Ks. Mirosław Łanoszka
Wezwanie do świętości (Księga Kapłańska)
Prowadzący: Czy Księga Kapłańska to pewien rodzaj podręcznika skierowanego przede wszystkim do
ludzi powołanych do życia kapłańskiego czy zakonnego?
Wykładowca: Rzeczywiście, Księga Kapłańska dużo mówi o prawach dotyczących kapłanów i pełnio-
nych przez nich funkcji w społeczności narodu wybranego. Księga ta miała stanowić dla nich pomoc,
właśnie coś w rodzaju „podręcznika” do nauki różnych form kultu praktykowanych w Starym Testa-
mencie, ale także do przekazywania Izraelitom podstawowych zasad życia moralnego. Księga Kapłań-
ska regulowała całą sferę związaną ze sprawowaniem kultu i obchodzeniem świąt, które pomagały
Izraelowi upamiętnić zbawcze działanie Boga w swojej historii. Jednak jej zasadniczym celem było
zachęcić ludzi do oddawania prawdziwej czci Bogu i realizowania najważniejszej moralnej postawy w
życiu codziennym, a mianowicie postawy miłości między ludźmi. Pośród wielu przepisów, które bar-
dzo precyzyjnie ujmowały kwestię składania różnych ofiar, zachowania czystości rytualnej czy innych
praw dotyczących kapłaństwa w Izraelu, znajduje się zbiór, który nazywa się Prawem świętości (Kpł
17-26). Prawo świętości jest bardzo charakterystycznym zbiorem w Księdze Kapłańskiej, gdyż zawiera
pouczenia dotyczące życia rodzinnego, małżeńskiego i społecznego. Jeżeli dodamy, że Prawo święto-
ści stanowi najstarszą część tej księgi, to możemy powiedzieć, że Księga Kapłańska jest skierowana do
każdego wierzącego człowieka.
Prowadzący: Zogniskowanie Księgi Kapłańskiej na sprawach kultu i moralności sugeruje, że jej auto-
rem musiał być ktoś pochodzący ze stanu kapłańskiego.
Wykładowca: Z pewnością tak, chociaż, jak w przypadku pozostałych części Pięcioksięgu, nie może-
my wskazać żadnego konkretnego autora. Księga powstała w środowisku kapłańskim i chociaż znajdu-
je się na trzecim miejscu w Pięcioksięgu, to jednak została zredagowana najpóźniej (ostateczna redak-
cja nastąpiła w VI lub V w. przed Chr.). W Pięcioksięgu znajdujemy wiele tekstów, których autorami
są kapłani. Wszystkie te teksty tworzą tzw. tradycję kapłańską. Miejscem, gdzie ta tradycja została ze-
brana i rozwinęła się była Babilonia. To tam na wygnaniu (po roku 586 przed Chr.) znaleźli się prawie
wszyscy kapłani. Dzięki ich działalności podczas niewoli babilońskiej Izrael nie utracił swojej tożsa-
mości religijnej, a opisane przez kapłanów działanie Boga w historii narodu wybranego stanowi fun-
dament religii Izraela.
Prowadzący: Bóg wyprowadził Izraelitów z Egiptu i prowadzi ich do Ziemi Obiecanej. Jaką funkcję w
tej wędrówce pełni Księga Kapłańska?
Wykładowca: Dla lepszego zrozumienia funkcji Księgi Kapłańskiej należy przywołać jej kontekst.
