http://www.samnaprawiam.com/poradniki-2990-swap-malucha.html
Swap Malucha
Zanim zaczniemy budowę swapa, warto zastanowić się czy nas stać na taka zabawkę.
sam maluch (zakładam dobrą blachę, jeśli taka nie jest to robimy tak żeby była dobra) - 1000zł
goły silnik fiat 127 gaźnikowy - 300zł + gažnik 50zł + alternator (sc/cc/uno/marbella/127 bo mają te
same mocowania) 70zł + rozrusznik 70zł, suma = 440zł
lub silnik cc/sc 899spi 300zł + wtrysk 70zł + alternator (sc/cc/uno/marbella/127 bo mają te same
mocowania) 70zł + rozrusznik 70zł + elektryczna zewnętrzna pompa paliwa 50zł + komputer
sterujący 100zł + wiązka elektryczna silnika 50zł + sonda lambda 50zł, suma = 760zł
skrzynia biegów cc700 - 250zł
chłodnica z wiatrakami np. polonez - 100zł
suma części na swapa to kwota 1790-2110zł, czyli na czesci swapa trzeba liczyć około 2000zł
sam silnik to nie wszystko, więc jeszcze zawieszenie
4 x komplet szczęk hamulcowych 126p - 4 x 30zł = 120zł zestaw naprawczy zwrotnicy - w końcu
kiera musi chodzić lekko - komplet na auto - 30zł
końcówki drążków kierowniczych komplet - 70zł
amortyzatory 4 x tylne (na przód zakładamy tylne bo są krótsze i twardsze, oczywiście można
amortyzatory sportowe, ale są dużo droższe) - 4x 35zł = 140zł
za części zapłacimy około 360zł
oczywiście jest coś sprawne to nie ma potrzeby tego na siłę wymieniać/naprawiać ;) a jeśli jest coś
czego nie wymieniłem a jest zepsute to trzeba to koniecznie wymienić, od tego zależy wasze
bezpieczeństwo.
jeśli wiemy że nas stać to możemy przejść do dalszej zabawy
moje początki były następujące, czyli maluch 899 z zatartym silnikiem, więc musiałem go rozebrać
niemal na części pierwsze.
następnie zakupiłem silnik z fiata 899ccm, taki sam jak był wcześniej. aby móc go zamontować w
aucie razem ze skrzynią 126p potrzebna jest flansza, flansza wykonana jest z blachy i tulejek
dystansowych, tak więc jest lekka a jednocześnie trwała.
Strona 1 z 8
Jeśli mamy już silnik, skrzynię i flanszę, to czas najwyższy połączyć to ze sobą, ale nie ma aż tak
łatwo, potrzeba jeszcze tulejkę wał-wałek. chodzi o to że średnica wałka sprzęgłowego jest mniejsza
niż otwór w wale korbowym silnika, trzeba dorobić tuleję o średnicy wewnętrznej takiej jak wałek
sprzęgłowy, tuleja musi wchodzić na niego lužno i się na nim swobodnie obracać, zaś średnica
zewnętrza musi być taka aby tuleja wchodziła na wcisk w otwór w wale korbowym silnika. no i
potrzeba jeszcze sprzęgło, można zastosować tarczę i docisk z seicento, ale lepiej użyć tarczy i
docisku z cinquecento, wprawdzie tarcze są takie same, ale docisk cinquecento jest krótszy więc
można zrobić węższą flanszę dzięki czemu silnik będzie bliżej skrzyni biegów niż przy docisku
seicento. silnik wraz ze skrzynią malucha wygląda tak, osobiście nie polecam takiej skrzyni gdyż
jest ona za słaba, o montażu skrzyni z cc700 w dalszej części tekstu.
jeśli mamy już silnik razem ze skrzynią, to można założyć wszystko do auta, więc potrzeba belki na
Strona 2 z 8
której silnik będzie wisiał, w pierwotnej wersji była to rura przykręcona do boków auta, niestety to
się nie sprawdziło, już po pierwszym kjs wszystko się zerwało razem z bokami...
...dlatego poprawnie zrobiona belka wygląda tak:
proszę nie sugerować się gažnikiem, to tylko moja radosna twórczość która nie zadziałała, ale widać
belkę jak powinna wyglądać, mam nadzieję że widać też boczne wzmocnienia przyspawane do
nadwozia malucha (blacha drugości ok. 4mm)
silnik już wisi na miejscu, to potrzeba jeszcze chłodnicy. ogólnie to nie ma co wymyślać, musi być z
przodu bo na kjs'ach w tyłu "nie wyrobi" z chłodzeniem, sam nie wiem z czego jest moja chłodnica,
ale nie ma to większego znaczenia, po prostu musi być w miarę duża a jednocześnie mieścić się w
miejscu koła zapasowego.
