praca dyplomowa narkomania TLTJOVVKWOUZ2V4RK2V2VOBGDXJMXZ34HDWEGBA


DOLNOŚLĄSKA SZKOŁA WYŻSZA EDUKACJI TOWARZYSTWA WIEDZY POWSZECHNEJ

WE WROCŁAWIU

KIERUNEK: Pedagogika specjalna

SPECJALNOŚĆ: Resocjalizacja

Wojciech Stolarski

Temat : Narkomania w środowisku szkolnym

( na podstawie badań przeprowadzonych w Gimnazjum nr 3 w Lubinie )

Praca dyplomowa

napisana pod kierunkiem

naukowym dr Cz. Malczewskiego

Wrocław 2006

"...jeżeli zażywanie alkoholu lub innego środka chemicznego powoduje uszkodzenia w życiu osobistym, społecznym, duchowym lub ekonomicznym jednostki i mimo to nie kończy ona swych kontaktów z alkoholem czy innym środkiem - mamy do czynienia ze szkodliwym uzależnieniem."


(Vernon E. Johnson)

Spis treści

Wstęp ......................................................................................................................... 6

Rozdział I

Pojęcie narkomani i podział narkotyków ................................................................ 9

1. Historia narkomanii w Polsce .................................................................................. 9

2. Pojęcie uzależnienia ............................................................................................... 13

3. Objawy, cechy i skutki uzależnienia narkotykowego............................................... 16

4. Definicja narkomanii................................................................................................ 20

5. Podział i rodzaje narkotyków .................................................................................. 21

6. Działanie narkotyków na ośrodkowy układ nerwowy ............................................. 24

6.1 Substancje działające opóźniająco na ośrodkowy układ nerwowy i ich podział .. 24

6.2 Środki o oddziaływaniu na ośrodkowy układ nerwowy i ich podział .................... 27

6.3 Substancje powodujące wywoływanie zaburzeń ośrodkowego

układu nerwowego ............................................................................................... 32

Rozdział II

Społeczne problemy narkomanii............................................................................. 34

1. Ucieczka od problemów zewnętrznych................................................................... 34

2. Wpływ grupy rówieśniczej....................................................................................... 35

3. Ciekawość i nuda.................................................................................................... 36

4. Przykład dorosłych.................................................................................................. 37

5. Zmiany osobowości pod wpływem narkotyków...................................................... 37

6. Konflikt z prawem................................................................................................... 39

7. Pomoc uzależnionym.............................................................................................. 40

8. Uwarunkowania prawne walki z narkomanią ......................................................... 43

Rozdział III

Metodologia badań własnych................................................................................. 45

1. Przedmiot i cel badań............................................................................................. 45

2. Problemy badawcze............................................................................................... 46

3. Metody badawcze.................................................................................................. 47

4. Teren i organizacja badań..................................................................................... 50

Rozdział IV

Analiza wyników badań ......................................................................................... 51

1. Charakterystyka badanej grupy ............................................................................ 51

2. Rozmiary zjawiska narkomanii wśród badanych uczniów .................................... 52

3. Szkoła i środki masowego przekazu jako miejsce zakupu narkotyków i ich

zażywanie oraz źródło informacji o środkach odurzających ................................ 53

4. Stosunek młodzieży do narkomanów i skutków przyjmowania narkotyków ...... 55

5. Warunki życia badanych - materialne i społeczne ........................................... 57

Wnioski ................................................................................................................... 64

Bibliografia ............................................................................................................. 67

Aneksy .................................................................................................................... 70

Wstęp

Nałóg i uzależnienie używane są zmiennie. Popadłszy w nałóg czy uzależniwszy się od jakichkolwiek środków odurzających, młody człowiek nie jest w stanie przewidzieć, czego będzie zażywał w przyszłości niezależnie, od jakiego środka chemicznego zaczął. Innymi słowy, nałóg to utrata kontroli. Osoby uzależnione sięgają po środki odurzające, kiedy wcale nie zamierzały tego robić, biorą więcej, niż planowały albo używają narkotyków, z którymi nie chciały mieć nic do czynienia. Pod wpływem środków odurzających mogą podejmować działania, których się po sobie nie spodziewały. Uzależnienie sprawia, ze zanika związek miedzy intencja a zachowaniem. Młody narkoman może zdobyć się na zredukowanie ilości narkotyku lub nawet na jego czasowe wyeliminowanie, ale nie będzie umiał wytrwać w takim stanie. Innymi słowy, jego "postanowienie poprawy" nie przyniesie spodziewanego rezultatu. Gdy rozwinie się nałóg, potrzeba "haju" dominuje nad wszystkimi innymi, łącznie z podstawowym instynktem samozachowawczym.

Znawcy problematyki uzależnień zawsze wiedzieli, ze osoba uzależniona ma do czynienia z pożądaniami o wiele silniejszymi niż pragnieniami, jakich niemal wszyscy doświadczamy od czasu do czasu. Ustalono cztery charakterystyczne cechy potrzeby narkotyku, które uzyskują wymierne potwierdzenie w molekularnych badaniach nad mózgiem. Potrzeba ta jest przemożna, podstawowa, automatyczna i trwała. Kiedy młody narkoman odczuwa potrzebę narkotyku, jest to siła przemożna. Niezdolny do konsekwentnego a nawet chwilowego przeciwstawienia się jej, musi ja osłabić, zaspokoić, żeby przestała istnieć. W tym punkcie potrzeba "haju" jest podstawowa, a wiec ważniejsza niż rodzina, przyjaciele, szkoła, a nawet zachowanie życia. Prócz niej nie liczy się nic.

Potrzeba narkotyku przychodzi i mija. Jest automatyczna, sterowana mechanizmem wewnętrznym. Może wyglądać, jakby uzależniony młody człowiek brał narkotyki pod wpływem wydarzeń zewnętrznych, i rzeczywiście często tak się dzieje. Ale pragnienie "haju" pojawia się nie wywołane przez okoliczności zewnętrzne. Rządzi się ono własnymi prawami i może nie mięć związku z wydarzeniami i sytuacjami życiowymi. Potrzeba jest trwała, nieodwracalnie wpisana w psychikę uzależnionego. Przez resztę swego życia narkoman będzie się z nią musiał borykać na różne sposoby. Kuracja, z która związana jest abstynencja od wszelkich środków odurzających zmieniających stany psychiczne, zmniejsza zarówno sile, jak i częstotliwość potrzeby, co czasem prowadzi do jej opanowania. Bez leczenia i abstynencji potrzeba nasila się aż do momentu, gdy wypełnia sobą każdą chwile każdego dnia.

Doświadczane przez uzależnionego pragnienie "haju" jest o wiele mocniejsze od siły ludzkiej woli, a determinują je, jak się wydaje, zmiany zachodzące w neurochemicznych procesach mózgu. Nie wiemy, jaka jest przyczyna uzależnienia, ale z pewnością jest ono związane z właściwościami danego środka odurzającego. Także czas, dawki, środowisko i wiek, w tym którym zaczyna się kontakt z narkotykiem, maja swoje znaczenie. Istotne wydają się również czynniki genetyczne. Młodzież pochodząca z rodzin, gdzie występowało uzależnienie, wykazuje genetyczne predyspozycje w tym kierunku, tak jak inni mogą mięć dziedziczna skłonność do cukrzycy, wysokiego ciśnienia, chorób serca i niektórych odmian raka. Na szczęście podobnie jak w przypadku wielu innych chorób, nieznajomość przyczyny nie uniemożliwia leczenia, a wiedza o uwarunkowaniach genetycznych może być pomocna dla celów profilaktyki.

Z tych właśnie powodów problemem narkomanii powinniśmy zająć się od samego źródła jego powstania czyli od pierwszego etapu. Momentu w którym młody człowiek wchodzący w dojrzałe życie, pełne problemów i przeciwności, z którymi często nie potrafi sam sobie poradzić, sięga po narkotyki i inne środki, pozornie „pomagające” mu w jego życiowych problemach.

Jednakże aby zwalczać i eliminować problem narkomani nie wystarczy jedynie leczyć uzależnione osoby. Trzeba również poznać jaki procent młodych ludzi sięga po narkotyki, skąd bierze się przyczyna narkotyzowania młodzieży, czy szkołą i ich otoczenie są miejscami „narko-gennymi” i w jakim stopniu warunki społeczno - ekonomiczne rodziny wpływają na rozmiary narkomanii wśród młodzieży?

Na te pytania postaram się odpowiedzieć w mojej pracy. Ankieta którą przeprowadziłem wśród uczniów Gimnazjum nr 3 w Lubinie pomoże zinterpretować i przedstawić obraz zjawiska narkomanii.

Pracę badawczą podzieliłem na cztery rozdziały. W pierwszym postaram się przybliżyć czym tak naprawdę jest narkomania i dokonać podziału szkodliwych środków odurzających, ukazując również historię narkomani w Polsce. W drugim rozdziale przedstawiłem społeczne problemy narkomanii. Dlaczego młody człowiek sięga po narkotyki? Jakie zmiany osobowości pociąga za sobą uzależnienie? Jak także co jesteśmy w stanie zrobić aby temu zapobiec? W kolejnym rozdziale przedstawiłem cel problematykę i metody badań oraz teren i ich organizację. Natomiast ostatni rozdział to analiza wyników przeprowadzonych badań, wnioski i odpowiedź na postawione przeze mnie problemy badawcze, podsumowanie pracy i refleksja na temat profilaktyki.

ROZDZIAŁ I

Pojęcie narkomanii i podział narkotyków

1. Historia narkomanii w Polsce

Do przełomu lat sześćdziesiątych zażywanie środków odurzających w Polsce miało charakter incydentalny. Stopniowy rozwój tego zjawiska głównie wśród młodzieży odurzania się nastąpił na początku lat siedemdziesiątych w związku z tzw. ruchami kontestacji.

Nowe ideologie min. „HIPPIES” akceptowały zażywanie różnych środków odurzających i psychotropowych.

W latach siedemdziesiątych nastąpił okres „NARKOMANI LEKOWEJ”. Głównymi źródłami narkotyków były wówczas apteki, szpitale i zakłady produkujące środki odurzające. Zdobywano je w drodze kradzieży, kradzieży z włamaniem lub poprzez fałszerstwo recept.

Pod koniec lat siedemdziesiątych na polskim tzw. „czarnym rynku” pojawiła się „HEROINA GDAŃSKA” wytwarzana na bazie słomy makowej - zwana powszechnie pod nazwą „KOMPOT”.

Narkotyk w postaci kompotu wywołuje bardzo silne uzależnienie psychiczne i powoduje wyniszczenie fizyczne organizmu.

Produkcja kompotu upowszechniła się w latach osiemdziesiątych i praktycznie w niezmienionej postaci występuje do dzisiaj. Jedyną drogą wprowadzenia narkotyku do organizmu jest iniekcja.

Od lat dziewięćdziesiątych narkomania staje się w Polsce coraz bardziej bulwersującym opinię publiczną problemem społecznym, zarówno w aspekcie krajowym, jak i w wymiarze międzynarodowym.

Cechą charakterystyczną polskiej sceny narkotykowej w drugiej połowie lat 90- tych był zarówno tranzyt jak i przemyt klasycznych narkotyków takich jak: heroina, kokaina, marihuana, produkcja narkotyków syntetycznych, głównie amfetaminy, wytwarzanie polskiej heroiny - na potrzeby własne narkomanów oraz wyraźnie zaznaczający się ich krajowy rynek zbytu narkotyków.

Amfetamina „kompot”, HIV, AIDS - te słowa weszły na stałe do naszego słownika. Przyczyn sięgania po narkotyki jest wiele i nie sposób jest wyodrębnić jednej. Mechanizm uzależnienia nie musi mieć związku z pochodzeniem, statusem społecznym, metodami wychowania rodzajem przeżyć w dzieciństwie. I nie przyczyny zdają się najważniejsze w problemie uzależnień, ale „zaklęty krąg”, w jaki wchodzi się po przez zażycie środka pierwszy raz a potem drugi raz. Wtedy właśnie człowiek traci kontrolę nad swoim życiem, zachowaniem oraz możliwość dokonywania wyboru.

Zjawisko narkomani w Polsce charakteryzuje się wzrostem liczby uzależnionych. Według szacunkowych danych Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej aktualnie w Polsce zażywa narkotyki około 30 do 40 tysięcy osób, natomiast wg Monaru jest tych osób około 200 tysięcy i ich liczba charakteryzuje się tendencją wzrostową. Chodzi tu o osoby uzależnione od narkotyków tj. osoby zażywające narkotyki kilka lat.

Drastycznie wzrasta również ilość osób kupujących okazjonalnie narkotyki głównie tzw. ”trawkę”. Niepokojącym zjawiskiem jest fakt odurzania się uczniów szkół podstawowych oparami klejów, farb, rozpuszczalników, benzyny. Wąchanie w/w substancji powoduje trwałe zmiany w centralnym układzie nerwowym i narządach ciała.

Dystrybucja narkotyków odbywa się w szkołach, uczelniach, kawiarniach, dyskotekach i w innych miejscach grupowania się młodzieży. Na terenie szkół i w ich okolicach rozprowadzającymi są uczniowie i absolwenci tych szkół. Młodzi ludzie przekazując sobie narkotyki często nie zdają sobie sprawy z popełnianego przestępstwa.

Miejscami szczególnie nasilonego handlu narkotykami są lokale rozrywkowe np. dyskoteki, skupiające młodzież szkolną, akademicką oraz przedstawicieli grup subkulturowych. Coraz częściej narkotyki sprzedawane są z mieszkań dealerów. Sprzedaż taka odbywa się za pośrednictwem zorganizowanych siatek kurierów, którzy nawiązują kontakt z dealerami poprzez system ustalonych znaków i sygnałów.

Nowym trendem jest sprzedaż narkotyków na zamówienie telefoniczne.

