1
Marek Bernacki
Suwalskie tropy w biografii Czesława Miłosza
W czasie kiedy w Krakowie rozgorzał spór o postawienie pomnika Czesława Miłosza
1
,
krajowa miłoszologia wzbogaciła si o dwie wa ne ksi ki: Dla Miłosza. Suwałki –
Krasnogruda oraz Wieczorem wiatr. Czesław Miłosz i Suwalszczyna
2
. Ich autorem jest pan
Zbigniew Fałtynowicz kierownik Muzeum Marii Konopnickiej w Suwałkach. Autor
postanowił gruntownie zbada , udokumentowa i opisa suwalskie tropy w yciu i twórczo ci
autora Doliny Issy
3
.
W niniejszym tek cie chciałbym przybli y czytelnikom „Akademii” pierwsz z
wymienionych ksi ek, po pierwsze dlatego, e stanowi ona prawdziwy rarytas edytorski (jest
wydana w wersji trójj zycznej: po polsku, litewsku i angielsku!), po drugie – e przynosi
wiele wa nych i nieznanych dot d (lub mało znanych) informacji o przedwojennych
epizodach ycia przyszłego noblisty.
Ksi ka Dla Miłosza... składa si z pi ciu wyodr bnionych cz ci. Po narracyjnym
wst pie Zbigniewa Fałtynowicza, z którego dowiadujemy si m.in. o wszystkich
udokumentowanych pobytach Czesława Miłosza na Suwalszczy nie, nast puj trzy cz ci
albumowe zatytułowane: Suwałki, Krasnogruda i Powroty – tu zgromadzonym zdj ciom
towarzysz noty wyja niaj ce; cało domyka rozdział Varia b d cy podsumowaniem ksi ki
jako niezwykłej „formy bardziej pojemnej” utkanej misternie ze wspomnie , zdj ,
dokumentów, zapisków i relacji.
Przedwojenne koleje ycia Czesława Miłosza zwykło si kojarzy przede wszystkim z
Wilnem. W tym mie cie uko czył gimnazjum a nast pnie studiował w Uniwersytecie im.
Stefana Batorego, tam debiutował jako agarysta i pisał wiersze, które ukazały si w jego
dwóch pierwszych tomach poetyckich: Poemacie o czasie zastygłym (1933) i Trzech zimach
(1936). Mało kto wie, e w tym czasie rodzice poety oraz jego młodszy brat Andrzej
mieszkali nie na Wile szczy nie, ale w powiatowym mie cie Suwałki, do którego sprowadzili
si jesieni 1926 r. Młody poeta cz sto odwiedzał swoich bliskich, podró uj c z Wilna
powolnymi poci gami. Pisze Fałtynowicz:
1
Zob. Tomasz Fijałkowski, Pot ga głupstwa, „Ksi ki w Tygodniku” z 15 kwietnia 2007 r, s. 1.
2
Dla Miłosza. Suwałki – Krasnogruda. Idea, opracowanie i wst p Zbigniew Fałtynowicz, Suwałki 2006;
Zbigniew Fałtynowicz, Wieczorem wiatr. Czesław Miłosz i Suwalszczyzna, Gda sk 2007, Biblioteka
Mnemosyne pod red. Piotra Kłoczowskiego.
2
„Nie jest znana dokładna data pierwszego przyjazdu Czesława Miłosza na Suwalszczyzn ani do
Suwałk, ani do Krasnogrudy. Pono szkolne wakacje w 1927 roku, był wówczas uczniem I
Pa stwowego Gimnazjum M skiego im. Króla Zygmunta Augusta w Wilnie, sp dzał wraz z
rodzicami i młodszym bratem u gospodarzy El biety i Piotra Dapkiewiczów w egarach, wsi
s siaduj cej z Kransnogrud ”
4
.