Strona 3 z 8
już spotkałem się z opinią dlaczego chłodnica jest podniesiona tak wysoko, otóż nie jest, dół
chłodnicy opiera się na podłodze, a dokładnie mówiąc to na specjalnie wykonanej ramce.
na zdjęciach widać także otwory w pasie przednim, przed chłodnicą i podłodze bagażnika, za
chłodnicą, a jak są wloty to trzeba zrobić także dodatkowe wyloty, najlepiej na masce bo jak
wiadomo ciepłe powietrze ucieka do góry.
co do przewodów jakie zastosować to mogę powiedzieć, że ja ma plastikowe, średnica wewnętrzna
ok. 25mm (1 cal) grubość ścianki ok. 5mm. węże najlepiej poprowadzić wewnątrz auta osłaniając je
blachą
Strona 4 z 8
zdjęcia pochodzi z czasu jak malowałem malucha, widać także na nim cienkie miedziane rurki (z
ogrzewania domowego) one doprowadzają wodę do nagrzewnicy.
przejdźmy teraz do montażu skrzyni biegów z fiata cinquecento 700 do malucha swapa 900ccm (jak
również innych swapów w 126) skrzynia w cc700 ułożona jest podobnie jak w maluchu, tj.
wzdłużnie, ale silnik jest przed skrzynią a w malucha za skrzynią, ale ze względu że silnik cc700 jest
lewo obrotowy to więc gdy obrócimy ją w taki sposób aby silnik prawo obrotowy był za skrzynią to
uzyskamy 4 przełożenia (wszystkie synchronizowane) do przodu i jedno do tyłu - troche zakręcone,
ale da się zrozumieć ;) pierwszą różnica jaką zauważymy rozbierając obie skrzynie to, to że ze
skrzyni cc700 można wyjąc półosie bez rozbierania skrzyni. jak już otworzymy skrzynie to
zauważymy, że zęby na kole talerzowym przekładni głównej (dyferencjału) są ułożone w przeciwne
strony, wynika to z tego że skrzynia malucha i cc700 oryginalnie obracają się w różne strony.
więc teraz przejdźmy do tego jak złożyć nasze obie skrzynie w całość, a więc potrzebujemy skrzynię
biegów cc700, dyferencjał z cc700, półosie malucha (aby nic nie przerabiać przy wahaczach) i koła
koronowe mechanizmu różnicowego z malucha. w kołach koronowych z cc700 pracują okrągłe
łożyska toczne, a w kołach koronowych z malucha kamienie półosi (to te makwadratowe kostki)
nam będą potrzebne właśnie kamienie półosie i koła koronowe z malucha które musimy założyć do
dyferencjału cc700. wszystko wydaj się łatwe, wyjąć koła z dyferencjału cc700 i założyć w ich
miejsce koła z dyferencjału malucha, tylko że są one inne, a konkretnie to mają różne wysokości,
cała sztuka polega na dorobieniu takich oto podkładek:
podkładki muszą mieć taką grubość aby wysokość kół koronowych malucha pokryła się z
wysokością kół koronowych cc700 plus oryginalne podkładki które są fabrycznie zakładane w
każdym dyferencjale. może patrząc na zdjęcie będzie to łatwiej zrozumieć:
Strona 5 z 8
na zdjęciu mamy na środku koła koronowe malucha z dorobionymi podkładkami, które będziemy
zakładać do naszej skrzyni, po bokach natomiast koła wraz z oryginalnymi podkładkami z cc700, do
ich wysokości musimy równać wysokość naszych kół.
teraz wystarczy założyć koła koronowe z malucha do dyferencjału cc700, złożyć skrzynię i gotowe,
jednak trzeba pamiętać o dokładnej wysokości kół z podkładkami, otóż gdy dorobimy za grube to
zblokujemy układ (coś w rodzaju szpery) a jeśli za cienkie to będzie luz w dyferencjale i ulegną
zniszczeniu zębatki na kołach koronowych.
jak już mamy złożoną skrzynię to trzeba dorobić osłony na półosie że by nie wyciekał olej ze skrzyni,
potrzebujemy do tego dwie gumy z malucha i dwie z cinquecento. z osłony malucha wycinamy boki,
tak jak na zdjęciu, nam potrzebny jest tylko środek, czyli to co przylega do półosi i ją uszczelnia.
następnie w miejsce uszczelniacza półosi na osłonie cinquecento wciskamy nasz środek z osłony
malucha, uszczelniając dodatkowo klejem typu kropelka, całość wygląda tak
na półosi malucha w jednym miejscu jest grubsze przetłoczenie na którym ma być uszczelniacz,
jeśli zrobimy tylko tak jak pisałem wcześniej to uszczelniacz wyjdzie nam za tym przetłoczeniem,
dlatego harmonijkę osłony cc700 należy skleić, tak aby całość zrobiła się krótsza, niestety nie
posiadam do tego zdjęć, ale umyśle że wiadomo o co chodzi.
skrzynia cc700 ma z jednej strony jeden otwór, a drugiej trzy otwory, wykorzystamy je do
przykręcenia kołyski malucha, z tym że z tej strony gdzie są trzy otwory należy trochę zeszlifować
aby kołyska dobrze leżała, o tak:
Strona 6 z 8
jeżeli chcemy założyć skrzynię razem z drążkiem zmiany biegów, to musimy przedłużyć drążek
reakcyjny i drążek zmiany biegów, przy czym przecinamy oba drążki w połowie, drążek reakcyjny
obracamy osiowo o 180 stopni (od strony skrzyni drążek ma wygięta w dół blachę z trzema
otworami, nam potrzebne jest aby blacha była wygięta do góry, dlatego obracamy ten drążek),
jeżeli nie obrócimy tego drążka to górna jego część będzie opierała się na podłodze malucha.
następnie wycinamy tunel środkowy, tak aby zmieścić drążki, długość drążków dobieramy pod
położenie džwigni zmiany biegów, i można już założyć do auta, przy czym drążek reakcyjny będzie
przykręcony do skrzyni na dwie śruby, jak już będziecie tak daleko to sami się zorientujecie
dlaczego. całość a aucie wygląda tak:
Na pewno montaż skrzyni cc700 ni należy do najłatwiejszych przeróbek, jednak mam nadzieję że
komuś pomogłem
Autor: rupert
Źródło:
Strona 7 z 8
Strona 8 z 8