Głównymi odbiorcami są osoby w wieku 15 - 25 lat, przeważnie uczniowie szkół ponad podstawowych i studenci.

Narkomania rozwija się szczególnie dynamicznie w dużych aglomeracjach miejskich takich jak Warszawa, Katowice, Kraków, Trójmiasto, Wrocław, Szczecin. Obserwujemy również znacznie przemieszczanie się narkomanii do mniejszych miast, ośrodków turystycznych i strefy przygranicznej.

Rynek środków odurzających w Polsce tj. rodzaje i dostępność narkotyków nie różni się od sytuacji w Europie Zachodniej i USA.

Oferta środków uzależniających jest bogata i zróżnicowana. W chwili obecnej najbardziej popularnymi narkotykami są: marihuana, haszysz, LSD.

Na przełomie lat 90- tych Polska stała się krajem tranzytowym, leżącym na głównych szlakach przemytniczych głównie heroiny, kokainy, haszyszu. Polskie grupy przestępcze zajmujące się przemytem narkotyków i ich dystrybucją. Sprowadzają je z rejonu Azji i Ameryki Południowej głównie drogą morską, lotniczą. Krajami docelowymi były republiki dawnego ZSRR oraz kraje Europy Zachodniej.

Dużo młodych ludzi sięga dziś po narkotyki. Jedni je wstrzykują, drudzy połykają trzeci wąchają i palą. Rozpoczynają od marihuany a kończą na kokainie. Jedni w ten sposób chcą uciec od problemów inni dla zaspokojenia ciekawości, przygnębienia i nudy. A po tym pierwszym kroku wielu narkotyzuje się dla czystej przyjemności.

Należy tutaj stwierdzić, iż polski rynek narkotyczny jest odmienny do rynków w takich krajach jak np. USA, czy też kraje europy zachodniej. Oferta środków uzależniających jest mniej zróżnicowana - uboższa. Jednak narkotyki i środki narkotyczne pomimo tego, iż w Polsce są nielegalne, nie istnieje problem dla młodego człowieka, aby je nabyć. W szkołach, lokalach nocnych działa doskonale zorganizowana siatka „dealerów”, którzy dysponują podstawowymi narkotykami takimi jak marihuana czy LSD. W naszym kraju nie istnieją jakieś specyficzne uwarunkowania sprzyjające sięganiu po środki narkotyczne. Powody odurzania się młodzieży są podobne jak w innych krajach. Przede wszystkim jest to niedojrzałość emocjonalna, niedostosowanie społeczne wynikające z niewydolności wychowawczej rodziców i szkoły.

Potraktowanie alkoholu i papierosów jak narkotyków inicjacyjnych może się wydawać poglądem niepoważnym. Rozmowa prowadzona z dziećmi na temat alkoholu i narkotyków najczęściej sprowadza się do jednego mianownika:- „kiedy rozmawiam z dziećmi, zawsze zadają mi to samo pytanie: dlaczego rodzice zaklinają nas abyśmy nie ruszali alkoholu i narkotyków, skoro mama lub tata wypalają paczkę papierosów dziennie?”. Wniosek nasuwa się jeden skoro rodzice sami postępują źle to, dlaczego dzieci miały by ich nie naśladować. Narkotyki podobnie jak gry telewizyjne czy komputer wciągają dzieci gdyż, dostarczają natychmiastowej gratyfikacji.

Początkiem lat 90-tych otwarcie granic spowodowało, iż grupy przestępcze szybko zaczęły nawiązywać międzynarodowe kontakty z producentami i handlarzami narkotyków. Do naszego kraju zaczęła płynąć fala narkotyków dostępnych na zachodnich rynkach a u nas dotychczas nie znanych. Należy tu zaznaczyć, że oprócz narkotyków do naszego kraju zaczęli przyjeżdżać również narkomani znajdując tu tani narkotyk. Obowiązująca od 31.01.1985 Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii nie była w tym względzie wystarczająca, gdyż np.za posiadanie niewielkiej ilości narkotyku nie było sankcji karnych. Wprowadzone w 2000 r. do Ustawy poprawki pozwolą policji ograniczyć skalę tego zjawiska, jakim jest narkomania.

W Polsce na przestrzeni lat obserwujemy duże zmiany w zakresie profilaktyki szkolnej. Praca szkoły, to nie tylko ustalenia i zarządzenia, ale przede wszystkim osobiste postawy dyrekcji, nauczycieli, młodzieży i rodziców. Jednak jeszcze do chwili obecnej w wielu szkołach funkcjonuje zasada iż, problem „narkomani” w szkole nie istnieje. Narkomania jest groźnym zjawiskiem i niebezpieczeństwem dla zdrowia psychicznego, fizycznego, dla bytu i losu młodzieży. Narkoman maskuje swoje uzależnienie przed sobą i światem.

Uzależnienie, to postępujący z lawinową szybkością proces, a leczenie jest skomplikowane i bardzo długie. Dlatego tak istotną sprawą jest wczesna i skuteczna profilaktyka, która powinna zaczynać się wtedy, kiedy nie ma jeszcze problemu z zażywaniem środków odurzających.

2. Pojęcie uzależnienia

Uzależnienie jako problem społeczny nie jest dokładnie zdefiniowane. Nie jest także określone na podstawie definicji - używane wcześniej w języku polskim na określenie tego zjawiska - słowo: nałóg.

Wydaje się, że pomocne w określeniu uzależnienia jest odwołanie się do etymologii angielskiego odpowiednika słowa "nałóg" a mianowicie addiction. Słowo to wywodzi się z łacińskiego addictus, które w Starożytnym Rzymie określało człowieka oddanego decyzją sądu w niewolę wierzycielowi w zamian za znaczne długi, których nie mógł spłacić. Był to zatem stan ubezwłasnowolnienia, utraty wolności.

Uzależnienie, jako poważny problem społeczny o negatywnych skutkach, było od dawna tematem studiów psychologicznych, biologicznych i socjologicznych. Zawsze podkreślano, że jest to problem bardzo złożony i istnieje wiele źródeł, z których uzależnienia mogą pochodzić.

Były teorie - popierane bardziej lub mniej przekonywującymi argumentami -dopatrujące się podstawowego źródła uzależnień w biologicznej sferze człowieka. Teorie te sprowadzały się do sugerowania, iż istnieje (u niektórych osób) wrodzona lub nabyta potrzeba uzupełniania organizmu określonymi substancjami chemicznymi (skądinąd dla zdrowia szkodliwymi) i niedobór ich zagraża normalnej egzystencji biologicznej człowieka. Ale gdyby taką teorię zaakceptować, należałoby człowieka uzależnionego całkowicie zwolnić z odpowiedzialności za działania. A tak przecież nie jest5.

P.G. Zimbardo dzieli uzależnienie na dwie grupy dotyczące organizmu człowieka:

Uzależnienie psychologiczne - silny popęd psychiczny do uzyskania i zażycia pewnego środka; popęd ten nie wynika z fizjologicznej potrzeby ciągłego zażywania go w celu utrzymania normalnego funkcjonowania.

Uzależnienie fizjologiczne - proces, w którym organizm przystosowuje się do danego środka i uzależnia się od niego, po części w skutek niedoboru neuroprzekaźników, spowodowanego częsta obecnością tego środka6.

Może istnieć biologiczna skłonność czy podatność do uzależnień. Podobnie może to mieć miejsce w sferze psychicznej człowieka, ale nigdy nie jest to - mówiąc o źródle - czynnikiem determinującym powstanie uzależnień.

Znacznie większy wpływ na popadniecie w nałóg może mieć środowisko, w jakim młody człowiek przebywa (rodzina, szkoła, grupy koleżeńskie). Każde z tych środowisk może mieć pozytywny wpływ na człowieka: dawać poczucie bezpieczeństwa, akceptacji, wychowywania, przekazywania wiedzy, ale może też być miejscem sprzyjającym powstawaniu uzależnień. Jak wykazują badania, połowa narkomanów wywodzi się z rodzin patologicznych. Jest wiele sygnałów, że w szkołach dużych o większej anonimowości pojawiają się dealerzy rozprowadzający narkotyki (nawet bezpłatnie), zyskując w ten sposób przyszłych nabywców. Ponadto szkoła, mimo ogromnych starań i szerokich działań wychowawczych, nie zawsze jest w stanie zapobiec tworzeniu się grup o charakterze dewiacyjnym skąd już niewielki krok do kontaktu z narkotykami. Jeszcze bardziej sprzyjającym rozpowszechnianiu się uzależnień miejscem jest grupa koleżeńska. Młody człowiek z charakterystyczną dla okresu dojrzewania postawą buntu, negacji wartości (szczególnie cenionych przez starsze pokolenie), ucieczki od tradycji jest podatny na przyjęcie swoistego stylu życia niekiedy preferującego siłę, przemoc, brutalność, perwersję seksualną. Styl taki często lansowany jest przez środki masowego przekazu i tam także należy upatrywać źródeł uzależnień. Badania wykazują że jedna trzecia narkomanów zainteresowała się narkotykami właśnie w grupach koleżeńskich.

Powyższa, bardzo pobieżna, prezentacja źródeł uzależnień pozwala stwierdzić, że istnieje wiele okoliczności bardziej lub mniej sprzyjających ich powstawaniu. Zadaniem i obowiązkiem państwa, Kościoła, rodziców, wychowawców, nas wszystkich jest czujność i podjęcie działań zmierzających do minimalizacji tych negatywnych okoliczności. "Jednak nie ulega też wątpliwości, że jednostka nie popada w uzależnienie wbrew swej woli. Ciekawość, brak odpowiedzialności, ucieczka od realiów życia, nieprzystosowanie, lenistwo, brak wysiłków, to niektóre z cech osobowości, które sprzyjają powstawaniu uzależnień. Dlatego każde uzależnienie jest, przynajmniej po części „zniewoleniem na własne życzenie".

Wielu ludzi słowo nałóg czy uzależnienie kojarzy się zwykle z używaniem lub nadużywaniem określonych substancji chemicznych, takich właśnie jak: alkohol, narkotyki czy leki. Jest to o tyle zrozumiałe, że istnienie alkoholizmu bądź narkomanii i ich negatywne skutki szczególnie w fazie zaawansowania są zauważalne i bezdyskusyjne. Ale zredukowanie uzależnień do czynników chemicznych jest uproszczeniem i powoduje, że nie dostrzega się innych uzależnień jak chociażby namiętne uprawianie gier hazardowych, nieopanowanie w jedzeniu, "konieczność" kilkugodzinnego kontaktu z telewizorem lub komputerem, obsesyjne zajmowanie się erotyką pracą itp. A przecież istnienie tych uzależnień i ich negatywne skutki są faktem bez względu na to, czy się je dostrzega, czy też nie.

Uzależnienie może zaistnieć do każdej niemal relacji, osoby lub rzeczy. Ponieważ istnieje tak duża możliwość uzależnień, pojawia się pytanie kiedy działanie lub relacja staje się uzależnieniem? Jakie jest kryterium klasyfikacji? Przecież wszyscy ludzie się odżywiają znaczna część pije sporadycznie alkohol, ogląda telewizję, zajmuje się komputerem a tylko do niewielkiej grupy odnosi się określenie uzależnienia od jedzenia, alkoholu, telewizji, komputera.

Otóż powszechnie uważa się, że o uzależnieniu można mówić wtedy, gdy istnieje skłonność a nawet przymus powtarzania danej czynności, kiedy odciągają osobę od obowiązków i zajęć, kiedy powodują negatywne odczucia psychiczne człowieka i pozbawiają go możliwości wyboru7.

Natomiast definicja uzależnienia - wg Miller , Gorski przedstawia się następująco:

Uzależnienie - od substancji chemicznych nazywamy stanem zależności od środków odurzających. Substancje te powodują chwilowa poprawę samopoczucia za cenę długotrwałego cierpienia i dysfunkcji. Wraz z rozwojem uzależnienia wzrasta skłonność do obsesji, kompulsywnosci i utraty kontroli8.

3. Objawy, cechy i skutki uzależnienia narkotykowego.

Zmiany zachowań dziecka związane z uzależnieniem od środków odurzających:

W SFERZE UMYSŁOWEJ:

• ma zmniejszony zakres uwagi i problemy z koncentracją

• ma objawy paranoi: uważa, że jest śledzone, prześladowane lub zagrożone

• cierpi na nieokreślone lęki

• jest niespokojne, nie może usiedzieć n. miejscu

W SFERZE FIZYCZNEJ:

• wykazuje zmiany wagi: drastyczny wzrost wagi lub jej obniżenie

• ma nieregularne okresy snu: zbyt długie lub zbyt krótkie

• nie śpi do późna w nocy; sypia w dzień

• jest najczęściej posiniaczone lub poranione

• zaniedbuje higienę osobistą i otoczenia (pokoju)

• ciągle nosi to samo ubranie

• trapi je głęboki, męczący kaszel lub nieustanne, suche pokaszliwanie

• ma coraz więcej dolegliwości dróg oddechowych

• ma krańcowe lub nieregularne nawyki żywieniowe

• dysponuje zmniejszoną ilością energii

W SFERZE EMOCJONALNEJ:

• mówi o śmierci lub samobójstwie

• często jest w złym humorze; łatwo się obraża

• bywa smutne lub wesołe bez widocznej przyczyny

• miewa nagłe zmiany nastroju

• nie dzieli się swymi uczuciami; odcina się od innych lub przyjmuje postawę obronną

• nie dopuszcza do siebie rozsądnych argumentów rodziców; odmawia podjęcia dialogu

na swój temat

• wydaje się smutne, przygnębione, zniechęcone

• coraz bardziej pogrąża się w depresji

• uważa , że jest "przegrane", "do niczego"

• staje się coraz bardziej agresywne

• traci zainteresowanie dla cenionych dawniej czynności

• traci motywację i dążenie do sukcesu

• ma mniejszy szacunek dla siebie; czuje, ze nie umie sprostać wymaganiom i że nie

jest tak dobre jak dawniej

• ma mniej optymizmu, jest bardziej cyniczne

Cechy uzależnia

Uzależnienie charakteryzuje się tym, że coraz bardziej zawęża pole zainteresowań i działania, ograniczając je w końcu do czynności uzależniającej i zapewniającej jej możliwość powtarzania. Sprawy rodzinne, zawodowe, społeczne schodzą na dalszy plan. Zmniejszają się, a później zanikają relacje społeczne i zainteresowania. Zmienia się osobowość9.

