Prezentacja PP
Skutki wprowadzenia euro na Słowacji. Czego obawiają się Polacy przed przyjęciem euro?
1. Waluta euro jest prawnym środkiem płatniczym w 16 państwach tworzących tzw. strefę euro. Została wprowadzona 1 stycznia 1999 roku w transakcjach bezgotówkowych, a 1 stycznia 2002 roku wprowadzono ją w formie gotówkowej w 12 państwach Unii Europejskiej.
Znak graficzny euro
Znakiem graficznym euro jest grecka litera epsilon przecięta dwiema równoległymi liniami. Przypomina ona o antycznych korzeniach cywilizacji europejskiej, jest symbolem zintegrowania naszego kontynentu i zapewnienia stabilizacji wewnętrznej.
Banknoty euro
Banknoty, drukowane w nominałach - 5, 10, 20, 50, 100, 200 i 500 € - są jednakowe bez względu na kraj emisji i nie zawierają żadnych symboli narodowych. Posiadają napis EURO zapisany literami obu alfabetów używanych w Europie.
Monety euro
W obiegu jest 8 nominałów monet: 1, 2, 5, 10, 20 i 50 centów oraz 1 i 2 €. Awers jest wspólny dla wszystkich państw strefy euro. Rewers natomiast, zależy od decyzji poszczególnych krajów.
2. Euro na obrazkach (1,2,3.jpg)
3. Kryteria konwergencji nominalnej (kryteria zbieżności, kryteria z Maastricht) - są to wprowadzone przez Traktat o Unii Europejskiej wskaźniki ekonomiczne i zasady, jakie powinna spełniać polityka gospodarcza danego państwa, które aspiruje do członkostwa w Unii Gospodarczo-Walutowej (UGW) i tym samym do strefy euro. Aby móc uczestniczyć w trzeciej fazie UGW i tym samym wprowadzić w swojej narodowej gospodarce euro jako powszechny środek pieniężny, dane państwo musi spełnić 5 warunków ustalonych w protokole do traktatu z Maastricht:
Kryteria pieniężne:
średnią stopę inflacji w ciągu roku poprzedzającego akcesję do UGW nie wyższą niż 1,5 punktu procentowego od pułapu wyznaczonego przez średni poziom inflacji obliczony dla trzech państw o najniższej inflacji w Unii Europejskiej,
średnią nominalną długoterminową stopę procentową nie wyższą niż 2 punkty procentowe od poziomu wyznaczonego przez średni poziom odpowiednich stóp procentowych w trzech krajach o najniższej stopie inflacji w Unii Europejskiej,
stabilny kurs walutowy w ciągu dwóch lat poprzedzających akcesję kraju do UGW - oznacza to udział w mechanizmie kursowym Europejskiego Systemu Walutowego; dokładniej, dany kraj powinien przestrzegać normalnego przedziału wahań (+/- 15%) swojej waluty w ramach ogólnounijnego systemu ERM II, nie może również w tym czasie dokonać samodzielnej dewaluacji własnej waluty wobec waluty innego kraju Unii Europejskiej. Może natomiast dokonać jej rewaluacji.
Kryteria fiskalne:
deficyt budżetowy mierzony w roku poprzedzającym ocenę w cenach rynkowych nieprzekraczający 3% PKB danego kraju,
dług publiczny w roku poprzedzającym ocenę nieprzekraczający 60% PKB danego kraju.
Kryterium jakościowe: (dodatkowe)
Warunkiem udziału w UGW jest również niezależność banku centralnego(funkcjonalna, finansowa, osobista).
4. ERM II
Mechanizm Kursów Walutowych (ang. European Exchange Rate Mechanism - ERM) został wprowadzony przez Wspólnotę Europejską w marcu 1979 r., jako część Europejskiego Systemu Walutowego, w celu redukcji wahań kursowych walut państw członkowskich Unii Europejskiej. Mechanizm stabilizacji walut krajowych był niezbędny w procesie tworzenia Unii Gospodarczej i Walutowej oraz do wprowadzenia wspólnej waluty - euro.
