ogolna


W starych tekstach nasza wiedza zatrzymała się na tzw. blokowym modelu pamięci.
Tymczasem okazało się, że z pewnych względów ten model jest niewystarczający i
wymaga bardzo istotnych form. Ale zacznijmy od tego starego modelu bo przyda
nam się to do zrozumienia tych nowych modeli i ma to pewien walor heurystyczny.
Ale jeszcze może zacznę wcześniej. Kiedy będziemy mówili o teoriach zapominania
związanych również z pamięcią chce nawiązać do pewnych rzeczy o których myśmy
już mówili na poprzednim wykładzie, mianowicie chce wrócić do zagadnienia
interferencji . Schemat eksperymentu, o który żeśmy mówili, a który pozwoli nam
zrozumieć jeden z mechanizmów zapominania, bardzo ważny na którym były robione
pewne już dawno istotne badania i który wiąże się z tą praktyczną stroną
uczenia się o której troszeczkę między innymi w tym wykładzie była mowa.


E A B -- B


K -- B -- B

Mamy grupę eksperymentalną, grupę kontrolną. Grupę eksperymentalną i kontrolną
uczymy pewnych rzeczy. Grupę eksperymentalną uczymy jakiegoś materiału A ,
grupa kontrolna w tym czasie odpoczywa. Grupę eksperymentalną i kontrolną
uczymy jakiegoś materiału B. Potem jest przerwa w uczeniu się i obie grupy
ponownie uczymy tego samego materiału B. Przerwa jest spowodowana tym, że
eksperymentator przekonał się jak utrwalony jest ten materiał B, bo my powoli
od tego uczenia się chcemy przejść do tego zagadnienia pamiętania, żeby
zobaczyć jak to jest zapamiętane.


E A B -- A

K A -- A



Tu ten schemat eksperymentu różni się od eksperymentu na transferem gdzieśmy
nie robili tutaj tej przerwy. Myśmy tylko patrzyli jak materiał A wpływa na
uczenie się materiału B. Uprzytomnijmy sobie jakie mogą być rozkłady tutaj
wynik. Można powiedzieć tak, że w tej grupie eksperymentalnej wynik może być
lepszy niż w grupie kontrolnej. No i to by wtedy jak mówiliśmy sobie
sugerowało, że w jakiś czynnik musiał oddziałać na zapamiętanie tego materiału
B. Poprawa w uczeniu spowodowana tą przerwą jest tłumaczona pewnym procesem
zapamiętania tego materiału. I możemy mówić oczywiście, że tym czynnikiem który
wpłynął na zapamiętanie tego materiału B jest naturalnie ten czynnik A jeśli
wyniki w grupie eksperymentalnej są statystycznie lepsze niż w grupie
kontrolnej. Naturalnie rozkłady mogą być takie, że w grupie eksperymentalnej
wyniki są gorsze. Taki proces nazywamy pro aktywnym ułatwianiem, dlatego, że
ten A wpływa na B. Natomiast w przypadku kiedy wyniki w grupie eksperymentalnej
są gorsze mówiliśmy sobie jedynie można to wytłumaczyć sensownie jeśli
tu są gorsze niż eksperymentalne, jedynie możemy to wytłumaczyć brakiem tego A.
Może powiemy tak wobec tego jeśli tak rzeczywiście jest. Że to jest spowodowane
również tym czynnikiem A, ale związane jest to jak mówimy takim z pro aktywnym
hamowaniem nie ułatwianiem, a pro aktywnym hamowaniem, ale weźmy pod uwagę
jeszcze jeden rodzaj eksperymentu, żeby naprawdę dotrzeć do tego zagadnienia
pamięci, o którym chce zacząć mówić, żeby pokazać państwu jak to jest bardzo
bliskie, jak te dwa zagadnienia uczenie i pamięć są bardzo bliskie i jak
schematy eksperymentalne i procedury są powiązane. Otóż obie grupy uczymy
materiału A grupę eksperymentalną uczymy materiału B i sprawdzamy potem nie B a
sprawdzamy A. Też się możemy zastanawiać jakie są tu empiryczne rozkłady
wyników, no i jeśli w grupie eksperymentalnej te wyniki są gorsze no to wtedy
powiemy że tutaj wystąpiło też jakiś rodzaj hamowania, tylko nie pro aktywnego,
nie idącego zgodnie ze strzałką czasu, ale idącego w tamtą stronę, czyli B
hamuje A. Może być i tak, że w grupie eksperymentalnej nie są gorsze a są
lepsze wyniki i myśmy sobie to nazwali retro aktywnym ułatwianiem i
powiedzieliśmy sobie, że to jest reminiscencja. Czyli wtedy kiedy w grupie
eksperymentalnej wyniki są lepsze możemy sądzić, że to miało miejsce tylko w
wyniku działania tego elementu, że ten element ułatwiał wyuczenie się i
zapamiętanie de facto zapamiętanie tego materiału. A jak to się dzieje, co to
jest właśnie? To się nazywało retro aktywnym ułatwianiem, retro aktywnym bo
znów idącym wstecz i ułatwiającym zapamiętanie A i to się nazywa reminiscencją
i tu chcę wrócić do pierwszych badań eksperymentalnych nad pamięcią jakie w
ogóle były prowadzone jeszcze w zeszłym wieku przez Ebinghausa niemieckiego
psychologa . Retro aktywne hamowanie, albo ułatwianie. I to retro aktywne
ułatwianie wiąże się z bardzo ciekawym zjawiskiem, wykrytym później od
Ebinghausa, ale chce zacząć od Ebinghausa. Ebinghaus używał w swoich badaniach
nad pamięcią, nad uczeniem się i zapamiętywaniem materiału bezsensownego,
zbitek bezsensownych słów, sylab, po to żeby wytracić ten wymiar konotacyjny,
żeby nam to się nie kojarzyło z czymś innym, tylko żeby dotyczyło samych
zapamiętywanych treści.


