background image

Analiza argumentacji Rzecznika Praw

Obywatelskich zawartej w pismach z 29 lipca

2016 do Ministra Sprawiedliwości i portalu w

Polityce

Rzecznik  Praw  Obywatelski  (dalej  jako:  RPO)  Adam  Bodnar  wystosował  w
dniu 29 lipca 2016 r. dwa listy adresowane do Ministra Sprawiedliwości oraz
do  portalu  wPolityce[1].  Wyjaśnia  w  nich,  zgodnie  z  tytułem  zamieszczonym
na  stronie  RPO,  „jakie  przepisy  obligują  do  interwencji  w  sprawie
dyskryminacji klientów punktów usługowych”. W związku z tym, że w części
merytorycznej oba listy nieznacznie się różnią,  można odnieść się do ich treści
w sposób łączny. Przedstawiona w nich argumentacja budzi szereg zastrzeżeń.

 

1. Wątpliwości w zakresie wykładni art. 32 Konstytucji RP

 

Zdaniem RPO wyrażony w art. 32 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U z 1997 r., Nr
78,  poz.  483  ze  zm.;  dalej  jako:  Konstytucja)  zakaz  dyskryminacji  „jest  (…)  bardzo  szeroki  -  obejmuje  zakaz  nierównego
traktowania  ze  względu  na  jakąkolwiek  przesłankę  i  we  wszystkich  obszarach  życia  politycznego,  społecznego  i
gospodarczego”. W piśmie skierowanym do Ministra Sprawiedliwości po tym zdaniu wskazany jest cytat z orzeczenia Sądu
Najwyższego  (dalej  jako:  SN),  który  sprawia  wrażenie  wykładni  przepisów  Konstytucji,  tym  bardziej,  że  art.  32  odrębnie
mówi o zasadzie równości (ust.1) oraz zakazie dyskryminacji (ust. 2). Cytowany jest następujący fragment orzeczenia SN:
„negatywne  wyróżnienie  dyskryminacji  jako  kwalifikowanej  formy  nierównego  traktowania  służy  przeciwdziałaniu
najbardziej nagannym społecznie i szkodliwym przejawom tego zjawiska”[2]. Wrażenie dokonania w ten sposób wykładni
Konstytucji potęguje kolejne zdanie, którego nie można traktować inaczej jak konkluzji wywodu: „W związku z powyższym,
dyskryminacja  w  dostępie  do  dóbr  i  usług  oferowanych  publicznie,  ze  względu  na  cechy  takie  jak  płeć,  wiek,
niepełnosprawność,  religia,  światopogląd,  rasa,  narodowość,  pochodzenie  etniczne,  a  także  orientacja  seksualna,  jest
niewątpliwie niezgodna z prawem”.

 