5. Mapa. (Mapa.jpg)
6. http://www.tvp.pl/publicystyka/ekonomia-i-gospodarka/z-euro-w-kieszeni/wideo/euro-na-slowacji-29012009
7. Artykuł Ministerstwo Finansów. (Artykuł Ministerstwo Finansów.pdf)
8. Wprowadzenie euro na Słowacji nastąpiło 1 stycznia b. r. za eurowalutę można nabywać tam wszystkie towary i usługi, a już od 16 stycznia jest to waluta wyłączna. Pierwszym skutkiem był trwający od 2 stycznia najazd na bank centralny i jego oddziały amatorów tzw. pakieciku startowego czyli kompletu monet ze słowacką symboliką na reszce, zebranych w specjalnym woreczku foliowym w celu ułatwienia obywatelom oswojenia się z ich wyglądem. Na rynku kolekcjonerskim taki nietknięty woreczek kosztuje już teraz wielokrotność jego wartości nominalnej.
Wymiany dokonano po kursie 30,126 korony za jedno euro, ale nie oznacza to wcale, że rezerwy finansowe ludności zostały faktycznie wymienione po tym kursie. Skutek końcowy jest niestety inny i sprowadza się do nastania drożyzny. Już w czasie przygotowań do wymiany waluty zwłaszcza wielkie sieci handlu detalicznego (Carrefour i Liedl) zaokrąglały ceny w górę, a po wyznaczeniu nowych cen w euro okazało się, że chleb zdrożał na tej drodze aż o 44 %. Mniejsze, ale też liczone w procentach dwucyfrowych wzrosty odnotowały takie podstawowe produkty spożywcze jak masło, mleko i cukier. Wobec podobnych praktyk władze są bezsilne, a zresztą tak czy owak po przyjęciu wspólnej waluty z krajami o wyższych kosztach utrzymania (wyższych cenach) będących odwrotną stroną medalu wyższych dochodów nie da się uniknąć tendencji do wyrównania cen.
9. http://www.tvp.pl/publicystyka/ekonomia-i-gospodarka/z-euro-w-kieszeni/wideo/euro-na-slowacji-29012009
10. Pozytywny skutki wprowadzenia euro na Słowacji:
Przystąpienie Słowacji do strefy EURO, w świetle obecnej sytuacji w gospodarce
światowej i niepewnej sytuacji na globalnych rynkach finansowych, wpłynie pozytywnie na
stabilność słowackiej gospodarki i jej postrzeganie przez inwestorów. Słowacja wykazała się znacznym poziomem stabilności Gospodarczej większa stabilizacji. pozytywne efekty, które wcześniej wystąpiły w krajach strefy euro: brak ryzyka kursowego dla biznesu, mniejsze koszty transakcyjne w handlu wewnątrz Unii Europejskiej, wzrost obrotów handlowych, wzrost atrakcyjności kraju dla inwestorów zagranicznych, większa przejrzystość cenowa i - sprawa nie bez znaczenia - większy komfort podczas podróży po Europie. Słowacja jest małym krajem, położonym nieco na uboczu Europy. Dzięki europejskiej walucie Słowacy będą bardziej w Europie.
Niestety są też minusy:
Wprowadzenie euro na Słowacji spowodowało podwyżki cen niektórych produktów
Słabnie słowacki handel detaliczny. Spadek obrotów w sklepach spożywczych był w lutym na poziomie 10,3 proc., w marcu już 15 proc. rok do roku. Kluczem do wyższych słowackich cen jest wyższy VAT. Przedstawiciele słowackiego handlu protestują, lecz kompetencje tamtejszych władz kończą się w miejscu, gdzie kiedyś była granica. Po słowackiej stronie handel, szczególnie drobny, zaczyna przeżywać ciężkie chwile, szykują się bankructwa
Ofiarami stały się waluty sąsiadów Słowacji. Kryzys najbardziej uderzył w polskiego złotego i węgierskiego forinta. Euro stało się tarczą ochronną słowackiej korony, która straciła na wartości około 50 procent mniej niż niechroniona korona czeska. Kraje ze słabą walutą (jak Polska ostatnimi czasy) mają o wiele łatwiej eksportować i o wiele trudniej importować.
