Wybor dramatow


August Strindberg (1849-1912) - wybór dramatów

…kilka uwag z BN II 185. (wybór, przekład i przypisy Zygmunt Łanowski; wstęp - Lech Sokół).

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA TWÓRCZOŚCI STRINDBERGA.

Strindberg nie był nigdy w pełni naturalistą, tak jak w okresie pisania najbardziej wizjonerskich dramatów nie porzucał całkowicie przywiązania do pozytywistycznie rozumianej nauki. To rozdarcie jego osobowości w dramaturgii pojawia się pod postacią współistnienia wzajemnie się wykluczających elementów naturalizmu, romantyzmu, symbolizmu, ekspresjonizmu i nadrealizmu. Oczywiście proporcja tych składników jest różna.

1.Naturalizm Strindberga.

Cechy z ,,katechizmu” naturalizmu w twórczości Strindberga : dziedziczenie oraz wpływ środowiska, wychowania, pory roku, a nawet przemian fizjologicznych na postać bohaterów (Np. Panna Julia). Oprócz tego wprowadza innowacje. Nie komponuje swojego dramatu, zarówno Panny Julii, jak wcześniejszego Ojca i innych sztuk, w ścisłej zgodności z danymi socjologicznymi. Wprowadza własne koncepcje, które stanowią oś dramatu - przede wszystkim walkę płci (S. miewał stany maniakalne, wtedy żył w przeświadczeniu o istnieniu ogólnego spisku kobiet wymierzonego w jego osobę). Pozwala, by elementy nieświadamości, bliżej nieokreślone siły, oddziaływały na bohaterów. Ponadto, w odróżnieniu od powszechnej praktyki naturalistów, jego bohaterowie są postaciami silnie zindywidualizowanymi, i nawet jeśli nie są pełnymi osobowościami, zbudowanymi wedle zasad realistycznej psychologii literackiej, są ,,nosicielami” problemów ściśle indywidualnych.

Sztuki nauralistyczne: dramaty naturalistyczne Strindbegra powstają w latach 80. i 90., ale także po ,,kryzysie Inferna” (* kryzys Inferna - po rozpadzie swego drugiego małżeństwa Strindberg, wyjechawszy do Paryża, popada w głęboką depresję i przechodzi długotrwały kryzys psychiczny zwany kryzysem Inferna)., jak na przykład Taniec śmierci(1900). Ojciec i Panna Julia należą do najwybitniejszych dramatów i szczególnie dobrze charakteryzuja naturalistyczny okres jego twórczości.

OJCIEC. S. świadomie podejmuje tu stary temat tragiczny Agamemnona i Klitajmestry. Ajgistos, kochanek Klitajmestry, zabija powracającego do Argos Agamemnona, Laura natomiast dokonuje zabójstwa pośrednio, doprowadzając męża do rozpaczy, szaleństwa i śmierci. Walka o władzą nad dzieckiem toczy się między rządzącą się instynktami kobietą i mężczyzną niepośledniego rodzaju: intelektualistą (Rotmistrz jest autentycznym uczonym) i wojskowym. Zajęcia Rotmistrza - nauka i wojsko - są znaczące. W walce z kobieta ulega i definitywnie przegrywa intelekt i męskość.

Trzy kobiety występują w dramacie i wszystkie trzy odgrywają fatalną dla Rotmistrza rolę. Ukochana córka staje się powodem walki z żoną; żona jest głównym, okrutnym i zwycięskim przeciwnikiem, który zasiewa w umyśle Rotmistrza wątpliwości co do jego ojcostwa. Nawet czuła niania Rotmistrza staje w decydującym momencie po stronie wrogów: jest posłuszna głosowi płci, mającej korzenie biologiczne i psychologiczne solidarności kobiet. Jej oddziaływanie na Rotmistrza jest hipnotyczne. Pozbawiony wszystkiego, co miało dla niego wartość, poddaje sie w końcu niemal z ulga. Żona zniszczyła jego kariere naukową, odebrała mu córke. Niania Margret wyjmuje naboje z pistoletów, nie pozwalając mu nawet na popełnienie samobójstwa, wreszcie usypia go przypomnieniem minionego raju dzieciństwa…i zakłada kaftan bezpieczeństwa.

PANNA JULIA. Jest najczęściej grana sztuką S. Jej akcja jest bardzo prosta i da się streścić w jednym zdaniu: córka hrabiego w noc świętojańską zostaje uwiedziona przez własnego służącego, albo: uwodzi własnego służącego, a rankiem odbiera sobie życie.

2. Sztuki oniryczne.

Kiedy S. odchodził coraz bardziej od naturalizmu, zbliżał się do symbolizmu, ekspresjonizmu i nadrealizmu. Do Damaszku, Gry snów, sztuki kameralne z Sonatą widm na czele. Oczywiście ani symbolizm, ani ekspresjonizm czy nadrealizm nie wyczerpują problematyki czy ważnych zagadnień formalnych, jakie pojawiają się w tych dramatach Strindberga.