Izrael dopiero co wyszedł z Egiptu, a teraz znajduje się u stóp góry Synaj. Naród wybrany żyje na pu-
styni i wciąż nie wszedł do Ziemi Obiecanej. Brak posiadania własnego terytorium powoduje, że Izra-
elici nie są w stanie odpowiednio stosować danego im prawa. Jedyną podstawą dla istnienia narodu
wybranego w tej chwili jest doświadczenie wyjścia z niewoli egipskiej. To wszystko zawdzięczają
działaniu Boga i dzięki Niemu są wolnym ludem, chociaż wciąż nie posiadają swojego kraju. W Księ-
dze Kapłańskiej doświadczenie wyjścia z Egiptu jest interpretowane w nowy sposób. Kiedy Bóg wy-
prowadził Izraela z Egiptu, wówczas „oddzielił” Izraelitów od innych narodów, szczególnie od Egip-
cjan oraz „uświęcił” ich. Ten teologiczny fundament ma swoje konsekwencje dla istnienia Izraela.
Kraj, który zostanie dany narodowi wybranemu należy wyłącznie do Boga, który będzie jego jedynym
właścicielem. A to oznacza, że nie będzie „prawa własności” w Izraelu. Izraelici będą użytkować kraj,
1
który daje im Bóg, ale nie będą go posiadać na własność. Księga Kapłańska mówiąc o „oddzieleniu”
Izraelitów od innych narodów zwraca uwagę na fakt, że naród wybrany nie może postępować według
praw i zwyczajów innych ludów. Zachowując swoją „odrębność” będzie mógł odpowiedzieć pozytyw-
nie na Boże wezwanie do świętości. Izraelici dzięki przestrzeganiu praw dotyczących kultu i życia mo-
ralnego mogli przekazać swoją wiarę i zachować tożsamość religijną.
Prowadzący: Bóg na kartach Księgi Kapłańskiej wzywa Izraelitów do świętości.
Wykładowca: „Świętość”, do której są wezwani Izraelici ma się wyrażać w czystości rytualnej i mo-
ralnej. Autor natchniony jednak bardzo wyraźnie nam uświadamia, że pełnię świętości posiada tylko
Bóg, który kieruje do swego ludu wezwanie: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty, Pan Bóg wasz!
(Kpł 19,2). Postawa Izraelitów w historii zbawienia często nacechowana była niewiernością wobec
Boga. Z tego powodu ściągali na siebie karę wygnania oraz liczne prześladowania ze strony otaczają-
cych ich pogan. Bóg jednak nigdy nie odrzucił swojego ludu, a tym którzy pokutowali i przestrzegali
Jego praw zawsze okazywał miłosierdzie. Bóg oczekuje od swojego ludu świętości we wszystkich sfe-
rach ludzkiego życia. Księga Kapłańska wzywając Izraela, aby strzegł świętości, przypomina zwłasz-
cza kapłanom, że świętość ich życia ma być wzorem dla świętości laikatu (Kpł 22,31-33).
Prowadzący: Czy przesłanie Księgi Kapłańskiej stanowi jakąś pomoc w wypełnianiu praktyk religij-
nych?
Wykładowca: Ależ tak! Chrześcijanie powinni pamiętać, że cel kultu starotestamentowego został zre-
alizowany w najdoskonalszej ofierze Jezusa Chrystusa. Księga Kapłańska przypomina nam wszyst-
kim, że prawdziwy kult nie może być zbiorem martwych słów i gestów, które same z siebie nie mogą
nas otworzyć na rzeczywistość Boga. Celem składania ofiar w Starym Testamencie było wejście w
bliską relację z Bogiem i budowanie z Nim głębokiej więzi. Bóg, o którym mówi Biblia jest Bogiem
bliskim dla każdego człowieka. Bóg jest Świętością, w której możemy uczestniczyć.
Ks. Piotr Łabuda
Kształtowanie się Ewangelii. Pierwsza wspólnota.
Prowadzący: Wiemy już, że pierwszym etapem, w powstawaniu Ewangelii, było głoszenie i działanie
Jezusa – tzw. czas przedpaschalny. Potem nadszedł czas Apostołów.
