EUGENIUSZ OCHENDOWSKI

Polska nauka prawa administracyjnego od końca XIX wieku do II wojny światowej

I. Okres zaborów

1. Pod koniec XIX wieku w Królestwie Polskim i w zaborze austriackim polscy uczeni

podejmują próby formułowania pojęć, definicji i konstrukcji z zakresu nauki administracji i

prawa administracyjnego, a nawet przedstawienia całości zagadnień tego przedmiotu. Były

to próby w zasadzie udane.

Wśród teoretyków prawa administracyjnego czołowe miejsca zajmowali Antoni

Okolski, Józef Bohdan Oczapowski i Franciszek Kasparek.

Antoni Okolski, doktor Uniwersytetu w Jenie, doktoryzował się po raz drugi w

Warszawie i został profesorem prawa państwowego i administracyjnego w Warszawskiej

Szkole Głównej. Po zamknięciu w 1869 r. Szkoły Głównej Okolski doktoryzował się w

Petersburgu na podstawie rozprawy doktorskiej w języku rosyjskim pt. „O stosunku

państwa do oświaty publicznej" (1872). Było to curiosum w dziejach uniwersyteckich, iŜ

profesora posiadającego dwa dyplomy uniwersyteckie zmuszono do doktoryzowania się po

raz trzeci. Okolski został profesorem carskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Spośród

wielu prac naukowych Okolskiego wymienić naleŜy prace: O sporach administracyjnych

(1867), O znaczeniu miast i instytucji miejskich (1867), a przede wszystkim trzytomowe

dzieło pt. Wykład prawa administracyjnego oraz prawa administracyjnego obowiązującego

w Królestwie Polskim (Warszawa tom 1 — 1880, tom 2 — 1882, tom 3 — 1884). Jest to

pierwsze dzieło polskiego autora przedstawiające systematycznie całość przedmiotu1.

Józef Bohdan Oczapowski, doktor Uniwersytetu w Heidelbergu, był uczniem Roberta

von Mohla, utrzymywał teŜ kontakt z Wawrzyńcem von Steinem, publikował swoje prace

w Tybindze i we Francji oraz w Warszawie i Krakowie. Zajmował się nauką administracji,

finansów i prawa administracyjnego. Do jego waŜniejszych prac zaliczyć naleŜy: Władza i

układ państwa (Kraków 1973), Ustawodawstwo paszportowe. Studium z teorii zarządu

wewnętrznego (Warszawa 1882) i Policyści zeszłego wieku i nowoŜytna nauka

administracji (Warszawa 1882).

Profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Franciszek Kasparek był autorem dwutomowej

obszernej pracy pt. Prawo polityczne ogólne z uwzględnieniem austriackiego razem ze

wstępną nauką ogólną o państwie (Kraków 1877—1881) oraz wydanego w 1888 r.

Podręcznika prawa politycznego. W obu pracach połączone zostały nauka o państwie,

prawo państwowe i prawo administracyjne. Mimo przesycenia swoich dzieł uwagami z

zakresu filozofii i moralności autor ten przedstawił w sposób systematyczny stan ówczesnej

nauki, judykatury i praktyki nie tylko w Austrii, ale i na zachodzie Europy.

Spośród innych autorów wspomnieć warto Alexandra Rembowskiego, wychowanka

Warszawskiej Szkoły Głównej i doktora filozofii Uniwersytetu w Heidelbergu. Był on

autorem prac: O gminie, jej organizacji i stosunku do państwa (Warszawa 1873) i Polnische

Agrargesetzgebung und Stadtgemeindeordnung yom Jahre 1791 (Heidelberg 1873).

1 BliŜej na ten temat por. E. Ochendowski, Pierwszy polski podręcznik prawa administracyjnego. W

stulecie wydania podręcznika Antoniego Okolskiego, Organizacja-Metody-Technika 1981, nr 1,

s. 27-28; por. teŜ E. Ochendowski, Polen, [...] E. V. Heyen (Hrsg.),Geschichte der Verwaltungsrechts-

wissenschaft in Europa, Frankfurt am Main 1982, s. 149 i n.

2

Eugeniusz Ochendowskì

Pierwszym profesorem prawa administracyjnego na Uniwersytecie Krakowskim był od

1887 r. Józef Kleczyński, autor pracy Stosunki gminne w Galicji (Warszawa 1879) i

podręcznika Nauka administracji i prawo administracyjne austriackie (tom I, 1897)2.

2. Zakres tematyczny prac polskich teoretyków prawa administracyjnego końca XIX

wieku nie odbiega od powszechnie przyjętego w tym okresie w naukach administracyjnych

na zachodzie Europy. Były to zagadnienia charakterystyczne dla kaŜdej nowopowstającej

dyscypliny naukowej, a więc takie jak określenie zakresu przedmiotu nauki prawa

administracyjnego, określenie jego stosunku do innych nauk i gałęzi prawa, znalezienie

racjonalnego schematu systematyzacji róŜnorodnych dziedzin Ŝycia społecznego i

gospodarczego, regulowanych przepisami materialnego prawa administracyjnego, oraz

określenie jego źródeł. Do tego dochodziły dalsze problemy związane z koncepcją państwa

praworządnego, jak określenie organu administracyjnego, sytuacji prawnej urzędników,

wskazanie gwarancji poszanowania praw obywateli w ich stosunkach z organami państwa,

w tym problematyka sądownictwa administracyjnego i aktu administracyjnego. Zajmowano

się teŜ problematykąoptymalnego systemu organizacji administracji, podejmując

zagadnienia udziału obywateli w administrowaniu, decentralizacji i samorządu.

Gdy chodzi o pojecie administracji, to na podkreślenie zasługuje określenie J. B.

Oczapowskiego, który twierdził, Ŝe administracją jest działalność podejmowana w interesie

ogólnospołecznym, wykonywana przez organy administracji państwowej, instytucje

samorządowe oraz stowarzyszenia pełniące z upowaŜnienia rządu funkcje zlecone

administracji i polegające m.in. na wydawaniu aktów administracyjnych ogólnie

obowiązujących oraz indywidualnych3. Była to udana próba określenia istoty działalności

administracyjnej.

Gdy zaś chodzi o pojecie prawa administracyjnego i jego stosunek do administracji, to

warto przytoczyć stanowisko A. Okolskiego, który podał określenie prawa

administracyjnego w szerokim i ścisłym znaczeniu. Zdaniem Okolskiego prawo

administracyjne w szerokim znaczeniu „stanowi część prawa publicznego, określającego w

ogóle wszystkie stosunki w państwie [...]. Prawo administracyjne, w ścisłym tego słowa

znaczeniu, będzie systematem przepisów prawnych, za pomocą których państwo tworzy

warunki wszechstronnego rozwoju społeczeństwa". Po omówieniu stosunku prawa

administracyjnego do innych gałęzi prawa oraz innych nauk Okolski podkreślił

wszechstronność prawa administracyjnego z tej przyczyny, iŜ „prawo to, odnoszące się do

wszystkich stosunków człowieka, musi pozostawać w mniej lub więcej ścisłym związku ze

wszystkim, co jest ludzkie"4.

Warto wspomnieć o metodach badawczych stosowanych przez polskich teoretyków

administracji i prawa administracyjnego końca XIX wieku. OtóŜ stosowali oni róŜne

metody badawcze i ich kombinacje. Poza metodą dogmatyczną, w szerokim zakresie

stosowano metodę porównawczą, a ponadto historyczną i filozoficzną.

