Dobrostan Psychiczny Nauka o szczęściu i zadowoleniu z życia

background image

1

FRAGMENT KSIĄŻK I

:

PSYCHOLOGIA POZYTYWNA

.

NAUKA O SZC ZĘŚCIU

,

ZDROWIU

,

SILE I CNOTACH CZŁOWIEK A

.

REDAKCJA NAUKOWA

:

JANUSZ CZAPIŃSKI

WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN

,

WARS ZAWA

2005

D

OBROSTAN

P

SYCHICZNY

.

N

AUKA

O

S

ZCZĘŚCIU

I

Z

ADOWOLENIU

Z

Ż

YCIA

E

D

D

IENER

,

R

ICHARD

E.

L

UCAS

,

S

HIGEHIRO

O

ISHI

Definicja dobrostanu psychicznego

Już od starożytności ludzie zastanawiali się nad tym, czym jest dobre życie. Naukowcy,

którzy zajmują się dobrostanem psychicznym, przyjmują, że o jakości życia człowieka

decyduje przede wszystkim to, czy podoba się ono jemu samemu. Dobrostan psychiczny

definiuje się jako poznawczą, ł emocjonalną ocenę własnego życia. Ocena ta obejmuje

zarówno emocjonalne reakcje na zdarzenia, jak i poznawcze sądy dotyczące zadowolenia i

spełnienia. Tak więc dobrostan psychiczny jest pojęciem szerokim, obejmującym

doświadczanie przyjemnych emocji, niski poziom negatywnych nastrojów i wysoki poziom

zadowolenia z życia. Pozytywne doświadczenia, wbudowane w wysoki poziom dobro-stanu

psychicznego, są kluczowym pojęciem psychologii pozytywnej, ponieważ to one nadają życiu

wartość.

Historia

Na przestrzeni dziejów filozofowie i przywódcy religijni sugerowali, że zasadniczymi

elementami spełnionej egzystencji są rozmaite wartości, jak miłość, mądrość czy

niezależność. Jednak utylitaryści, tacy jak Jeremy Bentham, twierdzili, że podstawową cechą

dobrego życia jest obecność przyjemności i nieobecność bólu (1789/1948). Skupiając się na

emocjonalnych, psychicznych i fizycznych doznaniach przyjemności i bólu, jakie są udziałem

jednostek, utylitaryści stali się intelektualnymi prekursorami badaczy dobrostanu

psychicznego. Choć poczucie szczęścia nie jest jedynym składnikiem dobrego życia, to

jednak wielość radosnych doświadczeń jest jego składnikiem kluczowym.

Empiryczne badania nad subiektywnym dobrostanem pojawiły się na początku XX wieku.

Już w 1925 roku Flugel analizował nastroje, prosząc ludzi o rejestrowanie ich reakcji

emocjonalnych, a następnie dokonując całościowej oceny tych reakcji. Praca Flugela była

zwiastunem współczesnego podejścia do pomiaru poczucia szczęścia na bieżąco, tak jak

ludzie przeżywają je na co dzień — metody próbek doświadczeń (experience sampling

background image

2

approach). Po II wojnie światowej naukowcy zaczęli przeprowadzać badania na temat

szczęścia i zadowolenia z życia, korzystając z prostych, ogólnych kwestionariuszy

sondażowych. Ankieterzy badali duże grupy osób, często dobierane tak, aby stanowiły

reprezentatywne próby narodowe. Wykorzystanie szeroko zakrojonych sondaży jako techniki

diagnostycznej zapoczątkowali George Gallup, Gerald Gurin wraz ze współpracownikami, a

także Hadley Cantril. Ludziom zadawano pytania w rodzaju „Jak bardzo jesteś szczęśliwy?",

dając do wyboru szereg prostych odpowiedzi, od „bardzo szczęśliwy" do „niezbyt

szczęśliwy". Niedawno Diener (2000a) zaproponował stworzenie indeksu narodowego i

monitorowanie subiektywnego dobrostanu w czasie.

Choć we wczesnych badaniach nad poczuciem szczęścia stosowano bardzo krótkie skale,

dokonano wielu ważnych odkryć. Na przykład Norman Bradbum wykazał w 1969 roku, że

przyjemne i przykre emocje są do pewnego stopnia niezależne, mają różne korelaty, i nie są

po prostu swymi przeciwieństwami. Aby uzyskać pełen obraz dobrostanu jednostki, należy

więc badać oba rodzaje emocji oddzielnie. To odkrycie miało ważne konsekwencje dla

dziedziny zajmującej się dobrostanem psychicznym: pokazało, że podejmowane przez

psychologię kliniczną próby wyeliminowania stanów negatywnych wcale nie muszą sprzyjać

pojawianiu się stanów pozytywnych. Eliminacja bólu nie musi prowadzić do przyrostu

przyjemności; uwolnienie świata od smutku i lęku nie musi uczynić go miejscem

szczęśliwym.

W 1967 roku Wilson przeanalizował niewielką liczbę badań dotyczą-cych

„deklarowanego poczucia szczęścia", a w 1984 Diener dokonał przeglądu znacznie większej

bazy danych o dobrostanie psychicznym, zgromadzonych do połowy lat 80-tych. W owym

czasie dziedzina ta zaczęła nabierać charakteru naukowego. Od momentu opublikowania

analizy Dienera ukazało się szereg książek traktujących o dobrostanie psychicznym (np.

