„Pogadanki z etyki” IX-XV
Andrzej Szostek
IX. Norma moralności
Norma moralności jest to ostateczne kryterium wartości moralnej czynu, każda norma ma na celu dobro człowieka, jest wyrazem uszanowania jego godności oraz miernikiem poszczególnych norm. Jest rangą dobra przez nie chronionego. Wyróżniamy wiele koncepcji m. in eudajmonizm, deontonomizm i personalizm
X. Spór o normę moralności eudajmonizm
Autorem poglądu jest Arystoteles, który uważa, iż cel ostateczny jest dobrem samym w sobie w tym wypadku dobrem tym jest szczęście, gdyż każdy człowiek bez względu na wiek, wykształcenie pragnie być szczęśliwy. Szczęście jest pojęciem względnym i subiektywnym w świetle tego poglądu moralnie dobre jest to, co nas do szczęścia zbliża. Inaczej mówiąc normą moralności jest stosunek danego czynu do szczęścia jego podmiotu. Należy uważać, aby szczęście nie stało się celem, który uświęca środki, nie wolno sprowadzać, bowiem drugiego człowieka do roli „środka” do osiągnięcia przez nas szczęścia
- moralna powinność działania winna się odznaczać bezinteresownością.
XI. Moralność i szczęście
Źródłem pytania „jak żyć?” jest przekonanie o wartości życia człowieka oraz nas samych, człowiek może uczynić sam siebie moralnie złym , wszystko, co czynimy, czynimy na własną odpowiedzialność, człowiek jest sobie dany i zadany jednocześnie. Jedną z zasadniczych słabości eudajmonizmu jest fakt, iż nie bierze on pod uwagę godności drugiego człowieka „adresata działania”.
XII. Spór o normę moralności: deontonomizm
Deontonomizm jest to pogląd przedstawiający, iż głównym kryterium moralnej powinności jest nakaz odpowiedniego autorytetu, człowiek zatem winien przyjmować nakazy nie zastanawiając się nad ich słusznością. Przerażający eksperyment Milgrama wykazał, iż większość ludzi bezmyślnie wykonuje rozkazy nie zastanawiając się nad ich słusznością. Przykład z historii np. III Rzeszy wykazał, jakie mogą być skutki takiej postawy, nazizm jest niestety tylko jednym z wielu przykładów.
XIII.; Autorytet i rozum
Ślepe posłuszeństwo autorytetowi uwłacza człowiekowi, jako rozumnemu i odpowiedzialnemu podmiotowi swych czynów, współczesny człowiek ma wielki problem z rozpoznaniem prawdziwych autorytetów, popularna koncepcja autonomizmu, zakłada, iż czyn jest moralnie dobry, gdy jest wyrazem niczym nie skrępowanej woli. Wolność - jest to zdolność decydowania o sobie, twórcza aktywność pomimo całości czynników determinujących nasze zachowanie, wolnością nie możemy nazwać bezmyślności i nieobliczalność. Potrzebuje ona przewodnika, aby odróżnić prawdziwe chce, od tego co muszę, bądź co inni by ode mnie chcieli. Koncepcja wolności chrześcijańskiej, rozważa wolność wielopłaszczyznowo, uwzględniając jej elementy racjonalne, autorytet moralny, nawet do Boga, nie może kłócić się z respektem do autonomii człowieka.
XIV Spór o normę moralności - personalizm
Pogląd ten za moralnie dobry uznaje czyn, który jest aktem afirmacji osoby dla niej samej, mając na względzie dobro adresata. Człowiek jest wychowywany i dojrzewa zbierając bagaż doświadczeń, dzięki którym jest w stanie dostrzec dobro, którym powinien się w życiu kierować.
XV. Godność osoby i jej podstawa
Człowiek jest rozumnym i wolnym podmiotem swego życia, podstawą moralnej oceny kogokolwiek nie może być fakt przynależności do rasy czy nacj, takie pojmowanie otwiera drogę do rasizmu. Personalizm wskazuje na wielkość osoby, wskazując na jej podstawę - człowieczeństwo, podczas, gdy humanizm akcentuje samo człowieczeństwo.