Metodę dogmatyczną uwaŜano za niewystarczającą z wielu powodów. Według A.

Okolskiego, w warunkach polskich, najpłodniejszą była metoda porównawcza. „Nie

moŜemy [...] poprzestać — pisał Okolski — na poznaniu li tylko prawodawstwa naszego,

poniewaŜ przez to popełnilibyśmy ten sam błąd, którego dopuszczają się Francuzi,

wyłącznie zajmujący się własnym prawem, nie zwaŜający, jakie istnieją urządzenia

odpowiednie w innych krajach i którym wskutek tego brak sprawiedliwego kryterium do

2 M. Patkianowski, Dzieje Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego od reformy Kol-lątajowskiej do

końca XIX stulecia, Kraków 1964, s. 422.

3 J. B. Oczapowski, Historia nauki administracji w XVIII wieku. Policyści zeszłego wieku i nowoŜytna

nauka administracji, Warszawa 1882, s. 16 — 17.

* A. Okolski, Wykład prawa administracyjnego oraz prawa administracyjnego obowiązującego w

Królestwie Polskim, t. 1, Warszawa 1880, s. 25.

3

Eugeniusz Ochendowskì

oceniania własnego prawodawstwa" 5 . Okolski uwaŜał, Ŝe tylko dzięki metodzie

porównawczej „moŜemy zbliŜyć się przynajmniej, jeŜeli nie dojść, do naukowej

działalności Europy Zachodniej"6. Czy po 125 latach stanowisko A. Okolskiego jest nadal

aktualne?

Problemy nurtujące polską naukę prawa administracyjnego końca XIX wieku moŜna

prześledzić na podstawie trzytomowego dzieła A. Okolskiego pt. Wykład prawa

administracyjnego oraz prawa administracyjnego obowiązującego w Królestwie Polskim.

Jak doszło do opracowania tego dzieła? Na carskim Uniwersytecie Warszawskim

powierzono Okolskiemu „wykłady prawa policyjnego, czyli w rzeczywistości wykład nauki

prawa administracyjnego, gdyŜ tą przeŜytą i w niemieckich uniwersytetach porzuconą

nazwą (Polizeiwissenschaft) obdarzono naukę administracyjnego prawa" 7 . W 1879 r.

Alexander Rembowski zaproponował Okolskiemu, aby dla „Biblioteki Umiejętności

Prawnych" z wieloletnich wykładów prawa administracyjnego „ułoŜył podręcznik

naukowy, który by był pomocą nie tylko dla uniwersyteckiej młodzieŜy, ale i dla licznego

grona naszych prawników8. Po długim wahaniu Okolski przyjął propozycję Rembowskiego.

Przyczyny wahania Okolski wyjaśnił we wstępie do swego dzieła. Napisał tam, Ŝe do czasu

jego opracowania nie było w nauce prawa administracyjnego dzieła, „które by usiłowało

przynajmniej przedstawić całość przedmiotu, systematycznie wyłoŜoną. [...] sądziłem, iŜ

wszelki początek jest najtrudniejszy, Ŝe wskutek tego praca moja, jakkolwiek nie bez

usterek, nie pozostanie bez korzystnego wpływu, będzie początkiem, po którym zdolniejsze

od mojego pióra poprowadzą dalej to, co ja, być moŜe nieudolnie zacząłem"9.

Praca A. Okolskiego stała się pionierskim dziełem w dziedzinie polskiej nauki prawa

administracyjnego, dzięki któremu późniejsi autorzy mieli przetartą drogę.

Spośród zagadnień przedstawionych w dziele Okolskiego na szczególną uwagę

zasługują poglądy tego autora na problemy źródeł prawa administracyjnego, organizacji

władz administracyjnych, rolę urzędników oraz kwestie, które moŜna zaliczyć do statusu

administracyjnoprawnego człowieka.

W rozwaŜaniach na temat źródeł prawa administracyjnego Okolski w sposób

zdecydowany podkreśla prymat ustawy w stosunku do aktów władzy wykonawczej. Te

ostatnie nazywa postanowieniami administracyjnymi. „Postanowienie administracyjne —

pisze Okolski — będące wypływem władzy wykonawczej nigdy nie moŜe być sprzeczne z

prawem, wypływem władzy prawodawczej, i Ŝe zawsze powinno pozostawać z nim w

harmonii. JeŜeliby władza wykonawcza miała prawo wydawać postanowienia sprzeczne z

prawem, w takim raziepaństwu groziłaby anarchia, upadek"10. Trafność twierdzenia autora

nie podlega dyskusji po upływie ponad wieku.

Co do organizacji władz administracyjnych Okolski widział potrzebę istnienia dwóch

form władz administracyjnych, a mianowicie władz państwowych, mianowanych przez

państwo i społecznych, przejawiających się w organach samorządu i dobrowolnych

stowarzyszeń. Jako uzasadnienie dla istnienia samorządu Okolski podaje, iŜ w państwie

naleŜy uwzględniać nie tylko interesy ogółu, ale równieŜ interesy szczególne pewnych

części. „Uwzględnienie tych szczególnych interesów — pisze Okolski — moŜe być

najlepiej zabezpieczone wtedy, kiedy załatwienie ich będzie powierzone tym, którzy w

5 A. Okolski, O kierunku naukowym naszych prac prawniczych, Gazeta Sądowa Warszawska 1873, s. 10,

cyt. za M. Gromadzka-Grzegorzewska, Narodziny polskich nauk administracyjnych, Wyd. Uniwersytetu

Warszawskiego, Warszawa 1985, s. 59.

6 A. Okolski, O sporach administracyjnych, Warszawa 1867, s. 3.

7 Antoni Okolski, w: Pisma Alexandra Rembowskiego, t. 1, Warszawa 1901, s. 518.

■ TamŜe, s. 519.

9 A. Okolski, Wyklad prawa administracyjnego oraz prawa administracyjnego obowiązującego w

Królestwie Polskim, Warszawa, t. 1 — 1880, tom 2 — 1882, tom 3 — 1884; t. 1, s. 1 — 2.

10 TamŜe, t. 1, s. 29.

4

Eugeniusz Ochendowskì

dobrem ich rozwiązaniu najbardziej są zainteresowani" 11 . Autor ten proponował takie

ukształtowanie stosunku między organami państwowymi a samorządowymi, aby istniała

między nimi zgoda i harmonia. Widział potrzebę istnienia nadzoru władz państwowych nad

społecznymi, ale te ostatnie powinny, w granicach przez prawo oznaczonych, działać

samodzielnie. UwaŜał teŜ, Ŝe władze społeczne powinny być zabezpieczone od naduŜyć ze

strony władz państwowych. Jak widać, Okolski dostrzegał konieczność gwarancji prawnych

dla samodzielności samorządu.

Okolski przedstawił teŜ systemy władz administracyjnych takie jak system

prowincjonalny i system realny oraz systemy władz jednoosobowych i wieloosobowych,

wskazując na ich zalety i wady. Trafne jest nadal twierdzenie autora dotyczące

administracji. „AŜeby administracja była dobra, aŜeby odpowiadała swemu celowi,

potrzeba aby zadość uczyniła trzem warunkom, mianowicie: aŜeby była szybką, energiczną

i przytem odpowiedzialną"12.

