{100}{140}Dlaczego dzisiaj?
{240}{362}- Muszę to powiedzieć?|- Minęło 18 miesięcy od ostatniego spotkania.
{363}{400}Czyta pani gazety?
{432}{460}Czasami...
{460}{520}Ogląda pani telewizję?
{553}{610}Wie pani, dlaczego tu jestem.
{687}{740}Jestem tu dlatego, że...
{838}{900}Co się wydarzyło, John?
{1194}{1242}Sherl...
{1331}{1380}Musisz to z siebie wyrzucić.
{1429}{1481}Mój najlepszy przyjaciel...
{1481}{1516}Sherlock Holmes...
{1576}{1635}nie żyje.
{1660}{1785}{c:$00CD00}{y:b}SHERLOCK 2x03 - The Reichenbach Fall
{1785}{1895}{c:$00FF7F}tekst polski: Caffrey|{c:$008B45}korekta: bollyknickers
{1895}{1960}w rolach głównych
{2180}{2245}scenariusz
{2285}{2330}współtwórcy
{2370}{2445}na podstawie twórczości|sir Artura Conan Doyle'a
{2445}{2549}"Wielki wodospad w Reichenbach".|Arcydzieło Williama Turnera.
{2550}{2593}Szczęśliwie odzyskane,
{2593}{2692}dzięki zdumiewającemu talentowi|pana Sherlocka Holmesa.
{2692}{2730}TRZY MIESIĄCE WCZEŚNIEJ
{2780}{2829}Skromny wyraz naszej wdzięczności.
{2857}{2938}Diamentowe spinki...|Wszystkie mankiety mam na guziki.
{2939}{2971}Chciał powiedzieć: dziękuję.
{2972}{3025}- Naprawdę?|- Po prostu to powiedz.
{3025}{3045}Dziękuję.
{3045}{3079}Czekaj.
{3090}{3115}REICHENBACHOWY BOHATER
{3120}{3150}PORWANIE CZOŁOWEGO BANKIERA
{3191}{3343}Znowu ze swoją rodziną,|po tym strasznym przeżyciu.
{3350}{3454}Swoje oswobodzenie|zawdzięczam jednej osobie...
{3455}{3498}Sherlockowi Holmesowi.
{3600}{3655}Spinka do krawata.|Nie noszę krawatów.
{3670}{3710}REICHENBACHOWY BOHATER|ODNAJDUJE OFIARĘ PORWANIA
{3710}{3740}RICOLETTI UNIKA SCHWYTANIA
{3740}{3857}Peter Ricoletti... Numer jeden na liście|poszukiwanych Interpolu od 1982 r.
{3858}{3915}Został złapany.|I jednej tylko osobie
{3915}{3975}możemy podziękować|za rozstrzygające wskazówki.
{3975}{4040}Z całym jego taktem i wyczuciem.
{4040}{4098}- Sarkazm.|- Tak.
{4127}{4162}Wszyscy się zrzuciliśmy.
{4345}{4385}{Y:i}Załóż czapkę.|Załóż ją.
{4385}{4442}{Y:i}Tak, Sherlocku, załóż ją.
{4442}{4502}Miej to za sobą.
{4800}{4822}"Wykształciuch!"
{4823}{4890}"Wykształciuch Sherlock Holmes!"
{4897}{4925}Każdy jakąś dostaje.
{4925}{4970}- Co dostaje?|- Brukowcową ksywkę.
{4970}{5055}SuBo, Paskudny Nick.|Wkrótce pewnie sam się dorobię.
{5055}{5095}Piąta strona, szósta kolumna,|pierwsze zdanie.
{5095}{5156}Dlaczego zawsze dają|zdjęcie z czapką?!
{5156}{5229}- "Kawaler John Watson."|- Jaki to jest w ogóle rodzaj czapki?
{5229}{5250}Co oni insynuują?!
{5250}{5319}- Może to kapelusz? Dlaczego ma dwa daszki?|- To czapka myśliwska.
{5320}{5385}"Często widywany w towarzystwie|kawalera, Johna Watsona."
{5385}{5435}Co się z tym robi?|Rzuca się?
{5435}{5515}- "John Watson, zatwardziały kawaler."|- Zabójcze frisbee!
{5515}{5587}- Tego już za wiele, musimy bardziej uważać.|- To ma skrzydełka.
{5587}{5646}Skrzydełka na uszy.|To jest uszatka, John.
{5647}{5691}Jak to bardziej uważać?
{5691}{5772}To już nie jest czapka myśliwska.|To jest czapka Sherlocka Holmesa.
{5773}{5843}A ty nie jesteś już za bardzo|prywatnym detektywem.
{5844}{5898}- Jesteś prawie sławny.|- To minie.
{5898}{5975}Lepiej, żeby minęło.| Prasa się odwraca, Sherlocku,
{5975}{6083}zawsze się odwraca|i odwróci się od ciebie.
{6084}{6123}- Naprawdę cię to martwi.|- Co?
{6123}{6153}- Co ludzie mówią.|- Tak.
{6153}{6215}Na mój temat?|Czemu miałoby martwić to ciebie?
{6260}{6363}Postaraj się nie wychylać.|Znajdź sobie cichą sprawę w tym tygodniu.
{6395}{6455}Trzymaj się z dala od nagłówków.
{6520}{6565}LONDYŃSKA TOWER 11:00
{7240}{7280}KLEJNOTY KORONNE
{7465}{7496}To twój telefon.
{7497}{7553}Ciągle tak robi.
{7670}{7764}Doprowadziłeś go do tego|swoim gadaniem?
{7764}{7842}A, Henry Fishguard.|Nie popełnił samobójstwa.
{7842}{7920}Krawężniki zawsze coś pominą.
{7920}{8017}- Pilna sprawa?|- Każda jest, dopóki się jej nie rozwiąże.
{8040}{8092}Może pani schować klucze.
{8187}{8229}Przepraszam pana.
{8230}{8298}Ma pan jakieś metalowe przedmioty,|klucze, telefony komórkowe?
{8353}{8394}Może pan przejść.
{8400}{8425}Dziękuję.
{9198}{9242}Masz ochotę na|filiżankę herbaty?
{9242}{9272}Czemu by nie?
{9328}{9373}Obligacje skarbowe po siedem.
{9373}{9472}Telekomunikacja Holenderska leci na łeb na szyję.|Dziękuję, Harvey.
{9475}{9530}BANK ANGLII 11:00
{9560}{9600}WIĘZIENIE PENTONVILLE 11:00|{y:i}A gdyby tak
{9601}{9697}Zlikwidować zwolnienie warunkowe|i przywrócić stryczek.
{9697}{9738}Zaczynajmy.
{10206}{10280}{Y:i}Sytuacja krytyczna.|Prosimy udać się do wyjść.
{10280}{10358}Muszę prosić,|żeby pan wyszedł.
{10700}{10727}Sir, było włamanie.
{10728}{10753}Nie nasza działka.
{10754}{10789}To się panu spodoba.
{11070}{11108}Skarbiec!
{11108}{11175}OTWIERANIE SKARBCA
{11267}{11377}Złamanie zabezpieczeń Londyńskiej Tower?!|Jakim cudem?!
{11377}{11412}Powiedz im, że jesteśmy w drodze!
{11412}{11477}Było jeszcze jedno włamanie.
{11477}{11515}Bank Anglii!
{12025}{12081}Zabezpieczenia padły.|Nie działają.
{12130}{12150}Co znowu?
{12150}{12190}Więzienie Pentonville.
{12210}{12256}O nie!
{14003}{14056}Nie ma pośpiechu.
{14153}{14191}Może ja odbiorę, co?
{14413}{14469}- Masz.|- Nie teraz. Jestem zajęty.
{14469}{14541}- Nie teraz!|- On wrócił.
{14665}{14725}{Y:i}Zapraszam do zabawy. Wieża Tower.|Jim Moriarty.
{14950}{14989}To jest najtwardsze szkło.
{14989}{15084}Nie twardsze niż skrystalizowany węgiel.|Użył diamentu.
{15235}{15305}ZŁAPCIE SHERLOCKA
{15360}{15490}PRZESTĘPSTWO STULECIA?
{15490}{15540}ZŁODZIEJ KLEJNOTÓW|NA PROCESIE W BAILEY
{15540}{15620}{Y:i}...prowokuje napisem ZŁAPCIE SHERLOCKA...|...przykuwa międzynarodową uwagę...
{15645}{15740}DETEKTYW WEZWANY NA BIEGŁEGO|{y:i}..."ulubionego detektywa narodu"...
{16025}{16070}- Gotowy?|- Tak.
{17125}{17165}- Pamiętaj...|- Tak.
{17183}{17215}- Pamiętaj...|- Tak.
{17260}{17335}Pamiętaj, co ci mówili.|Nie wymądrzaj się.
{17335}{17410}- Mów krótko i zwięźle.|- Boże broń, żeby
{17410}{17448}gwiazda przesłuchania|wykazała się inteligencją.
{17449}{17533}Inteligencja jest w porządku.|Ale cwaniakowanie już nie.
{17560}{17625}- Będę po prostu sobą.|- Czy ty mnie w ogóle słuchałeś?
{17818}{17866}Dzisiaj przed Old Bailey...
{17866}{17951}Jest to proces stulecia...|Proces Jamesa Moriarty'ego...
{17951}{18010}James Moriarty oskarżony dziś...
{18010}{18060}o próbę kradzieży klejnotów koronnych.
{18060}{18141}W Old Bailey jest|Reichenbachowy bohater Sherlock Holmes...
{18375}{18449}Mogłabyś sięgnąć do mojej kieszeni?
{18910}{18929}Dzięki.
{19090}{19203}{Y:i}Korona kontra Moriarty,|proszę do sali nr 10.
{19250}{19290}To ty.
{19290}{19330}{Y:i}KOCHAM SHERLOCKA
{19339}{19366}Nie ta toaleta.
{19366}{19418}- Jestem wielką fanką.| - Najwyraźniej.
{19418}{19500}Śledzę wszystkie twoje sprawy.
{19510}{19563}Mogę prosić o autograf na koszulce?
{19604}{19657}Są dwa rodzaje fanów.
{19684}{19756}Złap mnie zanim znowu zabiję,|to pierwszy.
{19756}{19870}- A drugi?|- Twoja sypialnia jest rzut beretem.
{19871}{19904}Zgadnij, którą ja jestem?
{19935}{19990}{Y:i}odgniecenie, kieszeń, tusz
{19990}{20018}Żadną z nich.
{20018}{20075}- Naprawdę?|- W ogóle nie jesteś fanką.
{20075}{20137}Te ślady na przedramieniu|są od krawędzi biurka.
{20138}{20245}Pisałaś w pośpiechu, pewnie|pod presją, ścigając się z czasem.
{20255}{20275}To wszystko?
{20275}{20365}Masz smugę tuszu na nadgarstku,|uwypukloną kieszeń marynarki.
{20365}{20416}- Mała wpadka?|- Smuga jest rozmyślna.