%


sensowne









Jeżeli na osi pionowej odłożymy procenty poprawnie wyuczonych treści, a na
poziomej np. czas to on uzyskał w prawdzie mniej, więcej rozkład wyników, który
jest krzywą potęgową . Jasne on to uzyskał poprzez aprobizenacje tych punktów,
które tutaj w eksperymencie uzyskał, no i żeby w sposób syntetyczny zobrazować
rozkład wyników dopasowujemy jakąś krzywą, albo prostą matematyczną do tego
zbioru punktów i już państwo widzieli np. w badaniach nad percepcją przestrzeni
że też myśmy dopasowywali takie krzywe do zbioru punktów. To jest krzywa
potęgowa, to jest jedna z bardzo ciekawych rzeczy, że większość tych procesów
mechanizmów dziejących się w naszym umyśle da się opisać takimi krzywymi: zanik
przewodzenia synaptycznego w procesach starczej deterioryzacji też to trzeba
opisać za pomocą relacji potęgowych. I co my tutaj widzimy z tej krzywej jaką
uzyskał Ebinghaus, który używał tych bezsensownych sylab. Widzimy, że w tym
okresie tuż po wyuczeniu się ta krzywa przebiega bardzo gwałtownie, czyli
proces zapominania jest bardzo szybki . Myśmy sobie o tym mówili już,
dotykaliśmy tego zagadnienia, kiedy męczyliśmy bardzo długo i w sposób uczenia
się. Jak się uczyć, jakie przerwy robić? Mówiliśmy sobie tak: że ze względu na
przebieg tej krzywej potęgowej zapominania, te przerwy nie mogą być za długie,
dlatego że my w tym okresie tuż po uczeniu się bardzo szybko zapominamy. Ale
jeśli zrobimy taką przerwę no to jasne, że jest szansa, że bardzo wiele
zapomnimy. Otóż w pierwszym okresie bardzo ta krzywa gwałtownie opada. Proces
zapominania jest bardzo gwałtowny. Kiedy badacze powtarzali eksperymenty
Ebinghausa i zaczęto stosować nie zgłoski sylaby jednym słowem treści
bezsensowne, abstrakcyjne nie noszące znaczenia żadnego, zauważono, że tak
przebieg tej krzywej jest mniej gwałtowny, że ona przebiega mniej więcej tak.