Po ,,kryzysie Inferna”, jak gdyby wypelniając zalecenia instynktownej psychoterapii, dąży do bezpośredniego wyrażenia w dramacie problemow własnej osobowości.

SONATA WIDM i ,,sztuki kameralne”. Napisane dla Teatru Intymnego ,,sztuki kameralne” powstały w roku 1907. Otwiera je Burza, a w kolejności idą: Pogorzelisko, Sonata widm, Wyspa umarłych oraz Pelikan. Nazwę swoją ta grupa sztuk zawdziecza muzyce kameralnej; S. zamierzał dokonać ,,przekształcenia idei muzyki kameralnej i przeniesienia jej do dramatu'. Niewątpliwie najwybitniejszą ze ,,sztuk kameralnych” jest, trzecia z kolei, Sonata widm. Jest to chyba najbardziej płodna dla rozwoju nowoczesnego dramatu sztuka S., popularna szczególnie wśród ekspresjonistów niemieckich, ulubiona sztuka Witkiewicza, który zrealizował w swoim Teatrze Formistycznym z Zakopanem jej polską prapremierę w 1926r.

W tej dziwnej i fascynującej sztuce S. wyraził idee obecne w jego tworczości od przełomu dokonanego po ,,kryzysie Inferna”, całe obrzydzenie i przerażenie życiem i stanem ludzkości przekształcił w monumentalną fantazje, będącą zarazem wizją, moralitetem i przypowieścią. Sonata jest dramatem o widmach i ludziach żyjących, jest przypowieścią o istocie życia i sensie śmierci, jest moralitetem i dramatem symbolicznym zbudowanym wokół symbolu domu i jego tajemnic, jego - domu - życia i starości. Jest dramatem specyficznie religijnych nadziei; opowieścią o prawdzie i złudzeniach; sztuką o katastrofie życiowych iluzji i obrachunkiem z tymże życiem; wreszcie jest baśnią i fantazją.

*drobiazgowe didaskalia:wprowadzają trudny do określenia i ledwo uchwytny nastrój dziwności czy wizyjności.

Roznosicielka Mleka jest postacią wyrażnie symboliczną. I ona, i Student reprezentują czystość i niewinność. Hummel jest postacią reprezentującą doświadczenie życiowe i całą władzę, jaką ono daje. Student nie jest po prostu studentem uniwersytetu, ale młodzieńczą niewinnością i idealizmem właśnie wchodzącymi w życie - (związki z moralitetem i przypowieścią).

3. Sztuki historyczne.

Po napisaniu w 1872r. Mistrza Olofa powrócił do sztuk historycznych dopiero w 1899r. S. rezerwował dla dramatopisarza ,,historycznego” prawo do całkowitej swobody w traktowaniu materiału historycznego, do anachronizmów.

Już MISTRZ OLOF, dzieło 23-letniego autora, odpowiada takiemu ujęciu tematu historycznego: konflikty stanowiące o dramatyzmie tej sztuki to przede wszystkim konflikty wewnętrzne postaci. Mistrz Olof ma właściwie dwóch głównych bohaterów, zarówno tytułowego Olofa, jak Gerta. Akcja sztuki rozgrywa się w 16-wiecznej Szwecji, za panowania Gustawa Wazy, w czasie, gdy wprowadzono do kraju idee Refomacji. W momencie rozpoczęcia akcji Olof jest młodym księdzem, uczącym w szkole katedralnej w Stangnas. To on wprowadził i rozpowszechnił w kraju nowe idee religijne(luteranizm) i polityczne. Gert jest anabaptystą, wyznającym skrajne poglądy. W trakcie dość złożonej akcji długiego, pięcioaktowego dramatu, w której znaczną role odgrywa żona Olofa, Krystyna, i jego matka, Olof przechodzi ewolucje poglądów od młodzieńczego radykalizmu do umiarkownia, być może nawet zdrady dawnych ideałów, co wyrzuca mu Gert w finale dramatu, nazywając go odszczepieńcem. Gert idzie na śmierć; Olof odwołuje swoje nauki.

Jednakże nie tematyka i ściśle historyczna była w czasie pisania Mistrza Olofa głównym przedmiotem zainteresowań S. Wszedł już na drogę, która prowadziła do ateistycznego okresu jego życia i tym, co go obchodziło najbardziej, był - obok kwestii osobowości ludzkiej i powołania, - problem rewolucji. Przykład dwu bohaterów dramatu: nieustępliwego Gerta i poddającego się Olofa wzbogaca warstwę ideologiczną sztuki, chociaż, być może, osłabia jej zwartość.

Pisząc Mistrza Olofa zmierzał do ateizmu; w 1899r. jest od podobnej postawy jak najdalszy. U podstaw jego powrotu do sztuk historycznyh leży zarazem chęć ucieczki od nadmiernego zagłębiania się w autoanalizę, jak próba ukazania, że obecne poglądy znajdują uzasadnienie w historii.

