bio 006













Powrót do spisu
PRZEDRUK

TRANSMUTACJA RTĘCI W ZŁOTO
Robert Nelson
W marcu 1924 roku zespół profesora Hantaro Nagaoki z Cesarskiego Uniwersytetu Tokijskiego opisał badania nad izotopami rtęci i bizmutu występującymi w satelitach ich linii spektralnych"
w szczególności złota. W maju 1925 roku opublikowali oni część szczegółów technicznych dotyczących przeprowadzonych przez nich badań.
Zespół Nagaoki wytwarzał wyładowanie prądu wynoszące około 15 x 104 V/cm przez 4 godziny miedzy elektrodami wolframową i rtęciową oddzielonymi dielektryczną warstwą parafinowego oleju. W celu wykrycia Au (złoto) w lepkim osadzie C (węgiel), Hg (rtęć) etc. zastosowali test purpury Cassiusa. Czarna masa była oczyszczana w próżni, a następnie poprzez wyprażenie w środowisku tlenowym i redukcji przy pomocy HCl (kwas solny) uzyskiwano Au w postaci roztworu w wodzie królewskiej (mieszanina stężonego kwasu azotowego (HNO3) i solnego) lub rubinowoczerwonych punkcików zgromadzonych na ściankach naczynia. Czasami występowały mikroskopijne płytki Au.
Nagaoka twierdził, że kiedy wyładowanie przepuszczano przez krople rtęci spadające miedzy żelaznymi elektrodami, zaobserwowano tworzenie się srebra i innych pierwiastków. Z kolei eksperyment z lampą rtęciową prowadzony przez 200 godzin pod napięciem 226 V wytworzył miligram złota i trochę platyny. Odnotowano, że: Istotnym dla uzyskania transmutacji jest wielokrotne powtórzenie procesu oczyszczania rtęci poprzez destylacje jej w próżni w temperaturze poniżej 200 C".
Rozważania na temat satelitarnych linii spektralnych Hg doprowadziły Nagaoke do wniosku, że proton jest lekko poluzowany" w stosunku od jądra Hg i można go usunąć. Stwierdzono, że jeśli powyższe założenie co do jądra Hg jest słuszne, to prawdopodobnie uda się zrealizować marzenie alchemików poprzez wybicie protonu wodoru z jądra przy pomocy promieni alfa lub innej wystarczająco skutecznej metody rozrywania wiązań" i uzyskać z rtęci złoto.
W mniej więcej w tym samym czasie dr Adolf Miethe z Fotochemicznego Wydziału Berlińskiej Wyższej Szkoły Technicznej odkrył, że lampy z parami rtęci używane jako źródło światła ultrafioletowego przestają po pewnym czasie działać z powodu osadu sadzy powstającego na kwarcowych rurach. Dr Miethe poddał te osady analizie i znalazł w nich złoto. W wyniku tego odkrycia dr Miethe i dr Hans Stammreich otrzymali niemiecki patent numer 233 715 (wydany 8 maja 1924 roku) na Ulepszenie dotyczące ekstrakcji metali szlachetnych".
Według opisu patentowego: ...między rtęciowymi elektrodami zostaje uformowany łuk elektryczny w taki sam sposób, jak to się dzieje w rtęciowych lampach kwarcowych. Przy zastosowaniu odpowiedniego napięcia w rtęci powstaje złoto. Zaleca się kondensację odparowanej rtęci. Ilość powstałego złota zależy, przy niezmienności pozostałych czynników, od ilości prądu oraz, między innymi, ciśnienia par rtęci lub od różnicy potencjału łuku elektrycznego. Tak więc różnica potencjałów łuku musi być możliwie największa i jeśli znacznie spadnie, wydajność produkcji złota znacznie się zmniejszy. Jeśli zwiększymy różnicę potencjałów, to począwszy od pewnej różnicy potencjałów ilość wytworzonego złota znacznie się zwiększy".
W lipcu 1924 roku dr Miethe oświadczył, że on i dr Stammreich zmienili rtęć w złoto w wysokonapięciowej lampie wypełnionej oparami rtęci. W wyniku eksperymentu uzyskano złoto wartości jednego dolara przy nakładach wynoszących 60 000 dolarów (obecnie byłoby to około 2 milionów dolarów).
