Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
Nikt na świecie nie pragnie ani strachu, ani cierpienia i ubóstwa, ale wszystkie te problemy
wciąż istnieją niezależnie od tego, jak silne są ludzkie starania aby je przezwyciężyć. Wydaje
się, że problemy jakie mamy w dzisiejszym świecie są nawet większe niż te z jakimi borykali
się ludzie dawniej. Teraz istnieje o wiele większa presja, większe jest prawdopodobieństwo
zaistnienia różnych psychicznych uzależnień i tak dalej. Ludzie mają więcej problemów w
umysłach. Na przykład zbyt wielka ilość reklam tworzy warunki, które pomagają powstawać
przywiązaniom kiedy tylko pojawiają się jakieś nowe rzeczy, pragniemy je posiadać.
Każdy pragnie komfortu i wolności od cierpienia, jest jednak inaczej. Powodem, dla którego
wciąż cierpimy i nie potrafimy rozwiązać swych kłopotów jest to, że przyczyny cierpienia nie są
zawarte w rzeczach zewnętrznych istnieją w naszym umyśle. Prawdziwe cierpienie
spowodowane ubóstwem nie ma nic wspólnego z rzeczami materialnymi takimi jak pieniądze.
Cierpienie jest w twoim umyśle. Na przykład, niektórzy posiadają dużo pieniędzy, lecz wciąż są
nieszczęśliwi i niezaspokojeni, myślą tylko o tym, że wciąż potrzebują więcej i więcej. Bogata
osoba może nie odczuwać cierpienia związanego z ubóstwem, jednak wciąż może cierpieć
wewnętrznie.
ĆWICZENIE UMYSŁU I TRZY TRUCIZNY
Uświadomienie sobie, że ubóstwo pojawia się wewnątrz, daje nam możliwość posługiwania
się wieloma metodami pracy z umysłem. Dzięki nim można uwolnić się od problemów i żyć
lepiej zarówno na płaszczyźnie zawodowej jak i prywatnej. Żeby to osiągnąć musisz pracować
z umysłem. Aby zrozumieć czym jest prawdziwy problem i nauczyć się sposobu wyzwolenia
się od niego, należy po pierwsze znać tło tego problemu i jego rzeczy- wistą przyczynę. Kiedy
już znana jest przyczyna, wówczas można poznać lekarstwo na dany problem, tak jak lekarz,
który musi najpierw rozpoznać na jaką chorobę cierpi pacjent, zanim zdecyduje się jakiego
lekarstwa użyć.
W dzisiejszym świecie istnieje wiele problemów, które są wynikiem "trzech trucizn". Trucizny
niewiedzy i niezrozumienia, gniewu oraz pożądania. Nazywa się je "truciznami", ponieważ
wszystkie problemy biorą z nich swój początek. Gniew jest przyczyną wielu problemów w
codziennym życiu stwarza on poczucie dyskomfortu, sprawia, że stajemy się mało wydajni w
pracy i jest przyczyną braku wytrwałości w praktykowaniu Dharmy.
Trening umysłu może pomóc w radzeniu sobie z gniewem i uwolnić od problemów, których
przyczyną jest gniew. Gniew powstaje ze zbytniego dążenia do własnych korzyści i
przywiązania do siebie. Kiedy jesteś zbyt mocno przywiązany do siebie samego, wówczas
ignorujesz i nie szanujesz uczuć innych. Gdy zbyt usilnie dążysz do osiągnięcia korzyści dla
siebie, inne osoby często reagują negatywnie, co powoduje cierpienie, dyskomfort i gniew. Zbyt
dużo przywiązania do samego siebie i braku szacunku względem uczuć innych ludzi jest
przyczyną niazadowolenia, a kiedy ktoś jest niezadowolony z tego co ma, wówczas staje się
nieszczęśliwy. Z powodu zbyt silnego przywiązania i samozadowolenia, kiedy pragniesz
czegoś, w nieunikniony sposób ranisz innych ludzi żeby osiągnąć cel. Zwłaszcza jeśli
pragniesz tego tak mocno, że nie przejmujesz się, gdy inni cierpią z twojego powodu. Także
1 / 7
Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
wtedy, gdy jesteś niecierpliwy, kiedy czegoś pragniesz i próbując to osiągnąć, stwarzasz
cierpienie i frustrację. W wielu wypadkach, osiągnięcie rezultatów wymaga pewnego czasu.