W pierwszej kolejności należy odnieść się do cytowanego przez RPO orzeczenia. Cytowane rozstrzygnięcie w całości odnosi
się do przepisów Kodeksu pracy i dotyczy równego traktowania pracowników (art. 11  przepisów ustawy z dnia 26 czerwca
1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 2014 r., poz. 1502 ze zm.; dalej jako:  k.p.), oraz zakazu dyskryminacji w stosunkach pracy
(art.  11   k.p.).  Natomiast  przywołane  zdanie  stanowi  fragment  szerszego  wywodu  dotyczącego  ratio  legis  odrębnego
ukształtowania sposobu traktowania pracowników na różnych etapach funkcjonowania stosunku pracy (nawiązania, realizacji
i rozwiązania). Zdaniem SN: „W orzecznictwie zwraca się również uwagę, że dyskryminacja (art. 11  k.p.), w odróżnieniu od
»zwykłego« nierównego traktowania (art. 11  k.p.), oznacza gorsze traktowanie pracownika ze względu na jakąś jego cechę
lub  właściwość,  określoną  w  k.p.  jako  przyczyna  (w  języku  prawniczym  także  jako  podstawa  bądź  kryterium)
dyskryminacji”. To więc „negatywne wyróżnienie dyskryminacji jako kwalifikowanej postaci nierównego traktowania” ma
na  myśli  SN,  czego  wyrazem  jest  cytowane  przez  RPO  zdanie.  SN  w  żaden  sposób  nie  dokonuje  wykładni  art.  32  ust.  2
Konstytucji, ani także – co bardziej istotne – nie rozszerza stosowania konstytucyjnego zakazu dyskryminacji na dostęp do
„dóbr i usług oferowanych publicznie” i nie utożsamia formuły „jakakolwiek przyczyna” z katalogiem cech wymienionych w
art. 11 k.p. oraz wskazanych przez RPO w konkluzji. W odniesieniu do wskazanych wyżej przepisów prawa pracy stwierdza
jedynie:  „Przepisy  Kodeksu  pracy  odnoszące  się  do  zakazu  dyskryminacji  w  zatrudnieniu  nie  mają  zastosowania  w
przypadkach  nierównego  traktowania  niespowodowanego  przyczyną  uznaną  za  podstawę  dyskryminacji  (art.  11   k.p.  i
11   k.p.)”[3].  Wykładnia  ta  odnosi  się  wszak  do  przepisów,  które  stanowią  uszczegółowienie  zasady  konstytucyjnej[4],
stosowane są jednak tylko w przypadku stosunku pracy.

 

Dokonana  przez  RPO  wykładnia  art.  32  Konstytucji,  niezależnie  od  odniesienia  do  wyroków  SN,  nie  znajduje  także
potwierdzenia  w  interpretacji  tego  przepisu  dokonywanej  w  doktrynie  polskiego  prawa.  Zasady  równego  traktowania  oraz
zakazu  dyskryminacji  są  bowiem  adresowane  do  podmiotów  tworzących  i  stosujących  prawo.  Zauważył  to  także  SN  w
orzeczeniu  powołanym  w  liście  jako  powtarzającym  cytowane  wyżej  zdanie,  czego  zdaje  się  nie  dostrzegł  RPO:  „(…)
konstytucyjna  zasada  równości  ma  dwa  aspekty.  Z  jednej  strony  oznacza  bowiem  równość  w  prawie  (nakaz  kształtowania
przepisów  prawa  z  uwzględnieniem  zasady  równości),  a  z  drugiej  strony  –  równość  wobec  prawa  (nakaz  równego
traktowania podmiotów w procesie stosowania prawa)”[5]. Ustanowiony w ust. 2 art. 32 Konstytucji zakaz dyskryminacji jest

2

3

3

2

2

3

background image

obowiązkiem  władzy  publicznej.  Trybunał  Konstytucyjny  nie  rozszerza  jego  działania  na  relacje  pomiędzy  podmiotami  w
obrocie  gospodarczym  (działanie  horyzontalne)[6].  Dokonując  wykładni  pojęcia  „dyskryminacja”  Trybunał  Konstytucyjny
(dalej  jako:  TK)  zauważył,  że  pojęcie  to  „oznacza  zatem  nienadające  się  do  zaakceptowania  tworzenie  różnych  norm
prawnych  dla  podmiotów  prawa,  które  powinny  być  zaliczone  do  tej  samej  klasy  (kategorii),  albo  nierówne  traktowanie
podobnych  podmiotów  prawa  w  indywidualnych  przypadkach,  gdy  zróżnicowanie  nie  znajduje  podstaw  w  normach
prawnych"[7].

 

Ponadto TK, dokonując wykładni zasad z art. 32 Konstytucji, wielokrotnie wyjaśniał, że odmienne traktowanie podmiotów
podobnych może być uzasadnione jeśli wykazuje związek z innymi wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi[8].