Wykładowca: Z pewnym uproszczeniem można powiedzieć, że po czasie głoszenia Dobrej Nowiny
przez Jezusa Chrystusa nadszedł czas głoszenia orędzia o zbawieniu przez Jego uczniów. Z pewnym
uproszczeniem, gdyż trzeba pamiętać, że już wcześniej, dowiadujemy się o tym np. w Ewangelii wg
św. Łukasza, sam Chrystus posyłał uczniów „aby głosili królestwo Boże” (Łk 9,1-6, zob. Łk 10,1-12).
W sposób jednak szczególny wspólnota ta rozpoczyna głoszenie Ewangelii po męce, śmierci, zmar-
twychwstaniu i wniebowstąpieniu swojego Mistrza. Właśnie te wydarzenia od śmierci aż po wniebo-
wstąpienie – nazywane wydarzeniami paschalnymi – miały znaczący wpływ na wspólnotę apostolską.
Dodały one odwagi i wyzwoliły aktywność Jego uczniów. Umocnieni darem Ducha Świętego Aposto-
łowie i pozostali uczniowie rozpoczęli dzieło głoszenia Dobrej Nowiny począwszy od Jerozolimy i
Samarii aż po krańce ziemi.
Prowadzący: Co było istotą – sednem tego głoszenia?
Wykładowca: Sercem kerygmatu głosicieli był Jezus Chrystus. On był źródłem Dobrej Nowiny o zba-
wieniu. Zasadniczą treścią nauczania apostołów były wydarzenia zbawcze z życia Chrystusa – wszyst-
2
ko co wydarzyło się począwszy od niezwykłego zwiastowania w Nazarecie aż po wniebowstąpienie.
Szczególnie jednak głosiciele kładli nacisk na wydarzenia związane ze śmiercią i zmartwychwstaniem
Mistrza z Nazaretu. Te dwie prawdy były kluczowe w budzeniu i budowaniu wiary (zob. Dz 2,14-40;
3,12-26; 10,34-43; 13,16-41; 1 Kor 15,3-7).
Specyfiką przepowiadania apostolskiego było to, że słowa i czyny Jezusa nie były przekazywane w
sposób mechaniczny, po kronikarsku, lecz interpretowano je, szukając pełniejszego ich zrozumienia.
Było to możliwe dzięki temu, że Apostołowie czynili to pozostając pod wpływem wydarzeń paschal-
nych, ale nade wszystko mając w sobie moc Ducha Świętego. Mając Jego wsparcie i patrząc z pewnej
perspektywy na wydarzenia męki, a nade wszystko, zmartwychwstania Mistrza, uczniowie mogli zro-
zumieć znaczenie wielu czynów i słów Chrystusa.
Prowadzący: W takim razie orędzie głoszone przez uczniów było swoistego rodzaju medytacją nad
słowami i czynami Jezusa? Czy można tak powiedzieć?
Wykładowca: Tak, oczywiście. Przykładem tego może być kluczowa zapowiedź Chrystusa zapowiada-
jąca zmartwychwstanie. Apostołowie wielokrotnie zastanawiali się, co to znaczy, że Jezus miał trze-
ciego dnia zmartwychwstać. Dopiero wydarzenia, w których dane było im uczestniczyć sprawiły, że
zrozumieli to wszystko, co Mistrz im zapowiadał (zob. Łk 18,31-34; J 12,16).
Obok wysiłku, który miał na celu zrozumienie i pełniejsze poznanie nauki Mistrza, w przepowiadaniu
apostolskim widać adaptację – swoiste przepracowanie i zastosowanie nauczania Chrystusa do nowych
okoliczności i potrzeb konkretnych wspólnot. Kerygmat pierwotnej wspólnoty uwzględniał potrzeby i
trudności słuchaczy, co również miało wpływ na formę przepowiadania.
Mówiąc o kształtowaniu się tekstu ewangelii, który dziś posiadamy należy pamiętać, że już sam prze-
kład z języka aramejskiego, w którym dokonywało się nauczanie Jezusa na język grecki, w którym
zostały spisane ewangelie, domagał się odpowiedniej literackiej i językowej szaty dla przekazywanych
ustnie wypowiedzi.