Jeżeli jesteś niecierpliwy i nie potrafisz czekać, wówczas nie osiągasz tego do czego dążysz i
to także jest przyczyną cierpienia i frustracji. Są to przykłady na to, jak rozwija się gniew.
OPANOWYWANIE PRZYCZYN GNIEWU
Możemy wyróżnić dwie główne przyczyny cierpienia przywiązanie do samego siebie i
frustracje pochodzące z pożądania. Także gniew ma dwie podstawowe przyczyny. Pierwszą
przyczyną gniewu jest ego, czyli silne przywiązanie do siebie. Tam gdzie jest "ja", jest także
"moje", "moje rzeczy", "moja rodzina", cały świat jest ze mną związany. Nawet wróg jest
"moim" wrogiem. Za sprawą takiego myślenia cały świat zaczyna się ode "mnie", od "ja". Gdy
nie odczuwasz silnego przywiązania do siebie jako "ja", wtedy nie masz zbyt wielu problemów
z innymi ludźmi. Jeżeli nie posiadasz tej silnej tendencji, wówczas wszystkie twoje problemy i
całe cierpienie staje się podobne do iluzji, a wiedząc, że własne problemy i cierpienie są po
prostu iluzją, nie cierpisz tak bardzo.
Drugą przyczyną gniewu jest frustracja, wszelkiego rodzaju frustracje wynikające z pożądania.
Kiedy jesteś zniesławiany, czujesz, że jest ci przykro, odczuwasz frustrację. Kiedy twoja praca
jest mało efektywna, także wtedy stajesz się sfrustrowany. Są to wczesne stadia gniewu i jest
to najlepszy czas aby pracować nad własnym umysłem. Jeśli gniew już się zamanifestował,
wówczas zastosowanie ćwiczeń z umysłem staje się trudne. Głównym problemem jest to, że
nie potrafisz opanować gniewu, a wówczas nie masz chęci na trening umysłu, lecz tylko na
pokazywanie złości. Gdybyś wtedy zechciał posłużyć się treningiem umysłu, z pewnością
byłbyś w stanie ujarzmić gniew, ponieważ tak naprawdę gniew nie istnieje. Problem leży w tym,
że chcesz pozwolić by gniew się przejawił. Dlatego najlepszym czasem na pracę z umysłem
jest chwila, kiedy frustracja dopiero się zaczęła, a gniew nie pojawił się jeszcze na zewnątrz.
Jeśli pierwsze przyczyny są unieszkodliwione, bądź jeśli zniszczyłeś pierwszą przyczynę Đ
ego, wtedy nie rozwiną się żadne inne problemy.
Taki rezultat osiąga się pracując przez długi czas, jednak od zaraz możesz zacząć uczyć się,
jak pracować z drugą przyczyną gniewu frustracjami. Jak opanować pierwszą przyczynę
gniewu, którą jest nadmierne przywiązanie do siebie, oraz drugą przyczynę tego rodzaju
cierpienia, bycie sfrustrowanym? Po pierwsze, ważne i skuteczne jest myślenie o tym, co
gniew ze sobą przynosi. Gniew powoduje dwa różne rodzaje rezultatów widoczne i
niewidoczne. Widoczne rezultaty to te, które możemy zobaczyć, w naszym obecnym życiu,
podczas gdy niewidocznych nie możemy w nim dostrzec.