Mistrz Olof (1872)

Dramat w pięciu aktach

pierwsza dojrzała sztuka Strindberga;

sztuka historyczna.

Osoby: MISTRZ OLOF (Olaf Petri), GERT - drukarz, GUSTAW ERIKSSON WAZA - król Szwecji, HANS BRASK - biskup z Linkoping, MONS SOMMAR - biskup z Strangnas, LARS SIGGESON - marszałek królestwa, LAURENTIUS ANDREAE, LAURENTIUS PETRI - brat Olofa, HANS WINDRANK - szyper, SMALANDCZYK, NIEMIEC, DUŃCZYK, MORTEN i NILS - dominikanie, OBERŻYSTA, PACHOŁEK wynoszący trupy, SZKOLARZ PIERWSZY, SZKOLARZ DRUGI, KOŚCIELNY, SŁUŻĄCY, NADZORCA ROBÓT, MIESZCZANIN, PANI KRYSTYNA - matka Olofa, LADACZNICA, MIESZCZKA, ŻONA KOŚCIELNEGO, OSOBY DRUGOPLANOWE.

AKT PIERWSZY

W STRANGNAS

Na krużganku przed seminarium szkolarze pod okiem Mistrza Olofa ćwiczą role, które mają zagrać w komedii,,Tobiae Comoedia” (o dzieciach Izraela i niewoli babilońskiej). Przychodzi Lars i odczytuje Olofowi fragment z Biblii o powołaniu Jeremiasza przez Boga na swego sługę i proroka. Do działania dla sprawy bożej, wiary nawołuje Olofa Lars. Sam się wymiguje od takiej misji - niby jest za stary. Droga tej posługi nie jest bliżej określona, ale wiadomo, że jest ciężka, może nawet krwawa. Potrzeba więc dzielności jaką posiada Olof. Po pewnym czasie przybywa pod kościół Gert Drukarz przebrany za mieszczanina w grupie mieszczan. Jest wigilia Zielonych Świąt i przyszli na mszę, ale koścół zastali zamkniety. W tej sytuacji Gert ironicznie wypowiada się na temat Kościoła i jego duchownych, zarzucajac im lenistwo, interesowność…Wtedy spotyka się ze sprzeciwem tłumu, który okrzykuje go antychrystem. Chcą go zlinczować - ten broni się, ze znajduje się na terenie świetym. Po chwili pojawia się Secretarius, który wyjaśnia dlaczego koścół pozostał zamkniety: miasto nie zapłaciło daniny dla biskupstwa, więc mszy nie będzie. Wychodzi do nich Olof, który mimo zakazu od biskupstwa dzwoni na mszę. Chce ją odprawić w ojczystym języku, mieszczanie domagają się po łacinie (że niby inaczej nie zrozumieją). Olof na to: Duchem i prawdą macie się modlić, a nie słowami, których nie rozumiecie. Gert zrywa maskę - wygląda teraz znacznie starzej, i okazuje się że to on wydawał pisma Lutera. Bredzi coś o tym, że jest Lucyferem, a że tłum powinien się wreszczie wyzwolić(udaje wariata).

Po tym biskup Mons i Brask rozmawiają z Olofem. Brask chce go na swego sekretarza, ale ten odmawia. Nagle wchodzi król Gustaw. Zaniepokojony jest zamieszkami w mieście, a kiedy dowiaduje się że to z powodu nieodprawionej mszy, wypowiada się chłodno na temat postanowienia biskupstwa. Widać raczej wrogie nastawienie względem siebie władzy świeckiej i duchownej. Król mianuje swym sekretarzem Olofa i wysyła go do Sztokholmu, gdzie trwaja zamieszki związane z anabaptystami. Olof żegna się ze szkolarzami i wyjeżdża, przeczuwając, że już nigdy tu nie wróci.

