GNIEW – AGRESJA, ZBRODNIA I
PRZEMOC
Dominika Janczak
Kierunek: Pedagogika dla kierunków
po studiach niepedagogicznych
Studia: Magisterskie
Rok: IV
Tryb: Stacjonarne
Wstęp
Żyjemy w świecie przemocy. Codziennie zalewają nas informacje dotyczące
zamachów, morderstw, zamieszek, wojen czy to w telewizji, w gazetach i w radiu. Co raz
więcej jest dostępnych nagrań dokumentujących przemoc i wyrządzaną krzywdę.
Prawdą staje się krótka sentencja Człowiek człowiekowi wilkiem.
W swojej pracy na temat gniewu, agresji i przemocy postaram się przedstawić
problem uwarunkowania tychże zachowań poprzez koncepcję biologiczną, teorię
frustracja-agresja, by następnie skupić się czynnikach społecznego uczenia się. Część
biologiczna w niektórych momentach opiera się o wyniki badań i przypisy, ponieważ nie
da się zmienić stwierdzonego faktu naukowego, jakim jest genetyka. Jest ona mimo
wszystko ubarwiona własnym komentarzem dotyczącym analizy przeprowadzonych
eksperymentów. Ujmą było by nie wyjaśnić po krótce teorii frustracji-agresji według
największych psychologów Dollarda i Berkowitza. Idąc w kierunku wpływu środowiska
na agresję i przemoc skupiłam się na wzorcach, jakimi są rodzice, nauczyciele oraz
rówieśnicy. Istotny dla mnie był również wpływ kultury, religii oraz środków masowego
przekazu.
„Argumentów zabrakło, to pięści w ruch poszły...”
Andrzej Pilipiuk, Aparatus
1. Terminologia gniewu, agresji i agresywnych zachowań.
Złość i gniew to potężne źródła emocjonalnej energii. Złość jest silnym, naturalnym i
pozytywnym uczuciem istniejącym po to, aby nas chronić. Trzeba tylko umieć nią kierować.
Współczesna cywilizacja wypiera złość. Wstydzimy się i boimy tej emocji, odmawiamy jej
prawa do istnienia. Gniew jest reakcją emocjonalną na niepowodzenie, czasami z
nastawieniem agresywnym, w przeciwieństwie do złości czy wściekłości może być
kontrolowany. Jeżeli jest tłumiony, niewyrażany behawioralnie może doprowadzić do
depresji. Kobiety zamykają się w sobie, a u mężczyzn powoduje złość i frustrację.
Przyczynami gniewu są zazwyczaj poczucie zagrożenia, skrępowanie, spięcie.
Samo zdefiniowanie agresji nie jest już takie proste. Jest działaniem intencjonalnym,
ukierunkowanym na zranienie lub sprawienie bólu. Może ona mieć charakter zarówno
werbalny, jak i fizyczny. Może przynieść pożądany efekt lub zakończyć się niepowodzeniem,
zawsze jednak nazwana zostanie agresją.
1
Psychologowie posługują się również terminem
działania agresywnego, którym jest zachowanie ukierunkowane na spowodowanie fizycznej
lub psychicznej szkody. Pomocne będzie wprowadzenie rozróżnienia między agresję wrogą a
instrumentalną. Rozwijając te dwa pojęcia agresję wrogą poprzedza gniew, a jej celem jest
zadanie bólu lub zranienie. Natomiast efektem agresji instrumentalnej może być ból i
zranienie, ale w odróżnieniu od poprzedniej nie stanowi celu podjętego działania. Dla
wyjaśnienia można poprzeć przykładem, jakim są gry zespołowe i taktyka obronna
odzyskania piłki poprzez pokrzyżowanie planów przeciwnika.
Warto również odróżnić termin agresywność od samej agresji. Jest to własność
osobowości na tle innych ludzi, charakteryzująca się wysokim poziomem agresywności,
powtarzalnością manifestowania agresji mimo zmieniających się okoliczności lub stabilnością
agresywnego zachowania się w dłuższych okresach.
2
1
E. Aronson, T. D. Wilson, R. Akert “Psychologia społeczna. Serce i umysł.”, Poznań 1997, s. 497
2
A. Frączek „Człowiek i agresja” Agresja interpersonalna: opis i analiza z perspektywy psychologii społecznej;
Warszawa 2002, s. 46
„Umysł jest swoim własnym panem i sam potrafi niebem uczynić piekło i piekłem niebo”
John Milton, Raj Utracony
2. Agresja, jako tendencja wrodzona.
Koncepcja biologiczna czerpie swe dane empiryczne dotyczące agresji z
najróżniejszych źródeł, uwzględniając dziedziczność i procesy biochemiczne. Zajmuje się
badaniami fizjologicznymi, obserwacjami klinicznymi oraz badaniem agresywnym interakcji
zarówno w laboratorium jak i w naszym świecie rzeczywistym. Prace badawcze i
eksperymenty nie tylko dotyczyły populacji ludzi, ale także wiele uwagi poświęcono agresji u
zwierząt.
Jednym z pierwszych przedstawicieli poglądu biologicznego, rozwinąwszy go w teorię
był psycholog Zygmunt Freud. Uważał on, że ludzkim działaniem kierują popędy i instynkty.
Freud przyjął istnienie dwóch przeciwstawnych instynktów: instynkt życia (Eros) i śmierci
(Tanatos). Pierwszy z nich sprawia, że jednostka się rozwija i utrzymuje przy życiu, natomiast
drugi prowadzi do destrukcji danej jednostki. Instynkt śmierci często skierowany zostaje na
zewnątrz w postaci agresji wobec innych. Energia służąca instynktowi śmierci jest
generowana w organizmie niczym bomba zegarowa. Jeżeli ta energia nie może zostać
rozładowana w sposób akceptowany społecznie w małych dawkach, to będzie się gromadziła
i w końcu rozładuje w zagrażającej dla społeczeństwa postaci.