{20416}{20490}Chcesz przekonać się, czy jestem|tak dobry, jak o mnie mówią.
{20495}{20555}Na bazie oleju,|używany w drukarniach prasowych.
{20555}{20640}Nałożony palcem wskazującym...|Twoim.
{20641}{20738}Dziennikarka. Raczej nie ubrudziłaś się|od prasy drukarskiej.
{20772}{20855}- Zrobiłaś to, żeby mnie sprawdzić.|- Zaczynasz mi się podobać.
{20855}{20937}Byłoby idealne na pierwszą stronę,|"Sherlock Holmes, który skrywa się pod czapką".
{20938}{20980}Kitty...
{20981}{21050}Riley. Miło cię poznać.
{21060}{21110}Ja tylko oszczędzam ci trudu|zadawania mi pytań.
{21110}{21162}Nie udzielam wywiadów.|Nie potrzebuję pieniędzy.
{21163}{21218}Ty i John Watson...|To tylko platoniczne?
{21218}{21275}Mam to rozumieć jako "nie"?
{21295}{21410}Krąży dużo plotek na wasz temat.
{21410}{21506}Wcześniej czy później będziesz|potrzebował kogoś po swojej stronie.
{21506}{21595}Kogoś, kto pomoże|wszystko naprostować.
{21626}{21682}Myślisz, że się| do tego nadasz?
{21682}{21770}Jestem bystra|i możesz mi zaufać...
{21784}{21821}całkowicie.
{21822}{21914}Bystra? Dobrze, dziennikarko śledcza.
{21915}{21993}Więc spójrz na mnie|i powiedz, co widzisz.
{22047}{22129}Jeśli jesteś taka zdolna,|to nie potrzebujesz wywiadu.
{22129}{22195}Sama się wszystkiego domyślisz.
{22228}{22294}Nie? Dobrze, moja kolej.
{22294}{22375}Widzę kogoś czekającego|na swój wielki temat,
{22375}{22420}żeby naczelny cię docenił.
{22420}{22469}Nosisz drogą spódnicę, która była
{22469}{22535}dwukrotnie przerabiana.|Jedyna elegancka spódnica, jaką masz.
{22535}{22600}Nie stać cię na|regularny manicure.
{22600}{22631}Jesteś głodna sukcesu,
{22631}{22693}a nie bystra, a już na pewno|nie godna zaufania.
{22693}{22770}Mogę dać ci cytat,|jeśli chcesz. Trzy słowa.
{22799}{22905}Brzydzę się tobą.
{23209}{23295}- "Doradca przestępczy."|- Tak.
{23295}{23380}Pańskie słowa.|Może pan to rozwinąć?
{23400}{23483}- James Moriarty jest najemnikiem.|- Zleceniobiorcą?
{23484}{23563}- Tak.|- Ale nie takim, który naprawi ogrzewanie?
{23563}{23639}Nie. Takim, który podłoży bombę|albo zorganizuje zamach.
{23640}{23703}Ale z junkersem też|pewnie dałby sobie radę.
{23703}{23753}- Czy określiłby go pan jako...|- Naprowadzanie.
{23753}{23804}- Proszę?|- Naprowadza pani świadka.
{23804}{23866}- Zgłosi sprzeciw, a sędzia go podtrzyma.|- Panie Holmes.
{23866}{23912}Proszę zapytać "jak",|jak bym go określił.
{23912}{23985}Jakie mam o nim zdanie?|Nie uczą was tego?
{23985}{24060}Panie Holmes,|poradzimy sobie bez pana pomocy.
{24090}{24170}Jak mógłby pan określić tego człowieka,| jego charakter?
{24170}{24215}Pierwszy błąd.
{24215}{24275}James Moriarty w ogóle|nie jest człowiekiem.
{24290}{24322}Jest pająkiem.
{24344}{24450}W samym środku przestępczej sieci|utkanej z tysięcy nici.
{24450}{24540}I wie dokładnie|jak każda z nich funkcjonuje.
{24630}{24695}- A jak długo...?|- Nie, nie. Proszę tego nie robić.
{24695}{24765}- To naprawdę nie jest dobre pytanie.|- Panie Holmes!
{24765}{24835}Jak długo go znam?|To nie jest najlepszy kierunek.
{24835}{24885}Spotkaliśmy się dwukrotnie,|w sumie pięć minut.
{24885}{24933}Ja wyciągnąłem broń,|on próbował mnie wysadzić.
{24934}{24987}Coś między nami zaiskrzyło.
{24988}{25098}Panno Sorrel, utrzymuje pani, że ten|człowiek jest biegłym?
{25099}{25190}Choć przebywał z oskarżonym|zaledwie pięć minut?
{25190}{25250}Dwie minuty zrobiłyby ze mnie biegłego,|pięć to aż nadto.
{25250}{25329}- Panie Holmes, to już ocenią przysięgli.|- Naprawdę?
{25416}{25458}Jedna bibliotekarka,|dwoje nauczycieli,
{25459}{25530}dwoje ze stresującą pracą,|prawdopodobnie w City.
{25535}{25574}Przewodnicząca jest sekretarką|medyczną, kształconą za granicą,
{25574}{25632}- sądząc po sposobie pisania.|- Panie Holmes?
{25632}{25710}Siedmioro jest w związku małżeńskim,|dwoje ma ze sobą romans.
{25711}{25740}Właśnie jedli ciasteczka z herbatą.
{25740}{25835}- Chciałby pan wiedzieć kto jadł wafelki?|- Panie Holmes!
{25835}{25915}Został pan tu wezwany, aby odpowiedzieć|na pytania panny Sorrel,
{25915}{26020}a nie żeby dać pokaz swojej|sprawności intelektualnej.
{26020}{26099}Proszę odpowiadać krótko|i na temat.
{26100}{26153}Wszystko inne będzie traktowane|jako obraza sądu.
{26154}{26230}Wytrzyma pan chociaż parę minut...
{26231}{26280}bez popisywania się?!
{26764}{26832}Co ci mówiłem?|Żebyś nie cwaniakował.
{26832}{26905}Nie mogę tego zakręcać|i odkręcać jak kran.
{26905}{26945}- No i?|- No i co?
{26945}{27035}Widziałeś wszystko z galerii,|od początku do końca.
{27035}{27120}Tak jak przewidziałeś, siedział na tyłku|i nawet się nie ruszył.
{27120}{27166}Moriarty nie przygotował|żadnej obrony.
{27167}{27239}Bank Anglii, Londyńska Tower,|Pentonville.
{27239}{27304}Trzy najpilniej strzeżone|miejsca w kraju,
{27305}{27381}a sześć tygodni temu|Moriarty się do nich włamuje
{27381}{27426}i nikt nie wie jak,|ani dlaczego.
{27430}{27500}- Wiemy tylko, że...|- Skończył w areszcie.
{27552}{27590}Nie rób tego.
{27590}{27618}- Czego?|- Twoje spojrzenie.
{27618}{27661}- Spojrzenie?|- Znowu masz to spojrzenie.
{27661}{27715}Ale przecież nie mogę|go zobaczyć, prawda?
{27730}{27760}To moja twarz.
{27760}{27832}Która robi minę|"Obaj wiemy o co chodzi".
{27832}{27920}- Wiemy.|- Ja nie wiem, a wtedy ta mina jest irytująca.
{27920}{27968}Gdyby Moriarty chciał klejnoty,|to by je sobie wziął.
{27969}{28020}Gdyby chciał uwolnić więźniów,|to by chodzili po ulicach.
{28020}{28132}Jest w celi tylko dlatego,|że właśnie tego chciał.
{28132}{28185}Z jakiegoś powodu|to część jego przekrętu.
{28453}{28545}Panie Crayhill,|może pan poprosić pierwszego świadka?
{28588}{28684}Wysoki Sądzie, nie wzywamy|żadnych świadków.
{28685}{28725}Nie nadążam.
{28725}{28774}Przecież nie przyznał się do winy.
{28775}{28876}Jednakowoż mój klient|nie przedstawia żadnych dowodów.
{28876}{28940}Obrona... dziękuje.
{29168}{29287}Panie i panowie przysięgli,|James Moriarty został oskarżony...
{29288}{29350}o kilka prób włamania.
{29383}{29451}Przestępstwa za które,|w przypadku stwierdzenia winy,
{29452}{29522}będzie mu grozić|wieloletni wyrok więzienia,
{29522}{29595}a mimo to... jego prawnicy...
{29595}{29676}postanowili nie przedstawiać|żadnych dowodów,
{29676}{29739}które poparłyby|jego niewinność.
{29739}{29805}Stawia mnie to|w nietypowej sytuacji.
{29805}{29891}Muszę wysoce|zarekomendować werdykt.
{29891}{29955}Musicie uznać go winnym.
{30030}{30056}Winnym.
{30056}{30105}Musicie uznać go winnym.
{30374}{30480}- Wracają.|- Minęło sześć minut.
{30480}{30531}Szczerze, to dziwię się,|że tak długo to trwało.
{30531}{30583}Jest kolejka do toalety!
{30850}{30935}Ustalili państwo|jednomyślny werdykt?
{31150}{31204}Niewinny. Uznali go niewinnym.
{31205}{31280}{Y:i}Brak obrony,|a Moriarty wychodzi wolny.
{31388}{31479}{Y:i}Słuchasz mnie? On wyszedł.|Wiesz, że będzie cię szukał. Sherl...
{32662}{32694}Większość ludzi puka.
{32737}{32799}No, ale ty nie jesteś|jak większość.
{32820}{32871}Właśnie zaparzyłem herbatę.
{32905}{32973}Jan Sebastian byłby oburzony.
{33080}{33135}- Mogę?|- Proszę.
{33280}{33320}Gdy leżał na łożu śmierci,
{33320}{33470}Bach usłyszał syna, grającego na pianinie|jeden z jego... utworów.
{33480}{33536}Chłopak przestał przed końcem.
{33536}{33615}Umierający wyskoczył z łóżka,|pobiegł do pianina i skończył utwór.
{33615}{33713}- Nie mógł zdzierżyć niedokończonej melodii.|- Ty też, prawda? Dlatego tu przyszedłeś.
{33713}{33790}- Przyznaj, że trochę cię to cieszy.|- Co? Werdykt?
{33790}{33871}Ja, z powrotem na wolności.
{33902}{33990}W każdej bajce potrzebny jest|porządny łotr.
{34031}{34100}Potrzebujesz mnie,|bo beze mnie jesteś nikim.
{34138}{34196}Bo jesteśmy tacy sami, ty i ja,
{34196}{34235}z tym, że ty jesteś nudny.
{34260}{34323}Stoisz po stronie aniołów.
{34323}{34374}Oczywiście wymusiłeś|wyrok przysięgłych.
{34394}{34445}Wdarłem się do Londyńskiej Tower.
{34445}{34515}Myślisz, że nie dostałbym się|do 12 pokoi hotelowych?
{34531}{34580}Telewizja kablowa.