Kształtujący się w sercach głosicieli i późniejszych redaktorów tekst ewangelii był także dostosowy-
wany do nowych okoliczności głoszenia Ewangelii. Dobra Nowina zaczęła bowiem rozprzestrzeniać
się po całym ówcześnie znanym świecie. Przez działanie licznych głosicieli dotarła ona do ważnych
ośrodków kulturowych ówczesnej cywilizacji jak Rzym, Ateny, Korynt czy Efez. Przekazując Ewan-
gelię uczniowie musieli także uwzględniać odmienne od Palestyńskich terminy, czy też zwyczaje w
miejscach, gdzie miała być głoszona Dobra Nowina. Stad też, zapisując słowo „Effata”, Ewangelista
Marek dodał tłumaczenie, „to znaczy otwórz się” (zob. Mk 7,34). Oczywiście dodatek ten, jest dziełem
ewangelisty, który chcąc przekazać dokładnie wypowiedziane przez Jezusa słowo, równocześnie do-
kłada wszelkich starań, aby to słowo było przez słuchaczy i czytelników jak najlepiej zrozumiane.
A zatem przekaz i tradycja apostolska w pełni zachowuje związek i przekazuje z całą wiernością i do-
kładnością słowa i czyny historycznego Jezusa. Równocześnie jednak przekaz ów jest żywy. Dokonuje
się bowiem aktualizacja i dostosowanie do nowych kwestii i problemów wspólnoty kościoła. Wszystko
to dzieje się we wspólnocie Apostołów i uczniów znanej wszystkim. Wspólnota popaschalna nie jest
anonimowa, nieokreślona. Gromadzi się ona wokół tych, „ którzy byli z Jezusem od chrztu aż do dnia,
w którym został wywyższony” (Dz 1,21-22), ma swoją tożsamości, potwierdzaną i umacnianą przez
Ducha Świętego.
Prowadzący: Jak zatem wyglądał ten rozwój głoszenia Dobrej Nowiny? Czy można mówić o jakichś
poziomach tego – nazwijmy to – wtajemniczenia? Często słyszy się o pewnej wiedzy ezoterycznej,
według niektórych – wiedzy zakrytej dla niewtajemniczonych, niewłączonych do wspólnoty chrześci-
jan.
3
Wykładowca: We wspólnocie Kościoła – i to na żadnym z etapów jego kształtowania się – nie można
mówić o jakiejś ukrytej, tajemnej wiedzy. Nigdy, w żadnym czasie nie istniała wiedza przeznaczona
jedynie dla samych Apostołów – dziś np. dla duchownych, a zakazana dla stawiających dopiero pierw-
sze kroki na drodze życia z Chrystusem. Jedyne o czym możemy mówić to o pewnych formach, czy
też o poziomach przepowiadania. Chodzi tu o to, że wiedzę, którą chciano – i wciąż chce się przeka-
zywać słuchaczom – należy dostosować do ich poziomu, do ich możliwości percepcyjnych. Stąd też
Paweł Apostoł pisze do wspólnoty w Koryncie: „ nie mogłem, bracia, przemawiać do was jako do ludzi
duchowych, lecz jako do cielesnych, jak do niemowląt w Chrystusie. Mleko wam dałem, a nie pokarm
stały, boście byli niemocni; zresztą i nadal nie jesteście mocni” (1 Kor 3,1-2).
Prowadzący: A zatem o jakich formach, czy też o jakich poziomach przekazywania Dobrej Nowiny w
pierwotnym Kościele można mówić?