Argyle, 1987; Myers, 1992; Strack, Argyle i Schwarz, 1991), a w roku 1999 Diener, Suh,

Lucas i Smith opublikowali w „Psy-chological Bulletin" nowy przegląd literatury przedmiotu.

Szczegółowy przegląd zawierają również: zbiór tekstów z zakresu psychologii hedonizmu

(Kahneman, Diener i Schwarz, 1999) oraz książka poświęcona międzykulturowym różnicom

w zakresie dobrostanu psychicznego (Die-ner i Suh, 2000).

Nauka o dobrostanie psychicznym rozwija się bardzo szybko. Jedną z przyczyn tego stanu

rzeczy jest fakt, że poziom zamożności i zdrowia osiągnięty przez społeczeństwa zachodnie

pozwala im wyjść w poszukiwaniach dobrego życia poza troskę o zwykłe przetrwanie. Ludzie

background image

3

na całym świecie wkraczają w epokę „postmaterialistyczną", w której pytania o jakość życia

nie sprowadzają się już do zagadnień ekonomicznego dobrobytu. Kategoria dobrostanu

psychicznego stała się popularna także dlatego, że ma szczególnie demokratyczny charakter

— szanuje myśli i uczucia, jakie budzi w ludziach ich własne życie. Ludzie nie chcą, by ich

życie oceniali eksperci; uważają, że liczą się ich własne opinie. Badania nad dobrostanem

psychicznym rozwinęły się również za sprawą narastających na całym świecie tendencji

indywidualistycznych. Indywidualistów interesują ich własne uczucia i przekonania, toteż

badania nad poczuciem szczęścia są zgodne z zachodnim duchem czasu. Dziedzina zyskała na

popularności także dlatego, że zdołano opracować naukowe metody badania dobrostanu

psychicznego. Oto dlaczego naukowe badania nad poczuciem szczęścia stają się poważną

dyscypliną teoretyczną i stosowaną.

Pomiar

Pierwsze narzędzia sondażowe zawierały najczęściej jedno pytanie dotyczące poczucia

szczęścia lub zadowolenia z życia. Psychometryczna ocena tych prostych skal pokazała, że są

one do pewnego stopnia trafne. Na przykład Andrews i Withey (1976) stwierdzili, że ogólne

pytania dotyczące całościowej oceny własnego życia dają zbieżne wyniki. Wraz z rozwojem

dyscypliny pojawiły się skale wielopozycyjne, charakteryzujące się większą rzetelnością i

trafnością niż narzędzia zawierające jedno Pytanie. Lucas, Diener i Suh (1996) wykazali, że

wielopozycyjne skale zadowolenia z życia oraz przyjemnych i przykrych emocji pozwalają

wyodrębnić czynniki niezależne od siebie nawzajem, a także od innych konstruktów, takich

jak samoocena. Obecnie dostępnych jest szereg narzędzi pomiaru szczęścia, afektu i

zadowolenia z życia (por. Andrews i Robinson, 1992); w aneksie zamieszczamy

pięciopozycyjną Skalę Zadowolenia z Życia (Life Satisfaction Scale; Diener, Emmons,

Larsen i Griffen, 1985; Pavot i Diener, 1993).

Głównym problemem badaczy z tej dziedziny jest kwestia trafności samoopisowych

narzędzi pomiaru. Ludzie mogą przecież twierdzić; że są szczęśliwi, a w rzeczywistości wcale

nie doświadczać silnego poczucia szczęścia. Sandvik, Diener i Seidlitz (1993) stwierdzili, że

miary oparte na samoopisie są zbieżne z innymi rodzajami miar, takimi jak oceny

specjalistów oparte na wywiadach, miary oparte na próbkach doświadczeń (badany zdaje

sprawę ze swoich uczuć w losowo wybranych momentach codziennego życia), stosunek

pozytywnych wspomnień z życia do negatywnych, oceny rodziny i przyjaciół oraz uśmiech.

Mimo że ogólne miary dobrostanu psychicznego spełniają wymogi psychometryczne, lepiej

background image

4

oceniać go — w miarę możliwości — za pomocą baterii metod. Dodatkowe narzędzia

pomiarowe, odwołujące się do pamięci, sprawo-zdań osób trzecich oraz próbek doświadczeń,

stanowić mogą uzupełnienie informacji uzyskanych w wyniku zastosowania miar ogólnych i

chronić przed artefaktami; w niektórych przypadkach alternatywne miary mogą dawać różne

odpowiedzi na pytanie, kto jest najszczęśliwszy (np. Oishi, 2000).

Zastosowanie wielu metod pozwala też zrozumieć, w jaki sposób ludzie formułują sądy

dotyczące poczucia szczęścia. Na przykład Schwarz, Strack i ich współpracownicy wykazali,

że na ocenę zadowolenia z życia i nastroju znaczny wpływ mogą mieć czynniki sytuacyjne

(Schwarz i Strack, 1999). Ustalenia Schwarza i Stracka pokazują, że poziom zadowolenia z

życia nie jest czymś niezmiennym i utrwalonym, ujawnianym na prośbę badającego. Wydaje

się raczej, że dokonując oceny zadowolenia z życia respondenci wykorzystują informacje

istotne w danym momencie. Wychodząc od tego ustalenia, Diener i jego współpracownicy

(np. Diener i Diener, 1995; Suh, Diener, Oishi i Triandis, 1998) pokazali, że informacje

trwale istotne dla pewnych jednostek, nie muszą być ważne dla innych. Tak więc dowolna

informacja może być, lub może nie być wykorzystana przez jednostkę przy dokonywaniu

oceny zadowolenia z życia. Na przykład w społeczeństwach indywidualistycznych ludzie

mogą opierać swoje sądy na temat zadowolenia z życia na samoocenie, a w kulturach

kolektywistycznych — na opiniach innych ludzi (Diener i Diener, 1995). Tak więc,

dokonując oceny zadowolenia z życia, człowiek może wykorzystywać zarówno informacje

istotne w danej sytuacji, jak i informacje istotne w sposób trwały.