{34580}{34670}{Y:i}Każdy pokój hotelowy odbiera|indywidualny przekaz telewizyjny.
{34688}{34760}{Y:i}A każda osoba ma swój słaby punkt.
{34770}{34829}{Y:i}Kogoś, kogo chciałaby chronić.
{34875}{34920}Bułka z masłem.
{34920}{34962}Jak zamierzasz to zrobić?
{35002}{35041}Jak mnie spalisz?
{35042}{35135}I to jest właśnie zagadka.|Ostatnia zagadka.
{35168}{35211}Wykombinowałeś już,|co nią jest?
{35280}{35333}Co jest ostatnią zagadką?
{35333}{35435}Powiedziałem ci...|ale chyba nie słuchałeś.
{35756}{35835}Jak ciężko przyszłoby ci|powiedzieć "nie wiem"?
{35850}{35945}- Nie wiem.|- To sprytne, strasznie sprytne.
{35950}{36032}Skoro o sprycie,|powiedziałeś już przyjaciołom?
{36032}{36052}Co powiedziałem?
{36053}{36128}Dlaczego włamałem się do tych miejsc,|a nic nie zabrałem?
{36129}{36165}- Nie.|- Ale wiesz dlaczego?
{36165}{36204}- Oczywiście.|- No to dawaj.
{36205}{36290}- Mam ci powiedzieć to, co już wiesz?|- Nie, udowodnij, że ty wiesz.
{36290}{36380}- Niczego nie zabrałeś, bo nie musiałeś.|- Dobrze.
{36380}{36470}- Nigdy już nie będziesz musiał nic zabierać.|- Bardzo dobrze. Dlaczego?
{36470}{36550}Ponieważ nic w Banku Anglii,
{36550}{36615}Londyńskiej Tower ani więzieniu|Pentonville nie równa się
{36615}{36670}wartości klucza, dzięki|któremu się do nich dostałeś.
{36670}{36789}Kilka linijek kodu|otworzy mi każde drzwi.
{36789}{36872}Koniec z prywatnymi kontami|bankowymi. Wszystkie są moje.
{36873}{36971}Koniec tajemnic.|Należą do mnie.
{36976}{37005}Nuklearne kody?
{37006}{37075}Mógłbym wysadzać NATO|w porządku alfabetycznym.
{37075}{37190}W świecie zamkniętych drzwi,|człowiek z kluczem jest królem.
{37190}{37299}I mój drogi,|powinieneś zobaczyć mnie w koronie.
{37299}{37365}Cały ten proces|to była reklama.
{37365}{37420}Pokazywałeś całemu światu|do czego jesteś zdolny.
{37420}{37460}A ty byłeś pomocny.
{37460}{37560}Długa lista klientów - wrogie rządy,|grupy wywiadowcze,
{37560}{37600}siatki terrorystyczne.
{37620}{37658}Wszyscy mnie chcą.
{37658}{37730}Nagle to ja jestem Pan Seksi.
{37735}{37820}Skoro możesz włamać się do każdego banku,|to co za różnica kto da więcej?
{37820}{37879}Żadna. Lubię patrzeć,|jak się o mnie biją.
{37880}{37974}"Tatuś kocha mnie bardziej."|Czy zwyczajni ludzie nie są uroczy?
{37975}{38105}W sumie ty wiesz. Masz Johna.|Powinienem sobie takiego sprawić.
{38105}{38179}- Dlaczego to wszystko robisz?|- Musi być zabawnie.
{38180}{38265}Tak naprawdę nie zależy ci|ani na pieniądzach, ani na władzy.
{38265}{38325}Po co to wszystko?
{38325}{38380}Chcę rozwiązać zagadkę.
{38431}{38470}Naszą zagadkę.
{38470}{38510}Ostatnią zagadkę.
{38574}{38686}Niedługo się zacznie, Sherlocku...|Upadek.
{38719}{38790}Ale bez obaw,|spadanie jest jak latanie,
{38790}{38870}z tym, że lądowanie|jest bardziej definitywne.
{39055}{39100}Nie przepadam za łamigłówkami.
{39181}{39219}To zacznij.
{39254}{39320}Bo jestem ci winien upadek, Sherlocku.
{39357}{39470}Jestem... ci... winien.|(IOU)
{40125}{40190}MORIARTY WYCHODZI NA WOLNOŚĆ|{y:i}Szokujący werdykt w procesie na Old Bailey
{40240}{40265}JAKIM CUDEM ZOSTAŁ UNIEWINNIONY
{40270}{40295}MORIARTY ZNIKA
{40295}{40370}CO DALEJ Z REICHENBACHOWYM BOHATEREM?
{40392}{40460}DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ
{40700}{40735}PROBLEM Z KARTĄ
{40735}{40760}PROBLEM Z KARTĄ|PROSZĘ CZEKAĆ
{40774}{40810}DZIĘKUJĘ ZA CIERPLIWOŚĆ
{40810}{40870}DZIĘKUJĘ ZA CIERPLIWOŚĆ,|JOHN
{41385}{41480}KLUB DIOGENESA
{41750}{41840}Przepraszam, szukam Mycrofta Holmesa?
{41902}{41971}Wie pan może,|czy w ogóle tu jest?
{41971}{42007}Nie słyszy mnie pan?
{42030}{42099}No dobra. Ktokolwiek?
{42099}{42155}Ktokolwiek wie...
{42155}{42223}gdzie jest Mycroft Holmes.|Miałem się tu z nim spotkać.
{42224}{42325}Żadnych chętnych, rozumiem.|Widać mnie w ogóle czy jestem niewidzialny?
{42330}{42444}Dziękuję, panowie. Miałem się spotkać|z Mycroftem Holmesem. Co do diabła?!
{42499}{42558}Tradycja, John.|To tradycje nas określają.
{42558}{42612}To całkowite milczenie jest tradycją?
{42613}{42665}Nie można nawet poprosić o cukier?
{42665}{42720}Trzy czwarte służb dyplomatycznych
{42720}{42795}i połowa najwyższych ludzi w państwie|korzysta z jednej tacy.
{42795}{42860}Tak jest lepiej,|uwierz mi.
{42860}{42948}Nie chcemy powtórki z... 1972 r.
{42949}{43030}- Ale tu możemy rozmawiać.|- Czytasz takie rzeczy?
{43030}{43059}Rzucam okiem.
{43070}{43160}Na sobotę zaplanowali|wielką demaskację.
{43160}{43220}Bardzo jestem ciekaw,|skąd zdobyła informacje.
{43220}{43300}Od niejakiego Brooka.|Mówi ci coś to nazwisko?
{43300}{43340}Może szkolny kolega?
{43365}{43399}Sherlocka?
{43430}{43499}Ale to nie dlatego|cię tu zaprosiłem.
{43669}{43710}- Kto to?|- Nie wiesz?
{43710}{43765}- Nie.|- Nigdy go wcześniej nie widziałeś?
{43765}{43850}Wynajął mieszkanie na Baker Street,|dwa domy obok was.
{43850}{43915}Myślałem o jakimś powitalnym|przyjątku dla sąsiadów.
{43915}{43969}Wątpię, czy byś chciał.
{43969}{44085}Sulejmani, z albańskiej grupy uderzeniowej,|wysoce wyszkolony zabójca.
{44085}{44145}Mieszka kilka metrów obok was.
{44145}{44216}To świetna lokalizacja.|Blisko metra.
{44216}{44264}- John...|- Co to ma ze mną wspólnego?
{44264}{44315}Dyaczenko. Ludmiła.
{44385}{44460}- Tę to chyba widziałem.|- Rosyjska zabójczyni.
{44460}{44506}Wynajmuje mieszkanie naprzeciwko.
{44563}{44617}Wyczuwam tu pewną prawidłowość.
{44618}{44700}Czworo najlepszych zabójców |na świecie zamieszkało
{44700}{44770}w niewielkiej odległości od 221b.
{44796}{44863}Co cię tak śmieszy?
{44863}{44970}- Przeprowadzam się?|- Łatwo o wspólny mianownik, nieprawdaż?
{44970}{45025}Myślisz, że to Moriarty?
{45025}{45063}Poprzysiągł Sherlockowi zemstę.
{45063}{45175}- Jeśli to byłby Moriarty, to już byśmy nie żyli.|- Jeśli nie Moriarty, to kto?
{45208}{45310}Dlaczego nie pogadasz z Sherlockiem,|skoro tak się o niego martwisz?
{45310}{45384}O Boże. Nawet mi nie mów.
{45385}{45445}Nasze burzliwe dzieje, John.
{45445}{45511}Stare porachunki, urazy.
{45512}{45595}Zwinąłeś mu wszystkie smerfy?|Zepsułeś mu Action Mana?
{45693}{45719}Skończyłem.
{45750}{45804}Obaj wiemy do czego to zmierza.
{45805}{45911}Moriarty ma obsesję.|Poprzysiągł zniszczyć odwiecznego rywala.
{45912}{45960}Chcesz żebym miał oko|na twojego brata,
{45960}{46008}bo wiesz, że nie przyjąłby|pomocy od ciebie?
{46008}{46069}Jeśli to nie kłopot?
{47150}{47190}Przepraszam.
{47391}{47452}Sherlocku, coś dziwnego...
{47452}{47485}- Co się dzieje?|- Uprowadzenie.
{47485}{47570}- Rufus Bruhl, nasz ambasador w Stanach.|- Czy nie jest w Waszyngtonie?
{47570}{47647}Jego dzieci.|Max i Claudette, siedem i dziewięć lat.
{47648}{47718}- Uczęszczają do St. Aldates.|- Ekskluzywnego internatu w Surrey.
{47719}{47769}Po zakończeniu szkoły pensjonariusze|wrócili do domów.
{47769}{47819}Zostało kilkoro dzieci,|w tym tych dwoje.
{47819}{47867}Dzieci zniknęły.
{47868}{47958}- Ambasador wyraźnie prosił o ciebie.|- Reichenbachowego bohatera.
{48013}{48070}{Y:i}Czy to nie wspaniale|pracować z celebrytą?
{48318}{48407}To nie powinno długo zająć.|Dziękuję.
{48407}{48525}- Już dobrze.|- Pani Mackenzie, wychowawczyni. Bądź delikatny.
{48525}{48571}Pani Mackenzie, ma pani|dbać o uczniów.
{48571}{48618}Zostawiła pani to miejsce|niezabezpieczone ostatniej nocy.
{48619}{48697}Jest pani idiotką, pijaczką czy przestępczynią?!|Szybko, proszę odpowiadać!
{48698}{48765}Wszystkie drzwi i okna|były odpowiednio zaryglowane.
{48765}{48856}Nikt, nawet ja, nie wchodził|w nocy w ich pokoju.
{48856}{48934}- Musi mi pan uwierzyć!|- Wierzę. Chciałem, żeby się pani streszczała.
{48935}{48996}Pani Mackenzie będzie potrzebowała|papierowej torby.