Dr Miethe używał prądu o napięciu 170 V przez 20-200 godzin. Lampa zużywała w tym czasie 400-2000 W. Do wystąpienia tego zjawiska konieczna jest minimalna różnica potencjałów. Uzysk złota był minimalny i wynosił 0,1-0,01 mg. Rtęć i elektrody były sprawdzane przed eksperymentem i ustalono, że nie zawierały złota. Dr Miethe nie miał możliwości przeprowadzenia próby z zastosowaniem promieni alfa lub beta, a także wodoru lub helu.
O. Honigschmid i E. Zintl określili ciężar atomowy rtęciowego złota dra
Miethe przy zastosowaniu potencjomet-rycznego miareczkowania soli złota związkiem TiCl2. Okazało się, że wynosi on 197,26 (+0,2), co oznacza, że ciężar ten jest większy niż zwykłego Au (197,2). W wyniku tego eksperymentu analitycy podkreślili konieczność wykonania analizy spektralnej.
Frideric Soddy zareagował na doniesienie dra Miethe, sugestią, że tego rodzaju przemiana może wynikać ze związania jednego elektronu z jądrem rtęci:
Rozważmy zderzenie elektronów mających dużą prędkość z atomami rtęci. Ich niewielki procent musi być skierowany na jądro. Jeśli posiadają wystarczającą energię, aby przedrzeć się przez zewnętrzne powłoki elektronowe atomu rtęci, muszą docierać do jądra i być przez nie przechwytywane. Ponieważ utrata elektronu (w postaci promieniowania) przez jądro atomu jakiegokolwiek pierwiastka powoduje, że jego liczba atomowa rośnie o jednostkę, wówczas zysk jednego elektronu musi zmniejszać jego liczbę atomową o jednostkę. To ogólnie znana zasada. W przypadku izotopu rtęci o liczbie atomowej 80 wynikowy produkt będzie izotopem złota o liczbie atomowej 79.
W świetle znanej nam wiedzy jest to problem, który sprowadza się do (1) uzyskania odpowiednio wysokiego potencjału zdolnego do przebicia się elektronu poprzez zewnętrzne powłoki elektronowe otaczające jądro rtęci, dopóki nie dostanie się on w sferę przyciągania potężnie naładowanego jądra, oraz do (2) tego, czy liczba bezpośrednich zderzeń z jądrem, którą należy przewidzieć, będzie wystarczająca do wyprodukowania wykrywalnych ilości złota.
Jeśli chodzi o pierwszy problem, można się spodziewać, że odpychanie zewnętrznej powłoki elektronowej rtęci jedynie zmniejszy, ale nie zredukuje zupełnie szansy na to, że elektron bezpośrednio trafiający w atom dotrze do jego jądra, bowiem kiedy już elektron przebije zewnętrzną powłokę, wypadkowa działających nań sił będzie skierowana w stronę jądra... Wykrycie wytworzonego złota metodami chemicznymi byłoby prawdopodobnie znacznie trudniejszym zagadnieniem".
Z kolei A.S. Russell powiedział:
Eksperymenty z transformacją rtęci w złoto sugerują możliwość transformacji jądra do postaci, jaką posiada pierwiastek znajdujący się o stopień niżej od niej poprzez absorpcje jednego elektronu przy niezmienności obu jąder. Prowadzone eksperymenty wskazują na możliwość istnienia dwóch izotopów izobarycznych o nierównych liczbach atomowych, 205Tl (tal 205) i 199Au (złoto 199), wśród nieradioaktywnych pierwiastków... Aston wykazał istnienie izotopu rtęci 199Hg... Ten rodzaj transformacji może występować w dwóch parach pierwiastków Pb i Tl, Hg i Au... Liczby masowe wytworzonych Tl i Au wynoszą odpowiednio 205 i 199".
Aston wysunął ważkie argumenty przeciwko tej możliwości rzekomego przekształcania się Hg w Au. Niewykluczone że można by to osiągnąć przez dodanie elektronu do jądra atomu Hg lub przez usuniecie zeń protonu, lecz szansa, że elektron uderzy w jądro jest bardzo niewielka, poza tym jego waga nie wpłynie znacząco na wagę powstałego w ten sposób izotopu. Teoretycznie rzecz biorąc izotop Hg o wadze atomowej 197 może zaabsorbować jeden elektron i stać się złotem, lecz żaden z sześciu izotopów rtęci (198,199,201,202,204,209) zidentyfikowanych przez Astona nie posiada takiej wagi. Według Astona usuniecie protonu z jądra przy pomocy metody dra Miethe jest nie do zrealizowania: Zaangażowane w ten proces siły są wręcz śmiesznie małe, są po prostu niewystarczające".