Uzależnieniu towarzyszą nieprzyjemne doznania psychiczne, stany lękowe, strach, poczucie winy. Czynności nałogowe przytępiają je, natomiast stanowiąc ucieczkę nie dają odczuć pozytywnych. Osoba uzależniona odczuwa strach przed objawami odstawienia środka lub zaprzestania działań, stąd też towarzyszy jej lęk związany z ewentualnym wyczerpaniem możliwości kontynuacji. Osoba taka -świadoma pojawiającego się czy istniejącego uzależnienia - próbuje przekonać siebie i otoczenie, że tak nie jest, że nie jest to stan uzależnienia, co jest ewidentnym oszukiwaniem siebie. Stan psychiczny uzależnionego ulega pogorszeniu wobec faktu zauważenia przymusowego charakteru uzależnienia. Osoba uzależniona uświadamia sobie najczęściej w późniejszej fazie, negatywny charakter działań i skutki, ale postępujące osłabienie woli utrudnia lub uniemożliwia porzucenie nałogu.

Problemu uzależnień nie można omawiać w oderwaniu od skutków, jakie one powodują. Cechy uzależnień już te skutki odsłaniają a zatem ocena czy dane zjawisko jest nałogiem, czy nie, też znajduje się w jakiś sposób w sferze skutków.

Skutki uzależnienia

Skutki uzależnień są dwojakiego rodzaju: fizyczne i psychiczne, przy czym nie wszystkie uzależnienia mają widoczne skutki fizyczne, natomiast wszystkie powodują skutki psychiczne. W zasadzie zauważalne skutki fizyczne są wynikiem nadużywania środków "chemicznych," jak alkohol czy narkotyki. Ale oprócz tych nałogów istnieje -co już sygnalizowano - szeroka gama uzależnień "pozachemicznych" dotyczących wielu innych dziedzin. Ponieważ nie powodują one widocznych skutków fizycznych, są często niezauważane i bagatelizowane, co nie znaczy, że nie powodują negatywnych konsekwencji psychicznych.

Bez wątpienia fundamentalnym i najpoważniejszym skutkiem psychicznym każdego uzależnienia jest ubezwłasnowolnienie, zniewolenie uzależnionego, odebranie mu możliwości wyboru czyli pozbawienie go wolności.

Nikt nie przeczy, że wolność jest podstawowym prawem człowiek. Wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli możliwością działania lub niedziałania, czynienia tego lub czegoś innego, a więc podejmowania przez siebie dobrowolnych działań. Dzięki wolnej woli każdy decyduje o sobie. Wolność jest w człowieku siłą wzrastania i dojrzewania w prawdzie i dobru. Wolność czyni człowieka odpowiedzialnym za swoje czyny w takiej mierze, w jakiej są one dobrowolne.

W każdym miejscu, mówiąc o wolności, podkreśla się element "dobrowolności". W tym momencie zauważa się, że ów element stoi w sprzeczności do rozumienia uzależnień czyli mówiąc inaczej: uzależnienie jest zaprzeczeniem, odebraniem wolności. Odebranie człowiekowi możliwości dokonywania wyborów dotyczących decyzji i działania jest najtragiczniejszym skutkiem psychicznym uzależnień.

Ponieważ istnieje szeroka gama potencjalnych uzależnień, może pojawić się pytanie: Czy istnieją dobre uzależnienia? Odpowiedź jest jednoznaczna. Nie ma dobrych uzależnień. Każde uzależnienie będące niekontrolowanym przywiązaniem do określonej wartości, powoduje zniewolenie człowieka a to nigdy nie może być dla niego korzystne. Stąd też czynności nawet z natury dobre, jak praca, zdobywanie wiedzy czy nabywanie sprawności - jeżeli stają się "nakazem" (nawet początkowo przyjemnym), któremu nie sposób przeciwdziałać - są uzależnieniem10.

Analizując cechy charakterystyczne dla uzależnień, można stwierdzić, że poza odebraniem wolności powodują inne negatywne skutki psychiczne jak:

4. Definicja narkomanii

Narkomania (z greckiego narke - odurzenie, mania - szaleństwo), patologiczne zjawisko społeczne, uzależnienie spowodowane krótszym lub dłuższym zażywaniem leków (głównie przeciwbólowych środków narkotycznych) albo innych środków uzależniających (narkotyki, leki uspokajające i psychotropowe). Charakteryzuje się koniecznością przyjmowania środka odurzającego, tendencją do stałego zwiększania dawki oraz fizycznym i psychicznym uzależnieniem. Zaprzestanie zażywania powoduje bardzo przykre doznania abstynencyjne, prowadzące w krańcowych przypadkach nawet do zejścia śmiertelnego. Narkomania jest zwykle wynikiem wielokrotnego zażycia środka uzależniającego12.

Narkomania to choroba "braku". Braku miłości i poczucia bezpieczeństwa. Braku pewności siebie i pewnych umiejętności, takich jak choćby organizowania sobie czasu czy poznawania nowych ludzi.

Definicji określających zjawisko narkomanii jest wiele. Podstawową i przyjętą jest definicja opracowana przez komitet ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia.

Określa ona uzależnienie lękowe (narkomanię) jako stan psychiczny, a czasem także fizyczny wynikający z interakcji między żyjącym organizmem a lekiem, charakteryzujący się zmianami zachowania lub innymi reakcjami, które zawsze zawierają przymus brania leków w sposób ciągły lub okresowy w celu doświadczenia ich psychicznych efektów, a czasami w celu uniknięcia złego samopoczucia związanego z ich brakiem13.

Mówiąc o narkomanii trzeba mieć na myśli stan okresowego lub przewlekłego zatrucia organizmu, zatrucia, które jest szkodliwe dla jednostki i społeczeństwa, wywołanego powtarzającym się zażywaniem nie w celach terapeutycznych leku, który wywołuje charakterystyczne przeżycia euforyzujące. Narkotyki stały się dostępne w wielu miejscach: w szkole, na ulicy, w dyskotece. Bardzo wielu rodziców żyje w ciągłym strachu przed tym, że ich dziecko któregoś dnia sięgnie po jeden z nich, uzależni się i zostanie narkomanem. Rzeczywiście kontakt z narkotykami stanowi realne niebezpieczeństwo i może się przydarzyć każdemu dziecku.

5. Podział i rodzaje narkotyków

Wszystkie narkotyki maja zdolność uzależniająca oraz wpływają na różne narządy np.: mózg, serce, wątroba, płuca itd.

Narkotyki możemy podzielić na grupy:

Opiaty - wywołują uzależnienie fizyczne i psychiczne. Heroina jest środkiem najmocniej i najszybciej uzależniającym, szczególnie odmiana "brown sugar". Skutki działania opiatów zależą do rodzaju używanej substancji, zdrowia jednostki, która zażywa narkotyk, zarówno psychicznego jak i fizycznego.

Opium - jest pochodzenia naturalnego, pochodzącego z maku, a dokładnie z makówki, z której uzyskuje się gesty sok. Z uzyskanego surowca robi się tabletki, kształtne lub mniej kształtne, koloru ciemnobrązowego. Środek ten zażywa się przez palenie lub połykanie.

Morfina - pochodzi z opium, jest składnikiem leków przeciwbólowych lub używana jest jako środek przeciwbólowy. Zażywa się ja dożylnie lub doustnie.

Kodeina - uzyskiwana jest z morfiny. Stosowana jest u osób chorych na ciężkie choroby płuc. Przyjmuje się ja doustnie.

Występuje w ampułkach i tabletkach.

Heroina - pochodzenie z morfiny. Przyjmować ja można różnorako np.: dożylnie, wciągając ja do nosa, paląc. Występuje jako biały proszek lub brązowe bryłki.

Kompot - zwany również "polska heroina". Otrzymywany jest ze słomy makowej z dodatkiem odczynów chemicznych. Kompot jest płynem koloru brunatnego, przypominający kompot. Używany dożylnie, doustnie.

Psychostymulujace - pobudzają, usuwają zmęczenie, chwilowo polepszają i wyostrzają zmysły. Należą do nich takie narkotyki jak: amfetamina, kokaina, crack.

Amfetamina - jest syntetykiem w postaci białego proszku lub tabletki. Używana jest dożylnie, doustnie i przez nos. Czas działania narkotyku, około 11-12 godzin.

Kokaina - pochodzi z krzewów koki w postaci białego proszku. Podawana jest tak jak amfetamina, jednakże jej działanie jest o wiele krótsze, tj. około 20-30 minut.

Crack - pochodzenie naturalne. Otrzymywany z sody oczyszczonej i pasty z liści koki. Występuje w postaci białych kryształków. Używanie: palony w fajkach, często mieszany z tytoniem lub marihuana. Czas działania, około 15-20 min.

Konopie indyjskie i ich pochodne. Do tej grupy narkotyków zaliczamy marihuanę, haszysz, olej haszyszowy. Wszystkie one SA pochodzenia naturalnego. Występują w postaci:

Haszysz: brązowe i czarne kostki lub kulki, plastyczny po lekkim podgrzaniu.

Olej haszyszowy: zielono-brązowy płyn o konsystencji oleju.

Marihuana: zielone liście lub zielono-brązowe kwiatostany.

Halucynogenne. Narkotyki z tej grupy zmieniają sposób postrzegania rzeczywistości. Do tej grupy zalicza się:

LSD - pochodzenia syntetycznego. "Kwasy" występują w postaci kwadratowych papierków nasączonych kwasem, kapsułek, tabletek oraz jako krystaliczny proszek.

Grzyby halucynogenne - pochodzenia naturalnego. "Grzybki" zbiera się i zjada np. z jajeczna lub suszy. Z suchych grzybów można zrobić herbatkę. Działanie narkotyku określa się na około 6 godzin.

Ecstasy - pochodzenia syntetycznego występuje w tabletkach. Nazwa potoczna to "tableta". Narkotyki halucynogenne i LSD nie wywołują uzależnienia fizycznego, wywołują natomiast uzależnienie psychiczne.

6. Działanie narkotyków na ośrodkowy układ nerwowy

6.1 Substancje działające opóźniająco na ośrodkowy układ nerwowy i ich podział

Opium jest stężałym sokiem, otrzymanym przez nacięcie niedojrzałych puszek nasiennych (makówek) maku Papaver somniferum (Papaveraceae). Pospolity mak polny, Papaver Rhoeas, nie zawiera alkaloidów w ilości godnej zainteresowania. 14

Głównymi alkaloidami są: morfina 3-23%,-narkotyna 5%, kodeina 0,2%-6%, papaweryna 1%, tebaina, laudanozyna, retykulina. Opium crudum, czyli surowe, musi zawierać do zastosowań farmaceutycznych 10,5% bezwodnej morfiny. Opium pulveratum, czyli proszkowane, przesiewane jest przez sito i rozcieńczane laktozą, aby zawierało dokładnie 9,8-10,2% morfiny. W preparatyce farmaceutycznej stosuje się jeszcze nalewkę z opium (Tinctura Opii Simplex), wyciąg Extractum Opii, oraz omnopon (Omnoponum) będący czystymi chlorowodorkami alkaloidów opium i mający ok. 50% (!) czystej morfiny.

Opium ma postać brunatnych, okrągłych kulek lub walcowatych kawałków. Może zawierać domieszki liści maku lub owoców szczawiu. Posiada swoisty zapach i bardzo gorzki smak.

Jednorazowo przeciwbólowo stosuje się ok. 50-100 mg opium sproszkowanego, zwykle 200-300 mg na dobę. Nie przekracza się dawek 150 mg jednorazowej i 500 mg dobowej. Stosowane już było w starożytności na uspokojenie, przeciw ciężkim bólom i biegunkom. Obecnie opium stosunkowo rzadko stosowane jest w naturalnej postaci jako narkotyk (głównie palenie), gdyż wyodrębnienie czystej morfiny oraz acetylacja do heroiny jest znacznie opłacalne. Zagrożenia wynikające z opiumizmu są analogiczne do morfiny.

Morfina została wyizolowana przez F. Seturnera na początku XIX wieku. Człowiek ten poświęcił życie nauce poprzez badanie własnego uzależnienia. Był pierwszym krytykującym bezkarne stosowanie opium w tej części świata. Zakaz użycia wprowadził znacznie wcześniej cesarz Chin. Nazwa tego narkotyku pochodzi od Morfeusza bożka snu15.

Morfina w formie chlorowodorku jest białym proszkiem lub igiełkami. Rozpuszcza się w wodzie, trudno w etanolu, praktycznie wcale w eterze. Wykazuje reakcje Marquisa na grupy fenolowe, zawiera jony chlorkowe; daje charakterystyczną reakcję przegrupowania apomorfinowego. Może być zanieczyszczona kwasem mekonowym. Zawartość oznacza się analogicznie do amfetaminy. W zasadzie nie przekracza się dawek 30 mg jednorazowej i 100 mg dobowej.

Obecnie środek ten stosowany jest tylko wtedy, gdy inne metody zawodzą. Podaje się małe dawki przez krótki okres, aby nie wywołać uzależnienia. Bezkarne stosowanie morfiny ma sens tylko przy znoszeniu cierpienia umierających na choroby nowotworowe.