{49190}{49280}Za sześć tysięcy za semestr|można by oczekiwać, że zadbają o dzieci.
{49287}{49350}Mówiłeś, że pozostałe dzieci|pojechały już na ferie.
{49350}{49400}Na tym piętrze spało|tylko tych dwoje.
{49400}{49450}Nie ma żadnych śladów włamania.
{49450}{49526}Intruz musiał ukryć się w środku.
{49750}{49795}BAŚNIE BRACI GRIMM
{49860}{49917}Pokaż mi, gdzie spał brat.
{50248}{50292}Chłopiec spał tu każdej nocy.
{50315}{50391}Jedynym źródłem światła, które widział,|było to na korytarzu.
{50391}{50442}Rozpoznałby każdy kształt,|każdy kontur,
{50443}{50502}sylwetkę każdego,|kto podchodzi do drzwi.
{50510}{50540}Dobrze, no i?
{50540}{50602}Jeśli podszedł do drzwi ktoś,|kogo nie rozpoznawał,
{50602}{50690}intruz, może nawet widział|zarys broni.
{50800}{50830}Co mógł wtedy zrobić?
{50837}{50903}Jak wykorzystałby te kilka|cennych sekund, przed wtargnięciem.
{50904}{50975}Jeśli nie zacząłby płakać.
{50975}{51048}Ten chłopiec,|ten konkretny chłopiec,
{51048}{51124}który zaczytuje się w powieściach szpiegowskich.|Co mógł zrobić?
{51125}{51154}Mógł zostawić jakiś znak?
{51475}{51500}Wołaj Andersona!
{51525}{51569}POMÓŹCIE NAM
{51569}{51590}Olej lniany.
{51622}{51723}- Na niewiele się zda. Porywacza to nie wskaże.|- Wybitne, Anderson.
{51723}{51793}- Naprawdę?|- Tak, wybitne świadectwo głupoty.
{51827}{51843}Podłoga.
{51885}{51980}Zostawił nam ślady.|Chłopiec musiał iść przed nim.
{51980}{52042}- Na palcach?|- Oznaka strachu.
{52042}{52087}Miał broń przystawioną do głowy.
{52110}{52210}Dziewczynkę ciągnięto za nim,|na boku.
{52210}{52260}Lewym ramieniem trzymał ją|wokół szyi.
{52286}{52360}Tu jest koniec.|Nie wiemy gdzie poszli dalej.
{52370}{52415}Co zupełnie nic nam nie daje.
{52430}{52488}Racja, Anderson,|nic nam nie daje.
{52513}{52597}Poza jego rozmiarem buta, wzrostem,|rodzajem chodu i jego tempem.
{52838}{52910}- Dobrze się bawisz?|- Dopiero się rozkręcam.
{52924}{53010}Ale może bez uśmieszków.|Uprowadzone dzieci?
{53240}{53315}A jak ominął kamery?|Skoro wszystkie drzwi były zamknięte.
{53315}{53355}Wszedł, gdy jeszcze nie były.
{53355}{53415}Przecież obcy nie może|sobie wejść do szkoły ot tak.
{53415}{53495}Wybierz dobry moment,|a wszędzie wejdziesz.
{53495}{53591}Wczoraj był koniec semestru.|Wokoło kręcili się rodzice, szoferzy, personel.
{53591}{53642}Kto zauważy jedną osobę więcej?
{53707}{53746}{y:i}Czekał na nich.
{53774}{53825}Musiał tylko znaleźć dobrą kryjówkę.
{54075}{54095}Molly!
{54095}{54140}- Cześć! Właśnie wychodziłam.|- Wcale, że nie.
{54140}{54199}- Jestem umówiona na lunch.|- To odwołaj. Lunch mam ze sobą.
{54199}{54235}- Co?|- Potrzebuję twojej pomocy.
{54235}{54320}Ścigamy twojego byłego.|Był niegrzeczny.
{54320}{54359}- Moriarty'ego?|- Oczywiście, że Moriarty'ego!
{54360}{54455}Jim nie był moim chłopakiem.|Spotkaliśmy się ze trzy razy. Zerwałam z nim.
{54455}{54505}A potem on skradł klejnoty koronne,|włamał się do Banku Anglii
{54505}{54530}i zorganizował ucieczkę z więzienia.
{54530}{54575}W imię praworządności sugeruję,
{54575}{54660}abyś w przyszłości unikała związków.
{54761}{54853}John, olej ze śladów porywacza.
{54853}{54900}Doprowadzi nas do Moriarty'ego.
{54940}{55010}Zachowały się wszystkie|ślady chemiczne z jego butów.
{55010}{55053}Podeszwy jego butów|mają kluczowe znaczenie.
{55054}{55113}Jeśli nam się poszczęści,|to dowiemy się, co robił.
{55202}{55247}Potrzebuję tej analizy.
{55340}{55380}- Zasadowy.|- Dziękuję, John.
{55380}{55430}- Molly.|- Tak.
{55460}{55510}1. Kreda
{55605}{55640}2. Asfalt
{55720}{55760}3. Pył ceglany
{55840}{55885}4. Roślinność
{55995}{56064}I... O... U.
{56135}{56170}Cząsteczki gliceryny.
{56220}{56260}Czym ty jesteś?
{56363}{56410}Co miałeś na myśli, mówiąc IOU?
{56445}{56490}Powiedziałeś IOU.
{56505}{56590}- Mamrotałeś to podczas pracy.|- To nic. Notatka w pamięci.
{56645}{56740}Trochę przypominasz mi ojca.|On nie żyje. O, przepraszam.
{56740}{56800}Molly, nie czuj się w obowiązku|prowadzić konwersację.
{56800}{56843}To nie jest twoja mocna strona.
{56843}{56920}Gdy umierał był cały czas|pogodny, był cudowny.
{56920}{56977}Poza momentami, gdy wydawało mu się,|że nikt nie patrzy.
{57009}{57110}- Raz go takiego zobaczyłam. Był smutny.|- Molly.
{57126}{57226}Wyglądasz na zasmuconego,|gdy myślisz, że on nie patrzy.
{57334}{57425}Nic ci nie jest? Tylko mi nie mów,|że nie, bo ja wiem,
{57425}{57510}co to znaczy okazywać smutek,|gdy sądzisz, że nikt nie widzi.
{57526}{57589}- Ty mnie widzisz.|- Ja się nie liczę.
{57615}{57706}Próbuję powiedzieć,|że jeśli mogę cokolwiek zrobić,
{57707}{57790}czegokolwiek potrzebujesz,|możesz mnie mieć.
{57790}{57960}To znaczy... Jeżeli czegoś potrzebujesz,|to nie ma problemu.
{58004}{58060}Ale czego mógłbym od ciebie chcieć?
{58071}{58133}Niczego. Nie wiem.
{58134}{58213}Właściwie mógłbyś|powiedzieć dziękuję.
{58255}{58299}Dziękuję.
{58315}{58400}Wychodzę po jakieś chipsy.|Potrzebujesz czegoś?
{58400}{58460}W porządku.|Wiem, że nie potrzebujesz.
{58470}{58533}- Właściwie może bym...|- Wiem, że nie.
{58840}{58955}Ta koperta z jej kufra.|Jest jeszcze jedna taka.
{58955}{58980}Co?
{58980}{59100}Znalazłem ją dzisiaj pod drzwiami.|Tak. Spójrz na nią.
{59150}{59215}Spójrz, dokładnie|taka sama pieczęć.
{59365}{59440}- Okruszki chleba.|- Znalazłem je po powrocie.
{59440}{59472}Ślady z okruszków chleba.
{59480}{59540}Kopia baśni w twardej okładce.
{59565}{59613}Dwoje dzieci zaprowadzonych|do lasu przez niegodziwego
{59613}{59671}ojca, który zostawia po sobie|okruszki chleba.
{59672}{59771}To Jaś i Małgosia.|Jaki porywacz zostawia wskazówki?
{59772}{59837}Taki, który lubi się chełpić,|który myśli, że to gra.
{59838}{59918}Siedział w moim mieszkaniu i wypowiedział|do mnie dokładnie te słowa...
{59918}{60010}"W każdej bajce potrzebny jest|porządny łotr."
{60030}{60100}Piąta substancja.|Pochodzi z opowieści.
{60100}{60138}- Domek Baby Jagi.|- Co?
{60185}{60230}Cząsteczki gliceryny.
{60295}{60318}5. PGPR
{60318}{60350}- PGPR!|- Co takiego?
{60350}{60390}Używa się tego|do produkcji czekolady.
{60610}{60650}{y:i}Ten faks przyszedł godzinę temu.
{60680}{60735}POŚPIESZ SIĘ, ONE UMIERAJĄ!
{60735}{60765}Co masz dla nas?
{60765}{60801}Musimy znaleźć w mieście miejsce,
{60801}{60847}w którym można spotkać|wszystkie te pięć elementów.
{60848}{60920}Kreda, asfalt,|pył ceglany, roślinność.
{60920}{61000}- Co? Czekolada?!|- Myślę, że szukamy zamkniętej fabryki słodyczy.
{61000}{61070}Musimy to bardziej zawęzić.|Fabryka słodyczy z asfaltem?
{61070}{61140}Nie, zbyt ogólne.|Coś bardziej specyficznego.
{61140}{61214}Kreda, margiel.|To węższa dziedzina geologii.
{61288}{61313}Pył ceglany?
{61345}{61398}Plac budowy.|Cegła z lat 50.
{61399}{61462}W Londynie są tysiące placów budowy.
{61463}{61522}- Mam ludzi, którzy szukają.|- Ja też mam!
{61523}{61583}Bezdomni są szybsi niż policja.
{61584}{61650}I bardziej skłonni|do przyjęcia łapówki.
{62050}{62110}Różanecznik pontyjski. Pasuje.
{62245}{62285}- Addlestone.|- Co?
{62285}{62371}Kilometry starych fabryk,|między rzeką a parkiem. Wszystko pasuje.
{62372}{62408}Dalej. No dalej!
{62725}{62785}Idźcie tam.|Szukajcie wszędzie.
{62785}{62860}Rozdzielmy się.
{62902}{62961}Po cichu. Po cichu!
{63092}{63192}To się dopiero co paliło.|One nadal tu są!
{63192}{63280}Opakowanie po słodyczach?|Czym on was karmił?
{63280}{63312}Jaś i Małgosia.
{63535}{63570}- Rtęć.|- Co?
{63570}{63616}Papierki nasączone są rtęcią.|Zabójcze.
{63616}{63645}Im więcej tego zjadły...
{63645}{63736}- To je zabijało.|- Ale samo to nie wystarczyło.
{63755}{63827}Zjedzenie większej ilości|mogłoby je w końcu zabić.
{63827}{63901}Wcale nie musiał tu być,|żeby je wykończyć.
{63901}{63998}Morderstwo na odległość.|Może być tysiące kilometrów stąd.
{64077}{64199}Im bardziej są głodne, tym więcej jedzą|i szybciej umierają. Eleganckie.