Interesujące są teŜ rozwaŜania Okolskiego na temat centralizacji i decentralizacji

administracji. UwaŜał on centralizację za konieczną pod warunkiem, aby nie miały miejsca

naduŜycia, tj. aby władze administracyjne nie mieszały się niewłaściwie do sfery

działalności osób prywatnych i nie niszczyły wolności osobistej człowieka; nie rozstrzygały

spraw, nie mając do tego właściwych danych, nie znając warunków miejscowych. „W

kaŜdym razie zbyteczna centralizacja — twierdzi Okolski — prowadziła do powiększania

kosztów administracji, wymagając większej liczby urzędników, powodowała znaczną

zwłokę w załatwianiu interesów, poniewaŜ urzędnik miejscowy nie miał prawa

rozstrzygnąć wynikających kwestii, ale był obowiązany udać się po decyzję do wyŜszego,

często odległego organu administracyjnego itd."13 Jako zadanie organów lokalnych Okolski

wymienia rozstrzyganie spraw, w których idzie przede wszystkim o uwzględnianie

interesów pewnych tylko miejscowości.

PoniewaŜ te sprawy naleŜą do organów samorządu lokalnego, im silniej rozwinięte są te

organy, tym większa jest decentralizacja administracyjna.

Okolski był zwolennikiem powierzenia samej ludności załatwiania „miejscowych

interesów" i tworzenia w tym celu organów społecznych, które „są zdolniejsze do ich

załatwiania aniŜeli ogólne władze administracyjne państwowe" 14 . WyŜszości takiego

podziału zadań Okolski dopatrywał się w tym, Ŝe władze państwowe „mniej są zdolne do

zarządzania interesami miejscowymi, aniŜeli ludność miejscowa. Władze te, zapatrując się

na wszystko z ogólnego stanowiska, muszą załatwiać interesy na przestrzeni całego kraju

jednakowo; nie biorą one na uwagę róŜnic, jakie istnieją wskutek miejscowych warunków,

nie mogą nawet uwzględniać róŜnych potrzeb, jakie czuć się dają w róŜnych

miejscowościach [...]. Władze te, zwykle bardziej oddalone od miejsca, w którem pewien

interes winien być załatwiony, często nie mogą poznać go naleŜycie, zbadać wszechstronnie

i dlatego mogą się mylić w swej decyzji. Wreszcie nie są one nawet tak zainteresowane w

pomyślnem załatwieniu pewnego interesu, który w ich oczach obchodzi tylko nieznaczną

cząstkę ludności, jak sama ta ludność, dla której złe załatwienie go najdotkliwsze moŜe za

sobą pociągać następstwa"15.

Okolski wiele uwagi poświęcił roli urzędników w państwie, warunkom ich

mianowania, ich obowiązkom, odpowiedzialności oraz prawom i przywilejom. Rolę i

znaczenie urzędników autor widział w tym, iŜ ich „energiczna, zdolna, uczciwa działalność

moŜe zapewnić krajowi rozwój i pomyślność, rozszerzyć oświatę, pomnoŜyć dobrobyt

11 TamŜe, s. 57.

11 TamŜe, s. 93.

13 TamŜe, s. 96-97.

14 TamŜe, s.429.

15 TamŜe, s. 428-429.

5

Eugeniusz Ochendowskì

materialny. Przeciwnie ich błędy, nieudolność, nieuczciwość mogą zniszczyć źródła

pomyślności publicznej, wyrządzić niepowetowane straty, sprowadzić kraj cały, państwo i

społeczeństwo nad brzeg przepaści"16.

Podkreślając, Ŝe urzędnik powinien posiadać określone uzdolnienia, Okolski uwaŜał, Ŝe

„zdolności i inne przymioty urzędnika nie przyniosą społeczeństwu i państwu naleŜytej

korzyści, jeŜeli z nimi nie będzie połączona moralność charakteru. Działalność urzędnika

będzie o wiele zbawienniejsza, jeŜeli społeczeństwo będzie go słuchać nie tylko dlatego Ŝe

ma władzę, ale dlatego Ŝe będzie czuć powaŜanie dla jego osobistych przymiotów"17.

Interesujące i oczywiście trafne jest spostrzeŜenie autora co do ogólnej zasady, iŜ

tworzenie urzędów następuje dla korzyści państwa i społeczeństwa, a nie dla korzyści i w

interesie urzędników. „Z tego powodu tak zwane synekury w państwie dobrze

uorganizowanym nie mogą być cierpiane"18.

Postępowe są teŜ myśli Okolskiego, gdy chodzi o prawo wyraŜania poglądów przez

urzędnika. „Nie ulega wątpliwości — zdaniem autora — iŜ jeŜeli tylko państwo zapewniło

urzędnikom prawo wybieralności, nie moŜe im w następstwie wzbronić, jako

deputowanym, wyjawiania opinii przeciwnych istniejącemu porządkowi rzeczy i usuwać

ich od obowiązków za to, Ŝe naleŜą do opozycji"19. To ostatnie uprawnienie moŜe być

ograniczone tylko ze względu na obowiązek dochowania tajemnicy oraz obowiązek

posłuszeństwa wobec rozkazów przełoŜonych.

Co do uregulowania prawnego odpowiedzialności dyscyplinarnej urzędników Okolski

wyraził pogląd, iŜ „prawo winno się starać o takie urządzenie odpowiedzialności

urzędników względem społeczeństwa, aŜeby z jednej strony zabezpieczyć prawa osób

prywatnych od naduŜyć urzędników, a z drugiej zabezpieczyć tych ostatnich od

lekkomyślnych lub złośliwych oskarŜeń"20.

W części poświęconej prawu administracyjnemu „fizycznej strony narodu" Okolski

przedstawił zagadnienia, które moŜna zaliczyć do statusu admini-stracyjnoprawnego

człowieka (ewidencja ludności, akty stanu cywilnego, paszporty, ograniczenia praw

cywilnych, tytuły honorowe oraz szlachectwo), politykę ludnościową, policję zdrowia,

przedsięwzięcia państwa w zakresie zapewnienia podstawowych środków Ŝywności,

dobroczynność publiczną i policję bezpieczeństwa publicznego. Jego zdaniem działalność

w zakresie ochrony zdrowia publicznego powinny prowadzić władze państwowe i

samorząd lokalny. UwaŜał teŜ, iŜ państwo powinno dostarczać środków niezbędnych do

leczenia chorób osobom niezamoŜnym, które nie mają takich środków oraz zakładać i

utrzymywać zakłady lecznicze, a pomoc lekarska powinna być dostępna dla wszystkich.

W części dotyczącej prawa administracyjnego „duchowej strony narodu" Okolski

omówił przepisy regulujące rozwój duchowy jednostki. Znalazły się tam rozwaŜania na

temat szkolnictwa początkowego, szkół średnich i instytucji naukowych oraz wykształcenia

moralnoreligijnego i estetycznego narodu. W sposób przekonywający Okolski zwalczał

poglądy przeciwników obowiązkowej nauki w szkole początkowej. Co do sytuacji w tej

dziedzinie w Królestwie Polskim autor mógł jedynie stwierdzić, iŜ wprowadzony w 1808 r.

obowiązek uczęszczania do szkoły dla dzieci od 6 do 12 lat „bądź z powodu braku szkół,

bądź z powodu innych okoliczności poszedł w zapomnienie względem wszystkich dzieci w

ogóle, i utrzymany został tylko względem tych, które oddane zostały na naukę rzemiosł"21.

