Raport Wielka Brytania raport makroekonomiczny, listopad 2013

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej

Wielka Brytania to trzecia co do wielkości gospodarka w Europie i szósta największa na

 

   

 

 

 

 

   

   

 

 

świecie. Jest też jednym z największych centrów finansowych, rozdartym między City i Canary

 

 

 

   

 

 

 

 

 

   

Wharf. Funkcjonująca przy Paternoster Square giełda to czwarty, według kapitalizacji, parkiet na

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

świecie. Największe firmy, jakie swoje siedziby mają na Wyspach, to ogromny holding

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

finansowy ­ HSBC; czołówka przemysłu paliwowego ­ Royal Dutch Shell i British Petroleum;

   

 

 

 

   

 

 

   

 

1

gigant telekomunikacyjny ­ Vodafone, jedna z największych agencji prasowych ­ Reuters; oraz

 

   

 

   

 

 

   

 

producent “wszystkiego” ­ Unilever.

Brytyjska gospodarka w największej mierze opiera się na usługach, a te, swój wysoki

 

   

 

 

 

 

 

   

 

 

udział w PKB zawdzięczają głównie branży finansowej, czyli przede wszystkim bankowości i

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ubezpieczeniom. Ponad 40% pracowników w Londynie zatrudnionych jest w instytucji z tego

 

 

 

   

 

 

   

   

sektora.

Wielka Brytania zorganizowała w 2012 roku Igrzyska Olimpijskie, które znacząco

 

 

 

 

 

 

 

 

 

przyczyniły się do rozwoju kraju. Z ich powodu Londyn odwiedziło ponad 3 miliony turystów, a

 

 

 

 

   

 

 

 

 

   

 

 

ich wydatki wzrosły o 10% w skali roku. Jak wynika z raportu rządu, wpływ organizacji Olimpiady

 

 

   

   

 

 

 

   

 

 

 

 

to około 10 miliardów funtów dodanych do PKB. Raport przygotowany dla Department for

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Culture, Media and Sport szacuje, iż ogólne korzyści związane z przygotowaniem Igrzysk

 

 

 

 

   

 

 

   

 

wyniosą między 30 a 40 miliardów funtów w okresie między 2004 a 2020.

Jak większość krajów na świecie, Wielka Brytania ucierpiała na kryzysie 2008, a duża

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

ekspozycja gospodarki na finansowe zawirowania sprawia, że powrót na ścieżkę wzrostu jest

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

dla kraju bardzo trudny. Tegoroczne obniżenie ratingu przez Fitch i Moody’s było dodatkowym

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

ciosem dla rządu, który chwalił się dużą wiarygodnością, jaką cieszy się Zjednoczone

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Królestwo. Największe problemy brytyjskiej gospodarki to wysokie zadłużenie, ogromny deficyt,

 

 

 

 

   

 

 

 

oraz stosunkowo wysokie bezrobocie, którego obniżenie jest jednym z głównych celów Banku

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

Anglii (BoE). Kraj boryka się również z problemem inflacji konsumenckiej, która utrzymuje się na

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

bardzo wysokim poziomie od początku kryzysu. Niemożliwe jest jednak zacieśnienie polityki

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

monetarnej, jako że powrót do stabilnego wzrostu gospodarczego jest nadzwyczaj długi, a

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

brytyjska gospodarka nie wykazała jeszcze silnych sygnałów wyjścia z recesji.

1

siedziba w Hadze, jednak główne biuro zarejestrowane jest w Londynie.