NIEWIDOCZNE REZULTATY GNIEWU
W praktyce bodhisattwy mówi się, że jeśli pokazujesz bardzo wyraźnie swój gniew, wówczas
cała naOdpowiedźomadzona przez ciebie zasługa ulega zniszczeniu, zasługa
Odpowiedźomadzona przez tysiące eonów więc jest to bardzo niebezpieczne. Można bardzo
ciężko pracować, naOdpowiedźomadzić dużo zasługi i unicestwić ją poprzez gniew w ciągu
paru sekund. Należy być w tej kwestii bardzo ostrożnym. Z drugiej strony oznacza to, że jeśli
praktykuje się cierpliwość, to za jednym razem zbiera się dużo zasługi. Szantidewa jeden z
2 / 7
Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
najsłynniejszych uczonych bodhisatwów i wielki mistrz medytacji powiedział, że najlepszą
zasługę Odpowiedźomadzi się poprzez praktykowanie cierpliwości, ponieważ najgorszą karmę
stwarza się poprzez gniew. Cierpliwość i gniew leżą na dwóch przeciwległych biegunach. Jeśli
okazuje się gniew wobec bodhisattwy, można zniszczyć całą dobrą zasługę
Odpowiedźomadzoną przez tysiące eonów, ale zasługa ta nie jest niszczona, jeśli okazuje się
gniew innym osobom.
Problem polega na tym, że nie wiesz kto jest bodhisatwą, a kto nie. Możliwe, że ktoś kto jest
nauczycielem i dobrym praktykującym nie jest bodhisatwą, a jednocześnie ktoś inny, kto
wydaje się nam kimś zwykłym, nie mającym pojęcia o buddyzmie, jest bodhisatwą. Trudno
powiedzieć kto jest bodhisatwą, a kto nie, tak więc najlepiej jest nie gniewać się na nikogo i
być zawsze uważnym. Jeśli szanujesz każdego tak jak bodhisatwę, wówczas możesz
powstrzymać złą karmę. Jest to pierwsza ważna rzecz do zapamiętania. Drugim niewidocznym
złym skutkiem gniewu jest doświadczanie świata piekieł. Istnieją trzy niższe światy
odpowiadające trzem truciznom takim jak gniew, przywiązanie i niewiedza. Gniew związany
jest ze światem piekieł, przywiązanie ze światem głodnych duchów, natomiast niewiedza ze
światem zwierząt. Jeśli medytujesz dużo, lecz nie praktykujesz cierpliwości i jesteś często
zagniewany, osiągniesz pozytywne rezultaty dopiero po długim czasie. Gniew przeszkadza w
osiąganiu celów, które przed sobą wytyczamy.
WIDOCZNE REZULTATY GNIEWU
Biorąc pod uwagę widzialne rezultaty gniewu, kiedy oddychasz normalnie, okazujesz właściwe
poczucie braku przywiązania, lecz jeśli gniew jest obecny, czujesz się niespokojny i odczuwasz
niewygodę w ciele. Nie potrafisz siedzieć spokojnie, wyraz twojej twarzy nadaje ci
nieprzyjemny wygląd, jesteś przykry dla otoczenia. Gniew osłabia apetyt i jedzenie nie
smakuje dobrze. Zacięty gniew nie pozwala ci zasnąć, zwłaszcza jeśli odczuwasz nienawiść.
Ludzie odczuwający nienawiść właściwie karzą sami siebie. Na przykład, jeśli dwoje ludzi bije
się i następnie się rozstaje, szybciej zapomni o zatargu ta z nich, która nie myśli o tym. Druga
osoba cierpi tak długo, jak długo utrzymuje w sobie żywy obraz sprzeczki. Najgorszą rzeczą w
gniewie jest to, że zniekształca on umysł. Decyzje podejmowane w gniewie są zwykle błędne,
ponieważ opierają się na uczuciu, a nie na wiedzy. Takie decyzje mają za przewodnika
nieprzyjemne odczucia, jest więc ważne, żeby powstrzymywać się przed podejmowaniem ich w
tym stanie.
Gniew niszczy również przyjaźnie. Kiedy jest się pełnym gniewu, można zranić i urazić
najbliższych. Gdy mija, wyrzucamy to sobie, dlatego odczuwając gniew czujemy się
nieszczęśliwi. Jeżeli jesteś gniewny w pracy, nawet jeśli starasz się to ukryć, klient wyczuje to,
a ty stracisz pracę. Nie można ukryć gniewu inni ludzie zawsze go poczują i będą cię unikać.