Cały proces można przedstawić następująco:
Hg
a

q
= Au
ciężar atomowy 201
4 = 197
80
2 + 1 = 79
lub:
Hg
4H
30 = Au
ciężar atomowy 201
4 = 197
80
4 + 3 = 79
W grudniu 1924 roku magazyn Scien-tiftc American ogłosił, że organizuje pełne sprawdzenie eksperymentu dra Miethe. Testy przeprowadzili dr H.H. Shel-don i Roger Estey na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Nowojorskiego. Użyli lampy kwarcowej, która nie zawierała złota. W celu zapewnienia elektrycznego połączenia wtopiono w szkło druty z czystego wolframu. Sprawdzono również czystość rtęci. Wykonano trzy eksperymenty trwające od 30 do 50 godzin z zastosowaniem prądu o napięciu 170 V i natężeniu 13 A. Następnie usunięto rtęć i poddano ją analizie.
W żadnym przypadku nie odkryto śladów złota... Według sprawozdania dra Miethe, biorąc pod uwagę teoretyczną interpretacje profesora Soddy'ego, w wyniku eksperymentu powinna powstać mierzalna ilość złota, co najmniej dziesięć razy tyle, ile potrzeba do wykrycia go przy pomocy zastosowanych metod analitycznych. Negatywny wynik wszystkich trzech eksperymentów stanowi wiec mocny dowód przeciwko wnioskom ogłoszonym przez dra Miethe".
Następnie badacze uzyskali od producentów w Niemczech identyczną lampę do tej, której użył dr Miethe, i powtórzyli eksperyment dokładnie według jego wskazówek. Czas trwania tego eksperymentu wyniósł 172 godziny przy napięciu 165-174 V i natężeniu 12 A w zależności od temperatury lampy.
Po wykonaniu tego eksperymentu wykonano najstaranniej, jak to było możliwe, analizę, w wyniku której nie wykryto żadnego ze szlachetnych pierwiastków.
Oznaczało to, że eksperyment opisany przez dra Miethe, nie zawsze umożliwia transmutacje atomów rtęci w atomy złota. Wyniki eksperymentów opisanych przez dra Miethe i naszych, które zostały przeprowadzone dokładnie w ten sam sposób, jak jego, są ze sobą niezgodne.
Wysuwanie ostatecznego wniosku na podstawie tych wyników, że eksperymenty wykonane przez dra Miethe są złe, jest przedwczesne. W tej sytuacji można jedynie stwierdzić, że uważne, kompetentne i długotrwałe próby, których zamiarem było potwierdzenie niemieckich wyników, zakończyły się fiaskiem".
Artykuł zamieszczony w Scientiflc American w sposób taktowny sugeruje:
...jedna z istotnych możliwości popełnienia błędu w tego rodzaju eksperymencie polega na przypadkowej obecności niewielkich zanieczyszczeń rtęci złotem... Można by przynajmniej sądzić, że tak się właśnie sprawa miała... Być może ktoś kiedyś odkryje jakiś niezauważalny obecnie szczegół w sposobie przeprowadzenia eksperymentu, który stanowił o sukcesie w przypadku eksperymentu dra Miethe... Musimy jednak wyznać, że nie wierzymy, by tak się mogło stać. Na podstawie wszystkich obecnie dostępnych danych, łącznie z eksperymentami dra Sheldona i Es-teya... jesteśmy przekonani, że trans-mutacja atomów rtęci w atomy złota nie zachodzi i w warunkach opisanych przez dra Miethe nie zajdzie.
Należy jednak przyznać, że tego rodzaju transmutacja atomów rtęci w atomy złota jest teoretycznie możliwa. Wewnętrzne struktury atomów obu pierwiastków są podobne. Usunięcie jednostkowego ładunku dodatniego z jądra
atomu rtęci bądź dołączenie jednego elektronu do jego atomowego jądra prowadziłoby, jak się sądzi, do konwersji atomu rtęci w atom nierozróżnialny od atomu zwykłego złota. Pomijając fakt nieudanego eksperymentu dra Miethe, nadal istnieje możliwość, że jedną z tych zmian struktury atomowej można uzyskać przy pomocy jakiejś fizycznej lub chemicznej metody, która czeka na odkrycie".