W pó niejszych latach Czesław Miłosz kilkakrotnie jeszcze przyje d ał do Suwałk, bywał te
nad jeziorem Wigry (lipiec 1932), a przede wszystkim w Krasnogrudzie, w maj tku
zarz dzanym przez jego dwie ciotki Gabriel i Janin z Kunatów. Obecnie budynek w
Krasnogrudzie jest ruin , ale rekonstrukcj dworku Kunatów (jak i obszaru dookoła) ma si
zaj O rodek „Pogranicze – sztuk, kultur i narodów”
5
w Sejnach, który jest dzier awc tego
miejsca i czyni starania o pozyskanie na ten cel funduszy. B dzie tam funkcjonowało
Mi dzynarodowe Centrum Dialogu. Warto wiedzie , e przed wybuchem drugiej wojny
wiatowej ziemia ski dwór w Krasnogrudzie latem zamieniał si w pensjonat dla letników,
przyje d aj cych tu z całej Polski. We fragmencie przedwojennego przewodnika Pojezierze
Augustowsko-Suwalskie (1937) znajduje si taki oto opis tego miejsca:
„Dwór drewniany, od frontu ganek na kolumnach, od ogrodu –przybudówka (alkierzyk) nadaje mu
kształt litery L. Pochodzi z ko ca XVII w. Wewn trz jadalnia o belkowanym suficie. Portrety
rodzinne p dzla Ludomira Janowskiego z lat 1910-1912. Kolekcja ksi ek ze zbiorów Stanisława
Kunata (koniec XVIII w.) oraz jego portret (sztych) ryty w Pary u 1832 r. Kolekcja sztychów królów
polskich (ze zbioru Lessera). Sztych kardynała Jana Lipskiego (1690-1736), biskupa krakowskiego. W
parku – jesiony i lipy trzystuletnie. We dworze pensjonat na 20 osób. Na pisemne zamówienie (poczta
Sejny) wysyła si samochód do stacji Augustów. Obok dworu 132 ha lasu ( wierk, sosna). Na polu
olbrzymi głaz granitowy”
6
.
Powy szy opis warto porówna ze wspomnieniem Czesława Miłosza pozostawionym we
fragmencie Osobnego zeszytu:
„A przez trzy miesi ce roku ju nie dwór, tylko pensjonat dla letników, w kuchni u Katreczki ogie
pali si od czwartej rano do nocy i Władek godzinami wali w fortepian, a oni, ci go cie, którzy płac ,
ta cz ”
7
.
3
O ksi kach Z. Fałtynowicza pisał m.in. na łamach „Tygodnika Powszechnego” Andrzej Franaszek, Nie zapr
si ciebie, młodziku, „Ksi ki w Tygodniku” z 15 kwietnia 2007 r, s. 14.
4
Z. Fałtynowicz, Dla Miłosza..., dz. cyt., s. 5.
5
Zało ycielem O rodka oraz Fundacji „Pogranicze” w 1990 r. był Krzysztof Czy ewski.
6
Z. Fałtynowicz, Dla Miłosza..., dz. cyt., s. 42.
7
Tam e, s. 44.
3
Kataklizmy XX wieku, które przewaliły si nad Polsk i Europ , nie oszcz dziły rodzinnego
maj tku Miłoszów i Kunatów. Dwór, który prawowici wła ciciele musieli opu ci w latach
zawieruchy wojennej, systematycznie podupadał w okresie Polski Ludowej. Zamieszczone w
ksi ce fotografie wykonane w połowie lat 60. XX w. ukazuj ałosny widok niszczej cej
ruiny chyl cej si niechybnie ku upadkowi...
Na kilku zdj ciach zamieszczonych w ksi ce mo na rozpozna Andrzeja Miłosza.
Pozostaj cy w cieniu starszego brata noblisty, był przecie postaci nietuzinkow . Urodzony
w 1917 r. R ewie nad Wołg (w czasie rewolucji pa dziernikowej tam wła nie przebywali
Miłoszowie), lata młodo ci sp dził w Suwałkach, gdzie mieszkał od 1926 do 1937 r. Kiedy
wybuchła wojna, zwi zał si z ruchem oporu, walcz c w szeregach AK. Po zako czeniu
działa wojennych wraz z rodzicami przedostał si do Sopotu a nast pnie wyjechał do
Warszawy, gdzie podj ł studia pracuj c równocze nie w Polskim Radiu. Kiedy Czesław
Miłosz na pocz tku 1951 r. zdecydował si pozosta na emigracji i opublikował na łamach
„Kultury” słynny artykuł „Nie”, po którym okrzykni ty został „zdrajc PRL” – Andrzej
Miłosz stan ł przed yciowym dylematem: albo pot pi otwarcie czyn brata, albo utraci
posad . Bez chwili wahania wybrał to drugie. Po jakim czasie znalazł zatrudnienie w Studiu
Opracowa Filmów, gdzie zajmował si m.in. tłumaczeniami i techniczn stron dystrybucji
dzieł filmowych, przez wiele lat pisał te reporta e. Kiedy jego brat w glorii chwały powrócił
po 1989 r. do kraju, towarzyszył mu w licznych podró ach do miejsc rodzinnych (najpierw na
Suwalszczyzn a pó niej na Litw ), był tak e producentem kilku filmów biograficznych o
Czesławie Miłoszu. Zmarł 21 wrze nia 2002 r., niespełna dwa lata przed mierci swego
starszego o pi lat brata
8
.