Kiedy utracisz poczucie szczęścia, utracisz powodzenie, co z kolei stanie się przyczyną
następnych kłopotów i problemów, podsycających uczucie gniewu coraz bardziej. Zatrzymanie
gniewu oznacza zatrzymanie doświadczania przeszkadzających emocji przez powiedzenie
sobie "przerwij to doświadczsnie"
METODY PRACY Z GNIEWEM I FRUSTRACJĄ
3 / 7
Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
Jak można rozwiązać problemy związane z gniewem? Nie rozwiążesz ich myśląc:
"Powinienem po prostu praktykować cierpliwość" ani przez mówienie sobie "gniew jest czymś
złym, więc nie powinienem być gniewny". Takie myślenie w niczym nie pomaga. Potrzebne są
właściwe metody, środki reagowania w obliczu frustracji. Musisz nauczyć się, jak w sposób
ciągły pracować z umysłem i frustracją kiedy się pojawia, i przekształcać frustrację w
szczęście.
Pytanie: Czy odnosi się to także do frustracji będącej wynikiem przywiązania i pożądania?"
Odpowiedź: Frustracja rodzi się z gniewu, nie pożądania. Frustracja jest gniewem.
Prawdopodobnie jest ona pożądaniem we wczesnych stadiach gniewu ten jego etap może
wiązać się z pożądaniem. Istnieją trzy podstawowe metody pracy z frustracją, radzenia sobie z
problemami tego typu. Praktyka z analizą, to znaczy praca z umysłem, z myślami; praktyka z
umiejętnościami oraz z właściwym postrzeganiem. Na przykład gniew spowodowany
negatywnymi słowami pojawia się dosyć często, jest to bardzo praktyczny przykład. Kiedy ktoś
wypowiada słowa, które nas ranią nieważne czy jest to członek rodziny, przyjaciel, czy partner
nie podoba nam się to, stajemy się niezadowoleni i wówczas odczuwamy gniew. Musimy
dokładnie analizować to uczucie, ponieważ nawet jeśli mówimy: "Nie powinienem być
gniewny", gniew wciąż pozostaje. Należy analizować uczucia i próbować znaleźć ich
prawdziwą naturę. Pierwsze pytanie, które trzeba sobie postawić brzmi: "Dlaczego jestem
gniewny, dlaczego takie słowa sprawiają, że staję się zagniewany? " Słowo samo w sobie nie
jest przyczyną gniewu, nie rani ciała, ale rani umysł Đ taka jest odpowiedź.
W rzeczywistości żadne przykre słowa nie ranią naszego umysłu. Wyobraź sobie, że nawet
nie wiesz, co dane negatywne słowo oznacza. W takim wypadku nie ma powodu aby
wybuchać gniewem. Słowo samo w sobie nie wywołuje w nas gniewu, wywołuje go to co, my
sami przypisujemy temu słowu. Jest to nasze przywiązanie do negatywnego słowa, które
manifestuje się i sprawia, że stajemy się nieszczęśliwi. Kiedy ktoś używa słowa "głupek", a ty
nigdy przedtem tego nie słyszałeś, nie gniewasz się. Można także pokazać, że słowa same w
sobie nie posiadają żadnej siły; nabierają jej dopiero poprzez, przypisanie słowom określonego
znaczenia. Oznacza to, że gniew pojawia za sprawą naszych przywiązań, a nie z powodu tego,
co inne osoby mówią ani jakie dźwięki wydają. Jest to pierwsze ćwiczenie umysłu, stosowane
wobec frustracji lub gniewu, spowodowanych szorstkimi słowami. Jest ono bardzo użyteczne i
działa nieustannie. Możemy wówczas pomyśleć: "Dobra, mogę stosować tą praktykę wobec
niemiłych słów, ale co się dzieje jeżeli ktoś krzywdzi mnie fizycznie? Nie mogę tego
zignorować, jest to przyczyna fizycznego bólu. Jakich języków obcych bym nie znał, jeśli ktoś
mnie bije, to to boli". Musisz wówczas wykonać jeden krok dalej. Najpierw ćwicz z
negatywnymi słowami, a potem będzie ci łatwiej radzić sobie z fizycznym bólem. Zadaj sobie
pytanie "Dlaczego nie gniewam się kiedy mnie boli głowa? Dlaczego nie staję się rozgniewany
kiedy mam bóle brzucha? ".