Na wrodzony charakter agresji kładł nacisk etnolog Konrad Lorenz, skupiając się na
wynikach badań przeprowadzonych na zwierzętach. Przedmiotem doświadczeń były ryby -
samce, które przejawiały zachowania agresywne w stosunku do innych samców, następnie do
samic, a w ostatnim etapie do obiektów przypominających ryby. Lorenz po latach wielu
badań stwierdził istnienie wrodzonego instynktu agresji, obok takich jak instynkt seksualny,
głodu i ucieczki. Podstawową wadą koncepcji Freuda i Lorenza jest pomijanie wpływu
czynników zewnętrznych.
Obszar związany z agresywnością i gniewem jest rozległy i obejmuje struktury kory
przedczołowej, jąder migdałowatych, hipokampa, podwzgórza i wielu innych wzajemnie
połączonych układów. Neurony w tym obwodzie wysyłają między sobą informacje,
wykorzystując w tym celu neuroprzekaźniki i inne molekuły sygnałowe. Nieprawidłowość w
jednej z tych struktur skutkuje wystąpieniem patologicznej, impulsywnej agresji i użyciem
przemocy. Jak wygląda proces gniewu? Wystarczy impuls, sytuacja, która sprawi, że się
zdenerwujemy, a jądro migdałowate wypuszcza substancję szybkiego reagowania, która
napina mięśnie, podnosi ciśnienie krwi i pompuje krew do skóry twarzy. Ciało jest już gotowe
do działania, a kora mózgowa, najnowocześniejsza część mózgu, odpowiedzialna za myślenie
racjonalne i hamujące agresywne zachowania, zostaje zepchnięta na margines.
Niektóre typy agresywnego zachowania ludzi wiążą się często z zaburzeniami
funkcjonowania mózgu. Wśród nich należy wymienić zespół braku kontroli, charakteryzujący
się bezsensowną brutalnością, patologicznym podnieceniem, napaściami seksualnymi lub
wielokrotnym powodowaniem poważnych wypadków samochodowych. Kolejnymi z nich są
padaczka skroniowa, ADHD, stwardnienia płatów skroniowych oraz guzów w tym obszarze i
w innych okolicach układu limbicznego oraz podwzgórza.
3
Agresja znajduje potwierdzenie w licznych doniesieniach naukowych o charakterze
genetyczno-hormonalnym, które po krótce postaram się udowodnić:
2.1 Serotonina
Za agresywne zachowanie odpowiadają specyficzne podtypy receptorów oraz
neuroprzekaźniki. Wśród nich główną rolę odgrywają: serotonina, jej produkt rozpadu – kwas
5-hydroksyindolooctowy (5-HIAA) oraz dopamina. Serotonina i cały jej system reguluje
aktywność mózgu związaną z odnawianiem zasobów energetycznych, odpoczynkiem, snem i
nastrojem. Jest głównym stabilizatorem zachowania emocjonalnego, w tym lęku,
impulsywności oraz agresji.
Badaniami na temat biochemią przemocy po raz pierwszy zajął się w latach
siedemdziesiątych psychiatra Frederick Goodwin. Wraz z współpracownikami, przeprowadził
punkcję rdzenia u zwolnionych, amerykańskich komandosów, aby zanalizować bogaty w
wymienione wcześniej substancje, płyn mózgowo-rdzeniowy. Niski poziom 5-HIAA (produkt
rozpadu serotoniny) stwierdzono u osób impulsywnie agresywnych i brutalnych, z
zachowaniami samobójczymi. Późniejsze badania dowiodły korelację ubytku serotoniny u
więźniów skazanych za przestępstwa, u osób nadużywających i uzależnionych od alkoholu, u
samobójców, a także u dzieci sprawiających problemy w szkole, znęcających się nad
zwierzętami, przejawiającymi agresję w stosunku do matek i innych osób. Deficyt serotoniny
reguluje zachowania, począwszy od niewielkich nasileń pewnych cech osobowości, takich jak
3
J. Vetulani „Neurochemia impulsywności i agresji”; Psychiatria Polska 2013, tom XLVII, numer 1, s. 105
impulsywność, drażliwość, wrogość, dewiacje psychopatyczne i używanie przemocy, poprzez
bardziej jednoznaczne zaburzenia osobowości tj. cechy antyspołeczne, osobowość
pogranicza, narcyzm i inne zaburzenia histrioniczne, aż do wielkich zaburzeń
psychiatrycznych: zachowania samobójcze, otwarta agresja, napadowe zachowania
wybuchowe, patologiczny hazard, bulimia, piromania i pewne typy nadużycia substancji, w
tym alkoholizm.
4
Mimo wyników powyższych badań naukowcy nadal zastanawiali się, od czego zależy
intensywność wytwarzania serotoniny. Rozwiązanie zagadki przyniosły opublikowane
dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych, wyniki badań dr Hana Brunnera opublikowane
w szanowanym czasopiśmie naukowym Science. Obiektem badań holendersko-amerykańskiej
grupy naukowców stała się wielopokoleniowa rodzina, w której mężczyźni przejawiali
zachowania agresyjne i akty przemocy takie jak podpalanie, gwałty i morderstwa. Osoby te
pozbawione były jednej z oksydaz MAO-A, która odgrywa znaczną rolę w produkcji
serotoniny, a także dopaminy i noradrenaliny. Czy istnieje tylko jeden określony gen agresji?
W świetle badań przeprowadzonych w 2010 roku fińscy naukowcy odkryli gen wojownika,
czyli gen HTR2B, który również kontroluje poziom serotoniny w mózgu a ponadto powoduje
dłuższe utrzymywanie się adrenaliny we krwi.
