Pod ciÊnieniem
Czy wt∏aczanie DNA
do komórek spowoduje
prze∏om w terapii genowej?
N
aukowcy wykorzystujàcy w tej
metodzie leczenia wektory wi-
rusowe wcià˝ nie mogà si´ po-
zbieraç po Êmiertelnym wypadku, do
jakiego dosz∏o we wrzeÊniu ub.r. Tym-
czasem opracowano zupe∏nie nowà for-
m´ terapii genowej, prawdopodobnie
najlepszà, gdy˝ zdecydowanie bezpiecz-
niejszà i skuteczniejszà od innych.
Badacze z Harvard Medical School
u˝ywajà wt∏aczanego pod ciÊnieniem
syntetycznego DNA do modyfikacji ˝y∏
wszczepionych pacjentom w zast´p-
stwie t´tnic. W USA przeprowadza si´
rocznie 500 tys. operacji pomostowania
(tzw. bajpasów) zniszczonych przez
mia˝d˝yc´ t´tnic wieƒcowych oraz
75 tys. zabiegów protezowania t´tnic
koƒczyn dolnych. W ciele cz∏owieka jest
pewien nadmiar naczyƒ ˝ylnych, dlate-
go chirurdzy wykorzystujà ˝y∏y pobra-
ne z nóg do przeszczepów. Jednak
przeszczepione naczynia po kilku latach
przestajà pe∏niç swoje funkcje z powodu
szybko rozwijajàcej si´ mia˝-
d˝ycy. Choroba post´puje w
tempie przyspieszonym, po-
niewa˝ struktura komórkowa
˝y∏ zmienia si´ pod wp∏ywem
wy˝szego ciÊnienia w krà˝e-
niu t´tniczym.
Grupa badaczy kierowana
przez Victora J. Dzaua z Bri-
gham and Women’s Hospital
i Harvard Medical School za-
stosowa∏a syntetyczny oligo-
nukleotyd do wy∏àczenia w
przeszczepionych ˝y∏ach ge-
nów, warunkujàcych podzia-
∏y komórek. JeÊli komórki nie
b´dà si´ dzieliç, w ˝y∏ach nie
dojdzie do szybkiego rozwoju
mia˝d˝ycy.
Naukowcy przez kilka mi-
nut poddajà pobranà ˝y∏´ dzia-
∏aniu roztworu oligonukleoty-
dów pod zwi´kszonym ciÊnie-
niem. Rurka w∏o˝ona w jej
Êwiat∏o podwy˝sza ciÊnienie
oko∏o 2.5 razy w stosunku do
t´tniczego; ciÊnienie na ze-
wnàtrz równie˝ jest wy˝sze, co
zapobiega rozciàgni´ciu ˝y∏y.
Ta prosta i szybka procedura mo˝e byç
zastosowana na sali operacyjnej pod-
czas zabiegu.
Pod ciÊnieniem wt∏acza si´ oligonu-
kleotydy do jàder komórkowych, gdzie
dzia∏ajà jak wabiki na wa˝nà czàsteczk´
(bia∏ko), zwanà E2F. W normalnych wa-
runkach zwiàzek ten przy∏àcza si´ do
genów kluczowych dla podzia∏u komór-
ki, aktywujàc je. Syntetyczny oligonu-
kleotyd, wià˝àc si´ z E2F, nie dopusz-
cza do jej fizjologicznej aktywnoÊci
i hamuje w ten sposób podzia∏ komórki
w przeszczepionym naczyniu.
Zespó∏ Dzaua wykaza∏, ˝e oligonukle-
otydy o okreÊlonej, nieprzypadkowej
sekwencji – przyciàgajàce E2F – mogà
zahamowaç aktywnoÊç genów i spowol-
niç tempo namna˝ania si´ komórek
przeszczepionych ˝y∏ w koƒczynach
dolnych. W pierwszej fazie badaniami
obj´to tylko 41 pacjentów obcià˝onych
du˝ym ryzykiem, ˝e przeszczep prze-
stanie pe∏niç swojà funkcj´ z powodu
zachodzàcej w nim mia˝d˝ycy. Dro˝-
noÊç naczyƒ poddanych nowej terapii
zmniejsza∏a si´ w pierwszym roku po
transplantacji o ponad po∏ow´ wolniej
w porównaniu z naczyniami nie leczo-
nymi – odpowiednio 30% i 69% – co sta-
nowi istotnà ró˝nic´. W nast´pnym eta-
pie badaƒ klinicznych weêmie udzia∏
oko∏o 2000 pacjentów.
