Mimetyzm czy kreacjonizm? Które tendencje w sztuce odpowiadają ci bardziej i dlaczego? Uzasadnij, odwołując się do wybranych utworów.
Mimesis - inaczej naturalny, naśladowanie; Kategoria pochodząca z założeń estetyki starożytnej, oznacza naśladowanie rzeczywistości w sztuce, czyli wymóg, aby dzieło sztuki było odwzorowaniem rzeczywistości, by wydarzenia mogły się sprawdzić. Jeśli twórca chciał być doskonałym musiał naśladować naturę. Stąd wszystkie prądy literackie, które postulują prawdziwość, a przynajmniej prawdopodobieństwo istnienia świata przedstawionego w dziele (np. realizm), nazywamy kierunkami mimetycznymi. Z kolei prądy, które głoszą odstępstwo od naśladowania rzeczywistości, od jej imitowania występują przeciwko mimesis. Teorie mimesis rozwinął i dokładnie omówił Arystoteles w swym dziele "Poetyka".
Wszystkie dzieła antyczne oraz duża większość dzieł późniejszych epok była pisana zgodnie z teorią mimesis np.: Renesans - Jan Kochanowski "Odprawa posłów greckich", Barok - Molier "Świętoszek", Oświecenie - Julian Ursyn Niemcewicz "Powrót posła", Romantyzm - Adam Mickiewicz "Konrad Wallenrod", Pozytywizm - Bolesław Prus "Lalka", Młoda Polska - Stefan Żeromski "Ludzie bezdomni", XX-lecie międzywojenne - Stefan Żeromski - "Przedwiośnie", Zofia Nałkowska "Granica", Literatura współczesna - Zofia Nałkowska "Medaliony".
W epoce XX-lecia międzywojennego rozwinął się nowy kierunek w sztuce - kreacjonizm. Kreacjonizm - kreować znaczy tworzyć, kreator to twórca; kierunek w sztuce dający artyście prawo indywidualnego tworzenia i pojmowania obrazu, przekształcania rzeczywistości i wykreowania czegoś zupełnie nowego. Kreacjonizm funkcjonujący w XX wieku w poezji niósł postulat, aby "tworzyć" nowy świat w dziełach poetyckich. Wyobraźnia poety ma stwarzać świat od nowa, podobnie malarz kreuje od nowa świat na płótnie, układając go z różnych elementów rzeczywistości - sam jest twórcą, nie musi odtwarzać ani naśladować. Kierunek ten jest wyraźnie opozycyjny do teorii mimesis. Przykładami dzieł, które zostały napisane zgodnie z tą teorią mogą być:
- Bruno Schulz "Sklepy cynamonowe" - odrealniona wizja z pogranicza jawy i snu, Schulz manifestuje wolną rękę dla poety, który kreuje świat, bujna wyobraźnia i skłonność do marzeń pozwoliła autorowi na wykreowanie nowej rzeczywistości, do prozy wkraczają elementy baśniowe, mityczne i liryczne, mitologizowanie codziennych czynności. Schulz nie potrzebuje akcji, fabuły pojmowanej jako cel narracji, czasu i przestrzeni, korzysta z mitów, symboli i metafor.
- Witold Gombrowicz "Ferdydurke" - powieść o dziwacznej i niespójnej fabule, która nie występuje w klasycznym układzie zdarzeń - często brak realnej motywacji zdarzeń, z absurdalnym, groteskowym i paradoksalnym światem, którego sens i kształt powstaje w trakcie powieści, nie naśladując i nie odkrywając realiów.
- Stanisław Ignacy Witkiewicz "Szewcy" - świat przedstawiony nie ma nic wspólnego z mimetyzmem, treść zdominowana jest przez formę, groteskowe są: postacie, wypowiedzi, treść, scenografia, występują aluzje i nawiązania do rzeczywistości.
Bardziej odpowiadają mi dzieła napisane zgodnie z teorią mimesis:
- posiadają fabułę, akcję, czas i przestrzeń, dzięki czemu są o wiele łatwiejsze do czytania, od utworów napisanych w konwencji kreacjonizmu, które często dodatkowo charakteryzują się przekształconym językiem,
- istnieje szansa, że świat przedstawiony istnieje lub istniał w przeszłości, a bohaterowie są uwikłani w zdarzenia, które są możliwe do zrealizowania, czyli przedstawiają świat jaki postrzegamy dookoła nas, zgodny z codzienną rzeczywistością jaką obserwujemy, w której żyjemy, w której obowiązują powszechnie uznane prawa,
- z reguły, są łatwiejsze w odbiorze, tzn. nie posiadają tak wielu przenośni, metafor, symboli, psychologicznej treści czerpanej ze świadomości i podświadomości, odbiorca nie musi więc rozszyfrowywać wykreowanego przez autora świata.