W małych dawkach morfina nieznacznie działa na psychikę oraz czynności ruchowe, zaś głównie przeciwbólowo. Pobudza receptory opioidowe odkryte w 1973. Po zwiększeniu dawki znosi reakcje na bodźce i ułatwia wejście w stan snu. Już w niewielkiej ilości zwalnia szybkość i głębokość oddechu, upośledza w związku z tym odruch kaszlu. Obniża ciśnienie krwi, niekiedy pobudza ośrodek wymiotny.

Morfina tak jak heroina hamuje akcję perystaltyczną jelit, co prowadzi do zaparcia. Wzmaga napięcie pęcherza i innych narządów z mięśni gładkich. Przyjęcie dużej dawki wprowadza w stan głębokiego snu. Skóra staje się zimna, blada, mogą wystąpić okresy bezdechu. Obserwuje się zwężenie źrenic. W przypadku zażycia bardzo dużej dawki zejście następuje przez porażenie ośrodka oddechowego.

Po kilku dniach przyjmowania morfiny ,opium oraz heroiny pojawia się nałóg najpierw psychiczny, a potem fizyczny. Morfina, opium i heroina staje się niezbędnym składnikiem ogólnej przemiany materii takiej osoby. Przerwanie jej przyjmowania powoduje nieprzyjemne objawy biegunkę, pobudzenie, zaburzenia oddychania, niedomogi krążenia (ze śmiercią włącznie). Tkanki wykazują tolerancję, co prowadzi do ciągłego zwiększania dawek (nawet do grama dziennie).

Przeżycia głodu morfinowego, opinowego i heroinowego ciągną za sobą zmiany psychiczne zanik etyki, woli, zniesienie hamulców moralnych cel zdobycia heroiny i morfiny uświęca wszelkie środki. Ludzie uzależnieni są całkowicie niezdolni do funkcjonowania w społeczeństwie świadomość ich jest zawężona do potrzeby zdobycia kolejnej porcji oraz ogromnej paniki przed objawami odstawienia.16 Po zażyciu morfiny nastrój poprawia się występuje nawet chęć odstawienia, (co przy uzależnieniu fizycznym wymaga odtrucia), ale wkrótce potem następują wyrzuty sumienia i załamanie wobec sytuacji. Wtórnym rezultatem jest wychudzenie nieżyt błony śluzowej żołądka znosi łaknienie, ponadto występuje uporczywe zaparcie. Morfiniści są praktycznie całkowitymi impotentami, łącznie z zaburzeniami miesiączki u kobiet; opowieści o przeżyciach seksualnych po morfinie są fikcją. Morfinistki rodzą często dzieci w stanie zamartwicy. Wypadanie włosów jest tylko skromnym dodatkiem do powyższych objawów.

Leczenie morfinistów odbywa się w zakładach zamkniętych, polega na stopniowym podawaniu coraz mniejszych dawek morfiny, połączonym z leczeniem konsekwencji nałogu i odpowiedniej opiece psychologów. Głód łagodzi się insuliną, glikokortykosteroidami, oraz środkami neuroleptycznymi. Przy ostrym zatruciu stosuje się nalokson podobną chemicznie substancję nie będącą narkotykiem, a działającą pobudzająco na ośrodek oddechowy. Buprenorfina, również związek podobny farmakologicznie, podawana jest w czasie odwyku celem zahamowania głodu. Wyleczenie z nałogu udaje się stosunkowo rzadko większość morfinistów w końcu umiera z wycieńczenia lub przedawkowania.

Heroina jest pochodną morfiny otrzymaną w wyniku acetylacji. Reakcja jest bardzo prosta do przeprowadzenia w każdych warunkach, a jej produkt działa 8-krotnie bardziej halucynogennie, a mniej przeciwbólowo. Uzależnienie występuje znacznie szybciej. Heroina nie ma jakiegokolwiek zastosowania w lecznictwie. Objawy nałogu są analogiczne do morfiny 17.

6.2 Środki o działaniu na ośrodkowy układ nerwowy i ich podział

Kokaina występuje w przyrodzie, najwięcej jej zawierają gatunki Erythroxylon coca i Erythroxylon novogranatense. Liście tej rośliny są razem z orzeszkiem Cola acuminata stosowane do wyrobu Coca-Coli. Pierwotna Coca-Cola zawierała kokainę, obecnie jest ze zrozumiałych względów jej pozbawiana.

Krzew kokainy jest uznany przez Indian jako święta roślina. Jego liście są żute, co powoduje stan podniecenia i możliwość podjęcia dużych wysiłków fizycznych. Przy długim żuciu kokaina rozkłada się do egkoniny, co odwleka czas powstania uzależnienia.18

Kokaina jest stosowana w lecznictwie w formie chlorowodorku. Jest białym, higroskopijnym proszkiem, o temp. topnienia 197 st. z rozkładem. Łatwo rozpuszcza się w wodzie, etanolu, bardzo trudno w eterze, wytrąca osady z dwuchromianem i nadmanganianem potasu, jak również reakcje typowe dla estrów, co jest wykorzystywane w badaniu tożsamości. Może być zanieczyszczony (chlorowodorek) reduktorami i izoatropylokokainą. Oznaczanie zawartości jest analogiczne do amfetaminy. Zastosowanie w lecznictwie ogranicza się wyłącznie do zewnętrznego znieczulania, do gardła i nosa 4-20% roztwory, do spojówek i rogówki 1-4%. Dawką maksymalną jest 30 mg jednorazowo lub 60 mg na dobę. Doustna dawka śmiertelna oscyluje ok. 1,25 mg.

Kokaina działa pobudzająco na układ parasympatyczny, kurcząc naczynia krwionośne przez hamowanie resorpcji zwrotnej noradrenaliny. Pobudza psychicznie i ruchowo, likwiduje zmęczenie. Występuje euforia, wielomówność, ataki śmiechu i płaczu na przemian. Bardzo silnie podnieca płciowo, choć tylko psychicznie (reakcje seksualne organizmu mogą być upośledzone). Osoba po zażyciu zdumiewa wszystkich swoją błyskotliwością. Po pewnym czasie nadchodzi dołek wszelkie pobudzone aktywności są hamowane. Daje to ospałość, senność, zaburzenia kojarzenia, poczucie mniejszej wartości, a również załamanie psychiczne.

Narkomani przyjmują kokainę zarówno w postaci wolnej zasady (przez śluzówkę nosa, co powoduje martwicę, oraz palenie), tzw. freebase, crack, oraz w formie rozpuszczalnych soli doustnie, dożylnie. Notuje się wstrząsy anafilaktyczne, opisano przypadek śmierci po naniesieniu 20mg na śluzówkę gardła. „Brown sugar” jest również odmianą kokainy. Kokaina pochodzi wyłącznie z surowca roślinnego, nie otrzymuje się jej syntetycznie. Kokainizm jest nałogiem o podłożu psychicznym. Nie występuje głód tkankowy, nie ma wyraźnych i silnych objawów abstynencji oraz tolerancji. Dużo szybciej niż np. przy opioidach dochodzi jednak do zwyrodnień narządów miąższowych, układu nerwowego. Przewlekłe użycie doprowadza do trudnych do przewidzenia ataków szału, halucynacji, w czym niektórzy widzą przyczynę morderstw i gwałtów. Po podnieceniu szałowym nadchodzi czas depresji i ogromnego załamania, powodującego nawet samobójstwo lub wpędzenie się w silniejsze narkotyki, całkowicie upośledzające społecznie.

Leczenie nałogu jest bardzo trudne ze względu na podłoże psychiczne, w przypadku niektórych ludzi jest praktycznie niemożliwe. W zatruciu z przedawkowania podaje się duże dawki chlorku wapniowego w roztworze glukozy

Amfetamina nie występuje w przyrodzie. Jest związkiem optycznie czynnym, prawoskrętna (Synatan, Dexamphetamine) wykazuje dwukrotnie wyższą aktywność ośrodkową. Stosowana jest w formie siarczanu (Benzedrine, Psychoton) lub bardzo rzadko fosforanu (Actemin, Aktedron).

W Polsce i w większości krajów amfetamina jest obecnie wycofana całkowicie z legalnego obrotu. Spowodowane jest to otrzymaniem wielu lepszych farmakologicznie substytutów. Tam, gdzie jest stosowana, pozostaje pod kontrolą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). 19

W recepturze farmaceutycznej stosowany był siarczan amfetaminy.

Czysty siarczan amfetaminy jest białym, krystalicznym proszkiem, bez zapachu. Powoduje słabe, przemijające znieczulenie języka, połączone z nieco gorzkim smakiem. Łatwo rozpuszcza się w wodzie, trudno w etanolu, zaś w benzenie, chloroformie i eterze praktycznie wcale. Roztwór jest nieczynny optycznie.

Oznaczanie tożsamości może opierać się na reakcji Nesslera, wykryciu jonu siarczanowego, oraz oznaczaniu temperatury topnienia czystej zasady, lub osadu z kwasem pikrynowym. Zanieczyszczeniami mogą być fenole, chlorki, metale ciężkie. Należy wątpić, czy amfetamina czarnorynkowa przeszłaby pozytywnie którykolwiek test czystości.

Zawartość w próbce oznacza się poprzez miareczkowanie wolnej zasady, uprzednio kilkakrotnie wyekstrahowanej chloroformem, kwasem nadchlorowym wobec fioletu krystalicznego w środowisku bezwodnego kwasu octowego. Metoda ta jest obarczona dużym błędem w domowych warunkach, dlatego raczej nie ma sensownego zastosowania na czarnym rynku.

Amfetamina pobudza receptory alfa- i beta-adrenergiczne, punkty uchwytu w mózgu znajdują się na znacznie większym obszarze niż kofeiny. Następuje zniesienie uczucia zmęczenia i poprawa nastroju, pozorne ułatwienie percepcji i koncentracji, jak również zmniejszenie odczuwania głodu. Poszerzenie percepcji jest złudzeniem, gdyż zwiększa się obiektywna liczba błędów w różnych testach psychologicznych przeprowadzanych po jej zażyciu. Przenika do mleka matki, w ok. 60%, wydalana jest w stanie pierwotnym drogą moczową. Przy większych dawkach jest w nim wykrywalna po kilku dniach. Po ustąpieniu działania przychodzi (jak i po kofeinie) „dołek”, czyli zmęczenie, senność, dyskomfort psychiczny, a u części osób chęć sięgnięcia po kolejną porcję. Okres półtrwania formy racemicznej wynosi 4-8h. Wśród metabolitów wykrywa się a -metylotyraminę, która przekształcana jest do a -metylooktopaminy i p-metoksyamfetaminy. Związki te działają prawdopodobnie czysto halucynogennie na układ nerwowy.

Charakterystyczny jest rozwój tolerancji, czyli konieczność powiększania dawki amfetaminy wywołującej dane objawy, jednocześnie zmniejsza się działanie na układ krążenia. Opisano przypadki rozwoju tolerancji do kilkuset mg dawki dobowej.

Należy podkreślić, że stosowanie amfetaminy pod kontrolą lekarską, w niewielkich dawkach, po wyeliminowaniu przeciwwskazań, w małych dawkach, jak również w czystej postaci, było w miarę bezpieczne. Środek ten nie miał złej sławy, chory nie miał pokusy przyjęcia większej ilości. Po zakończeniu kuracji nie miał też możliwości zdobycia następnej porcji (gdyby w ogóle chciał), gdyż siarczan amfetaminy należał do wykazu N (narcotica, ścisłe zarachowanie).

Obecnie amfetamina sprzedawana w Polsce jest produkowana nieoficjalnie. Synteza tego związku jest stosunkowo prosta, trudne w przypadku niektórych metod jest zaś wyodrębnienie go z mieszaniny poreakcyjnej. Do tego konieczne jest zastosowanie chromatografu cieczowego preparatywnego (koszt ok. 100 tys PLN). W przypadku stosowania odpowiednich substratów (trudnych do zdobycia) amfetamina może być produkowana ze stosunkowo dobrą czystością produktu.

Amfetamina czarnorynkowa ma całkowicie niepewną zawartość oraz czystość. Nie wiadomo, jaką ilość (nawet, jeśli zważymy) tak naprawdę przyjmujemy, jak również, jakie związki (często toksyczne) jej towarzyszą. Niesłychanie ją łatwo przedawkować, co rodzi dużo negatywnych konsekwencji.

Objaw zatrucia ostrego może wystąpić po różnych dawkach, w zależności od wytworzenia stopnia tolerancji. Towarzyszy mu gonitwa myśli, bezsenność, dziwny niepokój, drżenia mięśni. Notowano również skłonność do brutalnych reakcji i tendencje samobójcze. Ciśnienie krwi podnosi się znacznie, skóra staje się blada, serce bije niemiarowo. Odczuwalna jest suchość w ustach, a organizm odwadnia się wymiotami i biegunką. Zejście po przyjęciu dawki śmiertelnej następuje poprzez ostrą niewydolność serca.

W zatruciu ostrym stosuje się płukanie żołądka, oraz przy dużym podnieceniu anksjolityki (np. benzodiazepiny) i neuroleptyki (np. chloropromazynę). Celem obniżenia niebezpiecznie wysokiego ciśnienia stosuje się nitroglicerynę i sześcioazotan mannitu.

Przewlekłe zatrucie prowadzi do wielu zaburzeń, może skończyć się śmiercią. Notuje się znaczne wychudzenie, częściowo związane ze zniesieniem głodu, oraz objawy odwrotne do zatrucia ostrego bardzo niskie ciśnienie, zaparcia. Oczywiście dalej występują drgawki, gonitwy myśli i brak skupienia. W zaawansowanym przewlekłym zatruciu nagłe odstawienie może być bardzo groźne.