AKT DRUGI

SZTOKHOLM

Piwiarnia w murze Wielkiej Kolegiaty! Tu popija towarzystwo złożone z niemieckich knecht, chłopów i marynarzy. Rozmowa toczy się między Niemcem, Duńczykiem, Windrakiem. Rozmawiają o królu- dawnym i obecnym. Kiedyś rządził Chrystian, wysunięty na tron z Danii, teraz Gustaw z Niemiec. Piją za zdrowie obecnego króla- poprzedni rządził krwawo. Wtedy przyłącza się do rozmowy Smalandczyk, który zdrowia króla pić nie chce. Oskarża go, że doprowadził go do ruiny(królewski namiestnik kazał sprzedać sobie woły, które ten wziął na kredyt, po marnej cenie; potem pada wiele innych oskarżeń pod adresem króla, który rujnuje najuboższych, a szlachtą nie potrafi rządzić i ta robi co chce. To wywołuje poruszenie wśród podpitych rozmówców. Piją wszyscy. Nagle wpada do kościoła(raczej do szynku, wbudowanego w kościól!), Ladacznica uciekajaca przed rozwścieczonym tłumem. Chciała się pomodlić, by móc zacząć nowe życie, ale mimo skrycia twarzy pod woalem zakonnym, rozpoznano ją i tłum chce ją zlinczować. W szynku chce wydać ją tłumowi przede wszystkim Morten- przebrany mnich. Wtedy wpada do sali Olof. Staje w obronie Ladacznicy, ,,kto bez grzechu niech pierwszy kamień rzuci” i tak dalej…Ale to wcale nie skruszyło towarzystwa - Mortena rozwścieczyło. Mówi, że Olof to heretyk, wyklęty z Kościoła. Olof bierze sobie to wyklęcie za przysługe. Wszyscy przeciw niemu. Wtedy wbiegają do środka anabaptyści. Niszczą obrazy święte, krzyże, chcą spalić podwaliny starego Kościoła, by móc go uzdrowić. Ich wódz Knipperdollink każe pojmać wszystkich. Kiedy okazuje się, że Olof służy królowi, stawia go w pierszym rzędzie do unicestwienia. Sprawa się komplikuje, kiedy Morten mówi o wyklęciu Olofa z Kościoła. Tak więc Olof nie wiadomo komu właściwie sprzyja: Kościół go przeklął, więc niby sprzymierzeniec anabaptystów, ale przecież sam przyznał się, że służy królowi, a ten ich zwalcza. W międzyczasie okazuje się, że Morten miał czarną przeszłość - Ladacznica rozpoznaje go. Wtedy przybywa Gert(drukarz) i nazywa Olofa jednym z nich (anabaptystów). Olof wolny, ale anabaptystą się nie czuje i im nie sprzyja. Tłum się rozprasza. Olof zastanawia się, czy Gert i jego banda służy Bogu, czy szatanowi. Na koniec, w całym zamieszaniu, Olof ujrzał Matkę i Krystynę, córkę Gerta, idące za Mortonem. Olof biegnie za nimi…

ODSŁONA: Kościelny i jego Żona zakradaja się nocą do znanego już szynku. Podkrada tu piwo. Natykają się na nieprzytomnego nadal z upicia Windraka. Przed północą wychodzą.

ODSŁONA: Olof ma wygłosić kazanie. Kościelny z Żoną jak zawsze przygotowuje do mszy ornat itp. Olaf tego nie potrzebuje. Odprawia Kościelnego. Spostrzega na podłodze papier, zapisany: ,,Nie wychodź dzisiaj na kazalnicę - nastają na twoje życie”. Rwie go na strzępy. Przybywa jego Matka, która stara się go skłonić do zejścia ze złej drogi, na jaką wkroczył. Szukała nawet księdza, co by odprawił modlitwę za jego duszę - tylko dzięki przekupstwu zgodził się na to (o ironio losu!) dominikanin Morten (dominikanin z mało chwalebną przeszłością, i nie z powołania). Słychać go za ścianą, jak mruczy pod nosem niby modlitwę. Matka mówi, że biskup Brask z papiestwem chce wprowadzić inkwizycję. Olof wychodzi na kazalnicę. Przemawia (treść nie przytoczona w dramacie) i wtedy na zakrystię przychodzi do Matki Krystyna. Ta jest wychowywana w nieświadomości - nie wie kto to Luter, heretyk, itd. Wie tylko, że jej pisane pójście do klasztoru - tego chce ojciec i Matka Olofa. Krystyna wsłuchuje się w słowa Olofa, mimo że Matka próbuje jej w tym przeszkodzić. Słychać nagłe poruszenie w kościele, kiedy Olof mówi do zgromadzonych, że są wolni. Rzucają w niego kamieniami. Kościelny (nawet on płakał podczas kazania, ale skoro Olof mówi coś niezgodnego z dotychczasową nauką Kościoła, to znaczy, że to Antychryst) radzi kobietom, by uciekały. Krystyna zostaje, urzeczona nauką Olofa. Kocha go. Mówi mu o tym. Olof widzi w niej towarzysza na drodze walki o odnowę Kościoła, a zresztą zawsze coś do niej czuł. Co prawda Kościół nakazuje celibat, ale myślą o ślubie. Gert ubolewa, że stracił córkę.