Ujmując rzecz ogólnie moŜna stwierdzić, iŜ A. Okolski sformułował oryginalny system

16 TamŜe, s. 346.

17 TamŜe, s. 351-352.

" TamŜe, s. 369.

" TamŜe, s. 372.

20 TamŜe, s. 382-383.

11 TamŜe, s. 396.

6

Eugeniusz Ochendowskì

teorii prawa administracyjnego. Przedstawiając poszczególne instytucje autor podawał ich

historię i porównywał z odpowiednimiinstytucjami w innych państwach, zwłaszcza Europy

Zachodniej. Dzięki temu powstało dzieło o charakterze pionierskim.

UwaŜam, Ŝe naleŜy zgodzić się z poglądem, Ŝe A. Okolski, podobnie jak współczesny

mu J. B. Oczapowski, propagował „myśli i opinie, które w twórczości innych autorów

dopiero ponad kilkadziesiąt lat później uzyskały postać koncepcji państwa socjalnego,

interweniującego w sprawy soc-jalno-ekonomiczne w interesie oglnospołecznym, czyli

koncepcji administracji bezpośrednio świadczącej usługi na rzecz obywateli"22.

Polscy teoretycy prawa administracyjnego II połowy XIX wieku wiele uwagi poświecili

samorządowi. Począwszy od opracowań dotyczących europejskich uregulowań prawnych

odnoszących się do gminy, poprzez krytyczne ujecie konkretnych problemów gmin na

ziemiach polskich i projekty całościowych bądź fragmentarycznych reform samorządu

terytorialnego dochodzili oni do przedstawiania problematyki samorządu w aspekcie

ogólnoteoretycznym. Problematyką tą zajmowali się wspomniany A. Okolski, F. Kasparek,

A. Rembowski i inni. Poglądy tych autorów co do rozwiązań szczegółowych były

zróŜnicowane; dlatego nie sposób ich w tym opracowaniu przedstawiać.

Wkład polskich uczonych XIX wieku w rozwój teorii sądownictwa administracyjnego

nie był wielki. Zagadnieniu temu poświęcona była rozprawa doktorska A. Okolskiego „O

sporach administracyjnych", obroniona w 1867 r. w Szkole Głównej Warszawskiej. Autor

ten odróŜniał dwie kategorie sporów: spory, które powinny być rozstrzygane przez sądy

powszechne oraz spory, które powinny podlegać orzecznictwu organów administracyjnych

wyŜszego stopnia. Okolskiemu chodziło o wszystkie przypadki, w których władza

administracyjna znalazła się w kolizji z prawem lub interesem osób prywatnych, bądź o

kaŜdy spór, w którym jedną ze stron jest administracja23.

Trzeba zgodzić się z poglądem, Ŝe „w okresie gdy na ziemiach polskich władze państw

zaborczych pozwalały sobie, przede wszystkim w Królestwie Polskim i pozostałej części

zaboru rosyjskiego, na daleko idącą samowolę, głoszenie idei, iŜ kaŜda sytuacja, w której

dochodziło do kolizji jednostki z organem administracyjnym podlegała kontroli

prowadzącej do potrzeby rozstrzygnięcia ewentualnie zrodzonego sporu, było aktem

wielkiej odwagi"24.

W tym miejscu naleŜy wspomnieć o pracach polskich teoretyków prawa

administracyjnego, wydanych do 1918 r., a więc jeszcze w okresie zaborów. I tak w 1913 r.

profesor Uniwersytetu Lwowskiego Józef Buzek wydał obszerne dzieło pt. Administracja

gospodarstwa społecznego, będące systematycznym opracowaniem części szczegółowej

prawa administracyjnego. Autor przedstawił nie tylko ówczesne, zaborcze ustawodawstwo

administracyjne, ale równieŜ politykę administracyjną i sytuację faktyczną oraz wskazał na

powiązania z ogółem stosunków społecznych i gospodarczych.

Wcześniej J. Buzek opublikował takie dzieła jak Studia z zakresu administracji

wychowania publicznego (Lwów 1904) i Podstawy organizacji angielskiego samorządu

(1902-1903).

W 1913 r. Kazimierz Władysław Kumaniecki, późniejszy profesor nauki prawa

administracyjnego, nauki administracji i statystyki Uniwersytetu Jagiellońskiego,

opublikował monografię pt. Akt administracyjny, stanowiącą studium nad istotą aktu

administracyjnego

z

uwzględnieniem

orzecznictwa

austriackiego

Trybunału

Administracyjnego w Wiedniu.

22 M. Gromadzka-Grzegorzewska, MoŜe jednak polska szkoła teorii prawa administracyjnego? [w:] Zbiór

studiów z zakresu nauk administracyjnych, pod red. Z. Rybickiego, M. Gromadz-kiej-Grzegorzewskiej i

M. Wyrzykowskiego, Ossolineum 1978, s. 355.

23 M. Gromadzka-Grzegorzewska, Narodziny, s. 97.

24 TamŜe, s. 97.

7

Eugeniusz Ochendowskì

Polska nauka prawa administracyjnego omawianego okresu wykazuje swoiste cechy. O

jej odrębności stanowi jej klimat, ogromne poczucie odpowiedzialności jej twórców za

istniejący stan gospodarczy i społeczny ziem polskich oraz za moŜliwości jego zmiany.

Rozwój nauk administracyjnych traktowany był przez ich twórców jako legalny, a zarazem

zgodny z pozytywistycznymi ideami, realistycznie ujmowany instrument walki o Polskę

silną, bo wykształconą i bogatą, opartą na demokratycznych zasadach. Tak przecieŜ naleŜy

rozumieć myśli, wyraŜone w 1881 r. przez F. Kasparka, Ŝe: „śyciem narodu są jego prawa

p o l i t y c z n e , choćby takowe tylko w małym kółku gminy, powiatu lub prowincji się

wyjawiały. Tam niechaj się nauczy rządzić i być rządnym [...]. Miłość rozwaŜna ojczyzny,

poczucie solidarności, rozumna wytrwałość, ufność w siły własne [...] oto cnoty, które

zdobią naród i zapewniają mu przyszłość. Naród, który tak Ŝyje, który wszystkie kierunki

materialnego i psychicznego Ŝycia statecznie i wytrwale rozwija, naród ten moŜe spokojnie

spojrzeć w przyszłość, czekać niedoścignionych wyroków Opatrzności, w dziejach ludzkich

się wyjawiających"25.

Z tych przyczyn działalność naukowa nie była podejmowana jako cel sam dla siebie,

lecz jako wykonywanie obowiązku obywatelskiego. W konsekwencji jako cel podstawowy

uwaŜano dostarczenie wiedzy kompleksowej o tym, co i jak naleŜy w zakresie stosunków

społeczno-politycznych i gospodarczych zmienić i jakie instrumenty administracyjne

pomogą te przemiany zrealizować i przyspieszyć. Dlatego interesowano się szczególnie

problemem odpowiedzialności państwa za działalność jego urzędników i akcentowano

potrzebę szerokiego określenia tej odpowiedzialności. Bardzo rozbudowano w omawianej

twórczości problematykę samorządu, co było wynikiem realizacji hasła pracy od podstaw

oraz walki o utrzymanie odrębności narodowych. W ramach koncepcji samorządu

podkreślano konieczność tworzenia silnych jednostek samorządowych najniŜszego stopnia.

