1) Podmiotowość jako ważna kategoria pedagogiczna
Psycholog Tadeusz Tomaszewski ujmuje podmiotowość jako bycie „kimś” o określonej tożsamości, indywidualności, wyróżniającej go od innych, świadomości, że własna działalność zależy tylko od niego samego.
Krzysztof Korzeniowski natomiast jako „uświadomioną działalność inicjowaną i rozwijaną przez jednostkę, rozwijaną według własnych standardów”.
Tradycje idei podmiotowości i zagadnienie podmiotowości w edukacji omówił Tadeusz Lewowicki, wskazując m.in. na rozmaitość i kontrowersyjność ujęć podmiotowości człowieka w literaturze przedmiotu. Z podmiotowością wiąże się zdaniem autora istnienie jakiejś struktury wewnętrznej organizacji człowieka, związana z tym pewna indywidualność, tożsamość właściwa konkretnemu człowiekowi.
Również Krystyna Duraj-Nowakowa za tym autorem przywołuje tradycje progresywizmu i Nowego Wychowania z całym bogactwem rozwiązań pedagogicznych i prawami dziecka jako podstawami podmiotowej jego edukacji. Zwraca też uwagę na możliwość kształtowania się w demokratycznym społeczeństwie różnych odmian podmiotowości, które rzutować mogą na rozwiązania edukacyjne. Edukacja powinna być uwalniana od ograniczeń, jakie stwarzają ideologie.
Podmiotowość studenta w sytuacjach edukacyjnych to wspólny cel i efekt czterech procesów osobotwórczych: kształcenia, samokształcenia, wychowania i samowychowania. Jest kategorią humanistyczną.
Mirosław Kofta stwierdza, że
podmiotowość to zdolność człowieka do przejawiania uświadomionej działalności inicjowanej i rozwijanej przez jednostkę według jej własnych wartości i standardów. Składają się na nią dwa integralne, związane ze sobą komponenty: a) sprawowanie kontroli poznawczej nad swoją aktywnością i relacją do świata (a więc zdolność do odbierania i syntetyzowania informacji oraz rozumienia ich znaczenia, b) sprawowanie kontroli poznawczej, tj. skuteczne wywieranie wpływu na zdarzenia i stany rzeczy.
Podmiotowość zawiera się w trzech warstwach:
filozoficznej (autorefleksja nad sensem studiowania, znaczeniem nauki, możliwościami ludzkiego rozumu, czym jest prawda),
socjologicznej (zdolność wywierania wpływu na grupę, czynności intencjonalne, planowe, kreowanie określonych stosunków interpersonalnych)
oraz psychologicznej (poczucie podmiotowości).
Jednak do podmiotowego zaistnienia potrzebna jest uprzednio zdobyta wiedza ogólna, merytoryczna oraz umiejętność studiowania. Jeśli wówczas student znajdzie się w sytuacji dydaktycznej dla siebie nowej, trudnej i angażującej, może swoją podmiotowość rozwijać i wzmacniać dzięki temu, że sytuacja ta jest układem transgresyjnym.
Podmiotowość studentów w procesie kształcenia może być formułowana jako cel edukacji lub jej efekt.
Kształtowanie (wzmacnianie, budzenie?) podmiotowości studenta w uczelni wymaga podmiotowej organizacji procesu kształcenia, co oznacza interakcje studenta i nauczyciela akademickiego. Student na tyle staje się podmiotem w tej sytuacji, na ile partycypuje w jej tworzeniu i bierze na siebie odpowiedzialność za jej jakość i efektywność, co oznacza, że staje się recenzentem efektów własnych starań. To prosta droga do samokształcenia, choć nie wystarczy być w trakcie zajęć aktywnym, nie wystarczy działać z własnych pobudek. Trzeba stale dążyć do samodoskonalenia się i „przekraczania granic”.
Poczucie podmiotowości warunkują trzy składniki: moc sprawcza, realizacja własnych preferencji i ponoszenie konsekwencji własnego sprawstwa.
Zdaniem M. Czerepaniak-Walczak podmiotowość kształcenia w szkolnictwie wyższym jest fikcją, gdyż nadal w edukacji tego szczebla dominują instrukcje, system hierarchiczny, asymetria podziału decyzji i odpowiedzialności. Sprawia to, że kształcenie to nie różni się zasadniczo od kształcenia na niższych szczeblach edukacji.
Kiedy mamy do czynienia z konfliktem miedzy tożsamością a podmiotowością człowieka?
Dzieciństwo/ wiek szkolny
Dorosłość kobiety w kraju nie respektujących jej praw
3) Starość lub kalectwo człowieka o wysokim poczuciu podmiotowości
Personalizm w pedagogice i rozwoju studentów
Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych wystąpiła w polskiej pedagogice tendencja do otwierania się na świat wartości i inne nurty pedagogiczne, w tym nurty personalistyczne, oraz nastąpiło ich przenikanie do praktyki pedagogicznej, przynajmniej w deklaracjach i dokumentach.