AKT TRZECI

Sala w zamku sztokholmskim. Olof czeka na audiencję u króla. Przybywa też na nią biskup Brask. Król rozmawia najpierw z Sekretarzem. Ten jest szlachcicem, zapytany więc przez króla, co robić, odpowiada, że zniszczyć Kościół a wzmocnić szlachtę, bo tylko ona jest właściwym fundamentem państwa. Muszą obmyślić plan : lud będzie się burzyć, gdy nagle zrujnuje się Kościół. Potrzeba najpierw szerzyć nowe nauki. Do tego zadania król typuje Olofa, Sekretarz widzi w nim sprzymierzeńca anabaptystów - radzi więc brata Olofa, Larsa. Potem przyjmuje biskupa Braska - ostatecznie, otwarcie wymawiają sobie wojnę: państwo kontra papiesrtwo, i odgrażają się wzajemnie. Przy okazji dowiadujemy się, że Olof jest już po ślubie. Na koniec pojawia się Gert, który więziony był razem z anabaptystami, ale ma zielone papiery i powinien do wariatkowa trafić - upomina się o swe prawa. A że wcześniej Olof zgodził się wykonywać polecenia króla, jeżeli ten w zamian nie straci dowodzących anabaptystów (król pozwoli im uciec), Gert łatwo osiąga co chciał. Olof ma doprowadzić go do zakładu (swojego teścia). Ten jednak, gdy zostają sami, pokazuje Olofowi papiery na poczytalność, i takim sposobem staje się wolny.

ODSŁONA: Olof pracuje nad tłumaczeniem. Za oknem Krystyna podlewa kwiaty i mówi do ptaszków w klatce. To irytuje Olofa. Krystyna chce zrozumieć, o czym pisze Olof. Ten po namowach odczytuje fragment o materii i abstrakcji, niemożliwy do zrozumienia dla tak prostego umysłu Krystyny. Znowu utwierdza się w przekonaniu o wszechmądrości i słuszności męża, a o swojej małości. Olof tłumaczy jej, że on stworzony do czego innego niż ona, i każde z nich ma jakiś dar, Np. on robótek ręcznych nie może chwycić. Olof pierwszy wychodzi na obiad, Krystyna jeszcze troche sprząta. Wtedy przychodzi Matka Olofa-chłodno traktuje Krystynę, bo związku z Olofem nie akceptuje. Wyzywa ją od najgorszych, ale o dziwo, ta będąca jeszcze umysłowo dzieckiem, nieuświadmiana o niczym i bezbronna Krystyna, zaczyna bronić swych praw - żony i pani domu. Woła potem Olofa. Matka po słowach Krystyny wychodzi obrażona, syn tez nie może jej zatrzymać. Krystyna opowiada o swym nieszczęściu : tłum za nią wykrzykuje, ona nic nie rozumie, Po chwili Posłaniec przynosi list od Braska, który przyznaje się do swej porażki, klęski kościoła. Olaf najpierw w wielkiej radości, potem zatroskany, że w tak młodym wieku osiagnał tak wiele. Majatek Kościoła oddany szlachcie, król obsadza urzędy duchowne itd….Sukces króla okazuje się jednak porażką Olofa: władca ma czego chciał-pokonał Kościół odbierając mu majątek i teraz już nie liczy się z Olofem i jego racjami. Nominuje go na proboszcza, zakazuje wprowadzania jakichkolwiek nowinek, które mogłyby wzburzyć lud. Olof w poczuciu całkowitej klęski. Drze nominacje, odsuwa od siebie Krystynę

AKT CZWARTY

Izba w mieszkaniu Matki Olofa. Matka leży chora, Krystyna czuwa, obok także syn - Lars. Matka domaga się sprowadzenia Mortena - Lars nie chce, bo wie co z niego za łajdak, ale matka się upiera. Sprowadzeni do Matki, rozmawiają nad nią śpiącą o tym, jak zedrzeć z niej kasę.Od umierające kobiety, która wierzy w ich wielebność, biorą pieniądze za duszę jej syna. Zasypia. Przychodzi Olof. Widzi woreczek z pieniędzmi w ręku Mortena. Chce go wyrzucić, matka się sprzeciwia, w ogóle ogólne zamieszanie. Matka mysli, że Olof po jej kasę przyszedł, Morten to wykorzystuje i pogrąża Olofa - przeklina w obecności umierajacej matki. W ostatnich słowach, prosi Olofa, by zawrócił ze złej drogi, ten nie może spełnić jej życzenia, matka umiera bez przebaczenia dla syna. Wtedy Olof ustawia świece, chce tak bardzo przebaczenia, że gotów odprawić ,,rytuał”. Wchodzi Lars. Olof oskarża króla o zdradę nowej wiary, Lars chwali go za roztropność - nie mógł tak nagle obalić starej wiary. Brat jest przeciw sprawie Olofa i chce go skłonić do posłuszeństwa względem króla. Olof jest wyczerpany - nie sypia prawie wcale, wciąż uczestniczy, przemawia na tajnych zebraniach, chce przygotować reformacje. Zasypia na krześle, ale zaraz po tym(trzecia w nocy) pod dom podjeżdża wóz pełen trupów. Morten namalował na drzwiach czarny krzyż, oznaczajacy, że w domu umarł ktoś na zarazę. Ludzie odczytali to jako karę boską na kacerza. Olof najpierw broni ciała Matki, którą chcą wrzucić na wóz, potem ulega - to rozkaz króla.