Nie trzeba daleko szukać, aby sprawdzić czy „gen agresji” był wykorzystywany, jako
linia obrony podczas rozprawy sądowej. Jako przykład można podać proces karny we
Włoszech za zamordowanie siostry i porwanie rodziców w celu ich zabicia.
Biegli psychiatrzy postanowili sięgnąć po badania neuronaukowe i genetyczne.
Badania mózgu kobiety wskazały odchylenia anatomiczne w stosunku do grupy kontrolnej,
składającej się z dziesięciu kobiet. Przeprowadzone testy genetyczne wykazały niską
aktywność genu MAOA, który w literaturze przedmiotu nosi już nazwę warrior gene.
Na poziom serotoniny wpływa wiele czynników biologicznych, jak i środowiskowych.
Stężenie tej substancji u mężczyzn jest niższe o 20- 30 procent niż u kobiet, niezależnie od
kultury, rasy i klasy społecznej.
5
Najwyższy poziom serotoniny można zaobserwować u
niemowląt, następnie okresowo spada podczas dojrzewania, by znów podnieść się wraz z
upływem lat. Jednym z ważnych czynników jest dieta bogata w tryptofan – aminokwas, z
którego powstaje serotonina. Warto wspomnieć o powszechnej znanej agresji występującej po
4
J. Vetulani „Neurochemia impulsywności i agresji”; Psychiatria Polska 2013, tom XLVII, numer 1, s. 108
5
K. Szymborski „W poszukiwaniu genu agresji”; Wiedza i Życie 1996, numer 10
spożyciu alkoholu – ma ona również związek z serotoniną. Już pół litra piwa powoduje
gwałtowne obniżenie tryptofanu we krwi po dwóch godzinach od spożycia.
6
2.2 Testosteron
Badając rolę substancji mających wpływ na agresywność i impulsywność, najwięcej
uwagi poświęcono męskiemu hormonowi płciowemu – testosteronowi. Od dawien dawna
postrzegany był, jako „hormon agresji”, ponieważ działając na ośrodkowy układ nerwowy ma
ogromny wpływ na pobudliwość i skłonność do zachowań agresywnych. Produkowany jest w
jądrach, odpowiadając za męską budowę ciała i kształtowanie typowego dla samców
zachowania seksualnego. Jego poziom podczas wzmożonej produkcji w okresie dojrzewania
jest największy, wtedy można zaobserwować wzrost agresji oraz jej spadek w życiu dorosłym
wraz ze spadkiem poziomu testosteronu. Może być mierzony w ślinie, co powoduje
bezstresowe pobranie próbek, szczególnie wśród badań nad agresją dziecięcą.
Naukowcy postanawiając udowodnić wpływ testosteronu na zachowania agresywne
przebadali ponad cztery tysiące weteranów wojennych. Mężczyźni posiadający wysoki
poziom testosteronu mieli skłonność do nadużywania alkoholu i narkotyków, przestępczości,
przejawiając zachowania antyspołeczne oraz posiadając więcej partnerek seksualnych,
natomiast w dzieciństwie mieli problemy z nauczycielami, oraz rówieśnikami w szkole. Wiele
badań przeprowadzonych w więziennych celach tylko potwierdzają powyższe. Skazani,
którzy posiadali wysoki poziom testosteronu dopuścili się przemocy lub przestępstw
seksualnych, natomiast więźniowie, którzy posiadali nielegalne substancję i złodzieje w
wyniku badań posiadali niższy poziom testosteronu. Pierwsza grupa więźniów była również
skłonna do naruszania regulaminu więziennego.
Chociaż testosteron nazywamy męskim hormonem, produkowany jest również przez
kobiece jajniki i korę nadnerczy, oczywiście w niewielkich ilościach. Porównawczo u
mężczyzn wynosi on 3,34 do 8,48 ng/ml, natomiast u kobiet 0,33 do 1,22 ng/ml.
7
Badania
przeprowadzone wśród więźniarek tylko wykazują zgodnie z przewidywaniami poniesiony
poziom hormonu. Testosteron jest sprawdzą odwrócenia się ról płciowych. Jednym z
nielicznych gatunków, w którym rządzą „kobiety” są hieny cętkowane. Zawsze
6
J. Vetulani „Neurochemia impulsywności i agresji”; Psychiatria Polska 2013, tom XLVII, numer 1, s. 110
7
Ibidem. s. 106
przywódczyniami w stadzie liczącym do 80 osobników są samice, które wściekle gryzą i
drapią przy najdrobniejszej prowokacji.
Jaki wpływ ma konkurencja i wygrana na poziom testosteronu? Analizując wyniki
badań przeprowadzonych pośród zapaśników, tenisistów, a nawet szachistów można wykazać
pewną zależność. Otóż sprawdzając poziom testosteronu przed i po przystąpieniu do
konkurencji zaobserwowano spadek hormonu u przegranych, natomiast zwycięzcy byli nim
napompowani.
Podobnie jak w przypadku serotoniny, związek testosteronu z agresją jest
dwukierunkowy. Ludzki organizm jest konstruowany w taki sposób, by reagował na
testosteron agresją i rywalizacją oraz na rywalizację i agresję uwalnianiem testosteronu.
8
2.3 Supersamce
Jeżeli dobrze się przyjrzymy roli genów w agresji, przestępczości, dewiacjach
psychotycznych i zachowaniach aspołecznych to na pierwszy plan wysunie nam się sprawa
chromosomu Y. Nie trzeba się zagłębiać z statystyki morderstw z całego świata, aby wysnuć
wniosek, która płeć popełnia ich więcej. Jedyną różnicę na poziomie komórkowym między
kobietą, a mężczyzną stanowi chromosom Y. Decyduje on nie tylko o płci, ale również pewna
jego część jest zaangażowana w proces agresji.