bezsensowne










A więc wtedy, kiedy treści są bezsensowne zapominanie jest bardzo szybkie,
jeśli używamy jakiegoś materiału sensownego to ta krzywa mniej gwałtownie
opada. My do tego problemu wrócimy, kiedy będziemy mówili na przyszłych
zajęciach o pewnej teorii uczenia się i zapamiętywania która powiada tak: że
wtedy kiedy my się uczymy i ten materiał jest przez nas ustrukturowany
(zrozumiany), sensownie opanowany, nie uczymy się na pamięć tylko staramy się
to zrozumieć. A co to znaczy zrozumieć? To znaczy w naszym systemie poznawczym
zachodzą bardzo skomplikowane procesy asymilacji tych treści budowania
reprezentacji poznawczej tego czego się uczymy, czyli bardzo wiele procesów
wykonujemy. A jeśli bardzo wiele procesów wykonujemy to ten materiał jest
lepiej ustrukturowany i właśnie bardziej pamiętany. I ta krzywa druga która
pokazuje ten łagodniejszy proces zapominania w przypadku materiału sensownego
jaki był używany później pokazuje nam bardzo ważną prawidłowość na takim
prostym przypadku, że wtedy kiedy ten materiał jest sensowny, kiedy my go
rozumiemy, kiedy mamy skojarzenia, kiedy możemy wykonać na nim pewne procesy
poznawcze, włączyć go w nasz repertuar wiedzy dotychczasowej, zrozumieć
przypomnieć sobie jak to wyglądało poprzednie treści, to wtedy ten przebieg
krzywej jest łagodniejszy to niesłychanie ważna heurystyka dla nas wszystkich,
jeszcze raz płynąca z badań psychologicznych. Uczmy się w taki sposób, żeby ten
materiał był sensowny dla nas, zinterpretowany a użycie tu materiału właśnie
nie abstrakcyjnego tylko sensownego pozwala nam na dokonywanie znacznie
większej liczby różnych operacji niż gdybyśmy używali zgłosek a, ba, b, c i
takich różnych rzeczy, które można zapamiętać, ale one są sztuczne. Współczesne
badania nad pamięcią uciekają od tych starych badań eksperymentalnych, bowiem
okazało się, że ten nasz system poznawczy wymaga pewnych innych nowych ujęć i
zobaczymy jak ciekawe będą te tematy. Jesteśmy cały czas przy tej
reminiscencji. Kiedy badano takie rozkłady tych wyników zwrócono uwagę, że są
odstępstwa od tych krzywych zapominania spowodowane bardzo ciekawym procesem,
który polega na tym: uczymy się jakiejś treści, nie bardzo mamy czas na
powtórzenie, zamykamy książkę, telefon, wyskakujemy, wypadamy. Nic nie pamięta
co ten człowiek mówi, tam coś gada o jakiejś reminiscencji, jakieś wykresy,
koszmar. Ale w miarę jak ja sobie zaczynam przypominać, ale nie sięgam do
materiałów z których się uczyłem ja zaczynam sobie przypominać. Co to jest
reminiscencja? A cha! To się wiązało z jakąś interferencją przypominanie sobie
treści. Przypominając sobie materiał którego żeśmy się niezupełnie wyuczyli,
okazuje się, że przy kolejnych przypominaniach odtwarzania z pamięci następuje
poprawa zapamiętania, czyli my lepiej pamiętamy niż w momencie zamykania
książki przypominając sobie materiał z pamięci, którego się niezupełnie
wyuczyli my coraz lepiej pamiętamy. Oczywiście trzeba myśleć o tym czego myśmy
się uczyli. Ale z czego to wynika ten proces przypominania sobie, a no wynika z
tego procesu interferencji tego ułatwiania retro aktywnego tzn. po zakończeniu
się uczenia jakieś treści występują w naszej świadomości, które ułatwiają nam
przypominanie sobie tego materiału a nie zupełnie wyuczonego, bardzo ciekawe.
Opisał kilka rodzajów reminiscencji w 1913r. BALLARD opisał ten efekt
reminiscencji o którym tu mówimy tego coraz lepszego przypominania sobie treści
nie wyuczonych w wyniku kolejnych przywołań pamięciowych. Na co zwrócono uwagę