styl bungalowów ze spadzistym dachem
i gankiem z kolumienkami – przyp.
t∏um.), b´dàcej dla nich przyk∏adem nie-
màdrej nostalgii, a nie solidnego two-
rzywa, z którego powinno powstawaç
miasto. Nie zauwa˝ajà jednak takich pro-
jektów, jak ten powsta∏y dla Jersey City
w New Jersey, w którym zastosowano
rozwiàzania wspó∏czesnej architektury.
„Nie interesuje mnie sam styl, lecz har-
monia stylu” – wyjaÊnia Duany. Swo-
je projekty i zasady, jakimi si´ kieruje,
uwa˝a za nowoczesne wersje tych, któ-
re przyÊwieca∏y ongiÊ budowniczym
miast t´tniàcych ˝yciem i przyjaznych
mieszkaƒcom, od Sieny po Savannah
w Georgii.
Trudno natomiast nie przyznaç racji
krytykom, utrzymujàcym, ˝e popular-
noÊç, którà cieszà si´ osiedla spod znaku
nowej urbanistyki, winduje ceny i nie
sprzyja temu, co mia∏o stanowiç jeden
z celów Duany’ego: ró˝norodnoÊci. Naj-
taƒszy dom o powierzchni oko∏o 100 m
2
wystawiony dziÊ na sprzeda˝ w Sea-
side kosztuje 510 tys. dolarów. Pracow-
nicy jego w∏asnej firmy mówià, ˝e nie
staç ich na kupno domów, które sami
projektujà. Duany twierdzi, ˝e wcià˝
zmaga si´ z tym problemem. Projekto-
wanie bardziej oszcz´dne – na przyk∏ad
budowanie mniejszych szaf – wp∏ywa
na obni˝enie ceny i zarazem wartoÊci.
„˚eby mo˝na by∏o sobie pozwoliç na
kupno domu – mówi Duany – nale˝a∏o-
by go zaprojektowaç tak, ˝e w rezultacie
mniej przyjemnie by si´ w nim miesz-
ka∏o.” Maksymalnà cen´ dyktuje jednak
ma∏a poda˝. Zdaniem Roberta L. Chap-
mana z TND Fund, grupy inwestorów
z Durham w Nowej Karolinie, liczba
neotradycyjnych osiedli podwoi∏a si´ od
1998 roku, ale nadal stanowi jedynie
çwierç procenta pieni´dzy inwestowa-
nych w budow´ nowych domów.
Przed wyjÊciem z kina pods∏uchiwa-
liÊmy, o czym rozmawia∏y ma∏olaty
w holu. „Musz´ si´ postaraç lepiej ich
rozumieç” – wyzna∏ Duany. Ciekawe,
bo przecie˝ wydaje si´, ˝e niemal
wszystko, co robi, jest ukierunkowane
w∏aÊnie na nich. DziÊ mo˝na zaryzyko-
waç twierdzenie, ˝e tradycyjne przed-
mieÊcia zosta∏y zaprojektowane tak, by
doprowadziç m∏odych ludzi do frustra-
cji. Jak wi´c zareagujà na nowà urbani-
styk´? Czy dzieci mieszkajàce dziÊ
w Huntersville b´dà chcia∏y tu kiedyÊ
osiàÊç i czy b´dzie je na to staç? Zanim
si´ dowiemy, czy nowa urbanistyka rze-
czywiÊcie wywiera trwa∏y wp∏yw na to,
jak ludzie ˝yjà i jakie ∏àczà ich wi´zy,
musi przeminàç ca∏e pokolenie. O tym,
jak w przysz∏oÊci b´dà wyglàda∏y przed-
mieÊcia, zadecydujà dzisiejsze dzieci.
George Musser
18 Â
WIAT
N
AUKI
Maj 2000
TECHNIKA
I
BIZNES
TERAPIA GENOWA
POMOSTOWANIE t´tnic wieƒcowych mo˝e
okazaç si´ trwalsze, jeÊli zastosuje si´
ciÊnieniowà terapi´ genowà.