Wykładowca: We wspólnocie pierwotnego Kościoła, ale również i w późniejszych wiekach można
mówić o dwóch podstawowych formach przepowiadania:
Pierwszą z nich określamy mianem kerygmatu. Kerygmat, czyli przepowiadanie misyjne, zwrócone
było do niechrześcijan. Jego sednem było wezwanie do nawrócenia i przyjęcia wiary w Jezusa Chry-
stusa. Samo określenie kerygmat oznacza ogłaszaną przez herolda wiadomość o wielkim zwycięstwie.
Taką promulgację widać w mowach św. Piotra: „ Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną
pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem” (Dz 2,36).
Co więcej, Bóg także sprawił, że „ tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg” (Dz 2,32), czego świadkami są
wszyscy uczniowie. Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa rozumiane są jako zamiar Boży poświadczony
przez wypowiedzi Pisma. Przyjąwszy to orędzie pytano Apostołów: „cóż mamy czynić, bracia?” (Dz
2,37). „ Nawróćcie się – powiedział do nich Piotr – i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chry-
stusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego. Bo dla was jest obiet-
nica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których powoła Pan Bóg nasz” (Dz
2,38-39). Podstawowe przesłanie misyjne, kiedy zostawało przyjęte, łączone było ze stwierdzeniem, że
zbawienie dokonuje się przez wiarę w Chrystusa i chrzest, który dokonuje odpuszczenia grzechów i
udziela Ducha Świętego.
Prowadzący: Zapewne druga forma przepowiadania, drugi poziom tego przepowiadania, to katecheza
kierowana do osób, które już uwierzyły w Chrystusa?
Wykładowca: Rzeczywiście drugim poziomem, czy też drugą formą przekazywania Dobrej Nowiny w
pierwotnym Kościele była katecheza, instrukcja, czyli pouczanie osób już nawróconych. Tę formę na-
zywano Didache. Didache – katecheza stanowi kontynuacje kerygmy.
Przede wszystkim podobnie jak Jezusa wyjaśniano, „co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego”
(Łk 24,27). Następowało zatem wyjaśnianie, przy pomocy Pisma, dziejów i nauki Chrystusa, będących
kulminacją zbawczego zamiaru Boga. Wyjaśnianie to w pierwszym rzędzie pokazywało, że w Jezusie
Chrystusie wypełniły się wszystkie starozakonne zapowiedzi Pisma. Z drugiej strony wydarzenie pas-
chalne dało uczniom nowe spojrzenie na słowa Pisma. Liczne teksty Starego Testamentu nabrały w
świetle wydarzeń paschalnych nowego znaczenia.
Przykładem takiego głoszenia może być osoba Apostoła Narodów. Jest on dowodem na to, jak orędzie
o Mistrzu z Nazaretu ulega akomodacji w zależności od tego, czy jest skierowane do śydów, do po-
gan, czy także do chrześcijan, którzy oczekiwali właśnie na pogłębioną refleksję o Jezusie Synu Bo-
żym. Przykładem katechezy misyjnej jest również dialog Filipa i eunucha (zob. Dz 8,26-40). Diakon
najpierw ukazał słuchaczowi, że niejasny tekst o baranku prowadzonym na zabicie dotyczy jego osobi-
ście, następnie identyfikuje tą tajemniczą postać zdolną ofiarować swe życie za innych z osobą Chry-
stusa, czym doprowadza dworzanina do chrztu i spotkania z Chrystusem.
4
Drugim zadaniem katechezy była konieczność wyjaśniania codziennych problemów wspólnot chrze-
ścijańskich. Stąd też powstająca Ewangelia uczy jak postępować wobec grzeszników (zob. Mk 2,16),
w jaki sposób zachowywać posty (zob. Mk 2,18), spoczynek szabatu (zob. Mk 2,24), jak pojmować
małżeństwo (zob. Mk 10,2.9), bogactwo (zob. Mk 10,25), przebaczenie (zob. Mt 18,21), dziewictwo
(zob. 1 Kor 7,25), czy i jak przyjmować pogan do Kościoła (zob. Dz 11,16).