Pedagogika personalistyczna, jeden z kierunków pedagogiki współczesnej, nawiązuje do personalizmu filozoficznego Jacques'a Maritaina i Emmanuela Mouniera, a jej głównym postulatem jest źródłowe ujęcie pedagogiki, która swoją tożsamość powinna kształtować nie tyle opierając się na ideologii czy metodyce, ale człowieku, rozumieniu bytu ludzkiego.
Współcześnie przez personalizm rozumie się najczęściej: 1) doktrynę podkreślającą autonomiczną wartość człowieka jako osoby i postulującą jej pełną afirmację; 2) programy działań wspierających rozwój osoby ludzkiej, podporządkowujące wartości ekonomiczne i techniczne wartościom osobowo-duchowym.
W pedagogice personalistycznej mówi się o spotkaniu dwóch osób w procesie wychowania, spotkaniu w konkretnej rzeczywistości społecznej, nawiązuje się do dorobku pedagogiki dialogu. J. Gnitecki zwraca uwagę, że w koncepcjach personalistycznych osobiste więzy i relacje nabierają szczególnego znaczenia, a realizowane są formą dialogu, spotkania, przeżycia wspólnotowego, refleksji.
Dlatego Tamara Zacharuk sytuuje personalizm chrześciański jako podstawę filozoficzną edukacji inkluzyjnej, czyli włączającej osoby niepełnosprawne w system kształcenia.
Personalizm przenika też do pedeutologii, która dostrzega dzięki temu zarówno osobę nauczyciela, jak i osobę ucznia. Wiąże się w ten sposób z pojęciem autonomii, czyli istnieniem jednej osoby niezależnie od drugiej - obie równe sobie w swej godności i wolności. Ponadto stawia to ujęcie osobę ludzką w centrum pola odpowiedzialności nauczyciela akademickiego.
Myślenie personalistyczne w Polsce zawdzięczamy Józefowi Tischnerowi i Tadeuszowi Gadaczowi w filozofii, zaś w pedagogice - Franciszkowi Adamskiemu i Januszowi Tarnowskiemu.
Treści personalistyczne są ważnym wątkiem w procesie wychowania studentów w szkole wyższej, tym bardziej, że Jan Galarowicz, wypatrując personalizmu w sensie szerszym, znajduje go w każdym kierunku filozoficznym, głoszącym „autonomię osoby ludzkiej wobec ukierunkowań społecznych, materialnych, wobec systemu i rzeczy oraz jej prymat (pierwszeństwo) wobec nich”.
Wracając zaś do tematu głównego, to należałoby tu podkreślić, że eseistyka mnóstwo zawdzięcza okresowi międzywojennemu, kiedy to idee francuskiego personalizmu i neotomizmu wywarły wpływ na krytykę literacką. Uważa się, że
T. Tomaszewski, Człowiek jako podmiot i człowiek jako przedmiot, w: Studia z psychologii emocji, motywacji i osobowości, red. J. Reykowski, O.W. Owczynnikow, K. Obuchowski, Wydawnictwo Ossolineum, Wrocław 1985, s. 72.
K. Korzeniowski, Poczucie podmiotowości, „Studia Pedagogiczne” 1987, nr 2.
T. Lewowicki, Przemiany oświaty, Oficyna Wydawnicza Żak, Warszawa 1994, s. 59.
T. Lewowicki, Przemiany oświaty, s. 59.
K. Duraj-Nowakowa, Nauczyciel, s. 134-138.
T. Lewowicki, Indywidualizacja kształcenia; por. K. Duraj-Nowakowa, Nauczyciel, s. 137.
A.J. Sowiński, Samowychowanie, s. 273.
Tamże, s. 274.
Tamże, s. 274; por. M. Kofta, Orientacja podmiotowa. Zarys modelu, w: Podmiotowość w doświadczeniach wychowawczych dzieci i młodzieży, red. A. Gurycka, Wydawnictwo UW, Warszawa 1989, s. 35-64.
A.J. Sowiński, Samowychowanie, s. 276.
Tamże, s. 276. Por. też J. Kozielecki, Koncepcja transgresyjna człowieka, PWN, Warszawa 1987.
K. Denek, Podmiotowość nauczycieli i uczniów w procesie kształcenia i jej uwarunkowania, w: Uczestnicy procesu dydaktycznego, red. J. Półturzycki, E.A. Wesołowska, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 1994.
Tamże, s. 277. Por. też D. Nawrat, Kształcenie do wolności. Podmiotowy aspekt nauczania w szkole wyższej, „Pedagogika Szkoły Wyższej”, nr 22, Szczecin-Warszawa 2003, s.97 i nast.