 

Z  uwagi  na  to,  że  zarzuty  dyskryminacji  nie  mogą  być  ogólnikowe[9],  tj.  powinny  znajdować  podstawę  w  odpowiednio
przekonujących  argumentach[10],  twierdzenia  przedstawione  przez  RPO  powinny  więc  nawiązywać  do  zastosowania
niedozwolonego przez ustawę kryterium, którym kierował się pracownik drukarni (kryterium zróżnicowania). W przeciwnym
razie nie znajdują one uzasadnienia w odniesieniu do art. 32 Konstytucji.

 

2. Wątpliwości w zakresie subsumpcji art. 138 kodeksu wykroczeń

 

RPO wskazuje, jako kontynuację wcześniejszego wywodu, że „Odmowa świadczenia usługi wyłącznie z uwagi na jedną z
wymienionych wyżej cech osobistych klienta stanowi (…) wykroczenie, stypizowane w art. 138 ustawy z dnia 20 maja 1971
r.  Kodeks  wykroczeń  (Dz.U.  z  2015  r.  poz.  1094  ze  zm.,  dalej  jako:  k.w.),  zgodnie  z  którym  kto,  zajmując  się  zawodowo
świadczeniem  usług,  żąda  i  pobiera  za  świadczenie  zapłatę  wyższą  od  obowiązującej  albo  umyślnie  bez  uzasadnionej
przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny”. Jako ratio legis tego przepisu RPO
wskazuje  na  założenie,  zgodnie  z  którym  „usługodawca  nie  ma  prawa  kategoryzowania  czy  selekcjonowania  klientów
wyłącznie w oparciu o ich cechę osobistą, która pozostaje bez wpływu na stosunki handlowe”.

 

W  treści  pism  RPO  zaprezentowano  nadinterpretację  przepisu  art.  138  k.w.,  bazującą  na  przekonaniu,  iż  analizowana
regulacja  stanowić  ma  rzekomo  zabezpieczenie  konsumentów  przed  ich  dyskryminacją  ze  względu  na  płeć,  wiek,
niepełnosprawność, religię, światopogląd i inne cechy osobiste ze strony usługodawcy. Z tezą taką – biorąc pod uwag wnioski
dostarczane  przez  wykładnię  językową,  stanowisko  komentatorów  oraz  historyczne  uwarunkowania  towarzyszące  pracom
legislacyjnym  nad  przepisami  k.w.  –  nie  można  się  zgodzić.  Komentowany  przepis  utrzymuje  się  w  brzmieniu
niezmienionym od dnia wejścia w życie k.w., tj. dnia 1 stycznia 1972 r. Pomijając już stosunek ustawodawcy socjalistycznego
do  zagadnienia  dyskryminacji  i  grup  rzekomo  defaworyzowanych,  przepis  ten  powstawał  i  obowiązywał  długo  przed
wejściem  w  życie  art.  32  Konstytucji  oraz  innych  „antydyskryminacyjnych”  przepisów,  na  które  powołuje  się  RPO.  Przez
cały ten okres jego przedmiotem była „ochrona interesów konsumentów przed zachowaniem nieuczciwym polegającym na
pobieraniu  zapłaty  wyższej  od  obowiązującej  oraz  przed  niewłaściwym  zachowaniem  polegającym  na  nieuzasadnionej
odmowie  świadczenia  usługi”[11].  Marek  Mozgawa  podkreśla,  że  przepis  ten  jest  odpowiednikiem,  obowiązujących
wcześniej, regulacji nakierowanych na zwalczanie spekulacji, a „dla odpowiedzialności za to wykroczenie konieczne jest, aby
sprawca nie tylko żądał wyższej opłaty, ale również ją pobrał”[12]. Innymi słowy – wbrew sugestiom RPO – przepis art. 138
k.w.  nie  wprowadza  normy  sankcjonującej  dla  usługodawcy,  który  dopuścił  się  dyskryminacji,  lecz  stanowić  ma
zabezpieczenie  przed  czynnością  sprawcy  polegającą  „na  żądaniu  i  pobieraniu  za  świadczenie  zapłaty  wyższej  od
obowiązującej”[13].

