I.
Pojęcie integracji.
Termin integracja pochodzi z języka łacińskiego, w którym integratio oznacza
proces scalania, łączenia się określonych elementów w całość.
W kontekście Unii Europejskiej integracje można rozpatrywać w perspektywy
historycznej, terytorialnej i przedmiotowej.
Z przedmiotowego punktu widzenia Unia Europejska jest wspólnotą kulturową,
społeczną, polityczną, prawną, a przede wszystkim ekonomiczną. Początkowo
Unię Europejską starano się budować tylko w oparciu o realia ekonomiczne,
jednak od momentu gdy integrację tę przeniesiono również na płaszczyznę
polityczną, zaczęto sobie uświadamiać, że zjednoczenie Europy powinno
uwzględniać różnice kulturowe zarówno w wymiarze państwowym jaki i
regionalnym oraz lokalnym.
Ze względy na podmiot integracji może ona również objąć wielu aktorów
wydarzeń międzynarodowych. Podstawowym podmiotem integracji europejskiej
jest państwo, ale uczestniczą w niej także regiony, miasta, instytucje, grupy
społeczne itd.
Należy pamiętac, że pomimo iż używamy terminu integracja europejska, to
próby integracji są podejmowane także z pozaeuropejskimi regionami świata:
Ameryką Północną, Ameryką Południową, Afryką i Azją.
Elementy składowe integracji
1)
Współpraca w przypadku integracji międzynarodowej taka współpraca ma
miejsce gdy uprawiana przez jeden rząd polityka jest uznawana przez
jego partnera jako realizację ich własnych celów będących rezultatami
procesu politycznej koordynacji. Lub inaczej współpraca występuje gdy
pokojowe kontakty między państwami charakteryzują się powtarzalnością
i rozszerzają się na inne państwa.
2)
Konwergencja jest to proces pojegający na osiągnieciu zbieżności oraz
zbliżaniu podstawowych wskaźników ekonomicznych, zmniejszaniu różnic
gospodarczych oraz politycznych
3)
Harmonizacja, czyli ujednolicenie, dopasowanie, dostosowanie,
zmierzanie do podobieństw. Termin ten odnosi się nie tylko do jedności,
ale także różnorodności. Pozwala deklarowaniu potrzebę wzmocnienia
jedności przy równoczesnym pielęgnowaniu różnorodności. W związku z
tym że zjawisko harmonizacji wywołało obawę przed zanikiem np. tradycji
narodowych paradoksalnie wywołało ono postulaty odnośnie ochrony
różnorodności. Termin ten najczęściej odnosi się do systemów prawnych
4)
Koordynacja jest to termin zbliżony do harmonizacji, który również
oznacza zharmonizowanie oraz uzgodnienie, jednakże koordynacja w
porównaniu to harmonizacji, która w studiach europejskich jest częściej
stosowana w odniesieniu do prawa ma szersze zastosowanie, np.
koordynacja polityk sektorowych, koordynacja zachowań państw.
Współpraca międzynarodowa wsparta konwergencją, harmonizacją i
koordynacją przy wykorzystaniu instytucji międzynarodowych w efekcie
warunkuje pojawienie się integracji.
II.
Federalizm
Federalizm to w klasycznym ujęciu polityki państwo związkowe, w którym
władza konstytucyjnie podzielona jest pomiędzy składowe federacji z ich
zakresem autonomii a rządem federalnym.
Należy pamiętać, że termin federacja nie jest równoznaczny z terminem
federalizm.
Federalizm pod kątem integracji oznacza stworzenie organizacji, która
podejmowałaby decyzje
ponadnarodowe, co warunkuje istnienie ponadnarodowych instytucji.
Uwzględniane są tutaj także
wartości kulturowe.
Wg Davisa Mutimera istnieją 2 źródła teorii federalistycznej a są to:
a)
obfitość planów pokojowych pojawiających się w Europie, zwłaszcza w
XVII i XVIII w. co wynikało głownie z chęci wyeliminowania wojny w
Europie oraz ustanowienia ponadnarodowych instytucji
oraz
b)
rewolucja amerykańska, a konkretnie konstytucja amerykańska. Dzięki
temu federacja europejska przyjmie federalną konstrukcję państwa
amerykańskiego, taka opinia pojawiała się np. w dziełach Victora Hugo.
Głównym motywem, którym kierowali się federaliści było ograniczenie
niebezpieczeństwa, którego powodem były negatywne cechy państwa
narodowego oraz nacjonalizmu. Chciano to osiągnąć poprzez połączenie
jednostek politycznych, które kontrolowałby jeden, ponadnarodowy ośrodek.
Uznano, że najskuteczniej te cele pokojowe osiągnąć można stosując
rozwiązanie federacyjne. Celem stało się zatem utworzenie zintegrowanego
pod względem gospodarczym i politycznym państwa związkowego.
Jak miało to wyglądać w praktyce? Otóż państwa muszą oddać część swojej
suwerenności, i spróbować scalić ją na poziomie ponadnarodowym. Mitem jest,
że federacja powoduje duże ograniczenie suwerenności, bowiem państwa
„członkowskie” są państwami o wspólnych celach i propozycjach,
wytransferowane zostać muszą jedynie funkcje niezbędne.
Zobaczmy zatem teraz wspólnie, jakie koncepcje federacyjne pojawiały się w
Europie na przestrzeni lat.