AKT PIĄTY

Cmentarz przy klasztorze. W tyle wpół zburzony budynek klasztorny. W środku Olof i sprzymierzeńcy. Do nich zbliżaj się Morten na czele mniszek i mnichów idących pomodlić się raz ostatni w klasztorze św. Klary - za pozwoleniem króla, w intencji usuniecia zarazy. Olof drze zezwolenie króla - nie chce dopuścic do takich pustych rytuałów. Morten ma świadków, że Olof podważa słowo króla. Gert rozmawia z Olofem - okazuje się ze całe sprzymierzenie nie było powołane przeciw starej wierze (o czym przekonany był Olof), a przeciw królowi. Gert pokazuje Olofowi i jego bratu księgę z rządaniami ludu, który chce obrać sobie króla. Jutro ma być wybuch w kolegiacie - znak dla ludu. Morten jest szpiegiem i pewnie doniósł już na Olofa jako rzekomego przywódcę spiskowców. Olof znów wykorzystany, ale poświęci się dla tej sprawy. Tak też było w planach Gerta - kogos poświecić dla sprawy trzeba. Ladacznica rozmawia z napotkaną Krystyną - pokrewne bo nieszczęśliwe dusze. Razem spotykaja pijanego Windraka, który zamroczony wódką wygaduje się, że nazajutrz w kolegiacie planowany jest zamach na króla. Nils ze strażą poszukuje Olofa, jako głównego spiskowca. Pojmanego dostrzega Krystyna - przekonana o jego udziale w spisku, omdlewa.

ODSŁONA: Częśc Wielkiej Kolegiaty. Lars ułaskawiony, bo był łagodny; Olof - ma być stracony. Olof w pręgierzu, obok procesja. Zars odczytuje Olofowi formułe, którą gdyby wypowiedział, został by ocalony (odwołanie, skrucha za wszystko co robił, głosił). Olof się nie zgadza. Gert mówi Olofowi że będzie ocalony, bo mieszczanie przekupili króla. Ludzie go jeszcze potrzebują. Koniec Aktu to totalna klęska Olofa: gdy Marsazałek mówi Olofowi o żonie, która bez niego żyć nie umie, którą skazał na nieszczęście i dla której teraz powinien wyrzec się dawnej sprawy, Olof ulega. Zostaje sam we wnętrzu kolegiaty - już ułaskawiony przez króla, w poczuciu totalnej klęski. Wtedy na dodatek przekonany o rychłej śmierci swego mistrza, podchodzi do niego Wilhelm, który chwali go za odwage, wierność sprawie, nazywa oswobodzicielem. Z tyłu słyszy głos Gerta: ,,odszczepieniec!”. Pada zdruzgotany na pręgierz….

Koniec.

SONATA WIDM (1907)

Osoby: STARY - dyrektor Hummel; STUDENT ARKENHOLZ; ROZNOSICIELKA MLEKA - zjawa młodej dziewczyny; DOZORCZYNI; DOZORCA; ZMARŁY (Konsul); CIEMNA DAMA - córka Zmarłego i Dozorczyni; PUŁKOWNIK; MUMIA - żona Pułkownika; PANNA - córka Pułkownika (jest córką Starego); WYTWORNY PAN, zwany baronem Skanskort, zaręczony z córką Dozorczyni; JOHANNSON - służacy Hummela; BENGTSSON - służacy Pułkownika; NARZECZONA - siwowłosa staruszka, była narzeczona Hummela.