Ludzie mogą wykorzystywać różne metastrategie w poszukiwaniu informacji, na których

opierają swoje oceny zadowolenia z życia. Na przykład niektórzy mogą szukać informacji o

pozytywnych aspektach własnego życia, inni zaś informacji dotyczących sfer, w których

napotykają na problemy (Diener i in., 2002). L Ludzie różnią się także co do stopnia, w jakim

uwzględniają własne nastroje i emocje, szacując swoje zadowolenie z życia (Suh i Diener,

1999). Tak więc, ocena zadowolenia z życia odwołuje się u różnych ludzi do różnych

informacji i może się zmieniać w zależności od tego, co jest istotne w danej chwili.

Kiedy respondenci zdają sprawę z jakiegoś aspektu ogólnego dobro-stanu psychicznego,

muszą dokonać oceny swojego dobrostanu. Ocena ta nie musi dokładnie odzwierciedlać

przeciętnego nastroju czy średniego poziomu zadowolenia doświadczanego w wielu różnych

momentach. Thomas i Diener (1990) stwierdzili, że sprawozdania ludzi na temat chwilowego

nastroju i późniejsze wspomnienia tego nastroju są zgodne tylko w niewielkim stopniu. Na

background image

5

ocenę szczęścia oraz na sprawozdania dotyczące emocji doświadczanych w ciągu pewnego

czasu mogą mieć wpływ: aktualny 'nastrój respondenta, jego lub jej przekonania na temat

szczęścia oraz łatwość przywoływania wspomnień pozytywnych i negatywnych.

Wyłania się fascynujący obraz dobrostanu psychicznego, w którym można (31różnić

chwilowe uczucia i myśli danej osoby dotyczące jej dobrostanu od szerszych, bardziej

ogólnych konstruktów. Na poziomie chwilowym możemy analizować sprawozdania ludzi na

temat nastrojów, przyjemności, przykrości i zadowolenia, rejestrowane na bieżąco przy

wykorzystaniu metody próbek doświadczeń. W naszym laboratorium korzystamy z

palmtopów, za pośrednictwem których przekazujemy ludziom sygnały w losowo wybranych

momentach. Na sygnał respondenci wypełniają ankietę na temat własnych uczuć w danym

momencie. Kahneman (1999) zasugerował, że dane tego typu pozwalają na najdokładniejszą

ocenę dobrostanu psychicznego, ponieważ są mniej zniekształcone przez artefakty i

tendencyjność odpowiedzi. Jednak ogólne sprawozdania na temat dobrostanu psychicznego

także przedstawiają pewną wartość, albowiem pozwalają wejrzeć w istotę fascynujących

procesów psychicznych, za pośrednictwem których ludzie formułują oceny własnego życia.

Ogólne sprawozdanie na temat dobro-stanu psychicznego ujawnia sposób, w jaki dana osoba

podsumowuje własne życie jako całość, a podsumowanie to może być tylko w niewielkim

stopniu skorelowane ze sprawozdaniem rejestrowanym na bieżąco. Stwierdziliśmy na

przykład, że w kulturach, w których poczucie szczęścia jest wysoko cenione, ludzie

formułujący ogólną ocenę stopnia zadowolenia z życia są bardziej skłonni brać pod uwagę

pozytywne aspekty swojego życia, natomiast w kulturach, w których szczęście nie jest istotną

wartością — najbardziej negatywne aspekty swojego życia (Diener, 2000b). Ludzie, którzy

uważają, że zadowolenie z życia jest czymś pożądanym, będą bardziej skłonni poszukiwać

informacji pozytywnych. Toteż związek między stopniem zadowolenia z określonych

dziedzin życia, takich jak praca zawodowa, a całościowym zadowoleniem z życia, zależeć

będzie od poglądu danej osoby na to, jaki typ informacji powinien być brany pod uwagę przy

ocenianiu życia jako całości. A zatem mamy w pewnym sensie do czynienia z dwoma

rodzajami szczęścia i zadowolenia: z jednej strony, z oceną konkretnych aspektów życia i

chwilowym, rejestrowanym na bieżąco poczuciem szczęścia, z drugiej zaś — z ogólnymi

ocenami poczucia szczęścia i zadowolenia z życia.

background image

6

Podejście teoretyczne

Od czasu fascynujących spostrzeżeń Arystotelesa sformułowano wiele teorii szczęścia)

Teorie te można zaklasyfikować do trzech grup: (1) teorie zaspokajania potrzeb i osiągania

celów, (2) teorie procesu lub działania, oraz (3) teorie predyspozycji genetycznych i

osobowościowych. Zasadnicza idea leżąca u podstaw teorii należących do pierwszej grupy

głosi, że źródłem szczęścia jest redukcja napięcia (np. eliminacja bólu oraz zaspokojenie

potrzeb biologicznych i psychicznych). Podejście takie reprezentują zasada przyjemności

Freuda (1933/1976) i model hierarchii potrzeb Maslowa (1970). Na rzecz tego poglądu

przemawiają wyniki badań (Omodei i Wearing, 1990), wedle których stopień zaspokojenia

potrzeb jednostki jest pozytywnie skorelowany z poziomem jej zadowolenia z życia.