Zamiast gniewać się, próbujesz ulżyć swojemu bólowi i sprawić by zniknął. Zażywasz
lekarstwa, odpoczywasz i troszczysz się o siebie, więc dlaczego masz złościć się na osobę,
która cię uderza? Odpowiesz zapewne: "Ponieważ osoba ta robi to celowo. Ból głowy nie ma
własnego umysłu". Teraz zapytaj siebie: "Dlaczego robię pokłony, czynię ofiary Buddzie?
Dlaczego ludzie czczą posągi bądź stupy? Symbole te nie mają przecież umysłu, nie mogą w
4 / 7
Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
niczym pomóc. Są jak stół, nie posiadają umysłu, ani żadnych zamiarów. Ale mimo to
otrzymuję błogosławieństwa i korzyści, daje mi to spokój wewnętrzny i sprawia, że dobrze mi
idzie w pracy. " Najpierw mówimy "Nie przejmuję się rezultatami jeśli nie mają one żadnego
celu". Co się tyczy bólu głowy, nie przejmujemy się rezultatami, ponieważ dowiedzieliśmy się,
że ból głowy nie ma na celu ranienia nas. Kiedy mówimy o oddawaniu czci posągom, nasz
sposób rozumowania przestaje być logiczny. Mówimy, że nie przejmujemy się tym czy posągi
mają jakieś zamiary, interesują nas tylko rezultaty błogosławieństwa i korzyści. Aby uwolnić się
od gniewu nie musimy brać pod uwagę zamiarów innych. Trzecie ćwiczenie umysłu polega na
wytworzeniu dobrych intencji wobec innych. Jeśli ktoś robi dla nas coś dobrego, powinniśmy
zapamiętać to i znaleźć sposób w jaki moglibyśmy się takiej osobie odwdzięczyć.
Pytanie: Nigdy nie można być pewnym intencji innych osób, które są w większości skierowane
na osiągnięcie własnego szczęścia."
Odpowiedź: Pomyśl o tym kiedy ktoś uderza cię, jesteś rozgniewany z powodu tej osoby czy z
powodu pałki, którą zadano ci cios? Oczywiście, masz na myśli osobę, prawda? Nie pałkę.
Powinieneś zapamiętać, że osoba ta uderza cię tylko dlatego, ponieważ opanował ją gniew.
Gniew jest tym, co sprawia, że człowiek staje się bardzo gwałtowny. W tym wypadku, osoba
jest jak pałka, a gniew jest jak osoba, która kontroluje pałkę. Twój umysł powinien być tak
rozległy, jak szklanka bez dna. Nieważne, ile razy oberwiesz twój umysł pozostaje otwarty.
KIEDY PRAKTYKOWAĆ ĆWICZENIE UMYSŁU
Bardzo ważne jest, by praktykować w odpowiednim czasie. Trening umysłu jest mało
przydatny, kiedy jesteśmy szczęśliwi i nie mamy problemów lub kiedy jesteśmy sami. Daje on
wówczas niewielki postęp, w każdym razie bardzo powolny. Właściwym momentem na
ćwiczenie jest chwila, w której odczuwa się gniew wywołany czyimś działaniem. Wtedy
powinno się praktykować.