Zbigniew Fałtynowicz wspomniał wcze niej posta Andrzeja Miłosza na łamach
suwalskiego kwartalnika „Ja wie ”. W numerze 20. tego pisma przedrukowana została jego
Autobiografia (a wła ciwie jej cz
pierwsza, gdy druga nie została nigdy napisana).
Przytaczam z niej fragment, który wiele mówi o patriotyzmie rodziny Miłoszów i ich
bohaterskiej postawie w czasie okupacji hitlerowskiej i sowieckiej w latach 1939-1945:
„Naszej rodzinie nie s dzone było zazna długo spokoju w maj tku matki koło Szetej . Latem 1940
roku Litwa została przył czona do ZSRR i trzeba było z Podkomorzynka ucieka . Rodzice wrócili tam
po inwazji Niemiec na Zwi zek Sowiecki w czerwcu 1941 roku. Półtora roku pó niej wywiad AK
uprzedził nas, e Miłoszowie jako >niebezpieczny polski element< znajduj si na li cie wywózki do
8
Tam e, s. 29.
4
obozu koncentracyjnego w Stutthofie w Prusach Wschodnich. Znowu ucieczka bez chwili zwłoki.
Zd yli my.
Zarówno Czesław, jak i cała nasza rodzina, byli my podczas wojny wielokrotnie o włos od mierci. W
konspiracji (PON, ZWZ AK) byłem od wrze nia 1939 roku do lipca 1945, gdy transportem
repatriacyjnym przewiozłem ukrytych pod naszymi rzeczami „Błyskawic ” i jego adiutanta.
„Błyskawica” ze swoim plutonem nieustraszonych zabijaków wyrwał si z okr enia, gdy latem 1944
roku NKWD likwidowało AK i prze rok nieuchwytny napadał na enkawudzistów wywo cych
Polaków na Sybir. Za jego głow była wyznaczona ogromna nagroda. Gdyby został znalezziony w
naszym wagonie repatriacyjnym, zgin liby my wszyscy”
9
.
Wracaj c do ksi ki Zbigniewa Fałtynowicza, to czyta si j z wypiekami na czole i
niekłamanym podziwem dla Autora za to, e tak skrupulatnie i pieczołowicie postarał si o
odtworzenie wszelkich ladów obecno ci Czesława Miłosza na Suwalszczy nie. Warto w tym
miejscu przytoczy słowa samego Poety, który podczas jednego ze spotka „po latach”
wyznał:
„Naprawd nie oczekiwałem takiego daru od Pana Boga jak te dni tutaj. Pobyt na
Suwlaszczy nie jest dla mnie czym fantastycznym”
10
.
Na zako czenie odnotujmy, e do głównych walorów omawianej ksi ki – poza
wspomnian ju trójj zyczno ci edycji – zaliczy nale y nagromadzenie licznych
dokumentów ródłowych (np. mapek czy planów miast), reprodukcje archiwalnych zdj z
rodzinnych zbiorów Miłoszów (np. unikatowa czarno-biała fotografia Czesława Miłosza
pływaj cego w jeziorze Hołny), fragmenty listów Poety zawieraj cych „tropy suwalskie”
11
,
zdj cia ksi ek noblisty wydawanych nielegalnie w Suwałkach w okresie pierwszej
„Solidarno ci”, a tak e liczne faksymile odr cznych dedykacji i podpisów autora Traktatu
moralnego składanych przy ró nych okazjach w ksi gach pami tkowych czy na stronach
tytułowych własnych dzieł.
Dla pisz cego te słowa, który wielokrotnie w latach licealnych i studenckich
przemierzał szlaki kajakowe oraz piesze malowniczej Ziemi Augustowskiej, podró na
Suwalszczyzn ladami Miłosza, ukochanego poety, ma wyj tkowy wymiar – ł czy dwie
najcenniejsze jego yciowe pasje: turystyczn i naukow .
Bielsko-Biała; 7 maja 2007r.
9
Andrzej Miłosz, Autobiografia, „Ja wie ” nr 20/2002 r., s. 24.
10
Cz. Miłosz, wypowied , Dla Miłosza..., dz. cyt., s. 69.
11
W li cie do Jarosława Iwaszkiewicza z 12 lipca 1932 r. Czesław Miłosz napisał m.in.: „W czerwcu
przewa nie czytałem i pisałem, tkwi c w Suwałkach (...). Pewnego wi c dnia, rzuciłem wszystkie ksi ki won i
wyjechałem nad jezioro Wigry do schroniska na wypoczynek. Kilka tygodni, w ci gu których nie wyłaziłem
prawie z wody, przywróciło mi form (...)”, tam e s. 38.