Szczegółowe didaskalia - opis domu, zewnątrz i wewnątrz. Przed domem fontanna, słup ogłoszeniowy…Obok słupa na wózku siedzi Stary(80l.). Przy fontannie spotyka się Roznasicielka Mleka i Student. Student prosi ją o to, by obmyła mu oczy - sam tego zrobić nie może, ręce jego dotykały trupów i rannych. Dziewczyna ciągle milczy, ale spełnia jego prośbę. Wszystkiemu przygląda się Stary, dla którego dziewczyna jest niewidoczna. Podchodzi do Studenta. Z rozmowy Starego i Studenta wynika, że znał on kiedyś ojca Studenta (S. twierdzi, że Stary doprowadził jego ojca do ruiny; Stary natomiast, że wprost przeciwnie - uratował go od niej i to ojciec Studenta jest mu coś winien). Student całą noc pomagał poszkodowanym z zawalonego domu i teraz piszą w gazetach o tajemniczym bohaterze(umieszczono tam zdjęcie Studenta).Student nie chce rozgłosu. Stary chce załatwić Studentowi posadę ze względu na starą znajomość z jego ojcem. W zamian oczekuje niewielkiej przysługi. Karze mu zamówić bilet do opery i na nią pójść - chce doprowadzić do spotkania z Pułkownikiem i jego córką. Potem rozmawiają o luksusowym domu za nimi.Student często myslał jak byłoby cudownie mieszkac w takim domu… Podnoszą się story - wewnątrz widać Pułkownika i marmurowy posąg jego żony. Stary opowiada o mieszkańcach domu. Mieszka tam również Zmarły, którego Student może zobaczyc ,, jeżeli jest w czepku urodzony”. Istotnie, Student przyznaje, że widzi rzeczy, dla innych nie zauważalne. Tak tez było ubiegłej nocy, kiedy coś go zaciągnęło pod dom, który chwile potem runął. Zdążył jednak chwycić dziecko stojące pod murem i uciec. W ramionach dziecka jednak nie było.W oknie tego domu widać także siedzącą w nim i obserwującą świat przez szkiełko staruszkę - byłą narzeczoną Starego, którego już nie poznaje. Stary chwyta za ręke Studenta - mrozi go, ,, pan mi zabiera siłę, pan mnie mrozi!''. W dalszej rozmowie stary wyjawia, że ma w stosunku do Studenta plany, które uszczęśliwią młodzieńca. Stary chce rozbudzić w Studencie zainteresowanie Panną, co mu się udaje. Po chwili zbierają się chmury, a w bramie domu ukazuje się Zmarły w śmiertelnym całunie. Student go zauważa, Stary nie. Stary darzy niechęcią Zmarłego - nazywa go chciwym draniem. Przychodzi służacy starego i przesuwa jego wózek w stronę zgromadzonych biedaków, do których zmierzał zmarły. Student zostaje sam ze służącym. Ten mówi mu kilka niepokojących słów o Starym: Stary stale poszukuje kogoś w czepku urodzonego, jest niebezpiczny, ciągle coś węszy, podsłuchuje, nikogo (prawie nikogo…bo niepokoją go wózki z mlekiem) się nie boi, służącego trzyma przy sobie, bo zna jakieś jego drobne przestępstwo, a płaci mu samym marnym wyżywieniem . W tym momencie bransoletka Panny wypada przez okno - Student jej podaje, ta chłodno dziękuje. Stary zbliża się pchany na wózku przez żebraków. Mówi: ,, (…) umiem zarówno wróżyć, jak i leczyć, bo już kiedys przywołałem topielca do zycia…Tak, to było w Hamburgu(…)”, i wtedy Roznosicielka Mleka wchodzi, widziana tylko przez Studenta i Starego. Wyciąga ramiona jak topielec i wpatruje się w Starego. Stary siada, kurczy się ze zgrozy.Każe zabrać się stąd Johanssonowi.

