Na tropie planetoidy zabójcy
Byç mo˝e Frank T. Kyte z University
of California w Los Angeles odkry∏ jednà
z najbardziej ÊmiercionoÊnych broni wszech
czasów: planetoid´ o 10-kilometrowej Êrednicy,
która przed 65 mln lat spowodowa∏a zag∏ad´
dinozaurów. Kyte znalaz∏ jej maleƒki okruch,
przesiewajàc osady z dna pó∏nocnego
Pacyfiku z okresu odpowiadajàcego
wielkiemu wymieraniu. Znalezisko wykazuje
podobieƒstwa do cia∏ z pasa planetoid.
Tymczasem Peter H. Schultz z Brown
University i jego wspó∏pracownicy opisali
na ∏amach Science zeszklone, pe∏ne
p´cherzyków ska∏y z Argentyny, które
powsta∏y wskutek gwa∏townego ogrzania
podczas upadku meteorytu. Schultz
przypuszcza, ˝e cia∏o niebieskie o Êrednicy
kilometra spad∏o do oceanu 3.3 mln lat temu
– tu˝ przed nag∏ym och∏odzeniem oceanu
i wygini´ciem 36 rodzajów zwierzàt.
Z∏ote ˝niwa
Brzmi to wprawdzie zbyt pi´knie, aby mog∏o byç
prawdziwe, ale naukowcy z Nowej Zelandii
znaleêli sposób na „nak∏onienie” roÊlin
do gromadzenia z∏ota ze znajdujàcych si´
w glebie z∏ó˝. Robert R. Brooks z Massey
University i jego wspó∏pracownicy wprowadzili
do ziemi, w której ros∏a kapusta sitowa,
zwana te˝ gorczycà sarepskà lub modrà
(Brassica juncea), rodanek amonowy – zwiàzek
cz´sto stosowany w górnictwie do otrzymywania
roztworu z∏ota. Nawiezione tak roÊliny odk∏ada∏y
ów szlachetny metal w swoich tkankach.
Badacze sàdzà, ˝e je˝eli u˝yje si´ gleby
bogatej w rud´ z∏ota – a jego cena pozostanie
wysoka – to opracowana przez nich „biogórnicza”
metoda mo˝e okazaç si´ op∏acalna.
Klonowanie: koƒca nie widaç
Naukowcy pod kierunkiem Yukio Tsunoda
z Uniwersytetu Kinki w Japonii wykazali,
˝e klonowanie mo˝e przynosiç korzyÊci
handlowe. Badacze pobrali dojrza∏e komórki
od martwej krowy i wyprodukowali osiem
klonów (z 10 zarodków). Cztery z nich
nast´pnie umar∏y z przyczyn nie zwiàzanych
z eksperymentem, ale z pozosta∏ymi wszystko
jest w porzàdku. Technika opisana przez
naukowców w Science nie ró˝ni si´ od metody,
za pomocà której latem ub. r. sklonowano
myszy. Z kolei biolodzy z Korei Po∏udniowej
twierdzà, ˝e zapoczàtkowali klonowanie
cz∏owieka; zanim zdecydowali si´ z powodów
etycznych zakoƒczyç eksperyment, zarodek
znajdowa∏ si´ w stadium czterokomórkowym.
Pozostali naukowcy wàtpià jednak
w prawdziwoÊç tych badaƒ, które nie zosta∏y
jeszcze poddane ocenie innych badaczy.
16 Â
WIAT
N
AUKI
Kwiecieƒ 1999
Ciàg dalszy ze strony 14
Ciàg dalszy na stronie 18
Inwazja
mrówek ognistych
Owady te rozprzestrzeni∏y si´,
okaleczajàc zwierz´ta i burzàc
równowag´ ekologicznà
M
rówki ogniste, nazwane tak
z powodu piekàcych u˝àdleƒ,
od dawna cieszà si´ z∏à s∏awà
na po∏udniu Stanów Zjednoczonych,
gdzie niszczà plony, wypierajà inne
owady i wprawiajà w przera˝enie drob-
ne ssaki i ludzi. Te agresywne stawono-
gi opanowa∏y te˝ wyspy Galapagos i
cz´Êciowo rejon po∏udniowopacyficzny,
m.in. Nowà Kaledoni´ i Wyspy Salomo-
na. Obecnie naukowcy obawiajà si´, ˝e
jeden z gatunków podejrzewany o po-
wodowanie Êlepoty u s∏oni – Wasman-
nia auropunctata – mo˝e staç si´ plagà
w zachodniej Afryce.