 

Podkreślić trzeba ponadto, iż analizowany przepis art. 138 k.w. wszedł w życie w 1972 roku i z założenia miał realizować
cele socjalistycznej gospodarki planowanej. Przyczyną wprowadzenia tego przepisu była więc potrzeba realizacji planów co
do cen i dystrybucji towarów, która mogłaby zostać zaburzona przez spekulację.

Wzmocnieniem zaprezentowanej wyżej wykładni jest okoliczność, iż komentowany art. 138 k.w. znajduje się w rozdziale XV
pt. „Wykroczenia przeciwko interesom konsumentów”, który stanowi bezpośrednią kontynuację ustawy z dnia 13 lipca 1957
r. o zwalczaniu spekulacji i ochronie interesów nabywców oraz producentów rolnych w obrocie handlowym. Wskazuje na to
fakt, że wspomniana ustawa mająca za przedmiot zwalczanie spekulacji, została uchylona na mocy art. IV ustawy z dnia 20
maja 1971 r. – Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń.

 

Treść przepisu art. 138 k.w. koresponduje z treścią art. 135 k.w., który penalizuje ukrywanie towaru przed konsumentem i
stanowi:  „Kto,  zajmując  się  sprzedażą  towarów  w  przedsiębiorstwie  handlu  detalicznego  lub  w  przedsiębiorstwie
gastronomicznym,  ukrywa  przed  nabywcą  towar  przeznaczony  do  sprzedaży  lub  umyślnie  bez  uzasadnionej  przyczyny
odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny”.

 

background image

Natomiast  celem  art.  138  k.w.  jest  w  pierwszej  kolejności  ochrona  konsumentów  przed  nieuzasadnionym  żądaniem  i
pobieraniem  wyższej  od  obowiązującej  zapłaty  za  wykonanie  usługi  bądź,  niejako  w  konsekwencji  odmowy  zapłaty  przez
klienta  wyższej  ceny,  nieuzasadniona  odmowa  świadczenia.  Jak  wskazuje  M.  Bojarski  „odpowiedzialność  z  art.  138  ma
zatem miejsce, gdy świadczący zawodowo usługi uważa, że nie opłaca mu się ich świadczyć według cennika i dlatego żąda
zapłaty wyższej”[14].

 

Pozostaje ustalić, czy w zakresie tak zdefiniowanego celu mieści się interpretacja dokonana przez RPO, czyli mówiąc inaczej,
czy komentowany przepis obejmuje zakresem zakaz „kategoryzowania czy selekcjonowania klientów w oparciu o ich cechę
osobistą”.

 

Po pierwsze, omawiany przepis ma na celu ochronę interesu konsumentów. Należy zaznaczyć, na co słusznie zwraca uwagę
Stowarzyszenie Rzeczników Konsumentów, ani k. w., ani k. k[15]. nie zawierają definicji konsumenta. Należy więc w tym
zakresie  odwołać  się  do  ogólnej  definicji  zawartej  w  przepisach  k.c.[16]  „tym  bardziej,  że  penalizacji  podlega  odmowa
świadczenia  usług,  a  większość  usług  jest  świadczonych  na  podstawie  przepisów  k.c.(w  tym  w  zakresie  przedmiotowej
sprawy”  [17].  Zgodnie  z  art.  22 ustawy  z  dnia  23  kwietnia  1964  r.[18]:  „Za  konsumenta  uważa  się  osobę  fizyczną
dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową”.
Przepis  ten  expressis  verbis  wskazuje,  że  konsumentem  może  być  jedynie  osoba  fizyczna,  co  oznacza,  że  nie  są  objęte
dyspozycją tego przepisu osoby prawne, jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, a więc także fundacje
oraz stowarzyszenia. Wyłączone z zakresu art. 138 k.w. są żądania i pobieranie wyższej zapłaty albo odmowa świadczenia w
odniesieniu do podmiotów innych niż osoby fizyczne.