Może wydawać się to trudne, a czasami sprawia, że odczuwamy niezadowolenie z praktyki,
kiedy inni ludzie przyczyniają się do powstawania w nas gniewu, ale sposób ten działa i jest
bardzo efektywny. Metoda ta przemieni cię całkowicie w osobę podobną bodhisatwie, osobę,
którą wszyscy lubią. Podam kilka sugestii pomocnych w praktyce. Żeby ten trening przyniósł
pozytywne rezultaty należy zawsze praktykować cierpliwość. W naszych praktykach mądrości i
dobrych zasług, największą zasługę otrzymuje się z praktykowania cierpliwości. Pośród
Sześciu Doskonałości, to cierpliwość przynosi największą zasługę.
Pytanie: Czy ćwiczenie cierpliwości polega na pamiętaniu o byciu cierpliwym, czy mówieniu
sobie "Muszę być cierpliwy"?
Odpowiedź: Nie, musisz to zrobić, musisz być cierpliwym. Im więcej praktykujesz cierpliwości,
tym więcej praktykujesz współczucia. Jeśli ćwiczysz się w cierpliwości, będziesz w stanie
dostrzec ból i gniew innych ludzi i reagować na to ze współczuciem. Cierpliwość i gniew nie
istnieją w tym samym czasie. Rozgniewana osoba nie posiada zbyt wiele cierpliwości czy
współczucia. Oczywiście wszyscy chcemy być współczujący, ale jest to trudne. Aby wzbudzić
współczucie musimy myśleć o cierpieniu innych ludzi oraz o tym, że wszyscy oni byli w
5 / 7
Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
poprzednich życiach naszymi rodzicami, byli dla nas dobrzy.
Takie myślenie pomaga wzbudzić współczucie. Jeszcze lepszym sposobem wzbudzenia
współczucia jest próba ogra gniewu. Kiedy redukujesz gniew, współczucie w naturalny sposób
rośnie, jak temperatura. Inną drogą doskonalenia pozytywnego postrzegania jest rozmyślanie
nad własną wcześniejszą karmą i myślenie, o tym, że chce się oczyścić ją poprzez
doświadczanie. Myśl o tym, że pragniesz skończyć z taką karmą i związkami karmicznymi z
daną osobą, po prostu doświadczając tego, co jest i nie stwarzając sobie nowej karmy. To jest
inny rodzaj właściwego postrzegania. Myśl, że wszystkie osoby i ich natura są niewinne.
Pytanie: Trudno jest uwierzyć, że natura wszystkich ludzi jest niewinna.
Odpowiedź (Rinpocze śmieje się): Jeśli jakąś osobą nie kieruje gniew, ten ktoś nie uderzy cię,
ani nie spróbuje zranić cię słowami. Będzie w stanie to zrobić tylko wówczas, kiedy
uzewnętrzni swój gniew, nie ma wtedy wyboru. Wewnętrzna natura tej osoby jest niewinnością.
Jeśli przeanalizujesz to, uświadomisz sobie, że każda osoba posiada naturę Buddy czystą i
niewinną.
Pytanie: Natura Buddy jest wrażliwa zarówno na rzeczy pozytywne jak i negatywne. Sprawia
to wrażenie, że może być równie dobrze czymś złym jak i dobrym. Oznacza to, że jest ona
otwarta na wszelkie możliwości. Czy natura Buddy nie jest bardziej neutralna niż niewinna?
Odpowiedź: Kiedy trzy trucizny nie są w kimś obecne, wówczas taka osoba jest oświecona.
Jeśli nie ma w czyimś wnętrzu trzech trucizn, taki ktoś nie ma żadnych problemów. Gdy
oOdpowiedźaniczysz trzy trucizny i osiągniesz wyzwolenie, nie będą ci już potrzebne metody.
Gdy nie ma w tobie niczego negatywnego, wówczas wszelkie dobre rezultaty są obecne. Nie
potrzebujemy dodawać niczego pozytywnego do naszej natury Buddy. Nie znaczy to, że jest
ona zerem, tylko że jest pozytywna sama w sobie. Kiedy twój umysł jest w stanie spoczynku,
jesteś wyzwolony na tym polega praktyka wzbudzania właściwego postrzegania. Możesz
praktykować Dharmę w dowolnym czasie i na tyle różnych sposobów, ponieważ gniew może
uzewnętrzniać się tak wiele razy.