W świetle badań z początku lat sześćdziesiątych XX wieku przeprowadzonych przez
Jacobsa w zakładach karnych, sądzono, że abberacja chromosomalna – XYY, czyli podwójne
Y ma związek ze zwiększoną agresją. Okazało się, że eksperyment został sfałszowany, a
wystąpienie „zespołu morderców” wśród więźniów przypadkowa. W świetle najnowszych
metod diagnostycznych dowiedziono, że mężczyźni o kariotypie 47,XYY chorują na Zespół
Jacobsa, który objawia się nico obniżonym poziomem inteligencji, ponadprzeciętnym
wzrostem oraz problemy z koncentracją.
8
D. Hamer „Geny a charakter”; Warszawa 1999, s. 119
„Śmierć stała się higieniczna. Usunięto z niej ból, udoskonalono każdy detal, tak aby
zaspokajając niskie instynkty, nie pozostawiała uczucia niesmaku.”
Donald Goddard, The New York Times
3. Hipoteza frustracja-agresja
W czasie, kiedy w Polsce wybuchła II Wojna Światowa, grupa psychologów z Yale
University przedstawiła alternatywną koncepcję agresji zwaną teorią frustracji – agresji
(Dollard, Doob, Miller, Mowner i Sears, 1939). Naukowcy stwierdzili, iż agresja jest
popędem nabytym, będącym reakcją na frustrację. Uczucie frustracji wywołane jest
pojawieniem się przeszkód na drodze do osiągnięcia celu. Badania wykazały, zależność
wzrostu frustracji do wynikającej z niej silniejszej agresywnej reakcji. Pierwotny model teorii
zakładał, że nie każdy akt agresji jest poprzedzony przez frustrację i że nie każda frustracja
prowadzi do agresji.
9
Miller przeformułował tezę, z której wynika fakt, iż frustracja zawsze
prowadzi do agresji, lecz pobudzenie może być zbyt słabe by wywołać zachowanie
agresywne. Psycholodzy z Yale zgadzali się z Freudem, że popęd będzie wzrastał, jeżeli nie
zostanie rozładowany. Różnica w poglądach dotyczyła źródeł agresywnego zachowania,
ponieważ stawiali nacisk na czynniki zewnętrzne niż wewnętrzne ( tzw. „instynkt).
W momencie pojawienia się frustracji, pierwszy i jednocześnie najsilniejszy wybuch
agresji skierowany jest przeciw jej źródłu. Czynnikiem zapobiegającym agresji jest kara.
Zgodnie z teorią frustracji-agresji osoba przemieści agresję na inny obiekt, niż pierwotny.
Powoduje to zmianę agresji z otwartej na ukrytą. W przypadku karania agresji ukrytej może
dość do samoagresji.
Leonard Berkowitz poddał teorię frustracji-agresji rewizji, uznając schemat Dollarda
za zbyt prosty. Amerykański psycholog wysnuł wniosek, iż agresja wśród ludzi zależy od
wewnętrznej gotowości do agresji oraz od sygnałów zewnętrznych, które wzbudzają agresję i
dostarczają jej obiektu. Te dwa czynniki wewnętrzne i zewnętrzne mogą się sumować i
zintensyfikować się nawzajem. Wśród nich istnieje pewna zależność - aby wywołać agresję,
jeden z nich musi być słaby, drugi natomiast silny. Osoba nawykowo agresywna wykazuje
wysoką gotowość do przejawiania agresji i potrzebuje tylko niewielkiej prowokacji
zewnętrznej. Jednakże spokojna jednostka również może stać się agresywna, jeśli oddziałuje
na nią silna frustracja oraz będzie przedmiotem drastycznych prowokacji.
9
P. G. Zimbardo „Psychologia i życie”; Warszawa 1988, s.586
W celu wykazania roli bodźców wyzwalających, czyli takich obiektów, których nie
lubimy bądź kojarzą się nam już z agresją, Berkowitz przeprowadził eksperyment, składający
się z dwóch części, a studenci podzieleni byli na dwie grupy. Badania z jednej z nich
odbywały się w pomieszczeniu z bronią palną lub innych bodźcami kojarzonymi z agresją, a
w kolejnym pokoju znajdowały się neutralne przedmioty. W początkowym etapie pomocnik
nisko oceniał ich esej, obrażał i jako karę stosował wstrząsy elektryczne. W drugim etapie,
natomiast studenci mieli ocenić esej pomocnika, a następnie wymierzyć mu karę, jeżeli
będzie konieczna. Okazało się, że siła wstrząsów aplikowana „oprawcy” zależała od ilości i
siły wstrząsów otrzymanych w pierwszym etapie (frustracji) oraz obecności przedmiotów w
pomieszczeniu (sygnałów lub bodźców). Stanem gotowości był gniew, a sygnałem
wywoławczym strzelby.
10
„Dzieci zwykle nie słuchają dorosłych, natomiast doskonale ich naśladują”
James Baldwin, Nobody Knows My Name
4. Agresja, jako zachowanie społecznie wyuczone.
W roku 1988 Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologów i Amerykańskie
Stowarzyszenie Antropologów doszły do wniosku, zgodnie, z którym materiał genetyczny
gatunku ludzkiego nie determinuje do stosowania przemocy, a skłonności człowieka do
zachowań agresywnych nie da się wytłumaczyć z pomocą procesu ewolucyjnego. Do takiego
wniosku doszedł, tylko nieco wcześniej, bo już w 1973 kanadyjski psycholog Albert Bandura
występując z krytyką klasycznego behawioryzmu. „Agresja jest wyuczona, podobnie jak
wiele innych rodzajów zachowania, nie wynika z jakiegoś instynktu czy popędu, lecz jest
rezultatem norm, nagród, kar oraz modeli, z którymi zetknęła się dana jednostka”.