Przyjmowanie jakichkolwiek dawek amfetaminy może mieć bardzo negatywne konsekwencje przy chorobach układu krążenia, nadczynności tarczycy, jaskrze, stanach lękowych, zażywaniu innych środków i alkoholu. Również przyjmowanie trójcyklidów, amantadyny i guanetydyny wywołuje groźne interakcje.

Metamfetamina to związek, w którym ten działa znacznie szybciej i silniej od amfetaminy. Dlatego też w slangu otrzymał nazwę „speed”. Metamfetamina jest środkiem niechętnie stosowanym nawet przez wytrawnych narkomanów, przestrzegają oni przed nią w swych podziemnych opracowaniach Przeciwwskazania, interakcje i mechanizm działania są analogiczne do czystej amfetaminy.20

LSD otrzymał w firmie Sandoz dr Albert Hoffman w 1938 roku, jako 25 produkt w mieszaninie poreakcyjnej. W czasie powtórnego przeglądu tej grupy wyszło dopiero na jaw jego toksyczne działanie 21.

LSD jest otrzymywane półsyntetycznie z alkaloidów sporyszu (Secale cornutum), czyli przetrwalnika buławinki czerwonej Claviceps purpurea (Ascomycetes). Synteza była długo strzeżona przez Sandoz, aż do zakupu w 1953 roku przez CIA 10 kg tego związku. Traktowano go jako potencjalny eliksir prawdy dla przesłuchiwanych, tymczasem ci ostatni mówili wszystko, tylko nie prawdę (a nawet nie pomagał dodatek innych środków).

LSD bywa czasem fałszowane, pod tą nazwą sprzedaje się również ALD (N-acetylo-LSD). Działanie jest podobne, lecz zapis fal EEG człowieka pod wpływem tego ostatniego przybiera formę spokoju, a nie pobudzenia. Obydwie formy występują w postaci soli, najczęściej winianów. Związek ten jest jedną z najsilniejszych trucizn układu nerwowego. Dawka skuteczna zaczyna się od 20 ug, przy czym 0,01%, a więc 2 ng dociera do mózgu. W związku z tym nie można mówić o uzależnieniu fizycznym jest to zbyt mała ilość do odczucia przez resztę organizmu. Nie ma również silnych objawów uzależnienia psychicznego, często zażycie wywołuje zniechęcająco negatywne wrażenia. Tak mała masa działki umożliwiała dodanie LSD do kleju do znaczków pocztowych i przemycaniu w ten sposób przez granicę.

Dawka śmiertelna LSD po testach na myszach i przeliczeniu na człowieka jest ogromna, jednak zażycie takiej dawki, jeśli nie spowoduje śmierci, prawdopodobnie upośledza człowieka zupełnie.

LSD wywołuje przeżycia, które można określić bardziej jako uszkodzenie i nasilenie percepcji, niż faktyczne urojone halucynacje. Charakterystyczne jest dźwiękowe odbieranie kolorów i kolorowy odbiór dźwięków, jak opisał to sam twórca związku jak również nacisk na klatkę piersiową, tzw. motyw ciasnego swetra. LSD nie uszkadza chromosomów. Eksperyment na komórkach, który to wykazał, był przeprowadzany w warunkach, gdzie nawet aspiryna wywoła takie zmiany. Notowano przypadki zmian chromosomalnych u dzieci, których matki brały LSD, jednak nie ma żadnych dowodów, iż właśnie LSD to uwarunkował. Przyjmowany jest w tak małej ilości, że w zasadzie żadne negatywne konsekwencje biologiczne nie mogą nastąpić. Natomiast ma bardzo negatywne działanie na sam mózg i układ nerwowy.

W typowych dawkach wywołuje często zupełną niepoczytalność. Człowiek jest w stanie zrobić wszystko wyskoczyć przez okno, wbiec pod samochód, popełnić samobójstwo, czy też zabić. Nawet wytrawni narkomani przyjmują LSD pod nadzorem trzeźwych kolegów, którzy kontrolują wszystko i nie dopuszczą do niczego złego.

Z LSD związane jest zjawisko flashback. Definiuje się je jako nawrót przeżyć narkotycznych bez zażycia narkotyku pod wpływem stresu, strachu, podniecenia. Flashback nie ma ostatecznego wyjaśnienia naukowego, jedyne logiczne wytłumaczenie mówi o przetarciu przez LSD pewnych odruchów mózgu do tego stopnia, że mogą one potem zajść same bez jego pomocy.

Wielu byłych narkomanów twierdzi, iż charakterystyczne jest tutaj sprzężenie zwrotne człowiek po kilku nawrotach popada w stan flashback pod wpływem strachu przed nim samym, co prowadzi do obłędu i najczęściej kończy się w zakładzie psychiatrycznym22.

6.3 Substancje powodujące wywołanie zaburzeń ośrodkowego układu nerwowego

Konopie (konopie indyjskie, marihuana) gatunek Cannabis sativa, czyli konopie siewne (np. do wyrobu sznurków) zawiera pewne związki halucynogenne. Odmiana var. Indica, czyli konopie indyjskie, zawiera je w wystarczająco sensownej ilości i jest znana pod nazwą marihuany.

Haszysz jest zastygłą żywicą wydzieloną z tych roślin, choć niektórzy błędnie twierdzą, że jest to synonim marihuany. Ziele zawiera 1-10% THC, haszysz 10-15%, gęsty olejek lub wyciąg 15-30%. Ilości te są bardzo zmienne i dlatego też obserwuje się przeróżne efekty po paleniu, zależne od dawki.

Marihuana hodowana w kraju ma również bardzo szeroki wachlarz składu chemicznego, co zależy od metod hodowli (np. sztuczne naświetlanie).

Marihuana wywołuje uczucie odprężenia, wesołości, nadwrażliwości na bodźce, wizje, zaostrzenie apetytu, rozszerzenie naczyń krwionośnych (krwawe oczy) oraz rozszerzenie oskrzeli. Występuje zmniejszenie odczuwania upływu czasu, oraz upośledzenie sprawności psychomotorycznej. Mechanizm działania nie jest do końca znany, chociaż w mózgu odkryto receptory (związane z białkami G) wiążące te substancje. Tolerancja rozwija się bardzo powoli, uzależnienie fizyczne jest bardzo słabe. Przy odstawieniu obserwuje się nudności i pocenie. Przedawkowanie prowadzi do senności bez zaburzeń zagrażających życiu. Powoduje również u mężczyzn zmniejszenie poziomu testosteronu i liczby plemników. Przewlekłe zażywanie prowadzi do astmy, zniesienia hamulców moralnych, upośledzenie zdolności skupienia i zapamiętywania, podświadomą chęć przyjęcia silniejszych środków.

Kleje i rozpuszczalniki zawierają przeróżne związki chemiczne, o różnej toksyczności i różnych objawach zatrucia. Stąd ciężko pisać ogólne sformułowania na ich temat. Intensywne wdychanie klejów prowadzi bardzo często do krwawień z nosa, nudności, zapalenia spojówek. Często osoba pod silnym ich wpływem ma problemy z wypowiadaniem się, jedynym efektem jest bełkot. Każdy wdech powoduje nieodwracalne uszkodzenie pewnej ilości komórek mózgu. Z wiadomych względów zagrożenia dotyczą również płuc i wątroby (detoksykacja organizmu).23

Odurzanie się klejem czy rozpuszczalnikiem jest łatwe do rozpoznania przez rodziców początkującego narkomana. Z reguły o odurzaniu świadczy bardzo intensywny zapach np. kleju.

Rozdział II

Społeczne problemy narkomanii

1. Ucieczka od problemów zewnętrznych

Problemy wieku dziecięcego są w dużej mierze stare jak świat. Szkoła zawsze była udręką, a wymagania rodziców zawyżone.

Żaden ze wspomnianych problemów nie zniknął, a mnóstwo nowych jest źródłem dodatkowych stresów obciążających niemal każde dziecko. Stale rosnący wskaźnik liczby rozwodów i ogromna liczba dzieci nieślubnych oznaczają, iż coraz więcej jest domów tylko z jednym rodzicem. Większość rodziców pracuje poza domem, wychowując pokolenie dzieci powracających ze szkoły z „kluczem na szyi”.24

Rodzice stają się ofiarami stresów, a ich dramaty są pułapką dla ich własnych dzieci. Psychicznie i fizycznie znęcają się nad dziećmi, co zdarza się aż nazbyt często.

Narkotyki nie rozwiązują żadnych problemów, ale sprawiają, iż wydają się one odległe i mało istotne. Im poważniejszy problem, tym częściej się po nie sięga. Są - w przeciwieństwie do rodziców - niezawodne, bo zawsze pod ręką. Dla dzieci nękanych poczuciem winy z powodu nieumiejętności rozwiązywania własnych problemów stanowią doskonałą wymówkę. Choćby dziecko twierdziło, iż bierze narkotyki jedynie dla przyjemności, to w istocie prawdziwe motywy, często w ogóle nie uświadamiane, mogą być głębsze.

2. Wpływ grupy rówieśniczej na inicjację narkotykową

Dzieci nie przeciwstawiają się presji rówieśniczego środowiska, gdyż pragną być akceptowane. Odróżniać się od innych, to dla dziecka najokrutniejszy wyrok losu. Wypalenie „jonta” to warunek bycia aprobowanym przez grupę jest z jego punktu widzenia bardzo niską cenę. Ten sam mechanizm działa w odwrotną stronę. Pierwsza w grupie osoba używająca narkotyków, aby nie czuć się wyobcowana, dąży do wciągnięcia w nie pozostałych.25

Wpływ rówieśników jest jednym z głównych powodów, dla których dziecko próbuje narkotyków, a więc wchodzi w fazę pierwszą, fazę ich używania.

Dziecko podlega różnym presją zewnętrznym. Ze szczególną intensywnością oddziaływuje grupa, bowiem grupa tworzy środowisko sprzyjające szerzeniu się narkotyków. Staje się usprawiedliwieniem dla samodzielnego przebywania poza domem, ułatwia pierwsze próby, dzielenie się narkotykami i nabytymi doświadczeniami, a jednocześnie żaden z jej członków nie próbuje się przeciwstawić pozostałym wobec groźby utraty przynależności.

Dziecko nie może się także znaleźć pod silną presją jednej osoby. Rzadko kiedy młodsze rodzeństwo oprze się starszemu bratu, gdy ten zaproponuje narkotyk.

Młodzieńcza potrzeba buntu jest także ważnym czynnikiem skłaniającym do sięgania po narkotyki. Młodzież chce robić rzeczy, które spotykają się z aprobatą rówieśników zwłaszcza, gdy jednocześnie doprowadzają rodziców do wściekłości. Używanie narkotyków jest częścią generalnej strategii buntu i pokoleniowej solidarności. Nastolatek z założenia, jest stale na ścieżce buntu, co utrudnia dotarcie do niego z jakąkolwiek argumentacją przeciwko narkotykom26.

Niezależnie od tego, z jakich powodów młodzież sięga po narkotyki, niebezpieczeństwo zawsze tkwi w tym, iż używanie łatwo wymyka się spod kontroli. Dziecko w wieku szkolnym więcej czasu spędza z rówieśnikami niż z rodzicami. Jeśli koledzy biorą narkotyki, pójdzie w ich ślady, a przetrwanie tego później bywa praktycznie niemożliwe, bez porzucenia dotychczasowego towarzystwa.

Narkotyki zespalają środowisko użytkowników. Zaczyna się jako wspólna zabawa, a kończy niewyobrażalnymi konsekwencjami.

3. Ciekawość i nuda jako przyczyny narkomanii

Ciekawość i nuda to dwie strony tego samego medalu. Dzieci nie ustają w poszukiwaniu przygód i podniet, nowych doświadczeń i znajomości, nowych umiejętności i sprawności, wynajdują coraz to nowe sposoby wypełniania wolnego czasu, a wszystko po to by uciec od nudnej szkoły i obowiązkowych zajęć i wyznaczonych im zadań. Narkotyki są kuszącą perspektywą zaspokajania takich potrzeb.27

Ciekawość jest naturalną cechą dzieciństwa i młodości. Pomimo zagrożeń z nią związanych, ciekawość u dziecka jest warunkiem jego rozwoju. Bez niej nigdy nie nauczyłoby się chodzić, czytać, pisać oraz rozumieć, jak funkcjonuje świat wokół niego.

Narkotyki otwierają przed dzieckiem perspektywę zaspokajania ciekawości. W gruncie rzeczy ta ciekawość jest daleko ważniejszym bodźcem wciągającym w fazę pierwszą - od samej chęci odurzania się. Wiele dzieci jest rozczarowanych pierwszym kontaktem z narkotykami. Inne są mino wszystko ciekawe tych przyjemnych, jak słyszą, doznań. Zwiększają dawki, sięgają po nowe środki, próbują kombinacji, póki nie zbadają wszystkich możliwości do osiągnięcia efektów. Narkotyków jest tak wiele, że zawsze znajdzie się jakiś nowy środek do przetestowania i nowe metody warte wypróbowania. Od narkotyków „inicjacyjnych” ciekawość wiedzie do bardziej wysublimowanych prób z różnymi lekami, LSD, kokainą i heroiną. Sama ciekawość takiego eksperymentatora zaprowadzi go w fazę trzecią - uzależnienia. Wtedy jednak kontrolę nad nim przejmują już narkotyki.

Podobnie działającym czynnikiem jest nuda. Wszyscy rodzice wiedzą, że dzieci łatwo się nudzą. Skłonne są wtedy robić rzeczy, których - jak dobrze wiedzą- robić nie powinny. Narkotyki potrafią wypełnić czas. Sama próba „zorganizowania” narkotyków może zająć całe popołudnie i stać się zarazem atrakcyjną przygodą. Do tego istota działania narkotyków wpływa zaburzająco na odczuwanie czasu.