Nasieniem oświecenia jest praktyka bodhisattwy. Tym co sprawia, że stajesz się bodhisatwą
jest bodhiczita (pragnienie aby wszystkie istoty były szczęśliwe), a bodhiczita jest antidotum na
gniew. To bardzo ważne w naszej duchowej praktyce i codziennym życiu. Gniew jest
podstawowym problemem, a jeśli dołączy się do tego zbyt dużo pożądania mamy do czynienia
z dodatkowym problemem. Z pożądaniem pracuje się nieco prościej niż z gniewem, jeśli nie
ma go za dużo, ale oba te uczucia szkodzą wyraźnie bodhiczicie.
Pytanie: Skąd możemy wiedzieć, kiedy pożądanie bezpośrednio nam szkodzi?
Odpowiedź: Musisz się zastanowić, czy to czego pożądasz jest w zasięgu twoich możliwości.
Pytanie: Myślę raczej w kategoriach naszej kultury, gdzie każdy włącznie ze mną ma jakiś
określony cel na dany dzień, odczuwając tak wiele pożądania i pragnąc tak dużo.
6 / 7
Gyaltrul Rinpocze - Jak pracować z gniewem
Odpowiedź: Tak, oczywiście, że nie jest to zadowalające. Powinniśmy myśleć o negatywnych
skutkach jakie przynosi pożądanie. Zwykle żądze są skupione na innych ludziach lub rzeczach,
których pragnie ego. Pragnienia związane z ego wiążą się szczególnie z praktykowaniem
mądrości, ale to zupełnie inny temat. Wtedy należy praktykować nauki związane z pojęciem
pustki. Korzeniem żądzy jest przywiązanie. Musisz praktykować myśląc i pamiętając o naukach
o pustce Đ sprawi to, że twoje przywiązanie stanie się coraz bardziej puste. Wciąż będzie
istnieć, ale ty sam nie będziesz już tak bardzo cierpieć, ponieważ stanie się ono puste i mniej
trwałe. Co do kontemplacji naszego przywiązania do przedmiotów, możemy myśleć o
niekorzystnych aspektach ich posiadania. Po pierwsze, ludzie przechodzą przez wiele cierpień
i trudności, żeby zarobić pieniądze, zdobyć te rzeczy, i tak dalej.
Dopóki jesteśmy młodzi musimy pracować i także cierpimy z powodu dużej presji na
zarabianie i oszczędzanie pieniędzy. Gdy już się nam udało zaoszczędzić dużą kwotę i
jesteśmy nieco starsi, pojawiają się kolejne problemy. Zdobywamy nowe przedmioty, staramy
się je chronić, a to tworzy coraz więcej cierpienia. Wówczas zaczynamy bać się ludzi, którzy
nam zazdroszczą, możemy na przykład bać się, że ktoś może nas zabić, by przywłaszczyć
sobie nasze mienie. Słynny mistrz medytacji Batu Rinpocze powiedział, że jeśli masz jednego
kozła, twoje cierpienie będzie tak duże jak ten kozioł. Jeśli jesteś właścicielem jaka, twoje
cierpienie będzie tak duże jak ten jak. Jeśli masz dużo pieniędzy lub lepszy samochód to
przejmujesz się bardziej, ponieważ wyobrażasz sobie jak bandyci napadają na ciebie i
odbierają ci wszystkie dobra. Jeśli nie masz zbyt wielu rzeczy to nie przejmujesz się niczym,
nikt cię nie napadnie. Jeżeli jesteś zadowolony z tego, co posiadasz, wtedy nie masz takich
problemów. Wcale nie uważam, że nie powinno się mieć pieniędzy, zarabiać ich, oszczędzać.
Chodzi o to, że jeśli nie jesteś zadowolony z tego, czym dysponujesz, wówczas pojawiają się
problemy. Jeśli jesteś zadowolony, gdybyś musiał nagle to wszystko porzucić, mógłbyś to
zrobić nie cierpiąc.
7 / 7