Cukrzyca a dieta


Cukrzyca a dieta  z forum :
typ : Kasza jaglana leczy. Jak mi lekarz powiedział, że mam cukrzycę typu 1 przeżuciłem
się na warzywa owoce i tą kaszę. Po wielu miesiącach glukoza mi się wyrównała prawie
perfekt bez insuliny z zewnątrz. Wiem, że mówi się iż choroba jest nieuleczalna ale mi to
pomaga i wychodzę z tego. Kasza ma dużo węglowodanów w swym składzie ale jest
zasadowa i najpierw podwyższa poziom glukozy ale pózniej jej działanie jest wspaniałe bo
jak wiadomo wszystko co jemy ma dłuższą historię w naszym organizmie. Rak rozwija się
latami dzięki niezdrowemu jedzeniu, zanieczyszczonemu powietrzu i kilku innym
czynnikom. Ja w swej dziwnej cukrzycy osiągnąłem sukces i trzustka mi się już prawie
zregenerowała. Wiem, że takich jak ja jest więcej i są oni dla mnie autorytetami.
Naoglądałem się dużo filmów i naczytałem dużo optymistycznych stron. Ta kasza plus
surowe warzywa i owce czynią cuda .
Słodka do ~typ: To , co piszesz nie ma sensu . To nie cukrzyca typu I , tylko głupota
typ do ~Słodka: Jaka głupota? Jesteście przyzwyczajeni do sztywnych etykiet w stylu " ta
choroba jest nieuleczalna" Trzeba ograniczyć lub odrzucić gluten w tej cukrzycy i mieć
świadomość że rożne węglowodany rożnie się trawią. Np węglowodany z warzyw na
surowo zaczynają trawić się już w ślinie pózniej trzustka wytwarza amylazę i cukry są
wchłaniane nawet bez insuliny. Insulina to jeden z wielu enzymów trawiących węgle.
Diabetolodzy sprowadzili trzustkę do prostej pompy insulinowej a trawienie wygląda
inaczej. Zresztą zobacz film który umieściłem w linku. Ja wiele tego oglądałem. Człowiek
ten wyleczył się z cukrzycy typu 1. znam przypadek tego chłopaka. Chorował jako dziecko
a dziś prowadzi wykłady o zdrowej diecie. Wiedziałem, że będą tu ataki na mą osobę.
Ludzie są przyzwyczajeni do nieuleczalności. Nie ma metod akademickich i już widzą
problem.
~hmmm do ~typ: w moim przypadku było tak: ostre krwotoczno martwicze zapalenie
trzustki, długa choroba i długa rekonwalescencja. Po wszystkim okazało się, że jestem
cukrzykiem typu 2. Lekarze zalecili leczenie w klinice diabetologicznej. Tam dowiedziałem
się, że na chorobę jestem skazany i mam się przygotować na dzień kiedy przejdę na
insulinę. Obowiązkowe tabletki, dieta ( Pani Doktor prawie mnie opluła z wrażenia jak
usłyszała, że najlepiej się czuje po spożyciu jabłek i zakazała mi ich jedzenia ). Zacząłem
kurację. I wtedy wpadła w moje ręce książka autorstwa Montignac'a. Zapoznałem się z
dietą, wprowadziłem aktywność ruchową ( bieganie) i okazało się, że mogę utrzymać dobre
poziomy cukru bez tabletek. Bezstresowo pozbyłem się nadwagi, jedząc ile chciałem i kiedy
chciałem ( czego nie udało mi się dokonać w czasie kuracji pod okiem Lekarzy i pod
wpływem silnych leków).
Znam przypadki, gdzie ludzie pozbawieni przez medycynę konwencjonalną szans na
wygraną walkę z nowotworem, pokonali go sami,dietą. Karmienie ludzi ziemniakami
powinno być zakazane, przecież to jest pokarm dla świń i jako taki przybył do Europy z
Ameryki. Temat jest dłuższy ale jeżeli komuś zależy na zdrowiu ( żeby dojechac do 67 w
pełni sił ;/ ) to warto się zainteresować odżywianiem i powoli wprowadzać korzystne dla
siebie zmiany.
~tyle do ~TYP: Nie wprowadzaj ludzi w błąd,że niby trzustka się zregenerowała itp i
cukrzyca znikła,jedyna tak możliwość to zniknięcie cukrzycy ciążowej,byłeś w ciąży?
I po drugie,od insuliny nie da się odejść,bo trzustka nie produkuje w ogóle insuliny w
cukrzycy insulinozależnej!!!
Tylko w cukrzycy typu II można odpowiednią dietą wyrównać cukier ale i tu bez
wspomagania się nie obejdzie!
~typ do ~tyle: Ty może jesteś diabetologiem lub cukrzykiem i albo masz mało wiary albo za
dużo sztywnej wiedzy. Tą chorobę można wyleczyć i widzę to po sobie. TWÓJ PROBLEM
POLEGA NA TYM, ŻE TRAFIAEŚ NA OSOB U KTÓREJ STWIERDZONO TAK
CUKRZYC I JA JESTEM T OSOB. ZREDUKOWAAEM ILOŚĆ INSULINY DO
DOSAOWNIEKILKU JEDNOSTEK NA TYDZIEC. Trochę się przy tym napracowałem bo
musiałem przestawić się na nową dietę. Czuję się fantastycznie i mogę Ci napisać, że nie
jestem pierwszy, który się wyleczy bo już takie przypadki są w Polsce a za granicą jest ich
cała masa jak na prognozy lekarskie. PAMITAJ DO KOGO PISZESZ. JA NIE JESTEM
SZAMANEM TYLKO OSOB, KTÓRA LECZY SI Z TEJ CUKRZYCY I MOŻESZ
BYĆ PEWNY, ŻE JAK WYJD TEGO BD GAOSIA DOBR NOWIN BY POMÓC
INNYM. Najpierw sam sprawdz ilu ludzi się wyleczyło a pózniej mnie pouczaj.
~TYP do ~tyle: Aha i bzdurę napisałeś bo nawet mój diabetolog twierdzi ,ze są ludzie u
których trzustka produkuje insulinę ale mniej. Wiesz co, a to oznacza mnie. Dziwne, że u
mnie już prawie rok czasu trzustka produkuje insulinę a zaczynałem od 50 jednostek na
dzień i zredukowałem do dosłownie kilku w tygodniu a właściwie już prawie wcale nie
biorę. Miałem remisję skoki glukozy po remisji ale trwało to krótko i znów mi się
unormował poziom glukozy. To jak byś mnie zakwalifikował? Powinienem już dawno mieć
śpiączkę ketonową po hiperglikemii. Dieta zasadowa mi pomogła. Tą kaszę jem kilka razy
w tygodniu, do tego sporo warzyw na surowo. Zgodnie z tym co piszesz powonieniem brać
ok 70 jednostek insuliny dziennie a praktycznie wcale nie biorę. Nie mam hipoglikemii i
prawidłowy poziom glukozy na czczo. Jestem jednym z wielu którym dieta POMOGAA.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Leczenie cukrzycy dietą
Dieta cukrzyka
Dieta cukrzycowa na 1500 kcal
EDU Dieta w cukrzycy DL 15
Dieta w cukrzycy typu 2
Dieta cukrzycowa
Dieta dla cukrzyków
Leczenie dietą dorosłych chorych na cukrzycę
dieta w cukrzycy
Dieta oparta na węglowodanach winna otyłości i cukrzycy
Dieta surowa
6 dp!3 konspekt cukrzyca 09

więcej podobnych podstron