Gdy nuda urasta do rangi problemu, to zwykle występują z nią dodatkowe komplikacje: trudności z nauką, które tym bardziej zniechęcają do spędzania czasu nad książkami, utrudnione kontakty z otoczeniem i trudności przystosowawcze, co izoluje dziecko od rówieśników. Wiele dorastających dzieci pozbawionych jest troskliwej opieki rodziców, możliwości rekreacji, uprawiania sportu itp. Jeśli nie widać perspektyw na zmianę nudnej i beznadziejnej teraźniejszości, narkotyki stać się mogą najatrakcyjniejszą ofertą.

4. Przykład dorosłych

Dosyć często jest pierwszym krokiem do sięgania przez dziecko po jakiś cudowny eliksir. To od dorosłych dzieci dowiadują się, że przepisane przez lekarza tabletki eliminują ból, niepokój i pozwalają szybciej zasnąć. Że alkohol jest napędem życia towarzyskiego, że bez niego nie byłoby dobrej zabawy. Zbyt wielu dorosłych uczy dzieci, że na każdą dolegliwość jest jakieś cudowne lekarstwo.

Na szczęście w obecnych czasach jest gdzie zwrócić się o pomoc. Jest „Monar", są przychodnie katolickie. Każdy ma szansę na leczenie. Jednak statystyki są przerażające. Bardzo niewielu ludzi wychodzi z uzależnienia. Dodatkowo każdy narkoman zaraża w ciągu swego życia około 10 osób. Rodzice, nie wierzcie, że coś bezkarnie można ćpać. Nie ma bezpiecznych narkotyków. Musicie być czujni. Musicie rozmawiać ze swoimi dziećmi. Musicie wiedzieć, z kim się zadają. Narkomania może zdarzyć się w każdym domu zupełnie niespodziewanie.

5. Zmiany osobowości pod wpływem narkotyków

Narkotyki mogą sprawić, iż dziecko stanie się w domu kimś obcym. Zmiany osobowości posiadają indywidualne różnice, ale regułą jest postępujący charakter tych zmian. Im większe zainteresowanie narkotykami i późniejsza faza używania, tym są one drastyczniejsze.

Współżycie z dzieckiem odurzającym się nie jest łatwe. Nie będzie skłonne przyznać, że w ogóle istnieje jakikolwiek problem, nawet gdy będzie powodować swoim zachowaniem bardzo trudne sytuacje. Używanie narkotyków objawi się u niego charakterystyczna zmiennością nastroju, tak iż nigdy nie będzie wiadomo czego można z jego strony oczekiwać. Niektórzy rodzice próbują minimalizować problem, zaprzeczając faktom i ułatwiając bezkarność, inni toczą nieustanne boje28.

Wspomnianą zmienność nastroju należy odróżnić od specyficznej huśtawki nastrojów, występującej bezpośrednio po użyciu pewnych narkotyków.

Niestety pod wpływem narkotyków kilkunastoletnie dzieci staja się emocjonalnie tak niedojrzałe, jak kilkumiesięczne. Dojrzewanie, bowiem to okres emocjonalnych wstrząsów, kiedy to radości są cudowniejsze, a zmartwienia bardziej tragiczne niż kiedykolwiek potem. Jednakże dzieci nie używające narkotyków zachowują naturalną odporność psychiczna. Z przejściowego kryzysu, choćby był najgorszy, powracają zwykle do stanu równowagi.

Inaczej z dziećmi, których emocje stymulowane są przez narkotyki. Jeżeli napięcie emocjonalne jest stale obecne i dziecko przeżywa na zmianę „wzloty” i „upadki”, to nie można również wykluczyć, iż jest poważnie chore.

W przypadku nastolatka najczęściej chodzi jednak o narkotyki, zaburzająco działające na jego psychikę. Na tę zmniejszoną odporność psychiczną nakłada się typowe dla tego wieku dramatyczne reagowanie na stresy zewnętrzne, a dziecko używające narkotyków reaguje na nie gwałtowniej niż jego rówieśnicy.

Jakie dokładnie zmiany można obserwować u swojego dziecka, tego dokładnie nie można przewidzieć. W dłuższej perspektywie może dojść do trwałych zmian charakterologicznych, ponieważ narkotyki hamują rozwój emocjonalny nastolatka. Dzieci biorące narkotyki oddalają się od swoich bliskich i nie okazują im ciepłych uczuć. Stają się przy tym drażliwe na swoim punkcie, iż reszta rodziny musi uważać na to, co mówi.29 Na otwarte postawienie sprawy narkotyków reagują uruchomieniem mechanizmów obronnych i wrogością.

Typowe jest izolowanie się i zamykanie się w sobie, choćby uprzednio dziecko było towarzyskie i dobrym kontaktem. U wielu dzieci obniża się sprawność intelektualna i zdarzają się krótkotrwałe okresy niepamięci. W miarę jak życie staje się podporządkowane narkotykom, system priorytetów ulega przewartościowaniu, co znajduje odbicie w postawach wobec otoczenia.

6. Konflikty z prawem

Marihuana, kokaina, LSD i inne narkotyki są objęte kontrolą. Zarówno posiadanie ich, jak ich sprzedaż są w Polsce nielegalne, chociaż sankcje karne bywają różne. Za posiadanie małej ilości narkotyków Sąd może umieścić taką osobę w specjalnym ośrodku, w którym leczy się uzależnionych. W przypadku posiadania większej ich ilości osoba taka najczęściej zostaje skazana na pozbawienie wolności poprzez umieszczenie w zakładzie karnym lub w przypadku nieletnich w zakładzie poprawczym. Postawienie w stan oskarżenia za posiadanie narkotyków wydaje się najgorszym koszmarem i szokiem dla znajomych takiej osoby, a przecież uzależnienie prowadzi także do innych konfliktów z prawem. Z nieodpartej potrzeby takiej osoby do zdobycia narkotyku jak również z braku odpowiedzialności i samokontroli nad sobą w stanie odurzenia narkotykowego wyrasta wielka ilość przestępstw, których dopuszczają się coraz młodsi ludzie. Wypadki drogowe, zabójstwa kradzieże to niektóre z nich. Uzależnienie siłą rzeczy wyzwala wrogość do wszelkich instytucji społecznych i ich przedstawicieli, braku szacunku dla innego człowieka, jego mienia.

W chwili obecnej narkotyki stały się plagą wielkomiejskich skupisk i rujnują życie wielu młodym ludziom. Pogłebiającemu u się uzależnieniu najczęściej towarzyszą przypadki łamania prawa i ich kaliber staje się coraz cięższy.Pospolitej kradzieży dokonuje w sklepie młodociany konsument dla zdobycia przedmiotów, które mógłby sprzedać lub wymienić na narkotyki. Natomiast włamanie lub kradzież jest to już poważny nałóg w celu zdobycia większej ilości pieniędzy. Dziewczęta godzą się na kontakty seksualne za narkotyki, a gdy się uzależnią prowadzić to może do uprawiania reguralnej prostytucji.

Jednak w zaawansowanym nałogu i uzależnieniu pozostaje świadomość popełnienia czynu zabronionego, który popełnia się coraz częściej w celu zdobycia pieniędzy, które popychają do przestępstwa. Uzależnienie prowadzi do zaniku instynktu samozachowawczego oraz agresji, które później prowadzą do nieobliczalnych następstw. Często zaczyna się od niszczenia jakiejś rzeczy, dzieci w stanie odurzenia demolują szkołę, swój pokój, dewastują obiekty użyteczności publicznej. Najczęściej dochodzi do tego, gdy w kilku osobowej grupie odurzonej młodzieży lub dzieci jeden zaczyna podjudzać drugiego. Dla bardzo wielu osób następnym krokiem jest napaść fizyczna lub pobicie jakiejś osoby, lub wyładowanie agresji na rodzicach, którzy np. nie chcą dać pieniędzy na narkotyki. Po pierwszym akcie agresji przychodzą następne tak aż do chwili, kiedy taka osoba staje przed sądem i następnie jest osadzona w zakładzie karnym. Rodzice muszą zachować ostrożność mając w domu agresywnego narkomana. Mogą stać się obiektem agresji swojego dziecka zarówno dlatego, iż nie chcą dać pieniędzy na narkotyki jak również dlatego, iż są po prostu pod ręką, również mogą stać się ofiarami agresji, gdy zechcą lub próbują powstrzymać dziecko przed zażywaniem narkotyków, i wyrwać go chcą z środowiska narkomanów.

7. Pomoc uzależnionym

Prawie wszyscy przestaliśmy mieć watpliwości, iż profilaktykę w zapobieganiu i zwalczaniu narkomanii powinno się zacząć jeszcze w trakcie wychowywania dziecka w środowisku jakim jest rodzina. Należy to rozpocząć bardzo wcześnie i zakres wiedzy stopniowo rozszerzać i konkretyzować dając dziecku większy zakres przekazywanych informacji. Nigdy nie jest za wcześnie i nigdy nie jest za późno, aby zacząć rozmawiać z dzieckiem o narkotykach. Jednak przystępując do takiej rozmowy, należy się wcześniej zastanowić czy dziecko mogło mieć już doświadczenia z narkotykami i ewentualnie, jakie. To nie nasze dzieci i młodzież wymyśliła narkotyki i odurzanie się. Nauczyły się one tego albo od rodziców lub w kontaktach w szkole grupie zabawowej, rówieśniczej lub po prostu, gdy weszły w skład gangu lub jakiejś grupy przestępczej. Sami dorośli na wiele sposobów otwierają dzieciom drogę do narkotyków, wprawdzie najgorsze zło to dealerzy, ale w masmediach reklamuje się piwo, papierosy a w domu dają tego przykład sami rodzice.

Wieloma z dzieci odurzających się kieruje chęć stania się kimś dorosłym lub zaimponowania w grupie. W Polsce system leczenia (terapii) uzależnień od środków odurzających obejmuje głównie oddziały detoksykacyjne w obrębie, najczęściej szpitali psychiatrycznych oraz ośrodki rechabilitacyjno-redadapcyjne, które oferuję jednoroczny lub dwuletni pobyt na stałe. Wybierając odpowiedni system leczenia dla osoby uzależnionej powinno się zastosować następujące kryteria: 1. dostępność danej formy leczenia, 2. atmosferę środowiska domowego ,3.przejściowy charakter okresu dorastania, 4. jakość leczenia, 5.skuteczność danego programu leczenia wobec osoby która jest uzależniona30. Ponadto, aby leczenie było skuteczne w największym stopniu należy wziąć pod uwagę cztery kryteria, które pomogą w wyborze odpowiedniego programu leczenia tj. 1.ekstensywność używania środka narkotycznego, okres, częstotliwość używania danego środka, rodzaj środka używanego przez daną osobę, 2. stopień kontroli nad zachowaniem, 3. chęć współpracy, 4. zakres zaprzeczania. Kryteria te rozpatruje najczęściej specjalista od uzależnień od środków odurzających, który w plon taninie kłamstw sprzeczności, pomniejszania, wyolbrzymiania wykrętów i innych manewrów, do których uciekają się dzieci, by ukryć swoje uzależnienie, gdyż tylko on potrafi wykryć uzależnienie.

Leczenie uzależnionej młodzieży stało się bardzo skomplikowanym procesem. Przyjęte do zamkniętego ośrodka lub kliniki dziecko poddaje się badaniom lekarskim a potem pod kontrolą medyczną pozbawia się je możliwości zażywania jakichkolwiek środków odurzających. Gdy oczyści się organizm takiej osoby z odurzających substancji chemicznych, odtwarza się historię używania przez dziecko narkotyków. Testy psychologiczne pomagają ustalić, czy doszło do uzależnienia a jeżeli tak to, jaki jest jego zasięg. Inne testy pomagają odsłonić nierozwiązane problemy wewnętrzne takie, jak np. depresja. Jeżeli stwierdza się uzależnienie, ustalany jest wtedy indywidualny plan leczenia dostosowany do potrzeb terapeutycznych danej osoby. Konieczna może być terapia psychiatryczna lub podawanie leków przeciwdepresyjnych.

Zaznaczyć tu należy, iż leki przeciw depresji i psychozie nie mają własności

uzależniających i nie są niebezpieczne dla uzależnionych. Zresztą większość młodzieży po oczyszczeniu organizmu nie wykazuje objawów psychozy ani depresji, więc takich leków nie potrzebuje. W planie leczenia pamięta się o zaspokojeniu potrzeb ogólnych leczonych osób przez zapewnienie terapii grupowej, indywidualnego poradnictwa, zadań wymagających czytania i pisania, pracy fizycznej i uczenia się. Kuracja nie może powodować opóźnień w nauce.

Prowadzona od 1993 roku reorganizacja systemu rehabilitacyjnego w naszym kraju zakłada utworzenie sieci placówek krótkoterminowej terapii domów dziennego pobytu, grup ambulatoryjnych i poradnictwa oraz terapii rodzin. Informacje o takich placówkach znajdują się w Ośrodkach Pomocy Społecznej w każdej gminie, powiecie na terenie kraju. Dysponują nimi również pedagodzy szkolni, policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej i przestępczości wśród nieletnich31. Program terapeutyczny nie może się opierać na taktykach wykorzystujących wstyd, takich jak psychiczne lanie na „gorącym krześle” czy noszenie na szyi tabliczki z napisem „głupek hery”. Uzależnienie jest samo w sobie wystarczającą degradacją, młodzi narkomanii nie potrzebują leczenia, które by je jeszcze pogłębiło. Nie wszędzie prowadzi się na bieżąco badania nad powodzeniem danego programu. Generalnie, dobre programy powinny mieć wskaźnik powodzenia leczenia w okolicy 65 procent. Liczba wyzdrowień znacznie poniżej lub znacznie powyżej tego progu powinna nakazać ostrożność. Jednak najlepszy program terapeutyczny w najwspanialszym ośrodku nie gwarantuje, że osoba uzależniona wyjdzie z nałogu, ale brak leczenia jest niemal bezwzględnym wyrokiem skazującym na narkomanię. Kuracja jest więc jedyną nadzieją dla tysięcy młodych ludzi na całym świecie.