Z sardoniczną powagą uczeni stwierdzili: Złoto można wyizolować z rtęci, lecz rtęci nie da się transmutować w złoto".
W Physical Review dr Sheldon i Estey oznajmili:
Sugerowane wyjaśnienie mówiące o zmianie liczby elektronów w jądrze przekształcającej rtęć w złoto wydaje się być teoretycznie doskonałe, lecz niewiarygodne w rzeczywistości, jako że spadek potencjału na średniej swobodnej drodze molekuły Hg wynosi zaledwie 0,1 V w tych hakach".
W kwietniu 1926 roku Scientific American opublikował sprawozdanie zatytułowane Dalsze rtęciowe złoto z Niemiec", w którym podaje, że udało się uzyskać 10 000 razy większą wydajność wytwarzania rtęciowego złota. W pierwszych eksperymentach drowi Miethe udało się uzyskać jedną część złota na sto milionów części rtęci. Zakłady Siemensa w Berlinie bombardowały elektronami w wysokiej próżni Hg i uzyskały 100 mg Au z 1 kg Hg. W czerwcu 1925 roku zakłady Siemens & Halske Akt.-Ges. zarejestrowały w Niemczech patent (numer 243 670) na Oddziaływanie na Hg" przy pomocy iskrowego wyładowania, promieniami katodowymi i promieniami kanalikowymi. Różnica potencjałów mogła wynosić od 100 do 150 V, zaś kapacytancja była zmienna. Jako dielektryki stosowano płynną parafinę, eter lub trójchlorek węgla.
Inni uczeni nie byli aż tak optymistyczni. Erich Tiede i jego współpracownicy donosili:
Transmutacja Hg w Au jest teoretycznie możliwa, lecz wszystkie eksperymenty prowadzone przy rygorystycznym sprawdzaniu czystości Hg okazały się fiaskiem. Kiedy rtęć, która według dra Miethe i dra Stammreicha była oczyszczona, została poddana procesowi destylacji w wyłącznie szklanej aparaturze, podobnej do tej stosowanej przez Bronsteda i von Heveseya do wyizolowania izotopów Hg, okazało się, że zawiera ona do 10 procenta Au. Optyczna detekcja nie jest wystarczająca, wiec uważali, że konieczne jest stopienie granulatu Au, który wciąż jeszcze zawierał Hg, i zważenie go na mikrowadze.
Milan Garrett (z Laboratorium Clarendona w Oxfordzie) opublikował wyniki zupełnie nie udanych prób z trans-mutacją Hg w Au przeprowadzonych wieloma metodami. Garrett próbował, również bez powodzenia, wytworzyć ind z cyny oraz skand z tytanu przy pomocy promieni X".
Erich Tiede i jego współpracownicy pisali dalej:
Rtęć destylowana wciąż zawierała według dra Miethe w jednym kilogramie 0,3 mg Au. Po dwóch destylacjach przeprowadzonych w wysokiej próżni nie można już było wykryć Au. Po takim przygotowaniu przeprowadzono eksperyment dra Miethe w wielu formach i w rezultacie nie zaobserwowano najmniejszej ilości Au". Ten rezultat potwierdzili także E. Duhme i A. Lotz.
E. Duhme i A. Lotz również przeprowadzili cały szereg eksperymentów, początkowo we współpracy z drem Miethe i drem Stammreichem. Stosowali bardzo duże łuki
długości 1,6 m i mocy 10 kilowatów przy napięciu 40 kV i natężeniu 800 A na sekundę
przepuszczane przez opary rtęci. Złoto było w pewnych przypadkach wykrywalne, gdy miedzy elektrodami zanurzonymi w rtęci przepuszczano odpowiednio duży prąd, lecz wyniki tych eksperymentów zostały odrzucone z powodu zbyt wielu kontaktów z innymi metalami. Udowodnili oni, że Au nie da się wykryć, jeśli obecne są pewne zanieczyszczenia, które dają niehomogeniczny rozkład Au, które staje się wykrywalne dopiero po skoagulowaniu go przy pomocy łuku.
