Jak można zinterpretować ostatnią scenę "Przedwiośnia"?
Ostatnia scena ukazuje manifestację robotniczą udającą się pod Belweder, aby protestować; do nich przyłącza się główny bohater - Cezary Baryka;
Teoretycznie można to uznać za zaakceptowanie programu komunistycznego; ale trzeba zauważyć, że następuje to w momencie krytycznym dla bohatera, najpewniej pod wpływem wstrząsu psychicznego po ostatecznym rozstaniu z Laurą i z rozpaczy jest gotów przyłączyć się do rewolucjonistów aby dostać konkurenta (Barwickiego) w swoje łapy i zemścić się; nie jest to pełna i świadoma decyzja bohatera, jak i również samego autora - Żeromski sam wstrzymuje się od ostatecznej oceny; poza tym przecież Baryka zauważa i wytyka wszystkie niejasności i bezsensowności w ideologii wykładanej mu przez Lulka, przyłączenie się niema jakby sensu logicznego;
Baryka jest z tłumem, ale jakby obok (pokreślone jest to); buntuje się przeciw światu (romantyzm?), okazuje swoją bezsilność wobec zła i niesprawiedliwości; chociaż jest to koniec peregrynacji bohatera, to w planie książki jest to jakby powrót do początku (motyw rewolucji): ogólnie powieść o peregrynacji ideologicznej bohatera, dojrzewaniu jego świadomości;