W polskim prawie ( Ustawa o zapobieganiu i zwalczaniu narkomanii z dnia 31.01.1985 r. z póź. zm. ) jest również możliwość zastosowania przymusowego leczenia narkomanów:

- na wniosek rodziców osoby niepełnoletniej lub poradni wychowawczo-zawodowej sąd może skierować na leczenie przymusowe trwające maksymalnie dwa lata,

W praktyce najczęściej jest inaczej, z uwagi na małą ilość miejsc w ośrodkach rehabilitacyjnych. Pomimo iż ustawa nakłada obowiązek poddania się leczeniu znaczna część skierowanych tam osób nie podejmie leczenia z powodu braku miejsc.

8. Uwarunkowania prawne walki z narkomanią

W Polsce obecnie obowiązuje Ustawa z 24 kwietnia 1997 r. znowelizowana w 26 października 2000 o przeciwdziałaniu narkomanii. Nowe przepisy zawarte w tej Ustawie weszły w życie 12 grudnia 2000 roku.

- art.40 ustawy mówi o tym, iż podlega karze pozbawienia wolności lub grzywny osoba wytwarzająca, przetwarzająca, środki o działaniu odurzającym.

- art. 41 ustawy mówi o tym, iż takiej samej karze podlega osoba, która wyrabia, sprzedaje lub nabywa przyrządy służące do produkcji narkotyków.

- art. 42 ustawy mówi o tym, iż karze podlega osoba, która przywozi do kraju lub wywozi za granicę, oraz przewozi w tranzycie środki odurzające psychotropowe.

- art. 43 ustawy mówi o tym, iż wprowadzanie do obrotu środków odurzających lub uczestnicząc w tym obrocie podlega się karze pozbawienia wolności lub grzywny

- art. 44 ustawy mówi, iż czynienie przygotowań określonych w art.40, 41,42, 43 jest karalne

- art..45 ustawy mówi, iż udzielanie innej osobie narkotyku jest zabronione i karalne

- art.46 ustawy mówi, iż kto udziela narkotyku lub podobnie działającego środka osobie, nakłania, ułatwia użycie takiego środka podlega karze pozbawienia wolności

Nowością wprowadzoną w przepisy znowelizowanej ustawy jest art. 48 który mówi o tym, iż posiadanie przy sobie nawet niewielkiej ilości narkotyku jest zabronione, oraz karane.33

W związku z wprowadzoną do ustawy nowelizacją przedstawionych powyżej artykułów, policja otrzymała nowe możliwości do walki z narkomanią oraz ograniczeniem działalności tzw. dealerów. Aktualnie realizowane są działania policyjne realizowane są w ramach programu przeciwdziałaniu tzw ” małej narkomanii”, są one szeroko zakrojoną akcją mającą na celu zahamowanie niekorzystnej tendencji rozwojowej w obszarze narkomanii.

Wbrew opinią przeciwników wprowadzenia do nowej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, przepisu o karalności posiadania środków odurzających (art.48 ustawy), organa ścigania ze szczególną rozwagą stosują w/w artykuł. Większość prowadzonych przez policję od 1997 roku spraw, w których stawiane były zarzuty w oparciu o ten artykuł dotyczyło w wyłącznie osób, które posiadały przy sobie znaczne ilości narkotyków z nie budzącym wątpliwości zamiarem ich wprowadzenia do obrotu. W chwili obecnej zagrożenie, jakim jest narkomania stawia przed organami ścigania jeszcze większe wymagania.„Dealerzy” narkotyków, aby uniknąć „wpadki” nie noszą już ze sobą znacznej ilości „towaru” tylko 2 do 3 np. działek marihuany, i po zatrzymaniu przez policję tłumaczą się, że posiadają narkotyk na własny użytek. Działania policji i innych służb muszą być ukierunkowane tak, aby narkomanowi można było pomóc w wyjściu z nałogu, a „dealera” postawić przed sądem za uprawianie zbrodniczego procederu.

ROZDZIAŁ III

Metodologia badań własnych

1. Przedmiot i cele badań

Współczesna młodzież od najwcześniejszych lat swojego życia może mieć lub ma kontakt z narkotykami oraz środkami odurzającymi. Często młodzi ludzie sięgają po narkotyki, ponieważ chcą się przypodobać i zaimponować w grupie towarzyskiej, czasami uważają wzięcie narkotyku za swoistą nobilitację.

Dlatego konieczne jest poznanie, w jakim stopniu narkotyki, środki odurzające mają wpływ na życie młodego człowieka, a w naszym przypadku rozmiar środowiska narkomanów w szkole-gimnazjum.

Podejmowane są badania naukowe, które zdaniem W. Zaczyńskiego są

„wieloetapowym procesem zróżnicowanych działań, mających zapewnić obiektywne, dokładne i wyczerpujące poznanie wybranego wycinka rzeczywistości” 34.

Natomiast T. Pilch podkreśla, że „procedura badań naukowych zawiera dwie główne fazy: koncepcyjną i badawczą” 35.

Etapem początkowym fazy koncepcyjnej jest sformułowanie przedmiotu i celu badań.

Przedmiotem badań jest młodzież ze Szkoły gimnazjalnej nr 3 w Lubinie.

Natomiast celem badań będzie ustalenie rozmiarów zjawiska narkomanii, miejsca zakupu narkotyków, stosunku młodych ludzi do środków odurzających oraz warunki materialne i otoczenie w jakim żyje młodzież w klasach od 1 do 3 Gimnazjum nr 3 w Lubinie.

2. Problemy badawcze

Podstawowym warunkiem podejmowania wszelkich badań naukowych jest uświadomienie sobie prze badacza problemów, a także hipotez określających w sposób możliwie precyzyjny cel i zakres planowanych przedsięwzięć badawczych.

J. Pieter ujmuje problem badawczy jako „ swoiste pytanie określające jakość i rozmiar pewnej niewiedzy ( braku w dotychczasowej wiedzy) oraz cel i granice pracy naukowej”.36

Natomiast P. Nowak definiuje problem badawczy jako ” pewne pytanie lub zespół pytań, na które odpowiedzi ma dostarczyć badanie”,37 a według M. Łobockiego „problemy badawcze są to pytania, na które szukamy odpowiedzi na drodze badań naukowych”.38

W niniejszej pracy sformułowano następujące problemy badawcze:

3. Metody badawcze

Warunkiem podjęcia badań naukowych jest wybór określonej metody czy zespołu metod badawczych, przy pomocy, których zamierzamy szukać odpowiedzi na interesujący nas problem.

Zgodnie z definicją T. Kotarbińskiego ”metoda, czyli system postępowania, jest to sposób wykonania czynu złożonego, polegający na określonym doborze i układzie jego działań składowych, a przy tym uplanowiony, i nadający się do wielokrotnego stosowania” 39.

J. Pieter określa metodę jako ” racjonalną drogę rozwiązania problemu już sprecyzowanego i uzasadnionego” 40.

Na podstawie dokonanego przeglądu definicji metod badania naukowego można stwierdzić, że poglądy pedagogów w tym zakresie są bardzo różne. Słuszne jest zatem dążenie do ujednolicenia sądów i wprowadzenia jednoznacznych określeń.

Przyjmując taki punkt widzenia, w podjętych badaniach zastosowano metodę sondażu diagnostycznego zakładając, że są jej przyporządkowane określone techniki badawcze.

Sondaż diagnostyczny jest „sposobem gromadzenia wiedzy o cechach strukturalnych i funkcjonalnych oraz dynamice zjawisk społecznych, instytucjonalnie nie zlokalizowanych a posiadających znaczenie wychowawcze, o opiniach i poglądach wybranej zbiorowości, nasilaniu się i kierunkach rozwoju tych zjawisk na podstawie badania dobranej grupy reprezentującej populację generalną, w której badane zjawisko występuje” 41.

A. Kamiński pisze, że „metoda to zespół teoretycznie uzasadnionych zabiegów koncepcyjnych i instrumentalnych obejmujących najogólniej całość postępowania badacza, zmierzających do rozwiązania określonego problemu naukowego”.42

Natomiast Tadeusz Pilch wyróżnia następujące metody badań :

W pracy posłużono się metodą sondażu diagnostycznego,

O wyborze metody sondażu diagnostycznego zadecydował fakt, że zakłada badania wszelkiego typu zjawisk o znaczeniu istotnym dla edukacji, a zwłaszcza dla edukacji związanej z narkomanią i problemami z nią związanymi. W metodzie tej jak mówi A. Kamiński „koncentrując się na zjawiskach społecznych, ich uwarunkowaniach, chodzi głównie o ustalenie stanu aktualnego, by móc w oparciu o zebrane fakty opracować koncepcję udoskonalenia istniejącej rzeczywistości lub nowych rozwiązań praktycznych.

Metoda sondażu diagnostycznego polega na wyjaśnieniu pewnych zjawisk masowych, względnie ważnych procesów występujących w zbiorowościach.

Przedmiotem badań tą metodą są zazwyczaj poglądy badanych, ich wiedza, zachowanie się własne i osób drugich w opinii badanych44.

Techniką badań natomiast są „ czynności praktyczne, regulowane starannie wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie optymalnie sprawdzalnych informacji, opinii, faktów” 45.

Narzędziem badawczym jest przedmiot służący do realizacji wybranej techniki badań.

Wyróżnione wyżej pojęcia zachowują względem siebie określony stosunek zakresowy. Metoda jest pojęciem najszerszym i nadrzędnym w stosunku do techniki i narzędzia badawczego. Technika z kolei jest pojęciem podrzędnym w stosunku do metody, nadrzędnym do narzędzia badawczego.

A. Kamiński podaje, że ”techniki badawcze to czynności praktyczne regulowane wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na ustalenie optymalnie sprawdzonych informacji, opinii i faktów” 46.

Natomiast M. Łobocki stwierdza, że „ technika badawcza jest bliżej skonkretyzowanym planem realizowania badań” 47.

Ankieta jest metodą pośredniego zdobywania informacji przez pytania stawiane wybranym osobom za pośrednictwem drukowanej listy pytań, zwanej dalej kwestionariuszem. Jest ona niezastąpiona w badaniach jako narzędzie poznawania opinii o zdarzeniach, faktach, danych liczbowych, cech zbiorowości. Pytania ankiety są zawsze konkretne, ścisłe i jedno problemowe . Najczęściej też są pytania zamknięte i zaopatrzone w tzw. kafeterię, czyli zestaw wszelkich możliwych odpowiedzi.

Ankieta często dotyczy wąskiego zagadnienia, bądź problemu szerszego rozbitego na kilka zagadnień szczegółowych. Ze względu na wysoki stopień kategoryzacji ankieta staje się podstawowym narzędziem kontaktu badanego z badającym. Wypełnienie ankiety polega na podkreśleniu właściwej odpowiedzi lub stawiania określonych znaków przy odpowiednich zadaniach kafeterii48.

Narzędziem badawczym wykorzystanym w niniejszej pracy jest kwestionariusz ankiety. Zawiera on zestaw pytań, które są skategoryzowane i starannie dobrane do badanego problemu. Posiadają specjalny „klucz” stanowiący podstawę do interpretacji wyników. Ze względu na kategorię pytań W. Zaczyński wyróżnia, dwa rodzaje kwestionariuszy:

- kwestionariusz pytań zamkniętych, w których mogą być podane różnorodne warianty odpowiedzi do wyboru, niekoniecznie tylko „tak, nie lub nie wiem”;

- kwestionariusz pytań otwartych, czyli takich, w których badany nie jest krępowany podanymi w kwestionariuszu możliwościami.

Podstawową zaletą pytań zamkniętych jest to, że można szeregować odpowiedzi w zestawieniu tabelarycznym. Respondent nie ma trudności w szukaniu odpowiedzi gdyż, są one dane.

Pytania otwarte stwarzają możliwości dla indywidualnych, bardziej osobistych i pogłębionych odpowiedzi. Trudności polegają na grupowaniu zdobytego materiału dla dokonania ilościowych zestawień, gdyż odpowiedzi są często bardzo różnorodne49.

W przeprowadzonych badaniach dotyczących narkomanii występującej w środowisku szkolnym posłużono się ankietą jako metodą i techniką, natomiast narzędzie badawcze pracy stanowi kwestionariusz ankiety.

Kwestionariusz ankiety zawiera 19 pytań zamkniętych, oraz dwa pytania otwarte.

4. Teren i organizacja badań.

Badania dotyczące narkomanii w środowisku szkolnym przeprowadzone zostaną w Gimnazjum nr 3 w Lubinie. Jest to miasto znajdujące się w województwie dolnośląskim. Gimnazjum powstało w 1999 roku. Materiał badawczy, na którym opierać się będzie praca zostanie zebrany w marcu 2005 r. Obecnie liczy 350 uczniów, Większość z uczniów mieszka w Lubinie, pozostali dojeżdżają z okolicznych miejscowości takich jak, Ścinawa, Prochowice, Chojnów .

Badania przeprowadzone zostaną w następujących etapach;

ROZDZIAŁ IV

ANALIZA WYNIKÓW BADAŃ

1. Charakterystyka badanej grupy

Materiał badawczy, na którym opiera się moja praca pochodzi z badań przeprowadzonych w 2005 roku. Terenem badań było Gimnazjum nr 3 w Lubinie.

W Gimnazjum badaniom poddano 128 uczniów klas pierwszych, drugich i trzecich.

Każdorazowo przed przystąpieniem do badań w danej klasie starano się wprowadzić miłą i przyjemną atmosferę, tak ażeby uzyskać maksymalnie wiarygodny materiał. W tym celu nawiązywano rozmowy na tematy niezwiązane z badaniami, co pozwalało na zdobycie zaufania i przychylności badanych.