Bengtsson tłumaczy Johanssonowi, jak ma posługiwać przy kolacji. To są dziwne kolacje w tym domu. B.:,,My to nazywamy zwyczajną kolacją widm. Schodzą się, pija herbatę, nie odzywają się ani słowem, co najwyżej tylko pułkownik. No i chrupią kanapki, wszyscy równocześnie, tak że to brzmi, jakby szczury hałasowały na poddaszu.'' ,,Oni wyglądają jak widma…I to już się tak ciągnie od dwudziestu lat. Zawsze ci sami ludzie, którzy mówią to samo albo milczą, żeby uniknać kompromitacji”. Wspomina o pani domu, która nie znosi światła - siedzi za ukrytymi w tapecie drzwiami. Otwiera drzwi, by ją pokazać Johanssonowi.Wyglada jak mumia. Wydaje jej się, że jest papugą - B. drwi z niej. Siedzi tam od 40 lat. Nie znosi tez własnej córki, bo jest chora. Student ma się na tej kolacji pojawic - zgodnie z planem, spotkał się w operze z pułkownikiem, a Pułkownik zaprosił bohatera ostatnich wiadomości z gazet. Stary, mimo że nie zaproszony, też się pojawia. B. zapowiada Starego i ten wygoniwszy Johanssona zostaje sam. Wtedy z garderoby wychodzi Mumia. Rozmawiają: o swoim wspólnym dziecku - Pannie,o tym, że Stary chce się zemścic za to, że Pułkownik zabrał mu narzeczoną. Mowi o planach wydania Panny za Studenta, którego uczyni bogatym. Nie chce, by jego córka gniła dalej z powodu tego, co dzieje się w tym domu. Student ma dać jej nowe życie. Mumia: ,,O Boże, żeby już umrzeć! Żebyśmy mogli już umrzeć!”. Mumia odchodzi, pojawia się Pułkownik. Okazuje się, że Stary wykupił wszystkie wystawione przez niego weksle, więc ma go w swych rękach. Stary chce w zamian jedynie, by Pułkownik tolerował go w swym domu jak gościa, i by zwolnił Bengtssona. Stary upokarza Pułkownika - odbiera mu nawet szlachectwo, pokazujac dokument poświadczający, ze ród do którego rzekomo przynależy wymarł przed stu laty. Potem odbiera mu także tytuł Pułkownika: ,,Był pan kiedyś pułkownikiem w amerykańskich formacjach ochotniczych, ale po wojnie na Kubie i reorganizacji armii wszystkie dawne tytuły zostały zniesione…”. Stary posuwa się dalej: ,,Proszę zdjąć perukę i przejrzeć się w lustrze. Ale równocześnie proszę wyjąć zęby i zgolić wąsy oraz kazać Bengtssonowi rozsznurować sobie gorset. Zobaczymy, czy nie rozpozna pan w sobie byłego lokaja NN, pieczeniarza z pewnej kuchni…”. Pułkownik wzburzony, Stary każe mu grać swoją rolę. Przychodzi Student. I cała reszta…Student i Panna rozmawiaja w innym pomieszczeniu. Stary zaczyna wszystkich po kolei osądzać.Na każdego ma jakiś kompromitujący dokument. Wtedy Mumia nazywa go gorszym od innych bo na różne sposoby kradnie życie ludzi:,,jesteś złodziejem ludzi, boś mnie ukradł kiedyś, biorąc na lep fałszywych obietnic! Konsula, którego pogrzeb odbył się dzisiaj, zamordowałeś zadławiwszy go wekslami! Studenta ukradłeś, wiążąc go z soba za pomocą sfingowanego długu jego ojca, który nigdy ci nie był winien ani grosza…”. Mumia woła Bengtssona, bo podejrzewa, że zna on jakaś tajemnicę Starego. Istotnie, : ,,Raz ja słuzyłem u niego, a innym razem on u mnie. Przez całe dwa lata ten pieczeniarz żywił się w mojej kuchni - a że musiał wychodzić o trzeciej, obiad robiono o drugiej i caly dom jadł odgrzewane posiłki po tym gamoniu. Wypijał bulion, który trzeba było potem rozcieńczać wodą! Siedział tam jak jaki wampir i wysysał z domu wszystkie soki, tak że wychudliśmy wszyscy jak szkielety. I byłby nas omal wpakował do więzienia, gdyż zarzuciliśmy kradzież kucharce. Później spotkałem tego człowieka w Hamburgu, pod innym nazwiskiem. Był wtedy lichwiarzem i krwiopijcą. Obwiniono go też o to, że zwabił jakąś dziewczynke na ślizgawkę, żeby ją utopić, ponieważ była świadkiem przestępstwa, którego wykrycia się obawiał…” Mumia odbiera weksle i testament Staremu, nakazuje mu wejsć do garderoby i się powiesić. Stary idzie.

Pokój, w którym Panna i Student grają i rozmawiają. Rozmawiają o kwiatach. Mumia i Pułkownik siedzą milcząc. Wchodzi ogromna kucharka, wampirzyca z rodzaju Hummlów, ktorej nie da się odprawić - jest tu za ich grzechy. Wysysa z nich wszystkie siły. Potrawy które podaje są pozbawione jakiejkolwiek treści. Panna wylicza wszystkie niedogodności tego domu, o którym przecież tak marzył Student. Nic tu nie funkcjonuje jak należy, a najbardziej służba, która robi co chce. Wszystko w tym domu traci siły,gnije. Pełno tu tajemnic, cierpień, zbrodni…O ty wszystkim Panna opowiada Studentowi.

Student opowiada o swym ojcu, który skończył w wariatkowie. Pewnego dnia nie wytrzymał i na przyjęciu zdemaskował grzeszki całego towarzystwa łajdaków. Wybuchło zamieszanie, ojca zabrano do domu dla chorych psych. i tam umarł. Potem mówi o swych złudzeniach co do tego domu i ludzi. Nic nie jest takie, jak się wydawało. Każdy udawał kogos innego. Nie ma prawdy w świecie, wszystko jest złudzeniem. Panna umiera. Zastawiaja ja parawanem. Zbliża się śmierc-wybawicielka.

koniec



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
S I Witkiewicz Wybór dramatów BN
witkiewicz wybor dramatow
Strindberg Wybór dramatów, Polonistyka
J Szaniawski Wybór dramatów Wstęp BN
Karol Hubert Rostworowski Wybór dramatów BN
Lucjan Rydel Wybór dramatów
Rydel Lucjan Wybór dramatów
Stanisław I Witkiewicz Wybór dramatów, oprac J Błoński,BN 1974
Rydel Lucjan Wybor dramatów
Rydel Lucjan Wybor dramatow
Antoni Czechow Wybór dramatów BN II 198 oprac
S I Witkiewicz Wybór dramatów Wstęp BN
Czechow [Wybór dramatów]
Rydel Wybór dramatów
Dramat, SCENARIUSZE PRZEDSTAWIEŃ, SZTUK - DUŻY WYBÓR, etiudy i skecze teatralne
Czynniki warunkuj ce wybor metod nauczenia odpowiednich dla

więcej podobnych podstron