wyborach parlamentarnych w lutym.
Nominacja znanego z antyarabskich wypowiedzi Liebermana od początku budziła kontrowersje i
niepokój co do zamiarów nowego gabinetu.
Rzecznik MSZ Jigal Palmor nazwał wypowiedzi Ferrero- Waldner "bardzo wojowniczymi" i
przeczącymi stanowisku innych przedstawicieli UE.
Powiedział, że jej uwagi grożą podważeniem porozumienia z Unią w kwestii utrzymania "cichego
dialogu", dopóki Netanjahu nie zakończy formułowania polityki zagranicznej swego rządu.
- Jeśli nie ma spójności w stanowisku Unii, (...) nie pomoże to jej w odgrywaniu tu roli - powiedział
Palmor.
Dziennik "Haarec" podał, że przedstawiciel MSZ Rafi Barak wezwał unijnych ambasadorów, by
powiedzieć im, że publiczna krytyka Izraela może podważyć unijne wpływy w tym regionie.
UE jest członkiem tzw. kwartetu bliskowchodniego, który zabiega o doprowadzenie do
porozumienia między Izraelem a Palestyńczykami. Pozostali członkowie kwartetu to USA, Rosja i
ONZ.
Netanjahu, który objął urząd premiera w marcu, odmawiał dotąd wyrażenia poparcia dla powstania
niezależnego państwa palestyńskiego, co stanowi podstawowe założenie polityki Zachodu w
regionie.
Oczekuje się, że Netanjahu ujawni swą politykę zagraniczną przed udaniem się w połowie maja do
Waszyngtonu na rozmowy z prezydentem Barackiem Obamą.
http://wiadomosci.onet.pl/1962481,12,1,1,,item.html
dostęp: 7.05.2009 / 17:01:02