 

Po  drugie,  zgodnie  z  literalnym  brzmieniem  art.  138  k.w.  odpowiedzialność  za  wykroczenie  jest  ograniczona  nie  tylko  z
powyższych powodów. Przepis ten penalizuje zachowanie osób zawodowo świadczących usługi w sytuacji, gdy odmawiają
świadczenia, do którego są obowiązane.

 

Zgodnie z art. 31 ust. 2 Konstytucji: „Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać
do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje”. Szczególne znaczenie ma w tym kontekście zdanie drugie. W doktrynie
wskazuje się, że do obowiązków obywatelskich nie należy obowiązek realizowania wolności i praw konstytucyjnych innych
jednostek, jeśli prawo tego nie nakazuje[19]. Jak wskazują L. Bosek i M. Szydło „(…) zasada wolności człowieka została
wyrażona przed zasadą równości, a ustępuje jedynie gwarancji ludzkiej godności, to wynika z tego, że zasadniczo podmioty
prawa mogą z tej wolności uczynić użytek i tak układać swoje stosunki prawne, zwłaszcza o charakterze obligacyjnym, jak
uważają  za  stosowne,  bez  konieczności  zapewniania  innym  osobom  czy  instytucjom  uprawnień  ogólnie  określonych  w
Konstytucji  RP”[20].  Doprecyzowanie  tej  ogólnej  tezy  przedstawił  TK  w  odniesieniu  do  stosunków  cywilnoprawnych.
Zdaniem  TK  z  art.  31  ust.  1  i  2  „wynika,  że  nie  wolno  nikogo  zmuszać  do  zawarcia  umowy  lub  zakazywać  mu  zawarcia
umowy, ani zmuszać do wyboru określonego kontrahenta, ani narzucać mu jej konkretnych postanowień, o ile przepisy prawa
nie  stanowią  inaczej.  Ograniczenie  to  dotyka  wszystkich  w  jednakowym  stopniu”[21].  Dodać  należy,  że  prawo  krajowe
przewiduje  obowiązek  świadczenia  usług  jedynie  w  bardzo  wąskim  zakresie  świadczeń  o  szczególnym  i  najistotniejszym
znaczeniu. Zarówno z konstytucyjnej gwarancji wolności gospodarczej jak i unormowań ustawowych nie wynika jednak, by
świadczenie  usług  drukarskich  było  objęte  takim  obowiązkiem,  tym  bardziej,  że  ich  powszechna  dostępność  nie  budzi
żadnych wątpliwości.

W piśmie RPO nie została wykazana żadna podstawa obowiązku świadczenia, ani prawna, ani obligacyjna. Widać wyraźnie,
że odmowa świadczenia w przypadku braku obowiązku jego wykonania nie może stanowić wykroczenia z art. 138 k.w.

 

Po  trzecie,  aby  zaszła  odpowiedzialność  z  tytułu  odmowy  wykonania  świadczenia  na  podstawie  art.  138  k.w.,  odmowa  ta
musi  być  nieuzasadniona.  Jak  to  już  zostało  wskazane  odmienne  traktowanie  podmiotów  podobnych  musi  mieć  swoje
uzasadnienie  w  związku  z  innymi  wartościami  konstytucyjnymi.  Oprócz  wspomnianej  wyżej  wolności  człowieka,  w  tym
wolności od przymusu zawierania umów, uzasadnienie takie może także stanowić wolność sumienia gwarantowana w art. 53
Konstytucji.  Zgodnie  z  wykładnią  dokonaną  przez  Trybunał  Konstytucyjny  w  wyroku  z  dnia  7  października  2015  r.[22]
Wolność  sumienia  każdego  człowieka  jest  kategorią  pierwotną  i  niezbywalną,  którą  prawo  konstytucyjne  oraz  regulacje
międzynarodowe jedynie poręczają. 
Wolność sumienia – w tym ten jej element, którym jest sprzeciw sumienia – musi być
więc  respektowana  niezależnie  od  tego,  czy  istnieją  przepisy  ustawowe  ją  potwierdzające”.  Dodać  należy,  że  obowiązki
prawne nie mogą naruszać niezbywalnych praw podstawowych, w tym wolności sumienia, powołanie się na te prawa stanowi
więc samo w sobie wystarczające uzasadnienie odmowy świadczenia usługi.