Przed rozdaniem kwestionariuszy ankiet zapoznawałem badanych w sposób szczegółowy z instrukcją ich wypełniania. Badanym szczególnie zwróciłem uwagę na anonimowość zachowaną przy wypełnianiu kwestionariusza ankiety. Po przekazaniu kwestionariuszy badanym, autor pozostawał na miejscu w celu udzielania im indywidualnych wskazówek i wyjaśnień.

Wypełnione przez badanych kwestionariusze oddawane były po kilkudziesięciu minutach. Ogólnie badani mieli pozytywną postawę wobec prowadzonych badań. Uczniowie którzy brali udział w badaniach i wypełniali ankietę pochodzą z różnych grup społecznych. Charakteryzują się różnorodnym wiekiem i sposobem spędzania czasu wolnego, jak także mają różne zainteresowania, wyniki w nauce i umiejętności. Te wszystkie czynniki wpływają na wnioski moich badań i na ogólną charakterystykę zjawiska narkomanii. W dalszej części postaram się przedstawić na podstawie przeprowadzonej ankiety jak w/w czynniki wpływają na zjawisko narkomanii wśród młodzieży gimnazjalnej.

Na obraz narkomanii w środowisku szkolnym wpływa wiele czynników. W trakcie przeprowadzania badań zastosowano własną obserwację badanych, podczas której doszedłem do wniosku, że niektórzy badani mogą nie dać rzetelnej i prawdziwej odpowiedzi na zadane pytanie. Możliwym jest, że niektórzy uczniowie biorący udział

w badaniach zafałszowali odpowiedzi. Opinie uczniów odnośnie narkotyków dotyczyły różnych aspektów.

2. Rozmiary zjawiska narkomanii wśród badanych uczniów

Rozmiary zjawiska narkomanii wśród uczniów Gimnazjum nr 3 w Lubinie obrazują pytania ankiety nr 8, 11, 15.

Z pośród wszystkich badanych 32,3 % mężczyzn oraz 12,7 % kobiet twierdzi, że stać ich na kupienie narkotyku, natomiast 32,3 % mężczyzn oraz 28,6 % kobiet odpowiada, iż nie jest stać ich na kupno narkotyków. Można tu stwierdzić, że młodzież w około 50 % orientuje się w cenach rynkowych porcji lub działki narkotyku. Już sama wiedza i orientacja w temacie cen tych środków często może być przyczyną sięgania po narkotyki, oczywiście początkowo dla zaimponowania rówieśnikom. „Bo przecież jeżeli mam bogatych rodziców i stać mnie na to, to dlaczego nie mógłbym spróbować".

Na zadane przeze mnie pytanie o tym czy ktoś proponował narkotyki 23,1 % badanych mężczyzn i 11,1 % badanych kobiet odpowiedziało, że proponowano im wzięcie narkotyku. Uwidoczniła się w tym pytaniu różnica płci 12 %. Wynika to z tego, iż chłopcy mogą mieć łatwiejszy kontakt z ewentualnymi osobami rozprowadzającymi narkotyki. Oczywiście czym łatwiejszy kontakt z środkami odurzającymi tym pokusa jaki i chęć zaimponowania otoczeniu lub też ucieczka od własnych problemów przyczyniają się do szybszego narkotyzowania się przez młodzież. Odpowiedzi udzielone przez uczniów w tej kwestii przedstawiają dość niepokojący obraz gdyż spora część uczniów ma zbyt łatwy dostęp do narkotyków jak także trzeba zwrócić uwagę na to jak dużo osób w naszym otoczeniu może rozprowadzać lub proponować narkotyki naszym dzieciom.

Do zażywania narkotyków przyznaje się 16,9 % badanych mężczyzn oraz 4,8 % kobiet. Znowu możemy zauważyć różnicę prawie 12 % w odpowiedziach udzielanych przez mężczyzn i kobiety. Świadczyć to może również, że mężczyźni chcąc udowodnić swoją dorosłość lub zaimponować kobietą chętniej sięgają po narkotyki. Odpowiedzi te obrazują również jak wielu młodych ludzi miało lub nadal utrzymuje bezpośredni kontakt z narkotykami. Na szczęcie wśród dziewcząt jest to mały procent ale problem istnieje, lecz wśród chłopców taki odsetek nie jest w żaden sposób do zaakceptowania, a badania przeprowadzane w Polsce i na Świecie pokazują że niestety ten procent dość szybko wzrasta.

3. Szkoła i środki masowego przekazu jako miejsce zakupu narkotyków i ich zażywanie oraz źródło informacji o środkach odurzających

Jak wiemy jest wiele miejsc gdzie młodzież zaopatruje się w narkotyki i dowiaduje o ich istnieniu. Niestety coraz częściej środki te można dostać na terenie szkoły, która powinna być miejscem edukacji i prawidłowego kształcenia osobowości młodego człowieka a nie „straganem z używkami". Dzieje się tak dlatego, że jest to miejsce gdzie młodzi ludzie przebywają przez większość dnia. W szkole znajdują się osoby z różnych warstw społecznych, z różnym doświadczeniem i kontaktami z narkotykiem, a także fakt dużej ilości młodych, często znudzonych i zdesperowanych ludzi, sprzyja „dealerom” narkotyków do swobodnego rozprowadzania swoich towarów. Często werbunek ucznia do rozprowadzania na terenie szkoły, którą ją dobrze zna i wie jak uniknąć „wpadki”, nie sprawia większych problemów również z racji przeważających braków w środkach materialnych młodzieży. Dodatkowo fakt słabego nadzoru grona pedagogicznego i służb zewnętrznych sprawia że Szkoła staje się wręcz idealnym miejscem handlu narkotykami. l tak 10,8 % mężczyzn oraz 28,6 % kobiet twierdzi, że na terenie szkoły można zakupić narkotyki. Wynika z tego, iż wśród uczniów działają czynni „dealerzy" narkotyków. Odpowiedzi dane na to pytanie wydają się nierzetelne. Uwidacznia to istotna różnica między odpowiedziami kobiet a mężczyzn, co nie zmienia faktu, że taki proceder ma miejsce i się rozwija.

Kolejnym aspektem są środki masowego przekazu. W radiu, telewizji, prasie znajdujemy artykuły, informacje które często (mimo nawet dobrych intencji ich autorów) dostarczają nieodpowiedniej wiedzy na temat narkotyków młodym ludziom a nawet zachęcają do spróbowania tych środków. Szczególnie taka sytuacja ma miejsce w filmach.

Młodzież Gimnazjum nr 3 w Lubinie na zadane pytanie, skąd dowiedziała się o istnieniu narkotyków, udzieliło odpowiedzi ( 50,2 % mężczyzn i 48,7 % kobiet),że o istnieniu narkotyków dowiedziało się z środków masowego przekazu, jakim są radio i telewizja. Ponadto stosunkowo dużo badanych udzieliło odpowiedzi, iż o istnieniu narkotyków dowiedziało się od swoich kolegów na terenie szkoły i podwórka ( 44,6 % mężczyzn i 42,9 % kobiet). Jest to spowodowane tym, iż telewizja posiada ogromne możliwości poznawcze zapewniające poczucie autentyczności. Podobnie jest w gronie kolegów i środowiska, w którym badani wychowują się.

Wykres obrazuje powyższe wnioski:

0x01 graphic

Źródło: Opracowanie własne odpowiedzi na pytania ankiety.

Dodatkowo ważna informacją w walce z narkomania wśród uczniów jest znajomość środków odurzających przez młodych ludzi.

Zadając młodzieży pytanie o nazwy narkotyków z którymi się spotkali, uzyskałem odpowiedzi, że z pośród wszystkich nazw narkotyków badanym najlepiej jest znana nazwa „marihuana". Twierdząco odpowiedziało na zadane pytanie 56,9% mężczyzn oraz 44,4 % kobiet. Pozostałe nazwy narkotyków, są znane około, 37 % badanych. Potwierdzałoby to, iż na naszym rynku narkotykowym najpopularniejszym narkotykiem jest właśnie marihuana a stan wiedzy badanych przynajmniej z nazwy narkotyków jest dość spory. Oczywiście najlepiej by było aby osoby, które zażywają lub mają taki zamiar, dowiedziały się od nas o szkodliwości tych substancji, skutkach ich działania, konsekwencjach do jakich doprowadza narkomania, czyli w rezultacie śmierci.

Bardzo ważną rzeczą jest to aby przynajmniej młodzież znała nazwy różnego rodzaju narkotyków i wiedziała że tych substancji należy się wystrzegać lecz niestety z różnego rodzaju badań, artykułów, obserwacji i rozmów z młodzieżą zauważyć można, że właśnie „marihuana" bardzo dobrze znany większości ludzi narkotyk uważany jest przez wielu za nieszkodliwy a skutki jego przyjmowania za niegroźne.

Spośród wszystkich odpowiedzi badani uczniowie Gimnazjum odpowiedzieli, że zażywali narkotyki na podwórku. Do tego przyznało się 7,7 % mężczyzn oraz 6,3 % kobiet natomiast jako inne miejsce zażywania narkotyków wskazało 7,7 % mężczyzn oraz 3,2 % kobiet. Natomiast ponad 90 % badanej populacji odpowiedziało, iż w szkole oraz w domu nie zażywa narkotyków.

4. Stosunek młodzieży do narkomanów i skutków przyjmowania

narkotyków

Kolejną bardzo ważna kwestią jest stosunek badanych do narkotyków i narkomanów.

Bo jak wcześniej zauważyliśmy nie wiele osób wie czy wśród nich i w ich otoczeniu znajdują się osoby związane z narkotykami.

Na zadane pytanie dotyczące przyjmowania narkotyków przez osoby najbliższe, młodzież z Gimnazjum twierdząco odpowiedziała 27,7 % mężczyźni i 12,7 % kobiety. Wynika z tego, iż istnieje możliwość zakupu na terenie miejsca zamieszkania narkotyku i co za tym idzie jego zażywania, po za tym świadczy to o istnieniu osób, które handlują i rozprowadzają narkotyki na terenie zamieszkania badanych osób. Lecz ten wynik po raz kolejny pokazuje nam, że wśród uczniów jest za mało osób które orientują się co dzieje się w ich otoczeniu.

Pocieszającym wynikiem jest odpowiedz badanych o stosunek do samych narkotyków, gdzie zdecydowana większość uczniów (80 % mężczyzn oraz 92,1 % kobiet) jest zdania, że zjawisko „brania" narkotyków jest zjawiskiem negatywnym. Świadczy to o wysokim stopniu świadomości badanych osób dotyczącej zjawiska „brania".

Jednak stosunek badanych do samych narkotyków nie przekłada się do końca na sympatie do osób „biorących", gdyż na zadane pytanie „Czy możesz się przyjaźnić z osobą zażywającą narkotyki" respondenci mieli różne zdanie. Odpowiedź nie wybrało 20% mężczyzn oraz 33,3 % kobiet, nie miało na to pytanie zdania 40 % mężczyzn i 31,7 % kobiet. Natomiast 40% mężczyzn oraz 34,9 % kobiet odpowiedziało, iż może się przyjaźnić z osobą zażywającą narkotyki.

Oczywiście badając stosunek młodzieży do narkotyków nie możemy zapomnieć o kwestii rzekomego przejawu dorosłości przez osoby zażywające narkotyki. Zadając takie pytanie udzielono mi dość satysfakcjonującej odpowiedzi, ponieważ zdecydowana większość badanych osób ( 95,4 % mężczyzn oraz 87,3 % kobiet) uważa, że zjawisko "brania" nie jest oznaką dorosłości. Jednak w tym pytaniu uwidacznia się różnica między odpowiedziami kobiet a mężczyzn, wynika z tego, iż branie narkotyków jest oznaka dorosłości dla 12,7 % kobiet. Być może części kobiet imponuje taki przejaw „dorosłości".

Spośród wszystkich odpowiedzi 55,4 % mężczyzn i 63,5 % kobiet nie wie kto brał lub bierze narkotyki. Natomiast 30,8 % mężczyzn i 17,5 % kobiet twierdzi, że nikt w klasie, w której jest nie bierze narkotyków. Taki stan rzeczy powoduje zwiększone zagrożenie w przeciwdziałaniu narkomani, ponieważ ciężko likwidować zjawisko którego nie widać a wiemy że istnieje. Dotyczy to uczniów którzy widząc osoby zażywające narkotyki mogłyby interweniować informując o tym fakcie nauczycieli rodziców, jak także dotyczy to samych nauczycieli którzy spędzają przecież dużą część dnia z uczniami i najlepiej by było aby zjawisko narkotyzowania się ich podopiecznych dostrzegali natychmiast. Wydaje mi się natomiast z rozmów, które przeprowadziłem z wychowawcami klas jak i z pedagogiem szkoły, w której przeprowadzałem badania, że osoby te mają bardzo znikome informacje na temat uczniów zażywających narkotyki.

O istnieniu osób zażywających narkotyki wie 13,8 % mężczyzn oraz 19 % kobiet. Wynika z tego, że wśród uczniów Gimnazjum znajdują się osoby zażywające w chwili obecnej lub zażywające w przeszłości narkotyki lecz jak wcześniej wspomniałem taka znajomość tematu przez uczniów, rodziców i nauczycieli jest niewystarczająca. Na to wpływ może mieć fakt, że osoby przyjmujące narkotyki robią , to bardzo ostrożnie

5. Warunki życia badanych - materialne i społeczne

Na koniec zajmę się kwestią otoczenia badanych i ich warunków materialnych jako czynników wpływających na zażywanie narkotyków. Przedstawię również kilka wykresów, które lepiej zobrazują odpowiedzi badanych i pozwolą wyciągnąć odpowiednie wnioski.