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

1

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

Wzrost gospodarczy zależy od branży finansowej

Brytyjska gospodarka bardzo mocno odczuła kryzys finansowy. Od połowy 2008 roku

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

kurczyła się z kwartału na kwartał przez 18 miesięcy, notując w pierwszym kwartale 2009 roku

 

   

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

7% spadek PKB w odniesieniu do analogicznego okresu rok wcześniej (w cenach stałych). Jak

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

wynika z założeń budżetu na 2013r., wzrost w całym obecnym roku wynieść ma 0,6%. W

   

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

2014r. ma to być 1,8%, a w dwóch kolejnych latach gospodarka ma rosnąć o więcej niż 2%

 

   

 

     

 

 

 

 

 

   

 

 

rocznie. Załamanie widać było także w wynikach największych banków, który to czynnik

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

najmocniej wpłynął na spadek produktu krajowego brutto. Branża finansowa w Wielkiej Brytanii,

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

jako że ta jest drugim największym centrum finansowym świata, jest niezwykle rozbudowana i

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zróżnicowana.

Kryzys 2008 uderzył przede wszystkim w brytyjskie banki. Od trzech lat średnie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

przychody Big Four (czterech nawiększych banków na wyspach ­ HSBC, Barclays, Lloyds Bank

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

i Royal Bank of Scotland) stabilnie maleją.

Średni wynik tych banków zależy jednak głównie od sytuacji największego z nich ­

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

ogromnego holdingu HSBC. Przychody grupy stanowią ponad 80% przychodów Wielkiej

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czwórki, a jego wartość rynkowa przewyższa sumę kapitalizacji pozostałych. Na znaczącą

   

 

 

 

 

 

 

 

 

poprawę wyników ciężko jednak liczyć. Co prawda zysk operacyjny HSBC wzrósł w trzecim

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

kwartale o ponad 25% rok do roku, jednak jak tłumaczy sama firma, jest to w dużej mierze

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     

 

wynikiem cięcia kosztów. Od kilku miesięcy spada także ilość udzielonych kredytów w Strefie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

2

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

Euro (w sierpniu o 4,4% a we wrześniu o prawie 3% rok do roku) i to w tym aspekcie trzeba

 

 

   

   

 

   

 

 

 

 

       

 

 

szukać poprawy, która zaowocuje

 

 

 

lepszymi

wynikami

o

zdrowych

 

 

 

fundamentach.

ECB zapowiedział pod koniec

 

 

 

października przeprowadzenie stress

 

 

testów w 2014 roku. Mają one

 

 

 

 

 

wykazać odporność banków na różne

 

 

 

 

scenariusze rynkowe. Jeśli brytyjskie

 

 

 

banki okażą się znacząco lepsze,

 

 

 

 

może być to dodatkowym czynnikiem

 

   

 

działającym na ich korzyść, ponieważ

 

 

 

 

każdy racjonalnie zachowujący się

 

 

 

konsument

powinien

dążyć

do

 

 

 

wiązania się umową z bezpiecznym

 

 

   

bankiem.

Footsie wciąż z tyłu stawki

Silna korelacja jaką od lat cechują się indeksy S&P500 i FTSE100 osiągnęła w okresie

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

   

od połowy 2011r. do dnia dzisiejszego aż 93%. W obecnym roku ta zależność nieco osłabła,

 

 

 

 

 

 

 

   

 

   

 

 

głównie z powodu większych wahań jakim podlegał brytyjski indeks, jednak nic nie wskazuje na

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

to, by sytuacja miała się zmienić ­ wszak światowe giełdy stają się coraz bardziej powiązane. W

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

obecnym czasie silny wpływ na FTSE100 miała majowa wypowiedź Bena Bernanke o

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

możliwym rozpoczęciu wygaszania programu QE3. Na te słowa zareagowały wszystkie duże

 

 

 

 

 

   

 

 

 

giełdy, jednak amerykańskie indeksy zachowywały lepiej od tych z Europy, wśród których zaś

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

najgorzej radził sobie właśnie indeks brytyjski. W chwili obecnej S&P500 znajduje się

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zdecydowanie powyżej majowych szczytów, podczas gdy Brytyjczycy nadal pozostają z tyłu.

 

 

 

 

 

 

 

 

   

Efektem tego jest duża rozbieżność między stopą zwrotu YTD z obu indeksów (+14% w UK,

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

   

+23% w USA).

