Panieneczka Nineczka - 5 XDD!!
Ninka wyszła ze sklepu z dwoma worami słoniny,odwiązując swojego smieciojadka sprzed sklepu.
Xellek chciał uciec,a Ame stała z rozdziawioną gębą,z której kapała ślina,gapiąc się
bazsensownie na Ninkę
-Wieeśniak,a więc to jest ta niedobra mazoku
-Cicho Ame-uprzedził Xellek-to moja kuzynka,która usiłowała sie mnie wyzbyć ze swojego
gospodarstwa,byliśmy razem chowani i jesteśmy kuzynami,Zawsze mi sie zboża nie chciało zbierać.
Teraz wybrałem się z Wami,Linkę poznałem,a nawet z dziewuchami normalnie gadam,a ona
ruinuje mi życie,prześladując nie,bo nie oddałem jej jeszcze tych 10 złotych,które wziąłem,
jakżem szedł na panienki i na piwo.-opowiadał Xellek
-Fajna historia-dodała Ame chan
-No to Xellek oddawaj moją dychę-wrzeszczy Ninka
-Nie mam-odpowiedział Xellek
-No to znowu muszę przetrzepać Ci tyłek
-Pożycz mi dychę-szepcze Xellek do Ame
Obrończyni sprawiedliwości dała oczywiście Xellkowi te dziesięć złotych,bo miała dobre serce.
Ninka wzięła pieniążki i pognała do domu.Po drodze złapała Zellka i zaczęła go gnębić.
Jednak miała na karku jeszcze Linę,która chciała odzyskać ugrzionego wcześniej przez pannę
mazoku ogórka.
-Dopadnę Cię głupolu-mruczy Lina
Genialna Linka wieczorkiem zadzwoniła (a skąd tam telefon ;P) do Xellka w celu zdobycia większej ilości informacji.
-Halo,Xellek??Wiesz gdzie mieszka niejaka Ninka
-Skąd mam wiedzieć głupia dziewucho XP,no w sumie to wiem,ale nie daję nikomu informacji za darmo
-Chamie jeden gadaj,bo Cię spalę
-Biiiip,wrzuć monetę
-Co O_O?Przeca to jest telefon stacjonarny
-Eee...Biiip,bateria się skończyła
-Telefon jest na prąd
-I co panienko Lino,dowiedziałaś sie czegoś-pyta Ame chan
-Pewnie,że nie!!Cosik z tym telefonem jest nie tak O-o
-Pokaże panienka
Ame wzięła do ręki słuchawkę
-Wrzuć monetę,baterie (...)-gada głos ze słuchawki
-Z reklamy ściągnął panienko Lino chamidło jedne no
Po chwili główkowania (ush...) Linka wpadła na genialny i oryginalny pomysł
-Mam pomysł Amelio...zapytajmy się Zellka
-Właśnie to chciałam powiedzieć _^_
Lina chwyta za słuchawkę (no skąd tam ten telefon siem wziął O-o) i dzwoni do Zellka
-Haloo...Zellek??Wiesz gdzie Ninka mieszka
-Wiem,ale mam podsłuch założony,papa...ech no wiecie nie wolno ufac tej całej telekomunikacji
-Rozumiem Cię,ale...
-Biiip
-I co panno Lino dowiedziałaś się czegos tym razem-pyta Ame chan
-Nie Amelio,ale zaraz dostaniesz w ryja jak się będziesz ciągle pytać
-Ma panienka chandrę panienko (...)
Bęc...Amelia dostała po ryju chińskim kapciem.
-Kurde felek i na co to wszystko (skądś znam ten tekst _-_,,)
Nastepnego dnia Lina wyruszyła na podbój nieznanych ziem.
C.D.N
ficzek by Azumi Drakin xPP
1