ROGER RESSMEYER
Corbis
Â
WIAT
N
AUKI
Maj 2000 19
Dzau twierdzi, ˝e wiele firm wyrazi-
∏o gotowoÊç wprowadzenia na rynek
ciÊnieniowej terapii genowej z u˝yciem
oligonukleotydów, wi´c w najbli˝szej
przysz∏oÊci planuje sprzeda˝ licencji jed-
nej z nich. Michael J. Mann, cz∏onek ze-
spo∏u kierowanego przez Dzaua, za-
uwa˝a, ˝e terapia jest bezpieczna, ponie-
wa˝ substancji aktywnej, czyli oligonu-
kleotydu, nigdy nie podaje si´ bezpo-
Êrednio choremu. Grupa naukowców
we wspó∏pracy z niemieckimi kolega-
mi prowadzi obecnie badania pacjen-
tów, których poddano zabiegowi po-
mostowania t´tnic wieƒcowych.
Oligonukleotydy mogà byç równie˝
pomocne w blokowaniu genów odpo-
wiedzialnych za odrzucanie przeszcze-
pionych narzàdów. Zespó∏ Dzaua u˝y-
wa∏ ró˝nych postaci tych zwiàzków (tak-
˝e pod ciÊnieniem) przed zabiegami prze-
szczepu serca u zwierzàt. Blokowa∏y one
czàsteczk´ reagujàcà z uk∏adem odpor-
noÊciowym biorcy przeszczepu, dlatego
wed∏ug przypuszczeƒ Manna organizm
gospodarza tolerowa∏ przeszczep.
Terapii ciÊnieniowej nie stosuje si´
wy∏àcznie z oligonukleotydami: z do-
Êwiadczeƒ na zwierz´tach wynika, ˝e
ciÊnienie powoduje równie˝ wychwy-
tywanie przez komórki ca∏ych genów –
zauwa˝a Dzau. Wyglàda na to, ˝e no-
wa metoda znalaz∏aby zastosowanie
w wielu terapiach, których celem jest
regulowanie aktywnoÊci konkretnych
genów.
Naukowcy ze Stanford University
School of Medicine prowadzà inten-
sywne badania dotyczàce przygotowa-
nia serca do przeszczepu po zastosowa-
niu terapii ciÊnieniowej z u˝yciem oligo-
nukleotydów. Natomiast Jon A. Wolff
z University of Wisconsin testuje do-
starczanie genów tà technikà do komó-
rek mi´Êni ma∏p. Wolff odkry∏, ˝e zwy-
k∏ym ciÊnieniomierzem z r´kawem
mo˝na podnieÊç ciÊnienie krwi w ra-
mieniu lub nodze do takiego poziomu,
by do prawie 40% komórek dosta∏ si´
terapeutyczny gen. Ta obiecujàca tera-
pia ciÊnieniowa wymaga jednak od
Dzaua i innych badaczy podwojenia
wysi∏ków – muszà teraz zebraç jak naj-
wi´cej danych przemawiajàcych za ru-
tynowym stosowaniem tej metody w
leczeniu ludzi.
Tim Beardsley
KoÊci pod m∏otek
Prehistoria przecieka
paleontologom przez Internet
K
opalny rekin – 5300 dolarów.
Szkielet ichtiozaura – 10 tys.
Drogo? To mo˝e skusisz si´ na
okruch skorupy jaja dinozaura za nie-
ca∏e 10 dolców. Podaj swojà ofert´ i wy-
licytuj kawa∏ek prehistorii – wystarczy
kliknàç myszà.
Paleontolodzy zawsze krzywili si´ na
myÊl o wa˝nych skamienia∏oÊciach zni-
kajàcych w salonach prywatnych kolek-
cjonerów. Teraz jednak organizatorzy
sieciowych aukcji umieszczajà kopalne
szczàtki masowo w swych ofertach,
obok szklanej zastawy z czasów Wiel-
kiego Kryzysu czy kart PokŽmon, co po-
szerza rynek i powoduje zwy˝k´ cen.
Cieszà si´ z tego zawodowi handlarze
skamienia∏oÊciami, ale nie paleontolo-
dzy, którym zale˝y na badaniu okazów
i udost´pnianiu ich ogó∏owi.
