digital foto video
32
Testy
Dwa kompakty z zoomem 18x
Olympus 560UZ kontra Panasonic FZ18
digital foto video
33
Jeśli planujemy zakup aparatu z osiemnastokrotnym zoomem, z pewnością
rozważamy zakup jednego z aparatów: Olympusa SP-560, lub Panasonica
FZ18. Który z nich wybrać?
Tomasz Kulas
sens, to stabilizacja obrazu. Na szczęście
w obu przypadkach znajdziemy wydaj-
ne systemy stabilizacji, w razie potrzeby
wspomagane też zwiększaniem wartości
ISO. Co ciekawe, ci producenci zastoso-
wali zupełnie inne rozwiązania. W FZ18
znajdziemy tradycyjny dla tej firmy wydaj-
ny system stabilizacji optycznej (ruch so-
czewki lub grupy soczewek w obiektywie)
o nazwie MEGA O.I.S. Olympus natomiast
zastosował system oparty na ruchach sa-
mej matrycy, odpowiednio korygujących
ruch aparatu. Praktyka pokazała, że oba
systemy są równie skuteczne i – co cie-
kawe – radzą sobie lepiej niż większość
podobnych rozwiązań zastosowanych
w lustrzankach. Wydłużenie czasu na-
świetlania o 3 EV nie stanowi większego
problemu, a nawet przy 4 EV zdjęcia za-
zwyczaj są nieporuszone.
Wadą lustrzanek realizujących stabiliza-
cję poprzez ruchy matrycą jest to, że ob-
raz w wizjerze optycznym nie jest w żaden
sposób stabilizowany, a to nieco utrudnia
kadrowanie. Na szczęście Olympus 560UZ
– jak każdy kompakt – przenosi obraz na
tylny ekran za pośrednictwem matrycy,
więc zawsze mamy podgląd, jak stabilizator
radzi sobie z ruchami aparatu. W Panasoni-
cu mamy za to do wyboru dwa tryby stabili-
zacji optycznej. W trybie pierwszym (Mode
1) poruszenia są kompensowane cały czas,
dzięki czemu obraz wyświetlany na ekra-
nie jest wyjątkowo spokojny – bardziej niż
w przypadku 560UZ. Aparat zużywa jednak
więcej prądu, dlatego Panasonic oferuje
również tryb Mode 2, w którym stabilizator
rozpoczyna pracę dopiero po naciśnięciu
spustu migawki. Precyzyjne kadrowanie
w tym trybie przy najdłuższej ogniskowej
okazuje się jednak mocno utrudnione.
Z Zoomem w dłoni
Oba aparaty wykonane są z tworzyw
sztucznych, ale po wzięciu ich do ręki ma
się zupełnie różne wrażenia. W przypadku
Panasonica można to określić jednym sło-
wem – wszechobecny plastik. Choć sama
konstrukcja wykonana jest bez zarzutu, ma
się odczucie pewnej delikatności i krucho-
ści tego modelu, zarówno w porównaniu
z Olympusem 560UZ, jak i droższymi zoo-
mami Panasonica, takimi jak FZ50. Two-
rzywo, z jakiego wykonany jest Olympus,
Zdjęcia testowe
digital foto video
33
Szybki autofokus:
FZ18 warto pochwalić za szybki auto-
fokus i krótki czas reakcji na naciśnięcie spustu migawki.
Szybki autofokus:
sfotografowanie dziecka w trakcie
zjazdu nie stanowiło problemu dla Olympusa SP-560UZ.
Kolorystyka:
zdjęcia wykonane FZ18 miały zwykle bardziej
nasyconą kolorystykę i nieco lepszy automatyczny balans bieli.
Kolorystyka:
560UZ rejestruje standardowo dość neutralne
zdjęcia, ale możemy podbić kolory w ustawieniach menu.
duża krotność zooma:
pozwala na wykonywanie reportaży
w sposób niezauważalny dla osób fotografowanych.
Zdjęcia makro:
oba aparaty ustawiają ostrość już od 1 cm,
ale nie oferują zbyt dużego powiększenia.
O
lympus SP-560UZ i Pa-
nasonic Lumix DMC-
FZ18 to, posługując się
współczesną
nomen-
klaturą, dwa super hiper
mega zoomy – kompakty z oznaczeniem
10x na korpusie po prostu chowają ze wsty-
du obiektywy w piasek… Ale patrząc na to
trochę bardziej poważnie, trzeba pamiętać
o tym, że w tego typu konstrukcjach sama
krotność obiektywu nie jest aż tak istotna
– to, czy będzie to 10, 12, 15 czy 18x, nie
wpłynie zasadniczo na rzeczywistą funk-
cjonalność aparatu. Liczą się tak naprawdę
dwie inne cechy obiektywu i na szczęście
w obu testowanych przypadkach projektan-
ci stanęli na wysokości zadania.
Po pierwsze, w długich zoomach naj-
ważniejsza jest tak naprawdę wartość krót-
szej, a nie dłuższej ogniskowej. Oczywi-
ście przyjemnie jest zrobić czasem portret
dzięcioła czy wiewiórki siedzącej wysoko
na drzewie. Jednak praktyka pokazuje, że
znacznie częściej użytkownik aparatu po-
stawiony jest przed problemem jak zmie-
ścić w kadrze cały budynek, przed którym
stoi fotografowana przez nas osoba lub
jak sfotografować grupę ludzi w ciasnym
pomieszczeniu. Innymi słowy – to, co jest
ważne, to szeroki kąt. Oba testowane apa-
raty wypadają pod tym względem bardzo
dobrze – w przeliczeniu na mały obrazek
Panasonic oferuje 28 mm, a Olympus jesz-
cze nieco szerzej – 27 mm.
Druga rzecz, bez której używanie kom-
paktu z długim zoomem traci właściwie
Dwa razy
18x zoom
O
lympus
560UZ
Panasonic
FZ18
Uchwyt na dłoń:
w Panasonicu jest większy i wygodniejszy, ale pokryty kiepskim i śliskim tworzywem. Spust migawki
umieszczony jest niezbyt wygodnie. W Olympusie jest mniejszy, ale dzięki świetnej jakości gumie i lepiej umieszczonym
spuście migawki aparat trzyma się znacznie wygodniej.