AKADEMIA POMORSKA W SŁUPSKU
WYDZIAŁ EDUKACYJNO - FILOZOFICZNY
Stres ucznia i nauczyciela
w odpowiedzi na współczesne zagrożenia cywilizacyjne
o globalnym zasięgu
Damian Synakowski
SŁUPSK 2010
Problematyka stresu coraz częściej pojawia się w kontekście rozważań nad trudnościami codziennego życia współczesnego człowieka. Znaczna część tej codzienności wypełniona jest aktywnością zawodową u dorosłego człowieka, bądź też nauką u dziecka, młodzieńca. W przeciągu ostatnich kilkunastu lat znacznie wzrosło zainteresowanie stresem przede wszystkim związanym z pracą zawodową, jednakże wiadomo nie tylko osoby dorosłe mają kontakt z sytuacjami stresogennymi, stres dotyka również dzieci.
Pojęcie stresu ukształtowane zostało przez fizjologa Hansa Selyego. Definicja brzmi następująco: „Stres to nieswoista reakcja organizmu na wszelkie stawiane mu wymagania” Według Seylego organizm, stykając się ze szkodliwymi czynnikami, reaguje na nie pewnym swoistym zespołem zmian. Bardziej współczesne definicje stresu głoszą, że stres jest reakcją organizmu na wszelkie niedomagania. W stanie stresu zmianom ulegają różne funkcje ustroju, regulowane przez układ wegetatywny, a charakter tych zmian zależy od rodzaju czynnika stresowego. W psychologii stres oznacza wszystkie negatywne czynniki zewnętrzne, które stanowią zagrożenie i obniżają poczucie własnej wartości (np. rozczarowanie, lęk, napięcie emocjonalne).
Stres jest zjawiskiem biologicznym, stanowiącym niespecyficzny sposób reakcji organizmu na jakiekolwiek stawiane mu wymagania: fizyczne, psychiczne lub somatyczne, które mogą być traktowane jako następstwo każdego pozytywnego lub negatywnego zdarzenia, wobec którego staje człowiek. Innymi słowy, stresem określa się wszystkie bodźce, które zmieniają stopień gotowości do działania. Dzięki nim życie nie jest monotonne czy wręcz nudne. Stres może mieć także działanie pobudzające i zwiększyć wydajność fizyczną. Na taką formę Selye znalazł określenie eustres, czyli zdrowy, pozytywny stres. Jeżeli natomiast dociera do nas zbyt wiele bodźców, wówczas zaczynamy odczuwać dyskomfort. Jeżeli wciąż jesteśmy poddawani silnemu oddziaływaniu bodźców, znacząco obniża się nasze samopoczucie, zdrowie i wreszcie może dojść do całkowitej dezorganizacji naszego życia.
Stres stanie się obciążający i niebezpieczny dla zdrowia dopiero wtedy gdy zagrożenie lub przeciążenie są długotrwałe, bez możliwości ochrony przed nimi, gdy człowiek przez dłuższy czas nie potrafi sprostać stawianym mu wymaganiom czy wyzwaniom, bądź gdy nie jesteśmy w stanie usunąć nagłej lub chronicznej przeszkody.
Typowe dla stresu reakcje mogą się nam wówczas wymknąć spod kontroli i zmobilizować mechanizmy obronne, mimo że zagrożenie albo przeszkoda już nie istnieją. Organizm traci umiejętność samoregulacji, stres staje się chroniczny (dystres) i prowadzi do mniej lub bardziej poważnych psychicznych i organicznych zmian oraz komplikacji.