Potrzeby wspólnoty wierzących nie pozostały bez wpływu na przekaz słów Jezusa. Zdarzało się, iż
czasami wyrywano słowa Jezusa z historycznego kontekstu odnosząc do sytuacji problemowej. Nie
było rzeczą ważną, kiedy Jezus powiedział cytowane słowa. Koncentrowano się jedynie na względach
parenetycznych danej wypowiedzi. Stosownie do potrzeb wspólnoty odtwarzano słowa Jezusa, zesta-
wiając je w grupy tematyczne. Z czasem, o czym informuje św. Łukasz, wielu próbowało ułożyć opis
dziejów Jezusa (zob. Łk 1,1). Gromadzone i spisywane słowa oraz czyny Chrystusa, służyły w pierw-
szym rzędzie do celów misyjnych, katechetycznych i liturgicznych. Z gromadzeniem tych zbiorów
łączą się także pierwsze próby interpretacji adaptacji utrwalanych go na piśmie.
Ks. Michał Bednarz
Czy Biblia jest święta?
Prowadzący: Dlaczego trudno zaakceptować twierdzenie, że Biblia jest Księgą świętą?
Wykładowca: Trudno jest nam zaakceptować określenie, że Biblia jest świętą Księgą, gdy uważnie ją
czytamy. Zaskakują nas jej opisy oraz pewne stwierdzenia.
W wielu wypadkach jesteśmy zgorszeni opowiadaniami Starego Testamentu. A czasem nawet teksty
Nowego Testamentu mogą budzić odruch sprzeciwu.
Prowadzący: Proszę podać, jakieś przykłady.
Wykładowca: Właściwie od samego początku pojawiają się opisy, które wywołują niepokój. Biblia
wspomina przecież o ludzkich grzechach i podłościach. Nie zawsze nawet jej wielcy bohaterowie po-
rywają, budują i zachwycają. Na Abrahama, ojca narodu wybranego, patrzymy z niezwykłym szacun-
kiem. W naszej wyobraźni pojawia się dostojny starzec, który cieszy się niezwykłym autorytetem. We-
zwany przez Boga, natychmiast bierze w rękę laskę pasterską, zbiera rodzinę oraz stada i udaje się w
nieznanym kierunku, tam, gdzie go powołuje tajemniczy głos. Gdy jednak czytamy o nim w Księdze
Rodzaju, możemy się szybko zorientować, że ten człowiek, tak sławiony przez liczne księgi Biblii,
miał jednak nie tylko żonę, ale także konkubinę. W Egipcie kazał żonie, Sarze, kłamać i mówić, że jest
jego siostrą. Podobnie uczynił w Gerarze.
Patriarcha ciągle zachowywał się dosyć nieoczekiwanie. Wyrzucił ciężarną kobietę a później matkę z
synem na pustynię, tym samym skazując oboje na niechybną śmierć we wrogich dla człowieka warun-
kach.
Wielki Dawid zabrał żonę swemu oficerowi a jego samego polecił wystawić w walce na taką pozycję,
aby zginął. Popełnił więc nie tylko cudzołóstwo, ale i zbrodnię.
Chyba największe jednak zgorszenie wywołuje wiadomość, iż mądry Salomon i tak bardzo sławiony z
powodu zbudowania świątyni, miał wiele żon i nałożnic. Przykłady można mnożyć właściwie w nie-
skończoność.
5
Prowadzący: A czy w Nowym Testamencie są opisane wydarzenia, które budzą nasz sprzeciw lub są w
nim jakieś zaskakujące stwierdzenia?
Wykładowca: Nawet na kartach Nowego Testamentu pojawiają się mało budujące postacie. Uczniowie
zabiegają, albo powiedzmy wprost, walczą o pierwsze miejsca u boku Jezusa i w Jego królestwie. Na-
wet Piotr zachowuje się gorsząco. Upomina Chrystusa, gdy Ten mówi o swoim cierpieniu i śmierci;
zapiera się swego Mistrza mimo zapewnień, że będzie Mu wierny.
