5.5 Teoria względności
Spoglądając na jasne promienie słońca jesiennego nieba ogarniam wzrokiem otaczające pola
i jestem zadziwiony. Na każdym polu, oprócz mojego, pojawiły się wokół hałaśliwe kombajny i żniwiarki.
W ciągu trzech ostatnich lat ta mała wioska zmieniła się nie do poznania.
Jak można się domyślić, młodzi ludzie mieszkający na mojej górze nie zazdroszczą okolicznym rolnikom mechanizacji. Cieszą się spokojnymi żniwami przy pomocy sierpów.
Wczorajszego wieczoru, po zakończeniu kolacji opowiedziałem przy herbacie pewną historię. Dawno temu w tej wiosce, w czasie, gdy jeszcze rolnicy przekopywali pola ręcznie, jeden
z chłopów użył do orania krowy. Był bardzo dumny z siebie, że tak lekko i szybko może zakończyć uciążliwą pracę pielenia.
20 lat temu, kiedy pierwszy mechaniczny kultywator pojawił się, wszyscy mieszkańcy wioski zebrali się i dyskutowali poważnie, co jest lepsze - krowa, czy maszyna. Potem w ciągu
2, 3 lat stało się jasne, że mechaniczne plewienie jest szybsze i rolnicy porzucili używanie zwierząt pociągowych, bez oglądania się wstecz na tradycję i dawne zwyczaje. Ich motywem stało się zakończenie prac szybciej, niż sąsiedzi.
Rolnik nie zdawał sobie wtedy sprawy, że wchodzi w tryby nowoczesnego rolnictwa, które ma na celu jedynie przyspieszenie i wzrost wydajności. Zawierzył sprzedawcy sprzętu, aby ten „zmodernizował” gospodarstwo.
Na początku ludzie często lubili patrzeć w rozgwieżdżone nocne niebo, czując respekt przed ogromem wszechświata. Teraz pytanie o czas i przestrzeń pozostawiono spekulacjom naukowców.
Mówi się, że Einstein otrzymał nagrodę Nobla w dziale fizyki, w uznaniu za jego zdolność sformułowania teorii względności. Jeżeli jego teoria wyjaśniałaby dokładnie zjawisko względności w tym świecie uwalniając ludzi od ograniczeń przestrzeni i czasu, wnosząc pokojową, i przyjemną wizję świata, to byłaby godna polecenia.
Jednak jego wywody są oszałamiające i utwierdzają ludzi w przekonaniu, że świat jest absolutnie niepojęty. To wszystko brzmi, jak gdyby została nagrodzona pochwała zakłócenia spokoju ducha ludzkości.
W Naturze nie istnieje coś takiego, jak świat relatywny. Idea względności zjawisk jest strukturą usiłującą wyjaśnić mechanizm doświadczania ludzkiego umysłu. Zwierzęta żyją
w świecie nie podzielonej realności. Tak długo, jak ktoś żyje w relatywnym świecie intelektu, traci znaczenie czasu, które egzystują poza czasem „odmierzanym” i zdefiniowaną „przestrzenią fizyczną”.
„Możecie być zdziwieni, skąd wzięło się u mnie przyzwyczajenie krytykowania naukowców?” - powiedziałem robiąc pauzę na łyk herbaty. Młodzi ludzie popatrzyli się na mnie uśmiechnięci, a na ich twarzach migotały promienie ognia.
„To dlatego, że rola naukowców w społeczeństwie jest analogiczna do roli rozdzielającego intelektu w waszych umysłach”.