Tamże, s. 279.
M. Czerepaniak-Walczak, Podmiotowość w perspektywie pedagogiki, Szczecin-Gorzów Wlkp 1994, s. 18-20.
M. Czerepaniak-Walczak, Filozoficzne konteksty podmiotowości w edukacji akademickiej, w: K.W. Jaskot, Wprowadzenie do dydaktyki szkoły wyższej, Oficyna In Plus, Szczecin 2006, s. 63.
S. Palka, Pedagogika w stanie tworzenia, Wydawnictwo UJ, Kraków 1999, rozdział: Pierwiastki personalizmu w pedagogice praktycznie zorientowanej.
Por. Pedagogika. Leksykon PWN, red. B. Milerski, B. Śliwerski, Warszawa 2000, s. 155; por. J. Tarnowski, Chrześcijańska pedagogika personalno-egzystencjalna, w: Współczesne teorie i nurty w wychowaniu, red. B. Śliwerski, Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2001; M. Nowak, Personalistyczne wychowanie, w: Encyklopedia pedagogiczna XXI wieku, t. 4.
J. Bagrowicz, Wychowanie personalistyczne w chrześcijaństwie, w: Personalizm polski, red. ks. M. Rusecki, KUL, Lublin 2008, s. 335.
J. Gnitecki, Perspektywy pedagogiki personalistycznej, w: Gdy osobowość horyzontem wychowania, red. J. Homplewicz, Wydawnictwo WSP, Rzeszów 1997, nr 7.
T. Zacharuk, Wprowadzenie do edukacji inkluzyjnej, IBE, Siedlce 2008, s. 41.
A.A. Kotusiewicz, Myśl personalistyczna w pedeutologii jako odmiana współczesnego humanizmu, w: Myśl pedeutologiczna i działania nauczyciela, red. A.A. Kotusiewicz, G. Koć-Seniuch, J. Niemiec, Wydawnictwo Akademickie Żak, Warszawa-Białystok 1997, s. 32.
F. Adamski, Poza kryzysem tożsamości. W kierunku pedagogiki personalistycznej, w: Poza kryzysem tożsamości. W Kierunku pedagogiki personalistycznej, I.P. UJ, Wydawnictwo Naukowe PAT, Kraków 1993.
Por. J. Łaskawska, Osoba ludzka w centrum pola odpowiedzialności nauczyciela akademickiego, w: Nauczyciel akademicki w procesie kształcenia pedagogów, red. K. Duraj-Nowakowa, Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków-Łowicz 1999.
J. Galarowicz, Na ścieżkach prawdy: wprowadzenie do filozofii, Wydawnictwo Naukowe PAT, Kraków 1992, s. 684.
Idee te głoszą, że: „1. Osoba jest wartością najwyższą i stanowi ośrodek sfery rzeczywistości, dostępnej poznaniu. W praktyce eseistycznej realizuje się poprzez uwyraźnienie podmiotowości narracji, podkreślenie subiektywizmu - stanowiska jednostkowego. 2. Osoba zachowuje integralność w swej egzystencji, suma przeżyć i wrażeń zachowuje realność dzięki zakorzenieniu w bycie osobowym. Spójność osobowości można obserwować u wybitniejszych eseistów na przestrzeni wielu dziesiątków lat (...). 3. Osoba utrwala swe bycie wówczas, gdy się otwiera na zewnątrz, udziela się, raczej daje innym, niż sama bierze, pozwala, by przez wnętrze - użyjmy metafory Malewskiej - `płynęła rzeka', która nie podmywa i nie zagraża, lecz przeciwnie, użyźnia i wzmacnia osobę (...). 4. Osoba jest wolna, czyli zdolna jest wybierać i umacniać wartości, tylko do pewnych granic podlega determinantom (głównie biologicznym, wynikającym czy związanym z istnieniem w ciele), potrafi uniezależnić się od społeczeństwa na tyle, by w działalności literackiej uwidaczniać swą niepowtarzalność (...). 5. Osoba istnieje w pewnej przestrzeni społecznej, komunikuje się z innymi podmiotami, czerpie wiele i zarazem udziela się w kontekście międzyosobowym (...). U wybitniejszych współczesnych eseistów zauważa się wysiłek odnalezienia, jak mówi Gombrowicz, `towarzyskości', utraconej w rozwoju cywilizacyjnym, ginącej w uniwersytetach, w instytucjach życia kulturalnego, nawet w rodzinie. 6. Najczęściej osoba w swym bytowaniu okazuje się niesamowystarczalna: w większości założeń personalistycznych pojawia się kwestia dialogu najwartościowszego dla człowieka, tzn. rozmowy z Bogiem, która dopiero pozwala przeczuwać czym jest istnienie, nieskończoność, przebaczenie, czy wewnętrzne odrodzenie człowieka na nowo (działanie łaski)”.