Mrówki z rodzaju Wasmannia, zwy-
czajowo zwane ma∏ymi mrówkami
ognistymi, sà dalekimi krewniakami So-
lenopsis wagneri (dawna nazwa S. invic-
ta), nap∏ywowego gatunku, który za-
w∏adnà∏ po∏udniowà cz´Êcià USA. Jak
si´ powszechnie przypuszcza, rozprze-
strzeni∏ si´ on z Ameryki Ârodkowej
i Po∏udniowej – swego naturalnego are-
a∏u – g∏ównie wskutek rozwoju handlu.
Dlatego mrówki te czasem okreÊla si´
mianem trampowych. W myÊl jednej
z teorii mrówki Wasmannia dotar∏y do
Melanezji jako„pasa˝erowie na gap´”
na statkach przewo˝àcych ci´˝ki sprz´t
do wyr´bu lasu z Ameryki Po∏udniowej
do odleg∏ych miejsc na Pacyfiku.
Mrówki ogniste mo˝na porównaç do
chwastów: wykazujà szeroki zakres to-
lerancji Êrodowiskowej, sà bardzo eks-
pansywne, a tam gdzie si´ pojawià, zdo-
bywajà miejscowe siedliska. Wed∏ug
Jamesa K. Wetterera, entomologa z Flo-
rida Atlantic University, S. wagneri na
opanowanych obszarach Stanów Zjed-
noczonych stanowià do 99% wszystkich
mrówek. Ponadto gdy raz wprowadzà
si´ na dany obszar, nies∏ychanie trudno
si´ ich pozbyç. W USA nie by∏y przeciw
nim skuteczne nawet takie insektycydy,
jak Dieldrin – preparat znacznie bardziej
toksyczny ni˝ DDT. Obecnie amerykaƒ-
ski Departament Rolnictwa rozwa˝a
mo˝liwoÊç wprowadzenia do walki z ni-
mi brazylijskich muchówek, naturalnych
paso˝ytów S. wagneri (chodzi o pewien
gatunek z rodziny zadrowatych – Phori-
dae – przyp. t∏um.).
Jakkolwiek trudno przewidzieç eko-
logiczne skutki inwazji mrówek ogni-
stych, to ju˝ wst´pne przejawy ich dzia-
∏alnoÊci sà niepokojàce. Na Galapagos
zjadajà Êwie˝o wyl´g∏e z jaj ˝ó∏wie. Ata-
kujà te˝ oczy i kloaki doros∏ych gadów.
„To naprawd´ ohydne” – zauwa˝a Ja-
mes P. Gibbs, badacz Êrodowiska z
SUNY College of Environmental Science
and Forestry w Syracuse. Na Wyspach
Salomona opanowa∏y obszary l´gowe
ptaków, a wed∏ug relacji tubylców ich
jad oÊlepia psy. „To kl´ska... Kiedy te
agresywne mrówki wkraczajà, zmienia-
jà wszystko” – mówi Wetterer.
Chocia˝ zasi´g Wasmannia w zachod-
niej Afryce nie jest jeszcze dok∏adnie
znany, szacuje si´, ˝e mrówki te opano-
wa∏y obszar d∏ugoÊci ponad 600 km
wzd∏u˝ wybrze˝a, wkraczajàc na 250
km w g∏àb làdu. W Gabonie, w niektó-
rych rejonach ich wyst´powania, wie-
Êniacy widywali s∏onie o bia∏ych, zm´t-
nia∏ych oczach – ich dziwne zachowanie
Êwiadczy∏o, ˝e sà prawie Êlepe. Peter D.
Walsh, ekolog populacyjny z Wildlife
Conservation Society w Bronksie (No-
wy Jork), o spowodowanie tego podej-
rzewa mrówki ogniste. Opiera si´ na in-
formacjach o oÊlepionych psach z Wysp
Salomona i w∏asnych obserwacjach ko-
tów domowych w Gabonie. Te ostatnie,
˝yjàc w domostwach opanowanych
przez mrówki, z czasem nabawia∏y si´
podobnego schorzenia oczu.
Ekolodzy obawiajà si´, ˝e szkody b´-
dà narastaç lawinowo. W Nowej Ka-
ledonii mrówki Wasmannia wp∏yn´∏y
EKOLOGIA
WASMANNIA AUROPUNCTATA
,
czyli „ma∏a mrówka ognista”,
ma silny jad. Opanowa∏a ju˝
Galapagos, wyspy po∏udniowego
Pacyfiku i Afryk´.
LEEANNE E. ALONSO
Szkliste dowody
PETER H. SCHULTZ