Z 73 wybranych produktów konsumenckich (artykuły spożywcze oraz paliwa) ceny 32 wzrosły w porównaniu do cen z końca 2008
- Największy pozytywny skutek wprowadzenia euro na Słowacji wydarzył się, jeszcze zanim Słowacja je przyjęła. Wysiłki, by wypełnić kryteria traktatu z Maastricht, ograniczały polityków w obiecywaniu swoim wyborcom nieprzystających i kosztownych wydatków i dawały rodzaj gwarancji dla inwestorów zagranicznych dotyczących przyszłego rozwoju kraju, w którym zainwestowali. Z innych korzyści dla gospodarki, wynikających z przyjęcia euro, należy wymienić niższe koszty transakcyjne, zlikwidowanie kosztów wymiany, większą przejrzystość cen oraz niższe koszty kapitałowe
Wchodząc do strefy euro, Słowacja straciła swoją niezależność monetarną. W przyszłości słowacka gospodarka, choć nie jest całkowicie zsynchronizowana z cyklami biznesowymi w gospodarkach starych krajów członkowskich, to będzie musiała akceptować zunifikowaną politykę monetarną.
Jednym z pseudo - argumentów przeciwników euro, jest stwierdzenia [w pewnym uproszczeniu], że dzięki temu, że nie jesteśmy w ERMII to przeżyliśmy kryzys. W podtekście, że gdybyśmy musieli bronić kursu złotówki naszymi rezerwami walutowymi, to spekulanci by nas zniszczyli. A tak nie musieliśmy i przynajmniej ich nie wydaliśmy. Jest to bardzo wygodne rozumowanie, bo pozwala na ucieczkę od wad i zalet samej waluty i pozwala skoncentrować się na ciężkiej drodze konwergencji ze strefą euro. Która rzeczywiście nie jest łatwa a wielu ekonomistów uważa, że kryteria pobytu w ERMII powinny być złagodzone, gdyż nie były tworzone z myślą o sytuacji międzynarodowej recesji gospodarczej.
11. Stało się to, co musiało się stać. „Puls Biznesu” podaje, że wprowadzenie waluty europejskiej na początku 2009 roku nie spowodowało wzrostu inflacji na Słowacji. Sama operacja zmiany waluty doprowadziła do wzrostu poziomu cen o 0,15 punktu procentowego, czyli o coś niezauważalnego, pozostającego na poziomie błędu szacunku. Inflacja idzie na Słowacji swoim torem i nie ma wiele wspólnego ze zmianą waluty.
Na Słowacji powtórzył się więc wzorzec braku wpływu technicznej zmiany waluty na poziom cen. Jak wszędzie wynikało to z odpowiedniego przygotowania się kraju do tej skomplikowanej operacji. Tak jak na początku transformacji Słowacy uczyli się od Polski zasad prywatyzacji, tak my teraz możemy czerpać nauki z wprowadzania euro. Na korzystanie z doświadczeń innych krajów europejskich nie bardzo można liczyć - minęło bowiem już tyle czasu od tej operacji, że zdążono zapomnieć o jej szczegółach.
Jest więc czego zazdrościć Słowakom. Oczywiście euro-sceptycy powiedzą, że trzeba poczekać z oceną, że pojawił się efekt cappuccino. Przypominamy że chodzi tu o zjawisko szybszego wzrostu cen artykułów tanich i często kupowanych niż pozostałych dóbr i usług. Doniesienia „Pulsu Biznesu” zaprzeczają pojawieniu się efektu cappuccino. Co ważniejsze, aż 83 procent Słowaków jest zadowolonych z nowej waluty.
Przy okazji stwierdzamy powszechnie obserwowany fakt, że media wolą złe informacje od dobrych, zatem o zadowoleniu Słowaków z euro mało kto pisze. Znacznie więcej jest doniesień o obawach i zagrożeniach. Można odnieść wrażenie, że za pesymistycznymi informacjami o euro na Słowacji i nie tylko, stoją przeciwnicy wprowadzenia euro w Polsce.
12. http://www.tvp.pl/publicystyka/ekonomia-i-gospodarka/z-euro-w-kieszeni/wideo/euro-waluta-21102008
13. SĄDAŻE:
Polska nigdy nie powinna wprowadzać euro -86 proc.
28 proc. społeczeństwa chciałoby wprowadzenia waluty europejskiej szybciej.
Polska nie wejdzie do strefy euro w 2012 r. - wynika ze środowej wypowiedzi w Senacie wiceministra finansów Ludwika Koteckiego. Zapowiedział, że sierpniu rząd opublikuje dokument, w którym będą nowe warunki dotyczące wprowadzenia Polski do strefy euro. Prawdopodobnie nastąpi opóźnienie wejścia w strefę euro o 3 lata.
13.Artykuł Ministerstwo Finansów 2(Artykuł Ministerstwo Finansów 2.pdf)