w bardzo wielu badaniach przedwojennych jeszcze i tuż powojennych, że wtedy
kiedy nie powtórzymy sobie tego materiału , czyli nie dokonamy takiej trudnej
jakby repetycji ten efekt reminiscencji ulega osłabieniu, czyli lepiej jest
nawet jak myśmy się nie nauczyli przypomnieć to sobie, odtworzyć to i wtedy są
większe szansę, że ten efekt reminiscencji wystąpi, a on jest niesłychanie
korzystny, no bo służy nam do lepszego przypominania sobie tego czegośmy się
uczyli. I oto w ten sposób widzą państwo jak uczenie się z pamięcią, jak
badanie nad uczeniem się z pamięcią przeplatają się wzajemnie i tu jesteśmy
właśnie przy jednej z teorii zapominania. Psychologowie przede wszystkim
interesowali się tym dlaczego my zapominamy. Pierwsza tutaj przywołana teoria
to jest interferencja. Interferencja jest to rektro aktywne hamowanie, czy
ułatwianie, czy te badania o których przed chwilą mówiliśmy wskazują, że my
czegoś nie możemy nie pamiętać bo następuje interferencja czyli nakładanie się
dwóch materiałów. Co więcej, kiedy uczymy się dwóch treści jakiś odtwarzając
potem obserwujemy intruzje jednego materiału w drugi. I to jest bardzo
niekorzystne ta interferencja może być procesem bardzo niekorzystnym, czyli
dużą część procesu zapominania da się wyjaśnić po przez działanie efektu
interferencji. Wygasanie jest tym drugim procesem odpowiedzialnym za
zapominanie. Jest jeszcze taki spontaniczny proces zapominania. Różnią się te
dwa procesy: wygasanie wyuczonego materiału, jest procesem zależnym od
okoliczności zewnętrznych. Związane jest ze wzmocnieniem. Reakcje nie
wzmacniane ulegają wygaszeniu, czyli to zależy od rzeczy dziejących się poza
nami, czy reakcje poprzednio wyuczony były wzmacniane. W rezultacie, kiedy nie
będziemy wzmacniali tego materiału wyuczonego, on ulegnie wygaszeniu zupełnemu.
Zapominanie (nowe pojęcie) jest procesem samoistnym dziejącym się w obrębie
naszych struktur anatomofizjologicznych i związane jest w dużym stopniu z
deterioryzacją śladu pamięciowego. Zapominanie zależy od aktywności podmiotu i
związane jest z faktem przeuczenia. Zapominanie tym trudniej przebiega im
materiał został jeszcze bardziej przeuczony. Materiał przeuczony to jest taki
materiał którego żeśmy się nauczyli a jeszcze go powtarzamy do znudzenia. Jest
to niezmiernie ważny zabieg przy uczeniu, dlatego że ten ślad w naszych
strukturach jest efektywniej zapisany. Mechanizmem, który utrudnia zapominanie
jest przeuczenie się. Kiedy wzmacniamy reakcje sporadycznie one są oporne na
wygasanie. To zależy od czynników autonomicznych, od częstotliwości wzmocnień,
nieustannego powtarzania materiału przeuczenia a to zależy od sporadyczności
wzmocnień. Uczmy się mimo że już to umiemy. Zapominanie jest procesem
samoistnym. W psychoanalizie występuje bardzo ciekawy mechanizm interpretowany
jako mechanizm obronny ego przed treściami dla nas zagrażającymi. Freud mówi
tak: wówczas kiedy ta świadoma część osobowości, która jest odpowiedzialna za
kontakt z rzeczywistością za planowanie naszych działań, ale także jest
odpowiedzialna za dialog z dwoma innymi systemami: impulsywnym
id, i tym
przejętym w wyniku introjekcji społecznych nakazów, zakazów, wzorców superego.
Kiedy ego jest bardzo obciążone treściami impulsywno-popędowymi czyli idącymi z
id ale także naciskami superego kiedy nie może dać rady, kiedy jest zagrożone
ta racjonalność jego i poprawność funkcjonowania jest zagrożona psychoanalitycy
powiadali musi uciec się do pewnych mechanizmów obronnych np.: sublimacja