Uczeni polscy w zakresie, w jakim pozwalała na to cenzura, propagowali koncepcję

państwa interweniującego w sprawy społeczno-gospodarcze w interesie ogólnospołecznym,

a więc koncepcję administracji bezpośrednio świadczącej usługi na rzecz obywateli.

Wyprzedzili więc o kilkadziesiąt lat koncepcję państwa socjalnego.

II. Okres dwudziestolecia międzywojennego — Druga Rzeczpospolita

Odzyskanie niepodległości w 1918 r. stworzyło podatny grunt pod rozwój polskiej

nauki prawa administracyjnego. Problematyka organizaqi aparatu administracyjnego,

postępowania administracyjnego, materialnego prawa administracyjnego oraz samorządu w

odrodzonym państwie była bogata i wymagała opracowania naukowego. Ten nadmiar

problemów badawczych przy ograniczonej, zwłaszcza w pierwszych latach istnienia

niepodległej Polski, kadrze badaczy sprzyjał podejmowaniu tematów monograficznych,

przydatnych szczególnie dla praktyki organów państwowych.

Nauka prawa administracyjnego w owym okresie uprawiana była głównie w ośrodkach

uniwersyteckich. Od czasów zaborów działały nieprzerwanie Uniwersytet Jagielloński w

Krakowie i Uniwersytet Jana Kazimierza we Lwowie. W czasie wojny lub w pierwszych

latach po jej zakończeniu powstały lub restytuowały swoją działalność Uniwersytety:

Warszawski, Wileński i Poznański oraz Katolicki Uniwersytet w Lublinie. W Warszawie

utworzono teŜ Wolną Wszechnicę Polską, zwaną siódmym polskim uniwersytetem. Był to

swoisty „uniwersytet otwarty", którego słuchaczem mógł być kaŜdy, kto ukończył lat 17 i

25 F. Kasparek, Prawo polityczne ogólne z uwzględnieniem austryjackiego razem ze wstępną nauką o

państwie, t. 2, Kraków 1877, s. 1016.

8

Eugeniusz Ochendowskì

złoŜył pomyślnie egzamin wstępny26. Na tych uczelniach wykładano prawo administracyjne

i uprawiano naukę tego prawa.

W początkach omawianego okresu naukę prawa administracyjnego uprawiali uczeni,

których koncepcje i poglądy naukowe ukształtowane zostały jeszcze w okresie zaborów. Do

nich naleŜał Feliks Ochimowski, autor trzytomowego podręcznika Prawo administracyjne

(1922); pracy opartej na prawie obowiązującym w byłym zaborze rosyjskim przy

uwzględnieniu w szerokim zakresie materiałów prawnoporównawczych, a takŜe Aleksander

Mogilnicki, Tadeusz Hilarowicz i wspomniani juŜ Józef Buzek oraz Kazimierz Władysław

Kumaniecki27.

W tym okresie rozwinęła się dość bujnie na łamach licznych periodyków specjalnych

publicystyka, która miała na względzie przede wszystkim cele praktyczne, ale zawierała

równieŜ próby uogólnień teoretycznych. Taki sam charakter miały liczne opracowania

tekstów prawnych z komentarzami.

Trzeba jednak stwierdzić, Ŝe w ciągu całego dwudziestolecia międzywojennego nauka

polska nie opracowała systematycznie całego prawa administracyjnego; nie stworzyła jego

ogólnej teorii. Gdy chodzi o ogólną teorię prawa administracyjnego w omawianym okresie,

trzeba bliŜej scharakteryzować dzieło Władysława Leopolda Jaworskiego.

Przed I wojną światową Władysław Leopold Jaworski, profesor Uniwersytetu

Jagiellońskiego od 1899 r., zajmował się prawem cywilnym, był posłem do sejmu

galicyjskiego od 1901 r., a posłem do austriackiego parlamentu w Wiedniu od 1911 r.,

przez pierwszych kilkanaście miesięcy wojny przewodniczył Naczelnemu Komitetowi

Narodowemu. W pewnym związku z pracą polityczną Jaworski rozszerzył swój zakres

zainteresowań na prawo administracyjne, które wykładał na Uniwersytecie od 1910 r. Tą

gałęzią prawa zajmował się Jaworski równieŜ w odrodzonej Polsce. „Tę ewolucję wielkiego

uczonego od prawa cywilnego do prawa administracyjnego uwaŜać moŜna za znamienną

dla zainteresowań epoki"28.

Gdy chodzi o ogólną teorię prawa administracyjnego w okresie dwudziestolecia

międzywojennego, to główną pozyqę stanowiła praca W. L. Jaworskiego Nauka prawa

administracyjnego. Zagadnienia ogólne (Warszawa 1924). Ze względu na swój zakres

praca Jaworskiego, „dzieło konstruktywne, o obszernej podbudowie filozoficznej,

uwzględniające zdobycze nowoczesnej nauki a noszące wszystkie cechy oryginalnego

umysłu autora", była jedynie wstępem do ogólnej części systemu prawa administracyjnego,

a nie systematycznym opracowaniem teorii tego prawa29.

Dzieło Jaworskiego jest w zasadzie poświęcone nauce prawa, ale jego poglądy

przydatne są równieŜ dla nauki administracji. Jeśli chodzi o stosunek administracji do

prawa, to Jaworski widział ten stosunek tak, iŜ nie cała działalność administracji jest

determinowana prawem. Poddanie administracji prawu bez reszty łączy Jaworski z okresem

historycznym, w którym wystąpiła tendencja poddania administracji kontroli i stworzenia

państwa prawnego. Zdaniem Jaworskiego istnieją potęŜne tendencje zidentyfkowania

administracji z wykonywaniem ustaw, a z drugiej strony „wielkie stawia temu przeszkody

Ŝycie z swoją niestrudzoną zmiennością". Jaworski twierdził, iŜ „cała działalność władz

administracyjnych jest działalnością twórczą, a tylko pewna jej część odbywa się wedle

przepisów ustawowych, a inna część nie jest określona ustawą. Działalność władz

administracyjnych jest tak samo twórczą, jak działalność jednostki, a ta działalność

jednostki jest równieŜ częściowo unormowana ustawą, a częściowo nie jest"30.

26 Z. Skubała-Tokarska, Z. Tokarski, Uniwersytety w Polsce, Warszawa 1972, s. 162-164.

27 H. Izdebski, Historia administracji, Warszawa 1984, s. 170.

M J. S. Langrod, Instytucje prawa administracyjnego, t. 1, Kraków 1948, s. 123.

29 TamŜe, s. 123.

30 W. L. Jaworski, Nauka prawa administracyjnego. Zagadnienia ogólne, Warszawa 1924, s. 10 i 128.

9

Eugeniusz Ochendowskì

Poglądy Jaworskiego wywołały dyskusję zarówno przed jak i po II wojnie światowej.

Franciszek Longchamps w pracy ZałoŜenia nauki administracji (Wrocław 1949) pisał, Ŝe

stanowisko Jaworskiego „moŜe być przykładem stanowiska badawczego z pojemnością

powszechną, które tylko stwierdza i klasyfikuje typ administracji publicznej w tzw.

państwie prawnym, jako jeden z typów, ale nie ogranicza całej administracji do tego typu.