11
Takie
modelowanie lub naśladownictwo zostało nazwane mianem teorii społecznego uczenia się.
Uczenie następuje poprzez obserwacje jakiegoś zachowania, a następnie umieszcza efekt w
pamięci długotrwałej. Bez względu na to jak długo wspomnienie przechowywane jest w
pamięci, obserwator wie jak daną czynność wykonać. Według teorii agresja może być
wynikiem awersyjnych przykrych doświadczeń lub przewidywanych korzyści, czyli podniet.
Awersyjne doświadczenia, w tym nie tylko frustracja prowadzą do wytworzenia stanu
10
Ibidem, s.587
11
Ibidem, s.588
pobudzenia emocjonalnego. W zależności od tego, w jaki sposób radzimy sobie ze stresem,
pobudzenie to doprowadzi do określonego zachowania. Możemy się wycofać, zwrócić się do
innych o pomoc lub zareagować agresją
4.1 Modele i rozwój agresji u dziecka
Agresywne zachowania dzieci i młodzieży bywa następstwem oddziaływania
określonych modeli zachowania. Nauka nowych postępowań i reakcji, polega na
obserwowaniu innych ludzi. Właśnie takimi modelami dla dzieci i młodzieży są ich rodzice
oraz nauczyciele. Agresywne modele są zdolne wywołać agresję u dzieci. Dzieci obserwując
agresywnie zachowujący się model w różnych warunkach czy to na żywo, w telewizji
podczas oglądania filmu, ekranizacji komiksu bądź bajki przejawiają wiele naśladowczych
agresywnych reakcji, po zadziałaniu frustracji, jako „zapalnika”. Zadajmy sobie pytanie czy
obserwacje wpływają na uczenie się agresji czy tylko na wykonywanie agresywnych
czynności? Według Badury osobami najbardziej podatnymi na wpływ modeli są te, które
odznaczają się zależnością, są umiarkowanie pobudzone i które poprzednio były nagradzane
za przejawianie naśladowczych reakcji. Osoba dorosła będąca modelem powinna być
opiekuńcza i nagradzać za naśladowanie jej postaw, zachowań i przekonań. Młodzież, której
rodzice „zaprogramowali” agresywną osobę to znaczy była wychowywana przez Wiecznie
Karzącego Ojca i Wiecznie Karcącą Matkę biciem, ograniczaniem przyjemności będzie
hamować agresję w obecności rodziców, a przejawiać ją poza domem. Dzieci takie nie
omawiają swoich problemów z rodzicami, nigdy nie proszą o radę, nie manifestują
pozytywnych uczuć, najczęściej trafiają do grup aspołecznych. Rodzice uczą swoje dzieci
zachowań agresywnych nie tylko poprzez czyny, ale także nieświadomie rozwijając przemoc
słowną.
Agresja u dzieci kształtuje się na bazie czynników wrodzonych, pod wpływem
środowiska (rodzinnego, rówieśniczego) oraz mediów (głównie komputera i telewizji). Jest
ona skutkiem społecznego uczenia się, które następuje w bezpośrednich interakcjach między
dzieckiem a osobami agresywnymi. Nie bez wpływu na rozwój zachowań agresywnych u
dzieci pozostaje trudna sytuacja ekonomiczno-społeczna, wielu rodzin, brak pozytywnych
wzorców do naśladowania oraz ukierunkowanie działań na zdobywanie wartości
materialnych. Atmosfera panująca w domu ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój
społeczny dziecka. Dobry klimat panuje wówczas, gdy członków rodziny łączą pozytywne
więzi emocjonalne takie jak miłość, szacunek, wzajemne zaufanie, a stosunki między nimi
oparte są na współdziałaniu i wzajemnej pomocy. Zaburzenia więzi mają postać jawnej
agresji w postaci bójek, okazywaniu sobie wrogości, kłótni lub postać dystansu, który
powstaje z powodu braku uczuć pozytywnych i obojętności uczuciowej. Często wydaje się
dorosłym, że dziecko nie zauważa złych stosunków panujących między rodzicami. Zmiany w
strukturze rodziny możemy zaliczyć do jednego z czynników zakłócających proces
socjalizacji. Rozbicie rodziny może doprowadzić do utraty bezpieczeństwa, depresji, nerwicy
oraz warunki do aspołecznego zachowania się. Dziecko dąży do rozładowania frustracji, co
może przybierać różne formy nieakceptowanej agresji w stosunku do siebie czy innych. Zła
sytuacja materialna jest kolejnym czynnikiem wpływającym na wzrost agresji u dzieci. Ciągły
brak pieniędzy oraz bieda są przyczyną konfliktów pomiędzy małżonkami. Nie szczędzi się
dziecku pokrzykiwań, kar cielesnych i zakazów. Odtrącenie dziecka rodzi agresję,
nieposłuszeństwo lub lękliwość, co warunkuje trudności zaspokajania potrzeby akceptacji w
środowisku pozarodzinnym. W rodzinach alkoholików możemy się spotkać z postawą ojców
„groźnych”, który pijąc na umór, przekłada swoją agresję na dziecko.
Już od najmłodszych lat dziecko w sytuacji frustracyjnej reaguje gniewem. Dzieje się tak
w wieku od siedmiu miesięcy do dwóch lat. Nie posiada on celu, gdyż jest nieukierunkowany,
wyrażony w postaci płaczu, krzyku lub kopaniu, mający odzwierciedlać rozpacz dziecka z
powodu bezradności. Kiedy dziecko zaobserwuje, że wybuchy gniewu pomagają mu w
rozwiązywaniu problemu i są dla otoczenia nieprzyjemne oraz sprawiają ból, od tego
momentu następują coraz bardziej skierowane przeciwko komuś lub czemuś. Dzieje się tak
około drugiego roku życia i mówimy wtedy o gniewie. U małego dziecka trwa on dość
krótko. Przyczyną dziecięcego gniewu jest rozgoryczenie, brak uwagi, odtrącenie, brak
uznania, przymus zrobienia czegoś na co nie ma ochoty lub brak zgody na niektóre czynności.