{64220}{64238}{y:i}Tutaj!
{64310}{64355}Trzymam go. Nie martw się.
{64558}{64615}Profesjonaliści właśnie skończyli.
{64615}{64685}Jeśli amatorzy chcą,|to ich kolej.
{64685}{64750}Ale pamiętaj, że ona jest w szoku|i ma zaledwie 7 lat,
{64750}{64802}więc cokolwiek byś nie robił...
{64802}{64890}- Nie bądź sobą?|- Najlepiej tak.
{65104}{65139}Claudette, ja...
{65155}{65195}Nie, nie. Wiem, że było ci ciężko.
{65195}{65280}- Claudette, posłuchaj mnie.|- Wyjdź. Natychmiast wyjdź!
{65367}{65435}{Y:i}- To nie ma sensu.|- Dziecko jest w szoku.
{65435}{65535}{Y:i}- Coś w Sherlocku przypomina jej porywacza.|- Co mówiła?
{65540}{65599}{Y:i}- Nie mogła wydusić z siebie słowa.|- A chłopiec?
{65599}{65670}{Y:i}Jest nieprzytomny.|Nadal na intensywnej terapii.
{66040}{66062}{Y:i}Nie bierz tego do siebie.
{66062}{66135}{y:i}Ja zawsze mam ochotę wrzeszczeć,|gdy wchodzisz do pomieszczenia.
{66135}{66170}Jak i większość ludzi.
{66183}{66209}{y:i}Chodźmy.
{66350}{66425}Genialna robota, znaleźć te dzieciaki|tylko po śladach stóp.
{66425}{66455}To naprawdę niesamowite.
{66455}{66475}Dziękuję.
{66475}{66496}Niewiarygodne.
{66850}{66900}- W porządku?|- Myślę.
{66949}{66999}Ta jest moja.|Ty weźmiesz następną.
{66999}{67035}- Dlaczego?|- Mógłbyś do mnie mówić.
{67370}{67440}{Y:i}- Czekolada?|- Szukamy zamkniętej fabryki słodyczy.
{67445}{67485}{y:i}Wyjdź!
{67559}{67592}Problem?
{67972}{68040}Proszę to wyłączyć.
{68075}{68124}Może pan to wyłączyć?!
{68250}{68299}{Y:i}Witaj.
{68299}{68338}{Y:i}Masz ochotę na historyjkę?
{68338}{68420}{Y:i}Jest to opowieść|o sir Chwalancelocie.
{68438}{68535}{y:i}Ślady stóp,|tylko tyle mu wystarczyło.
{68555}{68585}Ślady stóp.
{68585}{68670}Tak, ale wiesz, że to cały on.|CSI Baker Street.
{68670}{68710}Naszych chłopaków to przerosło.
{68711}{68830}- Dlatego potrzebujemy jego. Jest lepszy.|- To jedno z możliwych wyjaśnień.
{68830}{68859}A jakie jest inne?
{68860}{68974}{Y:i}Sir Chwalancelot był najodważniejszym|i najsprytniejszym rycerzem Okrągłego Stołu.
{68974}{69060}{Y:i}Ale po jakimś czasie pozostali|rycerze zaczęli mieć dosyć opowieści
{69061}{69171}{Y:i}o tym jaki on jest odważny|i ileż to smoków nie zgładził.
{69175}{69320}{Y:i}I wkrótce zaczęli się zastanawiać...|"Czy opowieści sir Chwalancelota są prawdziwe?"
{69321}{69373}{Y:i}Tylko on mógł|znaleźć te dowody.
{69398}{69433}{Y:i}O, nie.
{69434}{69482}{Y:i}Dziewczynka wydarła się w niebogłosy,|jak go zobaczyła.
{69482}{69530}Człowieka, którego nigdy|wcześniej nie widziała.
{69530}{69597}- Chyba, że jednak go widziała.|- Do czego zmierzasz?
{69598}{69669}Wiesz do czego, ale nie chcesz|tego przyjąć do wiadomości.
{69670}{69751}{Y:i}Więc wszyscy rycerze udali się|do króla Artura i powiedzieli:
{69751}{69865}{Y:i}"Nie wierzymy w opowieści|sir Chwalancelota.
{69865}{70035}{Y:i}"To wierutny kłamca, wymyślający|historie, które przysporzą mu chwały."
{70080}{70160}Chyba nie sugerujesz na poważnie,|że mógł maczać w tym palce?
{70160}{70205}Musimy dopuścić taką ewentualność.
{70229}{70323}{Y:i}I wtedy nawet król|zaczął się zastanawiać.
{70440}{70530}{Y:i}Ale to nie była ostatnia zagadka|związana z sir Chwalancelotem.
{70546}{70575}{Y:i}Nie.
{70642}{70699}{Y:i}To nie była ostatnia zagadka.
{70736}{70787}{Y:i}Koniec.
{70850}{70890}Zatrzymaj się.
{70899}{70925}{y:i}Zatrzymaj się!
{70925}{70945}Co to było?!
{70988}{71036}Co to było?
{71047}{71079}Przejazd gratis.
{71241}{71268}Uważaj!
{71418}{71449}Dziękuję.
{71970}{72011}To on. To on.
{72012}{72105}Sulejmani czy jakoś tak.|Mycroft pokazywał mi jego akta.
{72105}{72170}To jakiś straszny albański gangster,|który mieszka dwa domy obok nas.
{72170}{72205}Zginął, bo uścisnąłem jego dłoń.
{72206}{72280}Uratował mi życie, ale nie mógł mnie dotknąć.|Dlaczego?
{72335}{72384}{Y:i}Czworo zabójców mieszka|tuż pod naszym nosem.
{72384}{72431}Nie zjawili się tu,|żeby mnie zabić.
{72432}{72481}Zależy im, żebym żył.
{72482}{72544}Mam coś, czego oni wszyscy chcą.
{72545}{72588}Ale jeśli któryś z nich|zbliży się do mnie...
{72589}{72646}pozostali go zabiją,|zanim to dostanie.
{72714}{72790}Cała uwaga jest skupiona na mnie.
{72832}{72906}Jesteśmy zewsząd pod obserwacją.
{72907}{72963}To co masz takiego ważnego?
{73015}{73047}Chciałbym zapytać o kurz.
{73070}{73139}Dokładne szczegóły z ostatniego tygodnia.|Co było czyszczone?
{73139}{73230}- We wtorek linoleum.|- Nie. W tym pokoju. Tutaj to znajdziemy.
{73230}{73280}Przerwy w linii kurzu.
{73280}{73329}Kurzu nie da się oszukać.|Kurz nam powie wszystko.
{73329}{73366}O co mu chodzi?
{73408}{73458}Kamery. Jesteśmy obserwowani.
{73458}{73540}Co?! Kamery? Tutaj?
{73540}{73595}A ja jestem w koszuli nocnej!
{74013}{74070}{Y:i}- Nie, inspektorze.|- Na co?
{74080}{74150}- Odpowiedź brzmi nie.|- Jeszcze o nic nie zapytałem!
{74150}{74205}Chcesz mnie zabrać na komisariat.|Zaoszczędziłem ci trudu zapytania.
{74250}{74310}- Wrzask?|- Tak.
{74310}{74356}Kto to był? Donovan?|Założę się, że to Donovan.
{74357}{74420}Mogę być w jakiś sposób|odpowiedzialny za uprowadzenie?
{74420}{74470}Moriarty jest przebiegły.
{74470}{74570}Zasiał w niej wątpliwość.|Dokuczliwą myśl.
{74570}{74620}Trzeba być silnym,|żeby się oprzeć.
{74630}{74674}Nie da się unicestwić myśli, prawda?
{74675}{74780}Nie, gdy już się zrodzi... tam.
{74820}{74891}- Pójdziesz?|- Zdjęcie. To jego następny ruch.
{74891}{74927}Gra Moriarty'ego.
{74927}{75025}Najpierw ten wrzask, a teraz moje zdjęcie|w drodze na przesłuchanie.
{75025}{75100}Chce mnie zniszczyć|krok po kroku.
{75105}{75186}To gra, Lestrade,|gra, w której nie zamierzam brać udziału.
{75220}{75280}Pozdrów ode mnie sierżant Donovan.
{76074}{76134}- Teraz zadecydują.|- Zadecydują?
{76152}{76210}Czy wrócić z nakazem|i mnie aresztować.
{76210}{76250}- Tak myślisz?|- Standardowa procedura.
{76250}{76312}Powinieneś był pójść.|Ludzie pomyślą...
{76313}{76361}Nie interesuje mnie,|co ludzie pomyślą.
{76362}{76455}Interesowałbyś się, gdyby myśleli,|że jesteś głupi albo w błędzie.
{76455}{76497}Nie, bo to by świadczyło,|że oni są głupi albo w błędzie.
{76498}{76565}Nie chcę, żeby świat uwierzył,|że jesteś...
{76646}{76679}Że jestem kim?
{76753}{76790}Oszustem.
{76835}{76880}- Martwisz się, że mogą mieć rację.|- Co?
{76880}{76920}- Że mają co do mnie rację.|- Nie.
{76920}{76950}To dlatego jesteś zdenerwowany.
{76950}{76999}Nie dopuszczasz myśli,|że mogą mieć rację.
{77000}{77058}- Boisz się, że też dałeś się nabrać.|- Wcale nie.
{77059}{77150}Moriarty z tobą też sobie pogrywa.|Nie widzisz co tu się wyprawia?!
{77240}{77307}- Wiem, że jesteś prawdziwy.|- Na 100 procent?
{77308}{77395}Nikt nie byłby w stanie udawać|tak irytującego dupka przez cały czas.
{77550}{77615}- Sherlock Holmes?|- Tak, sir.
{77615}{77681}To ten jegomość z gazet?
{77713}{77767}Myślałem, że jest|jakimś prywatnym detektywem.
{77767}{77800}Jest.
{77800}{77870}Korzystaliśmy z jego usług?|To chcesz mi powiedzieć?
{77870}{77932}Chyba nie współpracowaliśmy z nim|przy poważnych sprawach, co?
{77933}{77963}Może przy jednej albo dwóch.
{77974}{78004}Raczej 20 lub 30.
{78024}{78040}Co?!
{78040}{78123}- Nie tylko ja tak robiłem.|- Zamknij się!
{78124}{78260}Detektyw-amator, który ma dostęp|do różnych zastrzeżonych informacji.
{78260}{78321}A teraz jest podejrzanym w sprawie.
{78322}{78393}- Z całym szacunkiem...|- Jesteś kompletnym idiotą, Lestrade!
{78393}{78437}A teraz idź i mi go tu|natychmiast przyprowadź.
{78450}{78485}No już!
{78630}{78715}- Jesteście z siebie dumni?|- A jeśli było więcej takich spraw?
{78715}{78771}Jeśli robił tak|za każdym razem?
{79066}{79150}Nadal masz jeszcze przyjaciół w policji.|To Lestrade.
{79150}{79199}Powiedział, że zaraz tu będą.