 

3. Wątpliwości w zakresie wykładni przesłanek dyskryminacyjnych

 

background image

Rozpatrując  jednak  sprawę  w  oderwaniu  od  przyczyn  uzasadniających  odmienne  traktowanie,  należy  zauważyć,  że
wystąpienie  traktowania  o  charakterze  dyskryminującym  musi  być  oparte  na  cechach  osobowych.  Powoływanie  się  na
ochronę wynikającą z zakazu dyskryminacji jest możliwe przez każdego, kto może być podmiotem konstytucyjnych praw i
obowiązków.

W  odniesieniu  do  podmiotów  innych  niż  człowiek,  zakres  tego  prawa  jest  ograniczony,  gdyż  zakaz  dyskryminacji  jest
bezpośrednio  związany  z  godnością  człowieka  (art.  30  Konstytucji)[23].  Jak  zauważa  J.  Podkowik  „naruszenie  zakazu
dyskryminacji w odniesieniu do podmiotu zbiorowego można rozważać, gdy nierówne traktowanie takiego podmiotu wynika
z  dyskryminującego  traktowania  ludzi  tworzących  podmiot  korporacyjny  albo  korzystający  z  majątku  podmiotu
zakładowego”[24].  Interpretacja  ta  jest  zasadniczo  zgodna  z  ustawą  z  dnia  3  grudnia  2010  r.  o  wdrożeniu  niektórych
przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania[25] i jej art. 10.

 

Widać  więc  wyraźnie,  że  aby  odmowa  świadczenie  mogła  być  uznana  za  dyskryminację,  musi  być  dokonana  z  uwagi  na
kryterium  podmiotowe.  W  konkretnej,  analizowanej  sytuacji  faktycznej,  odmowa  została  jednak  dokonana  z  uwagi  na
przedmiot zamówienia (banner), a więc dotyczące treści zamówienia, a nie z uwagi na cechy strony-kontrahenta. Podkreślić
należy, że jest to więc sytuacja różna od tych przywołanych przez RPO – niepełnosprawność, płeć, pochodzenie etniczne czy
wiek.  W  tych  sytuacjach  podstawą  do  odmowy  była  niewątpliwie  cecha  osobowa.  Poza  tym,  w  tych  stanach  faktycznych,
odmowa dotyczyła usług, które mogą być zakwalifikowane jako usługi masowe (usługi restauracyjne, transportowe, wstęp na
basen, usługi obuwnicze). Ich cechą charakterystyczną jest wysoka anonimowość adherentów, co powoduje, że bardzo trudno
uzasadnić odmowę wykonania świadczenia[26]. Zdecydowanie inną sytuacją jest odmowa uczestniczenia w propagowaniu
treści,  które  stoją  w  sprzeczności  z  przekonaniami  osoby  świadczącej  usługi.  W  tym  zakresie  pierwszeństwo  ma
wolnorynkowa  wolność  gospodarcza,  obejmująca  prawo  do  wyboru  partnerów  biznesowych,  i  wolność  sumienia,  w  tym
prawo do korzystania ze sprzeciwu sumienia.