Pod tym względem stanowisko Jaworskiego staje się przydatne dla nauki administracji,

jako jedno z właściwych spojrzeń na stosunek administracji do prawa ... Trzeba uwydatnić

zasadnicze stanowisko badawcze autora wobec administracji publicznej, uznające

w i e l o ś ć a s p e k t ó w r z e c z y w i s t e j a d m i n i s t r a c j i " 31.

Inny wybitny uczony Marian Zimmermann w pracy Pojęcie administracji publicznej a

«swobodne uznanie» (Poznań 1959) wykazał, Ŝe teoria Jaworskiego „w zastosowaniu do

systemu państwa prawnego i jego prawa utrzymać się nie da. W państwie prawnym

administracja państwowa nie moŜe działać w jakiejś sferze nie uregulowanej przez prawo,

według swej swobodnej woli tak, jak jednostka — byle tylko bez naruszania ustaw. W

takim systemie, w którym tylko część działań administracji byłaby uregulowana prawnie,

nie pomogłoby Ŝadne sądownictwo administracyjne — skoro ono moŜe prawnie

kontrolować działalność administracji tylko o tyle, o ile ona jest prawnie uregulowana.

Jaworski uwaŜał wprawdzie za moŜliwą równieŜ sądową kontrolę moralności — jednak w

systemie prawa pozytywnego moŜliwość takiej kontroli chyba odpada"32. M. Zimmermann

wykazał więc, Ŝe teoria Jaworskiego odnosi się do czasu walki o praworządność i do

wówczas panujących poglądów, które tkwiły jednak w pojęciach okresu poprzedniego.

Teoria ta nie daje się pogodzić z zasadami państwa prawnego.

Mimo wymienionych zastrzeŜeń, naleŜy podkreślić, Ŝe poglądy Jaworskiego

prowadziły go do uczynienia z kontroli wykonywanej przez sądy administracyjne

„kamienia węgielnego systemu prawa administracyjnego, bo tylko w ten sposób moŜna

przy takiem pojęciu administracji zapewnić jej cechy praworządności i sprawiedliwości.

Próbą zastosowania powyŜszych zasad był «Projekt kodeksu agrarnego » z roku 1928,

opracowany przez ś.p. prof. Jaworskiego[...] Zgodnie z swoim zasadniczym stanowiskiem

prof. Jaworski normuje w swoim projekcie kodeksu agrarnego w szerokim zakresie

kontrolę sądownictwa administracyjnego o trzechstopniowej budowie, przyczem I i II

instancja są specjalnymi sądami z uwzględnieniem czynnika obywatelskiego, a jako trzecia

kasacyjna instancja miałby funkcjonować NajwyŜszy Trybunał Administracyjny. Ponadto

projekt przewiduje szeroką organizację samorządu rolniczego, zorganizowanego na

podstawie przymusowej, a o budowie dwustopniowej"33.

Projekt kodeksu agrarnego, jak i wydany rok później, w 1929 r., Projekt konstytucji

Jaworski uzupełnia tomem załączników w postaci monografii swych współpracowników i

uczniów34. W ten sposób Jaworski stworzył „nieznany dotąd w tej mierze w Polsce typ

zespołowej pracy naukowej i wywarł niezatarty wpływ na młodsze pokolenie prawników

polskich, a dzięki głębokości swych myśli, wnikliwości sądu i szerokości teoretycznych

oraz praktycznych zainteresowań — nadał kierunek polskiej nauce prawa publicznego"35.

Nie trzeba podkreślać, Ŝe W. L. Jaworski był znakomitym prawnikiem i myślicielem.

W swoich Notatkach wyraził wciąŜ —jak sądzę aktualną myśl: „Czekajmy na chwilę, gdy

nasi ustawodawcy się zdziwią, odkrywszy, Ŝe konstytucja jest kaŜdorazowym

rozwiązaniem problemu doprowadzenia do harmonii wolności z prawem. Byle tylko

31 F. Longchamps, ZałoŜenia nauki administracji, Wrocław 1949, s. 85.

32 M. Zimmermann, Pojęcie administracji publicznej a .swobodne uznanie", Poznań 1959, s. 61.

33 K. W. Kumaniecki, W. L. Jaworski i nauka prawa administracyjnego, [w:] Wl. L. Jaworskiego Ŝycie i

działalność, Kraków 1931, s. 47 i 48.

34 J. S. Langrod, Instytucje, s. 123.

35 TamŜe, s. 123.

10

Eugeniusz Ochendowskì

zrozumieli, Ŝe idzie tu o harmonię i Ŝe biada państwu, które prawo zabija dla wolności, a

wolność dla prawa"36.

Spośród innych opracowań tego okresu wymienić naleŜy dwutomowe opracowanie

pióra Kazimierza Władysława Kumanieckiego, Bohdana Wasiu-tyńskiego i Jerzego

Panejki, profesorów Uniwersytetów w Krakowie, Warszawie i Wilnie, Polskie prawo

administracyjne w zarysie (Kraków 1929) oraz wydane tuŜ przed wybuchem II wojny

światowej dzieło profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego Kazimierza Władysława

Kumanieckiego, Jerzego Stefana Langroda i Szczęsnego Wachholza: Zarys ustroju,

postępowania i prawa administracyjnego w Polsce (Kraków—Warszawa 1939). Obie prace

polegały na systematycznym omówieniu ustroju administracji rządowej i samorządowej,

postępowania administracyjnego i poszczególnych działów administracyjnego prawa

materialnego; nie tworzyły one jednak ogólnej teorii prawa administracyjnego. Okres

dwudziestu lat okazał się zbyt krótki dla stworzenia takiej teorii. Najpierw musiały powstać

liczne prace dokumentacyjne, porównawcze i monograficzne, dotyczące poszczególnych

instytucji. Prace takie rzeczywiście powstały, a zwłaszcza dotyczące ustroju administraqi,

samorządu i postępowania administracyjnego.

Spośród autorów wybitnych prac monograficznych wymienić naleŜy wspomnianego

juŜ Kazimierza Władysława Kumanieckiego, od 1911 r. docenta, a od 1917 r. profesora

Uniwersytetu

Jagiellońskiego,

znakomitego

znawcę

administracji

i

praktyki

administracyjnej, ministra oświaty w 1922 r., współautora wymienionych wyŜej dzieł

syntetycznych z zakresu prawa i postępowania administracyjnego. W omawianym okresie

Kumaniecki opublikował dwa wydania Ustroju państwowego władz administracyjnych na

ziemiach polskich (w 1920 i 1921 r.), Ustrój władz samorządowych na ziemiach Polski w

zarysie (1921), Zbiór dokumentów do powstania Państwa Polskiego (1920) i wiele innych

prac.

Zagadnieniami ustroju administracji zajmował się równieŜ Bohdan Wasiu-tyński, w

latach 1921 — 1923 profesor nauki administracji i prawa administracyjnego Uniwersytetu

Poznańskiego, a od 1923 r. — Uniwersytetu Warszawskiego, w latach 1928 — 1935

senator Rzeczypospolitej z ramienia Związku Ludowo-Narodowego. Opublikował pracę pt.

Ustrój władz administracyjnych rządowych i samorządowych, która ukazała się w czterech

wydaniach (w 1925, 1928, 1933 i 1937 n); był współautorem Polskiego prawa

administracyjnego w zarysie. Jego Ustrój władz administracyjnych stanowi podstawowe

źródło wiedzy o poszczególnych fazach rozwoju ustroju Drugiej Rzeczypospolitej i posiada

wielką wartość dla studiów nad przeobraŜeniami samorządu37.