{79199}{79246}Prześcigają się,|kto ci założy kajdanki.
{79246}{79306}Każdy funkcjonariusz z którego|kiedykolwiek zrobiłeś durnia.
{79307}{79338}A to masa ludzi.
{79385}{79455}Przepraszam.|Przeszkadzam w czymś?
{79455}{79560}Jakiś typek zostawił paczkę.|Zapomniałam. Jest oznaczenie, że delikatne.
{79560}{79592}Musiałam odebrać.
{79592}{79698}Śmieszne niemieckie nazwisko,|jak ten od baśni.
{79914}{79960}Spalone na wiór.
{79998}{80046}Co to oznacza?
{80075}{80092}Ja pójdę.
{80162}{80199}{y:i}Musimy porozmawiać.
{80199}{80252}{y:i}Nie możecie tak się wpychać.
{80284}{80334}{y:i}Macie nakaz?
{80335}{80382}{y:i}Odpuść, John.
{80382}{80423}{y:i}Co to za obyczaje?
{80460}{80544}Aresztuję cię pod zarzutem|porwania i uprowadzenia.
{80545}{80598}- W porządku, John.|- Przecież nie stawia oporu.
{80598}{80644}To nie jest w porządku.|To niedorzeczne.
{80645}{80677}Zabierzcie go na dół.
{80710}{80780}Nie mieszaj się,|bo każę też i ciebie aresztować.
{80875}{80905}Skończyłaś?
{80905}{80933}A nie mówiłam.
{80933}{80983}- Pierwszy raz się spotykamy.|- Nie fatyguj się.
{80984}{81100}Rozwiązywanie spraw mu nie wystarczy.|Pewnego dnia przekroczy granicę.
{81100}{81190}Sam się zastanów,|jaki człowiek porywałby dzieci,
{81190}{81250}żeby wszystkim zaimponować,|odnajdując je?
{81250}{81280}Donovan?
{81280}{81351}- Mamy go?|- Tak, sir.
{81351}{81408}Wygląda dosyć dziwacznie.
{81409}{81496}Zazwyczaj tacy są, ci samozwańcy.
{81546}{81577}Na co się gapisz?
{81650}{81685}Nic panu nie jest?
{81722}{81785}- Dołączasz do mnie?|- Tak.
{81785}{81890}Najwyraźniej przywalenie nadinspektorowi|jest wbrew prawu.
{81915}{81945}Trochę to kłopotliwe.
{81960}{82000}Nie ma kto wpłacić kaucji.
{82000}{82085}Myślałem raczej o naszej|brawurowej ucieczce.
{82150}{82180}Że co?
{82300}{82358}Panie i panowie,|proszę wszystkich na ziemię.
{82425}{82481}- Teraz byłoby w sam raz!|- Rób, co każe!
{82517}{82623}Żebyście sobie nie myśleli. Broń to jego pomysł.|Ja jestem tylko... no wiecie.
{82623}{82718}- Moim zakładnikiem.|- Tak, zakładnikiem. To pasuje.
{82718}{82754}I co teraz?
{82754}{82865}To, czego chce Moriarty.|Stajemy się zbiegami. Biegnij!
{82950}{83005}Goń go, Lestrade!
{83070}{83095}Weź mnie za rękę.
{83150}{83195}Teraz to ludzie dopiero będą gadać.
{83195}{83238}- Broń!|- Zostaw ją!
{83396}{83446}Sherlocku, poczekaj!
{83472}{83535}Musimy się skoordynować.
{83575}{83595}Przejdź na prawo.
{83595}{83637}- Co?|- Przejdź na prawo.
{83736}{83809}Wszyscy pragną w to uwierzyć.|Dlatego to takie sprytne.
{83810}{83857}Kłamstwo lepsze od prawdy.
{83857}{83908}Moje dedukcje jako ściema.
{83908}{83960}Nikt nie będzie się czuł gorszy,|skoro Sherlock jest taki, jak wszyscy.
{83960}{84013}Może Mycroft mógłby nam pomóc.
{84013}{84109}Wielkie rodzinne pojednanie?|To nie jest najlepszy moment.
{84200}{84256}Jesteśmy śledzeni.|Wiedziałem, że nie uciekniemy policji.
{84257}{84344}To nie policja. To jeden z nowych|sąsiadów z Baker Street.
{84345}{84403}Zobaczmy, czy udzieli nam|jakichś odpowiedzi.
{84532}{84568}Co ty wyprawiasz?
{84595}{84650}Wskoczymy pod ten autobus.
{84935}{84999}Mów, czego od nas chcecie.
{85000}{85032}No mów!
{85033}{85080}Zostawił to w twoim mieszkaniu.
{85080}{85140}- Kto?|- Moriarty.
{85140}{85180}Co?
{85180}{85236}- Komputerowy kod.|- Oczywiście.
{85236}{85315}Sprzedaje go. Program, którego użył|do włamania do Tower.
{85363}{85420}Podrzucił go,|gdy mnie odwiedził.
{85821}{85857}To wszystko zmienia.
{85858}{85950}To klucz, który może włamać się|do każdego systemu
{85950}{85987}i znajduje się teraz|w naszym mieszkaniu.
{85988}{86089}Dlatego zostawił wiadomość. Powiedział im,|u kogo mają szukać, "Złapcie Sherlocka!"
{86089}{86176}- Musimy wrócić do mieszkania i poszukać.|- Pełno tam policji.
{86176}{86230}Dlaczego podrzucił go tobie?
{86235}{86280}Kolejny misterny sposób,|żeby oczernić moje imię.
{86280}{86340}Teraz jestem ziomalem|tych kryminalistów.
{86387}{86440}Widziałeś to?
{86470}{86525}"Ujawniamy wszystko."|Gość nazywa się Rich Brook.
{86580}{86613}Kim on jest?
{87270}{87305}Zdążymy jeszcze ze sprostowaniem?
{87340}{87426}Gratulacje.|"Prawda o Sherlocku Holmesie."
{87436}{87500}Temat, którego każdy pragnął|jest twój. Brawo!
{87500}{87544}Miałeś swoją szansę.
{87545}{87610}Chciałam być po twojej|stronie, nie pamiętasz?
{87620}{87660}Nie skorzystałeś, więc...
{87660}{87703}Patrzcie i podziwiajcie,|bo ktoś puścił farbę.
{87703}{87784}Jakże to na rękę.|Kim jest Brook?
{87785}{87867}Daj spokój, Kitty.|Nie zaufałabyś głosowi z telefonu.
{87867}{87919}Wszystkie te spotkania|w kawiarniach,
{87920}{88008}posiedzenia w pokoju hotelowym,|w którym paplał ci do dyktafonu.
{88019}{88064}Skąd wiesz,|że możesz mu ufać?
{88064}{88146}Facet pojawia się ze|Świętym Graalem w kieszeni.
{88147}{88199}Jaki masz dowód|na jego wiarygodność?
{88248}{88341}Kochanie, nie mieli żadnej mielonej kawy,|więc wziąłem ci zwykłą.
{88550}{88630}Mówiłaś, że mnie tu nie znajdą.|Mówiłaś, że będę tu bezpieczny.
{88630}{88650}Jesteś bezpieczny.
{88650}{88723}Richard, jestem świadkiem.|Nie skrzywdzą cię przy świadku.
{88724}{88808}Więc to jest twoje źródło?|Moriarty to Richard Brook?
{88809}{88885}Oczywiście, że to Richard Brook.|Nie ma żadnego Moriarty'ego.
{88885}{88940}- Nigdy nie było.|- Co ty opowiadasz?
{88940}{89110}Spójrz na niego. Rich Brook, aktor,|którego Sherlock wynajął na Moriarty'ego.
{89225}{89300}Dr. Watson, wiem,|że jest pan dobrym człowiekiem,
{89300}{89367}proszę mnie nie krzywdzić.
{89367}{89442}Nie. Ty jesteś Moriarty!|On to Moriarty!
{89442}{89517}Spotkaliśmy się, nie pamiętasz?|Chciałeś mnie wysadzić w powietrze!
{89517}{89579}Przepraszam. Przepraszam.
{89579}{89685}Zapłacił mi. Potrzebowałem pracy.|Jestem aktorem. Byłem bezrobotny.
{89685}{89760}Sherlocku, wyjaśnij mi to,|bo już nic z tego nie rozumiem.
{89760}{89819}Ja będę wyjaśniała. W druku.
{89820}{89888}Mam wszystko,|rozstrzygający dowód.
{89928}{90020}Ty wymyśliłeś Jamesa Moriarty'ego,|który będzie twoją nemezis.
{90020}{90049}Wymyślił?
{90049}{90105}Właściwie to on zmyślił|wszystkie te zbrodnie.
{90105}{90158}A na domiar wszystkiego,|stworzył super złoczyńcę.
{90159}{90249}- Nie bądź śmieszna!|- Spytaj go. Stoi przed tobą. Spytaj go.
{90250}{90331}- Powiedz im, Richardzie.|- Na litość boską, ten człowiek był sądzony!
{90332}{90440}Tak, bo ty mu zapłaciłeś, żeby przyjął to na siebie.|Obiecałeś, że zmanipulujesz ławę przysięgłych.
{90440}{90525}Nie jest to może rola na West Endzie,|ale założę się, że zapłata dobra.
{90525}{90585}Ale nie na tyle dobra,|żeby nie sprzedał swojej historii.
{90586}{90655}Przykro mi. Naprawdę.|Przykro mi.
{90655}{90720}Więc taką historię|zamierzasz opublikować?
{90720}{90820}- Z taką konkluzją, że Moriarty to aktor?|- On wie, że to prawda.
{90821}{90895}Mogę to udowodnić. Pokaż im...|Kitty, pokaż im.
{90896}{90946}Tak, pokaż jakiś dowód.
{91061}{91154}Jestem w telewizji. Mam program|dla dzieci. Opowiadam baśnie.
{91234}{91313}Ja opowiadam baśnie.|To jest na DVD.
{91500}{91574}Powiedz mu. Wydało się. To koniec.
{91575}{91661}Powiedz mu, powiedz mu.|Powiedz mu. To już koniec!
{91662}{91737}Nie! Nie dotykaj mnie!|Nie waż się mnie tknąć!
{91738}{91788}Przestań! Natychmiast przestań!
{91788}{91852}- Nie zrób mi krzywdy!|- Nie pozwól mu uciec!
{91852}{91911}Zostawcie go w spokoju!
{92000}{92035}Nie, na pewno ma wsparcie.
{92036}{92084}Wiesz co, Sherlocku?
{92085}{92223}Patrzę teraz na ciebie i mogę|stwierdzić, że... brzydzę się tobą.
{92360}{92400}Może to zrobić?
{92400}{92470}Całkowicie zmienić tożsamość?|Zrobić z ciebie przestępcę?
{92470}{92504}Ma całą historię mojego życia.
{92504}{92556}Tak się sprzedaje wielkie kłamstwo.