Brytyjski indeks zostaje również w tyle za największymi parkietami Europy. Od

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ostatniego głębokiego dołka w 2011r. wzrósł najmniej wśród dużych europejskich indeksów, a

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

spółki wchodzące w jego skład ciągną w dół indeks zrzeszający prawie 430 największych firm

 

   

 

 

   

 

 

 

 

 

 

na europejskich parkietach (MSCI Europe). Z tego względu, trudno obwiniać obawy o QE3 za

 

 

 

 

   

 

 

 

 

   

 

słabość brytyjskiej giełdy, skoro DAX czy CAC40, których ta zmiana dotyczy w podobnym

 

 

 

 

 

 

 

   

 

   

stopniu, dość szybko odrobiły majowe straty. Ważnym czynnikiem jest w tym przypadku fakt, że

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

przemówienie Bernanke zbiegło się w czasie z osiągnięciem silnej strefy podażowej między

 

 

 

   

   

 

 

 

 

historycznym maksimum a szczytem sprzed kryzysu 2008, co dodatkowo wzmocniło spadki.

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

3

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

Pozytywną kwestią pozostaje fakt, że FTSE100 zachowuje się w tym roku o wiele lepiej,

 

 

 

 

 

 

 

   

 

   

 

niż to się działo w ciągu ostatnich czterech lat. Mimo wyprzedaży która zniosła niemal cały

   

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

5­miesięczny wzrost, stopa zwrotu YTD z indeksu utrzymała się wyżej niż miało to miejsce w

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

   

 

analogicznych okresach od 2010 roku. W najbliższych miesiącach na rynek napłynie więcej

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

informacji nt. najbliższej możliwej daty rozpoczęcia wygaszania programu QE3, co niewątpliwie

 

 

 

 

 

 

 

 

   

pogorszy nastroje inwestorów, główny brytyjski indeks giełdowy ma jednak szansę na

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zanotowanie najlepszego roku w ostatnim czasie.

2

Z technicznego punktu widzenia, FTSE100 znajduje się w dość trudnym miejscu.

 

 

 

 

 

 

   

 

 

Poziom 6 730 punktów to strefa szczytów sprzed kryzysu 2008, a 200 punktów wyżej znajduje

   

 

   

 

 

 

 

   

 

 

 

się historyczne maksimum, utworzone przed pęknięciem bańki internetowej. Na drodze do

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

osiągnięcia najwyższej wartości w historii stoi także majowy szczyt, a więc poziom 6840 pkt.

2

 

Raport powstał przed listopadową konferencją ECB na której podjęta została decyzja co do poziomu stóp

procentowych

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

4

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

Dług staje się coraz poważniejszym zagrożeniem

Ogromny wzrost długu w relacji do PKB, jaki miał miejsce w czasie kryzysu,

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

spowodowany był głównie deficytem, nad którym politycy przez prawie dwa lata nie mieli kontroli.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niemal 3­procentowa luka w finansach publicznych, jaką utrzymywali Brytyjczycy przed recesją

 

 

   

 

 

 

 

 

 

(jedna z najwyższych wśród największych gospodarek w tamtym czasie), oraz nieuniknione

   

 

 

 

   

 

 

 

wydatki w trakcie kryzysu, doprowadziły do podwojenia się brytyjskiego zadłużenia. Efektem

   

 

 

 

 

 

 

 

 

tego było obniżenie ratingu Wielkiej Brytanii przez dwie z trzech głównych agencji ratingowych, z

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

potrójnego A do AA1. Moody’s zrobił to pierwszy, w lutym tego roku, w ślad którego dwa

   

 

 

 

   

   

 

 

   

 

 

miesiące później poszedł Fitch. Agencje zgodnie przyznają że doprowadziła do tego słaba

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

koniunktura oraz, w największej mierze, rosnące zadłużenie. Standard & Poors ograniczyła się

 

   

 

 

 

 

   

 

 

jedynie do ostrzeżenia, co resort skarbu przyjął za uznanie dla prowadzonej konsolidacji

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

fiskalnej. Moody’s jednak uważa, że zadłużenie przekroczy 95% PKB w 2016r., a George

 

 

 

 

 

 

 

 

   

   

Osbourne (minister finansów) przyznaje, że nie uda się powstrzymać narastania długu aż do

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

2015r.