Spośród bardzo licznych opracowań na temat samorządu na szczególną uwagę

zasługują dwie prace zaliczane do klasycznej literatury samorządowej. Pierwsza to dzieło

Jerzego Panejki Geneza i podstawy samorządu europejskiego, wydane najpierw w ParyŜu

(1926), a następnie w Wilnie (1934). Po odzyskaniu niepodległości poszukiwano w Polsce

wzorów rozwiązań prawnych i doświadczeń innych państw równieŜ co do instytucji

samorządu. Stąd teŜ brały się z pewnością zainteresowania badawcze Panejki. O

współczesnej zaś wartości dzieła Panejki pisze J. Borkowski w recenzji reprintu z 1990 r.

pracy profesora Uniwersytetu Wileńskiego: „...ksiąŜka J. Panejki stanowiła świetne źródło

wiadomości o koncepcjach i organizacji samorządu oraz o poglądach na tę instytucję

prawną. Wartość tę w duŜej mierze zachowała do dzisiaj, a to ze względu na jasność i

36 Cyt. za K. W. Kumanieckim, W. L. Jaworski, s. 50.

57 H. Izdebski, Z dziejów nauki prawa administracyjnego i nauki o samorządzie terytorialnym. Bogdan

Wasiutyński (1882-1940), Samorząd Terytorialny 1991, nr 5, s. 44.

11

Eugeniusz Ochendowskì

precyzję rozwaŜań, zdecydowanie w wyraŜaniu poglądów i formułowaniu ocen przez

Autora"38.

Drugim dziełem zaliczanym do klasycznej literatury samorządowej jest praca Tadeusza

Bigo Związki publiczno-prawne w świetle ustawodawstwa polskiego (Warszawa 1928,

reprint Warszawa 1990). Tadeusz Bigo habilitował się w 1928 r. na Uniwersytecie Jana

Kazimierza we Lwowie i tam uzyskał stanowisko profesora, od 1946 r. był profesorem

Uniwersytetu Wrocławskiego. Jego dzieło o związkach publicznoprawnych jest pracą o

związkach samorządowych, co stwierdził sam Autor pisząc: „Związki publiczno-prawne i

związki samorządowe — to dwa synonimy: zakresy tych nazw pokrywają się. Samorząd

jest oznaczeniem formy administracji, wyraŜa stosunek osób administrujących do państwa,

określa tylko jedną relację podmiotu administracji. Związek publ. prawny jest oznaczeniem

samego podmiotu administracji"39. Mimo upływu ponad sześćdziesięciu lat od wydania

pracy T. Bigo posiada ona swą wartośćteoretyczną i jest nadal przydatna we współczesnych

badaniach instytucji samorządu terytorialnego i samorządu specjalnego.

W okresie dwudziestolecia międzywojennego, jak i w okresie późniejszym, wiele prac

naukowych i związanych z praktyką poświęconych samorządowi opublikował Maurycy

Zdzisław Jaroszyński, profesor Wolnej Wszechnicy w Warszawie, w czasie II wojny

światowej na Polskim Wydziale Prawa Uniwersytetu w Oksfordzie, a po wojnie —

Uniwersytetu Warszawskiego i Polskiej Akademii Nauk. M. Jaroszyński był nie tylko

wybitnym znawcą prawa administracyjnego, ale równieŜ wybitnym praktykiem; w latach

1928 —1933 kierował pracami Komisji dla Usprawnienia Administracji Publicznej, która

działała przy Prezesie Rady Ministrów40.

W

omawianym

okresie

wydano

wiele

prac

poświęconych

sądownictwu

administracyjnemu oraz zagadnieniom postępowania administracyjnego. Były to

opracowania monograficzne i komentatorskie. Spośród nich na szczególną uwagę zasługują

takie prace jak: Tadeusza Hilarowicza NajwyŜszy Trybunał Administracyjny i jego

kompetencje (1925), Jerzego Stefana Langroda Zarys sądownictwa administracyjnego ze

szczególnym uwzględnieniem sądownictwa administracyjnego w Polsce (1925) i Res

iudicata w prawie administracyjnym, Wita Klonowieckiego, profesora Katolickiego

Uniwersytetu Lubelskiego, Strona w postępowaniu administracyjnym (1938). Ten ostatnio

wymieniony autor opublikował wcześniej bardzo wartościową monografię pt. Zakład

publiczny w prawie polskim (1933).

Z dzieł poświęconych materialnemu prawu administracyjnemu wymienić naleŜy przede

wszystkim monografię Mariana Zimmermanna Wywłaszczenie (Lwów 1933), będącą

rozprawą habilitacyjną. Rozprawa ta spełniła pionierską rolę w dziedzinie prawa

wywłaszczeniowego. S. Rosmarin pisał, Ŝe praca ta „silnym pchnięciem [...] posuwa rzecz

na całkiem nowe tory" i jest „wyrwaniem się z martwej zatoki, w której kryła się nauka o

wywłaszczeniu (Przegląd Prawa i Administracji, 1934, s. 70). Pewną ręką wydobyte są [...]

cechy i problemy zasadnicze; powiązana jest historyczna rzeczywistość z kształtującymi ją

czynnikami; wreszcie odkryte są związki między tymi czynnikami przez wykazanie, jak

elementy grupują się około przeciwstawnych poglądów na Ŝycie społeczne i porządek

prawny. W chaos zjawisk [...] wnosi ta ksiąŜka nową myśl i nowy porządek. Kładzie kres

tym wszystkim naukom, które wpatrzone w przeszłość, nie widziały granicy między

przeszłym a przyszłym: teraźniejszo-ści[...]. Otwiera naszemu poznaniu wszystkie te nowe

38 J, Borkowski (rec), Jerzy Panejko, Geneza i podstawy samorządu europejskiego, ParyŜ 1926, reprint

Wydawnictwa „Przemiany" Warszawa 1990, Samorząd Terytorialny 1991, nr 10, s. 50.

39 T. Bigo, Związki publiczno-prawne w świetle ustawodawstwa polskiego, Warszawa, reprint

Wydawnictwa „Przemiany", Warszawa 1990, 154.

40 H. Izdebski, Historia, s. 154.

12

Eugeniusz Ochendowskì

dziedziny nauki o wywłaszczeniu, które zbywano dotąd wzruszeniem ramion, albo od

których odwracano się z niechęcią" (S. Rosmarin, tamŜe, s. 75)41.

W swoim dziele M. Zimmermann zawarł cenne spostrzeŜenia na temat funkqi prawa.

„Prawo daje tylko formę — pisze Zimmermann — instytucjom społecznym, które są

produktem samoistnego rozwoju, wytworem światopoglądu, potrzeb i Ŝycia społecznego w

ogóle. Pewnym instytucjom społecznym odpowiadają jednak pewne tylko formy prawne

jako najlepsza (lub jedyna) forma ich uzewnętrznienia się w dziedzinie prawa. Pewnym

istotnym cechom pojęcia instytucji społecznej, które określają i odgraniczają jej istotną i

właściwą funkcję, odpowiadają pewne cechy w świecie prawa. [...] Dynamicznie prawo jest

wyrazem funkcyj społecznych, kaŜda norma jest formą pewnej funkcji. Funkcje zaś

społeczne wytwarzają się w społeczeństwach jako wyraz jego potrzeb, jako objaw

działalności wytworzonych przez nie instytucyj[...]. Prawo jest więc zbiorem instytucyj

prawnych, mających spełniać funkcje społeczne"42.