Prowadzący: W jaki sposób pogodzić te wymienione przykłady oraz setki innych z faktem, że Biblia
jest Świętą Księgą? Nie widać bowiem świętości u jej bohaterów.
Wykładowca: Kluczem do zrozumienia określenia: Biblia Świętą Księgą jest słowo święty. Błąd, który
popełniamy, wynika z tego, iż świętość łączymy wyłącznie z moralnością. Tymczasem przymiotnik
hebrajski święty nie odnosił się pierwotnie do doskonałości moralnej. Według autorów Biblii święty
jest naprawdę tylko Bóg. W widzeniu Izajasza serafiny wołały: „ Święty, Święty, Święty jest Pan Zastę-
pów” (Iz 6,3). Wszystko wyjaśnia reakcja proroka, który powiedział: „ Biada mi! Jestem zgubiony!
Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy
moje oglądały Króla, Pana Zastępów”(Iz 6,5). Widać z tego, że słowo święty znaczyło mniej więcej
tyle, co oddzielony, całkiem inny. Oddając jego znaczenie, współcześni teologowie posługują się trud-
nym terminem transcendentny. Świętym stawało się też to wszystko, co do Boga należało, i było w ten
sposób niejako wydzielone z pozostałego świata – zarówno miejsca, przedmioty, jak i ludzie.
Prowadzący: Co jest najważniejsze, gdy mówimy o tym, że Biblia jest Księgą świętą?
Wykładowca: W takim właśnie znaczeniu Biblia jest Świętą Księgą. Jest święta, gdyż powstała pod
natchnieniem Ducha Świętego, czyli jest rezultatem Bożego działania. Kościół poucza nas: „prawdy
przez Boga objawione, które są zawarte i wyrażone w Piśmie Świętym, spisane zostały pod natchnie-
niem Ducha Świętego. Albowiem święta Matka-Kościół uważa na podstawie wiary apostolskiej księgi
tak Starego, jak i Nowego Testamentu w całości, ze wszystkimi ich częściami za święte i kanoniczne
dlatego, że spisane pod natchnieniem Ducha Świętego (por. J 20,31; 2 Tm 3,16; 2 P 1,19-21; 3,15-16),
Boga mają za autora” (KO, 11). Ponadto autorzy Biblii piszą przede wszystkim o Bogu, który jest
święty, czyli różni się od wszystkiego, co istnieje. Należy do zupełnie innego niż nasz świata, ale chce
w ten krąg wprowadzić wszystkich ludzi. Ma jednak ciągle kłopoty z ludźmi, którzy do tego świata nie
dorastają. Autorzy natchnieni pouczają, że możemy wejść w święty, inny niż nasz świat Boga. Musimy
jednak spełnić pewne warunki. Jeden z autorów natchnionych tak to ujmuje: „ wszelkie Pismo [jest]
przez Boga natchnione i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do wychowy-
wania w sprawiedliwości – aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czy-
nu” (2 Tm 3,16-17). Biblia jest więc święta także z tego powodu, że prowadzi ludzi do świętości.
Prowadzący: Podsumowując: dlaczego Biblia jest Księgą świętą?
Wykładowca: Ta Księga jest święta, gdyż Jej autorem jest święty Bóg, który ludzi zgoła nieświętych,
takich jak my, prowadzi do świętości. Autorzy natchnieni opowiadają jednak o ludziach niedoskona-
łych, aby uświadomić, że tak właśnie postępujemy jak oni. Ale Biblia nie zmienia automatycznie ludzi
i nie czyni ich natychmiast lepszymi.
Prowadzący: Na koniec pytanie konkursowe pytanie: Czemu miały służyć szczegółowe regula-
cje dotyczące spraw kultu i życia moralnego w Izraelu?
6