Profesor Fritz Haber i jego współpracownicy starali się bardzo uważnie powtórzyć eksperymenty profesora Nagaoki i dra Miethe. Rtęć, w której nie dało się wykryć złota, była poddana sześciu różnym oddziaływaniom, lecz nie uzyskano Au. W niektórych przypadkach wykrywano Au, lecz w ilościach zbyt małych, aby mogło ono pochodzić z tych materiałów lub zanieczyszczeń. Nie udało się również zwiększyć jego ilości. Zastosowane oddziaływania były wykonywane przy użyciu stałych i ciekłych dielektryków, wysokonapięciowych wyładowań, łuków w niskim, normalnym i wysokim ciśnieniu oraz za pomocą bombardowania elektronami w wysokiej próżni.
Niesamowitą dokładność ich badań może zilustrować przypadek, w którym jednemu z pracowników udało się nagle wykryć ślady złota w materiale, który poddawał analizie, podczas gdy nikt inny nie wykrył w tym czasie Au w innych próbkach. Okazało się, że pracownik ten pocierał z przyzwyczajenia przed przeprowadzeniem analizy swoje okulary oprawione w złotą oprawkę. Kiedy to robił, zdejmował okulary, a następnie brał do ręki pasek super czystego ołowiu w celu wykonania analizy.
W innym przypadku pracownik laboratorium topił złoto. Wkrótce potem inny pracownik znalazł w usytuowanym obok pomieszczeniu złoto w materiale, w którym go wcześniej nie było.
Autorzy opisują swoje wyniki jako dowodzące, że nie opublikowano dotąd metody, która opisywałaby proces, przy pomocy którego można by wytworzyć z rtęci analitycznie oznaczalne ilości Au".
W kwietniowym numerze z 1926 roku Scientific American podał, że na ostatnim zebraniu [Niemieckiego Towarzystwa Chemicznego] profesor Haber, który poprzednio miał duże wątpliwości co do dokładności eksperymentów, pogratulował drowi Miethe i zapowiedział. .. że on sam może potwierdzić wyniki powtarzając eksperyment". Haber najwidoczniej wygłosił ten komentarz przed zakończeniem badania swoich elektrod, które były źródłem Au.
Większość krytyki prac eksperymentalnych dra Miethe, dra Stammreicha i Nagaoki skoncentrowała się na wątpliwej czystości rtęci, której używali oni do eksperymentów. Ich Hg było oczyszczane poprzez destylacje i przez rozpuszczanie w kwasie azotowym (w stosunku 1:4), a następnie oddzielanie osadów przy pomocy boraksu (0,1 g). Wynikową grudkę Au, jeśli jakaś była, poddawano mikroskopowemu badaniu. Hg było zazwyczaj destylowane dwukrotnie, a w niektórych przypadkach aż piętnastokrotnie. Inni analitycy wykazali, że bez względu na ilość destylacji w Hg nadal można wykryć Au.
Dr Miethe i dr Stammreich wykazali, że tworzenie Au z Hg zależy od zastosowania wyładowań elektrycznych prądu zmiennego. Złoto nie powstaje w ogóle, kiedy Hg jest poddawane działaniu prądu stałego. Opisali również rtęciową turbinę, która pozwalała na 2000 przerw na minutę przy potencjale 110 V i natężeniu od 1 do 12 A. Eksperymenty wykazały liniową zależność miedzy uzyskiem Au a iloczynem zastosowanej mocy (w watach) i czasu, przez który była ona aplikowana. Średni uzysk Au wyniósł 0,0004 mg/ampero-godzine. Produkcje złota wspomagało wysokie ciśnienie. Kiedy wyładowanie miedzy biegunami przechodziło przez parafinowy dielektryk, złoto było rozłożone wzdłuż linii wyładowania
nie było go na rtęciowych biegunach.
A. Gaschler próbował wykonać eksperyment odwrotny w stosunku do tego, który przeprowadzili Miethe i Nagaoka. Poddawał złoto oddziaływaniu szybkich
jąder wodoru. Zakładał, że jedno z nich może przeniknąć w głąb powłok elektronowych złota, gdzie zostanie zatrzymane przez najbardziej wewnętrzne powłoki jako para-jądro" tworząc wiązanie Tiefenvera. Po 30 godzinach bombardowania widmo zaczęło wykazywać linie Hg, których intensywność powoli rosła. Gaschler postulował, że jego Hg jest związkiem złota i wodoru, podobnym do halogenku rtęci Manleya.