Jakie są powody tak dużego deficytu?

 

 

 

 

 

Oprócz stale rosnących wydatków

 

 

 

rządowych był to silny szok, jakiego w

 

   

 

 

 

trakcie kryzysu doświadczyły branża

 

 

 

finansowa

(o

czym

wcześniej

 

 

 

wspomniałem) i rynek mieszkaniowy.

   

 

Ilość rozpoczętych budów spadła w

 

 

 

 

3Q2008 o ponad 30% r/r, ilość

 

 

 

 

 

zamówień oraz indeks cen mieszkań

 

 

 

 

zmalały kwartał później o odpowiednio

 

 

   

17% i 12% r/r. Wpływy do budżetu

   

 

 

 

 

dość mocno opierały się na podatkach

 

 

 

 

 

płynących

z

tych

dwóch

rynków

 

 

 

 

Wpływy podatkowe to jednak ten z

 

 

 

 

 

elementów którym, w obecnej sytuacji,

 

   

 

nie można manipulować. Podwyżka

 

 

 

mogłaby zdusić i tak niewyraźny wzrost

 

   

 

 

gospodarczy, a obniżka zadziałaby

 

 

 

bardzo

negatywnie na zadłużenie.

 

 

 

Ratunkiem

dla

rządu

będzie

 

 

 

oczekiwana

poprawa

we

 

 

wspomnianych sektorach. O ile jednak giełdowe wyceny nie odzwierciedlają zmian w wynikach

 

     

 

 

 

 

 

   

banków, tak i indeks cen mieszkań, który wrócił do poziomów sprzed kryzysu, nie pokazuje

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

5

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

rzeczywistej zmiany na rynku mieszkaniowym. Od czterech lat Brytyjczycy nadal budują niemal

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

dwa razy mniej mieszkań i domów niż przed 2007r, stale maleje także ilość nowych zamówień.

Stopa procentowa utrzymywana od pięciu lat na poziomie 0,5% nieprędko zacznie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

rosnąć. Mark Carney (szef Banku Anglii) podkreśla, że znaczący wpływ na nią będzie miał

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

spadek bezrobocia poniżej 7%, jednak odczyt wskaźnika poniżej tej bariery nie będzie oznaczać

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

automatycznych podwyżek. Jak wynika z prognoz Banku, poziom ten osiągnięty zostanie

 

 

 

   

 

 

 

 

 

dopiero w 2016 roku. BoE zastrzega także, że przez ten czas będzie dowolnie modyfikował

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

program luzowania ilościowego. Na uwadze banku nadal pozostaje także wysoka, utrzymująca

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

się od długiego czasu powyżej 2%, inflacja.

O zasiłek coraz trudniej

We wrześniu o zasiłek dla

 

 

 

 

bezrobotnych

ubiegało

się

o 3%

 

 

 

 

bezrobotnych

mniej

niż

miesiąc

 

 

 

wcześniej. Potwierdza to pozytywną

 

 

 

tendencję

w

ilości

wniosków

 

 

 

składanych przez osoby pozostające

 

 

 

bez pracy, od czerwca liczba ta

 

 

 

 

 

zmniejszała się o co najmniej 2% z

 

   

 

 

 

miesiąca na miesiąc. Od roku jednak

 

 

 

 

 

bezrobocie na wyspach utrzymuje się

 

 

 

 

w okolicach 7,8% (7,7% we wrześniu) i

 

 

 

 

 

 

jak na razie, nikt nie podejmuje się

 

 

 

 

 

 

stworzenia prognozy, która określi w

 

 

 

 

którym roku stopa bezrobocia spadnie

 

 

 

 

w okolice 5,5%, a więc do poziomów sprzed kryzysu. W kwietniu przyszłego roku ruszy

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

program, który zaktywizuje bezrobotnych. Mianowicie, ludzie którzy żyją na zasiłku co najmniej 3

 

 

 

 

 

 

 

   

   

 

lata, w celu utrzymania pełni pomocy jaką dostają, będą musieli podjąć się prac społecznych.