Teoretycy celu twierdzą, że jednostka osiąga poczucie szczęścia, kiedy zbliża się do

pewnego idealnego stanu lub osiąga ważny cel (standard). Inni badacze rozszerzyli tę ideę

tak, aby uwzględniała także odległość od innych standardów porównawczych. Na przykład

Michalos (1985) uważa, że poczucie szczęścia jest ujemnie skorelowane z odległością od

takich standardów jak to, czego się chce, co posiadało się w przeszłości oraz co posiadają

osoby znaczące. Także Higgins (1987) sądzi, że źródłem negatywnych emocji jest odległość

Ja od Ja idealnego bądź Ja pożądanego. Teoretycy zaspokajania potrzeb i osiągania celów

twierdzą, że źródłem poczucia szczęścia jest redukcja napięcia oraz zaspokojenie potrzeb i

osiągnięcie celów o charakterze biologicznym i psychologicznym.

Z teorii redukcji napięcia wynika między innymi, że szczęście pojawia się po

zaspokojeniu potrzeb i osiągnięciu celów. Innymi słowy, szczęście jest pewnym, pożądanym

stanem końcowym, ku któremu zmierza wszelkie działanie. Teorie te można porównać z

modelami szczęścia, wedle których już sama aktywność daje szczęście. Najbardziej godna

uwagi jest sugestia Csikszentmihalyia, który twierdzi, że ludzie są najszczęśliwsi wówczas,

gdy podejmują interesujące działania, odpowiadające poziomowi ich umiejętności. Stan

umysłu, który pojawia się w efekcie takiego dopasowania wyzwań i umiejętności„:-,-

Csikszentmihalyi, nazwał „zaangażowaniem" (flow) i dowiódł empirycznie, że ludzie, którzy

często doświadczają stanu zaangażowania są zwykle bardzo szczęślwi. Także Cantor i jej

współpracownicy (Cantor i Blanton, 1996; Harlow i Cantor, 1996) podkreślają znaczenie

aktywnego stosunku do zadań życiowych. Na przykład Harlow i Cantor (1996) ustalili, że

aktywność społeczna jest dobrym predyktorem zadowolenia z życia u emerytów. Sheldon,

jty,an, Reis, (199(). stwierdzili, ludzie są najszczęśliwsi wtedy, gdy podejmują rozmaite

background image

7

działania ze względu na nie same (dla rozrywki i dobrej zabawy). Zwolennicy teorii celów

(np. Emmons, 1986; Little, 1989) są zgodni co do tego, że, posiadanie ważnych celów i

dążenie do. ich realizacji to dobre wskaźniki dobrostanu. Wyjaśniając dobrostan psychiczny,

teorie celów mogą więc odwoływać się zarówno do redukcji napięcia, jak i do działań

będących źródłem przyjemności. Ludzie mający ważne cele są na ogół bardziej- energiczni,-

doświadczają więcej pozytywnych emocji i czują, że ich życie ma sens (np. McGregor i

Little, 1998).

Zarówno teoretycy celów, jak i teoretycy aktywności twierdzą, że poczucie szczęścia

zmienia się wraz z warunkami, w jakich człowiek żyje. Kiedy jednostka zbliża się do swoich

celów albo zaangażowana jest w interesujące działania, powinna doświadczać poczucia

szczęścia. Jednak inni teoretycy uważają, że poczucie szczęścia jednostki wykazuje pewną

stałość w czasie, której nie da się w pełni wyjaśnić stałością 'warunków życia. Teoretycy ci

twierdzą, że na poziom dobrostanu psychicznego silny wpływ mają trwałe dyspozycje

osobowościowe.

Oceny poczucia szczęścia odzwierciedlają poznawcze i emocjonalne reakcje na warunki

życia. Ponieważ warunki życia mogą być albo krótkotrwałe i zmienne, albo względnie

stabilne, naukowcy badają zarówno chwilowy, jak i długotrwały dobrostan psychiczny.

Chwilowy poziom emocji, co nie powinno dziwić, podlega znacznym wahaniom. Na przy-

kład Diener i Larsen (1984) stwierdzili, że gdy bada się próbki emocji w losowo wybranych

momentach w ciągu dnia, to średnia korelacja pojedynczego chwilowego przyjemnego

doznania z przyjemnym doznaniem w innych losowo wybranych momentach wynosi

zaledwie 0,10. Ludzie reagują na zmieniające się warunki, a reakcje te znajdują

odzwierciedlenie w sprawozdaniach o chwilowym dobrostanie psychicznym.

Choć trudno jest przewidzieć, jak szczęśliwa będzie jednostka w określonym momencie,

to średni poziom doświadczanego afektu w różnych okolicznościach ujawnia stałe różnice

indywidualne. Na przykład Diener i Larsen (1984) stwierdzili, że korelacja średniego

poziomu przyjemnych doznań w sytuacjach związanych z pracą zawodową i w sytuacjach

związanych z rekreacją wynosi 0,74. Podobnie, przeciętne zadowolenie z życia w sytuacjach

społecznych koreluje z przeciętnym zadowoleniem z życia doświadczanym w chwilach

samotności (0,92). Wyniki te pokazują, że choć emocje podlegają wahaniom, to ludzie

reagują na różne sytuacje i 'okoliczności życiowe w indywidualny, charakterystyczny dla

siebie sposób. W dłuższym czasie te charakterystyczne dla danej osoby reakcje emocjonalne

background image

8

są stałe w stopniu od umiarkowanego do wysokiego. Magnus i Diener (1998) uzyskali

korelację 0,58 między miarami zadowolenia z życia w okresie czterech lat. Costa i McCrae

(1988) stwierdzili wysokie współczynniki stałości dla afektywnych składników dobrostanu

psychicznego w okresie sześciu lat.