przeniesienie treści popędowych na wyższy poziom, przechwycenie energii id i
przekazanie jej treścią społecznie i kulturowo aprobowanym np.: twórczość
poetycka, muzyka, sztuka, nauka. Jednym z mechanizmów obronnych jest tłumienie,
które polega na tym że my nie dopuszczanie tych treści dla nas zagrażających do
poziomu naszej świadomości, wypieramy je i tłumimy, spychamy poza obszar naszej
świadomości. Różne rzeczy są krytykowane u Freuda ale jednym niepodważalnym
jego osiągnięciem tej myśli jest to że nasze zachowanie może być powodowane
nieracjonalnymi motywami to znaczy nieuświadomionymi przez nas, a dlatego, że
one są wyparte. W 1943r. ROSENZNEIG analizując pewne procesy pamiętania
zauwarzył że w dużym stopniu zapominanie można wyjaśnić mechanizmami tłumienia.
Tłumienie jako czwarty mechanizm zapominania. Czasami nie jesteśmy w stanie
pogodzić różnych ról i obowiązków, czynności, zadań. Jednym ze sposobów
obronienia się przed naporem tych informacji jest to że nas system poznawczy
broni się i my zapominamy w wygodny dla nas sposób. Zapominam o tym nie dlatego
że ja jestem nieobowiązkowy, lekkomyślny, ja musiałem to zapomnieć bo mój
system poznawczy nie był w stanie przetworzyć tych różnych informacji,
zwłaszcza informacji powiadał Rosenzneig zgodnie z duchem psychoanalizy, które
są zagrażające dla nas, a więc ważne rzeczy np.: z którymi nie możemy sobie
poradzić, bardzo chętnie zapominamy. Zapominamy bo jest nam wygodniej ale to
nie jest świadomy mechanizm myśl tezy psychoanalitycznej, która ma bardzo
danych empirycznych obserwowalnych i zgodnych z pewnymi nowymi ujęciami
systemowo-informatycznymi. Istnieje kilka obszarów pamięci. James w latach
90-tych zauważył że może być pamięć krótka, krótkotrwała, taka w której coś
pamiętamy, zapominamy, coś wykonamy jakieś polecenia i zapominamy. Istnieje też
pamięć którą on nazywał pamięcią wtórną
trwałą. Wiele badań przekonywało
psychologów że są przynajmniej dwa obszary pamięci różniące się. Po wypadkach
okazuje się, że ludzie tracą pewien rodzaj pamięci np.: nie pamiętają tego jak
się nazywają, gdzie mieszkają, czy mają rodzinę. Zatarciu, zablokowaniu może
ulec pamięć trwała związana z pewnymi istotnymi naszymi doświadczeniami
życiowymi. Wydaje się że ta deterjoryzacja starcza, która następuje w pamięci
obejmuje w dużym stopniu również pamięć krótkotrwałą. Otóż istnieje bardzo
wiele danych przekonujących nas że takie dwa obszary pamięci rzeczywiście
istnieją. Badania wykazały że istnieje jeszcze 3 rodzaj pamięci zwany
sensoryczną.