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodatkowo, dla tych którzy mają problem ze znalezieniem zatrudnienia z konkretnego powodu

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

(m.in. problemy z pisaniem, liczeniem) poddani zostaną intensywnym kursom które wyrównają

 

   

 

 

 

 

 

 

 

ich szanse. Koszt programu to około 300 milionów funtów, jednak jest to niewielka kwota w

 

 

 

   

 

 

 

 

 

   

 

 

porównaniu do 200 miliardów, których potrzebuje szczodry system opieki społecznej.

Trudna sytuacja przedsiębiorstw w gospodarce która nadzwyczaj długo wychodzi z

 

 

   

 

 

 

 

 

recesji sprawia, że wzrost pensji pracowników jest bardzo niewielki. W sierpniu płace były

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

wyższe jedynie o 0,2% niż rok wcześniej. Inflacja jednak sprawia, że Brytyjczycy z roku na rok

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

zarabiają mniej (płaca realna spadła w tym samym czasie o 2,5%). Co ciekawe, wysokość

 

 

 

 

   

 

 

   

 

 

 

pensji w sektorze publicznym, choć historycznie bardziej stabilna, spadła w sierpniu aż o ponad

   

 

 

 

 

 

 

   

     

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

6

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

4%, podczas gdy sektor prywatny zanotował około 1,5% obniżkę. Bezrobocie jest jeszcze zbyt

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

wysokie, by jego spadek wywołał wzrost płac, a niskie stopy procentowe sprzyjać będą tracącej

   

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

na wartości walucie.

Brytyjscy pracownicy muszą szukać nadziei w poprawie koniunktury zarówno w kraju,

 

 

 

 

   

 

 

   

jak i Europie oraz reszcie gospodarczego świata. Dysponują oni także jeszcze jedną siłą, której

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

próżno szukać w innych, rozwiniętych częściach kontynentu. Ta siła drzemie w nich samych,

 

   

 

 

 

 

 

 

   

 

oraz brytyjskiej demografii. Od początku zeszłej dekady rośnie liczba urodzeń, która w 2012

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

roku wyniosła ponad 800 tysięcy (najwięcej od dokładnie 40 lat), co jest wynikiem rekordowym w

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

całej Unii Europejskiej. Do tego dołożyć należy także 175 tysięcy (netto) imigrantów, którzy w

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

tym czasie przyjechali do Wielkiej Brytanii. Dzięki temu brytyjska populacja zwiększyła się o

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

około 0,8%, a jak wynika z prognoz Office for National Statistics (ONS), w ciągu następnych 50

 

   

 

   

 

 

 

 

 

   

 

 

lat przekroczy 80 milionów (64mln obecnie). Oznacza to zarówno większą konkurencję na rynku

 

 

 

 

 

 

   

 

 

   

pracy, co powinno podnieść jej jakość, jak i stabilnie rosnące wpływy z podatków oraz brak

 

 

 

 

 

 

   

 

 

   

 

 

problemów w krótkim i średnim terminie ze świadczeniami emerytalnymi. Ma to jednak także

   

   

 

 

 

 

 

   

 

swoje złe strony. Wzrost populacji oznacza wzrost popytu na wszystkie oferowane dobra (w

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

szczególności ziemię i nieruchomości) co pociągnie za sobą wzrost ich cen. Gospodarka

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

będzie musiała także nadążyć z tworzeniem nowych miejsc pracy ponieważ świadczenia dla

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

bezrobotnych, jakie zapewnia opiekuńcze państwo, już teraz rujnują finanse publiczne.

Rośnie sprzedaż, maleją oszczędności

W

brytyjskim

sektorze

 

 

prywatnym

widać

odbicie.