{92557}{92628}Wplata się je pomiędzy prawdę,|żeby było łatwiejsze do przełknięcia.
{92628}{92668}To będzie twoje słowo|przeciwko jego.
{92668}{92748}Siał wątpliwości w ludzkich umysłach|przez 24 godziny.
{92749}{92849}Potrzebuje jeszcze jednej rzeczy,|żeby ukończyć swoją grę, a jest nią...
{92950}{92980}Muszę coś zrobić.
{92980}{93038}- Co? Mogę pomóc?|- Nie, muszę sam.
{93470}{93504}Wiesz, że się myliłaś?
{93540}{93585}Ty się liczysz.
{93610}{93698}Zawsze się liczyłaś|i zawsze ci ufałem.
{93740}{93780}Ale miałaś rację.
{93830}{93875}Nie jest ze mną dobrze.
{93875}{93933}Powiedz mi, co się dzieje?
{93985}{94064}Molly, myślę, że umrę.
{94114}{94200}- Czego potrzebujesz?|- Gdybym nie był tym, za kogo mnie miałaś,
{94200}{94255}za kogo sam siebie miałem...
{94280}{94338}czy nadal chciałabyś mi pomóc?
{94385}{94434}Czego potrzebujesz?
{94615}{94657}Ciebie.
{94996}{95108}Naprawdę dobrze się przygotowała,|ta panna Riley.
{95109}{95199}Są tu rzeczy, które tylko ktoś|bliski Sherlockowi mógłby wiedzieć.
{95244}{95320}Widziałeś ostatnio książkę|adresową swojego brata?
{95325}{95409}Dwa nazwiska - twoje i moje...
{95409}{95480}A tego wszystkiego Moriarty|nie dowiedział się ode mnie.
{95490}{95561}Jak wyglądały wasze relacje?
{95562}{95653}Wyskakiwaliście na kawę|od czasu do czasu z Jimem?
{95653}{95708}To twój własny brat.
{95709}{95855}A ty wypaplałeś cały jego|życiorys temu psychopacie.
{95925}{95973}Nigdy nie miałem zamiaru...|Nawet w snach nie...
{95974}{96075}Właśnie to próbowałeś|mi powiedzieć, prawda?
{96075}{96149}"Uważaj na niego,|bo nawaliłem."
{96250}{96288}Jak go poznałeś?
{96348}{96482}Wiemy o takich ludziach jak on.|Obserwujemy ich.
{96523}{96574}Ale James Moriarty...
{96624}{96736}najbardziej niebezpieczny umysł|przestępczy, jaki widział świat,
{96736}{96818}ma w kieszeni|broń absolutną.
{96819}{96861}Kod komputerowy.
{96862}{96961}Kilka linijek kodu, który|może otworzyć każde drzwi.
{96986}{97099}I go pojmałeś,|żeby zdobyć ten kod?
{97134}{97186}Przesłuchiwano go tygodniami.
{97187}{97263}{Y:i}- I?|- Nie współpracował.
{97288}{97354}{y:i}Tylko tam siedział,
{97354}{97434}{y:i}wpatrując się w ciemność.
{97504}{97574}Jedyną rzeczą,|po której się otwierał...
{97673}{97774}{Y:i}Mogłem go choć trochę|skłonić do mówienia.
{97821}{97854}{y:i}Ale...
{97870}{97943}W zamian musiałeś mu zaoferować|historię życia Sherlocka.
{97968}{98030}Więc to wielkie kłamstwo...
{98055}{98106}Sherlock oszustem,
{98107}{98201}ludzie łykną,|bo reszta jest prawdziwa.
{98226}{98314}Moriarty chciał zniszczyć Sherlocka,
{98314}{98449}a ty dałeś mu idealną amunicję.
{98733}{98776}Przepraszam.
{98785}{98814}Proszę cię!
{98860}{98911}Możesz mu to powiedzieć?
{99198}{99241}Dostałem twoją wiadomość.
{99241}{99331}Kod komputerowy jest kluczem do wszystkiego.|Znajdziemy go, to będziemy mogli użyć.
{99332}{99404}- Użyć?|- On go użył do stworzenia fałszywej tożsamości.
{99404}{99475}To my możemy zrobić to samo|i zniszczyć Richarda Brooka.
{99475}{99517}Przywrócić z powrotem|Jima Moriarty'ego.
{99517}{99545}Gdzieś pod 221b,
{99545}{99614}gdzieś to ukrył|w dniu werdyktu.
{99690}{99770}- Czego dotykał?|- Tylko jabłka. Niczego więcej.
{99770}{99813}- Zapisywał coś?|- Nie.
{100290}{100359}{Y:i}Zapraszam do zabawy. Dach szpitala.|SH
{100359}{100444}{Y:i}PS. Mam coś twojego,|co mógłbyś chcieć odzyskać.
{101123}{101164}Tak, przy telefonie.
{101164}{101205}Co?
{101205}{101269}Co się stało?|Wszystko z nią w porządku?
{101270}{101343}O mój Boże!|Tak, już jadę.
{101344}{101413}- Co się dzieje?|- Pogotowie. Pani Hudson została postrzelona.
{101413}{101429}Jak?
{101429}{101495}Prawdopodobnie jeden z zabójców,|których uwagę przykułeś. Jezu!
{101496}{101576}- Ona umiera, Sherlocku. Chodźmy.|- Ty idź. Ja jestem zajęty.
{101590}{101655}- Zajęty?!|- Myśleniem. Muszę pomyśleć.
{101655}{101696}Musisz co...?|Nic ona dla ciebie nie znaczy?
{101697}{101769}Kiedyś o mało nie zabiłeś człowieka,|który podniósł na nią rękę.
{101770}{101865}- Ona mi tylko wynajmuje.|- Ona umiera... ty maszyno!
{101865}{101960}Pierdolę to. Pierdolę to!|Ty sobie tu sam zostań.
{101960}{102011}Samotność jest tym, co mam.|Samotność mnie ochroni.
{102012}{102070}Nie. To przyjaciele chronią ludzi.
{102255}{102305}{Y:i}Czekam...|JM
{103015}{103073}Oto jesteśmy. W końcu.
{103093}{103161}Ty i ja, Sherlocku.
{103175}{103250}I nasza zagadka.|Ostatnia zagadka.
{103260}{103316}Pozostać żywym!
{103357}{103426}To takie nudne, nieprawdaż?
{103456}{103536}Tylko pozostać.
{103571}{103650}Całe moje życie|poszukiwałem rozrywek,
{103650}{103720}a ty byłeś najlepszą rozrywką,|a teraz nie mam nawet ciebie,
{103720}{103771}bo cię pokonałem.
{103771}{103848}I wiesz co?|Ostatecznie to było proste.
{103884}{103925}To było proste.
{103926}{104007}Teraz będę musiał wrócić|do zabawiania się ze zwyczajnymi ludźmi.
{104008}{104086}I okazuje się, że ty też jesteś|zwyczajny, jak cała reszta.
{104240}{104334}Nie zacząłeś się czasem zastanawiać,|czy aby jestem prawdziwy?
{104334}{104381}Nabrałeś się choć trochę?
{104382}{104450}Richard Brook.
{104450}{104546}Wydaje się, że nikt nie łapie dowcipu,|ale ty tak.
{104546}{104594}- Oczywiście.|- Zuch chłopak.
{104594}{104662}Richard Brook to|po niemiecku Reichenbach.
{104663}{104764}- Ta sprawa uczyniła mnie sławnym.|- Staram się, żeby było zabawnie.
{104874}{104951}Świetnie.|Tego też się domyśliłeś.
{104990}{105054}Uderzenia to cyfry.
{105054}{105158}{Y:i}Każde uderzenie to jedynka,|a każda przerwa to zero.
{105158}{105190}Kod binarny.
{105190}{105261}To dlatego ci zabójcy|starali się ocalić mi życie.
{105272}{105328}To było ukryte we mnie,|w mojej głowie.
{105329}{105414}Kilka linijek komputerowego kodu,|które mogą złamać każdy system.
{105414}{105540}Powiedziałem wszystkim klientom.|Kto ostatni do Sherlocka ten cieniarz.
{105540}{105648}Ale teraz go mam i mogę użyć|do zmiany wszystkich danych.
{105673}{105772}Mogę wykasować Richa Brooka|i przywrócić Jima Moriarty'ego.
{105826}{105916}Nie, nie, nie, nie, nie.|To idzie za łatwo.
{105916}{105953}To idzie za łatwo.
{105954}{106040}Nie ma żadnego kodu, głąbie!
{106099}{106201}Te cyfry nic nie znaczą.|Absolutnie nic nie znaczą.
{106202}{106291}Chyba nie myślisz poważnie,|że kilka linijek komputerowego kodu
{106291}{106358}może zniszczyć cały świat wokoło?|Jestem zawiedziony.
{106359}{106435}Jestem tobą zawiedziony,|zwyczajny Sherlocku.
{106435}{106574}- Ale ten rytm...|- Partytura nr 1! Dziękuję, J.S. Bachu.
{106584}{106616}- No to więc jak...?|- Jak włamałem się
{106616}{106667}do banku, do Tower|i do więzienia?
{106667}{106773}Rozbój w biały dzień!|Wystarczy kilku chętnych do współpracy.
{106795}{106830}{y:i}Czas na show!
{106918}{106993}Wiedziałem, że się na to złapiesz.|To twoja słabość.
{106993}{107054}Chciałbyś, żeby wszystko|okazywało się zmyślne.
{107055}{107121}Możemy dokończyć grę?|Jeszcze finalny akt.
{107121}{107210}Cieszę się, że wybrałeś wysoki budynek.|Idealnie pasuje.
{107210}{107262}Pasuje? Do czego?
{107345}{107373}Tak, oczywiście.
{107422}{107461}Moje samobójstwo.
{107462}{107525}Genialnemu detektywowi|udowodniono oszustwo.
{107526}{107594}Czytałem o tym w gazecie,|więc to musi być prawda.
{107594}{107655}Uwielbiam gazety.
{107656}{107708}Baśniowe historie.
{107784}{107848}I te ponure też.
{108055}{108166}Boże, John, ale żeś mnie przestraszył.|Wszystko już w porządku z policją?
{108166}{108218}Czy Sherlock już wszystko załatwił?
{108300}{108332}O mój Boże.
{108411}{108440}Taxi!
{108473}{108555}Taxi!|Nie, nie, nie. Policja... tak jakby!
{108556}{108605}Dzięki. Dzięki wielkie!
{108606}{108681}Mogę udowodnić, że stworzyłeś|całkowicie fałszywą tożsamość.
{108682}{108761}Po prostu się zabij.|To znacznie mniej zachodu.
{108805}{108844}No dalej.
{108854}{108890}Dla mnie.
{108900}{108948}Proszę!
{109070}{109110}Jesteś obłąkany.
{109115}{109181}Teraz na to wpadłeś?
{109264}{109344}Dam ci coś jeszcze na zachętę.