Rezultaty te skłoniły niektórych teoretyków do wyciągnięcia wniosku, że choć

wydarzenia życiowe mogą mieć wpływ na dobrostan psychiczny, to jednak ludzie

dostosowują się do tych zmian i powracają do uwarunkowanych biologicznie „stałych

punktów" lub „poziomów adaptacji" (np. Headey i Wearing, 1992). Na przykład Diener,

Sandvik, Seidlitz i Diener (1993) stwierdzili, że ludzie ujawniają podobny stopień stałości

poczucia szczęścia bez względu na to, czy ich zarobki w ciągu 10 lat rosną, maleją czy

utrzymują się na tym samym poziomie. Podobnie, Costa, McCrae i Zonderman (1987)

stwierdzili, że poczucie szczęścia u osób, które żyją w niezmiennych warunkach, nie jest

bardziej stabilne niż poczucie szczęścia u osób, które przeżywają poważne zmiany życiowe

(takie jak rozwód, śmierć współmałżonka, utrata pracy).

Jednym ze źródeł stałości i trwałości poczucia szczęścia są czynniki natury genetycznej;

do pewnego stopnia ludzie są predysponowani do bycia szczęśliwymi lub nieszczęśliwymi.

Na przykład Tellegen i inni (1988) zbadali jednojajowe bliźnięta, które wychowywały się

osobno, i porównali ich wyniki z wynikami bliźniąt dwujajowych wychowywanych osobno, a

także z wynikami bliźniąt jedno- i dwujajowych, które wychowywały się razem. Po

porównaniu podobieństw między różnymi typami bliźniąt Tellegen i inni oszacowali, że 40%

zmienności w za-kresie pozytywnych emocji i 55% zmienności w zakresie negatywnych

emocji można przewidzieć na podstawie różnic genetycznych. Szacunki te dopuszczają

wpływ środowiska, ale wydaje się, że geny determinują charakterystyczne reakcje

emocjonalne na warunki życia.

Przy bardziej szczegółowym badaniu wpływu osobowości okazuje się, że cechami które

najbardziej trwale wiążą się z dobrostanem psychicznym, są ekstrawersja i neurotyczność

(Diener i Lucas, 1999). Lucas i Fujita (2000); stosując techniki metaanalityczne i techniki

konfirmacyjnej analizy czynnikowej, stwierdzili, że ekstrawersją wykazuje stałą,

umiarkowaną lub wysoką, korelację z pozytywnymi emocjami; Fujita (1991) stwierdził, że

neurotyczność i negatywne emocje są nierozróżnialne po uwzględnieniu błędu pomiaru. Choć

pozostałe cechy osobowości z Modelu Wielkiej Piątki (ugodowość, sumienność, otwartość na

do-świadczenie) korelują z dobrostanem psychicznym, to korelacje te są niższe i mniej

background image

9

konsekwentne (por. np. Watson i Clark, 1992). Dlatego można powiedzieć, że osoba

ekstrawertywna i bez skłonności neurotycznych ma większe szanse na osiągnięcie szczęścia;

jednak również inne cechy osobowości, a także warunki życiowe mają pewne znaczenie.

Różnice w dobrostanie psychicznym wynikają ponadto z trwałych indywidualnych różnic

w sposobie myślenia o świecie. Na dobrostan psychiczny mają wpływ różnice w nastawieniu

ha informacje przyjemne i przykre, a także w dokładności i sprawności, z jaką ludzie

przetwarzają informacje przyjemne i przykre. Niektórzy ludzie zajmują się przyjemnymi

aspektami życia i przywołują je częściej niż inni. Wydaje się też, że niektóre dyspozycje

poznawcze, takie jak nadzieją (Snyder i in., 1991), wrodzony optymizm (np. Scheier i Carver,

1993). i poczucie kontroli (Grob i in., 1999) także wpływają na dobrostan psychiczny. Na

nasze poczucie szczęścia ma wpływ nie tylko to, kim jesteśmy, ale również to, jak myślimy o

swoim życiu.

Najnowsze ustalenia

Demograficzne korelaty dobrostanu psychicznego

Silny związek między temperamentem a dobrostanem psychicznym nie oznacza, że

wydarzenia i warunki życiowe są tu bez znaczenia. W pierwszym ważnym opracowaniu na

temat szczęścia Wilson (1967) pokazał, że z dobrostanem psychicznym skorelowane są

zarówno czynniki osobowościowe, jak i demograficzne. Stwierdził, że osoba szczęśliwa jest

„młodą, zdrową, dobrze wykształconą, dobrze zarabiającą, ekstrawertywną, optymistyczną,

beztroską, religijną, zamężną/żonatą osobą o wysokiej samoocenie, etyce zawodowej,

umiarkowanych aspiracjach i wszechstronnej inteligencji" (s. 294). Jednak Campbell,