Oceniając ogólnie okres dwudziestolecia międzywojennego trzeba stwierdzić, Ŝe

dorobek polskiej nauki prawa administracyjnego nie był zbyt wielki. Jedynie w dziedzinie

samorządu i postępowania administracyjnego dorobek ten był znaczny; większy niŜ w

innych państwach. Ze zrozumiałych względów (odzyskanie niepodległości, tworzenie

polskiej administracji) zagadnienia ustroju administracji, w tym samorządu, a następnie —

dzięki kodyfikacji z 1928 r. — postępowania administracyjnego cieszyły się większym

zainteresowaniem badawczym niŜ materialne prawo administracyjne. Był to jednocześnie

okres, w którym polska nauka prawa administracyjnego wyzwalała się od naśladownictwa

doktryny austriackiej i niemieckiej, nawiązując kontakty naukowe z Francją, krajami

romańskimi oraz Europy Środkowej i Południowej43.

III. Okres II wojny światowej

W czasie II wojny światowej juŜ w jesieni 1939 r. na ziemiach polskich okupowanych

przez Niemców zamknięto wszystkie wyŜsze uczelnie, w tym uniwersytety w Krakowie,

Lublinie, Poznaniu i Warszawie. Dla Polaków niedostępne były szkoły średnie i wyŜsze

uczelnie. UniemoŜliwiało to, oczywiście, prowadzenie normalnych badań naukowych, w

tym równieŜ w dziedzinie nauki prawa administracyjnego.

Dla Polski charakterystyczne jest to, Ŝe mimo śmiertelnego niebezpieczeństwa

groŜącego za próby kontynuowania nauki w ramach konspiracyjnie prowadzonych zajęć,

przez cały okres okupacji starano się prowadzić zajęcia uniwersyteckie, podobnie jak i na

poziomie średnim, i w miarę moŜliwości rozwijać naukę. W ograniczonym zakresie, w

sposób konspiracyjny, prowadzono działalność dydaktyczną.

Uniwersytet Warszawski zorganizował tajne kursy, które objęły łącznie w czasie wojny

41 M. Zimmermann, Wywłaszczenie, Lwów 1933, s. 79.

3000—4000 słuchaczy, w których nauczało około 300 osób. RównieŜ w Warszawie w

latach 1940—1944 zostały zorganizowane tajne kursy przez Uniwersytet Poznański,

działający pod nazwą tajnego Uniwersytetu Ziem Zachodnich. Ten tajny uniwersytet

kształcił około 2000 studentów. W nauczaniu brało udział około 200 pracowników, głównie

przesiedlonych z zamkniętego uniwersytetu w Poznaniu. Uniwersytet Ziem Zachodnich

41 Za Z. Janowicz, Z. Leoński, Marian Zimmermann (1901 —1969), [w:] Studia z zakresu prawa

administracyjnego ku czci Prof. dra Mariana Zimmermanna, Warszawa—Poznań 1973, s. 5 — 6 .

" J . S. Langrod, Instytucje, s. 128.

13

Eugeniusz Ochendowskì

rozpoczął swoją działalność od zorganizowania czterech kompletów prawniczych i trzech

kompletów humanistycznych; później podjęto nauczanie w zakresie medycyny, farmacji i

rolnictwa. TenŜe uniwersytet uruchomił swoje oddziały w Kielcach, Częstochowie i

Jędrzejowie43.

Jako ewenement warto dodać, Ŝe w czasie okupacji w 1943 r. w Warszawie w tajnej

drukarni wydano podręcznik prawa administracyjnego napisany przez Stanisława Kasznicę,

profesora

prawa

administracyjnego

Uniwersytetu

Poznańskiego.

Ze

względów

konspiracyjnych autor musiał się ukryć pod pseudonimem A. ŁuŜycki, a jako rok wydania

podano nie 1943, ale 193844.

NaleŜy zaznaczyć, Ŝe w czasie II wojny światowej poza granicami Polski podejmowana

była działalność dydaktyczna i naukowa równieŜ w dziedzinie nauki prawa

administracyjnego. I tak w Anglii nad problemami administracji, a zwłaszcza samorządu,

pracował Maurycy Jaroszyński, który był wiceministrem Ministerstwa Odbudowy

Administracji Publicznej w Londynie. Był teŜ wykładowcą na Polskim Wydziale Prawa

Uniwersytetu w Oksfordzie45.

W obozach jenieckich dla oficerów w Niemczech organizowano kursy dla prawników.

W oflagu w Murnau wykładał dr Franciszek Longchamps, który po wojnie pracował w

Uniwersytecie we Wrocławiu, w latach 1955 —1969, tj. do chwili śmierci jako profesor

prawa administracyjnego46.

W latach 1942—1945 wygłaszał wykłady w obozie jenieckim w Niemczech (Oflag

XVII A) dla oficerów Wojska Polskiego we Francji i dla oficerów francuskich Jerzy Stefan

Langrod, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, a następnie uniwersytetów zagranicznych

(przez kilkanaście lat wykładał na Sorbonie). W przedmowie do swego dzieła Instytucje

prawa administracyjnego. Zarys części ogólnej (Kraków 1948) J. S. Langrod pisze:

„KsiąŜka ta powstała w czasie wojny [...] W cięŜkich warunkach długoletniego Ŝycia

obozowego powstał — szeroko z czasem rozbudowany — ośrodek nauki i nauczania

akademickiego, a w jego ramach m.in. kompletne Studium prawno-polityczne na poziomie

uniwersyteckim i w oparciu o program studiów na polskich wydziałach prawa. Podjąwszy

się wykładu nauki prawa administracyjnego na

3-cim roku studiów, postanowiłem dać słuchaczom moŜliwie szeroki obraz jego części

ogólnej, ujętej systematycznie i porównawczo. Wykonanie tego zadania było trudne ze

względu na niezwykle niekorzystne warunki pracy, na izolację od świata zewnętrznego i na

ciągłą walkę z przeciwnościami w zakresie dostępu do literatury. Dzięki jednak pomocy,

moralnej i bibliograficznej, polskich i francuskich kolegów zawodowych, mogłem trudności

te przezwycięŜyć, a przypadkiem uratowany rękopis oddaję teraz w ręce czytelnika"47.

Dodajmy, Ŝe spośród oficerów francuskich pomoc J. S. Langrodowi świadczyli wybitni

profesorowie dr Jan Leray, dr Karol Eisenmann i dr Jerzy Vedel.

Widzimy, Ŝe nawet w najtrudniejszym dla Polaków okresie działalność naukowa i

dydaktyczna nie została zaniechana, a wręcz przeciwnie — gdy tylko warunki na to

pozwalały — była prowadzona, nawet z naraŜeniem Ŝycia.

43 Z. Skubała-Tokarska, Z. Tokarski, Uniwersytety w Polsce, s. 222.

44 Por. S. Kasznica, Polskie prawo administracyjne, Poznań 1947, s. 5.

45 Studia z dziedziny prawa administracyjnego, pod red. L. Bara, Ossolineum 1971, s. 5.

46 T. Bigo, Franciszek Longchamps (1912—1969), Przegląd Prawa i Administracji II, Wrocław 1972, s.

7.

47 J. S. Langrod, Instytucje, s. U.