Dokument znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Lublinie
Fragment księgi przyjęć do prawa miejskiego
w Lublinie dotyczący cudzoziemców
przyjmujących prawo miejskie w 1648 roku
1648, Lublin
♦
Burmistrz i rajcy miasta królewskiego Lublina wszystkim i poszczególnym, których to
dotyczy, wiadomo czynimy niniejszym, że okaziciel tego dokumentu sławetny Daniel Bartel
z Anebergu, złotnik mieszkaniec Lublina u nas do prawa miejskiego został przyjęty i na
wierność i posłuszeństwo magistratowi miasta Lublina, nocą i dniem, dla poręczenia cieleśnie
(osobiście) przysięgę złożył, podług roty w prawie magdeburskim zapisanej, ugiąwszy kolana
przed wizerunkiem Chrystusa Pana, oraz zaliczony został i przyjęty w szereg innych
obywateli, skoro tylko do praw i wolności, na mocy przywilejów od Najjaśniejszych ś. p.
królów Polski życzliwie i łaskawie nam nadanych i przez Najjaśniejszego Władysława IV z
łaski Bożej króla Polski teraźniejszego, najszczęśliwiej panującego, aprobowanych i
potwierdzonych, którymi inni współobywatele nasi cieszą się, został dopuszczony. Przeto
wszystkim wobec i każdemu z osobna, komu o tym wiedzieć należy, do znajomości pełnej
dokumentu przywiedzionym, polecamy przychylnie i troskliwie wspomnianego sławetnego
Daniela Bartla, współobywatela naszego prosząc aby tegoż, jak już było powiedziane, jako
wiary godnego uważali. Na czego lepsze świadectwo pieczęć urzędu naszego jest
umieszczona. Działo się i dane w Lublinie, w najbliższy wtorek po Niedzieli Palmowej roku
Pańskiego tysięcznego sześćsetnego czterdziestego ósmego [7 kwietnia 1648 r.]
2
Burmistrz i rajcy miasta królewskiego Lublina wszystkim i poszczególnym, których to
dotyczy, wiadomo czynimy niniejszym, że okaziciel tego dokumentu sławetny Marcin Klok
kupiec lubelski u nas do prawa miejskiego został przyjęty i na wierność i posłuszeństwo
───────────────────────────────────────────────────────────────────────────
Dokument znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Lublinie
magistratowi miasta Lublina, nocą i dniem, dla poręczenia cieleśnie (osobiście) przysięgę
złożył, podług roty w prawie magdeburskim zapisanej, ugiąwszy kolana przed wizerunkiem
Chrystusa Pana, oraz zaliczony został i przyjęty w szereg innych obywateli, skoro tylko do
praw i wolności, na mocy przywilejów od Najjaśniejszych ś. p. królów Polski życzliwie i
łaskawie nam nadanych i przez Najjaśniejszego Władysława IV z łaski Bożej króla Polski
teraźniejszego, najszczęśliwiej panującego, aprobowanych i potwierdzonych, którymi inni
współobywatele nasi cieszą się, został dopuszczony. Przeto wszystkim wobec i każdemu z
osobna, komu o tym wiedzieć należy, do znajomości pełnej dokumentu przywiedzionym,
polecamy przychylnie i troskliwie wspomnianego sławetnego Marcina Kloka,
współobywatela naszego prosząc, aby tegoż, jak już było powiedziane, jako wiary godnego
uważali. Na czego lepsze świadectwo pieczęć urzędu naszego jest umieszczona. Działo się i
dane w Lublinie, w najbliższy wtorek po Niedzieli Palmowej roku Pańskiego tysięcznego
sześćsetnego czterdziestego ósmego [7 kwietnia 1648 r.]
3
Burmistrz i rajcy miasta królewskiego Lublina wszystkim i poszczególnym, których to
dotyczy, wiadomo czynimy niniejszym, że okaziciel tego dokumentu sławetny Jan Authenlect
[syn] sławetnych Roberta Authenlect i Elżbiety Peatt małżonków, u nas do prawa miejskiego
został przyjęty i na wierność i posłuszeństwo magistratowi miasta Lublina, nocą i dniem, dla
poręczenia cieleśnie (osobiście) przysięgę złożył, podług roty w prawie magdeburskim
zapisanej, ugiąwszy kolana przed wizerunkiem Chrystusa Pana, oraz zaliczony został i
przyjęty w szereg innych obywateli, skoro tylko do praw i wolności, na mocy przywilejów od
Najjaśniejszych ś. p. królów Polski życzliwie i łaskawie nam nadanych i przez
Najjaśniejszego Władysława IV z łaski Bożej króla Polski teraźniejszego, najszczęśliwiej
panującego, aprobowanych i potwierdzonych, którymi inni współobywatele nasi cieszą się,
został dopuszczony. Przeto wszystkim wobec i każdemu z osobna, komu o tym wiedzieć
należy, do znajomości pełnej dokumentu przywiedzionym, polecamy przychylnie i troskliwie
wspomnianego sławetnego Jana Autinlect, współobywatela naszego prosząc, aby tegoż, jak
już było powiedziane, jako wiary godnego uważali. Na czego lepsze świadectwo pieczęć
urzędu naszego jest umieszczona. Działo się i dane w Lublinie, w najbliższy wtorek po
niedzieli Głuchej [3 niedziela Wielkiego Postu] roku Pańskiego tysięcznego sześćsetnego
czterdziestego ósmego [17 marca 1648 r.]