Obserwacje następstw agresji w przedszkolu wskazują, że w wyniku aż 80% aktów agresji
dziecko uzyskuje to, czego chce-uwagę nauczyciela, zabawkę, terytorium (Patterson, Littman
i Bricker, 1967).
12
4.2 AGRESJA JAKO ZJAWISKO WSRÓD RÓWIEŚNIKÓW
Najpoważniejszym problemem, jakim w dzisiejszych czasach zagraża ludziom jest
zjawisko narastającej agresji w szkołach, wśród rówieśników. Agresja, jako subkultura, bo
teraz tak można ją nazwać, coraz szybciej przenika do szkół. Agresorami stają się coraz
12
B. Wojciszke „Psychologia społeczna”; Warszawa 2011, s.380
młodsze osoby. Spowodowane jest to przemocą, jaką jesteśmy w stanie oglądać, na co dzień
w telewizji czy w życiu codziennym. Metody i formy agresji wobec rówieśników stają się
coraz bardziej nowoczesne i wyszukane, wszystko to, aby zastraszyć młodszego kolegę lub
koleżankę zdobywając w ten sposób szacunek w stosunku do wyżej położonych w hierarchi
osób. Codziennie w mediach jesteśmy w stanie usłyszeć o agresji w szkołach. Przynajmniej
raz w miesiącu słyszymy informacje, że doszło do okaleczenia słabszej osoby w szkole. Na
naszych oczach tworzy się obraz agresywnego pokolenia nastolatków, którzy próbują
przenieść świat fikcji z gier komputerowych do prawdziwego życia.
Determinacja, jaką kierują się dorośli w walce z agresją wśród młodzieży, bardzo
często zawodzi, ponieważ młode pokolenia odbierają ją, jako jeden z elementów życia
codziennego, na który nie należy zwracać uwagi. Każdy młody człowiek ma prawo do
rozwijania się w spokojnym i bezpiecznym otoczeniu, a my dorośli ludzie jesteśmy
zobowiązani do zapewnienia tego spokoju. Należy działać w momencie, kiedy dotrze do nas
najmniejszy sygnał o przemocy w otoczeniu naszego dziecka.
Przemoc, do jakiej dochodzi w szkołach wobec rówieśników często przyjmuje formy
fizyczne, psychiczne a także i seksualne. Szeregiem negatywnych społecznie zachowań
charakteryzuje się przemoc fizyczna. Jest to bicie, kopanie, umyślne kaleczenie, a w
skrajnych przypadkach topienie, a nawet podtruwanie kolegów lub koleżanek. Przemocą
psychiczną nazwiemy w tym czasie zachowania takie jak wyzwiska, uwłaczanie godności
ludzkiej, obelgi, poniżanie, straszenie, szantażowanie czy też izolowanie.
Od niedawna modnym słowem jest mobbing. Jest to forma szykanowania i
zastraszania dorosłych, ale także i dzieci. Prześladowanie ofiary trwa dłuższy okres czasu, a
ona sama narażona jest na szereg nieprzyjemności, jakie ją spotykają ze strony oprawcy lub
grup. Znajduje, zatem miejsce powtarzalność lub cykliczność wyrządzanej szkody na ofierze.
Od kilku lat mamy do czynienia z coraz to bardziej zakorzenioną agresją w szkołach między
rówieśnikami, jak również młodzieży wobec nauczycieli. Sygnały, jakie do nas docierają, o
pomysłowości nowych jej form często budzą w nas odrazę, jednak nasza bezczynność i
obojętność sprawia, iż pozostają oni bezkarni oraz służy, jako zachęta na coraz to gorsze
metody. Głównym celem szkolnej agresji jest przede wszystkim zdobycie przewagi nad
rówieśnikiem, lub osoba młodszą. Agresorzy wybierają na swoje ofiary najczęściej młodsze,
dużo słabsze od siebie osoby, aby mieć pewność, że nie będą potrafiły się obronić. Kiedy
więc wiadomo, że mamy do czynienia z agresją wśród rówieśników, kiedy i po czym poznać
typowego agresora? Osoba ta charakteryzuje się dużą potrzebą dominacji wobec innych
uczniów, niską tolerancją frustracji, łatwo wpadają w gniew, często nastawione są na słowo
„nie”, potrafią okazywać agresję wobec osób dorosłych, są zadowolone z własnych
zachowań, nie mają poczucia winy czy wstydu, są biegłe w udawaniu. Celem agresji może
stać się również nauczyciel. Młodzi agresorzy próbują przekroczyć granice wyznaczone przez
nauczyciela, chociażby złym zachowaniem na zajęciach. Tego typu zachowania posiadają
jeden cel – wzbudzenie szacunku wśród rówieśników w klasie. Zaatakowani nauczyciele
często nie wiedzą jak mają poradzić sobie z agresją ze strony ich uczniów. Tracą oni wszelki
wypracowany do tej pory autorytet w klasie jak i w szkole oraz przestają być oparciem dla
swoich podopiecznych. Pokonanie nauczyciela powoduje wzrost samooceny agresora i
przekonanie, że światem rządzą osoby o większej sile fizycznej jak i psychicznej.