Społeczność naukowców otrzymała uczciwy i dogłębny przegląd twierdzeń dra Miethe, dra Stammreicha i profesora Nagaoki (który zręcznie dał sobie rade z krytyką). Jednak całe to zagadnienie nigdy nie zostało do końca wyjaśnione. Zatem eksperymenty te należałoby powtórzyć przy zastosowaniu nowoczesnej aparatury i technik analitycznych.
Przypisy:
1. Aston, Naturę, 19 grudzień 1925.
2. A.C. Davies, Frank Horton, The Transmutation of Elements", Naturę, 117:152, 1926.
3. E. Duhme, A. Lotz, Wissenschaft Vemffentlich Siemens Konzern, 5:128-151, 1926.
4. E. Duhme, A. Lotz, Chem. Ber. Deutsch. Ges., 59:1649-1651, 1926; Chem. Abstr., 20:3264, 1926.
5. Milan W. Garrett, Transmutation Experiments", Naturę, 118:2959, 17 lipiec 1926.
6. A. Gaschler, Transmutation of Au into Hg", Zeit Ele/amchem., 32:186-187, 1926.
7. A. Gaschler, Scientific American, sierpień 1926.
8. Fritz Haber i inni, Zeit. Anorg. Allgem. Chem., 153:153-183, 1926; Chem. Abstr., 20:2614; ibid, 19:3443.
9. Fritz Haber, Naturę, 29 maj 1926.
10. O. Honigschmid, E. Zintl, The Atomie Weight of Au...", Naturwissenschaften, 13:644, 1925.
11. O. Honigschmid, Zeit. Anorg. Allgem. Chem., 147:262-264, 1925.
12. Literały Digest, 14 marzec 1925; Attempts at Ar-tificiai Au", ibid., 12 grudzień 1925; Negative Evidence in the Hg-Au Case", ibid., 6 luty 1926.
13. J.J. Manley, Naturę, 114:861, 1924; ibid., 115:337, 1925.
14. Adolf Miethe, Naturwiss., 18 lipiec 1924; Transmutation of Hg into Au", ibid., 13:635-637, 1925.
15. A. Miethe, H. Stammreich, Zeit. Anorg. Allgem. Chem., 150:350-354, 1926.
16. A. Miethe, H. Stammreich, Specyfikacja Patentowa Niemiec nr 233715 [Class 82 (i)], 8 maj 1924.
17. A Miethe, H. Stammreich, Patent Francji nr 598140, 1925.
18. H. Nagaoka, Chem. Abstracts, 19:3209, 1925.
19. H. Nagaoka, Naturwiss., 13:682-684, 1925; Transmutation of Hg into Au", ibid., 14:85, 1926.
20. H. Nagaoka, Naturę, lipiec 1925.
21. H. Nagaoka, Journal de Physique etla Radium, 6:209, 1925.
22. Naturę, 114:197, 9 sierpień 1924; ibid., 117(2952):758-760, 29 maj 1926.
23. Arnaldo Piutti, Enrico Boggio-Lera, Gion. Chim. Ind. Applicata, 8:59-61, 1925.
24. E.H. Reisenfeld, W. Haase, Chem. Ber. Deutsch. Ges., 59:1625-1629, 1926.
25. A.S. Russell, Transformation of Hg into Au", Naturę, 116:312, 1925.
26. Science, 61(1581), The Transmutation of Hg, 17 kwiecień 1925.
27. Scientific American, grudzień 1924; ibid., listopad 1925, str. 256; Morę Mercuric Gold from Germany", ibid., 17 kwiecień 1926, str. 90; ibid., 138:208, 1928.
28. Horton Sheldon, Roger S. Estey, Phys. Review, 27(2):515, 1926.
29. Siemens & Halske Akt.-Ges., Specyfikacja Patentowa Niemiec nr 243670 [Cl. 39(i) & 82 (i)], Treating Hg".
30. Frederick Soddy, The Reported Transmutation of Hg into Au", Nature, 114:244,
16 sierpień 1924.
31. Erich Tiede i inni, Formation of Au from Hg", Naturwiss., 13:745-746, 1925.
32. Erich Tiede i inni, The Formation of Au from Hg...", Chem. Ber. Deutsch. Ges., 59:1629-1641, 1926.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
bio 002
03 0000 006 02 Leczenie glejakow mozgu temozolamidem
006 lepiszcza
006 19
006 09 (12)
006 15 (3)
bio czerwiec 2015
006
6 Bio
MT 006
Obraz 006
bio artdesign
J I 006

więcej podobnych podstron