Pamięć
krótkotrwała




Pamięć Pamięć długotrwała
sensoryczna TX



Ten model został w dojrzałej postaci opublikowany w końcu lat 60-tych (1969)
przez SHIFRINA I ATKINSONA. Informacje z otaczającego świata trafiają do
pamięci sensorycznej. Pamięć sensoryczna działa w modalności danych zmysłów, a
więc jeśli to jest pamięć wzrokowa jest to pamięć ikoniczna. Tu informacje
przetwarzane są w modalności danego zmysłu np.: jeśli to jest dotyk to
informacje są przetwarzane w tej modalności, jeśli słuch jeśli wzrok itd.
Informacje napływające ze świata trafiają do jakiejś pamięci sensorycznej, w
szczególnym przypadku zmysłu wzroku jest to pamięć ikoniczna. Pamięć
sensoryczna jest pamięcią ultra krótkotrwałą, są to dziesiątki milisekund.
Struktura tej pamięci jest zróżnicowana tu się dzieją bardzo wyróżnione
procesy. Najciekawszym wnioskiem z nowoczesnych badań nad strukturą pamięci
ikonicznej wynika to, że informacje które są w następnym progu przetwarzane
później dokonują się na pewnych treściach już zinterpretowanych w tych
modalnościach zmysłowych, że nie mają charakteru analogowego tylko jakiś
cyfrowy. Informacje przetwarzane są tu w pamięci ultra krótkotrwałe w tej
pamięci sensorycznej i następnie są przekodowywane do pamięci długotrwałej. I w
tej pamięci długotrwałej są osadzane gdzieś. My myśląc, rozwiązując problemy a
nawet w pasywny sposób poddając się strumieniowi świadomości jaki przepływa
przez nasz system poznawczy kiedy sobie siedzimy i właściwie nic nie myślimy.
Nie myślimy o wszystkim tylko o pewnym zbiorze informacji. Procesy
rozwiązywania problemów myślenia dzieją się w pewnego rodzaju pamięci zwanej
pamięcią krótkotrwałą. Jaka jest komunikacja między tymi 3 systemami tego
modelu: blokowego, lub magazynowego? Też są te informacje jak gdyby
pogrupowane. Informacje poprzez pamięć sensoryczną już interpretowane w sposób
nieświadomy. Przekodowywane są do pamięci długotrwałej i tutaj osadzane w
różnych fragmentach tej pamięci. Żeby działać rozwiązywać problemy, sensownie
zachowywać się my musimy porcje tej informacji przetwarzać. My nie dokonujemy
tego w obrębie pamięci długotrwałej, ale w wyspecjalizowanym magazynie jak
gdyby w wyspecjalizowanej części pamięci zwanej pamięcią krótkotrwałą. Jeśli
mamy pewne polecenie wykonania jakiegoś zadania, obliczenia jakiegoś wzoru w
sytuacji gdy potrzebne są do tego pewne informacje to te informacje czerpiemy z
pamięci długotrwałej. Następnie po wykorzystaniu odsyłamy je do tej pamięci. I
skąd się to wszystko wzięło te bloczki? To jest efekt czegoś co się w
psychologii nazywa metaforą komputerową. Być może procesy komputerowe są
analogowe do procesów naszego myślenia. Badania Mińskiego , który dostał wielką
nagrodę w Japonii na odpowiednik Nobla, w badaniach psychologii i informatyce,
i Simon laureat Nobla ale nie w psychologii wykonawczej. Simon wprowadził
pojęcie ograniczonej racjonalności.. Metafora komputerowa była zwodnicza. Nasz
umysł nie pracuje jak komputer i nie da się poznać naszego umysłu poprzez
analizę programów komputerowych, które to ludzie żeby komputer mógł działać
programują. Ta pamięć jest bardzo krótkotrwała, milisekundy, na dobrą sprawę
nie zdajemy sobie sprawy z tego co się dzieje tutaj. Materiał już obrobiony
trafia do pamięci długotrwałej, kiedy potrzebny jest przesyłamy go do pamięci
krótkotrwałej i odsyłamy z powrotem. Ta pamięć wydaje się magazynem pamięci
bardzo długotrwałej. Tu czasami pamiętamy bardzo wiele. Czasami pamiętamy
zastanawiające rzeczy, takie których trwałość jest zastanawiająca. Te rzeczy
mogą trwać w pamięci mimo, że my sobie z tego nie zdajemy sprawy. Tu jest
magazyn pamięci takiej dotyczącej prawie wszystkich wydarzeń naszego życia.
Zapamiętanie materiału zależy od długości tego materiału. Po 6 sekundach
pamiętamy około 60 % tego materiały przerobionego, po 12 sekundach pamiętamy
już ok. 20%. Przyjmuje się że ten czas trwania procesów pamięci krótkotrwałej
jest ok. 12 sekund. Funkcjonowanie tej pamięci krótkotrwałej musi być wsparte
jakimś dobrym dyskiem z kilkuset megabajtami. Jeśli tu nam brakuje pamięci to
pobieramy ją z pamięci długotrwałej. Pojemność pamięci krótkotrwałej jest
ograniczona, że możemy przetwarzać maksimum 7 plus, minus 2 mniej informacji.
Pamięć krótkotrwała- krótko trwa, mało informacji, jest bardzo efektywna, ale
wymaga wsparcia informacyjnego z pamięci długotrwałej.
Jest jeszcze jedna teoria zapominania oprócz tych co były opisywane na
początku. Tę koncepcję sformułował TULVING. Powiada on tak: że to że my nie
potrafimy sobie przypomnieć pewnych informacji jest rzeczą oczywistą i wynika z
pewnego bardzo prostego faktu: że wszelkie informacje jakie są wprowadzane do
pamięci długotrwałej są informacjami wprowadzanymi z pewnym - jak on mówi