„Wzdrygam si´ na myÊl, ˝e nasze
prehistoryczne dziedzictwo wystawia
si´ na sprzeda˝, dla tego, kto da wi´cej”
– mówi Mark B. Goodwin z Museum of
Paleontology w University of Califor-
nia w Berkeley. Ma on osobisty powód,
by czuç niech´ç wobec merkantylnego
stosunku do skamienia∏oÊci: ˝uchwa ty-
ranozaura skradziona w 1994 roku z je-
go muzeum odnalaz∏a si´ pod koniec
czerwca ub.r., przeszed∏szy przez r´ce
niemieckiego handlarza.
Goodwin i inni paleontolodzy oba-
wiajà si´, ˝e popularnoÊç internetowych
wyprzeda˝y skamienia∏oÊci wzmo˝e na
nie popyt. Szczególnie ci´ci sà na tele-
wizyjny kana∏ Discovery, który wraz
z ksi´garnià Amazon.com urzàdzi∏ au-
kcj´ w sierpniu ub.r. Badacze odczuli jà
jako policzek, poniewa˝ Discovery ko-
rzysta z us∏ug wielu paleontologów
podczas realizacji seriali dokumental-
nych i zak∏adania witryn sieciowych.
Co wi´cej, wybitny specjalista od di-
nozaurów z University of Chicago, Paul
C. Sereno, i inni badacze sà oburzeni,
˝e do promocji aukcji w Sieci wykorzy-
stano ich badania przedstawione w fil-
mie dokumentalnym Kiedy panowa∏y di-
nozaury, nadanym w sierpniu ub.r.
przez Learning Channel (edukacyjny
program telewizji kablowej, nale˝àcy
do Discovery). Amazon.com re-
klamowa∏a ten program, by sku-
siç widzów do zakupu z´ba dino-
zaura z tego samego stanowiska
w Afryce, gdzie poszukiwa∏ ska-
mienia∏oÊci Sereno. Powiàzanie
tych faktów mog∏oby zaszkodziç
jego reputacji zawodowej, co przy-
znajà nawet handlarze szczàtka-
mi kopalnymi.
Sytuacj´ komplikuje fakt, ˝e Di-
scovery aktywnie propaguje na-
uki przyrodnicze. W ciàgu minio-
nych pi´ciu lat ta sieç telewizyjna
poÊwi´ci∏a paleontologii 75 godz.,
a jej rozbudowujàca si´ witryna
internetowa prezentuje sprawoz-
dania na goràco z wypraw poszu-
kiwaczy skamienia∏oÊci. Zesz∏ego
lata Discovery Online pomog∏o sfi-
nansowaç wynaj´cie Êmig∏owca
do przetransportowania czaszki
dinozaura z niedost´pnej doliny
na Alasce.
„Nie da si´ powstrzymaç ludzi
przed handlem skamienia∏oÊcia-
mi, ale czemu popiera to instytu-
cja taka jak Discovery? – pyta Ke-
vin Padian, paleontolog z Berkeley.
– WolelibyÊmy, ˝eby odci´∏a si´ od
wszelkiego kupczenia nimi.” Mówiàc
„my”, Padian ma na myÊli cz∏onków So-
ciety of Vertebrate Paleontology (SVP –
Towarzystwa Paleontologii Kr´gow-
ców), mi´dzynarodowej organizacji, któ-
ra sprzeciwia si´ sprzeda˝y prywatnym
nabywcom skamienia∏oÊci kr´gowców,
majàcych znaczenie naukowe.
Padian i inni ˝yczyliby sobie uchwa-
lenia przepisów prawnych, które ogra-
niczy∏yby popyt na skamienia∏oÊci, za-
kazujàcych ich wywozu ze Stanów
Zjednoczonych i zabezpieczajàcych te-
reny publiczne przed komercyjnà eks-
HANDEL SKAMIENIA¸OÂCIAMI
WYÂRUBOWANE CENY – 8.36 mln dolarów
za tyranozaurzyc´ Sue – zmobilizowa∏y
paleontologów, by wystàpiç
przeciw aukcjom rzadkich skamienia∏oÊci.
RZEèBA BRIANA COOLEYA, ZA ZGODÑ FIELD MUSEUM