Converse i Rodgers (1976), badając dobrostan psychiczny Amerykanów, ustalili, że zmienne

demograficzne, takie jak wiek, dochód i wykształcenie, są w niewielkim stopniu

odpowiedzialne za zróżnicowanie wskaźników dobrostanu psychicznego, co potwierdzało

wcześniejsze ustalenia Bradburna (1%9) i innych. W ciągu ostatnich 30 lat badacze

systematycznie katalogowali rozmaite demograficzne korelaty dobrostanu psychicznego

(Diener i in., 1999), natrafiając na powtarzające się prawidłowości: (a) czynniki

demograficzne, takie jak wiek, płeć czy dochód, mają związek z dobrostanem psychicznym;

(b) związek ten jest zazwyczaj słaby; (c) większość osób jest umiarkowanie szczęśliwa, toteż

czynniki demograficzne odróżniają ludzi umiarkowanie szczęśliwych od bardzo szczęśliwych

(Diener i Diener, 1996).

background image

10

Na przykład zarówno analizy w ramach jednego kraju (np. Diener i in., 1993; Haring,

Stock i Okun, 1984), jak i porównania między-narodowe (np. Diener i in., 1993) pokazały, że

dochody są związane z poczuciem szczęścia; jednak zarówno na poziomie indywidualnym,

jak i krajowym zmiany dochodów w czasie mają niewielki wpływ na poczucie szczęścia

(Diener i in., 1993; Diener i Suh, 1998). Aby zrozumieć związek między dochodami a

poczuciem szczęścia, należy wziąć pod uwagę cele i oczekiwania; gdy materialne aspiracje

danej osoby rosną szybciej niż jej zamożność, wówczas korzyści związane z rosnącymi

dochodami są niezauważalne.

Wiek i płeć związane są z dobrostanem psychicznym, ale związki te są także słabe i

zależą od tego, który składnik dobrostanu psychicznego jest przedmiotem pomiaru. Na

przykład w toku badań na międzynarodowej próbie z 40 krajów Diener i Suh (1998) ustalili,

że choć pozytywny afekt malał wraz z wiekiem, to zadowolenie z życia i negatywny afekt nie

wykazywały wielkich zmian. Na podstawie dwóch różnych między-narodowych prób,

składających się z przedstawicieli około 40 narodów każda, Lucas i Gohm (2000) ustalili, że

wpływ płci na dobrostan psychiczny jest niewielki (różnica wielkości około jednej piątej od-

chylenia standardowego); w relacjach kobiet stwierdzono zarówno większy afekt pozytywny,

jak i. negatywny (choć znaczące różnice w obu próbach stwierdzono tylko w zakresie afektu

negatywnego). Wyniki te nie upoważniają do stwierdzenia, że mężczyźni są szczęśliwsi od

kobiet lub że młodzi są szczęśliwsi od starszych. Wniosek zależeć będzie od tego, które

składniki dobrostanu psychicznego są przedmiotem pomiaru. Diener i inni (1999)

argumentują, że jeśli teoria w tej dziedzinie ma pójść naprzód, to uczeni muszą badać różne

aspekty dobrostanu psychicznego — „szczęście" nie oznacza jednej rzeczy.

Badacze powinni też uważać przy konceptualizacji i pomiarze zmiennych niezależnych.

Na przykład Wilson (1967) stwierdził, że zdrowie fizyczne jest skorelowane z dobrostanem

psychicznym. Jednak wyniki najnowszych badań zmuszają do opatrzenia tego stwierdzenia

pewnymi zastrzeżeniami: wielkość korelacji zależy od tego, czy podstawą szacunków jest

subiektywna czy też obiektywna diagnoza stanu zdrowia. Własna subiektywna ocena stanu

zdrowia jest skorelowana dodatnio z dobro-stanem psychicznym (np. Okun, Stock i Haring,

1984); jeśli bierze się pod uwagę obiektywną diagnozę, korelacja jest słaba (Watten i in.,

1997). Poczucie szczęścia wpływa na subiektywną ocenę zdrowia, co zwiększa korelację

między poczuciem szczęścia a subiektywnym stanem zdrowia. Wydaje się, że sposób

postrzegania świata ma o wiele większy wpływ na poczucie szczęścia niż obiektywne warunki.

background image

11

Inne czynniki demograficzne, takie jak małżeństwo i aktywność religijna, również są

dodatnio skorelowane z dobrostanem psychicznym, ale wpływ małżeństwa może być inny u

mężczyzn niż u kobiet, a wpływ aktywności religijnej zależeć może od sposobu pomiaru

religijności. Toteż odpowiedź na pytanie, czy poszczególne czynniki demograficzne

zwiększają dobrostan psychiczny, zależeć będzie od wyznawanych przez ludzi wartości, ich

celów życiowych, osobowości i kultury.

Kultura i dobrostan psychiczny

Prowadzone w ostatnich latach badania różnic kulturowych w dobro-stanie psychicznym

(np. Diener i Suh, 2000) prowadzą do wniosku, że ludzi uszczęśliwiają bardzo różne rzeczy.