Reakcje organizmu na długotrwały stres
Reakcje fizjologiczne:
Osłabienie systemu immunologicznego
Utrata elastyczności naczyń krwionośnych
Nadwyrężenie układu mięśniowego
Nadmierne zużycie stawów
Choroby różnych organów, np. wrzody żołądka
Reakcje psychiczne:
Uczucie wzmożonego niepokoju, nerwowości i ciągłej gonitwy
Uczucie niezadowolenia
Nadwrażliwość, nadpobudliwość
Lęk przed niepowodzeniami, przed kompromitacją
Uczucie bezsilności
Wyrzuty sumienia
Krążące, „filozoficzne” myśli, pustka w głowie, blokada myślenia
Stany wyczerpania
Depresje
Nerwowy sposób bycia, okazywanie zniecierpliwienia
Szybka i urwana mowa, tendencja do wpadania innym w słowo
Nieskoordynowany system pracy, brak organizacji, planu i porządku, gubienie i zapominanie przedmiotów
Skłonność do popadania w konflikty w relacjach z innymi
Zachowanie wskazujące na odrętwiałość, np. niekontrolowane, wzmożone palenie, jedzenie, picie alkoholu, zażywanie środków przeciwbólowych, uspokajających, pobudzających
Stres nauczyciela
Stres nauczycielski Kyriacou i Sutchiffe definiują jako „wywoływanie negatywnych emocji (typu gniew bądź depresja) u nauczycieli, którym zwykle towarzyszą patogeniczne zmiany biochemiczne i fizjologiczne będące rezultatem wykonywanego zawodu i warunkowanych percepcją stawianych im wymagań jako zagrażających ich samoocenie i dobremu samopoczuciu, jak też warunkowanych mechanizmami radzenia sobie w celu redukcji spostrzeganych zagrożeń”
We współczesnej cywilizacji w pracy nauczycielskiej stresorami, a więc czynnikami zagrażającymi i zwiększającymi ryzyko zawodowe, mogą być trudne warunki pracy obejmujące trudności lokalowe, brak sprzętu, pomocy naukowych. O warunkach pracy nauczyciela decydują również: liczebność klas, motywacja uczniów do pracy, ich zainteresowanie osiąganiem dobrych wyników, ich zachowanie na terenie szkoły, hałaśliwość, stosunek do nauczyciela. Istotną kwestią jest również uposażenie - niedostatecznie wynagrodzenie za wykonywaną pracę może być znaczącym stresorem, zwłaszcza gdy żyjemy w czasie gdzie światem rządzi pieniądz. Źródłem stresu w zawodzie nauczycielskim mogą być również niedostatki lub nieprawidłowości w kooperacji między nauczycielami, a także miedzy nauczycielami i dyrekcją. Brak współpracy w gronie nauczycielskim, brak empatii, zrozumienia i wsparcia ze strony innych nauczycieli mogą znacząco zwiększyć stres nauczycielski. W ówczesnych czasach mówi się często o wyścigu szczurów, wyścig ten można zauważyć również w gronie nauczycieli. Ważna jest także współpraca lub jej brak z rodzicami (opiekunami) uczniów. Stresogenne mogą być również metody organizacji pracy w szkole, brak harmonijności funkcjonowania szkoły jako instytucji czy mała możliwość wpływu jednostki na podejmowane w szkole decyzje.
Źródła stresu przedstawione powyżej ujęte zostały przez Boyle'a (1995) w strukturze czynnikowej co doprowadziło do wyodrębnienia 5 podstawowych wymiarów stresu w zawodzie nauczycielskim:
czynnik - przeciążenie pracą
czynnik - potrzeba zawodowego uznania (satysfakcji zawodowej)
czynnik - nieprawidłowe zachowanie uczniów
czynnik - presja czasu jako źródło trudności
czynnik - niedostateczne relacje interpersonalne w szkole.
Sądzę, że stres nauczycielski jest możliwy do ograniczenia, w dużej mierze wpływ na to z pewnością będą miały cechy osobowościowe człowieka. To, że żyjemy w pędzie, że ważne jest to, aby „mieć” a nie „być” nie oznacza, że musimy się zatracić i uwikłać w problemy globalnego zagrożenia.
Stres ucznia
Szkoła jest bez wątpienia miejscem, gdzie młody człowiek doświadcza bardzo wielu stresujących sytuacji: musi poddać się określonym wymaganiom i regułom gry, ułożyć sobie relacje z rówieśnikami i nauczycielami, niekiedy rywalizować, a przede wszystkim - jest poddawany nieustannej ocenie.
