Dokument znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Lublinie
Przywilej Augusta II zezwalający
na sprowadzanie osadników do Poznania
wyludnionego przez epidemię dżumy
z 6 IX 1710 roku
6 IX 1710, Studzienka k. Gdańska
♦
August II, z Bożej łaski król polski, wielki książę litewski, ruski, pruski, mazowiecki,
żmudzki, kijowski, wołyński, podolski, podlaski, inflancki, smoleński, siewierski i
czernichowski, dziedziczny książę i elektor saski. Wiadomo czynimy tym naszym pismem,
wszystkim razem i każdemu z osobna, komu to wiedzieć należy. Opowiedzieli nam niektórzy
członkowie rady i senatorowie przy boku naszym zasiadający, że w mieście naszym
Poznaniu, stolicy Wielkopolski, niedawno z dopustu Bożego zmarło z powodu okrutnej
zarazy wielu obywateli i mieszkańców, w tym także rzemieślników, do tego stopnia że mało
jest albo nawet wcale nie można w mieście znaleźć osób biegłych w rzemiosłach. W tym
samym czasie ci którzy pozostali, starsi cechowi i towarzysze [czeladnicy] chcący zostać
mistrzami, tak byli obciążeni licznymi opłatami, podatkami, i innymi niezwykłymi
wymogami, że liczni musieli się wycofać i byli zmuszeni odejść z miasta. My więc, pragnąc
nie wyludnienia lecz powiększenia liczby mieszczan i naszych poddanych, oraz rozbudowy i
rozkwitu naszych miast, aby lud doszedł do zwykłej siły i nie zmniejszyła się liczba bractw i
cechów we wspomnianym mieście naszym Poznaniu, mocą naszej najwyższej władzy
królewskiej dajemy radzie miejskiej poznańskiej wszelkie uprawnienia, aby ona teraz i w
przyszłości, dopóki będzie istniała, przyjmowała do prawa miejskiego różnych rzemieślników
i kupców, ludzi uczciwych i szanowanych, nie tylko polskiej lecz także innych narodowości,
wszelako wiary katolickiej, pozwalała zakładać cechy jak będzie się jej widziało najlepiej,
pozwalała też wybierać i ustanawiać starszych którzy podejmą się zarządzania nimi,
rezygnowała z nakładania obciążeń i opłat przy przyjmowaniu do cechów nowych
───────────────────────────────────────────────────────────────────────────
Dokument znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Poznaniu
rzemieślników, jednak bez naruszenia i pogwałcenia zwyczajów, zatwierdzała mistrzów
poszczególnych sztuk i przywileje cechowe, zatwierdzała cechy, czuwała nad ich
działalnością i wykonywanymi pracami, wyznaczała wysokość opłat dla swego urzędu z
poszczególnych kramów i ław kupieckich zgodnie z potrzebą, pomagała organizować i
wznosić urządzenia potrzebne dla produkcji i handlu, aby to miasto napełniło się ludźmi,
handlem i rzemiosłem dla dobra ogólnego, wygody całego ludu i dla ozdoby jego samego
oraz jego utrzymania i zachowania, czym obciążamy wasze sumienia, dla łaski Naszej. Dla
wiarygodności czego, niniejsze ręką Naszą podpisawszy, rozkazaliśmy dołączyć pieczęć
Koronną. Dane w Studzience koło Gdańska, 6 [dnia] miesiąca września, roku Pańskiego
1710. Panowania Naszego 14 roku.
August król
Michał Augustyn Howel sekretarz pieczęci koronnej ręką własną
Przywilej na przyjmowanie rzemieślników dany poznańskiej gminie miejskiej
(tłum. Zofia Wojciechowska)