{109344}{109398}Twoi przyjaciele zginą,|jeśli nie skoczysz.
{109423}{109455}John?
{109456}{109511}Nie tylko John. Każdy.
{109538}{109608}- Pani Hudson?|- Każdy.
{109609}{109755}- Lestrade?|- Trzy kulki, trzech strzelców, trzy ofiary.
{109756}{109825}Nic ich już nie powstrzyma.
{109866}{109930}Chyba, że zobaczą,|jak skaczesz.
{110135}{110208}Możesz kazać mnie aresztować,|możesz mnie torturować,
{110209}{110273}może zrobić ze mną,|co tylko zechcesz,
{110273}{110350}ale nic nie odwiedzie ich|od pociągnięcia za spust.
{110350}{110445}Twoi jedyni trzej przyjaciele|na świecie zginą, chyba że...
{110445}{110533}Chyba, że się zabiję|i dopełni się twoja opowieść.
{110548}{110618}Musisz przyznać,|że to jest dopiero seksi.
{110618}{110735}- Umrę w niesławie.|- Oczywiście. W tym cały sęk.
{110766}{110813}Masz nawet widownię.
{110847}{110898}Czas umierać.
{110935}{110959}No dalej.
{111011}{111063}Mówiłem ci, że tak będzie.
{111149}{111241}Tylko twoja śmierć|może powstrzymać zabójców.
{111241}{111298}Bo na pewno nie ja.
{111333}{111417}Mogę prosić o chwilę?
{111442}{111495}Chwilę dla siebie.
{111520}{111559}Proszę.
{111620}{111656}Naturalnie.
{112255}{112291}Co?!
{112310}{112346}Co takiego?
{112395}{112448}Coś mi umknęło?
{112522}{112583}Ty tego nie zrobisz.
{112584}{112633}Więc zabójców można odwołać.
{112634}{112709}Musi być jakieś hasło|w postaci słowa albo numeru.
{112778}{112832}Nie muszę umierać,
{112845}{112891}jeśli mam ciebie.
{112957}{113014}Myślisz, że możesz mnie|zmusić do odwołania ich?
{113014}{113098}- Myślisz, że zdołasz mnie zmusić?|- Tak.
{113107}{113196}- I ty też.|- Twój wielki brat i wszyscy jego ludzie
{113196}{113259}nie zdołali mnie zmusić do niczego,|czego sam nie chciałem.
{113260}{113318}Tak, ale pamiętaj,|że ja nie jestem moim bratem.
{113356}{113398}Jestem tobą.
{113398}{113453}Zdolny do wszystkiego.
{113454}{113508}Zdolny do zniszczeń.
{113509}{113600}Zdolny do rzeczy, których|zwyczajni ludzie nie zrobią.
{113601}{113721}Chcesz się ze mną spotkać w piekle?|Nie zawiodę cię.
{113813}{113877}Jesteś mocny w gębie.
{113878}{113927}Nie.
{113928}{113979}Jesteś zwyczajny.
{113980}{114053}Jesteś zwyczajny.|Stoisz po stronie aniołów.
{114054}{114130}Może i stoję po stronie aniołów,
{114131}{114273}ale niech ci się nawet przez chwilę|nie wydaje, że jestem jednym z nich.
{114480}{114517}Nie.
{114561}{114611}Nie jesteś.
{114747}{114797}Rozumiem.
{114835}{114892}Nie jesteś zwyczajny.
{114892}{114941}Nie.
{114971}{115013}Jesteś mną.
{115056}{115104}Jesteś mną.
{115157}{115203}Dziękuję ci...
{115228}{115279}Sherlocku Holmesie.
{115501}{115553}Dziękuję.
{115578}{115623}Wielkie dzięki.
{115697}{115823}Dopóki żyję, masz szansę uratowania|przyjaciół. Masz drogę wyjścia.
{115848}{115902}No to życzę powodzenia.
{116822}{116869}Tak, sir. Dziękuję. Do widzenia.
{118000}{118030}{y:i}Halo?
{118030}{118080}- John.|- Sherlocku, nic ci nie jest?
{118085}{118149}Zawróć i idź z powrotem.
{118149}{118203}Rób o co proszę!
{118204}{118238}Proszę.
{118238}{118282}Gdzie?
{118320}{118361}{y:i}Zatrzymaj się.
{118362}{118440}- Sherlock?|{y:i}- Spójrz w górę. Jestem na dachu.
{118490}{118530}O Boże.
{118531}{118650}Nie mogę zejść,|więc będziemy musieli tak.
{118670}{118697}Co się dzieje?
{118697}{118746}{y:i}Przeprosiny.
{118815}{118860}To wszystko prawda.
{118860}{118898}{y:i}Co?
{118898}{119050}Wszystko, co o mnie powiedzieli.|To ja wymyśliłem Moriarty'ego.
{119190}{119232}Dlaczego tak mówisz?
{119304}{119355}Jestem oszustem.
{119356}{119447}- Sherlock...| {y:i}- Gazety miały całkowitą rację.
{119465}{119523}{Y:i}Chcę, żebyś to przekazał Lestrade'owi,
{119523}{119617}{Y:i}żebyś to przekazał|pani Hudson i Molly.
{119617}{119691}Właściwie mów to każdemu,|kto cię będzie słuchał...
{119741}{119836}że wykreowałem Moriarty'ego|dla własnych potrzeb.
{119861}{119900}Zamknij się, Sherlocku.|Zamknij się.
{119901}{119972}Gdy pierwszy raz się spotkaliśmy...|gdy pierwszy raz się spotkaliśmy
{119972}{120060}- wiedziałeś wszystko o mojej siostrze, prawda?|- Nikt nie jest taki mądry.
{120061}{120133}Ty jesteś.
{120320}{120359}Sprawdziłem cię.
{120384}{120463}{Y:i}Zanim się spotkaliśmy, dowiedziałem się|wszystkiego, czego mogłem,
{120463}{120520}żeby zrobić na tobie wrażenie.
{120545}{120613}To tylko sztuczka.|{y:i}Magiczna sztuczka.
{120613}{120681}Nie. Skończ już z tym.
{120690}{120736}{Y:i}Zostań dokładnie tam,|gdzie stoisz.
{120761}{120809}{y:i}- Nie ruszaj się.|- Dobra.
{120859}{120925}Wpatruj się dokładnie we mnie.
{120926}{121009}{y:i}- Możesz to dla mnie zrobić?|- Co zrobić?
{121010}{121052}{y:i}Ta rozmowa to...
{121077}{121123}To mój list.
{121185}{121243}Tak chyba wypada?
{121293}{121339}{y:i}Zostawić list?
{121388}{121433}Jaki list?
{121434}{121515}{y:i}- Żegnaj, John.|- Nie, nie...
{123214}{123301}Jestem lekarzem, przepuśćcie mnie.|Przepuśćcie mnie, proszę.
{123302}{123363}On jest moim przyjacielem.|On jest moim przyjacielem... Proszę...
{123758}{123820}Proszę, pozwólcie mi...
{123990}{124055}O Jezu, nie.
{124079}{124122}Boże, nie.
{125645}{125780}SAMOBÓJSTWO GENIUSZA OSZUSTA
{126595}{126659}{Y:i}Są rzeczy, które chciałeś powiedzieć...
{126709}{126773}- ale tego nie zrobiłeś.|- Tak.
{126888}{126940}Powiedz je teraz.
{127076}{127131}Przepraszam, nie mogę.
{127344}{127448}{Y:i}Tyle jest tych rzeczy.|Cały ten sprzęt naukowy.
{127448}{127535}{Y:i}Zostawiłam je w pudełkach.|Nie mam pojęcia, co zrobić.
{127536}{127598}Pomyślałam, żeby je oddać|do jakiejś szkoły.
{127623}{127748}- Mógłbyś...?|- Nie mogę wrócić do mieszkania. Nie teraz.
{127822}{127860}Jestem zły.
{127880}{127945}W porządku, John.|To zupełnie naturalne.
{127945}{127997}Każdy tak reagował.
{127997}{128089}Wszystkie te ślady|na stole i hałasy,
{128089}{128172}wystrzały z pistoletu|o wpół do drugiej nad ranem...
{128172}{128240}Cholerne próbki w lodówce.
{128240}{128310}Jak można trzymać części|ciała z jedzeniem?
{128311}{128420}I te kłótnie! Doprowadzało mnie to|do granic wytrzymałości.
{128420}{128478}Ale aż tak zły|to ja nie jestem.
{128479}{128590}Zostawię cię samego, żebyś...|no wiesz...
{129010}{129080}Powiedziałeś mi kiedyś...
{129080}{129125}że nie jesteś bohaterem.
{129170}{129220}Coż, bywały chwile, kiedy|nie uważałem cię za człowieka,
{129220}{129280}ale chcę ci powiedzieć,|że byłeś...
{129281}{129335}najlepszym człowiekiem...
{129335}{129457}najbardziej ludzką... istotą ludzką,|jaką kiedykolwiek poznałem
{129457}{129548}i nikt nigdy mnie nie przekona,|że mnie okłamywałeś...
{129585}{129629}I już.
{129810}{129865}Byłem zupełnie sam...
{129897}{129958}Tak wiele ci zawdzięczam.
{130085}{130149}Proszę, zrób dla mnie jeszcze|jedną rzecz, tylko jedną rzecz,
{130149}{130290}jeszcze jeden cud, Sherlocku,|zrób to dla mnie i przestań być...
{130290}{130335}martwy.
{130336}{130397}Mógłbyś to dla mnie zrobić?
{130397}{130470}Po prostu przestań. Skończ z tym.
{131500}{131700}{c:$00FF7F}tekst polski: Caffrey|{c:$008B45}korekta: bollyknickers
{131700}{131800}{y:i}{c:$0000FF}Teraz Ty zrób coś dla mnie...|{y:b}{c:$0000FF}pajacyk.pl
{131800}{132500}{c:$0000FF}NAKARM PROSZĘ GŁODNE DZIECKO|{y:b}{c:$0000FF}pajacyk.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Sherlock 2x03 The Reichenbach Fall HDTV XviD FoVSherlock [3x01] The Empty HearseSherlock [4x00] The Abominable BrideSherlock [1x02] The Blind Banker (XviD asd)Sherlock 2x02 The Hounds Of Baskerville HDTV XviD FoVSherlock [1x02] The Blind BankerSherlock [1x03] The Great Game (XviD asd)Sherlock [3x02] The Sign Of ThreeSherlock [2x02] The Hounds Of BaskervilleCiaran Brady The Chief Governors; The Rise and Fall of Reform Government in Tudor Ireland 1536 158The SherlockianJohn Gregory Betancourt Sherlock Holmes In The Amateur Mendicant Societyevaluation of the nurs led fall preventionThe Modern Dispatch 014 Rare and Unusual Weapons After the FallMike Combs If Not for the FallForgotten Realms Chosen of Nendawen, 01 The Fall of Highwatch (v0 9)the fall of the house of usher, 1928więcej podobnych podstron