W ... numerze czasopisma pedagogicznego pt:.... przeczytałam artykuł Wojciecha Sroczyńskiego zatytułowany „O odpowiedzialnoœci aksjologicznej pracownika socjalnego”. W pierwszej częœci swojego tekstu autor podjął się zdefiniowania pojęcia pracy socjalnej. Za przedmiot badań obrał pomoc społeczną, która jego zdaniem wiąże się z wychowaniem społecznym, gdzie rolę wychowawczą odgrywa społeczeństwo. Zaznacza on również to, że by działanie pomocowe miało głębszy sens trzeba zrozumieć sytuację osoby potrzebującej pomocy. W ocenie sytuacji pomaga wiedza etyczna pracownika socjalnego, gdyż aksjologia jest bardzo powiązana właœnie z tą nauką (etyką). Autor wspomina, że działania pracownika socjalnego w znacznej mierze oparte są na założeniach aksjologicznych.
Sroczyński postawił pytanie co jest ważne w postępowaniu z podopiecznym? Aby odpowiedzieć na to zagadnienie przyjął dwa konteksty: jeden - natury metodologicznej, drugi natomiast o charakterze ideologicznym. Opisując pierwsze założenie (metodologie) przedstawił podejœcia znanych autorów i przedstawicieli myœli pedagogicznych. Sam, jednak twierdzi, że pedagogika jako nauka badając rzeczywistoœć wychowawczą dostarcza wiedzy użytecznej, jednoczeœnie podkreœla to, że jest to wiedza tylko pozorna, gdyż w wyniku poznania badań praktycznych i działań pedagogicznych, nadal, tak naprawdę do końca nie wiemy jak postąpić, by nasze działanie było etyczne. Nadal powraca postawione wczeœniej przez autora pytanie. Uważa on, że aby odpowiedzieć na to jak postępować, należy również wyznaczyć kierunek postępowania i jego cel. Definiuje on przy tym pojęcie wartoœci, które według niego „odnosi się do tego, co cenne, godne posiadania i dobre”. Odgrywają one ważną rolę w pracy socjalnej, gdyż ukierunkowują działania pracowników socjalnych, na to co dobre, słuszne i sprawiedliwe, ułatwiają także dokonywanie wyboru. Autor zwraca uwagę na to, że wartoœci łączone są najczęœciej z pozytywną stroną życia, dlatego też pracownicy socjalni sugerują podopiecznym dążenie do osiągnięcia wartoœci, jednoczeœnie jednak, jak pisze on w swoim tekœcie, ukazują œwiat wartoœci negatywnych, przed którym chcą uchronić swoich podopiecznych.
Autor analizując problematykę hierarchii wartoœci w pracy socjalnej podkreœla jej złożonoœć. Proces wspomagania, według niego polega na wykształceniu u podopiecznego umiejętnoœci rozróżniania rzeczy dobrych i złych, co - jak pisze Sroczyński - wpłynie na rozwój jego osobowoœci.
Uważam, że artykuł jest godny polecenia, gdyż autor ciekawie i bardzo obszernie przedstawił swoje przemyœlenia dotyczące pracy socjalnej i działań pomocowych dla osób, które takiej pomocy wymagają i potrzebują. Zgadzam się z tym, co napisał, że w tej specyficznej pracy ważne jest to, aby nie być nad lub obok człowieka, ale być z nim. Przytoczył działania jakimi jego zdaniem warto się kierować, by dobrze wypełniać swoją pracę i udzielić pomocy człowiekowi, który jej potrzebuje.