Na przykład w kulturach kolektywistycznych samoocena jest słabiej związana z

zadowoleniem z życia (Diener i Diener, 1995), a ekstrawersja słabiej związana z pozytywnym

afektem (Lucas i in., 2000) niż w kulturach indywidualistycznych. Suh (1999) stwierdził, że

w różnych kulturach różne jest także znaczenie spójności osobowości. Spójność osobowości

odzwierciedla stopień, w jakim zachowania danego człowieka są zgodne w różnych

sytuacjach i zgodne z wewnętrznymi odczuciami tego człowieka. Choć w zachodniej

psychologii zwykle podkreśla się znaczenie spójności osobowości, to nie jest to czymś

uniwersalnym. Suh stwierdził, że kolektywiści wykazują mniejszą spójność osobowości niż

indywidualiści, i że wśród kolektywistów jest ona słabiej związana z dobrostanem

psychicznym. Suh i inni (1998) ustalili też, że u kolektywistów stopień zgodności sposobu

życia osoby badanej z pragnieniami osób znaczących jest lepszym predyktorem zadowolenia

z życia niż jej własne uczucia.

Badając różnice w zasobności i dobrostanie psychicznym między narodami, uczeni

uzyskali pełniejszy obraz związku między dochodami a poczuciem szczęścia. Niektórzy

uważają, że zamożność sprzyja poczuciu szczęścia tyko w najbiedniejszych społeczeństwach.

Zgodnie z tym poglądem stan posiadania ma wpływ na dobrostan psychiczny tylko wówczas,

gdy istnieje niebezpieczeństwo, że nie zostaną zaspokojone podstawowe potrzeby. Jednak

Diener, Diener i Diener (1995) stwierdzili, że nawet gdy poziom podstawowych potrzeb był

kontrolowany, dochód miał znaczny lub umiarkowany wpływ na dobrostan psychiczny

społeczeństwa. Innymi słowy, najszczęśliwsi są zwykle ludzie w naj-bogatszych

społeczeństwach. Dzieje się tak być może dlatego, że posiadają oni więcej dóbr materialnych,

ale również dlatego, że najbogatsze społeczeństwa przestrzegają praw człowieka, są bardziej

egalitarne i ludzie żyją w nich dłużej.

background image

12

Ponieważ zmienne demograficzne mają różne konsekwencje w różnych kulturach, ich

znaczenie także jest różne. Na przykład małżeństwo jest ważnym demograficznym korelatem

dobrostanu psychicznego (Die-ner i in., 2000). Nie jest jednak jasne, czy korzyści płynące z

małżeństwa są wynikiem miłości i poczucia bliskości, które towarzyszą długotrwałym

związkom, czy też społecznej aprobaty, jaką cieszą się pary małżeńskie. Diener, Gohm, Suh i

Oishi (2000) stwierdzili, że w kulturach indywidualistycznych ludzie żyjący ze sobą bez ślubu

są szczęśliwsi niż ludzie żyjący samotnie lub w związkach małżeńskich (co oznaczałoby, że

w kulturach tych poczucie bliskości jest ważniejsze od aprobaty społecznej); jednak w

kulturach kolektywistycznych partnerzy żyjący ze sobą bez ślubu są mniej szczęśliwi niż

ludzie żyjący samotnie lub w małżeństwie (co oznaczałoby, że w kulturach tych aprobata

społeczna jest ważną korzyścią płynącą z małżeństwa). Tak więc normy kulturowe mogą

zmieniać korelaty dobrostanu psychicznego.

Interwencje

Interwencje zmierzające do zwiększenia dobrostanu psychicznego są ważne nie tylko

dlatego, że dobrze jest być szczęśliwym, ale także dlatego, że szczęśliwi ludzie są bardziej

aktywni społecznie, pozytywnie nastawieni do pracy i przejawiają inne pożądane cechy.

Ponieważ nauka o dobrostanie psychicznym ma swoje korzenie w badaniach sondażowych,

wprowadzono w życie tylko nieliczne programy bezpośrednich interwencji. Jedna o—rdyce3

1977, 1983) opublikował kilka prac, w których poddał ocenie program mający na celu

zwiększenie poczucia szczęścia ludzi. P2:wą.m_opierał się na założeniu, że dobrostan

psychiczny można zwiększyć ucząc ludzi naśladować szczęśliwych: dobrze

zorganizowanych, aktywnych, udzielających się towarzysko, rozwijających w sobie

pozytywny stosunek do życia i aktywnie kształtujących swoją osobowość. Fordyce stwierdził,

że w grupie objętej takim _programem poczucie szczęścia wzrosło w porównaniu_ z grupą

kontrolną, a także w porównaniu z grupą, której podano tylko część instrukcji. Powtarzając

badania w okresie od 9 do 28 miesięcy po pierwszym badaniu, Fordyce stwierdził, że jego

program interwencji przyniósł trwałe efekty.

Seligman, Reivich, Jaycox i Gillhafii) (1995) przeprowadzili eksperymentalne badania, w

których dzieci z grup terapeutycznych poddano treningowi zwiększania optymizmu.

Zagrożone depresją dzieci ze szkoły podstawowej uczono dostrzegać jasną stronę wydarzeń

poprzez trening poznawczy i naukę rozwiązywania problemów społecznych. Po zakończeniu

interwencji, poziom depresji w grupach poddanych treningowi był znacznie niższy niż w

background image

13

grupie kontrolnej; stwierdzono też, że efekt ten zwiększał się w ciągu dwóch lat po

przeprowadzeniu badań.

Potrzebne są zarówno wzmożone wysiłki zmierzające do zwiększania dobrostanu

psychicznego, jak i rygorystyczne metody oceny programów interwencji. Dobrze byłoby, na

przykład, uwzględnić bardziej różnorodne zmienne zależne i narzędzia pomiarowe, a także

przeprowadzić badania nad tym, jakie interwencje — i z jakiego powodu — są najbardziej

korzystne. Dobroczynne skutki dotychczasowych, nielicznych eksperymentów sugerują w

każdym razie, że programy mające na celu zwiększanie dobrostanu psychicznego mogą być

całkiem skuteczne.