W licznych publikacjach poświęconych naszej zreformowanej oświacie często pojawia się nawoływanie, aby dzieci były wychowywane i nauczane bezstresowo. Zarówno władze oświatowe, rodzice jak i same dzieci domagają się szkoły przyjaznej, rozumiejąc najczęściej pod tym określeniem taką, w której wymagania zredukowane są do minimum.
Jak już wcześniej wspomniałam całe nasze życie obfituje w większe lub mniejsze stresy, z którymi musimy sobie radzić. Dobry nauczyciel nie mnoży niepotrzebnie sytuacji obfitujących w napięcia, ale również nie unika takich, które są konieczne dla prawidłowego rozwoju dzieci.
Problem stresu w szkole z pewnością istnieje i co za tym idzie - objawów nerwicowych w populacji uczniów, z badań przeprowadzonych przez Piotra Kwiatkowskiego wynika, że:
50% badanych doświadcza względnie często takich objawów jak: kłopoty z zaśnięciem z powodu problemów w szkole, „kołatanie” serca lub paraliżujący strach w sytuacjach sprawdzania wiadomości
50% uczniów nie odbiera żadnych przyjaznych sygnałów od nauczyciela
40% badanych w obecności nauczyciela nie mówi tego co myśli naprawdę
40% uczniów nie protestuje przeciw niesprawiedliwemu traktowaniu przez nauczyciela
36% uczniów przyznaje, że często nie rozumie nauczyciela wprowadzającego nowy materiał
2/3 uczniów twierdzi, że prawa ucznia to fikcja - nie widzą też sensu działania samorządu szkolnego.
Z badań przeprowadzonych przez amerykankę Gorgie Witki na grupie ośmiuset dzieci w wieku od dziewięciu do dwunastu lat wynika, że na pierwszym miejscu czynników stresogennych klasyfikują się problemy szkolne. Dla dzieci, które stwierdziły, że szkoła powoduje stres największą troską są oceny, następnie sprawdziany, odrabianie lekcji i promocja do następnej klasy. Drugie miejsce przypadło problemom rodzinnym i tuż po nich presja rówieśników, co również wiąże się z uczęszczaniem do szkoły. Do tego punktu zaliczono m.in. działalność band, chuligaństwo, fałszywych przyjaciół. Kolejne miejsca są przypisane czynnikom mniej związanym ze stresem szkolnym.
W badaniach tych nie został uwzględniony charakterystyczny dla współczesnych czasów pęd ku karierze zauważalny już wśród najmłodszych uczniów. Mam tu na myśli zbyt duża ilość zajęć dodatkowych dla dzieci, schemat dnia przedstawia się następująco: szkoła, zajęcia z języka angielskiego i francuskiego, szkoła muzyczna, basen, teatr itd. A gdzie czas wolny dla dziecka - ucznia, w którym mógłby odreagować napięcie wzrastające przez cały dzień? Oczywiście ważny jest rozwój intelektualny, emocjonalny, rozwijanie umiejętności młodego człowieka, ale wszystko z umiarem, sądzę że uczeń sam potrafi określić co jego najbardziej interesuje, sprawia mu przyjemność i odrzucić te elementy, które źle wpływają na jego stan psychiczny.
Ważnym elementem stresu uczniowskiego jest dostrzeżenie tej cienkiej granicy, gdzie stres mobilizujący przeradza się w stres chorobowy. Dziecko same nie jest w stanie tego określić, dlatego ważną rolę odgrywają tu zarówno rodzice jak i nauczyciele, którzy mają obowiązek zapobiec chorobą związanym z tym degradującym stresem.
Tempo życia jest coraz większe i wymagania stawiane człowiekowi również. Jeszcze do niedawna wystarczyło mieć maturę, a stała praca była w zasięgu ręki. Dziś, nawet dwa fakultety w kieszeni i znajomość dwóch języków obcych nie wystarcza do znalezienia dobrej pracy.