kluczem to znacz z pewną stowarzyszoną dodatkową informacją. One są zapisywane
gdzieś w TX gdzie informacja X jest zapisywana z jakimś cłem, kontekstem,
informacją, kluczem dodatkowym i często jest tak, że ta informacja X pozostaje
tam , natomiast my tracimy kontakt świadomy z tym kluczem, z tym adresem,
zgodnie z który ta informacja była zapisywana. Jeśli czasami trafimy
przypadkowo na klucz to możemy trafić do informacji, o których nie
wiedzieliśmy, że nawet istnieją. Pewne dodatkowe informacje mogą wpłynąć na
wywołanie z pamięci całych obszarów naszego życia któreśmy uważali za uśpione,
nieistniejące. Eksperyment Tulvinga: ten klucz, z którym wprowadzamy te
informacje on nazwał zasadą specyficzności kodowania, która mówi że każda
informacja wprowadzona jest pewnym kluczem, czasami nie mamy tego klucza i nie
możemy otworzyć informacji. W początku 70-tych lat zrobił taki eksperyment:
badanym eksponował 6 serii informacji w których były 4 słowa np.: cynk brąz,
miedź, aluminium, te słowa tworzą pewną kategorie: metal. Badani mieli 6 list
do zapamiętania i okazało się że kiedy badani odtwarzali z pamięci te listy,
okazało się że bardzo mało pamiętano a dokładniej działała zasada interferencji

hamowania tzn. najgorzej były pamiętane wcześniejsze listy, dlatego, że były
tłumione poprzez te następujące. Tulving przypominał ludziom biorącym udział w
eksperymencie o nazwach kategorii np.: miedź , następowała ogromna poprawa
przypominania sobie zapamiętanego materiału. Zapamiętujemy coś czasami
nieświadomie z jakimś kontekstem, kluczem. Ta zasada rzeczywiście działa. Ta
pamięć długotrwała na pewno nie jest dyskiem.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pedagogika ogólna wykłady
skrypt część ogólna J Woźniak
Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu, 2011, Tom 17, Nr 4, 174 179
Etyka ogólna i zawodowa notatki
Psychologia ogólna Psychologia religii Sekty(1)
Psychologia ogólna Psychologia międzykulturowa Kultura muzłumańska Danecki wykład 6 Irdza
Mechanika ogólna Geometria Mas momenty bezwładności mgr Perek
cyw1 skrypt ogolna
mechanika ogólna kratownice
II Ogólna charakterystyka województwa zachodniopomorskiego
Psychologia ogólna Psychologia międzykulturowa Kultura muzłumańska Danecki wykład 2 Umar

więcej podobnych podstron