SENNY SZEPT
Miasto śpi, wciąż pada deszcz, na ulicach senny szept,
twój cień, cichy gość obiecał coś w tę noc.
Rozpal ogień wokół nas, płomień, który kiedyś zgasł.
W tę noc cicho przyjdź ubrana tylko w blask.
Mam dla ciebie nocy letniej sen,
koniec świata mam i jeden dzień,
zawsze, gdy zawołasz głośno mnie,
do ciebie będę biegł………………………x2.
Rano kawą budzisz mnie utulona jeszcze w sen,
mój cień, cichy gość, dziękuje za tę noc.
Jednym słowem zamknę dziś każdy dzień i każdy świt,
więc wstań, cicho przyjdź ubrana w słońca blask.
Mam dla ciebie nocy letniej sen,
koniec świata mam i jeden dzień,
zawsze, gdy zawołasz głośno mnie,
do ciebie będę biegł.
Mam dla ciebie nocy letniej sen,
koniec świata mam i jeden dzień,
tajemnice, której będę strzegł
na samym serca dnie.
Dziś już wiem, będziemy blisko tak,
nawet jeśli istnieje gdzieś lepszy świat.
Nocą, gdy spokojnie obok spisz,
myślę o tym, gdzie bym teraz był
wiem już, że bez ciebie nie ma mnie,
przy tobie dzisiaj śpię.
Mam dla ciebie nocy letniej sen,
koniec świata mam i jeden dzień,
zawsze, gdy zawołasz głośno mnie,
do ciebie będę biegł……………………….x2