4.3 WPŁYW ŚRODKÓW MASOWEGO PRZEKAZU
We współczesnym społeczeństwie środki masowego przekazu stały się nieodłącznym
składnikiem życia codziennego. Na ekranach telewizorów, w grach komputerowych, szeroko
dostępnym Internecie dominują przemoc i brutalność. Co tak naprawdę kryje się pod hasłem
film przygodowy lub bajka? Weźmy na ogień pierwszy lepszy opis. „Brat króla pragnie
władzy dla siebie, więc knuje intrygę w wyniku, której brat umiera. Jego syn-dziedzic pragnie
zemsty.” Nie, to nie jest opis Szekspirowskiego dzieła, natomiast bardzo popularnej bajki
Król Lew. Wyjątek jest taki, że u angielskiego dramatopisarza wszyscy giną, a w produkcji
Disneyowskiej wszystko kończy się szczęśliwie. Filmy akcji, thriller’y i horrory przyciągają
więcej odbiorców przed ekrany kin i telewizorów. Dlaczego się tak dzieje, że bardziej
interesuje nas fabuła przedstawiająca wojny, zabójstwa, zbrodnie, nasycona przemocą na
różne sposoby?
Według przedstawicieli teorii agresji opartych na pojęciu instynktu, jak i popędu
oglądanie przemocy spełnia dodatkową funkcję społeczną rozładowując energię agresji. W
opozycji znaleźli się zwolennicy teorii uczenia się społecznego stwierdzając, że środki
masowego przekazu dostarczają wzorców aktów przemocy oraz przyczyniają się do
upowszechniania antyspołecznego zachowania. Badaniami na temat wpływu oglądania w
dzieciństwie aktów przemocy na późniejszą agresywność zajęli się 1971 roku Eron,
Huesmann, Lefkowitz i Walder. Pod uwagę wzięli częstość oglądania przemocy (rzadko,
średnio i często) oraz czas. Stwierdzono, iż ilość przemocy, jaką chłopcy oglądają w telewizji
uaktywnia się w zachowaniu po dziesięciu latach.
13
Wyniki eksperymentu potwierdzają tylko
stanowisko reprezentowane przez zwolenników teorii uczenia się społecznego.
Częste oglądanie przemocy staje się podniecające dla dzieci, powoduje to pobudzenie
emocjonalne i sprawia, że zapamiętują więcej treści agresywnych niż wolnych od niej.
Spędzanie czasu przed telewizorem, mając wielokrotną styczność z scenami przemocy
powoduje w konsekwencji stan znieczulenia na ludzkie cierpienie, stajemy się obojętni i
przybieramy postawę nieludzkiego traktowania innych. Częste stykanie się z przemocą
powoduje zaburzenia w percepcji świata i innych ludzi. Podczas zabawy dzieci naśladują
sceny walki, często posługując się zabawkową bronią albo innymi rekwizytami naśladującymi
środki przemocy, często nie rozumiejąc, jaką krzywdę mogliby wyrządzić w realnym świecie.
Zdarza się również, że dziecko uważa, iż przemoc jest nieunikniona, powszechnie stosowana i
usprawiedliwiona. W życie wchodzi przeświadczenie, że jest ona jedyną metodą
rozwiązywania problemów i nieporozumień, zamiast szukać alternatywnych rozwiązań.
Środki masowego przekazu dostarczają nowych pomysłów i technik agresji, których
wcześniej nie znali oraz stymulują fantazję o nich.
Przemoc w mediach jest elementem wzmacniającym oraz głównym prowokatorem
agresywnych reakcji, ale nie wywołuje ich automatycznie. Nie każdy, kto gra w brutalne gry
komputerowe lub ogląda filmy akcji i grozy będzie przejawiał agresywne zachowanie.
Dopiero połączenie kilku czynników decyduje o tym, czy dziecko będzie agresywne.
4.4 AGRESYWNE WZORCE KULTUROWE
Oprócz jednostki rodzica, nauczyciela bądź rówieśnika wiele agresywnych modeli,
darzących aprobatą i prestiżem akty przemocy dostarcza nam społeczeństwo. Wywierają one
nacisk na jednostki, aby dostosowały się do normy agresywności. Mimo, że normy prawne,
obyczajowe oraz standardy religijne regulują zachowania społeczne i nie dopuszczają do
agresji, nie we wszystkich krajach i kulturach one obowiązują. Nie trzeba daleko szukać
przykładów, gdzie władza nieustannie nawoływała swoich obywateli, aby chwytali za broń
przeciw obcym napastnikom, aby wyruszali na podbój nowych obszarów. Zbiorowa przemoc
będąca aktem nienawiści i gniewu stanowi środek do zrealizowania pewnego celu. Jej
głównym priorytetem może być utrzymanie władzy, zdobycie jej lub zmiana istniejącego
13
P. G. Zimbardo „Psychologia i życie”; Warszawa 1988, s.591
społeczeństwa. Istnieją różne formy przemocy, które tradycyjnie uważa się za legalne, takie
jak stosowanie przemocy przez państwo czy przez służby bezpieczeństwa w celu utrzymania
porządku i zapobiegania przestępstwom. Ta legalność opiera się na zaakceptowaniu przez
ludzi autorytetu ich instytucji. Kiedy jedna ze stron nie uznaje drugiej dochodzi do buntów i
szerzących się aktów przemocy.
Kwestia agresji i przemocy między narodami i grupami etnicznymi zasługuje na
szczególną uwagę. Jest to rodzaj konfliktów, w którym przemoc i agresja stosowana jest w
skali masowej i globalnej mając charakter zorganizowany. Ze względu na skalę i zasięg tego
rodzaju konfliktów podejmuje się próby ich rozwiązania i regulowania, zmierzające do
eliminacji i ograniczania agresji i przemocy. Agresją nazywa się rozpoczęcie walki bez
przestrzegania przyjmowanych w danej kulturze norm i reguł prawnych, moralnych i
obyczajowych: atak bez uprzedzenia, zbrojną napaść bez ostrzeżenia, rozpoczęcie wojny bez
wypowiedzenia.