W pędzie XXI wieku zapominamy o przyjemnościach. Praca jest ważna, rozwój umiejętności, nauka również, ale są rzeczy o wiele cenniejsze. W czasie życiowego maratonu zapominamy o codziennych przyjemnościach i gestach, które sprawiają nam radość, rozluźniają nas. Gdzie się podziały te czas, kiedy spokojnie można było zjeść obiad z rodziną, wypić kawę z przyjaciółmi, zająć się dziećmi czy obejrzeć dobry film? Dzieci idą do szkoły, później koniecznie zajęcia dodatkowe, rodzice do pracy, wszyscy się mijają w drzwiach. Tak niestety żyje coraz więcej ludzi, nie tylko nauczycieli czy też dzieci w wieku szkolnym. W tej ciągłej pogoni trudno zauważyć problemy dziecka, czy jego wysokie wyniki w nauce. Zawsze odpoczynek odkładany jest na później, liczy się tylko praca pierwsza, praca druga… i pogoń za pieniądzem. Ludzie tłumacząc swój życiowy pośpiech, często podają argument, przecież wszyscy tak żyją i wszyscy się spieszą. Narasta presja, że nie wyrobimy się na czas, również pojawiają się pierwsze oznaki zmęczenia. Najnowsze badania mówią, że 10 % Polaków cierpi na depresję. Mimo, że badań na ten temat nie ma, to przypuszcza się, że większość objawów depresyjnych wywoływana jest przez zbyt szybkie tempo życia.
Uważam, że problem stresu nauczycielskiego i stresu uczniowskiego nie jest w dzisiejszych czasach specyficznym dla właśnie tej grupy ludzi, (mimo iż wyróżnia się również dla nich charakterystyczne przyczyny powstawania stresu) jest to stres który dosięga całe społeczeństwo, oczywiście w szczególności tych, którzy chcą „coś” w życiu osiągnąć.
Bibliografia:
Benisz H., Stres w zawodzie nauczyciela i podstawowe zasady zdrowego życia, „Wychowanie Fizyczne i Zdrowotne” nr 5/1997
Galicka - Płachta I.R., Stres w szkole. Jak potwora uczynić przyjacielem, wyd. Studio Astropsychologii, Białystok 2005
Grygier U., O stresie, wychowaniu i Internecie, „Nowa Szkoła” nr 4/ 2001
Kretschmann R., Stres w zawodzie nauczyciela, GWP, Gdańsk 2003
Kwiatkowski P., O stresie szkolnym, „Warsztaty Polonistyczne” nr 2/1998
Murdzek J., Stres w szkole, „Scholasticus”, nr 1/1993
Trauer T., Stres. Wszystko o przyczynach, mechanizmach i skutkach napięć nerwowych, wyd. Tenten, Warszawa 1992
Tucholska S., Stres w zawodzie nauczyciela, „Psychologia wychowawcza”, nr 5/1996
Witki G., Stres dziecięcy, wyd. REBIS, Poznań 2000
Kretschmann R., Stres w zawodzie nauczyciela, GWP, Gdańsk 2003, str. 25
Galicka - Płachta I.R., Stres w szkole. Jak potwora uczynić przyjacielem, wyd. Studio Astropsychologii, Białystok 2005, str. 36
Kretschmann R., Stres w zawodzie nauczyciela, GWP, Gdańsk 2003, str. 26
Kretschmann R., Stres w zawodzie nauczyciela, GWP, Gdańsk 2003, str. 28
Tucholska S. , Stres w zawodzie nauczyciela w: Psychologia wychowawcza 1996 nr 5, str. 408 - 415
Tamże
Galicka - Płachta I.R., Stres w szkole. Jak potwora uczynić przyjacielem, wyd. Studio Astropsychologii, Białystok 2005, str. 11
Kwiatkowski P., O stresie szkolnym, „Warsztaty Polonistyczne” nr 2/1998, str. 59
Witki G., Stres dziecięcy, wyd. REBIS, Poznań 2000, str. 25 - 28
7