Z pierwszymi koncepcjami mamy do czynienia po I WŚ, jednakże były to
koncepcje całkowicie różne, nie stanowiły jednolitej teorii. Dla przykładu –
poglądy brytyjskiego New Europe, wcale nie zgadzały się z tymi głoszonymi
przez Francuzów, Szwajcarów i Belgów z Esprit i L’Ordre Noveau, czy niemiecki
Shwarze Front.
Kilkakrotnie jednak udało się zjednoczyć europejski ruch federalistyczny – za
przykład służyć może utworzenie w Wiedniu przez Richarda
Coudenhova-Kalergiego ruchu Paneuropy , który to propagował ideę Stanów
Zjednoczonych Europy, opartą naturalnie na zasadach federalizmu. Powstała w
1922 r. organizacja wykluczała jednak Anglię i Rosję, które miały ustanowić
własne związki.
Paneuropa opierać miała się na zasadzie równości i poszanowania
suwerenności jego członków, a fundamentem miała być unia celna i monetarna
(brzmi znajomo, prawda?)
W 1929 r. francuski minister spraw zagranicznych, Aristide Briand wygłosił
przemówienie, którego tematem była apel o stworzenie więzi federalnej. W
jego wypowiedzi istniała jednak sprzeczność – federacja wg niego nie mogła
umniejszać absolutnie suwerenności żadnego z zaangażowanych państw. W
1930 r. natomiast podwładny Brianda, Alexis Leger przedstawił rozwiązania
instytucjonalne dla koncepcji swojego przełożonego.
Chęć przystąpienia do koncepcji Brianda wyraziła jednak tylko Jugosławia, co
spowodowało, że projekt integracji, odesłany przez Zgromadzenia Ogólne Ligi
Narodów do specjalnej komisji, jak określa Popowicz ‘umarł śmiercią naturalną’.
W późniejszym okresie zapędy federalistów zostały jednak nieco zahamowane.
Przysłużył się temu zarówno Wielki kryzys ekonomiczny, który rozniecił
nacjonalizm, a także II WŚ. Europa przez kolejne 2 dekady po wojnie raczej
niechętnie zapatrywała się na konieczność transferu niektórych funkcji
państwa, z tego względu, iż ogromną rolę odgrywała świadomość ciężko
zdobytej, bądź odzyskanej niepodległości.
Podobnie jak wcześniej, nie było jednomyślności wśród federalistów, istniały
różne frakcje - w tym frakcja pragmatyczna i frakcja konstytucjonalistów.
Wg pragmatyków system państwowy należało całkowicie przebudować i
utworzyć ponadnarodowe struktury, powinno to nastąpić jednakże w procesie
ewolucji.
Konstytucjonaliści natomiast byli zwolennikami działania natychmiastowego,
ich głównym celem było utworzenie Konstytuanty. Działania wykonawcze, ich
zdaniem, powinny następować w oparciu o akt o federacji zainteresowanych
państw.
Ciekawe teorie głosił też federalizm rewolucyjny, który za niezbędną uważał
rewolucją, swoistą współczesną wiosnę ludów.
„Poprzez oddanie we wspólne zarządzanie produkcji bazowej (węgla i stali)
nowej instytucji Wysokiej Rady, której decyzje będą się wiązać Francję, Niemcy
i inne kraje, które przystąpią do Wspólnoty, zrealizuje się pierwsza konkretna
więź federacji europejskiej, niezbędnej dla zachowania Pokoju” te słowa
Roberta Schumana z 9 maja 1950 r. świadczyły o chęci zbudowania przez
„ojców założycieli” Wspólnot Europejskich, zjednoczonej federacyjnej Europy.
Pierwszy przewodniczący wspomnianej przed chwilą Wysokiej Rady, Jean
Monnet stwierdził, że „Rada stanowi pierwszy zalążek państwa federalnego”
Oczywiście pomysł nie przekonał wszystkich, istniała spora rzesza sceptyków
tej koncepcji jak np. Raymond Aron, który uważał, iż niemożliwe jest
zjednoczenie na płaszczyźnie kulturowej czy politycznej na poziomie wyższym
niż ojczyzna, czyli na poziomie cywilizacyjnym. Nie sądził, że obywatel jakiegoś
kraju zdoła przenieść poczucie „obywatelskości” na Europę.
Jednym z najbardziej interesujących federalistów jest Szwajcar, Denis de
Rougemont. Jego zdaniem przyczyną upadku Europy był kryzys myśli
europejskiej – utrata więzi między myślą a działaniem. Objawem tego było to,
że wiele rozwiązań technicznych, czy wynalazków spowodowało jedynie
destrukcję, rozpad więzi. Szwajcar znalazł na to radę – należało podarować
Europejczykom projekt, który dotyczyłby każdego, w którym każdy, niezależnie
od zamożności, pochodzenia czy przekonań mógłby się odnaleźć – należało
podarować im ideę zjednoczenia kontynentu.
Wzmożony ruch federalistów był spiritus movens obrad kongresu ruchu, który
odbył się w 1948 r. w Hadze, na których to obrada przygotowano grunt pod
utworzenie Rady Europy – pierwszej organizacji o aspiracjach federalnych.
Dodatkowo, de Rougemont uważał projekt federacyjnej Europy za możliwy do
zrealizowania, gdyż nie istniała (w jego opinii) żadna konkurencyjna idea.
Alternatywą była tylko klęska Europy, anarchia lub totalitaryzm.
Federalizm podkreśla znaczenia integracji politycznej i podział kompetencji
pomiędzy poziomy władzy – centralną oraz federalne.
Obecnie przedstawicielami federalizmu są m.in. William Riker, Preston King
oraz Geoffrey Sawer.