Autor: Olaf Szczypiński

[1] Oba listy dostępne na stronie RPO pod adresem: 

https://www.rpo.gov.pl/pl/content/rzecznik-praw-obywatelskich-wyjasnia-jakie-przepisy-

obliguja-do-interwencji-w-sprawie-dyskryminacji

, dostęp 19 sierpnia 2016 r.

[2] Zob. m.in.: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2011 r., sygn. akt II PK 169/10 i z dnia 20 maja 2011 r., sygn. akt II PK 288/10.
Odniesienia tego brakuje w liście skierowanym przez RPO do portalu wPolityce.pl.

[3] Wyrok SN z dnia 21 stycznia 2011 r., sygn. akt II PK 169/10.

[4] Na ich szczegółowy charakter wskazują: M. Gersdorf, K. Rączka, J. Skoczyński, Kodeks pracy. Komentarz, Warszawa 1999, s. 33-37.

[5] Wyrok SN z dnia 20 maja 2011 r., sygn. akt II PK 288/10.

[6] B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz., Wyd. 2, Warszawa, 2012, SIP Legalis.

[7] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 lipca 2010 r., sygn. akt K 3/07.

[8] Por. orzeczenia z dnia 9 marca 1988 r. U 7/87, OTK 1988 nr 1, poz. 1; z dnia 3 marca 1987 r., P 2/87; z dnia 28 listopada 1995 r., K 17/95; z
dnia 3 września 1996 r., K 10/96; z dnia 29 września 1997 r., K 15/97 i z dnia 14 maja 2001 r., SK 1/00.

[9] Zob. Wyrok SN z dnia 21 stycznia 2011 r., sygn. akt II PK 169/10.

[10] Zob. Wyrok SN z dnia 20 maja 2011 r., sygn. akt II PK 288/10.

[11] M. Zbrojewska, art.138 [w:] T.H. Grzegorczyk (red.), Kodeks wykroczeń. Komentarz, Lex 2013.

[12] M. Mozgawa, art. 138 [w:] M. Mozgawa (red.), Kodeks wykroczeń. Komentarz., Lex 2009.

[13] M. Zbrojewska, art.138 [w:] T.H. Grzegorczyk (red.), Kodeks wykroczeń. Komentarz, Lex 2013.

[14] M. Bojarski, Komentarz do art. 138 KW, [w:] M. Bojarski, W. Radecki, Kodeks wykroczeń. Komentarz, Warszawa 2016, Nb. 1, SIP Legalis.

[15] Ustawa Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. (Dz. U. z 2016 r. poz. 1137 ze zm.).

[16] Ustawa Kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 380 ze zm.).

[17] Stanowisko Stowarzyszenia Rzeczników Konsumentów, Czy w zakresie art. 138 Kodeksu wykroczeń za konsumenta może być uznana
Fundacja?

http://www.rzecznicy.konsumentow.eu/pdf/stanowisko138.pdf

, dostęp: 10 sierpnia 2016 r.

[18] T.j.: Dz. U. z 2016 r., poz. 380.

[19] L. Bosek, M. Szydło, Komentarz do art. 31, [w:] M. Safjan, L. Bosek, Konstytucja RP. Tom I. Komentarz do art. 1–86, Warszawa 2016, Nb.
31 i 36, SIP Legalis.

[20] L. Bosek, M. Szydło, dz. cyt., Nb. 31.

background image

[21] Wyrok TK z dnia 29 kwietnia 2003 r., sygn. akt SK 24/02. Podobnie Uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 28
kwietnia 1995 r., sygn. akt III CZP 166/94.

[22] Sygn. akt K 12/14.

[23] J. Podkowik, Konstytucyjna zasada równości i zakaz dyskryminacji w prawie cywilnym, „Kwartalnik Prawa Prywatnego”, XXV, z. 2 (2016),
s. 256.

[24] Tamże, s. 262.

[25] Dz. U. z 2010 r. Nr 254, poz. 1700, ze zm.

[26] J. Podkowik, dz. cyt., s. 265.