14
Wizerunek krajów islamskich, świata arabskiego, jaki jest rozpowszechniony w
naszym społeczeństwie jest kontynuacją obrazów, jakie powstały przed wiekami. W świetle
sondażu przeprowadzonego w październiku 2001 roku, na pytanie „Z czym kojarzy się
Polakom słowo islam?”, najwięcej odpowiedzi zawierały słowa terroryzm, przemoc czy
agresja. Dżihad w tradycji europejskiej tłumaczony jest, jako święta wojna. Słusznie czy
niesłusznie? Na to pytanie odpowiedzi przynoszą nam codzienne informację na temat
zamachów bombowych, aktów terrorów, wykorzystywania, egzekucji czy morderstw mające
na celu nawracanie niewiernych. Państwa islamskie poprzez wpływ swojej religii i kultury
szerzą akty agresji. Arabscy rodzice wychowują swoje dzieci w środowisku ukierunkowanym
na nienawiść i zemstę, gdzie przyglądają się zamieszkom, uczą się swojej „jedynej
najlepszej” religii, aż w końcu dostają do ręki pistolet i wykonują swoją pierwszą egzekucję.
Obecnie Europa mierzy się z radykalizacją Islamu. Francję zamieszkuje już 6,5 mln
muzułmanów. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia minister spraw wewnętrznych Bernard
Cazeneuve ogłosił, że 1,2 tys. Francuzów wyjechało na Bliski Wschód, aby przyłączyć się do
walki po stronie dżihadystów. Nie da się ukryć wzrostu przestępczości we Francji.
Jaka jest pozycja kobiet w świecie islamskim? Zgodnie z wolą Allacha, gdy mąż
wzywa żonę do łóżka, aby odbyć z nią stosunek płciowy, kobieta nie może mu się sprzeciwić
14
A. Jasińska-Kania „Człowiek i agresja ”Agresja i przemoc w konfliktach narodowych i etnicznych”; Warszawa
2002, s. 116
bez względu na to, w jakim jest stanie. Nie ma znaczenia, czy jest chora, obrażona na męża
czy niedysponowana. Mąż może nieposłuszną żonę wygnać ze wspólnego łoża, a jeśli i to nie
pomoże, ma prawo ją zbić lub wychłostać. Przemoc wobec żon nie jest zdarzeniem
nadzwyczajnym, lecz codzienną praktyką w społecznościach muzułmańskich, pochodzi ze
świętej księgi – Koranu i została wcielona w środowisko, jako coś normalnego.
Zakończenie
Podsumowując swoją pracę na temat gniewu, agresji i przemocy
chciałabym odpowiedzieć na główną tezę postawioną na samym początku „Czy w
czasie kształtowania się osobowości bardziej istotny wpływ ma środowisko czy
geny?”. Moim zdaniem czynniki biologiczne wyjaśniają jedynie 30-40 % naszych
cech, resztę natomiast środowisko obstając przy 60-70%, posiadając zdolność do
modyfikacji.
Geny zawierają informacje będące podstawą do rozwoju jakiejś cechy.
Natomiast to, jak ona się rozwinie, zależy od wpływów środowiskowych i zasobu naszych
indywidualnych doświadczeń. To, co zapisane w genach jest niezmienne, lecz nie jest
przypisana im żadna cecha. Jednak jak się ona rozwinie zależy jedynie od wychowania,
rodziny, kultury oraz innych zewnętrznych bodźców. Co ma większy wpływ – geny czy
środowisko? Odpowiedź na to pytanie próbuje znaleźć genetyka zachowania.
Nasz organizm jest podatny na wpływ środowiska już w momencie połączenia
komórki jajowej z plemnikiem, poprzez organizm matki. Różne bodźce skierowane na
rodzicielkę, leki, promieniowanie, styl życia, a nawet jej nerwowość przekłada się na
zdrowie i zachowanie dziecka po porodzie. Natomiast od chwili urodzenia wpływy
środowiskowe odgrywają coraz większą rolę, nawet mają większe znaczenie niż geny.
Reasumując największy wpływ na kształtowania się osobowości oraz
zachowania agresywne mają czynniki środowiskowe. Wychowanie jest jednym z
najważniejszych celów człowieka. Poprzez przyjęty i oddziaływujący wzorzec osobowy
przekazywane są wartości w celu naśladowania poprzez młodego człowieka. O tym,
jakim będziemy wzorcem – właściwym czy przejawiającym zachowania agresywne
zależy tylko od nas.
Bibliografia:
1. Philip G. Zimbardo, Floyd L. Ruch „Psychologia i życie”; Wydawnictwo Naukowe
PWN Warszawa 1994.
2. E. Aronson, T. D. Wilson, R. Akert “Psychologia społeczna. Serce i umysł.”;
Wydawnictwo Zysk i S-ka Poznań 1997.
3. B. Wojciszke „Psychologia społeczna”; Wydawnictwo Naukowe Scholar Warszawa
2011.
4. J. Ranschburg „ Lęk. Gniew. Agresja”; Warszawa 1980.
5. J. Vetulani „Neurochemia impulsywności i agresji”; Psychiatria Polska 2013, tom
XLVII
6. K. Szymborski „W poszukiwaniu genu agresji”; Wiedza i Życie 1996, numer 10
7. M. Demiański „Skąd w nas tyle zła”; Wiedza i Życie 1999, numer 11
8. M. Fiedorowicz „Bestia w każdym z nas” Focus, kwiecień 2013
9. Film dokumentalny reż. V. Kohli „Źródła gniewu”, 2011