Przyszłość badań

Jeśli chodzi o metody badań i pomiaru, wielu badaczy opierało się wyłącznie na ogólnym

retrospektywnym samoopisie. Seria badań Dienera i jego współpracowników (np. Lucas i in.,

1996; Sandvik i in., 1993) nad trafnością teoretyczną pokazała, że ogólne kwestionariusze

samoopisu są w pewnym stopniu trafne. Wciąż jednak nie jest jasne, na ile indywidualne i

kulturowe różnice w zakresie ogólnych ocen dobrostanu psychicznego odzwierciedlają

różnice w doświadczeniach rejestrowanych na bieżąco, i na ile wiernie ujawniają procesy

związane z ogólnym sposobem postrzegania przez ludzi samych siebie. Potrzebna jest cała

bateria metod pomiaru dobrostanu psychicznego odwołujących się do doświadczeń

rejestrowanych na bieżąco, relacji osób trzecich, miar biologicznych i miar poznawczych,

które pozwalają oszacować, na ile dostępne są wspomnienia pozytywnych wydarzeń. Oprócz

lepszych narzędzi pomiarowych, potrzebne są też badania podłużne, które pozwoliłyby

śledzić zmiany w czasie.

Jeśli chodzi o przedmiot badań, należałoby poświęcić więcej uwagi procesom

rozwojowym dotyczącym dobrostanu psychicznego. Zważywszy ostatni postęp w badaniach

nad temperamentem dzieci (np. Goldsmith, 1996; Rothbart i Ahadi, 1995), należałoby

zwłaszcza prześledzić związek między pozytywną afektywnością w dzieciństwie a

dobrostanem psychicznym w dorosłości. Chodziłoby tu nie tylko o stałość, ale także o

mechanizmy odpowiedzialne za podtrzymywanie lub zmianę podatności na pozytywne

bodźce w toku całego życia. W badaniach społeczeństw i kultur powinno być zastosowane

podejście podłużne. W szczególności należałoby dokładniej przeanalizować wpływ zmian w

makro-systemach (np. politycznych, ekonomicznych i kulturowych) na dobro-stan psychiczny

background image

14

ludzi — tak, by można było stworzyć szczęśliwe społeczeństwa, jakie wyobrażali sobie

Bentham i inni.

W roku 1949 Henry Murray i Clyde Kluckhohn stwierdzili: „O ile nam wiadomo, jeszcze

nikomu nie udało się obalić twierdzenia Arystotelesa, że najwyższym racjonalnym celem jest

szczęście, a jednak żaden naukowiec do tej pory nie ośmielił się zainicjować przełomowych

badań w zakresie psychologii szczęścia" (s. 13). Jak pokazano w tym rozdziale, uczeni

rozpoczęli już naukowe badania nad szczęściem. Choć szczęśliwe osoby częściej są

mieszkańcami zamożnych krajów i dysponują środkami, które pozwalają na realizowanie

własnych celów, to jednak po-czucie szczęścia zależy w znacznym stopniu również od tego,

czy człowiek ma pozytywne nastawienie do świata, ważne cele, bliskie więzi społeczne i

pogodne usposobienie. Czekamy na dzień, w którym efektywne interwencje oparte na

odkryciach naukowych dostarczą łatwo dostępnych sposobów zwiększania poczucia

szczęścia.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dobrostan psychiczny Nauka o szczęściu i zadowoleniu z życia
Dobrostan psychiczny Nauka o szczęściu i zadowoleniu z życia
J. Czapiński - Psychologia pozytywna cz. II, dobrostan psychiczny i emocjonalny, nauka o szczęściu
Liniowa zależność bilansu dobrostanu emocjonalnego, dobrostan psychiczny i emocjonalny, nauka o szcz
Gorbatkow A - Skala nadziei beznadziejności dla adolescentów, dobrostan psychiczny i emocjonalny, na
Gorbatkow A - SPRAWNOŚĆ CZYNNOŚCI A DOBROSTAN EMOCJONALNY JEDNOSTKI, dobrostan psychiczny i emocjona
Gorbatkow - Sprawnosc czynnosci a dobrostan. Modalna strefa funkcjonowania, dobrostan psychiczny i e
Dzwonowa zależność emocji pozytywnych i negatywnych od sprawności czynności, dobrostan psychiczny i
Dobrostan emocjonlny - wykresy, dobrostan psychiczny i emocjonalny, nauka o szczęściu
psychologia pozytywna, dobrostan psychiczny i emocjonalny, nauka o szczęściu
Alkoholizm i Narkomania 27 (2014) Prężność psychiczna a zadowolenie z życia osób
Nauka w stosunku do zycia i sztuki
ROZWÓJ PSYCHICZNY DZIECI W PIERWSZYM ROKU ŻYCIA W
E. Dobrostan psychiczny a zdrowie, studia, emocje a zdrowie
5 drog do zadowolenia z zycia, zarządzanie w kulturze, II rok, semestr zimowy
Rehabilitacja jako nieodzowny element współczesnej psychiatrii, Nauka ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬, Psychologia ▬▬▬▬▬▬
zadowolenie z zycia
dobrostan psychiczny 2

więcej podobnych podstron