Oto madre slowa czlonka AA, ktory jest doradca rodzin alkoholikow:
"Tak, alkoholik MOZE byc zmuszany do wytrzezwienia". Malzonka* : ale ja probowalam wszystkiego. Nie chce sluchac tlumaczen. Krzyczalam i narzekalam, placilam rachunki, grozilam, ze odejde - nic nie skutkuje".
*Oczywiscie, ze nie skutkuje. Poniewaz to TY wywieralas nacisk, a to nigdy nie skutkuje. Proponuje ZAPRZESTAC tych dzialan. Jedyna sila, ktora moze zmienic nawyk picia alkoholika, jest napiecie nerwow, jakie sie w nim samym wytworzy, kiedy rodzina nareszcie zaprzestanie reagowac. Kiedy nie moze on liczyc na twoja pomoc, kiedy nie usmierzysz jego poczucia winy przez klocenie sie z nim, kiedy odmowisz ratowania go z jego klopotow - wtedy zostanie zmuszony, aby stanac twarza w twarz ze swoimi sprawami. Innymi slowy, sprobuj wytrwac w BEZCZYNNOSCI, zamiast ciaglego rozmyslania o tym, co moznaby dla niego zrobic.
ROZWAZANIA NA DZISIAJ
Nie jest latwo powstrzymac sie od reagowania na to, co robia inni, a co wydaje sie, ze nas dotyczy. Zdrowy sposob emocjonalnego odseparowania sie wywoluje istotne zmiany, ktorych nie bylysmy w stanie spowodowac ciagle walczac z problemem.
*BOG POMAGA TYM, KTORZY NIE PROBUJA
ZASTEPOWAC GO W PRACY*'
Pozdrawiam cieplutko życząc Pogody Ducha i wspaniałych chwilek
Dziekuje za to, ze Jesteście
april Krysia