Od

6

 

 

 

 

miesięcy

stabilnie

rośnie

wartość

 

 

 

sprzedaży

detalicznej

(w

ujęciu

 

 

 

rocznym). Choć jej wpływ na PKB nie

 

 

 

 

 

 

jest znaczący (poniżej 6%), to jednak w

 

 

 

   

 

połączeniu

z

rosnącą

wartością

 

 

 

kredytów

konsumenckich

daje

 

 

pozytywne

sygnały

poprawy

w

 

 

 

gospodarce.

Największy

wpływ

na

 

 

 

wzrost miała we wrześniu sprzedaż

 

 

 

 

mebli, co zapowiada także ożywienie na

 

 

 

 

 

rynku mieszkaniowym. I dzieje się to

 

   

 

 

pomimo faktu, iż z powodu rosnących w

 

     

 

 

całej gospodarce cen, realny dochód

 

 

 

 

gospodarstw domowych maleje od kilku

 

 

 

 

lat. Konsumpcję napędza zarówno

 

 

 

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

7

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

tańszy dostęp do kredytu, jak i obniżająca się wartość oszczędności jakie utrzymują

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

Brytyjczycy. Ich poziom wraca powoli do tego sprzed kryzysu, co oznacza że konsumenci

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

coraz pewniej oceniają przyszłość.

Ożywienie potwierdzają także rosnące wartości Consumer Confidence Index, oraz PMI

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zarówno dla usług (60,3 we wrześniu) jak i przemysłu (56,7 we wrześniu). Managerowie logistyki

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

w usługach szybciej poczuli nadchodzącą

 

 

 

 

poprawę czego efektem było wyjście

 

 

 

 

powyżej bariery 50 punktów już w styczniu

 

 

 

 

   

bieżącego

roku.

Na trwałą poprawę

 

 

 

 

nastrojów

w

przemyśle

trzeba

było

 

 

 

 

poczekać do maja.

Indeks

produkcji

przemysłowej

 

 

mimo wszystko nadal jest bardzo nisko

 

 

 

 

 

względem poziomu sprzed kryzysu. W

 

 

 

 

najbliższym

czasie

można

jednak

 

 

 

spodziewać

się

wzrostu

wartości

 

 

 

produkcji, ponieważ od dłuższego czasu

 

 

 

 

rośnie

liczba

nowych

zamówień (w

 

 

 

 

szczególności zamówień eksportowych) a

 

 

 

te o dwa kwartały wyprzedzają produkcję.

Sztuka jednak ma znaczenie

Wzrost

eksportu

w

drugim

kwartale

 

 

 

 

bieżącego roku Wielka Brytania zawdzięcza

 

 

 

 

głównie sztuce oraz produkcji samolotów,

 

 

 

 

wynika z danych ONS. W Londynie swoje

   

 

 

 

 

siedziby

mają

dwa

największe

domy

 

 

 

 

aukcyjne ­ Sotheby’s i Christie’s. Eksport

   

   

 

sztuki wzrósł między majem a czerwcem z

 

 

 

   

 

335 milionów funtów do 645 milionów,

 

 

 

 

 

żadnym sekretem nie jest też fakt, iż

 

 

 

 

 

 

głównym nabywcą stała się Azja. Nie jest to

 

 

 

 

 

 

 

jednak czynnik który na stałe poprawić

 

 

 

 

 

może bilans handlowy. Brytyjski minister

 

 

 

 

spraw

zagranicznych,

William

Hague,

 

 

 

uważa

że

Wielka

Brytania

powinna

 

 

 

 

otworzyć się na na wszystkie rozwijające

 

 

 

 

 

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

8

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

się kraje, a nie tylko te z grupy BRICS. W ten sposób Zjednoczone Królestwo skorzystałoby na

 

   

 

     

 

   

 

 

 

 

 

rozwoju jakiemu podlegają małe gospodarki. BRICS oczywiście nadal pozostają podstawą planu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

podwojenia eksportu do 2020 roku, jednak Hague chce szerzej współpracować z krajami jak

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

Korea Południowa czy Mongolia.

W problem angażuje się również HSBC, który w październiku opublikował “Manifest

 

 

 

 

 

 

   

 

 

brytyjskich eksporterów”, zawierający rekomendacje dla rządu, mające pomóc zwalczyć

 

 

 

 

 

 

 

 

przeszkody firm eksportowych. Dokument opiera się na ośmiu punktach, z których

 

 

 

 

 

 

 

 

   

najważniejsze to:

● identyfikowanie eksportowych możliwości przy wspomaganiu małych biznesów

 

 

 

 

 

 

do wykorzystywania ich;

● ułatwienie sektorowi MSP dostępu do kredytów eksportowych;
● szkolenia językowe skupiające się na językach najszybciej rozwijających się

 

 

 

 

 

 

 

 

gospodarek.

Szef brytyjskiego MSZ przyznaje że Wielka Brytania już teraz robi wszystko by wspomóc małe

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

firmy w swojej ekspansji. Chce on również, by przedsiębiorstwa wykorzystywały możliwości

   

 

 

 

 

 

 

 

 

jakie zapewniają im ich ambasady i konsulaty na całym świecie, które starają się promować

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

brytyjski eksport wśród lokalnych społeczności.
Brytyjski eksport osiągnął w drugim kwartale rekordowy poziom. Przyczynił się do tego

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

niewątpliwie tani, konkurencyjny funt, oraz poprawa światowej koniunktury. Skupione na dalszym

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

jego rozwijaniu działania rządu, oraz coraz mniejszy udział w brytyjskim eksporcie europejskich

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

państw które nadal nie wróciły na trwałą ścieżkę wzrostu, mogą przyczynić się do jego kolejnych

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

rekordowych odczytów. Nie oznacza to jednak, że napędzany rosnącym krajowym popytem

 

 

 

   

 

 

 

 

 

deficyt handlowy zacznie się zmniejszać.

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

9

background image

   

                                         Raport Makroekonomiczny, Listopad 2013

Zobacz również ostatnie raporty z:

W opracowaniu wykorzystano materiały pochodzące z następujących źródeł:

http://www.statistics.gov.uk/hub/index.html

http://www.londyn.msz.gov.pl/pl/

http://www.reuters.com/

http://www.bloomberg.com/

http://www.telegraph.co.uk/

http://www.obserwatorfinansowy.pl/

Wykresy zostały sporządzone przy wykorzystaniu Reuters DataStream.

Treści przedstawione w niniejszym raporcie zostały przygotowane dla osób prywatnych, z należytą starannością i w oparciu o
najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w
rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie
informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i
serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a
w szczególności za straty z nich wynikłe. Jeżeli jesteś zainteresowany wykorzystaniem naszych raportów w celach
komercyjnych skontaktuj się z naszym 

Działem Analiz

.

    Dział Analiz investio.pl
    

analizy@investio.pl

https://investio.pl

przy współpracy z:

10


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
raport podłoża masciowe 2013, materiały farmacja, Materiały 4 rok, tpl, maści protokoły
Raport z zaawansowania czerwiec 2013 BUDLEX WINNICE L6 (do harmonogramu umownego)
Raport ropa raport makroekonomiczny styczeń 2014
05 Wielka Brytania 2
Polska I Wielka Brytania Porównanie Systemów Oświatowych
Bitwa o Wielką Brytanię
WIELKA BRYTANIA, pomoce naukowe
Wielka Brytania- koniec wiecznej wojny, konferencje naukowe, AFB Lojaliści Ulsterscy
Wielka Brytania
wielka brytaniaword 97-2003
wielka emigracja po powstaniu listopadowym (2)
Wielka Brytania
WIELKA BRYTANIA
Wielka Brytania referat współczesne systemy polityczne
Wielka Brytania
Mapa konturowa Wielka Brytania
OWU bezpieczny dom listopad 2013
Podatek drogowy dla samochodów ciężarowych WIELKA BRYTANIA 2014
WIELKA BRYTANIA1Współczesne systemy polityczne

więcej podobnych podstron